| 
 | |||||||
| Notka |  | 
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. | 
|  | 
|  | Narzędzia | 
|  2009-10-23, 16:38 | #3451 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 
					Wiadomości: 2 976
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
  Przeczytałam tak: Moja Ala była i jest UFO, Piotruś ma letko zmieszaną krew z Ziemniakami, ale tylko jak ząbkuje i jak ma dosyć ...wizazu i zastanawiam się o co chodzi.  Postaram się wyluzować.. może młody też wyluzuje. Tyle że ja jak nadchodzi wieczór i noc to już na samą myśl o usypianiu jestem spięta....   Edytowane przez Małgosia:) Czas edycji: 2009-10-23 o 16:39 | |
|     | 
|  2009-10-23, 16:39 | #3452 | |||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 
					Wiadomości: 4 278
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			O jaaaaa   Ledwo co wróciliśmy ze szczepiania a tu już tyle stron  Mała dostała ode mnie medal za odwagę, bo nawet nie płakała (po dwóch nakłuciach), teraz kima zmęczona. Zobaczymy co się będzie działo wieczorem... Rozmawiałyście o spacerówkach. My mamy obecnie trójkołową z wózka wielofunkcyjnego i jestem z niej bardzo zadowolona, bo prowadzi się lekko, dynamicznie, dosłownie jednym palcem, ale.... jest strasznie ciężka. I na wiosnę planujemy kupić jakąś ultra lekką spacerówkę, żeby było wygodniej składać ją do samolotu, samochodu itepe. I mam na oku coś takiego... http://www.allegro.pl/item790225387_...coal_pink.html Firma ta w Irlandii dość popularna, ale wiadomo najlepiej byłoby samemu wózek przetestować  Cytat: 
  Ostatnia też fajna, ale modelka wygląda w niej jakby była w ciąży... Też myślałam o takiej sukience przed swoim ślubem, ale ostatecznie zwyciężyła miłość do koronek   A Tobie Kochana to wszystko będzie pasować  Pamiętaj, ładnemu we wszystkim ładnie  Cytat: 
  A co do szczepień... to u nas to trochę skomplikowane... mała była szczepiona w kraju, miała już wszystkie dawki 6w1, pneumokoków i rotawirusów, teraz w Irlandii dostała ostatnią dawkę WZW B i zaczęła szczepienia na meningokoki. Oczywiście w Irlandii refundowane, nie to co w PL. Także szczepimy ją na wszystko co się da. A Wy szczepicie w IE w polskich przychodniach? Cytat: 
   Cytat: 
   No chyba, że ma zły dzień i strzela foszki... Cytat: 
   trzymam kciuki, żeby wszystko się udało   
				__________________ | |||||
|     | 
|  2009-10-23, 16:44 | #3453 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 9 738
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Małgosia przepis na dziecko UFO:  Musisz spać kiedy Tż Ci je robi  powaga   I weźcie z tym ignorowaniem  każda z nas pewnie nie raz się tak poczuła, ale tu babolów jak na rynku przekupek i przekrzyczeć ten jazgot ciężko  boszenka ty też spałaś???  i my też po szczepieniu  śpimy właśnie   
				__________________ Edytowane przez Carolajna24 Czas edycji: 2009-10-23 o 16:46 | 
|     | 
|  2009-10-23, 16:44 | #3454 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 
					Wiadomości: 1 211
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Ja od razu przepraszam, bo te baboki tyle pisza, ze zdazam odpowiadac prawie tylko na posty, w ktorych jest dla mnie jakas wiadomosc   Jakby Aleks pomalowal sobie usta  Caro! Jestes moja Muza   | 
|     | 
|  2009-10-23, 16:48 | #3455 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 
					Wiadomości: 1 211
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
  ---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ---------- A wiecie co? Ja to mam sposob na nie stresowanie sie  Ustawilam sobie w opcjach, ze ma sie wyswietlac 75 postow na stronie i w takim ukladzie przybywaja co najwyzej 2 strony       | |
|     | 
|  2009-10-23, 16:49 | #3456 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 5 409
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Witam Was kochane  16 stron  ....troche po lebkach, ale dalam rade  Dziekuje za mile slowa pocieszenia i otuchy  Ja czuje sie lepiej, ale nie rewelacyjnie, chociaz przy dziecku chyba zdrowieje sie szybciej.  Filemonek zdrowy, na szczescie, choc wcale nie oznacza to ze sie nie zarazil, za krotki czas. Z tz sie odzywamy, ale atmosfera jest beznadziejna... czekam na przeprosiny, bo wyzwal mnie od "ci**" i powiedzial, ze mnie spionuje i jeszcze ze mnie "wypier****" strasznie przegial... Dziewczyny przez 10 lat naszej znajomosci on do mnie tak nie mowil, nie wiem co sie stalo, byc moze ja jestem dla niego zbyt ostra, bo kaze sprzatac po sobie choc i tak tego nie robi, byc moze za duzo wymagam...i moze tym go rozjuszylam..chociaz wydaje mi sie ze to nie tlumaczy jego zachowania...Bylam juz gotowa wziac malego i manatki i jechac do babci ale zatrzymala mnie choroba. Ale niedlugo wracam do pracy i nie wyobrazam sobie ze wroce po ciezkim dyzurze i zastane dom do wysprzatania, obiad do ugotowania, pranie, prasowanie...itd.. i trzeba sie zajac dzieckiem...a ja naprawde mam bardzo ciezka prace fizyczna i odpowiedzialna i jestem w polprzytomna gdy wracam do domu... Przeraza mnie to wszystko i przeraza tz ktory z dnia na dzien zaskakuj negatywnie. Do Filipa jest cudowny, naprawde przykladny tatus...kocha go bardzo, duzo czasu z nim spedza, ale o mnie zapomnial, czuje sie zupelnie niepotrzebna, dalam mu dziecko i chyba to mu wystarcza, moglabym nieistniec  Ale postanowilam, ze nie bede mu juz zwracac uwagi, bede obojetna... Chyba to najlepsze wyjscie: obojetnosc, przestane go glaskac, tulic i mowic ze kocham, bo on juz przestal jakis czas temu...  Dzis rozplakalam sie rano, jak widzialam ze tuli Filipa a mnie jakby nie bylo...  no ale trudno, chce takiej atmofery, to taka bedzie mial.. marika mam nadzieje ze to przejsciowe zle samopoczucie u mamusi.. ciniusiowa staram sie podawac Filipkowi duzo wody do picia, ale ten dran nie zawsze chce, tzn pije ale nie jakos duzo... a przeciez mu nie wmusze  malutka sliczne zdjecie Dawidka na piorku  hmm a te problemy brzuszkowe plus wysypka swiadczylyby o uczuleniu. na zoltko tez zdarzaja sie uczulenia. Moze odstaw i zobacz jak bedzie reagowal? ania Twoj to byl pomysl z tym zdjeciem?  oj przepraszam  jakos wydawalo mi sie ze Caro wklejala takie z lustrem  Ilbana jak cos wyczarujesz z fotkami Hubercika to prosze sie pochwalic  Zycze milego wieczorku filmowego  Madziu ciesze sie ze chociaz Twoj tz jest romantyczny i taki kochany, ciesze sie naprawde bo wiem ze u Was tez bywalo roznie. Cudowna niespodzianka zjego strony  odnosnie sukni slubnej juz sobie Ciebie wyobrazilam w tej z tego pierwszego zdjecia  wszystkie mi sie podobaja i w kazdej bedziesz cudownie wygladala...takie delikatne a zarazem wyjatkowe. superzabula moj tez piszczy w nieboglosy ze uszy mi wysiadaja  kuroikaze e-maila zapisalam. Dziekuje Ci z gory  milena  witaj, wkoncu sie ujawnilas  a synek sliczny  iwcia dens mysle ze kwestia zsypiania jest do dopracowania, a to ze nosi duzo bizuterii, musisz jej delikatnie zwrocic uwage  Caro sliczna sukienka  ale nie na moj tylek  i brawa dla Michasia za odwage na szczepieniu  Klaudusia Twoj tz mnie zaskakuje  a jak czuje sie Brajanek? Eve jak sie dzis czujesz bidulko? iwciag to cwany tzcik  ladnie to tak podpalac?  ja tez czasem podpalam wstyd przyznac, ale w ciazy nie palilam chociaz pod koniec mialam ochote. Pale jak tz mnie wkurzy.  Bercia dokladnie jest takjak mowisz. Oni nas urazaja a pozniej juz nie pamietaja co powiedzieli i zycie dla nich toczy sie dalej... Odnosnie spacerowki: ja mam Quatro Rally 2009 http://e-wozki.pl/sklep/index.php?p2...kladana-raczka ja mam w kolorze niebieskim ...ale nie polecam go tak do konca  bo spacerowka ta nie ma jednak gumowych pompowanych kol ktore jednak sa najlepsze  Ogolnie wygodna dla malego ale te kolka...  A tzci kojarza nazwe spacerowki ze spacerami i z latem  hahaa i moj kiedys tez mowi: a po co nam spacerowka jak jesien idzie? gosik jestem dumna z Aleksa  , ucaluj go za tak piekny wyczyn  ursul wspolczuje dzisiejszego dnia   
				__________________ FILIPEK  16.05.2009 godz. 11:55  SZYMONEK  08.03.2012 GODZ. 18:47   Najpiękniejsze dni w moim życiu!  Edytowane przez Aguśkaa83 Czas edycji: 2009-10-23 o 17:04 | 
|     | 
|  2009-10-23, 16:50 | #3457 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 9 738
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			bo ja ją mam w   tzn nie dosłownie  i nie podlizuj się  idę się wypięknić przed jutrzejszym dniem  ale chyba rezygnuje z długiej czerwonej kiecy na rzecz zwyklaka brązowego, nie mam pojęcia jakie buty włożyć w taką pogodę do niej  a z półbucików mam tylko brązowe na słupku zero jakiś szpilek  same baletki sandały to chyba przegięcie teraz   
				__________________ | 
|     | 
|  2009-10-23, 16:50 | #3458 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 
					Wiadomości: 2 976
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
  Dla mnie niewykonalne... Ale przy następnym będę chociaż udawać że śpię, może pomoże... Ania cudne zdjęcie... ale jaka córa zdziwiona  Jak byś była facetem i tak powiedziała to ....   | |
|     | 
|  2009-10-23, 16:52 | #3459 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 
					Wiadomości: 4 278
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Oj dziewczyny, ja też czasem czuję się zignorowana, a jestem na wątku od samego początku. Ale jakoś z tym żyję    A tak na poważnie, to przy takiej ilości osób i postów żadna z nas nie jest w stanie odpisać wszystkim, no chyba, że jest kamikadze   Ano ja nie spałam, aktywnie działałam przy produkcji   A córa moja jest ufo pewnie dlatego, że za zarodka w brzuchu się wyszalała i spać mi po nocach wtedy nie dawała. Teraz jest cacy dziewczynka  Piękne   też takie zrobię, kiedyś    
				__________________ | 
|     | 
|  2009-10-23, 16:53 | #3460 | ||
| szyciowa specjalistka :) Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Poznań 
					Wiadomości: 3 795
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
 2. no właśnie  3. jak szczepienie Cytat: 
 wózek, też o takim myślałam, wiecie że one mają te folie w okienkach chroniące przed promieniami UV Małgosia  To by się zgadzało bo my z Pyrlandii | ||
|     | 
|  2009-10-23, 16:53 | #3461 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Co.Cork, Ireland 
					Wiadomości: 5 029
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Boszenko ja chodze do irlandzkiej przychodni i mam irlandzkiego GP - w ciazy bylo podobnie i mimo rozbieznosci z polskim systemem opieki nad ciezarna nie narzekalam i nie narzekam a rodzic w Irl moglabym codziennie   Jest ciut inaczej pod pewnymi wzgledami, ale to nie znaczy ze gorzej, a opieka szpitalna doskonala. Czy Wasze dzieciaki tez tak piszcza i spiewaja ??? Olek wydaje z siebie tak wysokie i glosne dzwieki, ze trudno z nim wytrzymac   | 
|     | 
|  2009-10-23, 16:53 | #3462 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 9 738
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Agusia  ja chyba jak nikt rozumiem co czujesz teraz  wiesz...ja czasem myślę że tak się dzieje przez to że my chcemy jak najlepiej, staramy się, kochamy chodzimy w koło, oni przywykli i każdy bunt z naszej strony sprtawia że tak się zachowują. Trochę w tym naszej winy bo tak sobie wychowałyśmy tż;/ myślą że należy im się wszystko a my jesteśmy od spełniania ich zachcianek I nawet nie zdają sobie sparwy jak nas tym ranią    
				__________________ | 
|     | 
|  2009-10-23, 16:54 | #3463 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-07 
					Wiadomości: 2 976
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
  Cieszę się że Filonek zdrowy. | |
|     | 
|  2009-10-23, 17:00 | #3464 | ||
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 
					Wiadomości: 1 211
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
  Oj Ty zboczuchu  Cytat: 
  Ja Cie tak kocham, jestem przy Tobie w kazdej chwili a Ty tak mnie traktujesz  Dziekuje, ale to Caro wymyslila, ja bylam druga   | ||
|     | 
|  2009-10-23, 17:05 | #3465 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 
					Wiadomości: 4 278
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Agusiu kochana czytając to co piszesz dochodzę do wniosku, że wszyscy faceci są beznadziejni. Chyba każda z nas po ciąży i porodzie miała problemy z TŻem.. Coś z tymi facetami jest nie tak    Cytat: 
      Cytat: 
  A moja mała też piszczy i śpiewa, od jakiś 2-3 miesięcy. Teraz do tego doszło głośne prukanie ustami-robi tak całymi dniami  ---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ---------- Mykam dziewczynki zrobić sobie sałatkę z pomidorkami i z fetą, bo dzisiaj strajkowałam i obiadu nie było   
				__________________ | ||
|     | 
|  2009-10-23, 17:08 | #3466 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 5 409
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
  Masz racje, w pewnym sensie przyzwyczail sie do glaskania i bierze to za norme, a bunt dla niego to cos nowego i wtedy sie denerwuje i tak wlasnie zachowuje..  szkoda mowic, ale musimy z tym walczyc ogolnie moj tz to dobry facet ale jak przegnie to na calej linii...;/ Cytat: 
  Wszystkie Wasze dziela sa piekne  Cytat: 
 Tu jestem bardzo szczesliwa, bo mam cudownego syna a z drugiej str brak mi tamtych czasow kiedy bylam wazna dla tzta.   
				__________________ FILIPEK  16.05.2009 godz. 11:55  SZYMONEK  08.03.2012 GODZ. 18:47   Najpiękniejsze dni w moim życiu!  | |||
|     | 
|  2009-10-23, 17:09 | #3467 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 2 590
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			carolajna jak Cie jutro tż zobaczy taką wypięknioną to dopiero będzie sobie w brodę pluł, no i dobrze, zrób się na bóstwo i szalej jutro zdrowo!!! agusia nie dobry ten twój tz, nie powinien tak mówic, choćbyś go nawet bardzo sprowokowała  Fajnie, że z Filipem okej. Ja całą ciążę nawet dymka nie puściłam, późneij również bo karmiłam eve mój już od jakiegoś czasu piszczy, ja myślałam na początku, że on się złości, a on piszczy , bo się cieszy  ania zdjęcie super mimo, że zmałpione   boszenka gratuluje dzielnej córy!! Edytowane przez iwciag Czas edycji: 2009-10-23 o 17:11 | 
|     | 
|  2009-10-23, 17:09 | #3468 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 
					Wiadomości: 1 211
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
   | |
|     | 
|  2009-10-23, 17:10 | #3469 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora... 
					Wiadomości: 3 393
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Aguśka83  współczuję ci cholernie  znam to z autopsji,przez 8lat byłam z facetem (wielka milość  )a ostatnie dwa zachowywał się jak ostatni sk....l,traktowal mnie jak szmatę,nawet uderzyć próbował.Wykończył mnie psychicznie,zmaltretował i rzucił, a przy okazji okradł.Poracha.Jeśli widzisz,że coś złego się dzieje to spróbuj temu zapobiec,czasem rozmowa wystarczy,ale bez złych emocji,taka rzeczowa.Będzie dobrze  Ja teraz mam fajnego TŻ i śliczną córcię (chociaż czasem doprowadzają mnie do szału  ) Głowa do góry. Ania i Carolajna ja nie chcę marudzić,ale rano trzy razy napisałam "dzień dobry" i żadnej odpowiedzi  Zauważyłam,ze tu trzeba wielkimi,czerwonymi literami pisać to wtedy ktoś zauważy A tak wogóle to sorki,jeśli smęcę,ale taki dzień. Małgosia dzięki za pocieszenie i wsparcie, ja wiem,że mój nastroj udziela się małej,ale czasem nie potrafię nad tym zapanować  Idę obiad robić,mam ochotę na placki ziemniaczane.I tak skończyło się moje odchudzanie   | 
|     | 
|  2009-10-23, 17:17 | #3470 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 
					Wiadomości: 1 211
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			No wiem   Mam nadzieje, ze Caro cos jeszcze wymysli, zebym mogla zerznac  A jutro do szkoly   | 
|     | 
|  2009-10-23, 17:19 | #3471 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 2 590
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
 ursull placki ziemniaczane!! kobito uwielbiam, a nie umiem zrobić   Edytowane przez iwciag Czas edycji: 2009-10-23 o 17:22 | |
|     | 
|  2009-10-23, 17:21 | #3472 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 
					Wiadomości: 1 211
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
 Ja czytam tylko jesli ktoras napisze: Ania-.... lub zacytuje: ania4891....  ---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ---------- Ale ile mozna sie uczyc lat?  Ja juz wymiekam   | |
|     | 
|  2009-10-23, 17:22 | #3473 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 5 409
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Zawsze z tz obiecywalismy sobie ze nigdy nie wyzwiemy sie od najgorszych, ze nigdy nie bedziemy sie klocic przy dziecku,bo ono nie rozumie,mysli ze to na niego sie krzyczy, boi sie  Ale zycie nie jest takie proste, a faceci to gnojki, gdy ich sie za bardzo rozpusci... ale moj chyba nigdy by mnie nie skrzywdzil fizycznie, tzn tak mi sie wydaje, bo nie jest nauczony przemocy w rodzinie... tylko jak to mowil, to mialam wrazenie ze zaraz mi wyrzadzi krzywde. U niego w domu jego tata poniewiera slowami jego mame, zdarza mu sie to rzadko, tzn na codzien mowi do niej rozne teksty typu: ty stara nie wtracaj sie itp.. ale gdy jest pod wplywem alkoholu, potrafil do niej powiedziec: Ty suko, itd... gdy powiedzialam o tym tztowi, to stwierdzil ze mama na to zaslugiwala  bo gada glupoty... i to mnie zaczelo zastanawiac.. wydaje mi sie ze pewne zachowania wynosi sie z domu i czasem slowami tz potrafi mnie zrownac z ziemia. I to prawda: jak ojciec traktuje zone, tak syn matke a pozniej zone. 
				__________________ FILIPEK  16.05.2009 godz. 11:55  SZYMONEK  08.03.2012 GODZ. 18:47   Najpiękniejsze dni w moim życiu!  Edytowane przez Aguśkaa83 Czas edycji: 2009-10-23 o 17:23 | 
|     | 
|  2009-10-23, 17:33 | #3474 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 2 590
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 | 
|     | 
|  2009-10-23, 17:51 | #3475 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 
					Wiadomości: 1 211
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Proponowano mi, ale nie dalam sie zwerbowac   No 8 podstawowki, 4 liceum, 5 studiow i drugi rok podyplomowych  Cytat: 
  Uwaga! Wreszcie cos co nie sciagnelam od Caro  Niestety mimo 30 zdjec zadne nie wyszlo ostre   | |
|     | 
|  2009-10-23, 17:54 | #3476 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 2 590
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			nie zgapione, ale jakie piękne!!!!
		
		 | 
|     | 
|  2009-10-23, 17:58 | #3477 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 5 409
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			aniu sliczne zdjecie  to chyba najlepsze   
				__________________ FILIPEK  16.05.2009 godz. 11:55  SZYMONEK  08.03.2012 GODZ. 18:47   Najpiękniejsze dni w moim życiu!  | 
|     | 
|  2009-10-23, 18:04 | #3478 | |
| Zadomowienie | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Iwciag - ooo, to mieliście dużą imprezkę   U nas maks. 50 osób będzie... Małgoniu - to nadal trzymamy kciuki za pracę  Trzeba być dobrej myśli  Nie smutkac się proszę nam tutaj, nos do góry  Carolajna - amoże jakaś zamian dzieci, skoro Michaś taki mało wymagający, coś pamiętam, że chciałaś córkę jeszcze jedną co  Fionka - był czas, kiedy poważnie myślałam nad czymś takim jak doma maluszka, ale to chyba dużo formalności do załatwiani i tym podobnych pierdół co? Ta myśl wciąż mnie nawiedza, moż się jeszcze odrodzi na poważnie  hihi a może będe mogła liczyc na pommoc, skoro bardziej się w tym odnajdujesz  w każdym razie trzymam kciuki, żeby plan wypalił  Ursull - hihi i co ty narobiłaś, teraz drugiego stycznia będę tylko myślała, żeby wejść na forum, bo muszę przecież Ursull życzenia urodzinowe złożyć  Ojoj, bieduleńko, ci nasi TŻ-ci, czasem naprawdę tylko pałą ich potraktować i nic więcej  Milenka pewnie wyczuwa nastrój mamusi i jej się udziela rozdrażnienie... Boszenko - dzielna Blanusia  I dobrze, że miłość do koronek zyciężyła, bo masz taką delikatną urodę, że koronki tylko ją podkresliły i dzięki temu wyglądałaś anielsko  Agulka - osz ten Twój TŻ...  brak słów... wiem jak to potrafi boleć, bo mój mi niedawno wyjechał z tekstem, że sobie znajdzie kogoś innego jak taka bedę... Powiem Ci, że boli jak cholera do teraz, choć teraz się stara jak może to pewnych słów się nie zapomina tak łatwo... Życzę, żeby Wam się ułozyło, żeby wszystko było tak jak byś chciała, bo zasługujesz na wszystko co najlepsze  Widzisz, u nas też ie było kolorowo, już nawet nie widziałam nadziei dla nas w pewnym momencie, ale jednak pojawiło się światełko w tunelu i to w chwili kiedy zaczynało być najgorzej na świecie. Może u was tez tak będzie, że nagle zaświeci słoneczko... Trzymam kciuki  Eve - nic nie mów o piszczeniu, odkąd Nisia opanował umiejętnośc piszczenia nasz dom raz na zawsze opuściał cisza i spokój  ---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ---------- Cytat: 
 A co do ostrości to da się to troszkę w photoshopie naprawić  niejedno zdjęcie udało misię przez to uraTOWAĆ 
				__________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło Nisia 3,06,2009 ♥ ♥ ♥ | |
|     | 
|  2009-10-23, 18:06 | #3479 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Co.Cork, Ireland 
					Wiadomości: 5 029
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Aguskaa z glowa dzisiaj lepiej, choc nadal mam lekkie imadelko i ciezar w srodku   Ja tez przerabialam cyrk z tztem, polecialy ostre slowa, ale nie jego w moim kierunku... to ja jego nazwalam sku...ynem, pozniej bylo mi glupio i zle, ale w chwili negatywnego uniesienia nie znalazlam innego slowa, wiec polecialo, co mi slina na jezyk przyniosla...  Tz mi pozniej powiedzial, ze nie sytuacja i nie zlosc, ale wlasnie to, jak go nazwalam zabolalo go najbardziej i ze on nigdy nie uzylby takich slow w moim kierunku... Moze Twoj tz tez powiedzial cos, z czego nie do konca zdaje sobie sprawe i jesli do tego byl pod wplywem alkoholu... Co nie znaczy oczywiscie, ze go rozgrzeszam, o nie, nie... Dziecko to rewolucja w zwiazku i rozne sytuacje sie zdarzaja, moj tz chodzil wsciekly, ze nic nie robie w domu (czasami naprawde nic nie robie  ) i tylko gadam, ze Olek marudzil, ale jak posiedzial w domu od rana do wieczora - akurat w jeden z marudnych dni Olka- to mnie przeprosil i stwierdzil, ze mnie podziwia, ze daje rade  Teraz stara mi sie pomagac, pierze, odkurza, gotuje, choc czasami robi przy tym taki balagan, ze wolalabym, zeby juz mi nie pomagal  Nie wiem do konca co Ci poradzic, ale mam nadzieje, ze ulozycie sobie to wszystko. Wiem, ze nie jest Ci latwo  teraz doczytalam co napisalas o jego ojcu... to wyjasnia poniekad jego zachowanie... i nie najlepiej wrozy na przyszlosc... | 
|     | 
|  2009-10-23, 18:11 | #3480 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 2 590
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			magducha bo my mamy dużą rodzinkę i dlatego wyszło tyle ludzisków, ale nie żałuje i chciała bym znowu   | 
|     | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:35.
 
                





 żebym sie wyrobiła
 żebym sie wyrobiła 

 
			












 
  
 
