Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

[klada]

Dziewczyny, potrzebuje informacji

Jezeli dziewczyna jest w depresji i chodzi do psychologa, to jak wygladaja te wizyty? Tzn, co tam sie robi?
Psycholog co wizyte powtarza, ze zycie sie ulozy, ze trzeba przeczekac ten okres, czy pacjentt opowiada swoj dzien, jak minal?

Potrzebne mi to

[andere]

A ja dzisiaj sobie kupiłam chomika I będzie się nazywał Bimber.
Ja też chcę krewetki! Zawsze chciałam krewetki lub raki. Jeszcze muszę popatrzeć za większym akwarium. Dzisiaj w zoologu widziałam nową dostawę rybek. O matko! Szał kolorów, oczu nie mogłam oderwać! Aż chce się coś takiego w domu mieć

[bura kocurka]

Napisane przez klada

Dziewczyny, potrzebuje informacji

Jezeli dziewczyna jest w depresji i chodzi do psychologa, to jak wygladaja te wizyty? Tzn, co tam sie robi?
Psycholog co wizyte powtarza, ze zycie sie ulozy, ze trzeba przeczekac ten okres, czy pacjentt opowiada swoj dzien, jak minal?

Potrzebne mi to

Ja akurat u psychologa nie byłam, ale koleżanka mi opowiadała jak była na wizytach (może nie w sprawie depresji, ale ogólnie też chodziło trochę o nastrój) - ogólnie to wizyta chyba zależy od tego jak to sobie wymyśli psycholog, ale raczej było tak, że to moja koleżanka miała coś opowiadać...i zrezygnowała po dwóch wizytach, bo uznała, że to ją męczy i jest bez sensu. Poszła do psychiatry i od razu dostała leki poprawiające nastrój - pomogły

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez andere

A ja dzisiaj sobie kupiłam chomika I będzie się nazywał Bimber.
Ja też chcę krewetki! Zawsze chciałam krewetki lub raki. Jeszcze muszę popatrzeć za większym akwarium. Dzisiaj w zoologu widziałam nową dostawę rybek. O matko! Szał kolorów, oczu nie mogłam oderwać! Aż chce się coś takiego w domu mieć

Fajne imię

Najładniejsze akwarium to według mnie te z egzotycznymi rybami i elementami rafy koralowej - ukwiały i inne takie tam Ale to juz trzeba mieć kupę kasy, niezły sprzęt i się na tym znać, żeby coś takiego sobie w domu założyć :/

[gabryssiaa]

andere, ja mialam 3 chomiki
jeden żył rok
drugi 7 dni
trzeci ok 2 lat
ale był najłagodniejszy
wszystkei miały podobne umaszczenie i to samo imię

Bodzio..

Twój chomik się nazywa Bimber, a mój pies Piwko

[smieszka250]

A ja od kilku dni mam koteczkę - Adelkę Jak ją zobaczył to od razu powyślałam 'szatan', no ale okazała się dziewczynką...

Skąd się bierze kurz? Jest jakiś sposób, by się go raz na zawsze pozbyć ?

[Cyska]

Napisane przez gabryssiaa

andere, ja mialam 3 chomiki
jeden żył rok
drugi 7 dni
trzeci ok 2 lat
ale był najłagodniejszy
wszystkei miały podobne umaszczenie i to samo imię

Bodzio..

Twój chomik się nazywa Bimber, a mój pies Piwko

Jakie fajne imię, fajne są takie... kreatywne, inne niż borys, azor itd Jak kupiłam mojego to nazywał sie maksio ale wybiłam mu to z głowy

[andere]

Ja już miałam 4 myszoskoczki, 2 chomiki dżungarskie i teraz syryjek. Taka kuleczka czarno-biała Potem zrobię zdjęcia.
Co do wystrojów awa, to ja kocham te w których jest kolorowo. Akwaria morskie są świetne. Podobno trudne w utrzymaniu.

'Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ' - to ja się pytam czy jest ktoś chętny do posprzątania mojego pokoju Dosłownie burdel na kółkach

[gsk]

Jak ja nie lubie takich własnie imion dla zwierząt - łatka, maks, kropka, ciapek itd. Niektórzy uważają że sa słodkie a jak jak słysze jak ktoś tak woła psa to aż mi się przerwaca coś :P

[gabryssiaa]

też mi się nie podobają te pospolite imiona jak
Reksio, Azor, Pimpek .:P
mówimy na nią Piwcia, Piwka, Piweczka , hehe
poprzednia była Kora podoba mi się

[Cyska]

Napisane przez gsk

Jak ja nie lubie takich własnie imion dla zwierząt - łatka, maks, kropka, ciapek itd. Niektórzy uważają że sa słodkie a jak jak słysze jak ktoś tak woła psa to aż mi się przerwaca coś :P

no, albo jakieś księżniczki i gwiazdki(tak sie podobno pies markowskiej nazywa)

[stasiek]

Napisane przez andere

A ja dzisiaj sobie kupiłam chomika I będzie się nazywał Bimber.

gratulacje

Napisane przez gsk

Jak ja nie lubie takich własnie imion dla zwierząt - łatka, maks, kropka, ciapek itd. Niektórzy uważają że sa słodkie a jak jak słysze jak ktoś tak woła psa to aż mi się przerwaca coś :P

ja lubię ludzkie imiona dla zwierząt: Franek, Kazik itd.

Mam pytanie

Źle mnie potraktowano w banku, osoba niekompetentna, źle mnie poinformowała, następnie źle wykonała to co miała zrobić, poza tym bardzo nieuprzejma.

Jak się składa skargę/zażalenie, do kogo ona idzie, zostawia się ją w banku? Skąd mam pewność, że paniusia nie podrze jej jak wyjdę? Czy osoba, która mnie źle obsłużyła ma obowiązek podać mi swoje imię i nazwisko, żebym mogła się na nią poskarżyć, czy może mi odmówić podania takich danych?

[Rozzz]

A mnie najbardziej rozbraja Pusia

[asienka213]

Napisane przez angela0033

o kurczę... teraz to już mi się naprawdę pokręciło
dlaczego uber? a w tym drugim członie zdania to chciałam w imperfekcie napisać

Dieser Film erzählt über ein Mann, der gestorben ist. ( der starb ).
Dieser Film erzählt von einem Mann, der strab.
Dieser Film erzählt von dem Mann, der starb.

Wszystkie te zdania sa poprawne, ale mnie osobiscie jakos najbardziej podoba sie 1 zdanie. Von chyba bardziej pasuje jesli mowimy o rzeczy a über o osobach. Tak mi sie wydaje.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

A wiem na 100%, ze sa poprawne bo spytalam przed chwila mojego Tz, ktory mowi perfekt po niemiecku

[bura kocurka]

Napisane przez stasiek

gratulacje



ja lubię ludzkie imiona dla zwierząt: Franek, Kazik itd.

Mam pytanie

Źle mnie potraktowano w banku, osoba niekompetentna, źle mnie poinformowała, następnie źle wykonała to co miała zrobić, poza tym bardzo nieuprzejma.

Jak się składa skargę/zażalenie, do kogo ona idzie, zostawia się ją w banku? Skąd mam pewność, że paniusia nie podrze jej jak wyjdę? Czy osoba, która mnie źle obsłużyła ma obowiązek podać mi swoje imię i nazwisko, żebym mogła się na nią poskarżyć, czy może mi odmówić podania takich danych?

Pytałam o coś podobnego kilka stron wcześniej, ale nikt nie odpowiedział... Myślę, że z imieniem i nazwiskiem tej pani nie bedziesz miała problemu - pracownicy banku zawsze mają plakietki z tymi danymi, więc wystarczy spojrzeć Nie dawaj jej zażalenia tylko raczej do kierownika z tym pomknij

[Cekiny]

Temat wątku ciekawy.


Więc co zrobić by sięprze,łamać i nie wstydzic się<chodzi o zajecia, wstydzę sie być aktywna> a muszę bo to pomoże.

[aktaga13]

Napisane przez klada

Dziewczyny, potrzebuje informacji

Jezeli dziewczyna jest w depresji i chodzi do psychologa, to jak wygladaja te wizyty? Tzn, co tam sie robi?
Psycholog co wizyte powtarza, ze zycie sie ulozy, ze trzeba przeczekac ten okres, czy pacjentt opowiada swoj dzien, jak minal?

Potrzebne mi to

nie bylam u psychologa, ale rozmawialam ze znajomą osobą, która podjęła się psychoterapii. początkowo było sluchanie, zbieranie informacji o pacjencie. nigdy nie bylo pocieszana w stylu: "bedzie dobrze" psychoanaliza juz byla doglebnym rozbiciem zycia na czesci piewsze, analizowaniem kazdego elementu, wyciąganiem wielu (jak sądziłyśmy) mało znaczących zdarzeń, pełne łez. ale dziewczyna mówi, że pomaga... oprócz tego są też normalne rozmowy właśnie o tym jak minął dzień, jak sobie poradziła z problemem itp.

Napisane przez Cekiny

Temat wątku ciekawy.


Więc co zrobić by sięprze,łamać i nie wstydzic się<chodzi o zajecia, wstydzę sie być aktywna> a muszę bo to pomoże.

ciezko sie przełamac, ale warto - zwlaszcza jesli od tego zalezy nasze zaliczenie sama mam inny problem - nie lubię mówić o rzeczach oczywistych. nie lubię dyskutować na proste tematy. i kiedy zajęcia nie są zwyczajnie ciekawe - przysypiam. nie chce mi się zabierać głosu w nieznaczącej dyskusji (cierpią na tym moje oceny). o wiele bardziej wolałabym spędzić ten czas w domu a Tobie jedna rada - przygotuj się, zrób niezbędne notatki i.... zabierz głos po mówiącej osobie. wez głęboki oddech i zacznij mówić zaskocz swój organizm (zeby nie zdazyl zareagowac stresem). działa. najgorszy jest ten pierwszy raz. później otworzysz się, bo zobaczysz że to przynosi pozytywne rezultaty. a mówienie jest potrzebne. podwyższa oceny ( ), prowadzący ćwiczenia Cię zapamiętują i bardziej lubią no i nabywasz nowe kompetencje społeczne. same zalety. powodzenia!

kiedyś studiowałam na bardzo przyjaznym kierunku, miałam rewelacyjną grupę, a oceny z ćwiczeń zależały właśnie od ilosci 'plusików'. dziewczyny (bo to raczej babska grupa byla) motywowały nawet niesmiale jednostki, np. włączając je w swoją własną wypowiedź. wszystkie miałyśmy dzięki temu dobre oceny, a prowadzący byli zachwyceni nieśmiałe dziewczyny bardzo na tym skorzystały, bo wreszcie miały okazję do zaprezentowania swojej wiedzy

[rapifen]

Jezeli dziewczyna jest w depresji i chodzi do psychologa, to jak wygladaja te wizyty? Tzn, co tam sie robi?
Psycholog co wizyte powtarza, ze zycie sie ulozy, ze trzeba przeczekac ten okres, czy pacjentt opowiada swoj dzien, jak minal?

Zależy od tego co dana osoba chce usłyszeć i co potem jest dla niej najlepsze. Mi się wydawało że szukam pocieszenia, że ucieszy mnie dobre słowo. A ona mi dała kopa w du*ę do działania i to było na dłuższą metę najlepsze do mogła zrobić :P Różnie, na prawdę przeróżnie.

Imiona kotów koleżanki: chodnik, beton
Moja kotka: zuza
Chomiki tż: tiktak i wujek :P

Nie lubię takich w stylu maks czy baks kojarzy mi się ze starymi jamnikami >_<

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

nie bylam u psychologa, ale rozmawialam ze znajomą osobą, która podjęła się psychoterapii. początkowo było sluchanie, zbieranie informacji o pacjencie. nigdy nie bylo pocieszana w stylu: "bedzie dobrze" psychoanaliza juz byla doglebnym rozbiciem zycia na czesci piewsze, analizowaniem kazdego elementu, wyciąganiem wielu (jak sądziłyśmy) mało znaczących zdarzeń, pełne łez. ale dziewczyna mówi, że pomaga... oprócz tego są też normalne rozmowy właśnie o tym jak minął dzień, jak sobie poradziła z problemem itp.

No właśnie :P

[bura kocurka]

Napisane przez smieszka250

A ja od kilku dni mam koteczkę - Adelkę Jak ją zobaczył to od razu powyślałam 'szatan', no ale okazała się dziewczynką...

Skąd się bierze kurz? Jest jakiś sposób, by się go raz na zawsze pozbyć ?

Kurz ma wiele składników - większość to chyba martwy naskórek ludzi i zwierząt, część pochodzi z tkanin, trochę jest roztoczy...zależy to też od miejsca, bo np. przy remontach to wiadomo, że jakieś pyły dodatkowe się uzbierają od wiercenia w ścianach na przykład
Podobno suche powietrze zwiększa ilość kurzu, ale nie wiem ile w tym prawdy - ja bym powiedziała, że od wilgotności będzie zależało tylko ile go będzie latać, a ile osiadać (ale to moje zdanie ) Ogólnie niektóre przedmioty, meble mają tendencję do przyciągania kurzu - dlatego dobrze jest często odkurzać dywany, meble najlepiej przy otwartym oknie i używając środków do tego przeznaczonych (albo chociaż wilgotnej szmatki, bo inaczej niepotrzebnie się wzbija kurz, który i tak zaraz osiada z powrotem) No ale to ogólnie wiadomo

[stasiek]

Napisane przez bura kocurka

Pytałam o coś podobnego kilka stron wcześniej, ale nikt nie odpowiedział... Myślę, że z imieniem i nazwiskiem tej pani nie bedziesz miała problemu - pracownicy banku zawsze mają plakietki z tymi danymi, więc wystarczy spojrzeć Nie dawaj jej zażalenia tylko raczej do kierownika z tym pomknij

tylko jak mam znaleźć tego kierownika, powiedzieć jej żeby mnie zaprowadziła do niego?

Jak już tak jesteśmy przy niemieckim i są osoby, które się znają to ja mam pytanie, czy takie zdanie jest poprawne:

Für mich ist es unmöglich, zu Hause zu lernen, wiel ich mich konzentriren kann nicht.

Chciałam powiedzieć tym zdaniem: niemożliwe jest dla mnie uczenie się w domu, ponieważ nie mogę się skoncentrować. No i wydaje mi się, że jest źle ta druga część zdania.

[alufa]

Napisane przez klada

Dziewczyny, potrzebuje informacji

Jezeli dziewczyna jest w depresji i chodzi do psychologa, to jak wygladaja te wizyty? Tzn, co tam sie robi?
Psycholog co wizyte powtarza, ze zycie sie ulozy, ze trzeba przeczekac ten okres, czy pacjentt opowiada swoj dzien, jak minal?

Potrzebne mi to

ja byłam

wszystko zależy od lekarza. moja np na 1 wizycie zapytała: co panią do mnie sprowadza? no więc ja mówiłam, ona notowała i przerywała mi zmieniając mój tok myślowy z negatywnego na pozytywny. mówiła, że jeśli bardzo potrzebuję mogę przychodzić do niej na terapię, na których to, ona pokaże mi drugą stronę medalu. niby gadała głupoty i brała 80 zł/h ale BARDZO pomogła stanąć mi na nogi.

jako pracę domową miałam napisać 20 swoich zalet. powiedziałam, że to niemożliwe, a ona na to, że myślała nad 40 także myślę, że psycholog w pewnych trudnych momentach może na prawdę pomóc.

[bura kocurka]

Napisane przez stasiek

tylko jak mam znaleźć tego kierownika, powiedzieć jej żeby mnie zaprowadziła do niego?

Jak już tak jesteśmy przy niemieckim i są osoby, które się znają to ja mam pytanie, czy takie zdanie jest poprawne:

Für mich ist es unmöglich, zu Hause zu lernen, wiel ich mich konzentriren kann nicht.

Chciałam powiedzieć tym zdaniem: niemożliwe jest dla mnie uczenie się w domu, ponieważ nie mogę się skoncentrować. No i wydaje mi się, że jest źle ta druga część zdania.

weil ich mich nicht konzentrieren kann. - tak chyba druga część zdania powinna brzmieć, ale niemieckiego to ja już nie pamiętam najlepiej Ta pierwsza część zdania też mi coś nie brzmi, ale nie będę poprawiać, bo na pewno wyjdzie jeszcze gorzej

[cholernarejestracja]

Moja kotka się nazywa Agrafka ryb nie nazywam

A krewetki wciąż śmigają wszędzie na forum piszą, że te krewecie takie nieśmiałe, i że jak się chce je czasem widywać to trzeba mieć idealne warunki w wodzie, i mieć ich masę. A ja mam te moje maleństwa, i wciąż się któraś kręci gdzieś z przodu


A co do psychoterapeutki - wszystko zależy od jej podejścia, wykształcenia, ulubionej metody.

[Morholt]

Napisane przez stasiek

tylko jak mam znaleźć tego kierownika, powiedzieć jej żeby mnie zaprowadziła do niego?

Pytasz sie pania o imie, nazwisko, nastepnie prosisz o kontakt z jej przelozonym, zacznij najpierw kulturalnie, jezeli ona nei bedzie chciala podac, bo i tak sie czasem zdarza, to albo skladasz skarge, zazalenie pisemnie na adres banku w ktorym zostales tak potraktowany, albo znajdujesz w banku bardziej zyczliwa osobe, ktora cie poprowadzi do kierownika czy tez przelozonego i jemu opowiadasz. Ale lepiej jest to zrobic pisemnie. Chyba i temu przelozonemu mozna wreczyc pismo od razu do reki.

[aktaga13]

Napisane przez alufa

ja byłam

wszystko zależy od lekarza. moja np na 1 wizycie zapytała: co panią do mnie sprowadza? no więc ja mówiłam, ona notowała i przerywała mi zmieniając mój tok myślowy z negatywnego na pozytywny. mówiła, że jeśli bardzo potrzebuję mogę przychodzić do niej na terapię, na których to, ona pokaże mi drugą stronę medalu. niby gadała głupoty i brała 80 zł/h ale BARDZO pomogła stanąć mi na nogi.

jako pracę domową miałam napisać 20 swoich zalet. powiedziałam, że to niemożliwe, a ona na to, że myślała nad 40 także myślę, że psycholog w pewnych trudnych momentach może na prawdę pomóc.

no to super niby nic, a jednak pomogło. warto zainwestować w siebie 80zł (i więcej). i najwazniejsze - nie wstydzić się. wszystkim życzę tylko kompetentnych psychologów, a nie konowałów inkasujących opłatę za nic. kilkukrotnie na studiach miałam psychologię (w sensie poszczególne jej działy) i prowadzący wiele poświęcaliśmy temu, jak dziwni (i różni) ludzie pracują w tym zawodzie oraz jak rozpoznać profesjonalistę. później oglądając m jak miłość (oj, wiem, głupi przykład) krew mnie zalewała (oraz ludzi z mojego roku) na głupoty jakie wyczyniała dyplomowana pani psycholog - Kinga Zduńska.

[stasiek]

Napisane przez bura kocurka

weil ich mich nicht konzentrieren kann. - tak chyba druga część zdania powinna brzmieć, ale niemieckiego to ja już nie pamiętam najlepiej Ta pierwsza część zdania też mi coś nie brzmi, ale nie będę poprawiać, bo na pewno wyjdzie jeszcze gorzej

ta pierwsza część jest w podręczniku i trzeba po weil uzupełnić...

[bura kocurka]

Napisane przez aktaga13

no to super niby nic, a jednak pomogło. warto zainwestować w siebie 80zł (i więcej). i najwazniejsze - nie wstydzić się. wszystkim życzę tylko kompetentnych psychologów, a nie konowałów inkasujących opłatę za nic. kilkukrotnie na studiach miałam psychologię (w sensie poszczególne jej działy) i prowadzący wiele poświęcaliśmy temu, jak dziwni (i różni) ludzie pracują w tym zawodzie oraz jak rozpoznać profesjonalistę. później oglądając m jak miłość (oj, wiem, głupi przykład) krew mnie zalewała (oraz ludzi z mojego roku) na głupoty jakie wyczyniała dyplomowana pani psycholog - Kinga Zduńska.

A po czym można rozpoznać profesjonalistę? Tak w skrócie I co wyprawiała Kinga w MjakM, bo aż ciekawa jestem

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez stasiek

ta pierwsza część jest w podręczniku i trzeba po weil uzupełnić...

Aha, no to widać, że już nie pamiętam Ale pamiętam, że po weil na pewno czasownik jest na samym końcu, więc nicht musi być wcześniej

[alufa]

Napisane przez bura kocurka

A po czym można rozpoznać profesjonalistę? Tak w skrócie I co wyprawiała Kinga w MjakM, bo aż ciekawa jestem

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

wg mnie to się po prostu czuje
jak byłam u pierwszej terapeutki to wydała mi się bez obrazy jakąś fanatyczną idiotką. uśmiechała się głupkowato, mówiła, że to nie ze światem jest coś nie tak, a ze mną i że mam ze sobą problem, a jak płakałam to nie reagowała bo mówiła, że potrafię tylko płakać

powiedziała, że jestem egoistką i że chcę być taką księżniczką i generalnie pieprzyła takie bzdury, że po wizycie u niej czułam się jeszcze gorzej niż przed.

gdy poszłam do drugiej - tak jak pisałam wyżej, parę spotkań i zupełnie lekko mi się na duszy zrobiło. teraz już bez jej pomocy powoli idę do przodu

[gabryssiaa]

Napisane przez Rozzz

A mnie najbardziej rozbraja Pusia

moi rodzice gdy bylam mala mieli Pusię
ja akurat do tego `imienia` nic nie mam
rzadko je spotykam

[agta85]

Napisane przez bura kocurka

weil ich mich nicht konzentrieren kann. - tak chyba druga część zdania powinna brzmieć

Napisałabym tak samo jak Ty.

[stasiek]

ok dziewczyny, dziękuję, poprawię sobie. Właśnie fakt, że czasownik powinien być na końcu po weil