|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4741 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Szprotki spokojnie najwiecwj olowiu to ma tunczyk chociaz i tak go jem od czasu do czasu.
Ja az tak wielka optymistka nie jestem jesli chodzi o jedzenie i sa rzeczy ktorych bym nigdy nie zjadla bo to jest swiadome narazanie dziecka. Oczywiscie jak sie nic nie stanie no to super, ale po co ryzykowac? |
|
|
|
#4742 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Dziewczyny ciąża to nie choroba... a schizowanie się to najgorsza z możliwych rzeczy. Pełen luz, to jest najważniejsze
Papeteria, a co do frytek, to wiesz, że mój mąż też trochę za bardzo przypiekł buuuu A co do karmienia dzieci to tez mam swoje wlasne zdanie... kiedys inaczej karmiono dzieci, nie bylo takiego cudowania jak teraz i byly zdrowsze, bez wszelkich alergii itd... ale to juz na pozniejszy watek, jak juz bedziemy miec malenstwa przy sobie |
|
|
|
#4743 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
tez jestem takiego zdania jak ty Basiu jesli chodzi o karmienie. jedyne co to na pewno moje dzidzi bedzie duzo mieska z krolika jadlo bo jest zdrowe i w to wierze ze jest dobre dla dzieci
|
|
|
|
#4744 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Oczywiscie, ze ciaza to nie ch0roba, ale w zyciu bym surowego miesa w ciazy nie zjadla i jeszcze kilku innych rzeczy. Niezdrowe zarcie tez jem
staram sie nie, ale jak najdzie ochota to jest to nie dowytrzymania.Kurcze wrocilam z piesem i tak mi w glowie sie krecic zaczelo i mroczki widzialam musialam sie polozyc a do sklpu juz bym chciala pojechac i obiad robic. Szkoda, ze blizej mnie nie mieszkacie bo w czwartek mam wolna chate i mozna by zrobic imprezke ciezarowek ;p |
|
|
|
#4745 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#4746 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 661
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Cytat:
![]() Cytat:
moja siostra pierwsza dzidzie brala do lozka i Julka z nimi spala chyba do 3 lat a z druga byla madrzejsza i Misia od malutkiego spala w lozeczku teraz jak jest zmeczona to idzie sie sama polozyc i sama zasypia ![]() basienka wlasnie zrobilam zupke szpinakowa i musze przyznac ze smaczna ![]() ---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ---------- Cytat:
ja jestem tego samego zdania miesa surowego nigdy nie jadlam wiec ok nie mam ciagotek a jesli chodzi o niezdrowe jedzenie to mnie ciagnie najbardziej do mc donalda ale jaka zawsze zadyma jest jak o tym wspominam... bo tz nie lubi i nie popiera maca
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8rjjgfekq97lk.png |
|||
|
|
|
#4747 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Anoxa a dalas duzo czosnku? Ja bardzo lubie, choc i tak moim numerem jeden jest ogorkowa, musialabym znowu niebawem zrobic...
a co do jedzenia, to ja ostatnio jadlam tatar... i nie szalalam, zjadlam troche i nie przejmuje sie az nadto
|
|
|
|
#4748 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
|
|
|
|
#4749 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Zuziunia trzymamy wiec kciuki
|
|
|
|
#4750 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
niezawsze;Szprotki spokojnie najwiecwj olowiu to ma tunczyk chociaz i tak go jem od czasu do czasu.
Ja az tak wielka optymistka nie jestem jesli chodzi o jedzenie i sa rzeczy ktorych bym nigdy nie zjadla bo to jest swiadome narazanie dziecka. Oczywiscie jak sie nic nie stanie no to super, ale po co ryzykowac? A ja tak uwielbiam tuńczyka, ale od czasu do czasu chyba nie zaszkodzi. Ja znowu słyszałam, że nie powinno się jeść potraw z octem, ale jak Basia powiedziała ciąża to nie choroba i chyba w małych ilościach nic nie zaszkodzi. |
|
|
|
#4751 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Lilka po prostu ja zawsze byłam troche inna... hehehe. A co do rzeczy z octem, przeciez ogromnych ilosci tego sie nie je czyz nie
|
|
|
|
#4752 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Cytat:
Wrocilam ze sklepu przed chwila i co i patrze a tu metka tatarska i teraz o niej mysle non stop, ale ryzyko toksoplazmozy niestety jest zbyt wielkie. |
|
|
|
|
#4753 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
A ja jadlam metkę... w pierwszej ciazy tez mi sie zdarzalo
swoja droga w pierwszej ciazy mialam tez spora faze na metke łososiową... ta troche bezpieczniejsza... |
|
|
|
#4754 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Cytat:
Pokłóciłam się z TŻ... nie wiem jak mam do niego mówić, obraca wszystko po swojemu, nie da sobie nic wytłumaczyć....ręce opadają co się z nim dzieje ostatnio... |
|
|
|
|
#4755 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Zuziunia rozumie...
masz racje, w takim przypadku lepiej dmuchac na zimne
|
|
|
|
#4756 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 93
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Cytat:
w mojej mozgownicy na chwile pojawil sie obraz umiejscowienia w lecie łozeczka na balkonie |
|
|
|
|
#4757 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Wiesz co w lato, lozeczko na popoludniowa drzemke na balkonie, czy w wozku jak najbardziej
nie glupi pomysl, dziecko inaczej spi... to tez jest ulatwienie. Poza tym wiadomo jak w lato, suszarke mozna wystawic na balkon itd
|
|
|
|
#4758 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
metke cebulowa to w zyciu jadlam raz w roladzie faszerowanej i byla dobra ale nie byla surowa tylko upieczona .Nie jadlam jeszcze surowego miecha ale slyszalam ze dobre.
A co do rzeczy z octem uwielbiam grzybki marynowane kabimba takie turystyczne to na balkon w lato mozna wyniesc od czasu do czasu ![]() edit :Basia znów ten sam tok rozumowania
Edytowane przez papeteria Czas edycji: 2010-01-29 o 15:55 |
|
|
|
#4759 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
oj pycha grzybki marynowane mniam mniam tez jem a o occie nie slyszalam, ze nie mozna przeciez sie go nie pije zamiast wody.
Zuziunia tz sie nie przejmuj moj tez sie robi awanturnik jak cos idzie nie po jego mysli, niektorzy tak juz maja. Pewnie stresuje sie nowa sytuacja i wszystkim. |
|
|
|
#4760 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: NYC
Wiadomości: 769
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Hej dziewczyny!
Tak widze, ze mowicie o zakazanym jedzonku dla kobiet w ciazy. Mysle, ze nie ma co panikowac ze wszystkim, ewentualnie ograniczyc ilosci. Ja zrezygnowalam calkowicie z sushi (a uwielbiam po prostu Zuziunia trzymam kciuki za 4d i zdaj nam relacje koniecznie
Edytowane przez Alguien Czas edycji: 2010-01-29 o 16:46 |
|
|
|
#4761 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Uff ale się dziewczynki objadłam tymi frytkami na obiad jak świnka
a do tego jeszcze rybka była - pyszota chyba zaraz pęknę!!!a co do jedzenia w ciąży to jest każdego indywidualne podejście ja np. zrezygnowała z sera pleśniowego i tataru chociaż bardzo lubię. Całą resztę jem jak mam ochotę i nawet te frytki i hamburgery z maca choć mój mąż trochę krzywo na to patrzy ale przecież nie jem tego codziennie
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h12fl2n2e.png 29tc - 1230g 33tc - 1919g 37tc - 2538g 40t3d - 3440g, 54cm http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4pc0z1lc1asm8.png |
|
|
|
#4762 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 661
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Cytat:
![]() Cytat:
strasznie klotliwa sie w ciazy zrobilam ![]() ---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ---------- alguien a jak kopniaczki? jest ich wiecej?
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8rjjgfekq97lk.png |
||
|
|
|
#4763 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
anoxa ja też się zrobiłam bardzo kłótliwa i ostatnio uważam, że mam zawsze rację, a po zastanowieniu dochodzi do mnie, że jednak się myliłam.Ale gorsze od kłótliwości jest to, że wszystko mnie wkurza i wszystkiego się czepiam, mój ostatnio tak się wkurzył, że powiedział, że się wyprowadzi bo ja do głowy dostaję hehe, ale już wszystko ok.
|
|
|
|
#4764 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Cytat:
i serow p,esniowych tez Ja sushi czasem robie z tunczyka w puszce z majonezem i ogorkiem wiadomo, ze to nie to samo co maslana surowa np. ale coz po co ryzykowac
|
|
|
|
|
#4765 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 661
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Lilka to czepianie sie tez znam
wszystko mi przeszkadza ostatnio na meze nawet krzyczalam jak sie wieczorem przytulal bo przeszkadzalo mi to on twierdzi ze to ciaza tak dziala i ze naprawde taka nie jestem bo on cale zycie tak napewno nie wytrzyma ![]() ---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ---------- a mnie dzisiaj piersi i brzucholek swedza
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8rjjgfekq97lk.png |
|
|
|
#4766 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
anoxa u mnie też mam nadzieje, że przez ciążę bo niekiedy sama czuję jak mi odbija i najgorsze jest to, że nie potrafię nad sobą zapanować chyba hormony mi całkiem zwariowały, mam nadzieję, że szybko to minie bo wykończę wszystkich w koło.
|
|
|
|
#4767 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Anoxa mnie tez brzusio swedzi czasem... wiec bedzie rosnal
![]() Co do sushi to nigdy nie jadłam, jak dla mnie drogi interes, ale bardzo bym chciala sie kiedys wybrac z checia bym zjadla... swoja droga musze sobie zapisac by kupic camemberta, bo zaraz idziemy z tżem na zakupy na przyszly tydzien. Rozpisalam co bedzie na obiadki, do soboty przyszlej... duzo z rzeczy mam w domu, tylko kilka pozycji musze dokupic. Przy okazji Łucji soczki kupię jakieś, chipsy chakalaka chce tez kupic bo znajoma polecala... no i ogolnie troche rzeczy.A przed chwila wcielam pyszne nalesniczki przyszykowane przez meza z serkiem waniliowym - boskie jeszcze jak przychodzi sie do domu a tu wszystko podane na talerzu juz ![]() co do humorków w ciąży... to w pierwszej ciąży na początku byłam bardzo płaczliwa, bylam w stanie o wszystko sie rozplakac... byly czasem tez okresy czepiania,ale raczej ciaza mnie uspokoila.... natomiast po ciazy na poczatku bylo o wiele gorzej. Wszystko mnie wkur... wia... lo... serio i wielu rzeczy sie czepialam. Damian wstawal w nocy, zajmowal sie mala, mimo ze np na rano do pracy szedl, a ja sie potrafilam na niego drzec o cos... a ja przeciez do pracy nie szlam, moglam spac dopoludnia z dzieckiem... i ogolnie przyszedl okres,ze i dziecko mialam ochote przez okno wyrzucic,ale to ponoc normalne u wielu kobiet niestety... choc malo ktora sie do tego przznaje a w tej ciazy... chyba jakis takich szczegolnych humorkow nie mam... Edytowane przez bassienkaw Czas edycji: 2010-01-29 o 17:34 |
|
|
|
#4768 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 661
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
aha dziewczyny a ja czytalam ze tunczyk niby jest zalecany kobieta w ciazy tu wklejam link https://polki.pl/rodzina_ciaza_artykul,10010752.html
---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ---------- basienka tez uwilbiam takie nalesniki
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8rjjgfekq97lk.png Edytowane przez anoxa Czas edycji: 2010-01-29 o 17:36 |
|
|
|
#4769 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
Ja sushi jadłam, ale nie wiem jakoś mi nie podpasowało inny się zajadali,a dla mnie było bez smaku. Za to dzisiaj jadłam pyszne gołąbki z sosem pieczarkowym.
|
|
|
|
#4770 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 661
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)
lilka mi sushi tez nie podeszlo moze jestesmy inne
ale bardzo chetnie bym zjadla chinszczyzne taka jak jadlam zawsze w irlandii z mieszanym mieskiem a tam byl drob wolowina i wieprzowina i krewetki a do tego byl sosik z calymi orzechami nerkowca w polsce czesto jem chinszczyzne ale nigdy nie byla tak pyszna jak tamta ![]() ---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ---------- teraz trzymamy kciuki za zuziunie by jej dzidzi ujawnila sie na tym usg 4d ![]() ---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ---------- aaa nie chwalilam sie z mezem doszlismy do jako takiego porozumienia z imieniem dla chlopca i narazie typ to Ksawery
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8rjjgfekq97lk.png |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:15.




staram sie nie, ale jak najdzie ochota to jest to nie dowytrzymania.









nie wiem jak mam do niego mówić, obraca wszystko po swojemu, nie da sobie nic wytłumaczyć....
w mojej mozgownicy na chwile pojawil sie obraz umiejscowienia w lecie łozeczka na balkonie
znów ten sam tok rozumowania
a do tego jeszcze rybka była - pyszota
chyba zaraz pęknę!!!

