|
|
#211 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 180
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
monika192 ja widzę, że Ty go bardzo usprawiedliwiasz
ja rozumiem że Ci się podoba, ale teraz bardzo go idealizujesz, usprawiedliiasz jego zachowanie, które Cię rani. Hm.. też tak robiłam, ale Ty tego nie rób bo to do niczego nie prowadzi...nie pokładaj nadziei w mężczyźnie który nie wie czego chce. Bo to nie wróży dobrze na przyszłosć...naprawdę
__________________
|
|
|
|
#212 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 400
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Wiesz co monika192 poczytałam co tam wyżej napisałaś, że on się odezwał i chce żebyście dali sobie szansę, żebyście się dowiedzieli czy to uczucie, czy tylko przywiązanie, tak? Dobrze zrozumiałam. Widziałam, że dziewczyny jednym chórem odpisały, że masz być tylko wyjściem awaryjnym, furtką itd. Hmm no może tak właśnie będzie. Często się tak zdarza.... ale nie zawsze. Nie wiem co masz zrobić, sama musisz zdecydować, ale ja na Twoim miejscu chyba bym spróbowała, bo po pierwsze to są dopiero wasze początki, zdążyliście się rozstać a on (nie Ty, ale on!) już się odzywa, żeby nie zrywać kontaktu, żeby sprawdzić co to jest za uczucie. Myślę, że ten chłopak akurat jest szczery - no sorry, nie wciska Jej kitów typu: zrozumiałem jak bardzo Cię kocham, dajmy sobie drugą szansę. On pisze szczerze - nie wiem co czuję, chcę to sprawdzić. A może chcąc uniknąc ponownego rozczarowania, chcąc podejść tym razem do tego z troszkę większym dystansem, nie mieszać tak mocno emocji i tej całej otoczki proponuje na początek stopę koleżeńska. Ja nie wiem, ale chyba będąc na Twoim miejscu spróbowała bym. Przecież szybko się zorientujesz co się święci, wyczujesz o co mu chodzi i w jakim kierunku to zmierza. Nic nie tracisz, bo i tak w tym momencie zadręczasz się tym rozstaniem, potem będziesz się zadręczać tym, że nie dałaś mu szansy itd. Spróbujcie na tej stopie koleżeńskiej - bo może to wszystko u was potoczyło się trochę za szybko, poznaliście się, zaczeliście być ze sobą, "poznawać wasze ciała", zdążyliście się rozstać - wszystko to w zaledwie trzy miesiące. Może spróbujcie się dowiedzieć czegoś więcej o sobie nawzajem, zaczynając tym razem właśnie od innej strony - od przyjaźni. Jak nie wyjdzie, przynajmniej będziesz mogła powiedzieć - zrobiłam wszystko co się dało, to jednak nie ten facet, trzeba iść dalej. Takie jest moje zdanie, ale oczywiście decyzja należy do Ciebie
__________________
![]() |
|
|
|
#213 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
Bon serio taki jest oprocz tego niezdecydowania .. zawsze mi mama mowila ze wkoncu trafilam na porzadnego chlopaka i wkoncu cos mi sie zaczyna ukladac ( zwykle olewali mnie po tygodniu znajomosci lub brali nr a nieoddzywali sie. to po jaka cholere brali nr ehh;/ ) no teraz to i tak jzu niewazne jest to jaki on byl bo widze ze niechce juz probowac, a ta jego gadka ze chce kolezenskosci i chce sie przekonac co do mnie czuje to haha. tak juz sie przekona jak bedziemy gadac np o niewiem nie o nas .. nie kapuje go ![]() ---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ---------- grewana: z dzisiejszej rozmowy z nim wywnioskowalam tyle ze on niechce tracic kontaktu bo czuje sie do mnie przywiazany. w senssie takim ze zal mu urywac kontakt, gdzie jeszcze jakis czas temu tak fajnie bylo nam razem. ale z drugiej strony mysle ze on tak naprawde wie co czuje czyli ze nic nie czuje oprocz przywiazania a to ze mowi ze nie wie to mowi tylko dlatego bo wie ze ja zerwe kontakt. juz chce to zrobic. mowisz zebym teraz zaczela na spokojnie abysmy sie poznawali owszem moze i bym sie zgodzila ale jak patrze na to i mysle sobie ze on wcale niechce sie przekonac co do mnie czuje ( tak mi sie wydaje) to jakos mi sie odechciewa wszystkiego.. moze to hamskie co robie ale wkleje wam jego teksty z naszej dzisiejszej gadki.. JESLI NIECHCECIE TO NIE CZYTAJCIE HEHE .. mam jakas dziwna potrzebe wyzalania sie ;/ ![]() boze juz nawet pogadac niemozemy:| ON 11:07:12 tylko ze ja sie niepoznawalem innych lasek w tym czasie ON 11:07:21 wprzeciwienstwie do Ciebie nieklamalem i niewmawiaj mi tego dobra to niepisze juz bo uitak wyjdzie ze klamie obojetnie co napisze Ja 11:19:32 chodzi mi nas olales ;] ON 11:20:05 wqrzalem sie na te klutnie ze ciagle sie klucimy ze mi to niepassuje tobie to niepasuje:/ ON 11:24:23 boze tak chocbysmy juz niemogli pisac i wogole Ja 11:24:30 czyli juz niemozemy nigdy pisac gadac spotkac sie ani nic no tak mowisz jakbysmy sie juz nieznali no zebysmy nietracili kontaktu bo jakto tak ON 11:34:53 niechce ale go tracic Ja 11:35:01 ale czemu??!! ON 11:35:22 no bvo Tyle sie spotykalismy i wogole Ja 11:35:30 i wogole? ON 11:35:46 no tyle czasu z soba spedzalismy Ja 11:36:00 ale juz nie bedziemy spedzac ON 11:36:58 jakos mi to ciezko wytlumaczyc Ja 11:37:13 hmm przetlumacz sobie to sam Ja 11:37:21 bo ja nie mam juz nic wiecej do dodania papaON 11:37:32 nieumie sobie tego wytlumaczyc Ja 11:37:40 Ja 11:43:14 czujesz przywiazanie Ja 11:43:24 to jak ty mogles sie przytulac do osoby itd do ktorej nci nie czujesz ON 11:43:24 to napewno Ja 11:43:27 ?;/;/;/;/ ON 11:44:10 powiedzialem ze niewiem co czuje a nie ze nic nieczuje Ja 11:44:24 gdybys czul co kolwiek to nie zostawilbys mnie tak Ja 11:44:35 zresztom czy mozna kogos zostawic nie bedac z soba<mysli>;/ ON 11:45:25 no i dlatego niechce tracic kontaktu bo chce wiedziec co czuje:/ Ja 11:45:37 nie rozumiem ON 11:46:28 no bo niechce tracic kontaktu bo chce wiedziec co czuje do Ciebie |
|
|
|
|
#214 |
|
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
ech... ciężko się czyta niektóre posty. z ortografią, moniczko, jesteś tak na bakier że aż zęby bolą. "nie" z czasownikami piszemy zawsze osobno - tzn. "nie umiem" a nie "nieumię", "nie możemy", "nie potrafimy", "nie będę", "nie mam" itd. wiem, że to nie ma za wiele związku z tym tematem, ale aż się odechciewa czytać, a szkoda by było, bo chcemy ci pomóc
|
|
|
|
#215 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
hahah
chyba wywnioskowalas to z tej gadki z nim. tylko ze jak bys zauwazyla to on zrobil te bledy a nie ja
|
|
|
|
#216 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
|
|
|
|
|
#217 | |
|
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
wg mnie sprawa ma się następująco: twój chłopak potrzebuje więcej czasu na to aby cię lepiej poznać i przekonać się, co do ciebie czuje. wg mojej oceny dla niego ten wasz związek się potoczył za szybko. także wydaje mi się że jakaś nadzieja tutaj jest |
|
|
|
|
#218 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
![]() zaznaczyłam tylko Twoje błędy, których robisz mnustwo. ---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ---------- Przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać. |
|
|
|
|
#219 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 180
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#220 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ni stąd... ni z owąd.../ W-wa
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
Ja też nie mogę kiedy widzę, że osoba, która kogoś poucza sama robi błędy
__________________
Powietrze pachnie jak malinowa mamba |
|
|
|
|
#221 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 180
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
dobra, nie wytykajmy sobie błędów, no ale muszę, po prostu musze to zamieścić tutaj a propo błędów. Pisze teraz z jakimś kolesiem na gg i napisał mi tak:
masz jakieś cechy kture lubisz w męszczyznach? faceci...
__________________
Edytowane przez Smerfetkaa Czas edycji: 2009-12-26 o 19:09 |
|
|
|
#222 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 400
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
To sobie nawtykaliśmy, a teraz możemy już iść dalej?
![]() Zobaczcie nawet się nie obejrzałyśmy a te Święta, których tak się bałyśmy już praktycznie minęły! Ja się bardzo z tego cieszę, przetrwałam ten okres, teraz jeszcze tylko Sylwester - ale tego dnia mam zamiar się świetnie bawić i nie zamulać! A potem nowy start, nowe życie i mam nadzieję nowa miłość!
__________________
![]() |
|
|
|
#223 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Dziewczyny to sa glupie, placza rozczulaja sie w czasie kiedy oni - faceci - dobrze sie bawia. Sama czasami sie nie rozumiem. Nie ten nastepny, szkoda ze latwo napisac... :/
Zle mi ... |
|
|
|
#224 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
hmm pisalam to na szybko pod wplywem emocji, to co napisalam odrazu wyslalam, nie poprawialam bledow. a ty sama robisz bledy i takze mnie wkurza to gdy ktos wytyka innym a sam nie widzi ze tez popelnia bledy. ale wrocmy do temauv moze nie bede sie sprzeczac heh
![]() ---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ---------- czyli juz niemozemy nigdy pisac gadac spotkac sie ani nic no tak mowisz jakbysmy sie juz nieznali no zebysmy nietracili kontaktu bo jakto tak a to pisal on. zle musialam cos skopiowac i wkleic. sorki. ale juz nie wazne
|
|
|
|
#225 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
OMG!
PRZEPRASZAM:p ---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ---------- W każdym razie nie powinnaś sie moim zdaniem z nim spotykać, bo jak misała kilka stron wcześniej Smerfetka, będzie się tliło uczucie i trudno Ci będzie o nim zapomnieć. |
|
|
|
#226 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 400
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Spokój już!
![]() O tak mi się przypomniało, że bodajże smerfetka pisała, że fajnie byłoby się spotkać w realu z wami dziewczuchy i pogadać na żywca, popłakać, pożalić się itp. Też parę razy o tym myślałam, wydaje mi się, że mogłoby być naprawdę fajnie. Stąd takie moje propo - może jest ktoś z Warszawy lub okolic i jednak miałby ochotę się spotkać w stolycy. Jak tam? Pytam, bo nie wszystkie ujawniają w profilu skąd pochodzą
__________________
![]() |
|
|
|
#227 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
hehe no okej okej juz spokoj ![]() ![]() .. wiem wiem przed chwila to zakonczylam. a wczesniej pisalam cos ze wyczytalam tu o jakims poradniku niewiem dokladnie w kttorej czesci, o poradniku dotyczacym rozstania wie ktos cos moze na ten temat? bo z checia bym poczytala :P
|
|
|
|
|
#228 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
|
|
|
|
|
#229 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 195
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
ja dojeżdzam do w-wy do pracy i na uczelnię także gdybyście planowały jakieś pifffko chętnie dołączę
__________________
Jeśli cię kocham to cicho tak jak oddech lub szept kokardy twoim bucikom przypinam z najbielszych nieb |
|
|
|
|
#230 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: city.
Wiadomości: 212
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
A jak mnie denerwuje jak ktoś robi błędy :P tak samo jak niektórych z Was.
zawsze kogoś poprawiam, ja staram się nie robić chyba, że szybko piszę.jaki mam humor?? a to chyba nie muszę mówić, to co od paru dni, czyli nie za fajny znajomi ciągną mnie na party ale ja nie mam ochoty iść ;> |
|
|
|
#231 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
ja też rzadko robię, ale starałam się szybko odpowiedzieć stąd moje "mnUstwo"
Z resztą nieważne
|
|
|
|
#232 | |
|
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
pomysł jest dobry, szkoda że ja z dolnośląskiego :/ i nie mam planu na sylwestra ;( |
|
|
|
|
#233 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 400
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
No to fajnie, czyli jest nas już trójka, która gotowa byłaby się spotkać w Wawce
![]() Super, tylko jeśli do takowego spotkania dojdzie to ja odrazu uprzedzam, że w rzeczywistości jestem strasznie nieśmiała i małomówna, ale po piwku lub drinie napewno się rozkręcę, zresztą wszystkie mamy co najmniej jeden wspólny temat już na starcie i nie trzeba dodawać, że jest to temat rzeka ;P
__________________
![]() |
|
|
|
#234 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
ja od razu zaznaczam, że jeśli już to mogę tylko w weekend, bo tak to siedzę tu
|
|
|
|
#235 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
a ktos z slaskiego woj. jest moze ?
|
|
|
|
#236 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 400
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
A wszyscy Twoi znajomi co robią w Sylwka? Ja tak konkretnie to też nie mam jeszcze planu :P Ale wracam napewno do akademika i mam nadzieję wykombinować coś z koleżanką, a jak nie to usiądziemy we dwie przed tv, z winem, paka chipsów i kubłem lodów haha :P Nie masz nikogo, kto też nie ma jeszcze planów? Rodzina, znajomi? Edeldredzia - ja od razu zaznaczam, że jeśli już to mogę tylko w weekend, bo tak to siedzę tu Spoko, dla mnie nie ma problemu, że byłby to weekend
__________________
![]() |
|
|
|
|
#238 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 400
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Nie mówmy hop
To dopiero faza takiego tam planowania, czy coś z tego wyjdzie zobaczymy.
__________________
![]() |
|
|
|
#239 | |
|
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
Cytat:
|
|
|
|
|
#240 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 8 :(
ja albo idę do koleżanki z kl., albo do mojewgo kolegi, któy jest też moi psychologiem, albo śpie w domu
![]() Mama idzie do pracy to walne se piwo i pójdę spać. Dla mnie ten Nowy Rok to żadna rewelacja;P |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:19.



ja rozumiem że Ci się podoba, ale teraz bardzo go idealizujesz, usprawiedliiasz jego zachowanie, które Cię rani. Hm.. też tak robiłam, ale Ty tego nie rób bo to do niczego nie prowadzi...



lub brali nr a nieoddzywali sie. to po jaka cholere brali nr ehh;/ )
chyba wywnioskowalas to z tej gadki z nim. tylko ze jak bys zauwazyla to on zrobil te bledy a nie ja 







