Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVI

[SAMBAdiJANEIRO]

Ej ej ej!!!!! a o mnie to zapomnialy?!
tez chce do klubuuuu buuuu

kurcze wy to tak duzo piszecie ze nadrobic was nie sposob heheh

Napisane przez SSR

sambadi janeriro ale wyjechać chcielibyście na stałe czy jak? Bo jak tylko na parę lat to i tak kiedyś (może na starość) wrócicie do naszej szarej polskiej rzeczywistości. Ale musicie tą decyzję podjąć razem A tż jak się na to zapatruje

moj tz to jest bardziej przekonany o slusznosci takiego wyjazdu niz ja... wlasciwie to on sie tak strasznie napalil i to on nakreca cala ta sytuacje... ja mam tylko jedno ale... nie chce bez mamci, brata i babci i dziadka hahaha i to nie o to chodzi ze jestem jakas wychuchana coreczka mamusi, tylko o to ze nie chce byc tak daleko od najwazniejszych osob w moim zyciu (of course poza mezem...) nie wiem ale czasem mam cos takiego, ze sobie pomysle ze moja babcia mogla by tfu tfu umrzec i zaraz mi sie ryczec chce... nie przezylabym chyba jakby cos sie komus z mojej rodziny stalo a ja nie moglabym byc z nimi...

Napisane przez atomufka

Tylko wezcie pod uwage zeny dostac wize do Australii trzeba spelniac wiele kryteriow Ja nie odwazylabym sie jechac tak daleko,teraz jestesmy 3 h drogi samolotem od domu a bywamy tam bardzo rzadko Teraz z persektywy czasu powiem Ci ze pieniadze nie sa warte tej rozlaki ze wszystkimi No i stamta nie dolecisz do domu w 3 h

Napisane przez zielony_motylek

Samba Ja co prawda nie wyjezdzalam nigdy za granice do pracy, ale zgadzam się z atomufką, że pieniądze nie są tego warte.. wole mieszkać w Polsce, może i za mniej, ale z rodziną, z przyjaciółmi, w miejscach które tak naprawde kocham... po za tym 'zawsze jest lepiej tam gdzie nas nie ma'.. Australia jest baardzo daleko. Mojego taty kolega ma tam córke i widują się raz na 2 lata bo bilety są drogie, że nie stać ich na częste jezdzenie do siebie.. to nie Europa gdzie kursują tanie linie, albo można dojechać autem.. ale oczywiście to tylko moje zdanie

wiem... teraz jestem jakies 1,5 h samochodem od domu a i tak bardzo zadko tam jezdze... ze wzgledu na moja ch... prace.... do australii to mnie ciagnie nie tylko ze wzgledu na kase, ale ze wzgledu na piekne widoczki i cieply klimat.... byc moze ta przewlekle dluga zima ma tez na to swoj wplyw zobaczymy jak to sie wszystko potoczy.... wkurza mnie to ze tutaj czlowiek konczy studia, charuje jak wol za 1000 zl i na nic go nie stac... przeraza mnie wizja kredytu na reszte zycia i w ogole mam beznadziejna prace co tez wplywa na mnie dolujaco.... martwie sie co bedzie za x lat kiedy bedziemy starzy i bedziemy mieli 1000 zl (oby) emerytury.... ehhh sama nie wiem co tu robic zeby bylo dobrze

Napisane przez Maggie1983

Dziewczyny

Bede troche nieobecna ......... dzisiaj zmarl moj tata przyszlo jedno zycie a zabrano drugie nawet mu nie zdazylismy powiedziec, ze bedzie dziadkiem

a umarl w urodziny swojej kochanej wnusi-nawet nie zdazyl jej zlozyc zyczen torebka z prezentem wisiala na drzwiach... pewnie sie wlasnie do niej wybieral

to straszne przykro mi trzymaj sie dzielnie

Napisane przez iza240

Dzieńdobryyyyy.Można?

witajcie

Napisane przez martucha84

bede ogladac


no ok



no wlansie dlatego robimy po kolei stopniowo bo narazie sie niespieszy.. co innego gadyby wymagalo remontu..

a ja mam okna wlansie na wschod i zachod i jestem zadowolona bo ciagle jest slonce... u mnie u rodzicow byly na polnocny zachod i ciagle bylo zimno i ciemno.. a tu od rana w salonie w poludnie wszedzie i po poludniu kuchnia i pokoj.. superr...

a to juz mieszkacie w tym waszym mieszkanku??

Napisane przez Scio

Nie dziękuje wszystkim:cmo k:

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

właśnie zadzwonili moi rodzice, ze zaraz będą

a po kiego grzyba oni? :P chca Wam pokazac jak sie dzieci robi?
Trzymam kciukasy pamietaj nogi do gory

Napisane przez neska22

czesc dziewczynki
chora jestem przeziebilam sie, z nosa mi leci,czuje sie jakby mnie czołg przejechał.....


MAggie-strasznie mi przykro bądź dzielna!!

tez jestem przeziebiona... a jeszcze 4 razy 1 zmiana... dopiero we wtorek mam wolne...

[neska22]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

tez jestem przeziebiona... a jeszcze 4 razy 1 zmiana... dopiero we wtorek mam wolne...

to zdrowiejemy
ja na szczescie jeszcze tylko juytro i weekend wolny

a co do klubu to ja tez chce........jestem tylko w tym założonym przez Jagę

[mona_ja]

Napisane przez aniaaa84

Mona_ja ja biorąc to chłopski rozum odpowiadam, że jeśli nie ma w umowie dokładnie określonej daty co do stycznia to dla mnie ze styczniem włącznie

Napisane przez klion78

Według mnie ze styczniem wlącznie.

Mi też sie tak wydawało ale nie byłam pewna, dzięki

[neska22]

wiecie co dziewczynki? muszę się Wam pożalić okazało się, że nie pojedziemy z mężem w tym roku na wakacje bo nie da rady, żebysmy mieli urlopy w tym samym czasie nic się nie da zrobić niestety. tak mi cholernie przykro..... kilka miesięcy po ślubie i nawet nie możemy pojechac na wakacje a marzyła nam się Turcja i nawet juz oferty oglądalismy a tu dupa blada

[anuulaa]

Cześć,
taka smutna wiadomość od Maggie Bardzo mi przykro kochana, napisałam do Ciebie na nk. Trzymaj się a my jesteśmy z Tobą!

[india83]

Napisane przez neska22

czesc dziewczynki
chora jestem przeziebilam sie, z nosa mi leci,czuje sie jakby mnie czołg przejechał.....

!!

zdrówka życzę!

Napisane przez *Agatek*

tak kochana, to motylek wypuszczony z rąk strasznie mi się ten obrazek podoba też uwielbiam motylki kiedyś nawet super pasek z allegro kupiłam i służył mi rok, śliczny był tylko pasek się starł, ale motylek został, tylko nie wiem jak dopiąć go do nowego paska tylko już na allegro nie widzę tego paska

ładny avatarek tez lubie motylki

Napisane przez neska22

wiecie co dziewczynki? muszę się Wam pożalić okazało się, że nie pojedziemy z mężem w tym roku na wakacje bo nie da rady, żebysmy mieli urlopy w tym samym czasie nic się nie da zrobić niestety. tak mi cholernie przykro..... kilka miesięcy po ślubie i nawet nie możemy pojechac na wakacje a marzyła nam się Turcja i nawet juz oferty oglądalismy a tu dupa blada

przykro mi al,e niestety u nas też jeszcze nie wiadomo czy urlopy przypadna nam w tym samym czasie. w zeszłym roku jak TŻ zminił prace do Szkocji też poleciałam bez niego. bezsensu tak


A wiecie co mi się dziś przydarzyło?? na koniec pracy, gdy przebieram sie w swoje ciuszki, zepsuł mi się kozak!!! dokładnie zamek mi się "rozszedł" w prawym bucie, a najgorsze jest to, ze zamek mam z zewnętrznej strony i na dodatek spodnie rurki, więc wygladałam jak nieszczesliwa ale na szczescie kumpela mnie do domciu podrzuciła, bo w autobusie bym sie chyba ze wstydu spaliła

[Daysy85]

Napisane przez neska22

wiecie co dziewczynki? muszę się Wam pożalić okazało się, że nie pojedziemy z mężem w tym roku na wakacje bo nie da rady, żebysmy mieli urlopy w tym samym czasie nic się nie da zrobić niestety. tak mi cholernie przykro..... kilka miesięcy po ślubie i nawet nie możemy pojechac na wakacje a marzyła nam się Turcja i nawet juz oferty oglądalismy a tu dupa blada

Nie martw się my też nigdzie nie byliśmy... Ja w życiu nad Bałtykiem nigdy nie byłam ... a co dopiero za granica . U mnie żadna podróż poślubna nie wchodziła w grę ze względu na pracę... kasa się rozeszła, wycieczki jak nie było tak nie ma i co njagorsze nie będzie....

Ej mi też się kiedyś tak stało z kozakiem... najgorsze jest to że byłam 2 raz w tych butach, i nie uznali mi reklamacji, bo na suwaki i klamerki i takie pierdoły nie ma reklamacji. Teraz te buty leżą u mnie w domu od ponad 2 miesięcy bo nie mam ich kiedy zanieść do szewca.
I teraz uwaga wymiana jednego suwaka w kozaku 20 zł! Muszę sobie rozciągnąć cholewki , bo chyba dlatego mi poszedł ten suwak. A jak kupowałam te buty mówiłam tej kobiecie w sklepie , że one są mocno opięte, a ona na to że spokojnie one tak specjalnie i same się rozciągną bo mają małą gumeczkę itd.

[mikakrolikowa]

My w podroż poślubna mieliśmy jechać do Egiptu ale wyszła pieniądze sie rozeszły my pisaliśmy prace mgr i obiecywaliśmy sobie ze pojedziemy po obronie a tu zaczęliśmy prace i wycieczka odpłynęła Nilem ale bez nas
planujemy w wakacje jechać jak uda nam sie urlopy dostosować i coś kasy odłożyć bo pewnie coś wyskoczy niespodziewanego albo ktoś i po wczasach będzie

[martucha84]

Napisane przez mona_ja

Dziewczyny, ja mam takie pytanko poza konkursem, ale może któraś zna sie na prawie i umowach, jeżeli mam w umowie napisane ze klient ma odebrać towar w terminie od października do stycznia, to ze styczniem włącznie?

ze styczniem wlacznie...

Napisane przez Lustereczko

Tak do 7 dni, ale to już jest właściwa decyzja, jak będzie pozytywna to podpisujemy umowę kredytową. No ale niby pani twierdziła że napewno dostaniemy kredyt. Bo ogólnie z naszych dochodów wychodzila nam zdolność kredytowa, tylko rozchodziło się o to że TŻ ma umowe na czas określony, a że ja mam umowę na czas nieokreślony ale tylko na pół etatu, i dlatego do kredytu musieliśmy wlączyć rodziców.

napewno sie uda trzymamy kciuki

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

a to juz mieszkacie w tym waszym mieszkanku??

tak jestesmy na naszym mieszkanku
hmm wy tak serio o tej australi?

Napisane przez neska22

wiecie co dziewczynki? muszę się Wam pożalić okazało się, że nie pojedziemy z mężem w tym roku na wakacje bo nie da rady, żebysmy mieli urlopy w tym samym czasie nic się nie da zrobić niestety. tak mi cholernie przykro..... kilka miesięcy po ślubie i nawet nie możemy pojechac na wakacje a marzyła nam się Turcja i nawet juz oferty oglądalismy a tu dupa blada

ojjj a nie da sie tego pozmieniac?

[myszka_maj]

dziewczyny, czy mozecie polecic jakies tabletki na wzmocnienie odporności?

[neska22]

Napisane przez martucha84

ze styczniem wlacznie...


napewno sie uda trzymamy kciuki



tak jestesmy na naszym mieszkanku
hmm wy tak serio o tej australi?


ojjj a nie da sie tego pozmieniac?

no własnie nie TZ ma taką pracę, ze nie moze urlopu zaplanowac tylko ma przymusowy.... a ja wtedy nie moge wziac bo mie nie dadza i nic z tego nie wyjdzie..... no ale coz... moze na weekend majowy chociaz wyjdziemy ..oby sie udało......


kurcze ale mam katar...masakrejszyn.....

jeszcze cos chciałam napisać, ale zapomnialam


a juz wiem
mowicie o kozakach... mi w suwaku wypadł ten taki ząbek jeden...zapinaja sie ale boje sie ze pewnego dnia bedzie katastrofa... co prawda mam je juz trzecia zime...ale nie pogniewałabym sie jakby i czwartą wytrzymały ale chyba nie dadzą rady...

[Daysy85]

Napisane przez myszka_maj

dziewczyny, czy mozecie polecic jakies tabletki na wzmocnienie odporności?

Polecam wyciąg z JERZÓWKI. To taki syrop z takiego zielska ale ponoć pomaga. Moja mama stosowała nam zeszłej jesieni taki magiczny płyn , dzięki któremu nie chorowałam w ogóle. Litr letniej wody, ze 2 cytryny, 3-4 łyżki miodu. To się robi wieczorkiem a pije rano jak się odstoi. I tyle super sprawa

[Ana***]

Scio to na szybciocha dawajcie!!!!

Napisane przez Maggie1983

Dziewczyny

Bede troche nieobecna ......... dzisiaj zmarl moj tata przyszlo jedno zycie a zabrano drugie nawet mu nie zdazylismy powiedziec, ze bedzie dziadkiem

a umarl w urodziny swojej kochanej wnusi-nawet nie zdazyl jej zlozyc zyczen torebka z prezentem wisiala na drzwiach... pewnie sie wlasnie do niej wybieral

Nie pozostaję mi nic innego, jak tylko....

[neska22]

Napisane przez myszka_maj

dziewczyny, czy mozecie polecic jakies tabletki na wzmocnienie odporności?

moj TZ 5 lat temu bral zastrzyki na odpornosc. w ogole nie chorowal ale w tym roku znow ciagle przeziebiony.chyba tez zastrzyki przestaly dzialac i musi powtorzyc....ale nazwy nie znam a tz nie pamieta. ;/

[martucha84]

kolejne zmiany w becikowym... :P

http://biznes.onet.pl/becikowe--eksp...8,1,news-detal

[myszka_maj]

Napisane przez Daysy85

Polecam wyciąg z JERZÓWKI. To taki syrop z takiego zielska ale ponoć pomaga. Moja mama stosowała nam zeszłej jesieni taki magiczny płyn , dzięki któremu nie chorowałam w ogóle. Litr letniej wody, ze 2 cytryny, 3-4 łyżki miodu. To się robi wieczorkiem a pije rano jak się odstoi. I tyle super sprawa

dziekuje

[india83]

Napisane przez Daysy85

Ej mi też się kiedyś tak stało z kozakiem... najgorsze jest to że byłam 2 raz w tych butach, i nie uznali mi reklamacji, bo na suwaki i klamerki i takie pierdoły nie ma reklamacji. Teraz te buty leżą u mnie w domu od ponad 2 miesięcy bo nie mam ich kiedy zanieść do szewca.
I teraz uwaga wymiana jednego suwaka w kozaku 20 zł! Muszę sobie rozciągnąć cholewki , bo chyba dlatego mi poszedł ten suwak. A jak kupowałam te buty mówiłam tej kobiecie w sklepie , że one są mocno opięte, a ona na to że spokojnie one tak specjalnie i same się rozciągną bo mają małą gumeczkę itd.

moje jeszcze roku nie maja, więc też oddałam do szewca. u mnie koszt 17zł, ale wolę tyle zapłacić, bo są ze skóry i znacznie więcej mnie kosztowały.

[Daysy85]

Napisane przez india83

moje jeszcze roku nie maja, więc też oddałam do szewca. u mnie koszt 17zł, ale wolę tyle zapłacić, bo są ze skóry i znacznie więcej mnie kosztowały.

Wiesz co mnie wkurzyło, to że jak chcą coś sprzedać to wszystko jest ok , materiał się naciągnie, suwaczek dobrej jakości, gumeczka na boczku i niby wsio ok. Ale ja w nich byłam 2 lub 3 razy!!!
Wkurzyłam się o to bo gdybym w nich chodziła nie wiem ile czasu ale one były nowe!!!


Ok idę pa dobranoc

[india83]

Napisane przez Daysy85

Wiesz co mnie wkurzyło, to że jak chcą coś sprzedać to wszystko jest ok , materiał się naciągnie, suwaczek dobrej jakości, gumeczka na boczku i niby wsio ok. Ale ja w nich byłam 2 lub 3 razy!!!
Wkurzyłam się o to bo gdybym w nich chodziła nie wiem ile czasu ale one były nowe!!!

no niestety tak jest , moim zdaniem to bezsens, ze zamki nie sa objęte gwarancja, ale co zrobic... a na Twoim miejscu tez bym się wkurzyła- ja juz w swoich parę km narobiłam więc jakos przezyje, ze sie zepsuły.

[neska22]

idę się kąpać.... za godzinkę mężulo z pracki wróci.....
dobranoc!!!

[klion78]

Napisane przez myszka_maj

dziewczyny, czy mozecie polecic jakies tabletki na wzmocnienie odporności?

Ja łykam czosnek w kapsułkach. Zawsze się sprawdza. No może oprócz dzisiejszego dnia bo mam straszny katar, ale nic dziwnego skoro wokół wszyscy kichają.

[Ana***]

Napisane przez klion78

Ja łykam czosnek w kapsułkach. Zawsze się sprawdza. No może oprócz dzisiejszego dnia bo mam straszny katar, ale nic dziwnego skoro wokół wszyscy kichają.

Ja łykałam czosnek jak miałam kaszel, katar... i do tego piłam sok malinowy (maminej roboty) i 3 dni i wszystko przeszło

[india83]

Dobranoc

[anuulaa]

Ale tu dziś cisza, ale wcale się nie dziwię

[ktosia86]

Maggie bardzo mi przykro... Musisz być dzielna, dla dzidziusia i pamiętaj, że Twój Tato będzie o Was zawsze dbać...

Tak mi smutno po tej wiadomości od Maggie, że aż mi głupio cokolwiek innego pisać. Chciałam tylko powiedzieć, że dziękuję za zaproszenie do klubu.

Dobrej nocy

[sas]

czesc dziewczynki
i ja tu do was dotarlam.... moze cos nadrobie, ale na razie jakos nie mam chumoru i wogole..smutny dzien
Strippi gratuluje
Meggi

[Scio]

Napisane przez iza240

a ja wysyłam pozytywne fluidy od mojego brzuszka.My staraliśmy się 6mieś i udało się nam jak odpóściliśmy i przestaliśmy o tym ciągle gadaćWiec proponuję wyluzować

Dzięki

Napisane przez neska22

Scio- na pewno sie uda!!!! trzymam kciuki (tak czytam i patrze na te kreseczki i mysle- o co chodzi? przeciez sa dwie dopiero potem doczytalam ze to test owulacyjny a nie ciazowy ale ciemnota ze mnie

Tez myślę, ze się uda.


Hop hop jest tu kto?
Małżowin już śpi, a mnie się nie bardzo chce, to wpadłam

[agus87]

Napisane przez Scio

Dzięki



Tez myślę, ze się uda.


Hop hop jest tu kto?
Małżowin już śpi, a mnie się nie bardzo chce, to wpadłam

malz wymolestowany?
maggie strasznie mi przykro

[Scio]

a myślisz, ze czemu już śpi? I to jak kamień

[agus87]

Napisane przez Scio

a myślisz, ze czemu już śpi? I to jak kamień

hehe :P