2010 r. nadchodzi więc PM oznajmiają iż ze stanu "PANNY" w "ŻONY" sie zmieniają - 13

[certina4]

cześć

dzisiaj u nas było 19 stopni mrozu nie mogłam odpalić samochodu na zajęcia ale za to TŻcik później po mnie przyjechał, bo przy mojej chorobie tłuc się autobusem na drugi koniec miasta to byłaby śmierć w biały dzień

Napisane przez can't be perfect

a ja tam nie uzywam mleczka do demakijażu zawsze myję twarz jakimś żelem do twarzy i sprawdza się świetnie hehe,a ostatnio gdzieś wyczytałam ,że bardzo dobrze sprawdza się płyn do higieny intymnej podobno znikają podrażnienia twarzy i pryszczolki, stosowała któras?? może się skuszę

ja do oczu używam mleczka do demakijażu Ziaji, a makijarz zmywam żelem vichy normaderm a potem używam jeszcze toniku z serii normaderm, no i na koniec krem nawilżający, ale o stosowaniu płynu do higieny intymnej do twarzy nie słyszałam

[201701300931]

Napisane przez Ellin_ak

Też zaczynam się rozglądać za butami i ceny są koszmarne jak na coś co się założy tylko raz. Chociaż mi pasować też będą srebrne. Za tydzień jedziemy z Tżtem do factory rozejrzeć się za koszulą do garnituru i butami.

Ja już jestem zrezygnowana odnośnie szukania butów... A w styczniu miałam mieć przymiarkę Muszę zadzwonić i się spytać, czy luty to nie za późno

[gosica502]

Napisane przez lain

z tego dwufazowego nie jestes zadowolona? to moj ulubiony
dla niego rzucilam wczesniej uzywanego Garniera (tego w zielonej buteleczce)
uwazam, ze Ziaja lepiej zmywa makijaz nie musze trzec ani nic - raz dwa i po bolu

No ziaja dwufazowa rządzi Również używam

[gospella]

Napisane przez can't be perfect

w wakacje pracowałam tylko przez sierpień, potem w październiku wszytskie weekendy i w grudniu od czwartku-niedzieli cały miesiąc, więc raczej tak dodatkowo
chciaż chciałabym pracować, przyjść do domu po 8 godzinach pracy (i mieć weekendy wolne ) i już o niczym nie mysleć chociaż są uroki studiowania

powiem Ci, że ja nie wracam po 8 h , pracowałam zawsze u prywatnych przesiębiorców więc te 8 h to umowne dośc, a teraz zapierdzielam czasem od 9 do 19 i w wekendy, także różowo to bywa. a studia poza koniecznościa uczenia się to super sprawa

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Napisane przez Danaeee84

Ja już jestem zrezygnowana odnośnie szukania butów... A w styczniu miałam mieć przymiarkę Muszę zadzwonić i się spytać, czy luty to nie za późno

ja to chciałam sobie jakies zimowe kupić, ale nic mi sie nie podoba a jak fajne to nie ma rozmiaru dla mne, także chodzę w swoich czarnych na zmianę z traperami, także rozumiem Cię, mimo, że do ślubu mam

[Martoolka87]

Napisane przez gospella

powiem Ci, że ja nie wracam po 8 h , pracowałam zawsze u prywatnych przesiębiorców więc te 8 h to umowne dośc, a teraz zapierdzielam czasem od 9 do 19 i w wekendy, także różowo to bywa. a studia poza koniecznościa uczenia się to super sprawa

Na studia nie trzeba jechać jak jest - 18 na dworze, można sobie wagary zrobić, a w pracy to już nie za bardzo Im bliżej końca studiów jestem, tym bardziej doceniam uroki studenckiego życia (chociaż moje to nie do końca studenckie jest, bo mieszkam z TŻ, więc wszystkie obowiązki gospodyni domowej i tak wykonuję)
Dziś dzielnie uczę się do wtorkowego egzaminu

[chilanes]

Napisane przez toskaKrk

Dziewczynki mam problem
Tylko nie mówcie, że wymyślam i przesadzam

Poniżej wklejam zdjęcia "mojej" sali ze strony zajazdu. Biel obrusów aż mnie walnęła po oczach i wiem, że będzie mnie przytłaczała
Chciałabym ją jakoś przełamać tak żebym lepiej się tam czuła i całość jakoś fajnie się komponowała.

Co myślicie o pomarańczowych kokardach z organzy na krzesłach i udekorowaniu takim materiałem stołów?
Będę miała herbaciany (pomarańczowy) bukiet, a Tż takąż butonierkę

Napiszcie co myślicie i poradźcie jak takie kokardy zrobić? Ile materiału kupić?

Robienie kokard znajdziesz na necie, a co do wstążek to zależy od szerokości. By kokarda ładnie wyglądała potrzebujesz ok 9-12 cm szerokości, na kokardę poniżej pani w kwiaciarni obliczyła mi na 1 sztukę ok.3metrów wstążki (bez obwiązywania krzesła, z obwiązaniem krzesła będzie to ok. 5 metrów na 1 kokardę.
pomnóż te 3-5 metrów razy ilość kokard/krzeseł jaką potrzebujesz i wyjdzie Ci ile metrów masz kupić. Kupować polecam na allegro,sama szukałam, tańszych nie znalazłam, a sprzedawcy mają duży wybór kolorów, w odróżnieniu od sklepów. I myślę, ze pomarańcz do Waszej sali będzie pasował

http://asket.blox.pl/resource/kokarda.JPG
http://www.youtube.com/watch?v=TylgB...eature=related

Napisane przez metkaa

czesc

jak tak czytam to wychodzi na to ze nie mało z nas bedzie miało wesele z własnymi kucharkami

toskaKrk mi sie chyba pomaranczowy podoba i burgund fajny,

bylismy dzis na drugim spotkaniu w poradni, babka oczekiwala chyba ode mnie wiekszego entuzjazmu odnosnie mierzenia temperatury gadala i gadala a na koniec wyjela kartke i powiedziala ze nam dziekuje i juz nie musimy wiecej przychodzic, czyli poradnia juz zaliczona, w przyszlym tygodniu albo za 2 jade do miejscowosci gdzie sie urodziłam (jakies 5o km ode mnie) wyciagne akt chrztu (juz dzis dzwonilam tam do kancelarii i bardzo mily ksiadz powiedzial ze juz naszykuje) i akt urodzenia, tz tez pojedzie w druga strone zalatwic swoje papierki

jutro moze obejrzymy obraczki,

a do slubu 85 dni

Napisane przez Aaś

heloł. melduję się że doszłam do domu i miałam 2 godz jazd i nikogo nie przejechałam i idę spać bo jutro się umówiłam na 10... paaa

u nas dziś -18 dobrze,że nikogo nie rozjechałaś

Napisane przez asiulek1705

Hej PMki Znowu nie udało mi się Was nadrobić Wczoraj byłam padnięta i nawet na chwilę kompa nie włączyłam. Mam ostatnio urwanie głowy...Czekam na TŻ, jak wróci z pracy to jedziemy podpisać umowę na salę i wpłacimy zaliczkę W poniedziałek idę do fryzjera podciąć grzywkę i w końcu przypomnę mu, aby mnie wpisał w kalendarz Bo niby wie że będzie mi upinał włosy na ślub ale za każdym razem zapomina zapisać ten fakt w kalendarzu

przypilnuj by Cię wpisał, bo pamięć bywa zawodna, jak sama widzisz

Napisane przez madmuazelle

Marto to masz na rozpęd.


Mam pytanko,bo młodszy tż-ta będzie sobie szył u krawcowej komplet,czyli garniak,spodnie i kamizelka i kosztuje to aż 300 zł. To bardzo tanio,kusząco aleee ten materiał to raczej chyba nie jest dobrej jakości skoro komplet jest taki tani. Któryś z Waszych PMów będzie szył,czy kupujecie w sklepie???Jak się na takie coś rozpatrujecie??
bo ja myśle,że lepiej kupić w sklepie z dobrego materiału noi droższy.

niekoniecznie musi być z gorszego materiału. Mojemu bratu też w takie cenie szył krawiec i materiał był o wiele lepszy, niż w garniaku ojca kupionym w sklepie za 900 ;/ Ważne tylko by krawiec był dobry i znał się dobrze na szyciu takich rzeczy, bo z garniturami, jak z sukniami ślubnymi...nie każdy umie to robić

Napisane przez izzie

Cześć dziewczyny
Mało się udzielam, ale podczytuję wątek
Miłego wieczoru!

to może poudzielasz się więcej???

Napisane przez Danaeee84

Ja już jestem zrezygnowana odnośnie szukania butów... A w styczniu miałam mieć przymiarkę Muszę zadzwonić i się spytać, czy luty to nie za późno

ja też mam dość szukania butów, choć w przeciwieństwie do Ciebie mam jeszcze troszkę czasu, ale też mi się nie widzi wydawać 130-380zł na buty na 1 raz i to do tego mało urodziwe

[madmuazelle]

Dzięki za opinie.
Czyli niekoniecznie komplet garniak,spodnie plus kamizelka uszyta przez krawcową,nie musi być złej jakości.To fajnie,trzeba to przemyśleć.A krawcowa sprawdzona i widziałam uszyte spodnie,bo nam tż brat pokazywał i z tego co pamiętam fajnie były uszyte i z fajnego materiału.Tż-ta brat już raz u niej szył,teraz będzie drugi raz,bo chłop pomimo tego że ma 23 lata to rośnie w zdłuż? i wszerz?.

[Ellin_ak]

Napisane przez chilanes

ja też mam dość szukania butów, choć w przeciwieństwie do Ciebie mam jeszcze troszkę czasu, ale też mi się nie widzi wydawać 130-380zł na buty na 1 raz i to do tego mało urodziwe

Dokładnie! dlatego ja kupię takie, które później będą się nadawać do noszenia. Po sesji oblecę kilka miejsc i coś na pewno znajdę fajnego.

[kaska87]

Napisane przez woda sodowa

Eresma ladniejsza

NAJładniejsza

[chilanes]

Napisane przez Ellin_ak

Dokładnie! dlatego ja kupię takie, które później będą się nadawać do noszenia. Po sesji oblecę kilka miejsc i coś na pewno znajdę fajnego.

no oby Ci się udało, bo ja już 3 raz oblatałam normalne i "nienormalne" sklepy i chyba się wkurzę i zamówię z allegro za 99zł

[gospella]

Napisane przez chilanes

no oby Ci się udało, bo ja już 3 raz oblatałam normalne i "nienormalne" sklepy i chyba się wkurzę i zamówię z allegro za 99zł

moja kumpela kupiła na all, za małe pienądze, 2 pary i była zadowolona, ja nawet mierzyłam te butki, ale nie były w moim stylu

[Ellin_ak]

Napisane przez chilanes

no oby Ci się udało, bo ja już 3 raz oblatałam normalne i "nienormalne" sklepy i chyba się wkurzę i zamówię z allegro za 99zł

Kilka które mi się podobają:
http://i.pinger.pl/pgr458/e1993f0e00...ag68751hq1.jpg
http://i.pinger.pl/pgr282/d4d62f0a00..._5_gallery.jpg
http://i.pinger.pl/pgr71/82773000002...WHITEpeep1.jpg
http://grafika.redakcja.pl/Kobieta.o...Jimmy-choo.jpg
Te sa piękne:
http://www.emmyshoes.co.uk/collectio...abeth_zoom.jpg

[chilanes]

Ellin na wysokim obcasie to bym dawno kupiła (w deichmanie widziałam fajne w czwartek za 59 zł, ale obcas 8 cm), ale ja chcę max 3,5 cm.
gospella ja właśnie czekam aż koleżanka poda mi nazwę sprzedawcy u którego kupowała, bo kupiła podobno super wygodne za 25 zł z allegro /nowe/, a ja nie mogę ich znaleźć najtańsze widziała 85 zł

[Ellin_ak]

Napisane przez chilanes

Ellin na wysokim obcasie to bym dawno kupiła (w deichmanie widziałam fajne w czwartek za 59 zł, ale obcas 8 cm), ale ja chcę max 3,5 cm.
gospella ja właśnie czekam aż koleżanka poda mi nazwę sprzedawcy u którego kupowała, bo kupiła podobno super wygodne za 25 zł z allegro /nowe/, a ja nie mogę ich znaleźć najtańsze widziała 85 zł

To podziel się informacja jak dostaniesz. Ja na allegro tez szukałam i nic nie znalazłam ciekawego...

[gospella]

Napisane przez chilanes

Ellin na wysokim obcasie to bym dawno kupiła (w deichmanie widziałam fajne w czwartek za 59 zł, ale obcas 8 cm), ale ja chcę max 3,5 cm.
gospella ja właśnie czekam aż koleżanka poda mi nazwę sprzedawcy u którego kupowała, bo kupiła podobno super wygodne za 25 zł z allegro /nowe/, a ja nie mogę ich znaleźć najtańsze widziała 85 zł

tez patrzyłam na allegro za butami, ale sie bałam kupić, bo to róznie bywa, zresztą nic fajnego nie widziałam, swoje kupiłam za 109zł, i uważam cenę ok tym bardziej, że ponoszę je i potem
na all to welon kupiłam - mgiełke 2,5m za chyba 40zł, nwet nie pamiętam

[chilanes]

gospella kupiłaś buty na allegro czy w sklepie? nigdy butów przez neta nie kupowałam i boję się, że będą niewygodne i niedobre

Ellin podzielę się, jak mi raczy w końcu odp 2 dzień ją molestuję

[gospella]

Napisane przez chilanes

gospella kupiłaś buty na allegro czy w sklepie? nigdy butów przez neta nie kupowałam i boję się, że będą niewygodne i niedobre

Ellin podzielę się, jak mi raczy w końcu odp 2 dzień ją molestuję

w sklepie

[anesh_]

Jutro o 16 minie dokładanie 4 tygodnie jak tżcik pojechał.... Aj pewnie Was denerwuję tym odliczaniem.

A tak w ogóle to od ślubu cywilnego minęło już 210 dni, a do kościelnego zostało 196, ale fajnie miec 1 z przodu). A u tośki tylko 22 dni. Super.

[Ellin_ak]

Napisane przez anesh_

Jutro o 16 minie dokładanie 4 tygodnie jak tżcik pojechał.... Aj pewnie Was denerwuję tym odliczaniem.

A tak w ogóle to od ślubu cywilnego minęło już 210 dni, a do kościelnego zostało 196, ale fajnie miec 1 z przodu). A u tośki tylko 22 dni. Super.

Nie denerwujesz. Jak mój Tż pojechał na miesiąc do swojego taty do Szwecji to myślałam że uschnę z tęsknoty.
Powiedz jak to się stało, że zrobiliście dwie ceremonie a nie jedna konkordatową? I jak to będzie z obrączkami- ściągacie je przed ceremonią? Moja koleżanka zastanawia się nad takim rozwiązaniem- że dwie ceremonie. Ale nie wie jak z obrączkami postąpić.
Co do Tośki, to ja już się denerwuję i nie mogę doczekać relacji!!

[chilanes]

ja też się już nie mogę doczekać Tośkowej relacji ohhh niech się już te nasze śluby zaczną, bo usycham z ciekawości i niecierpliwości

[anesh_]

Napisane przez Ellin_ak

Nie denerwujesz. Jak mój Tż pojechał na miesiąc do swojego taty do Szwecji to myślałam że uschnę z tęsknoty.
Powiedz jak to się stało, że zrobiliście dwie ceremonie a nie jedna konkordatową? I jak to będzie z obrączkami- ściągacie je przed ceremonią? Moja koleżanka zastanawia się nad takim rozwiązaniem- że dwie ceremonie. Ale nie wie jak z obrączkami postąpić.
Co do Tośki, to ja już się denerwuję i nie mogę doczekać relacji!!

Własciwie nie było takiego jednego konkretnego powodu dlaczego osbobno cywilny ślub i kościelny, tż bardzo chciał, a mi to nie przeszkadzało zostać jego żoną wcześniej, w szczególności, że ja jestem osobą wierzącą, a tż niekoniecznie. Ale dobrze się stało, bo niedługo po ślubie wzięliśmy wspólny kredyt i kupiliśmy działkę, a tak w ogóle wklejam zdjęcie ile domku mamy zrobione.
Obrączki normalnie zdejmiemy przed kosciołem, albo nawet trochę wcześniej, bo chciałabym coś wygrewerować i wyczyścić, tylko jeszcze nie pytałam tżta czy też chce miec jakiś napis. Jak chce to jakiś miesiąc przed ślubem damy do wygrawerowania.

Kurde nie wkleiło się???

[Ellin_ak]

Napisane przez anesh_

Własciwie nie było takiego jednego konkretnego powodu dlaczego osbobno cywilny ślub i kościelny, tż bardzo chciał, a mi to nie przeszkadzało zostać jego żoną wcześniej, w szczególności, że ja jestem osobą wierzącą, a tż niekoniecznie. Ale dobrze się stało, bo niedługo po ślubie wzięliśmy wspólny kredyt i kupiliśmy działkę, a tak w ogóle wklejam zdjęcie ile domku mamy zrobione.
Obrączki normalnie zdejmiemy przed kosciołem, albo nawet trochę wcześniej, bo chciałabym coś wygrewerować i wyczyścić, tylko jeszcze nie pytałam tżta czy też chce miec jakiś napis. Jak chce to jakiś miesiąc przed ślubem damy do wygrawerowania.

Mój Tż jest niewierzący i chciał tylko ślub cywilny, ale moja mama by tego nie przezyła więc mieliśmy dwie opcje:
-albo cywilny w tym roku a kościelny w przyszłym
-albo konkordatowy
Ze względu na chorobę taty Tzta postanowiliśmy zrobić to jeszcze w tym roku, a ja przekonałam Tzta że to kłopot robić dwie ceremonie, poza tym w przyszłym roku się bronie i będę miała mniej czasu. I robimy w tym konkordatowy. Nie wiedziałam dlaczego ludzie chcą dzielić na dwie ceremonie poza tymi które np spodziewają się dziecka i chcą ułatwić wszystkie formalności, albo chcą wziąć wcześniej kredyt. Chyba ze ktoś nie chce kościelego wcale

[anesh_]

Nie dość że takie niewyraźne to jeszcze musiałam pomniejszyć (tu sa tylko dwie ściany fundamentu na zdjęciu, ale tż zdążył zrobic 3 przed wyjazdem.

[anesh_]

Napisane przez Ellin_ak

Mój Tż jest niewierzący i chciał tylko ślub cywilny, ale moja mama by tego nie przezyła więc mieliśmy dwie opcje:
-albo cywilny w tym roku a kościelny w przyszłym
-albo konkordatowy
Ze względu na chorobę taty Tzta postanowiliśmy zrobić to jeszcze w tym roku, a ja przekonałam Tzta że to kłopot robić dwie ceremonie, poza tym w przyszłym roku się bronie i będę miała mniej czasu. I robimy w tym konkordatowy. Nie wiedziałam dlaczego ludzie chcą dzielić na dwie ceremonie poza tymi które np spodziewają się dziecka i chcą ułatwić wszystkie formalności, albo chcą wziąć wcześniej kredyt. Chyba ze ktoś nie chce kościelego wcale

Bierzecie ślub tego samego dnia co my. O której godzinie?

[Ellin_ak]

Napisane przez anesh_

Bierzecie ślub tego samego dnia co my. O której godzinie?

Jeszcze nie ustaliliśmy ale chyba 17:00.

[chilanes]

za duże zdjęcia, dlatego nei wstawiło fajnie tak patrzeć jak własny domek "rośnie" tż sam muruje?

[anesh_]

Napisane przez Ellin_ak

Jeszcze nie ustaliliśmy ale chyba 17:00.

A odnośnie ślubu cywilnego to ja się cieszę, że go mamy Nie wiem dlaczego... ale się cieszę.

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez chilanes

za duże zdjęcia, dlatego nei wstawiło fajnie tak patrzeć jak własny domek "rośnie" tż sam muruje?

Głupio się przyznać.... ale ja nie wiem czy za wielkie.... Nie chciało się zmieścic to w "paintcie" (nie wiem jak to napisac) wzięłam: Obraz -> rozciągnij/pochyl -> i tam zmiejszyłam.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez chilanes

za duże zdjęcia, dlatego nei wstawiło fajnie tak patrzeć jak własny domek "rośnie" tż sam muruje?

Mozna powiedzieć że sam, ale kilka razy też był mój tata - pokazac jak narożniki się buduje i czasem jakiś kolega mu pomaga.

[chilanes]

ważne, że "coś tam" widać
dobrze, ze sobie sami radzicie, no z pomocą znajomych i taty, zawsze to oszczędność, ale raczej trzeba się na tym znać nie chciałabym, by mi się ściana zawaliła

[can't be perfect]

dobra dziewczynki ja się żegnam i pojawiam się dopiero w środę, bo jak siedze na wizazu to czas mi za szybko biegnie, no i jestem z lekka zakręcona i skupić się nie mogę pewnie jak wrócę w środę to będzie już nowa część

[chilanes]

Can't tyle nauki? Do "usłyszenia" w środę takim razem