Do wesela wciąż czekając wypełniamy czas gadając => PM 2011, cz.9

[Kasiulenkowo]

Honolinka ślicznie

elo ziomalki

[isabele]

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;17409551]Mam chwilę to się rozpiszę.
06.02.2010 obudziłam się chyba o 8. Oczywiście nikogo w domu nie było. Za chwilę przyjechała mama skądś tam i zrobiła mi śniadanko. Umyłam się i śmignęłam do fryzjerki (p.Ania Tusień-wspaniała kobieta,która jest mistrzem w tym co robi-polecam). Gdy wróciłam p.Agnieszka Wamej zaczęła przybierać domek materiałami(jak będą już wszystkie zdjęcia to pokażę jak to wyglądało). Nie minęło kilka chwil i udałam się na makijaż,tym razem,studio Wiosna(ul.Solna u p.Ewy). Miałam super makijaż,który cudownie się trzymał! Był bardzo delikatny. P.Ewa to kolejna osoba,którą z całego serca polecam. No i gdy wróciłam zobaczyłam,że przybrany już jest samochód. Nie pamiętam nawet jak z tego wszystkiego. I samochód pojechał do Pana Młodego,a ja czekałam. Ubrałam wszystkich-rodziców,rodzeństwo. A potem ja zostalam do ubrania. Ubierała mnie siostra i mama,po chwili pojawiła się starsza. Gdy byłam już ubrana do pokoju wszedł tata. No i jego mina była bezcenna. Miał łzy w oczach i wyszedł po chwili. Wygoniłam go,bo bałam się,że mi się makijaż rozmaże. I przyjechała orkiestra. Za parę chwil usłyszałam klaksony. Wszyscy w domu wpadli w panikę,a ja? A ja nic..... Luz totalny i blues.
Wszyscy wpakowali się do domu no i zobaczyłam Małża mojego kochanego. Cudownie wyglądał.Przywitali śmy się,wpięliśmy butonierki no i okazało się,że buty za luźne.... Swoją drogą,buty kupowałam w Paryżance,firma Witt. Polecam-dość wygodne,choć jak dla mnie chyba jednak trochę za wysokie. Jakbym nie miała balerinek na zmianę,to bym chyba ni wytrzymała.
Podziękowaliśmy rodzicom,którzy z trudem powstrzymywali łzy. Dostali serce z wygrawerowanym podziękowaniem i piękne kosze kwiatów. Potem błogosławieństwo-rodzice płakali,Małż panikował,a ja się śmiałam jakbym była po "Głupim Jasiu".
No i ruszliśmy do kościoła. Najpierw w zachrystii podpisaliśmy dokumenty,ustaliliśmy to i owo. No i wyszliśmy na kościół,by ustawić się pod chórem. I wtedy mnie złamało. Zobaczyłam caaaaały kościół ludzi. I zaczęłam jak szalona powtarzać do Małża "Zobacz! Tyle ludzi przyszło dla nas..." i łzy mi same leciały. Nie wiem czemu mnie to tak wzruszyło.
Potem rozpoczęła się Msza,z której pamiętam tylko przysięgę,na której śmiałam się jak głupia. I potem znów zmiana-podczas komunii poszło "Ave Maria" na skrzypcach-znów szloch.Dobrze,że Małż miał chusteczki.
Wyszliśmy z kościoła,obsypano nas płatkami róż i ruszyliśmy na salę. I czas na dygresję. Polecam całym sercem salę w Skokach. Przybrana wygląda jeszcze tysiąc razy lepiej niż nie przybrana. Super!
Złożono nam życzenia,odśpiewano sto lat,wypiliśmy szampana i siedliśmy do obiadu. Każdy zadowolony był z podziękowań. Było 230 krzeseł naszykowanych. Wolnych krzeseł było tylko 5.... Zadowoleni z tego bardzo jesteśmy.
Potem pierwszy taniec. Może nudnawy utwór,bo Paulla,ale nie chcieliśmy robić lipy,bo nie umiemy dobrze tańczyć więc lepiej się pobujać,niż robić z siebie pajaca.
I zaczęła się zabawa. Nogi mi wysiadały,ale miałam tyle energii,że szok.
Zespół "Artmis" to najlepsze cudo,jakie nam się mogło trafić. Dali z siebie wszystko. Aż dostali więcej kasiory za to. To samo z kucharką i obsługą. Wszystko było pyszne i mało co zostało. Było 5 kelnerów i dawali sobie spokojnie radę.
Tort od Braci Janusz. Było 26kg. Nie zostało nic,co mówi samo za siebie czy smakowało czy nie.
I teraz czas na foto i video. Dwie Wieże. Ci ludzie są genialni. Mają super pomysły. No i wtapiają się w tłum totalnie,nie widać ich w ogóle. Polecam!
Aby udowodnić mam kilka próbnych fotek więc wklejam. Jak coś jeszcze chcecie wiedzieć,to pytajcie,odpowiem.
Wspaniały czas przed tymi,które dopiero planują ślub. Ja chcę jeszcze raz.[/QUOTE]

Honolinka, wzruszyłam sie bardzo czytając jak Twój dzień wyglądał Musiało być cudownie I masz rację, ja tez bym się popłakała widząc tyle osób, które przyszły specjalnie dla nas Zdjęcia sa sliczne i Jenny ma racje, zrobiłaś nam apetyt na wiecej

[Kociak85]

honolinka, zdjęcia super - pewnie reszta będzie jeszcze lepsza Super, że z wszystkiego jesteś zadowolona, to chyba najważniejsze

Napisane przez dottta

My planujemy Finkę kupić na wesele właśnie

Mnie przygotowania jakoś nie kręcą - już chce być po

Mnie też jakoś nie do końca. Pamiętam jak moja siostra brała ślub, to miała wszystko przygotowane w najmniejszym detalu. A ja chcę żeby wszystko było dopracowane, ale najlepiej jakby ktoś to zrobił za mnie.
A w najbliższym czasie chciałabym się zabrać za projekt zaproszeń, ale to może na wiosnę będę miała więcej werwy do tego.

Jeśli chodzi o wódkę to u mnie będzie żołądkowa de lux (będę kupować po bardzoooo okazyjnej cenie).

Ja wczoraj się zaczytałam w książce S.Meyer "Intruz" i nie mogłam się oderwać. Dzisiaj mam wolne i pewnie zaraz do niej powrócę

[kaska87]

ale mnie głowa boli juz mi P. zrobił śniadanko do łóżka wypiłam herbetę wzięłam tabletkę, ale jakoś mi tak w buzię gorąco

[dottta]

Napisane przez Kociak85

honolinka, zdjęcia super - pewnie reszta będzie jeszcze lepsza Super, że z wszystkiego jesteś zadowolona, to chyba najważniejsze


Mnie też jakoś nie do końca. Pamiętam jak moja siostra brała ślub, to miała wszystko przygotowane w najmniejszym detalu. A ja chcę żeby wszystko było dopracowane, ale najlepiej jakby ktoś to zrobił za mnie.
A w najbliższym czasie chciałabym się zabrać za projekt zaproszeń, ale to może na wiosnę będę miała więcej werwy do tego.

Jeśli chodzi o wódkę to u mnie będzie żołądkowa de lux (będę kupować po bardzoooo okazyjnej cenie).

Ja wczoraj się zaczytałam w książce S.Meyer "Intruz" i nie mogłam się oderwać. Dzisiaj mam wolne i pewnie zaraz do niej powrócę

też mam robić zaproszenia - ale jestem rozdarta. Tak na szybko podliczyłam że mogę je zrobić tak mniej więcej za 150zl a kupić (łącznie z winietkami) za 90 zł Do tego dochodzi mój anty talent manualny perfekcjonizm źle ukierunkowany i wychodzący w najmniej oczekiwanym momencie

[kaska87]

P. pojechał na uczelnię bo mu Mietek złą ocenę wpisał do indeksu elektronicznego

[sweetieSS]

Hejo
Honolinko swietna relacja chciałabym widzieć ta przysięge z Twoim śmiechem po głupim jasiu czekamy na fotki
JennyAniołek

ale ze mnie dupa. Kupiłam te buty 40, z pieca moge w nich skakać wymienią mi, ale strace na tym 24 zł

[niunia32]

Napisane przez Feme21

specjalnie dla was
imiona znelazione w różnych Urzędach Stanu Cywilnego w Polsce, uzywane dziś!!

Imiona żeńskie: Aurora, Baba, Banita, Bieruta, Dzidzia, Dziwa, Etienette, Ewangelia, Fabienne, Gwiazda, Kaszmir, Koko, Kruszyna, Kukła, Lea, Lewa, Lenina, Likieria, Łajka, Mała, Muszka, Niania, Ona, Perła, Pipa, Prawda, Vienna, Vivienne, Wredzia.
Imiona męskie: Amor, Apostoł, Archanioł, Bach, Barek, Cherubin, Ever, Hytrek, Judo, Kwiecio, Król, Marks, Master, Misiak, Mordka, Mozoł, Nikon, Norwid, Nudzin, Numer, Paluch, Pascal, Pijus, Platon, Prus, Słoneczko, Solidariusz, Sony, Stalin, Winnetu, Wolter, Żurek

o ja pier.... co za imiona. wstyd by mi było wołać do dziecka: "Pipoooo chodź na obiad"
Adamowie się spodobała Prawda i Król :P

[isabele]

dziewczyny trzymajcie dziś kciuki - mój brat broni inżyniera

[dottta]

Napisane przez sweetieSS

Hejo
Honolinko swietna relacja chciałabym widzieć ta przysięge z Twoim śmiechem po głupim jasiu czekamy na fotki
JennyAniołek

ale ze mnie dupa. Kupiłam te buty 40, z pieca moge w nich skakać wymienią mi, ale strace na tym 24 zł

a dziewczyny mówiły kup 39

Mój Tż się martwi że ja się będę chichrać na przysiędze w ślub rozwalę Bo ja jak już mnie napadnie chichot to leżę i kwiczę - znaczy się jestem załatwiona na amen

[Kociak85]

dotta, ja jeszcze nie liczyłam nawet jak to finansowo wychodzi, ale ja chcę robić zaproszenia z naszymi zdjęciem więc raczej zamawianie gdziekolwiek i tak nie wchodzi w grę. a najlepsze jest to, że właśnie takie zaproszenia projektowałam dla mojej siostry. a dla siebie samej mi się nie chce.

[madzius90]

honolinka cudowna relacja, aż się wzruszyłam
Prześliczne zdjęcia czekam z niecierpliwością na więcej Cudownie razem wyglądacie

A jak tam Wasze Maleństwo się czuje?

Napisane przez dottta

ło matko Musiałabym notatek poszukać ale pamietam że coś było - tylko nie chce Cie w błąd wprowadzać

Zdjątka super Fajnie że wszystko się udało - też już bym chciała byc po

A mogłabyś czegoś poszukać?

[T'ai]

chciałam tylko życzyć miłego dnia
mamy dziś nawał pracy

tylko relację przeczytałam, Honolinka pięknie

Micia ułoży się, zobaczysz

[dottta]

Napisane przez isabele

dziewczyny trzymajcie dziś kciuki - mój brat broni inżyniera

Przypomniało mi się w kwestii imion które tu się pojawiły - fakt, część jest komiczna Chociaż np. Pascal mnie w ogóle nie śmieszy - może dlatego że znam chłopaka o ty imieniu i dla mnie jest to normalne imię Tak jak Nadzieja (tu chyba nie padło) ... A w ogóle to moja mama zna rodzinę gdzie było kilku chłopców i kilka dziewczynek (rodzeństwo) i wszyscy chłopcy mieli na imię Adolf a dziewczynki Adolfa - to dopiero jest patologia Teraz to już dorośli ludzie

[Madzik08]

Dzień dobry
Wczoraj jakoś przeżyłam wizyte u dent., prawie wcale nie bolało, ale strasznie się bałam

Honolinka to musiał być piękny ślub, gratuluje i zazdroszcze

Wczoraj powiedziałam mojemu, że chyba lepiej będzie jak przełożymy ślub, bo nie wyrobimy się z uzbieraniem kasy

[kaska87]

Napisane przez Madzik08

Wczoraj powiedziałam mojemu, że chyba lepiej będzie jak przełożymy ślub, bo nie wyrobimy się z uzbieraniem kasy

a w końcu robicie wesele czy nie? Bo jeśli to ma być tylko przyjęcie to nie trzeba dużo pieniędzy a na kiedy chcecie przekładać ślub?

[dottta]

Napisane przez Kociak85

dotta, ja jeszcze nie liczyłam nawet jak to finansowo wychodzi, ale ja chcę robić zaproszenia z naszymi zdjęciem więc raczej zamawianie gdziekolwiek i tak nie wchodzi w grę. a najlepsze jest to, że właśnie takie zaproszenia projektowałam dla mojej siostry. a dla siebie samej mi się nie chce.

Czemu nie wchodzi w grę? Bo spokojnie Ci takie zaproszeni wiele firm zrobi. Ale jak masz już doświadczenie to fajnie - bo ja dziewica zaproszeniowa

Napisane przez madzius90

honolinka cudowna relacja, aż się wzruszyłam
Prześliczne zdjęcia czekam z niecierpliwością na więcej Cudownie razem wyglądacie

A jak tam Wasze Maleństwo się czuje?


A mogłabyś czegoś poszukać?

sporo tego do przeszukania mam ale postaram się przejrzeć Ostrzegam, wszystkiego już nie mam - sporo się rozeszło po znajomych bo jak już pozdawałam egzaminy to notatki oddawałam jeśli ktoś potrzebował

[madzius90]

Napisane przez dottta

Przypomniało mi się w kwestii imion które tu się pojawiły - fakt, część jest komiczna Chociaż np. Pascal mnie w ogóle nie śmieszy - może dlatego że znam chłopaka o ty imieniu i dla mnie jest to normalne imię Tak jak Nadzieja (tu chyba nie padło) ... A w ogóle to moja mama zna rodzinę gdzie było kilku chłopców i kilka dziewczynek (rodzeństwo) i wszyscy chłopcy mieli na imię Adolf a dziewczynki Adolfa - to dopiero jest patologia Teraz to już dorośli ludzie

Napisane przez Madzik08

Dzień dobry
Wczoraj jakoś przeżyłam wizyte u dent., prawie wcale nie bolało, ale strasznie się bałam

Honolinka to musiał być piękny ślub, gratuluje i zazdroszcze

Wczoraj powiedziałam mojemu, że chyba lepiej będzie jak przełożymy ślub, bo nie wyrobimy się z uzbieraniem kasy

o jej a na kiedy chcesz przełożyć?

[bruneteczka01]

Witajcie

Wstałam godz temu,zjadłam pączusia i leki,a teraz siedzę na netku

W sobotę trza iść do sql i znowu skądś skombinować notatki,eh..

Honolinka pięknie wyglądaliście
Czekamy na kolejną porcję fotek

[butterfly20]

Cześć.

Przychodze,a tu prawie koniec wątku? Łooo masakra.

Zdjęcia ze chrzcin moje. Przecież podpisałam,że latające masło:P

Honolinka piękne zdjęcia i też się wzruszyłam

MiciaKicia rozstałaś się z TŻem ?Jeju muszę to doczytać.Ale mi przykro,naprawdę Trzymaj się tam!!

Madabell mój Tata pochodzi spod Poznania,mamy tam większość rodzinki. I nazwisko rodowe mojej Babci to własnie Twoje.Nie wiem,czy jest ta popularne,ale może jesteśmy jakąś daleką rodzinką


A u mnie nic nowego.
Praca,nauka...jestem już zmęczona

[dottta]

Słyszałyście o boćku Wojtku co został u nas na zimę bo jego partnerka zaplątała się w druty i umarła ?

[madzius90]

Napisane przez dottta

sporo tego do przeszukania mam ale postaram się przejrzeć Ostrzegam, wszystkiego już nie mam - sporo się rozeszło po znajomych bo jak już pozdawałam egzaminy to notatki oddawałam jeśli ktoś potrzebował

Byłabym Ci bardzo wdzięczna

[lusesita23]

Dzien dobry

honolinka piekna relacja...a zdjecia czekamy na wiecej a jak dzidzi?

Micia czas leczy rany...bedzie dobrze

Madzik ja tez caly czas mowie,zeby przelozyc,ale M. nie chce a jak z praca nie wyjdzie w wakacje to juz calkiem klops

[Madzik08]

Napisane przez kaska87

a w końcu robicie wesele czy nie? Bo jeśli to ma być tylko przyjęcie to nie trzeba dużo pieniędzy a na kiedy chcecie przekładać ślub?

Napisane przez madzius90

o jej a na kiedy chcesz przełożyć?

Teoretycznie wesele ma być, ale to jeszcze nic pewnego.
Powiedziałam mu, że albo robimy sam ślub na wiosne, albo ślub i wesele we wrześniu, chociaż nie chciałabym ślubu we wrześniu, więc już chyba lepiej będzie poczekać do 2012 (chociaż tak długo też bym nie chciała)
Musi się zastanowić nad tym wszystkim, bo wczoraj to tylko się smucił i mówił, że on chce żebym już była jego żoną, ja też chce ale chce też jakoś normalnie żyć :/

[bruneteczka01]

dotta słyszałam
Oglądam właśnie dzień dobry tvn.

[dottta]

Napisane przez bruneteczka01

dotta słyszałam
Oglądam właśnie dzień dobry tvn.

ja też Dziwię się że przetrwał te mrozy - ten facet co się nim opiekuje faktycznie musiał robić to z pełnym poświęceniem bo przecież i -30 bywało

[Madzik08]

Napisane przez lusesita23

Madzik ja tez caly czas mowie,zeby przelozyc,ale M. nie chce a jak z praca nie wyjdzie w wakacje to juz calkiem klops

My mamy do Szkocji jechać, ale w miesiąc to niewiele zarobimy, jedynie ratuje nas znalezienie pracy przeze mnie, ale to nie takie proste. Poza tym Ł. ma umowe do końca roku, ale twierdzi że wszyscy tak mają i mu na pewno przedłużą (a jeśli nie?)

[bruneteczka01]

Napisane przez dottta

ja też Dziwię się że przetrwał te mrozy - ten facet co się nim opiekuje faktycznie musiał robić to z pełnym poświęceniem bo przecież i -30 bywało

Cieszę się,że na świecie są tacy dobrzy ludzie
Bo czasami jak się słyszy jak ludzie postępują ze zwierzętami to aż się włos na głowie jeży

[lusesita23]

Madzik no to u nas podobna sytuacja...z tym,ze M. ma dobra prace, a ja koncze studia i mam nadzieje na znalezienie dobrej od razu w lipcu;p do pracy chcemy jechac na 2 mc - z tego by bylo ok 20 tys. wiec na wesele bysmy mieli,bo druga polowa sponsoruja rodzice.

nie martw sie, bedzie dobrze

wstaje wreszcie

[dottta]

Napisane przez bruneteczka01

Cieszę się,że na świecie są tacy dobrzy ludzie
Bo czasami jak się słyszy jak ludzie postępują ze zwierzętami to aż się włos na głowie jeży

nawet mi nie mów bo ja wrażliwa na zwierzęta jestem