Kupę czasu się już znamy, ciągle siebie dość nie mamy- PM 2008 :)

[kasienka1985]

Napisane przez malutka_24

Dobry Wieczór
Nie było mnie trochę, bo Dawid był chory, przeziębił się i strasznie i jego i nas to wykończyło no, ale widzę, że jakoś nikt za mną nie tęsknił

myszko co Ty opowiadasz!!!
ja tęskniłam bardzo bardzo
Dawidzio już lepiej?

Napisane przez czekoladka79

kasica kołuj cosik jutro z tymi luziowymi ..... jakby co to mnie wkręć na 37 bo ja niestety w pracy nie mogę z wizazu korzystać

ołki to ja zamówie dla Ciebie jeśli coś by było kręcone
a później coś wymyslimy

Napisane przez izka19855

nie ma sprawy...mam CIę pogonic do pracy w tym programie?
Dziękuję Kasieńko...oby te zyczenia sie spełniły.
Kolczyki mrrr, a te svaworskiego OMG oj ojj zabieram.

Kupiłam bluzę i torebkę, ale nie wiem czy ta torba trafiona, bo juz za inną sie ogladam.

chyba trzeba bedzie
albo podesle Ci fotki i ciocia Izulka mi to zrobi
hie hie

pokazuj torbe, ocenimy i jak cosik to oddasz!

Pauliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiś
żyj nam 100 latek albo i dłużej!!!

Wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeelkie buziaki






dopsz... dobranoc

[agunia82]

Hej myszki

Malutka a wiesz, że wczoraj wieczorkiem tak o Tobie myślałam, że dawno Cię tu u nas nie było i ciekawe co u Ciebie. Tylko już przy komputerku nie siadałam Dawidek już całkiem zdrowy?

Izuś staranka to dopiero jakoś na jesieni, może nawet bliżej zimy (wrzesień to tak najwcześniej), więc narazie to zbieraj tylko siły na trzymanie kciuków

Paulinko przyłączam się do życzonek urodzinowych STO LAT!!!!

No i muszę zmykać popracować, miłego dzionka

[m.a.r.t.a]

Napisane przez malutka_24

Dobry Wieczór
Nie było mnie trochę, bo Dawid był chory, przeziębił się i strasznie i jego i nas to wykończyło no, ale widzę, że jakoś nikt za mną nie tęsknił

No co za głupoty gadasz, w pupsko nie chciałabyś dostać?

Napisane przez izka19855

Martuś jak tak czytam, to sama nie wiem czy szczepić się czy nie...

Musisz się zastanowić.

[Anusia_piekniusia]

Hej Żabcie

Paulinko!!!
sto latek Kochanie
Szczęśliwych i częstych przylotów do Polski
Jak nawięcej słoneczka nie tylko sztucznego
Duzo zdrówka , miłości
Zakręconych imprezek i zero kaca po nich
oraz owocnych starań o fasolkę
Buziaki

A ja oczywiście ciągle wiszę w oczekiwaniu na @ Już nie wiem o co chodzi - bóle mam jak cholera od soboty a tu cisza Czuję się jak gruba, tłusta obolała świnia...
Dobrze że jeszcze dziś i jutro i urlopik wziełam sobie dwa dni starego w czw. i pt, i za tydzień też czw. i pt. A w piątek mój małż ma urodzinki Imprezkę robimy tylko taką dla rodzinki w niedziele. Huczną sobie przy poście odpuścimy.
Ja jeszcze wczoraj zaszalałam i kupiłam 5 par kolczyków oczywiście tż się nie przyznałam bo i tak uważa że mam ich już za dużo, że niby to mój nowy nałóg A własnie - liczyłam też moje pary butów I razem z adidasami, butami trakingowymi i japonkami mam idealnie 30 par, przy czym 3 pary zdało by się już wyrzucić bo zniszczone są trochę ale bardzo je lubię

Napisane przez kasienka1985

Mój łikendzik był przebojowy:
W piatek wieczorem bylismy na piwku ze znajomymi- wrocilismy okolo 1.30.
W sobote misiek do pracy- ja z nim bo dojazdu nie mam- a do szkoly musialam jechac.
W szkole siedzialam do 18 i pojechalismy do kuzynki na urodzinki.
Siedzielismy na imprezie do 3.40 i pozniej tam spalismy.
Wstalismy okolo 10 w niedziele i misiek zawiozl mnie do kolezanki i razem z nia pojechalam na wystawe minerałów do Wrocka.
Zakupiłam troszku rzeczy i z racji tego ze byłam piekielnie zmeczona dziś wstałam po 12

Moje biżutki jakby kogos interesiło- poniżej
Kulki są moją miłością od jakiegoś roku- może dłuzej.
Troszke cięzkie ale swietnie wygladaja.
*szare z mysla o szarej emilce ze zlotymi wykonczeniami
*zielone z filcowa kulką- pasujace do skrzatowych
*chabrowe svarowskie na żywo sa obłędne
* pierscionek nie z wystawy a z C&A :P

ja sie zakochalam teraz w tych trepkach
http://www.tandem-obuwie.pl/slides/0121_mar.JPG

1. Ale miałaś przebojowy weekend - nie ma co gratuluje zdrowia
2. ja za kulkowymi kolczykami nie przepadam za bardzo, ale podobają mi się te swarovski
3. Patrzyłam też na te butki na all - na te popielate Kup, obczaję u ciebie jak się na stopie prezentują

Napisane przez asiuk

Marta, mówisz, że Ciebie wzięło na całego z bobasem? Mnie nie bardzo, ale już coś robię w tej kwestii - zapisałam się na środę na szczepienie przeciw WZW B Czyli jednak będę je robić. Jest polecane wszystkim, kobietom planującym ciążę tym bardziej. Całość zajmie 6 miesięcy: pierwsze szczepienie w środę, drugie - za miesiąc, a trzecie - za pół roku od pierwszej dawki, czyli u mnie będzie to połowa września. T. chce, żebyśmy po tym czasie zaczęli starania, ale nic na siłę.

Tak przy waszych rozmowach też zaczynam sie nad tym zastanawiać. My też zaczniemy starania na jesieni jak dostanę stałą umowę więc może też pomyślę o szczepieniu A za te szczepienie ile się płaci? I kto mi je zleca, mój lekarz czy gin?

Napisane przez soffera

Dostalam kopytka!
Anusia pokaz nam butki, pewnie sa na stronie z ccc Jakiegos marcepanka bym zjadla A tu zadnych zapasow nie mam Jutro musze podjechac wiesz gdzie
My (pies i ja) zezarlysmy pomelo i zaraz zbieramy sie spac

1. Ślicznie się prezentują te kopytka Rzeczywiście - są stworzone do rurek. Ja muszę się wreszcie do rurek przekonać bo jakoś zawsze ilekroć jakieś mierzę wydaje mi się że grubas ze mnie wyłazi, a raczej z mojej dupy
2. Pokazałabym butki ale oczywiście u mnie w pracy stronka ccc nie działa chyba że znajdę je jakoś inaczej.
3. Ja mam jeszcze cukierki marcepanowe z mieszka - podrzucam ci kilka
4. Twój pies je pomelo ?

Napisane przez agunia82

Weekend u nas minął całkiem przyjemnie. Byliśmy wczoraj u znajomych, którzy mają 9-miesięczną córcię słodziaczka. Takiego dziecka to ja bym każdemu życzyła. Spokojna, radosna, w ogóle nie marudna. Cudna jest No i tak się złapałam, że my z małżem to już nie myślimy o dziecku, że "kiedyś tam", tylko jakoś to naturalnie u nas wyszło myślenie, że jeśli tylko mi umowę na jesieni przedłużą, to zaczynamy starania. No i sobie uświadomiłam, że powoli trzeba będzie się zacząć przygotowywać, robić badania, żeby potem nie było wszystko na ostatnią chwilę

Super że też ci się budzą instynkty macieżyńskie A kiedy ci przedłużają umowę ?

Napisane przez malutka_24

Dobry Wieczór
Nie było mnie trochę, bo Dawid był chory, przeziębił się i strasznie i jego i nas to wykończyło no, ale widzę, że jakoś nikt za mną nie tęsknił

Myszko - ależ oczywiście że tęskniłyśmy Mam nadzieje, że Dawidziem już ok ?

Napisane przez izka19855

Anusiu to ja CIę chciałam pocieszać, a sama nie najlepiej radzę sobie z trzymaniem sie w garści. Taka przebojowa babcia to skarb. Nie umiem sobie z tym poradzić... nie chcę sie przygotowywać, ze jej nie będzie...i wiem że nie musze, ale myśli same przychodzą do głowy...
Jaki wzór macie na wieszaczku?

Izulek przecież mnie pocieszasz A ja coraz bardziej dojrzewam do tego aby się otworzyć
My kupiliśmy takie biedronki http://www.allegro.pl/item942345393_...i_prezent.html
Koleżanki wybierały coś podobnego do twojej jeszcze dodatkowo.

Idę śniadanko wszamać

[agunia82]

Anusiu ja mam umowę do listopada, ale koło września już będę się dopytywać, czy mnie tu będą dalej chcieli
A co do psa i pomelo, to ja może nie będę pisać, co je mój pies, bo on to by chyba wszystko zjadł Owocki też uwielbia, nawet sok z cytryny wypije, obliże się i poczeka na jeszcze

Co do szczepień - ja się szczepić nie mam zamiaru. Tutaj każdy musi za siebie zdecydować. Mnie najbardziej przekonuje do nie szczepienia się to, że nie ma tak naprawdę żadnych wiarygodnych badań co do tego, czy szczepienia faktycznie dają ochronę czy nie. Za to są potwierdzone przypadki niejednej choroby, gdzie ktoś zachorował pomimo tego, że się szczepił. To taka loteria jak dla mnie, po co mam się szczepić, jak nie wiem czy to w ogóle coś da? A jednak dla organizmu obojętne nie jest.

Nie wiem czy słyszałyście ostatnie doniesienia na temat szczepionki przeciwko rakowi szyjki macicy. Okazało się, że to jedna wielka ściema i eksperyment medyczny. Po pierwsze - nie wiadomo czy wirus HPV rzeczywiście powoduje raka. Po drugie - nawet jeśli, to nie wiadomo, czy szczepionka przed tym chroni. Będzie wiadomo za ładnych kilka lat, kiedy obecnie szczepione 13-latki zaczną dojrzewać. I tak o tym mówią sami lekarze

A co do szczepień w ogóle, to mnie też zastanawia jedna rzecz powiązana ze szczepieniami dzieci. Okazuje się, że każde państwo powinno rejestrować skutki uboczne szczepionek i je raportować do jakiegoś centrum zbierającego te dane. I podczas gdy z innych krajów napływa bardzo dużo doniesień na skutki uboczne, Polska w ostatnich kilku latach nie zgłosiła ani jednego przypadku. Cud nad Wisłą normalnie Wciskają wszystkie szczepionki jak leci, a nikt nawet nie monitoruje czy to bezpieczne i jakie są tego skutki. Dziewczyny co macie małe dzieci, przy okazji szczepienia poproście lekarza o pokazanie ulotki informacyjnej do szczepionki. Tam jest cała lista skutków ubocznych (i nie chodzi tylko takie błahe jak wysypka czy ból głowy). Czy lekarze Was o tym choć raz poinformowali? Przestrzegli przed wszystkim? Mi to wszystko niestety za bardzo śmierdzi

[kina2807]

Napisane przez soffera

JUUUUHUUUU Dostalam kopytka! Sa super sliczne
Wlasnie juz sa na mych stopkach ale niestety za oknem snieg wiec se nie pochodze dzis
Moje kopytka sa tu: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...3&postcount=55

Soffi bardzo fajne te Twoje kopytka , ale tak jak Kasieńka pisała, do spodni, będą pewnie super wyglądać

Napisane przez czekoladka79

kinuś ..... moja włochata królica to Pusia ..... a przygarnęliśmy ją jak miała 3 lata ze schroniska dla królisi (http://adopcje.kroliki.net/)

Fajowa ta Wasza Pusia
szkoda mi tych wszystkich króliczków ze schroniska

Czeko przepędzam stolca od Ciebie

Napisane przez malutka_24

Dobry Wieczór
Nie było mnie trochę, bo Dawid był chory, przeziębił się i strasznie i jego i nas to wykończyło no, ale widzę, że jakoś nikt za mną nie tęsknił

Malutka, dobrze, że już Dawidek zdrowy
i tęskniłyśmy

Napisane przez izka19855

kinuś dziękuję za ciepłe słowo.

Napisane przez Anusia_piekniusia

A ja oczywiście ciągle wiszę w oczekiwaniu na @ Już nie wiem o co chodzi - bóle mam jak cholera od soboty a tu cisza Czuję się jak gruba, tłusta obolała świnia...

Anusiu, a może @ nie przylezie?

Paulinko, wszystkiego, co tylko sobie zamarzysz, dużo szczęścia, miłości i spełnienia wszystkich marzeń!!!!!!!!!

[asiuk]

Cześć!

Paulino, wszystkiego najlepszego!

Napisane przez Anusia_piekniusia

Tak przy waszych rozmowach też zaczynam sie nad tym zastanawiać. My też zaczniemy starania na jesieni jak dostanę stałą umowę więc może też pomyślę o szczepieniu A za te szczepienie ile się płaci? I kto mi je zleca, mój lekarz czy gin?

Teraz rozpoczął się tzw. "żółty tydzień" i można zaszczepić się taniej. Ja będę miała za 75 zł (jest to cena jednej dawki razem z obowiązkową konsultacją u internisty). Robię to prywatnie, jeśli pójdzie się z NFZ, to raczej konsultacja z lekarzem jest za darmo. Nie trzeba mieć skierowania.

Napisane przez agunia82

Co do szczepień - ja się szczepić nie mam zamiaru. Tutaj każdy musi za siebie zdecydować. Mnie najbardziej przekonuje do nie szczepienia się to, że nie ma tak naprawdę żadnych wiarygodnych badań co do tego, czy szczepienia faktycznie dają ochronę czy nie. Za to są potwierdzone przypadki niejednej choroby, gdzie ktoś zachorował pomimo tego, że się szczepił. To taka loteria jak dla mnie, po co mam się szczepić, jak nie wiem czy to w ogóle coś da? A jednak dla organizmu obojętne nie jest.

Z tym że ta szczepionka chroni na ponad 15 lat, a na wszelkie zabiegi planowane, typu usunięcie znamienia, jest ona obligatoryjna!

Żółtaczką typu B można zarazić się w szpitalu, u dentysty czy u kosmetyczki.
Poziom przeciwciał można sprawdzić podczas badania krwi.

Akurat większość moich koleżanek jest zaszczepiona - czy to przed zabiegami, jak usunięcie migdałków, czy tak po prostu. Przyjaciółka studiowała ratownictwo medyczne i mimo szczepienia w podstawówce miała obowiązkowe szczepienie jeszcze raz.

Jeśli miałabym mieć ewentualną cesarkę, to jednak wolę być zaszczepiona Polskie szpitale nie grzeszą sterylnością...

Nikogo nie namawiam. Mnie namówił TŻ, stwierdził, że na pewno mi się to przyda

[agunia82]

Asiuk to że jest wymagana na takie zabiegi to wiem. Czy to dobrze czy źle nie jestem pewna. Że polskie szpitale są jakie są też Tylko że im więcej czytam o tych szczepionkach różnych, tym bardziej się boje o ich skutki uboczne. Ryzyko jest i jak się człowiek szczepi i jak nie (w tym że jest ono różne). Tu już wybór każdego z osobna jakie ryzyko woli.
Szkoda tylko, że zamiast walczyć z brudem w szpitalach i zaniedbaniami personelu wciska się szczepionki. Jak tak dalej pójdzie to co miesiąc się będziemy musieli obowiązkowo na coś zaszczepić. Już słyszałam o planach wprowadzenia obligatoryjnych szczepień na grypę sezonową i mam nadzieję, że to jednak nieprawda. Szczepionki dla zdrowia obojętne nie są, to nie jest placebo, a wciska się ich coraz więcej (bo kasa....).

[Anusia_piekniusia]

Asiuk - jeszcze jedno pyt. - za każdą później z 3 szczepionek zapłacisz oddzielnie 75 zł? Własnie już sie rozejrzałam które z moich przychodni w mieście bierze udział w żółtym tyg. i chyba jednak się zdecyduję.

W sumie też nie jestem za szczepieniami, bo wiem że np. szczenienie na grypę czy na inne wirusy chorobowe tego typu nie koniecznie jest właściwe, gdyż wirusy te mają rzeczywiście zdolność do szybkiego ewoluowania nawet w przestrzeni jednego sezonu. Fakt - nigdy się też nie mówi o efektach ubocznych szczepionek. Tylko że akurat żółtaczka jest ciężką w przebiegu chorobą i może cię wyciąć z życia na długi czas. A właśnie w przypadku tej choroby nie masz za bardzo wpływu czy się zarazisz czy nie. Na nic tu się zda twoja odporność, czy dbanie o siebie i kontakt z innymi chorymi. Myślę, że to chyba za mną przemawia, ale jeszcze będę z TŻ rozmawiać na ten temat

kina na pewno moja @ przylezie inną opcję wykluczyłam na 100 % Zresztą sęk w tym że ja ją już czuję jak cholera

[m.a.r.t.a]

Napisane przez asiuk

Nikogo nie namawiam. Mnie namówił TŻ, stwierdził, że na pewno mi się to przyda

Pomyśle o niej przy drugim dziecku

Moja koleżanka za czasów studiów nawet nie wiedziała, że prawdopodobnie u dentysty zaraziła się a wszystko wyszło na jaw, kiedy oddała charytatywnie swoją krew.

[mooonik]

Hej
nadrobiłam uffff, ale się Wam włączyła wena

a dziś chyba jakaś imprezka co


Paulinko wszystkiego najlepsiejszego spełnienia wszystkich marzeń, szczęścia i radości z każdej chwili, i żeby razem z wiosną jakiś bociek do Was zawitał

i druga okazja-

Izulek wszystkiego wspaniałego z okazji imieninek

no to może coś postawicie dziewczyny

a ja kupiłam dwie torebki jedna za 15 zł druga za 6zł uwielbiam takie zakupy, i jeszcze sprawiłam sobie dwie takie chusty po 5zł każda zaraz Wam wkleję

a i jeszcze wczoraj kupiliśmy sobie rowery teraz tylko patrzeć, aż się zrobi ciepło i będziem pomykać na rowerkach tu i tam

a właśnie, Wy pisałyście, że śnieg pada a u mnie grzmiało może to znak, że wiosna blisko

Anusia fajne te biedronki zamówiłyście

Aguniu widzę, że u Was też pomału przymiarki do dzidzi poczyniacie
moja przyjaciółka urodziła w piątek synka- Sebastianka śliczny chłopak, widziałam tylko zdjęcia na razie, no i pewnie szybko nie zobaczę na żywo bo są w Anglii i dopiero na jesień mają zamiar wrócić.

Dagecik przytulam Cię mocno i daję troszkę dobrej energii

Katey ale Wasz psiak już duży wow! i jaką ma błyszczącą sierść
a Filipek no przegość!!

Napisane przez izka19855

Dziękuje kasiku...juz Wam daję stronkę...z niej się nauczyłam...dosłownie parę minut i stworzyłam avek. Gdyby cos sprawiało kłopot proszę pytać...
http://www.webtips.pl/topic/14338-tu...obic-animacje/ PROGRAM "Adobe IMAGEREAD.Y 7.0". Jeśli ma się wersję Adobe Photosho.p, to to jest dodatek do tego programu.

dzięki za stronkę, jak mi się zachce to może coś zrobię

Napisane przez kina2807

a Twojemu to taki kubek z dziubkiem by się nadał , niekapek tak zwany, co by za bardzo nie kapało w czasie jazdy

nie chcecie wiedzieć o czym pomyślałam

Napisane przez kasienka1985

poniżej fotki z torebką- wybaczcie mój domowy strój
torebka oczywiscie pusta dlatego wygladac moze nieco sflaczale

ja mam jak na razie 1 e-torebkę - Emilkę i widze jak dziewczyny się za nią ślinią
poza tym jest świetnie odszyta i naprawde śliczna!
100 zł to nie mało, ale na razie moge powiedziec, że warto!
te co pokazalas tez fajne- takie klasyczne- do wszystkiego.
ostatnia tylko do mnie nie przemawia- nie lubie tego typu torebek
jesli bedziesz zamawiala e-torebke to wklep kod rabatowy <polecam swój> to bedziesz miala jeszcze 5% taniej- zawsze to coś!

dzięki za zdjęcia na żywo tak jak myślałam, lepiej się prezentuje na kimś niż w ręce
a e-torebke jak będę zamawiać to wykorzystam Twój kod

mi ta ostatnia się podoba, bo jak Gosia stwierdziła- jest urocza i kolor ma taki wiosenny, pasowałaby na taki letni spacerek, do takiego romantico stroju

Napisane przez czekoladka79

dziewczyny mój małż nagrał właśnie toaletę mojej królicy ...... specjalnie dla Was moja dziewczyna - tak to ta co mi dywan RYPIE http://w10.wrzuta.pl/film/3obRD1GgUIY/p3140078

jaki Elvis świetna ta królica, fryzura wymiata

Napisane przez katarzinka

cześć

Agatka jest chora - proszę o dużo energii dla niej

dużo zdrówka dla niej

Napisane przez soffera

JUUUUHUUUU Dostalam kopytka! Sa super sliczne
Wlasnie juz sa na mych stopkach ale niestety za oknem snieg wiec se nie pochodze dzis
Moje kopytka sa tu: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...3&postcount=55

super wyglądają na nodze ale myślałam, że troszkę niższe są

Napisane przez malutka_24

Dobry Wieczór
Nie było mnie trochę, bo Dawid był chory, przeziębił się i strasznie i jego i nas to wykończyło no, ale widzę, że jakoś nikt za mną nie tęsknił

Moonik
Wszystkiego najlepszego (spóźnione, ale szczerze) i tylko Ty kochana zauważyłaś, że mnie nie było

jeszcze raz dla Dawidka zdrówka!

[kina2807]

Napisane przez mooonik

nie chcecie wiedzieć o czym pomyślałam

, wiedziałam, że tak pomyślisz

[Anusia_piekniusia]

To jeszcze izulek dziś świętuje?

Izuś - wszystkiego najlepszego z okazji imieninek

Mooonik - dzięki pokazuj fotki torebek i rowerków Oj jak nam się marzą rowery Tak po cichu myślimy o tym, może nam się uda na wiosnę kupić
A wiesz, że burze jak najbardziej zapowiadają wiosnę

[izka19855]

CZEŚĆ GWIAZDECZKI

Napisane przez czekoladka79

no tak i co z królikiem mam pić bo wszytskie sobie polazły??? no ja pytam..... nawet się człowiek nie ma z kim nachlać, zatopić stolca .....

czeko przeganiam stolca.

Napisane przez kasienka1985

chyba trzeba bedzie
albo podesle Ci fotki i ciocia Izulka mi to zrobi
hie hie

pokazuj torbe, ocenimy i jak cosik to oddasz!

kasienko ciocia Iza moze CI zrobić jedną propozycję. Zrobię przechodzenie kilu fotek(jak miałam wcześniej), albo jeśli masz ciąg fotek podobnych, tylko ruch sie zmienia. Albo najlepiej podeślij co tam chcesz, a ja sama cos pomyślę. Tylko jakby fotki były nie aż tak duże.
Zaraz CI wyślę e-mail na priv.
Potem fotę wstawię. Żałuję, że czarnej nie wzięłam. Ale trudno...już mam inną na oku.

Napisane przez agunia82

Hej myszki
Izuś staranka to dopiero jakoś na jesieni, może nawet bliżej zimy (wrzesień to tak najwcześniej), więc narazie to zbieraj tylko siły na trzymanie kciuków

Nie ma problemu.

Napisane przez Anusia_piekniusia

Hej Żabcie
A ja oczywiście ciągle wiszę w oczekiwaniu na @ Już nie wiem o co chodzi - bóle mam jak cholera od soboty a tu cisza Czuję się jak gruba, tłusta obolała świnia...

Izulek przecież mnie pocieszasz A ja coraz bardziej dojrzewam do tego aby się otworzyć
My kupiliśmy takie biedronki http://www.allegro.pl/item942345393_...i_prezent.html
Koleżanki wybierały coś podobnego do twojej jeszcze dodatkowo

Ilość butków imponująca, chyba przeliczę swoje, albo nie, nie mam szans z Wami.
Anuś mnie czasem tak dopada okropnie @, że nie mam siły z łóżka wstać, albo mdlenie itp. A czasem to jakby jej nie było, nie wiem o co kaman.
Dla Ciebie lepiej jak już dojrzejesz do tego.
Biedrona jest świetna też mi się podobała i wybierałam miedzy nimi.

Napisane przez agunia82

Co do szczepień - ja się szczepić nie mam zamiaru. Tutaj każdy musi za siebie zdecydować. Mnie najbardziej przekonuje do nie szczepienia się to, że nie ma tak naprawdę żadnych wiarygodnych badań co do tego, czy szczepienia faktycznie dają ochronę czy nie. Za to są potwierdzone przypadki niejednej choroby, gdzie ktoś zachorował pomimo tego, że się szczepił. To taka loteria jak dla mnie, po co mam się szczepić, jak nie wiem czy to w ogóle coś da? A jednak dla organizmu obojętne nie jest.

Aguniu a nie boisz się, że będziesz miała cesarkę? Ja nic nie sugeruję...ale moja babcia podczas wycinania wyrostka właśnie nabyła żółtaczkę. Tylko dlatego przemawia do mnie, żeby sie zaszczepić. Myślisz, że to nic nie daje.... I to mnie zastanawia. Bo skoro szczepionki na grypę mogą nic nie pomóc, to podobnie z innymi...

NO to w takim razie polewam.Komu, komu?

PAULINKO dobrego zdrowia,
pieniędzy mrowia,
uśmiechu na twarzy, spełnienia marzeń,
ciągłej radości i jeszcze więcej szczęścia w miłości.

[agunia82]

No właśnie Izuś, to mnie zastanawia, czy ta szczepionka w ogóle może ochronić. Skoro udowodniono, że były przypadki, że ludzie szczepiąc się na jakieś tam choroby (w tym też takie, gdzie wirusy nie mutują) i tak na nie zapadali, to czy jest sens się szczepić? Muszę jeszcze pogrzebać za dokładniejszymi informacjami na temat WZW, bo o tym czytałam najmniej jak dotąd.
A niestety danych z Polski na ten temat nie uświadczysz, bo oni tylko szczepią a potem radź se sam. I nawet jakby ktoś zachorował mimo szczepienia to nikt by tego nigdzie nie zarejestrował. I nie ma jak się dowiedzieć, czy to Ci naprawdę coś da.

[mooonik]

Napisane przez kina2807

, wiedziałam, że tak pomyślisz

wiem, wiem, taki już zboczuch ze mnie

Napisane przez Anusia_piekniusia

To jeszcze izulek dziś świętuje?

Izuś - wszystkiego najslepszego z okazji imieninek

Mooonik - dzięki pokazuj fotki torebek i rowerków Oj jak nam się marzą rowery Tak po cichu myślimy o tym, może nam się uda na wiosnę kupić
A wiesz, że burze jak najbardziej zapowiadają wiosnę

Anuś wybacz ale jak przeczytałam "najslepszego" to wybuchłam śmiechem
a rowerki mieliśmy w zeszłym roku kupić, ale jakoś się nie złożyło
a te to takie zwyklaki, kosztowały aż 200zł za jeden, ale dla takiej jazdy jaką my będziemy uprawiać wcale nie potrzebuje jakichś mega full wypasionych sprzętów

Napisane przez agunia82

No właśnie Izuś, to mnie zastanawia, czy ta szczepionka w ogóle może ochronić. Skoro udowodniono, że były przypadki, że ludzie szczepiąc się na jakieś tam choroby (w tym też takie, gdzie wirusy nie mutują) i tak na nie zapadali, to czy jest sens się szczepić? Muszę jeszcze pogrzebać za dokładniejszymi informacjami na temat WZW, bo o tym czytałam najmniej jak dotąd.
A niestety danych z Polski na ten temat nie uświadczysz, bo oni tylko szczepią a potem radź se sam. I nawet jakby ktoś zachorował mimo szczepienia to nikt by tego nigdzie nie zarejestrował. I nie ma jak się dowiedzieć, czy to Ci naprawdę coś da.

Agunia jak wpadniesz na coś ciekawego o WZW to podrzuć, też bym poczytała.
Ja się nie będę szczepić, teraz za póżno, żeby działać, można było myśleć o tym wcześniej
przy drugim dziecku się zastanowię


zapraszam na kawkę i biszkopta z pianką- któraś chce

[izka19855]

Napisane przez Anusia_piekniusia

To jeszcze izulek dziś świętuje?

Izuś - wszystkiego najlepszego z okazji imieninek

Dziękuję...gdyby mooonia nie zauważyła, to bym nie zauważyła, co Ty mi tam życzysz..

Napisane przez mooonik

Hej
nadrobiłam uffff, ale się Wam włączyła wena
Izulek wszystkiego wspaniałego z okazji imieninek

no to może coś postawicie dziewczyny

a ja kupiłam dwie torebki jedna za 15 zł druga za 6zł uwielbiam takie zakupy, i jeszcze sprawiłam sobie dwie takie chusty po 5zł każda zaraz Wam wkleję

Dziękuję
Jasne, ze postawimy, tylko Paulinka gdzieś zwiała...
Fajne te torby, a tą pierwszą bym podkradła nawet. A ceny mnie zabiły.
Ja też sie nie moge doczekać, kiedy na rower śmignę.

Napisane przez agunia82

No właśnie Izuś, to mnie zastanawia, czy ta szczepionka w ogóle może ochronić. Skoro udowodniono, że były przypadki, że ludzie szczepiąc się na jakieś tam choroby (w tym też takie, gdzie wirusy nie mutują) i tak na nie zapadali, to czy jest sens się szczepić? Muszę jeszcze pogrzebać za dokładniejszymi informacjami na temat WZW, bo o tym czytałam najmniej jak dotąd.
A niestety danych z Polski na ten temat nie uświadczysz, bo oni tylko szczepią a potem radź se sam. I nawet jakby ktoś zachorował mimo szczepienia to nikt by tego nigdzie nie zarejestrował. I nie ma jak się dowiedzieć, czy to Ci naprawdę coś da.

Daj znać jak coś znajdziesz o WZW, bardzo mnie to zastanowiło.

[Anusia_piekniusia]

Napisane przez izka19855

Ilość butków imponująca, chyba przeliczę swoje, albo nie, nie mam szans z Wami.
Anuś mnie czasem tak dopada okropnie @, że nie mam siły z łóżka wstać, albo mdlenie itp. A czasem to jakby jej nie było, nie wiem o co kaman.
Dla Ciebie lepiej jak już dojrzejesz do tego.
Biedrona jest świetna też mi się podobała i wybierałam miedzy nimi.

NO to w takim razie polewam.Komu, komu?

E tam imponująca, razem z kasieńką jeszcze dziewicą jestem jakby to podsumowała czeko
Właśnie wreszcie ruszyła całkowicie z kopyta @. Więc wzięłam kolejną tabletę i zalałam sobie gorący kubek ...

Ja to bym coś słodkiego poprosiła bardziej Bo alku na tabletki nie chcę pić.

Napisane przez mooonik

Anuś wybacz ale jak przeczytałam "najslepszego" to wybuchłam śmiechem
a rowerki mieliśmy w zeszłym roku kupić, ale jakoś się nie złożyło
a te to takie zwyklaki, kosztowały aż 200zł za jeden, ale dla takiej jazdy jaką my będziemy uprawiać wcale nie potrzebuje jakichś mega full wypasionych sprzętów

zapraszam na kawkę i biszkopta z pianką- któraś chce

Spoko - już sobie poprawiłam
To rzeczywiście dobra cena jak na rowerki. Ciekawe jak będzie z wytrzymałością
Biszkopcik z pianką Ja prosim

[daget]

Witajcie Kiatusz ki

Ale sie dziwnie czuje od wczoraj tak jakbym miala @ dostac., fakt mam owulacje ale nigdy jeszcze az mi tak bardzo nie doskiwerala

Napisane przez agunia82

A co do psa i pomelo, to ja może nie będę pisać, co je mój pies, bo on to by chyba wszystko zjadł Owocki też uwielbia, nawet sok z cytryny wypije, obliże się i poczeka na jeszcze


Nie wiem czy słyszałyście ostatnie doniesienia na temat szczepionki przeciwko rakowi szyjki macicy. Okazało się, że to jedna wielka ściema i eksperyment medyczny. Po pierwsze - nie wiadomo czy wirus HPV rzeczywiście powoduje raka. Po drugie - nawet jeśli, to nie wiadomo, czy szczepionka przed tym chroni. Będzie wiadomo za ładnych kilka lat, kiedy obecnie szczepione 13-latki zaczną dojrzewać. I tak o tym mówią sami lekarze

Moja tez zjada wszystko, najwazniejsze zeby bylo zakazane i ukradzione... A co do HPV to jak pytalam 2 lata temu swojego gina o te szczepionke, to powiedzial mi ze na razie ani nie zacheca ani nie neguje gdyz badania naukowe nic nie pokazuja konkretnego.

Duuuzo zdrooowka i slodyczy dla dzisiejszych Solenizantek i Jubilatki

Licze na ta ze ten tydzien zacznie przynosic same pozytywne wiadomosci

[izka19855]

Napisane przez Anusia_piekniusia

E tam imponująca, razem z kasieńką jeszcze dziewicą jestem jakby to podsumowała czeko
Właśnie wreszcie ruszyła całkowicie z kopyta @. Więc wzięłam kolejną tabletę i zalałam sobie gorący kubek ...

Ja to bym coś słodkiego poprosiła bardziej Bo alku na tabletki nie chcę pić.

No fakt laski tez mają sporo buciorów...
W takim razie dla CIebie czekolada z orzechami i toffi, albo merci mam pod ręką...

uciekam, bo gości mam
Oho, jakieś prezenty mają...powyganiam ich i zaraz wrócę. <żarcik>

[mooonik]

Napisane przez izka19855

Dziękuję...gdyby mooonia nie zauważyła, to bym nie zauważyła, co Ty mi tam życzysz..


Dziękuję
Jasne, ze postawimy, tylko Paulinka gdzieś zwiała...
Fajne te torby, a tą pierwszą bym podkradła nawet. A ceny mnie zabiły.
Ja też sie nie moge doczekać, kiedy na rower śmignę.

to ja poproszę winko czerwone półsłodkie najlepiej
mnie ceny też zabiły
i wcale nie są z jakiegoś badziewia zrobione, bo ta większa ma materiał powiedziałabym lepszy jakościowo niż torba ze sklepu za 70zł a mała to taka kościołówka, nie za wiele się w niej zmieści, ale czasem potrzeba takiej małej
ja też już czekam aż pogoda się w końcu zrobi

Napisane przez Anusia_piekniusia

E tam imponująca, razem z kasieńką jeszcze dziewicą jestem jakby to podsumowała czeko
Właśnie wreszcie ruszyła całkowicie z kopyta @. Więc wzięłam kolejną tabletę i zalałam sobie gorący kubek ...

Ja to bym coś słodkiego poprosiła bardziej Bo alku na tabletki nie chcę pić.

Spoko - już sobie poprawiłam
To rzeczywiście dobra cena jak na rowerki. Ciekawe jak będzie z wytrzymałością
Biszkopcik z pianką Ja prosim

no się obaczy mam nadzieje, że na sezon będą ale nie wyglądają na jakiś badziew

leci biszkopcik do Ciebie oby brzusio nie bolał

Daget biedactwo mnie tez czasem przy owu tak boli jak na @, a może to znak że coś tam się dzieje dobrego

[paulinaizabela]

Witam dziewczyny
Dziękuję ślicznie za życzonka i polewam co kto lubi


Izulki wszystkiego naj z okazji imieninek

Sofciu ładne te Twoje kopytka

Gosia zawsze przy okazji zakupków wstępujemy do Maca coś przekąsic i na kawkę a lody mają tam pyszne - ja uwielbiam Mc Flurry albo z polewą karmelową

Kasica ładne biżu widzę, że ostro poszalałaś w weekendzik...

Czekotubko przeganiam stolca

Malutka dużo zdróweczka dla Dawidzia a Ty nie opuszczaj nas już na tak długo - tęskniłam

Izulek lubię się wylegiwac jak mogę a u mnie było koło 11 a nie 13
wrzuc fotkę zakupów...

Mooniś torba ta większami się bardzo podoba to ja tylko kawusię poproszę bo na słodkie coś nie mam ochoty

Anusia śliczne te biedroneczki wieszaczki

[katarzinka]

Witajcie

z Agatką już troszkę lepiej


Paulinko - wszytskiego najlepszego
Izuś dla Ciebie także

a ja zaczynam się przeziębiać

[paulinaizabela]

Napisane przez katarzinka

Witajcie

z Agatką już troszkę lepiej


Paulinko - wszytskiego najlepszego
Izuś dla Ciebie także

a ja zaczynam się przeziębiać

super, dużo zdróweczka dla niej

i dla Ciebie również zdróweczka, przeganiam wszystkie przeziębinia
może jakiś drineczek na rozgrzanie

[kasienka1985]

Napisane przez Anusia_piekniusia

Ja jeszcze wczoraj zaszalałam i kupiłam 5 par kolczyków oczywiście tż się nie przyznałam bo i tak uważa że mam ich już za dużo, że niby to mój nowy nałóg

A własnie - liczyłam też moje pary butów I razem z adidasami, butami trakingowymi i japonkami mam idealnie 30 par, przy czym 3 pary zdało by się już wyrzucić bo zniszczone są trochę ale bardzo je lubię

Patrzyłam też na te butki na all - na te popielate Kup, obczaję u ciebie jak się na stopie prezentują

Ślicznie się prezentują te kopytka Rzeczywiście - są stworzone do rurek. Ja muszę się wreszcie do rurek przekonać bo jakoś zawsze ilekroć jakieś mierzę wydaje mi się że grubas ze mnie wyłazi, a raczej z mojej dupy

Pokazałabym butki ale oczywiście u mnie w pracy stronka ccc nie działa chyba że znajdę je jakoś inaczej.

1- czekam na fotki kolców
2-skarbie w tym momencie pobiłaś mnie o 10 par tytuł dziewicy należy się więc mnie
3- a prosz
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...9&postcount=54
ja kocham ruzioweeeeeeeeeeeeeee ale wzielabym kazdy kolor chyba
4- nie wierzę! chudzinko
5-nieeeeeeeeeee bój... poczekamy az wrócisz do domku

Napisane przez mooonik

mi ta ostatnia się podoba, bo jak Gosia stwierdziła- jest urocza i kolor ma taki wiosenny, pasowałaby na taki letni spacerek, do takiego romantico stroju

kolorek ma uroczy- to fakt
mnie nie widzi się fason

Izulek- wszystkiego naj z okazji imieninek

A gdzie sie podziewa Dżastina, Agatka, Czekoladka, Monai i Izucha nasza??

Boooooooooooosz... jak mnie sie nic nie chce
Leń mnie napadł!


Paulinko jak tam kochanie urodzinki???
Jakie prezenty zebrałaś?
I polej no coś , bo mnie suszi!

[asiuk]

Napisane przez agunia82

Asiuk to że jest wymagana na takie zabiegi to wiem. Czy to dobrze czy źle nie jestem pewna. Że polskie szpitale są jakie są też Tylko że im więcej czytam o tych szczepionkach różnych, tym bardziej się boje o ich skutki uboczne. Ryzyko jest i jak się człowiek szczepi i jak nie (w tym że jest ono różne). Tu już wybór każdego z osobna jakie ryzyko woli.
Szkoda tylko, że zamiast walczyć z brudem w szpitalach i zaniedbaniami personelu wciska się szczepionki. Jak tak dalej pójdzie to co miesiąc się będziemy musieli obowiązkowo na coś zaszczepić. Już słyszałam o planach wprowadzenia obligatoryjnych szczepień na grypę sezonową i mam nadzieję, że to jednak nieprawda. Szczepionki dla zdrowia obojętne nie są, to nie jest placebo, a wciska się ich coraz więcej (bo kasa....).

Niestety, tak jest, że kupę kasy włożono w szczepienia, zamiast poważnie zająć się higieną w szpitalach Z tym że od momentu, jak zaczęto masowo szczepić ludzi (akcje uświadamiające, obowiązkowe szczepienia maluchów w pierwszej dobie życia - teraz chyba już się tego nie praktykuje), to zachorowalność na WZW B drastycznie zmalała. A ja nie mam zamiaru brać byka za rogi i nie zaszczepić się, bo "powinni zająć się szpitalami, a nie wciskać mi szczepionki". Wolę się zabezpieczyć.

Napisane przez Anusia_piekniusia

Asiuk - jeszcze jedno pyt. - za każdą później z 3 szczepionek zapłacisz oddzielnie 75 zł? Własnie już sie rozejrzałam które z moich przychodni w mieście bierze udział w żółtym tyg. i chyba jednak się zdecyduję.

75 zł płacę za jedną dawkę. Czy następne będą w tej samej cenie - nie wiem, zależy od aktualnego cennika i zniżek. Trzeba pytać w różnych placówkach, bo ceny są różne

Napisane przez m.a.r.t.a

Pomyśle o niej przy drugim dziecku

Moja koleżanka za czasów studiów nawet nie wiedziała, że prawdopodobnie u dentysty zaraziła się a wszystko wyszło na jaw, kiedy oddała charytatywnie swoją krew.

To jest właśnie kłopot - można się zarazić nawet w miejscach teoretycznie "bezpiecznych".

Napisane przez izka19855

Myślisz, że to nic nie daje.... I to mnie zastanawia. Bo skoro szczepionki na grypę mogą nic nie pomóc, to podobnie z innymi...

Napisane przez agunia82

No właśnie Izuś, to mnie zastanawia, czy ta szczepionka w ogóle może ochronić. Skoro udowodniono, że były przypadki, że ludzie szczepiąc się na jakieś tam choroby (w tym też takie, gdzie wirusy nie mutują) i tak na nie zapadali, to czy jest sens się szczepić? Muszę jeszcze pogrzebać za dokładniejszymi informacjami na temat WZW, bo o tym czytałam najmniej jak dotąd.
A niestety danych z Polski na ten temat nie uświadczysz, bo oni tylko szczepią a potem radź se sam. I nawet jakby ktoś zachorował mimo szczepienia to nikt by tego nigdzie nie zarejestrował. I nie ma jak się dowiedzieć, czy to Ci naprawdę coś da.

Dziewczyny, żadna szczepionka, żaden lek nie daje 100% gwarancji, że nie zachorujesz. Szczepienie przeciw WZW B sprawdza się u bodajże 96% ludzi - czyli jeśli się zaszczepisz, nabywasz odporność. Czy jeśli znajdziesz te przypadki z owej 4% grupy pozostałych, to oznacza, że szczepienie w ogóle sensu nie ma?

Wklejam link do strony "żółtego tygodnia": http://www.zoltytydzien.pl/co_to_jes...zw_typu_b.aspx

[agunia82]

No i tak czytam i czytam o tych szczepionkach i wychodzi na to, że akurat ta na żółtaczkę jest w tej niewielkiej grupie szczepionek zalecanych i mających sens (obok tężca i gruźlicy), i wygląda na to że ona faktycznie chroni.
Ja nie jestem przeciwniczką szczepionek w 100%, tylko teraz zanim się na cokolwiek zaszczepię, to najpierw wolę jednak zasięgnąć wiedzy z różnych źródeł, bo przekręty na tym polu są niezłe. Tak jak szczepienia na np. choroby, które w Polsce już w ogóle nie występują albo szczepienia małych dzieci na różyczkę czy świnkę. Lepiej przechorować i się uodpornić jako dziecko, niż potem męczyć się jako dorosły gdzie te choroby mają o wiele gorszy przebieg.
Asiuk ja nie mówię, żeby się nie szczepić, "bo powinni zająć się higieną w szpitalach". Zupełnie nie o to mi chodziło. Mnie wnerwia jedynie, że doprowadza się do takiej chorej sytuacji, Polska to przecież nie kraj trzeciego świata...

Że żadna szczepionka nie da 100% pewności, że się nie zachoruje, to wiem. Ale co z takimi przypadkami, że w Stanach na jedną z chorób obecnie chorują tylko dzieci, które były na nią zaszczepione, a nie zanotowano przypadków choroby wśród dzieci nieszczepionych? Dlatego jak napisałam, wolę najpierw dokładnie sprawdzić co i jak.

[asiuk]

Napisane przez agunia82

No i tak czytam i czytam o tych szczepionkach i wychodzi na to, że akurat ta na żółtaczkę jest w tej niewielkiej grupie szczepionek zalecanych i mających sens (obok tężca i gruźlicy), i wygląda na to że ona faktycznie chroni.
Ja nie jestem przeciwniczką szczepionek w 100%, tylko teraz zanim się na cokolwiek zaszczepię, to najpierw wolę jednak zasięgnąć wiedzy z różnych źródeł, bo przekręty na tym polu są niezłe. Tak jak szczepienia na np. choroby, które w Polsce już w ogóle nie występują albo szczepienia małych dzieci na różyczkę czy świnkę. Lepiej przechorować i się uodpornić jako dziecko, niż potem męczyć się jako dorosły gdzie te choroby mają o wiele gorszy przebieg.
Asiuk ja nie mówię, żeby się nie szczepić, "bo powinni zająć się higieną w szpitalach". Zupełnie nie o to mi chodziło. Mnie wnerwia jedynie, że doprowadza się do takiej chorej sytuacji, Polska to przecież nie kraj trzeciego świata...

Że żadna szczepionka nie da 100% pewności, że się nie zachoruje, to wiem. Ale co z takimi przypadkami, że w Stanach na jedną z chorób obecnie chorują tylko dzieci, które były na nią zaszczepione, a nie zanotowano przypadków choroby wśród dzieci nieszczepionych? Dlatego jak napisałam, wolę najpierw dokładnie sprawdzić co i jak.

Aguniu, wiadomo, że szczepionki wymyślają ludzie - najpierw eksperymentują, testują, czasem, mimo dobrych początkowych wyników, okazuje się, że coś jest nie tak. Patrzyłabym podejrzliwie na te nowe szczepionki, np. na wspomnianą przez Ciebie szczepionkę na raka szyjki macicy. Szczepionka na WZW B jest już wypróbowana od lat i to mnie uspokaja

[izazusia]

No dziewczynki dziękuję serdecznie za pamięć
Weekend mój minąl tak szybko że nawet nie zauważyłam kiedy. Wena na wizaż mnie opuściła-ostatnio mam wrażenie że nie jestem sobą

Paulinko moja dziś nam świętujesz
Oddech starości na plecach czujesz :P
Lecz my Twój wiek dziś przemilczymy
I życzeń moc z checią złożymy:
Byś była długo piękna i młoda
By nie uciekła Twoja uroda
Niech Ci się spełnią wszystkie marzenia
A każdy kłopot w radość się zmienia
Porzuć też w końcu cień emigracji
I szybko szukaj w Polsce atrakcji
Niech będzie praca oraz mieszkanko
W ojczystym kraju dobre bzykanko
By powiększyła się populacja
Już na najbliższych letnich wakacjach

Wszystkiego najlepszego

Izuniu mamy dziś imieniny
Zatem z ochotą coś postawimy
Mamy tu winko i naleweczkę
Pewnie koniaku znajdę kapeczkę
Niech razem dzisiaj poświętujemy
Wszystkim PM-kom podziękujemy
Za pamięć oraz szczere życzenia
i w miłym gronie chwile wytchnienia
Niech się nasz wątek ciągle rozwija
Wasza serdeczność nigdy nie mija
Bo już na wieki jesteśmy zrośnięte
Zony doskonałe: wprost z okładki wzięte


Poczytam wątek moich kaczątek Mam sporo do nadrobienia

Rymuję dziewczynki bo to się opłaca Mówiłam że wystawiłam wierszyki na aukcje i ostatnio trafił mi się klient. Chciał dłuższy wierszyk na 50 lecie ślubu dziadków. Chciał go dość długi (opis co ma się w wierszyku znaleźć był na 2 strony A4 maszynopisu). Zapytał o cenę-na aukcji "kup teraz" cena 5zł za cały wierszyk ale powiedziałam że możemy się tak umówić że ja wysyłam wierszyk on ocenia i płaci za niego tyle, ile uważa za słuszne. I ku mojemu zdziwieniu wysłał mi...40 zł!!!

[gosia1007]

No to cześć
Ale ze mnie dobra żona...zrobiłam lasagne na jutro i poprasowałam stertę prania a teraz tak jak gdyby trochę padam...

Paulinko i Izulek niech się Wam spełnią wszystkie kolorowe sny!!!

Napisane przez kasienka1985

Gosieńko- przykro mi z powodu złego samopoczucia
ja jestem coś koło owu a mnie roznosi nie wiem o co kaman

z tymi naszymi hormonami to tak bywa, ja zazwyczaj nie wiem o co kaman...

Napisane przez czekoladka79

Mam STOLCA bo mam masę rzeczów do nadrobienia normalnie jak mrówków w szkole ....... poza tym z tego co widzę zaczął się w grupie koszmarny wyścig szczurów ...... nikt nic nie powie, nikt nic nie doradzi ..... jakaś qrwa paranoja ......a i tak każdy będzie się w innej dziedzinie doktoryzował.

nie znoszę takich ludzi

Napisane przez soffera

króliczek uratowany przed zjedzeniem przez węża" Co za masakra!

OMG tragedia!!!

Napisane przez kasienka1985

My mieliśmy kiedyś węża... i dawaliśmy mu... żywe myszki

fuj

Napisane przez malutka_24

Dobry Wieczór
Nie było mnie trochę, bo Dawid był chory, przeziębił się i strasznie i jego i nas to wykończyło no, ale widzę, że jakoś nikt za mną nie tęsknił

malutka to, że nie piszemy nie znaczy, że nie pamiętamy, gadamy już tak długo, że zawsze widać jak któraś "stara" bywalczyni znika
i już się na nas nie fochaj
i jeszcze jeden dla Twojego małego faceta.

Napisane przez izka19855

gosieńko często pieczesz ten chlebek, czy to tylko tak czasem?

ostatnio raz w tygodniu.

Napisane przez paulinaizabela

Dziękuję ślicznie za życzonka i polewam co kto lubi

ja tam prawie wszystko lubię, oprócz vodki

Napisane przez katarzinka

z Agatką już troszkę lepiej

Napisane przez kasienka1985

I polej no coś , bo mnie suszi!

też bym zjadła szuszi