Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz. IV Wielkie Zimowe Rozpakowywanie

[gosbaj]

BubiGirl ja tez tak mam. Mniej wiecej raz dziennie dopada mnie skurcz taki ze brzuch mi sie napina i boli a kilka razy dziennie i w nocy tez mam bole takie jak na @ i w krzyzu tak ciagnie. Tez sie ciagle zastanawiam czy to tylko macica cwiczy czy to znaczy ze juz niedlugo, przeciez mam jeszcze 4 tygodnie.No ale jak widac po Zeberce to nic nei znaczy. Tak wiec sie zmobilizaowalam i dzisiaj spakowalam torbe. Ale w planach porod w 2010

[madzikUK]

Dziewczyny a ja to chyba jakas gupia jestem bo nie mam pojecia czy mam skurcze czy nie. tzn, cos tam czasem lekko zaboli, ale nie nazwalabym tego skurczem. takie tylko lekkie zaklucie, to ze niby to to??

[kolka222]

Napisane przez gosbaj

BubiGirl ja tez tak mam. Mniej wiecej raz dziennie dopada mnie skurcz taki ze brzuch mi sie napina i boli a kilka razy dziennie i w nocy tez mam bole takie jak na @ i w krzyzu tak ciagnie. Tez sie ciagle zastanawiam czy to tylko macica cwiczy czy to znaczy ze juz niedlugo, przeciez mam jeszcze 4 tygodnie.No ale jak widac po Zeberce to nic nei znaczy. Tak wiec sie zmobilizaowalam i dzisiaj spakowalam torbe. Ale w planach porod w 2010

oj , ja mam to samo, najgorsza jest noc.....

[BubiGirl]

A to moja pierwsza córcia, która uwielbia zimę a co tam pochwalę się

[BubiGirl]

Madzik, Kolka i Gosbaj ja mam własnie takie bóle a'la miesiączkowe, czasem mocny skurcz, a np. wczoraj miałam lekki ale przez 10 minut i taki tepy ból czasem jak Madzik opisałaś tez mam...wydawało mi się, że to np. dzidzia drapnie paznokciem, albo mięsnie się rozciągają.....bo np. jak kichnę albo mocniej kaszlnę to też mam taki tepy ból....no własnie nie wiem, czy to te ćwiczebne, czy przepowiadające, czy nie wiadomo co.....no myślę, że porodowe byśmy od razu rozpoznały, więc może ćwiczy nam macica intensywnie, bo już coraz bliżej mi jeszcze 5 tygodni zostało.....chociaż tez juz coraz częściej myślę, oby do stycznia

[filka2]

bubi ten twój psiak(psisko),uwiel biam zwierzeta i nie moge sie doczekać jak bedziemy mieli labradorka lub golden retrievierka,ale musze poczekać z 3latka.

też podejrzałam piotrusia ale on cudaśny,można by było patrzec na takie maluszki non stop.
ja dzis sprzątam po świetach i piore a teraz robie prasowanie,chyba nie pojade na porodówke jak zebrahmmm no staram sie nie przesadzać.
madzik nie przejmuj sie ja też nie wiem czy to skurcze czy to bóle,ja myslalam ze skurcze przepowiadajace a na ktg nic nie wyszło.
kurcze zostało nam 10dni,chyba zacznę odliczać

[BubiGirl]

Filka dziękuję wychodzenie z moją sunią to nie lada wyzwanie, ale jakoś muszę dawać radę 10 dni...z jednej strony super a z drugiej przerażające Dobrze będzie!!!!! Pomyśl sobie, że jestes juz tylko 10 dni od spotkania z maleństwem.....które przewróci do góry nogami cały Twój świat

[madzikUK]

Napisane przez BubiGirl

.....bo np. jak kichnę albo mocniej kaszlnę to też mam taki tepy ból....

ja jak kicham to malo sie nie posikam popuszczam juz jak kicham. buhahahahhaha

Bubi, ale masz czadowego psiaka

[BubiGirl]

Madzik mnie ostatnio w sklepie tak walnęła córcia w pęcherz, że ledwo doszłam do domu i kichanie to bardzo cięzka sprawa, trzeba uważać, żeby nie popuścić ja się tak zakrztusiłam raz, że o mały włos nie posikałabym się.... a TŻ nie wiedział co się dzieje bo stałam ze skrzyzowanymi nogami, dusząc się i smiejąc na przemian

[eudaimonia]

Napisane przez madzikUK

Dziewczyny a ja to chyba jakas gupia jestem bo nie mam pojecia czy mam skurcze czy nie. tzn, cos tam czasem lekko zaboli, ale nie nazwalabym tego skurczem. takie tylko lekkie zaklucie, to ze niby to to??

Ja też nie czuję żadnych skurczy, nic a nic. A miałam przecież bo na jedym KTG wyszły całkiem mocne, za to na następnym nie było żadnych.. a mogłabym przysiąc, że tak samo było
Mam nadzieję, że jak już będą te porodowe to mimo wszystko troszkę poczuję

Napisane przez filka2

też podejrzałam piotrusia ale on cudaśny,można by było patrzec na takie maluszki non stop.

Dziewczyny nie bądźcie takie! Podzielcie się linkiem do tego wątku!! Ja też chcę zobaczyć!

A ja właśnie wcinam owoce z bitą śmietaną i przegryzam ciasteczkami
i czekam aż mi się włoski ufarbują.. tż został zmuszony do nałożenia farby. bardzo, bardzo się opierał ale siła moich argumentów zwyciężyła

[PatkaM84]

Napisane przez ula 87

ja na początku nie miałam aż takich mdłości jak teraz , no masakra jakaś

postanowiłam tabletki odstawić dopiero 2 stycznia a nie jak wcześniej wymyśliłam 31.12 , bo nie chce urodzić w nowy rok a nigdy nie wiadomo jak będzie
dziś miałam 2 bolesne skurcze , jejciu jeszcze pare dni musimy wytrzymać

U mnie też mdłości coraz częściej...
Jak ostatnią tabletkę weźmiesz w sylwestra to najwcześniej myślę, że 2 stycznia coś się może zacząć dziać ewentualnie 1 stycznia pod wieczór - zależy czy bierzesz rano czy na wieczór

Napisane przez BubiGirl

Mamuśki macie często skurcze??? Niby te "ćwiczebne"? Bo ja ostatnio mam skurcze coraz częściej i tak się zastanawiam czy to normalne, że tak intensywnie ćwiczy już moja macica, czy to oznaka że mój czas się zbliża

To bardzo normalne Im bliżej porodu tym częściej będą skurcze

Napisane przez madzikUK

Dziewczyny a ja to chyba jakas gupia jestem bo nie mam pojecia czy mam skurcze czy nie. tzn, cos tam czasem lekko zaboli, ale nie nazwalabym tego skurczem. takie tylko lekkie zaklucie, to ze niby to to??

Zakłucie to chyba co innego, mnie czasami też zakłuje, ale skurcz objawia się tym że oprócz bólu lub nieprzyjemnego uczucia masz jeszcze twardy brzuch.


Dziewczyny gdzie WY podglądacie nasze dzieciaczki? Bo nie mogę tego ogarnąć??


A to moje świeże porównanie Jak na moje oko to nic się nie obniżyło jeszcze

[gooha3]

Napisane przez madzikUK

Gooha3 a co kupujesz, co kupujesz??? bo ja bym sobie tez cos kupila ino nie wiem co .

oj jest troche tego, ale musze sie zmobilizować i w końcu kupić:
wkładki laktacyjne J&J lub chicco
podkłady higieniczne
herbatka na laktacje
pojemniczki na pokarm
termometr do pomiaru temp. na uchu lub czole
smoczek uspakajający
cieplejszy kocyk
przescieradełko
pampersy dla noworodków
chusteczki dla niemowląt
krem linomag (nie wiem który jest dobry bo są jakies z różnymi dodatkami?)
gaziki spirytus
wanienka
szczoteczka do włosków
gruszka do noska lub Frida (czy ta Frida jest naprawde duzo lepsza od gruszki?)
szczoteczka do butelek
krem na mróz
olejek do kąpieli (czy polecacie jakiś inny oprócz Oilatum?)

i to by było chyba na tyle

[malinka118]

Zdjęcie Piotrusia Zeberki.
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...7&d=1262013990

[eudaimonia]

dzięki malinka118
jejku!! jaki cudny!! naprawdę wspaniały!!

[BubiGirl]

Patka ale fajny brzuszek....i nie widać, żeby coś się opuszczało
Gooha kobieto, to żeś listę stworzyła a to jest kilka Linomagów? a nas jeszcze czeka kupno wanienki, wózka i łóżeczka turystycznego....ale to już jak dzidzia się urodzi...i tak po narodzinach okaże się, że jeszcze trzeba mnóstwo rzeczy kupić....i TŻta na zakupki wyprawię on to uwielbia.... ja tylko o tym Oilatum słyszałam że jest rewelacyjny....no i dowiedziałąm się, że u mnie w szpitalu położne uwielbiają pieluchy Huggies 0+ bo są maleńkie i maja na kikut pępkowy miejsce więc nabyłam jedną paczkę, ale nastepne pieluchy to będzie używała Bella bo była promocja 78 pieluch za 35 zł więc od rau kupiliśmy!

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

A Piotruś mężczyzna pierwszej klasy....z takim facetem moja córcia może się umawiać

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

O matko zjadłam całą paczkę Mentos Fruits i się zasłodziłam....

[brzoskwinia82]

Napisane przez aldii

Brzoskwinko i jak sobie z tym radzisz ?? U mnie dzis jest tragicznie - 30 min. siedzenia to jest max i musze sie polozyc, bo nie wyrabiam z bolu Poczytalam troszke na forach i sporo mamusiek tez to ma ;(


Co do bolu zeber, to znalazlam Brzoskwinko cos takiego :
BÓL ŻEBER

Ból żeber może wystąpić w trzecim trymestrze ciąży. Może być spowodowany naciskiem rozwijającego się w macicy płodu skierowanym do góry w stronę klatki piersiowej lub na mięśnie i więzadła położone wokół klatki piersiowej. Ból często jest silniejszy po jednej stronie i może się nasilać w momencie, gdy dziecko kopie. Kobiety zwykle odczuwają poprawę, gdy płód zsunie się w dół do miednicy.

POSTĘPOWANIE W BÓLU ŻEBER

Podczas siedzenia należy podpierać plecy. Szczególnie uważnie należy wsiadać do samochodu. Powinna pomóc podłożona pod plecy mata, poduszeczka lub zwinięty ręcznik. Ból żeber można zmniejszyć, unosząc i prostując ręce nad głową. Fizykoterapeuta może wykonać zabiegi uruchamiające i udzielić porady odnośnie do pozycji zmniejszających ból.

Kurdę no nie idzie wytrzymać z tym bólem, wczoraj jak oglądaliśmy film to dosłownie wisiałam pochylona do przodu i oparta łokciami o pufę bo tylko tak tego nie czułam. Jak leżę to nie ma bólu ale przecież nie będę 24 h leżeć...Mi tam poduszka nie pomaga, czasem jak się tak wygnę do przodu i rękę podłożę z tyłu pleców to jest lepiej...ale ogólnie kiszka.
Przepakowałam torbę na dwie- jedną dla mnie drugą dla bejbi, bo w sumie na SR też tak radziła i chyba rzeczywiście tak będzie lepiej, nie będzie mi się nic plątać.
A ogólnie mam dzisiaj meeega zdołowany dzień...normalnie poryczałam się pod prysznicem...denerwuje mnie wszystko - tż oczywiście przyznał się że od nowa pali, nie mam pomalowanego pokoju dla dzidzi i jakoś mu się z tym nie spieszy - wszystko inne jest ważniejsze, nie ma go w ogóle w domu a ja siedzę w czterech ścianach, normalnie porażka

[Sensuel]

Napisane przez gooha3

oj jest troche tego, ale musze sie zmobilizować i w końcu kupić:
wkładki laktacyjne J&J lub chicco
podkłady higieniczne
herbatka na laktacje
pojemniczki na pokarm
termometr do pomiaru temp. na uchu lub czole
smoczek uspakajający
cieplejszy kocyk
przescieradełko
pampersy dla noworodków
chusteczki dla niemowląt
krem linomag (nie wiem który jest dobry bo są jakies z różnymi dodatkami?)
gaziki spirytus
wanienka
szczoteczka do włosków
gruszka do noska lub Frida (czy ta Frida jest naprawde duzo lepsza od gruszki?)
szczoteczka do butelek
krem na mróz
olejek do kąpieli (czy polecacie jakiś inny oprócz Oilatum?)

i to by było chyba na tyle

Dodam tak od siebie,że albo olejek do kąpieli,albo potem smarowanie dziecka.Ja osobiście wolę posmarować.A herbatka laktacyjna działa tak,że dziecku się bardziej po takim mleku chce jeść i dlatego ssie więcej.Ona wcale nie zwiększa sama w sobie ilości mleka.Tylko ja ty ją pijesz to przenika do mleka.dziecko pije to z mlekiem i to wzmaga apetyt w związku z tym ssie więcej i produkują twoje piersi przez to więcej mleka ..Ja tam takich wynalazków nie mam zamiaru stosować.

Napisane przez BubiGirl

A i dodam od siebie, że na SR położna mówiła, żeby nie przesadzać z oliwką, a wręcz jej unikać bo bardziej wysusza skórę niż ja natłuszcza. I poleciła ten Oilatum ( nie wiem czy dobrze napisałam) do kąpieli i po nim już niczym nie smarowac. A my się zaopatrzyliśmy w Sudocrem do pupki a się okazuje, że nie wolno go stosowac nagminnie a wręcz powinnno sie unikać. Połozna poleciła Alantan i Linomag.
Super czyta się wszystkie rady mamusiek ja juz przeżywam cały proces karmienia, przewijania itp A odwołując się do tego co pisałyście, to też uważam, że lepiej jest jak dziecko bedzie miało chłodniej niż za gorąco. Ja jestem przykładem " ciepłego chowu" i od małego cały czas chorowałam na zapalenie płuc. połozna mówiła, że jesli nie wiadomo czy dziecku jest za zimno czy za gorąco to najlepiej sprawdzić stópki i karczek. Bo stópki najszybciej reagują na zmiany temperatur.
Mamuski ale Wam zazdroszcze że juz po wszystkim jesteście.....napiszcie tylko jak Wam się wszystko po porodzie goi, bo ja akurat ciekawa tego jestem Bo dzieci dzieśmi, ale nie zapominajmy, że to Wy je urodziłyście w bólach i tak się zastanawiam jak przebiega proces gojenia....

* mnie też położna co do smarowania dziecka kazała robić tak jak piszesz i skutek był taki,że przez kuuuuupę czasu (miesiące) musiałam synka wyprowadzać z łuszczącej i przesuszonej skóry.A jak to lekarka zobaczyła,to myślałam że mnie zabija za to.Zaczęłam smarować.I kolejny raz nie popełnię tego błędu.

* Sudokrem to bardzo dobry środek na odparzenia zaraz po maści łożyskowej w zasadzie już nie do zdobycia .Chyba,ze ktoś ma chody w szpitalu.A ja ten krem dostałam na położnictwie,także chyba nie jest zakazany.

* Mówi się,że dziecko powinno mieć zawsze jedną warstwę więcej ubraną niż my.Ja to stosowałam i jakoś nie narzekam.Poza tym zawsze sprawdzałam karczek małego.Jak był wilgotny tzn,że mu za gorąco.Na stópki nie patrzałam,bo ja np.mam ciągle zimne

* Co do gojenia się rany po cięciu krocza to ja stosowałam TantumRosa i robiłam irygacje z tego.Trzeba się myć podczas tego czasu co to wszystko zlatuje kilka razy dziennie.No ja tak robiłam

To chyba na tyle.

[PatkaM84]

Napisane przez malinka118

Zdjęcie Piotrusia Zeberki.
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...7&d=1262013990

Ale słodki

Napisane przez BubiGirl

Patka ale fajny brzuszek....i nie widać, żeby coś się opuszczało

No właśnie też jak patrzę to nie widać To dobrze Teoretycznie jeszcze trochę się poturlam


A ja bym coś zjadła a sama nie wiem co... Wziełam niby czekolade z ryżem, ale jednak to nie jest to co bym chciała... Sama nie wiem na co mam ochotę

[eudaimonia]

brzoskwinko
pomyśl, że już niedługo wszystkie smuteczki zostaną złagodzone przez malutkiego szkrabika! warto dla niego mieć gorsze dni
a tu jeszcze jeden buziaczek na pocieszenie

[youyou]

Cudny ten Piotruś Zeberki

Patka na moje oko też nie widzę by Ci się brzuch obniżył

Gooha a gdzie będziesz kupować te rzeczym w jakiejś aptece internetowej czy na Allegro?
Bo ja tez muszę się zaopatrzyć w kosmetyki do pielęgnacji i tak się zastanawiam czy wszystkiego w aptece internetowej nie kupić..

Brzoskwinko nie dołuj się

[BubiGirl]

Napisane przez Sensuel

Dodam tak od siebie,że albo olejek do kąpieli,albo potem smarowanie dziecka.Ja osobiście wolę posmarować.A herbatka laktacyjna działa tak,że dziecku się bardziej po takim mleku chce jeść i dlatego ssie więcej.Ona wcale nie zwiększa sama w sobie ilości mleka.Tylko ja ty ją pijesz to przenika do mleka.dziecko pije to z mlekiem i to wzmaga apetyt w związku z tym ssie więcej i produkują twoje piersi przez to więcej mleka ..Ja tam takich wynalazków nie mam zamiaru stosować.



* mnie też położna co do smarowania dziecka kazała robić tak jak piszesz i skutek był taki,że przez kuuuuupę czasu (miesiące) musiałam synka wyprowadzać z łuszczącej i przesuszonej skóry.A jak to lekarka zobaczyła,to myślałam że mnie zabija za to.Zaczęłam smarować.I kolejny raz nie popełnię tego błędu.

* Sudokrem to bardzo dobry środek na odparzenia zaraz po maści łożyskowej w zasadzie już nie do zdobycia .Chyba,ze ktoś ma chody w szpitalu.A ja ten krem dostałam na położnictwie,także chyba nie jest zakazany.

* Mówi się,że dziecko powinno mieć zawsze jedną warstwę więcej ubraną niż my.Ja to stosowałam i jakoś nie narzekam.Poza tym zawsze sprawdzałam karczek małego.Jak był wilgotny tzn,że mu za gorąco.Na stópki nie patrzałam,bo ja np.mam ciągle zimne

* Co do gojenia się rany po cięciu krocza to ja stosowałam TantumRosa i robiłam irygacje z tego.Trzeba się myć podczas tego czasu co to wszystko zlatuje kilka razy dziennie.No ja tak robiłam

To chyba na tyle.

A no własnie...nie ma to jak cenne rady.... co do sudocremu to jest on dostępny niemal w każdej aptece i supermarkecie ja mam kilka sudocremów bo mi pomaga na trądzik

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Brzoskwinko ja siedze sama od pół roku na L4 a mój TŻ albo pracuje, a jak nie pracuje to siedzi przed komputerem głowa do góry smutasku....a może zaczął palić bo sie denerwuje...wiesz faceci nigdy nie powiedzą, że się boją, i że przezywają wszystko, może on jest mega zestresowany nową rolą

[gooha3]

Napisane przez Sensuel

Dodam tak od siebie,że albo olejek do kąpieli,albo potem smarowanie dziecka.Ja osobiście wolę posmarować.A herbatka laktacyjna działa tak,że dziecku się bardziej po takim mleku chce jeść i dlatego ssie więcej.Ona wcale nie zwiększa sama w sobie ilości mleka.Tylko ja ty ją pijesz to przenika do mleka.dziecko pije to z mlekiem i to wzmaga apetyt w związku z tym ssie więcej i produkują twoje piersi przez to więcej mleka ..Ja tam takich wynalazków nie mam zamiaru stosować.



* mnie też położna co do smarowania dziecka kazała robić tak jak piszesz i skutek był taki,że przez kuuuuupę czasu (miesiące) musiałam synka wyprowadzać z łuszczącej i przesuszonej skóry.A jak to lekarka zobaczyła,to myślałam że mnie zabija za to.Zaczęłam smarować.I kolejny raz nie popełnię tego błędu.

* Sudokrem to bardzo dobry środek na odparzenia zaraz po maści łożyskowej w zasadzie już nie do zdobycia .Chyba,ze ktoś ma chody w szpitalu.A ja ten krem dostałam na położnictwie,także chyba nie jest zakazany.

* Mówi się,że dziecko powinno mieć zawsze jedną warstwę więcej ubraną niż my.Ja to stosowałam i jakoś nie narzekam.Poza tym zawsze sprawdzałam karczek małego.Jak był wilgotny tzn,że mu za gorąco.Na stópki nie patrzałam,bo ja np.mam ciągle zimne

* Co do gojenia się rany po cięciu krocza to ja stosowałam TantumRosa i robiłam irygacje z tego.Trzeba się myć podczas tego czasu co to wszystko zlatuje kilka razy dziennie.No ja tak robiłam

To chyba na tyle.

Właśnie nam położna na SR tukła żeby jak najmniej smarować dzieciaczka oliwkami, że lepiej jest użyć ten płyn do kąpieli.
Po tym co piszesz to już nie wiem.
W sumie mam próbką tego oilatum, więc wypróbuje jak się skóra dziecka zachowuje, a potem zdecyduje czy oliwka po kąpaniu czy olejek do kąpieli.
Co do herbatki to bardzo mi ją siostra polecała. Nie wiem czy będę stosować, ale wrazie czego wolałabym mieć ze sobą w szpitalu, jakby były problemy z karmieniem.
Nie wiem jak działa i nie zaprzeczam, herbatka nie jest na pewno szkodliwa i nie taka droga więc ja sobie ją kupię.

Sudocremu ja się trochę boje używać bo dużo o nim słyszałam że to jest mocny środek na bazie jakiegoś antybiotyku i to powinna być ostateczność. Jeśli ze skórą dziecka jest wszystko dobrze to podobno lepiej stosować łagodniejsze środki. Z tego co czytałam to linomag może również i mnie się przydać.

Patka ja po fotkach narazie też nie widzę brzuszka niżej, ale kto wie kto wie
A zestawienie
tez dzisiaj robiłam swoje i tak się zastanawiam patrząc na pierwsze zdjęcia gdzie to my się tych brzuszków dopatrywałyśmy

[PatkaM84]

Jeszcze dzisiaj koleżanka z pracy zadzwoniła do mnie z niefajną nowiną... Pracowałam w salonie Ery i co się okazuje, że z końcem roku zamykają nasz salon i mam umowę tylko do dnia porodu... Potem zus płaci macierzyński i jestem bezrobotna... Lipa... Przynajmniej odprawę jakąś dostanę i jeszcze kasę za urlop niewykorzystany z 2009 roku, więc mam nadzieję, że kaski trochę wpadnie.

[brzoskwinia82]

eudaimonia, youyou, bubigirl - dzięki za pociechę czasem mnie takie doły łapią. Jakoś wydaje mi się że jak już bejbi będzie na tyle duże żeby na spacer wyjść to może trochę odżyję, wyjdę do ludzi, bo dosłownie dobija mnie to siedzenie w domu... tż pali - nie wiem czy z nerwów pewnie trochę tak, ale mimo wszystko mam mu to za złe i bardzo mi jest z tego powodu przykro... wiem że mnie kocha i że ja też mam humorki przez te hormony, dodatkowo brak seksu przez kilka miesięcy też na pewno swoje robi...no ale dobra, nie smęcę już, byle do przodu

[BubiGirl]

Dobranoc mamuśki...jutro mam wizytę o 12.00 u gina i zobaczymy co tam słychac u mojej szyjki czy pozamykana czy szykuje się buziaki

[madzikUK]

Napisane przez PatkaM84

Zakłucie to chyba co innego, mnie czasami też zakłuje, ale skurcz objawia się tym że oprócz bólu lub nieprzyjemnego uczucia masz jeszcze twardy brzuch.


A to moje świeże porównanie Jak na moje oko to nic się nie obniżyło jeszcze

no to w takim razie ja zadnych skurczy nie odczuwam mam nadzieje, ze sie zorientuje w pore

ja nie widze, zeby sie obnizyl, slicznie zaokraglony na swoim miejscu

Napisane przez gooha3

oj jest troche tego, ale musze sie zmobilizować i w końcu kupić:
wkładki laktacyjne J&J lub chicco
podkłady higieniczne
herbatka na laktacje
pojemniczki na pokarm
termometr do pomiaru temp. na uchu lub czole
smoczek uspakajający
cieplejszy kocyk
przescieradełko
pampersy dla noworodków
chusteczki dla niemowląt
krem linomag (nie wiem który jest dobry bo są jakies z różnymi dodatkami?)
gaziki spirytus
wanienka
szczoteczka do włosków
gruszka do noska lub Frida (czy ta Frida jest naprawde duzo lepsza od gruszki?)
szczoteczka do butelek
krem na mróz
olejek do kąpieli (czy polecacie jakiś inny oprócz Oilatum?)

i to by było chyba na tyle

no to przyszalalas kolezanko

Napisane przez Sensuel

* Mówi się,że dziecko powinno mieć zawsze jedną warstwę więcej ubraną niż my.Ja to stosowałam i jakoś nie narzekam.Poza tym zawsze sprawdzałam karczek małego.Jak był wilgotny tzn,że mu za gorąco.Na stópki nie patrzałam,bo ja np.mam ciągle zimne
.

no to moja Natka bedzie spala w kombinezonie, bo ja zmarzluch jestem niesamowity

Tz mi wlasnie uswiadomil, ze chrapalam w nocy kataru sie nabawilam i oddychac nie moglam,
to juz nawet se pochrapac nie mozna, no ........ hihih

[gooha3]

Napisane przez youyou

Cudny ten Piotruś Zeberki

Patka na moje oko też nie widzę by Ci się brzuch obniżył

Gooha a gdzie będziesz kupować te rzeczym w jakiejś aptece internetowej czy na Allegro?
Bo ja tez muszę się zaopatrzyć w kosmetyki do pielęgnacji i tak się zastanawiam czy wszystkiego w aptece internetowej nie kupić..

Brzoskwinko nie dołuj się

Właśnie poprzeglądałam sklepy internetowe i chyba na allegro najtaniej
mam upatrzonego sprzedawce "r p77" już kiedyś go tutaj dziewczyny polecały.
Jeszcze poszukam jakiś innych.
Mieszkam na wsi, już teraz nie chce jeździć samochodem zwłaszcza, że u nas ciężkie warunki drogowe.
Mąż pracuje całymi dniami i wygodniej mi przez internet nawet dla takich pierdułek.

[BubiGirl]

Patka....to nie miła informacja na zakończenie dnia..... dopilnuj aby wszystko co Ci się nalezy wypłacili....raczej kobiety w ciąży nie powinni okantować....będzie dobrze.....pomyśl, że może i nie jest to taka zła sytuacja,....bo jesli bedziesz szukała nowej pracy to juz bedziesz wiedziała jaką potrzebujesz, aby być z dzidzią jak najdłużej....buuuu...no nie fajna informacja.....
Brzoskwinko a ja myślę, że to nerwy...każdy "chłop" przeżywa ciążę swojej partnerki....a co do braku seksu to się zgadzam....my tez mieliśmy mały kryzys przez to, ale jakoś przebrneliśmy...trzeba sobie radzić na różne sposoby i bedzie dobrze:rolle yes: możesz z nim zawsze porozmawiać, zapytac....ja myślałam, że mój TŻ to "twardy" facet, ale wyciągnęłam w końcu od niego, że jest mega zestresowany i kupił juz sobie Redbulla do szpitala co by go pobudził, jaby miał zemdleć z wrażenia a on z kolei nie pali i nigdy nie palił a zastępuje papierosy siedzeniem przez komputerem....chyba próbuje nie myślec o tym wszystkim co go czeka

[addicted to wizaz]

[

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Poza tym u mnie w szpitalu byli zdania, że odbić się musi po sztucznym, a po naturalnym nie... No więc jej nie odbijam i też jej się nie ulewa... Bardzo rzadko... Zawsze ja kładę na boku, żeby się nie zakrztusiła...

Nie słyszałam czegoś takiego Mi tam mówili, że po każdym karmieniu powinno się odbić, choć czasami się zdarzało, że pomimo trzymania iluś tam minut w pionie i tak się nie odbijało.

Napisane przez kasiorekzeta

Jestem po wizycie u lekarza. Szyjka się pięknie wydłużyła Więc wszystko się pięknie unormowało. Dostałam żelazo bo mam niedokrwistość. Mam się oszczędzać ale wszystko poszło w dobrą stronę. Akcji porodowej być nie powinno

Napisane przez aldii

Czy Was tez tak potwornie bola plecy, a wlasciwie to zebra, jak siedzicie ??? Mnie juz chyba ze 2 tyg. (z prawej strony) i z dnia na dzien co raz mocniej

jak za długo siedzę to boli mnie w krzyżu

majkela ładna mamuśka z ładnym brzusinkiem

Napisane przez BubiGirl

Mamuski ale Wam zazdroszcze że juz po wszystkim jesteście.....napiszcie tylko jak Wam się wszystko po porodzie goi, bo ja akurat ciekawa tego jestem Bo dzieci dzieśmi, ale nie zapominajmy, że to Wy je urodziłyście w bólach i tak się zastanawiam jak przebiega proces gojenia....

U mnie minęło trochę czasu od połogu (5,5 roku), ale z tego co pamiętam:
- pierwsze siusiu jeszcze w szpitalu najlepiej zrobić pod prysznicem (nawet położna nam tak radziła i żeby jeszcze dodatkowo skierować na krocze strumień prysznica, o ile jest taka możliwość), osuszanie okolic krocza papierowymi ręcznikami
- pierwsze dłuższe posiedzenie, to poważna sprawa, bo pamietam obawy czy mi się szwy nie rozejdą itp., generalnie polecam czopki (choć położna z SR się śmiała, że ona pomagaja na głowę, tzn. na psychikę)
- dobrze mieć dmuchane kółko (albo z jakimś wypełnieniem) do podłożenia pod pupę jak sie będzie siadało (a w zasadzie chodzi o okolice krocza) zwlaszcza na twardym krześle. Ja akurat nie miałam, ale przynajmniej podkładałam podusię, a teraz spróbuję wykorzystać tą poduchę do spania dla kobiet w ciąży,
- kąpiel w wannie jest niewskazana, tylko prysznic
Nie napiszę po jakim czasie było lepiej, bo już nie pamiętam czy to było 1,5 czy 2 tygodnie temu. Myślę, że mamuśki które rodziły później ode mnie będą bardziej pomocne

Napisane przez gosbaj

Podgladnelam wątek młodych mamuś i tam jest zdjecie Piotrusia Zeberki slodziutki i jak dla mnie to bardzo podobny do mamusi

Dzięki za cynk, już lecę oglądać

Napisane przez kolka222

jeżeli chodzi o karmienie, to dowiedziałam się, że rzeczywiście trzeba używać obu cyców, a zaczynać następne karmienie cycem, którym poprzednio się skończyło

Zgadza się

Napisane przez ula 87

Pysiu zapomniałam podziękować i odpisać na życzenia świąteczne ale mam sklerozę , wybaczysz mi no nie?

Ula nie martw się swoją sklerozą, bo u mnie jest podobnie. Pysiu ja też proszę o wybaczenie
......................... .............

Widziałam, ze się pojawiła kwestia przewijania i karmienia, więc może dodam coś z własnego doświadczenia:
- na początku przewijałam przed karmieniem, ale jak potem w trakcie jedzenia albo tuż po mały robił kupę, to stwierdziłam że ta zmiana pieluchy przed jest bez sensu. No chyba żeby była juz tak ciężka od siuśków, że prawie sama spada z pupy.
- karmiłam z 1 cyca i kończyłam na 2 (żeby synuś trochę popił), a potem zaczynałam od tego cyca na którym kończyłam i tak w kółko (tak zresztą mówili też na SR, a jak widać co SR to się moga różnić)
......................... ...
A co do zdjęcia Piotrusia zeberki to podaję linka do strony i nr posta
(no chyba, że już któraś mamuśka podała - ale u mnie coś kiepsko teraz net działa i nie odświeżałam strony, bo chyba musiałabym czekać z 10 minut).
Piotrusia widziałam tylko na miniaturce, bo nawet nie chce mi powiększyć
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=390566&page=18
post nr 526

[aldii]

Gosbaj,BubuGirl tez tak mam Zwlaszcza jak chodze
Malinka dzieki za linka
Zebciu Piotrus jest piekny i podobny do Ciebie ale nie ma wlosow do kostek