Wszystkie maluszki są już z nami-przygodę z Odchowalnią zaczynamy ( list.-grud. 2009)

[kropka241]

Karolina84 milo ze sie odezwalas. Sliczna z Ciebie mamusia a Adas slodziutki. nie ma co sie wstydzic. my tu ogolnie mile jestesmy..

[brombusia]

Dziołchy, mam w domu słoiczek marchew z ziemniakiem, bo TŻ był wieczorem w sklepie, a nie było samej marchewki.
Mogę mu dać od razu taki dwuskładnikowy, czy muszę drałować do sklepu po samą marchewkę

[kropka241]

No to moze Pietrusia by zalozyla klub??

[brombusia]

Napisane przez kropka241

my tu ogolnie mile jestesmy..

Taa, mów za siebie
Ja to nie dość, że raszpla to jeszcze wredna jestem jak nie wiem co

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez kropka241

No to moze Pietrusia by zalozyla klub??

A gdzie Pietrusia?
A może Ty założysz ?
Załóż, załóż

[Asiuulka89]

Czesc mamuski

Ja do was czasami wpadam jestem mloda mamusia lutowa ale czytam was bo jak dla mnie jestescie bardzo fajnymi mamuskami ale do rzeczy

zainspirowalyscie mnie tym klubem otoz tez chcialabym zalozyc takie cos tyle ze nie wiem gdzie i jak pomoze ktoras??

bo ja tez niestety musze sie wstrzymywac z pisaniem bo wiem ze mnie podczytuja

wiec pliz pliz o pomoc bede wdzieczna

[brombusia]

Asiulka wchodzisz w swoje ustawienia, klikasz w kluby i tam jest "załóż klub" możesz ustawić żeby był prywatny i rozsyłasz zaproszenia do klubu zainteresowanym

[karolina84]

Napisane przez brombusia

Boska jesteś
Cieszę się, że w końcu więcej z nami piszesz bo mi bardzo odpowiada Twoje poczucie humoru

Też myślałam o Madzi , bo ona zawsze rano cos pisała

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------



Witaj
Jaka śliczna Mama i słodki synuś

Cieszę się, że postanowiłaś się dać poznać
Pisz jak masz ochotę, wiadomo, że nie każdy siedzi pół dnia na Wizażu
Ale jak się odezwiesz czasem to będzie nam bardzo miło

Bardzo dziękuje za przyjęcie i komplementy

Napisane przez asioczka

Brombi
a, bo wczesniej to pisalam "z pewna taka niesmialoscia" (pamietacie ten teskt z reklamy alwaysów? . czasem ciezko sie odwazyc, bo jednak zgrana paczka bylyscie (teraz juz moge powiedziec "jestesmy")

i widzicie, wystarczylo postraszyc klubem i juz mamy Mamusie złapaną! witamy, witamy!!!
i musze napisac, ze synek boski, mnie w ogole zachwycaja wszelki fałdki i pucułki. : love:, bo moja to drobinka.
a Mamusia niezla laska fiu fiu

moniam85 bedzie dobrze! u takich maluszkow postepy i poprawe widac z dnia na dzien! trzymam kciuki, zebyscie sie uporali z tym szybciutko
i nie martw sie kochana, wazne, ze jest diagnoza i mozna to skorygowac cwiczonkami

Bo ja z tych co muszą zostać dobrze zmotywowane do działania
No a mój synek to ma fałdke na fałdce, to taki jeden wielki serdelek

Napisane przez xpressja

brawooooo! za odwagę!


i witamy w naszym gronie!

p.s. mały rajstopek BOSKI !

Dziękuje!

Napisane przez kropka241

Karolina84 milo ze sie odezwalas. Sliczna z Ciebie mamusia a Adas slodziutki. nie ma co sie wstydzic. my tu ogolnie mile jestesmy..

Kropcia odezwałam się dzięki Tobie i wiem że Wy jesteście miłe bo śledzę Was od jakiegoś czasu

Próbowałam cytować ale nie wiem jak mi to wyjdzie bo za dużo postów na wizażu nie zostawiłam

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Napisane przez brombusia

Dziołchy, mam w domu słoiczek marchew z ziemniakiem, bo TŻ był wieczorem w sklepie, a nie było samej marchewki.
Mogę mu dać od razu taki dwuskładnikowy, czy muszę drałować do sklepu po samą marchewkę

Ja zaczynałam od pojedyńczych składników, które podawałam przez 3dni i potem włączałam kolejne warzywko czy owoc. Myśle że tak bezpieczniej.

[domi7ks]

Napisane przez Asiuulka89

Czesc mamuski

Ja do was czasami wpadam jestem mloda mamusia lutowa ale czytam was bo jak dla mnie jestescie bardzo fajnymi mamuskami ale do rzeczy

zainspirowalyscie mnie tym klubem otoz tez chcialabym zalozyc takie cos tyle ze nie wiem gdzie i jak pomoze ktoras??

bo ja tez niestety musze sie wstrzymywac z pisaniem bo wiem ze mnie podczytuja

wiec pliz pliz o pomoc bede wdzieczna

Ja Cie podczytuje na jednym wątku, piszesz tam z Zebrą nawet czoraj podczytywalam

witaj Karolina

Ja uciekam na szczepienie niebawem, trzymajcie kciuki pliiisss

[brombusia]

Napisane przez karolina84

Ja zaczynałam od pojedyńczych składników, które podawałam przez 3dni i potem włączałam kolejne warzywko czy owoc. Myśle że tak bezpieczniej.

No niby tak, ale tego ziemniaka w tym słoiczku jest tylko 10 %
A ziemniak chyba bardzo uczulający nie jest

Kurcze, kusi mnie ten słoiczek

[Asiuulka89]

Napisane przez brombusia

Asiulka wchodzisz w swoje ustawienia, klikasz w kluby i tam jest "załóż klub" możesz ustawić żeby był prywatny i rozsyłasz zaproszenia do klubu zainteresowanym

dziekowac ide sie teraz skonsultowac do mnie

Napisane przez domi7ks

Ja Cie podczytuje na jednym wątku, piszesz tam z Zebrą nawet czoraj podczytywalam

witaj Karolina

Ja uciekam na szczepienie niebawem, trzymajcie kciuki pliiisss

No to nie ladnie nie ladnie no z Zeberka iSamanthha ktora od nas uciekla i wlasnie tez czasami dlatego was czytalam co u Samanthhy ka sie do nas nie odzywala malpiszon jeden

[DiTu77]

Zabieram się za nadrabianie - prrr - szalone ale pędzicie
Na sam pierw życzonka dla

Pietrusiowej Kamilki (nieco spóźnione)
Guciowej Sandruni
Asioczkowej Mai

Napisane przez kropka241

...

Ditu sliczny jest Piter.Jak laleczka Adus zawsze wygladal jak chlopiec a tez sie ludziom czesto zdarzaly pomylki.. no ale dzisiaj to mnie zatkalo

...

Napisane przez konspiracja

...
Spóźnione zyczenia dla

Andre!!!!!!!! 5 m-cy? jak to leci
dla dziewczynek:
Tarasi - Nili

i córeczki Ditu

...

Napisane przez domi7ks

Ja myslałam, że to Madzia
...
Ja sie chciałam pochwalić, że mam znów normalną ilość mleczka
w nocy o 3.30 sie obudzilam bo myslalam, ze jedna cyca mi eksploduje i na moje szczescie obudzila sie tez corcia wiec ja nakarmilam. I o 7 wstalam i sciagnelam znow duzo mleczka, bo 175 ml i to nie wszytsko, bo cora sie juz zbudziła i plakac zaczela nakarmilam Malutka- zjadla 150 mlsuper!az mam lepszy humor
Bo ostatnio jak mialam ten kryzys to po nocy ( z malym karmieniem w nocy) sciagalam ledwie 130 ml


Jutro szczepienie chociaż na ostatnim bylo super. Placz podczas uklucia a potem jakby nigdy nic

Super, że cycunie już ok
kciuki za szczepienie...

Napisane przez konspiracja

...

no wlasnie z wit D to akurat niedobor jest grozniejszy...
ale czy KTOŚ JESZCZE MA VIGANTOL? ILE KROPLI PODAJECIE?
Chyba zostane przy tych dwoch zgodnei z ostatnim zaleceniem lekarza...


....

Śliczny a tak z ciekawości kiedy mu się te włoski zmieniły?
Ja jestem ciekawa kiedy oczy się zmieniają... i jak to będzie wyglądało stopniowo...


...

Ja daję 1 kropelkę Vigantolu...
Po urodzeniu zaczęły mu rosnąć blond, więc w pewnym momencie wyglądał kosmicznie jakby go na czarno ufarbowała i mega blond odrosty miał

Napisane przez elalank

...

jaki ładniusi, faktycznie jak dziewczynka

Napisane przez tarasia

...

my już po szczepieniu, nawet nie było tak źle ale łezki poleciały.
Mała waży 5370 czyli od ostatniej wizyty (6 tygodni temu) przybrała 1320
następne szczepienie pod koniec kwietnia.

Brawa dla bohaterki

Napisane przez domi7ks

...



... szczepiliscie 5w1?

My sobie rotawirusy chyba podarujemy. Narazie ja z Pola bede siedziala w domu, nie planujemy w najblizszym czasie złobka...No mam nadzieje, ze nie robimy źle ale chyba nie każda z Was szczepi

my szczepimy 5 w 1 i rota sobie darowaliśmy...

Napisane przez 82gosia

Witam
Mam do odsprzedania 3 op. kropli Sab Simplex. Nakupowałam tego dużo a maly wlasnie przestał mieć kolki.
Pozdrawiam Was serdecznie

Na wizażu nie sprzedajemy - ewentualnie się wymieniamy...

Napisane przez kachula27

...
Moj maly od wczoraj pcha tak łapki do buzi i przy tym az krzyczy i jezdzi po dziąsłach ,dolne dziąsełka troszke podpuchniete wiec kto woe moze niedługo pojawi sie dodatkowy lokator w buzi

O zębolek będzie

Napisane przez gucia6

hej mamuśki,
melduję się, że żyję, ale nawet was nie będę nadrabiać, bo od wczoraj ślęczę nad papierami, a w internecie szukam ewentualnych dostawców i hurtowni różnej maści i rodzaju, i do tego trochę się uczę, a w międzyczasie szukam pracy Więc wybaczcie mi moją nieobecność

I bym zapomniała
Andre, Oli, Kamilce, Magdusi i Nili życzę dużo zdrówka i słoneczka z okazji minięcia kolejnych miesięcy

za życzenia i za interesy...

[xpressja]

Napisane przez brombusia

No niby tak, ale tego ziemniaka w tym słoiczku jest tylko 10 %
A ziemniak chyba bardzo uczulający nie jest

Kurcze, kusi mnie ten słoiczek

ja bym podała
ziemniory ani nie są zapierajace, nie są alergizujące...
a jak tylko 10% to spokojnie

jak położna mi mówiła o rozszerzaniu diety to powiedziała ze przez tydzien 2 tygodnie jednoskładnikowe a pozniej powoli 2 składnikowe i wlasnie mowila zeby jako 2 składnik pierwszego wprowadzac ziemniora.

[moniam85]

Bromi - na ja tak samo chodziłam z małym na wizyty jak Ty, ale żałuje ze nie byłam w ciągu tej 6-tygodniowej przerwie...

Witam również nowe wątkowiczki

Dziewczyny ale wy macie tempo ja znów nie umię nadrobić,,
czy wy innych zajęć nie macie ...

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Dziewczyny a macie coś o WNM chodzi mi o ćwiczenia które mogę robić w domu z małym już dziś. szukam w necie i nic, nie ma fotek...

[xpressja]

a co to WNM ?

[Agusia_a9]

Jestem jestem..

czytam was na biezaco ale w ogole nie mam humoru, jestem zdolowana, zakompleksiona,niezmotywo wana do niejedzenia slodyczy, brzydka, gruba, zla(nie wiem na kogo ani na co), samotna (przez brak mojego tz'ciora) i w ogole nic mi sie nie chce :/ nawet wlosow myc mi sie nie chce ani nog golic a mam juz tajge tu i owdzie :|

Tato? jak to tato.. padaczka wiem od czego mu sie wziela ale nawet nie chce o tym pisac bo az wstyd:/ lekow brac nie chce w dalszym ciagu trzeba je w niego wmuszac.. do lekarza nie chce isc i ciagle jest uparty jak osial i nie da sobie nic przetlumaczyc

Tz ciagle na szkolce i mam dosc juz siedzenia samej:/ wszystkie "kolezanki" nie maja czasu dla kolezanki z dzieckiem bo po co im taka:|? moj tz zawsze mowil do mnie "misiu, kotku" a teraz "mamo" :/ i tak samo moj najlepszy kolega.. zawsze bylo Aga, Agus a teraz "mamuska" :/ wkurza mnie to bo to ze mam dziecko nie oznacza ze nie jestem juz kobieta i nie potrzebuje milych slow..

co jeszcze? zarosla mi dziurka od kolczyka w pempku.. :/ a zreszta i tak juz nigdy nie pokaze mojego brzucha z wielkimi rozstepami :/ nawet rozstepy mam na ramionach! kur.. :/ eh do dupy to wszystko

z dobrych wiadomosci .. Filip zaczyna raczkowac:| tzn prubuje raczkowac.. podciaga tylek do gory i prubuje sie odepchac nogami nieraz mu wyjdzie to sie cieszy.. ale jak mu dam cos pod nogi zeby mogl sie odepchac to cale lozko przejdzie w wzdluz i w szerz.. Bylam u pediatry bo filip cos kaszlal (ale na szczscescie nic mu nie jest tylko najprawdopodobniej zakrzusza sie slina) i pytalam o to raczkowanie to mowila ze bardzo dobrze ze juz zaczyna bo jest to oznaka ze si szybciej rozwija i jest silnym i zdrowych"pampuchem" wazy 8200kg grubasiu..

i co jeszcze? nic.. do dup*

aa.. mowilam tztowi ze jestem zmeczona i czuje sie jak w wiezieniu.. i ze chcem zeby zawiozl mnie i Filipa do mojej kolzenaki bo mieszka jakies 4 km od nas. Ona prosila zebym przyjechala bo chce filipka zobaczyc i jej mama tez by chciala a tz powiedzial ze mnie nie zawiezie bo brat tej kolezanki zawsze na mnie lecial i mi slodzil i podrywal i ja nie mam prawa u niego w domu prrzebywac.. trafi mnie zaraz:[

a jesli chodzi o klub to jestem za

przepraszam za humor i za to ze sie troche nie odzywalam

aaa macie na oku jakies chodziki? ja mialam ni zaopatrzac sie w tego typu sprzet ale jednak chyba sie zaopatrze ..

http://www.allegro.pl/item955090042_...ys_gratis.html ten mi sie podoba

Napisane przez katekatee

I jeszcze mnie tżt wkurzył bo powiedział że nie możemy kupić Wikemu tej spacerówki którą ja wybrałam bo jest za droga, kiedy ja się w niej zakochałam i nie widzę syna w niczym innym Faceci są bez serca, muszę coś wymyśleć i nazbierać trochę kaski na tą spacerówkę żeby wyszło tyle samo co za taką tańszą.

znam ta .. :/ powiedzialam tztowi ze chce kupil Filipowi chodzik to powiedzial ze nie bo on pozyczy od swojej siostry ktora ma corke i ona ma rozowy stary chodzik.. ja nie chce zeby moj syn chodzil w wyniszczonym rozowycm chodziku i uzbieram i kupie ten co mi sie podoba i nie ma nic do gadania

Napisane przez kachula27

Dziewczyny a Agusia sie odzywała?Bo cos mi sie wydaje ze nie(chyba ze przeoczylam) a ostatnio pisala ze zle z tata wiec mam nadzieje ze wszystko ok u nich

dziekuje za pamiec Tobie i Ditu bo widzialam ze sie o mnie pyatla

[DiTu77]

Napisane przez elalank

...

wiecie co mój TZ wczoraj powiedział??????????????? ??? chamek jeden!

bo teraz chodzi na szkolenia w każdy poniedziałek i wtorek i stwierdził, że tak lubi te szkolenia, bo tam obiad dają

Napisane przez kolanosia

Ale ze mnie ślepok....wejścia na karte nie mogłam znaleźć ale się jakoś udało

A oto fotki:

Ale super rodzinka

Napisane przez kachula27

Domi a pokaz ten przepis moze tez skorzystam bo juz nie wiem co mam wymyslac na obiady

...

Mnie też już sie pomysły kończą

Napisane przez Ravenne

...
My po szczepieniu, było dobrze, Ala tylko troszkę płakała, a szczepionkę na rota ładnie wciągnęła. Żadnych objawów nie ma, tylko w nocy strasznie się wierciła i przebudzała, ale nie wiem czy to ząbki czy szczepionka, zobaczymy dzisiaj.
Nasza córa waży 6970 gram i ma 65 cm
Niestety musimy jechać do neurologa z jej główką, bo asymetria zmniejszyła się bardzo, ale jeszcze delikatnie prawa strona jest troszkę do przodu wysunięta. Jedziemy w czwartek w przyszłym tygodniu, zobaczymy co nam pani doktor powie.

A ja wreszcie zaczęłam zdawać testy z prawka Ale od znaków i krzyżówek już mi się w oczach troi i dwoi.

Brawo dla malutkiej Kciuki za wizytę i za testy...

Napisane przez kamilla123

Heloł

Spóźnione życzenia dla wszystkich małych uroczych jubilatów

...

...
Co do tż-ów to mój jest też dla mnie jedyny i niepowtzrzalny i nie zamieniałabym go na żadnego Brada Pita ale ostatnio tak mnie wku****** własnie przez to moje karmienie, bo młody zaczął sie częściej budzic w nocy więc tż stwierdził, że to z głodu i trzeba go zacząć dokarmiać, bo widocznie mam "złe mleko" No myślałam, że go normalnieTo było w nocy więc mam nadzieję, że nie był do końca świadomy co mówi. No to się poskarżyłam, a co!

Oby z laktacją było w porządku...

Napisane przez aniulka8204

i właśnie usnęła nie wiem czy na długo ale tak długo niejadła mam dziwne uczucie że biedna jest głodna a nieumi zjeść mleczka

Napisane przez katekatee

...



O rany jaki śliczny chłopczyk:lov e:



...

Napisane przez simpatica

...
... jak to jest, że jak to się dzieje, że im mocniej się z Tż-tem pokłócę to mam na niego większą ochotę? oczywiście nie od razu bo wtedy to mam ochotę tylko żeby go ale np teraz - jesteśmy "w nienajlepszych realcjach" i on do mnie podchodzi tak blisko że czuję jego oddech na uchu i już mam ochotę go i chyba mi teraz nie przejdzie przysięgam że jeszcze dziś go wykorzystam

mają mają
...
dziewczyny jeszcze jedno pyt. czym mam smarować lub sypać w pachwinkach? bo Ola ma taką jakby przetartą skórę i nic nie pomaga - próbowałam - penatenem, bepanthenem, sudocremem, pudrem nivea i maką ziemniaczaną ale mam wrażenie że jest tylko gorzej. już nawet delikatne ślady krwi się pojawiają przy wycieraniu poradźcie coś

udało się? ja używam sudocremi i pudru Nivea

Napisane przez gucia6

mi osobiście sukienki od tej babki odpowiadają. Materiały i wykonanie są wg mnie bardzo dobre.

A skoro mowa o piwach, to mi się marzy Fortuna Chociaż przyznam szczerze, że niemieckie piwa są też bardzo dobre

No i widzę, że dziś wieczór wykorzystywania tztów Mój dziś jest na spotkaniu z kuplami, Sandra śpi, więc matka może się wydepilować na bóstwo

No i jakoś przeleciałam poprzednie strony i oczywiście wszystkie dzieciaczki cudowne, tylko schrupać

Gucia - mogłabyś się obmierzyć? - jaki rozmiar kupiłaś?

Napisane przez pietrusia

A to moja solenizantka

[konspiracja]

haj babole!

Napisane przez gucia6

używam go zwykle po depilacji i przez kolejnych kilka dni i muszę powiedzieć, że włoski odrastają wolniej i są jakby słabsze niż w przypadku niestosowania.
A używam depilator Brauna do depilacji w wodzie

czyli cierpliwosci trzeba z tym olejkiem, ja odstawiłam, bo efektow nei widzialam (od razu)..

Napisane przez bogus85

Ja przyznaje się, że czytam, ale pisać dużo nie piszę, bo albo mam ogromniastego doła, albo jestem tak zmęczona, że ledwie na oczy widze. Jeśli bym pisała gdy jestem w depresji, to założe się, że nikt by już na to forum nie wchodził. Jeśli Wam przeszkadza, że ludzie czytają bez udzielania się, to rzeczywiście pomysł założenia kluby jest dobrym wyjściem.
Tymczasem do nas przyjechali teściowie. I już wczoraj miałam pisać, żę wszystko fajnie, że nic nie wymyślają i o wczystko pytają czy mogą go zabrać z łóżeczka itp. . A tu nagle wczoraj wieczorem teściowa wzięła troche ryżu smażonego i gotowanego na oleju z sola i zaczęła dawać dziecku! Sama z siebie wzięła się za rozszerzanie diety. A dziś go podrzucała w góre i łapała W międzyczasie jeszcze go wysmarowała olejem kuchennym. No ja tego nie zdzierże. I oczywiście jest niepocieszona, że mały butli nie chce, bo najlepiej by go było jeszcze dokarmiać, bo chudy ( 3 miesiące- 7 kg). Poza tym, mam taki z****rz w kuchni, bo raz, że trzeba zgotować, dwa- podać na stu talerzylach, potem tyle zmwania, że
Mały nie śpi wcześniej niż o 4 rano i wyglądami czuje się tak:

Matko! boguś nie mozesz się troche postawić? Kazdy by doła złapal w takiej sytuacji...

Napisane przez brombusia

Haj

Jakby co tłumaczę tekst Aniulki
chaja- awantura
futrować - tuczyć

Napisane przez kropka241

ja mysle ze pomysl z klubem nie jest zly ale wtedy nowe mamusie moga do nas nie trafic..

jak któraś nowa bedzie chciała trafic to się odezwie jak Karolina.
Witaj Nowa!

Napisane przez brombusia

Można
Tak zrobiły Mamusie wrześniowo-październikowe i dlatego nie ma ich w ogóle na Odchowalni
Ja rozumiem, że różne osoby to czytają, przecież to forum publiczne, ja też jak wejdę na Odchowalnię i nic się u nas nie dzieje, to często podczytuję co tam u innych Mamuś, często trafiam na jakąś dobrą radę
I pewnie inne Mamusie robią tak samo, bardziej mi chodzi o osoby, które się w ogóle na Wizażu czy mamusiowych nie udzielają, tylko podczytują. Jak tak zerkam na pasek, to mi się często przewijają nicki zzonka, afufek, deep red I to już od Poczekalni
Kiedyś jeszcze Zatoka, ale ta w końcu postanowiła do nas dołączyć i bardzo dobrze

Możemy zrobić tak, jak zdaje się Mamusie lipcowo-sierpniowe, ze piszą na wątku normalnie, a jak chcą coś bardziej osobistego napisać to w klubie ( tak przynajmniej wynika z tego co tam czasem je podglądnę ).

Ja jestem za pelnym klubem. Po co sie rozdwajać i rozmieniac na drobne? I tak czasem jak jest dużo do nadrobienia to cięzko Was na jednym watku ogarnąć.
Jak ktoś sie odezwie tutaj i da sie poznac to weźmiemy go do klubu.
A tak nie ma śledzenia nas.
Ja czesto podczytywalam mamusie wrzesniowe, ale normalnie pare razy sie tam odezwalam. I szkoda ze ich nie ma do czytania, ale przeciez sa fajna paczka, znaja sie już dlugi czas i fajnie ze moga sobie prywatne rzeczy pisać.
Wiecie że my się już też blisko rok znamy?????

Napisane przez xpressja

a ja też myślę że te mamusie które chciały do nas dołączyć to już dołączyły, a w trakcie to chyba tez można "dodawać" nowych klubowiczów tak ?

Dokladnie

Ide budzić Księcia, coś za dlugo dziś podsypia... Stęskniłam się

[xpressja]

Napisane przez Agusia_a9

Jestem jestem..

czytam was na biezaco ale w ogole nie mam humoru, jestem zdolowana, zakompleksiona,niezmotywo wana do niejedzenia slodyczy, brzydka, gruba, zla(nie wiem na kogo ani na co), samotna (przez brak mojego tz'ciora) i w ogole nic mi sie nie chce :/ nawet wlosow myc mi sie nie chce ani nog golic a mam juz tajge tu i owdzie :|

Aga, chyba nie tylko ty masz spadek formy ja się czuje podobnie od kilku dni
pamiętaj ze wizażowi grupa wsparcia działa na full obrotach

[martaN23]

hej!normalnie codziennie czytam choć ostatnią stronę,bo na resztę brakuje mi czasu
OLI wstaje o 6 rano potrzebuje tyle uwagi że wyjscie do wc to nie lada wyczyn nawet pranie wieszamy razem ciągle musi mnie widzieć no i oczywiście trzeba się nią zajmować bo inaczej płacz,zabawki jej nie interesują ale za to mamusia ojjj bardzo
ze spaniem w domu to jakaś porażka śpi po 10-15 min dlatego po 3 -4 godziny spędzamy na dworze jak pogoda pozwala więc gdzie tu znaleźć czas na wizaż?????brakuje mi całodniowego śledzenia was
Co do klubu to jeśli mogę to poproszę o zaproszonko jak będzie już założony co prawda piszę rzadko ale wasze posty są dla mnie ważne dużo też mi pomogłyście w kwestii 100 pytań do

[zatoka]

Napisane przez konspiracja

dziewczyny to ile teraz Wam karmień na dobę wychodzi?

Jezu ja tez tak mam na myśl o powrocie
A zawsze myślałam ze kto jak kto, ale ja sie w domu na pewno nie zasiedzę...

Serio, kiedys o tej kawie zbożowej czytałam ze wpływa korzystnie na laktację ja kiedyś bardzo kawowa dziewczyna byłam, kocham kawę i musiałam znaleźć jakiś substytut... no i teraz padlo na Anatola, bo mi akurat Tż taka kupił a jak narkoman jest na głodzie to mu wszystko smakuje, przyzwyczaiłam sie do Anatola, piję dwie dziennie i mam rzekę mleka a Inkę też chętnie spróbuję...

Tarasiu nam tez zdarzał i zdrarza sie ten śluz... a dajesz dicoflor?
Ale Ci powiem że powiedzialam o tym podczas pobytu w szpitalu i dwa razy wszystko było sprawdzone, na posiew z kalu itd i nic nie wyszło wsio jest ok. A sluz i tak czasem sie pojawia. Trzeba przyjąc ze na piersi to sie zdarza i tyle.

U nas jest 5 karmień w ciągu dnia i 2 w nocy. Ja bym chciała więcej wprowadzić ale Zosia odmawia współpracy

A mi do powrotu do pracy został miesiąc

Kurcze ja piję tylko inke albo anatola i nie czuje jakiegoś nadmiaru...

Z kału robiliście tylko posiew czy jeszcze coś? Bo ja chciałam zrobić badani Zosi i nie wiem jak je nazwać...

Napisane przez brombusia

Haj

Jakby co tłumaczę tekst Aniulki
chaja- awantura
futrować - tuczyć

Tłumaczenie mi się przydało

Napisane przez aniulka8204

kurcze zapomniałam się

postaram sie juz tak niepisać

eee no co ty, fajnie się czyta posty no i nowe słówka można poznać

Napisane przez brombusia

Kiedyś jeszcze Zatoka, ale ta w końcu postanowiła do nas dołączyć i bardzo dobrze

No troszkę to trwało ale bo się wyda

moniam85 dobrze, że już o tym wiecie i za szybką poprawę

asioczka zdjęcie superanckie

dla dzisiejszych solenizantów

A my dziś miałyśmy pobudkę o 5:30 bo o 4 budzik mnie nie obudził Co prawda Zosia po 0,5h odleciała do krainy snów a potem wstałyśmy przed 9 ale teraz mamy popsuty harmonogram dnia i nie wiem kiedy zaśnie.

Zanim ja naskrobalam tego posta to tu prawie strona przybyła

[kropka241]

no to super.. i zdjec wiecej bede wklejala w klubie

teraz uciekam bo tz zabiera mnie gdzies na rynek.. randka to nie bedzie bo dzieciarnia z nami ale zawsze.

Agusiu oj wspolczuje ci bardzo tego dola.. am nadzieje ze sie pozbierasz szybko

[konspiracja]

Napisane przez zatoka

Z kału robiliście tylko posiew czy jeszcze coś? Bo ja chciałam zrobić badani Zosi i nie wiem jak je nazwać...

nie wiem jak to sie nazywało, ale kazali nam dwie probki pobrać czyli do dwoch pojemniczkow....

dziewczyny ponawiam pytanie: ile macie teraz karmień?
dzięki Zatoka, Ty odpowiedziałas my mamy tylko 5.

Wszystkiego najlepszego
dla Kropki Kropeczko nasza 100 lat!
dla Sandry
i Maji

ja musze wylączyć wizaż, bo jak za dużo siedzę to mi cały dzien rozbijacie a więc karmimy sie i lecimy na spacer, potem ja dzis robię porzadki w swojej wilkieeeeeej szafie i gotuje obiad.
A tu juz 11 też Wam tak czas za****dziela?
Do miłego potem zobaczenia

[Agusia_a9]

Pietrusiu zdjecie na strone glowna dla Ciebei jest na str 137 post 4099 zdjecie pierwsze

[DiTu77]

Na resztę postów odpowiem później bo Madzia mnie woła

z ważniejszych rzeczy:
Agusia - dobrze, że sie odezwałaś
Jestem za klubem
Witam nowe Mamusie - brawo za odwagę

[zebra666]

Bogus teściową, co ona sobie wyobraża rządzić się jakby to było jej dziecko i to jeszcze jak nieodpowiedzialnie!

Napisane przez aniulka8204

czesc kobitki

u nas dziś noc nawet superaśna wczoraj były cyrki z tym spaniem ale w nocy i tak spała fajnie bo jak ją okąpaliśmy to poszła spać dalej jakoś o 21.00
potem karmienie na spiocha o 1.30 następnie o 5.10 i herbatka 6.30 no i nieśpi aż do teraz

My tez po fajnej anwet nocy mimo pobudki o 2 i 4.30ale małys zybko usnął no i spał do 7 znowu zjadł i dalej w kime do 8

Napisane przez karolina84

Cześć dziewczyny!
Ja należe do takich osób o których piszecie - podczytuje Was od jakiegoś czasu i do tej pory nie miałam odwagi się włączyć. Ale rozumiem czemu Wam się nie podoba że ktoś Was podgląda bo kto to lubi .
A że już odważyłam się napisać to się przedstawie - jestem mamusią listopadową - 1.11.2009 urodziłam synka Adasia, 3280g, 53cm. Mam na imię Karolina i mam 25lat, mieszkam w Warszawie. Adasia karmiłam przez 3,5miesiąca piersią, po czym miałam problemy ze zdrowiem - byłam w szpitalu i jesteśmy już tylko na sztucznym, przez co mój synek od 2tygodni zajada już słoiczki. Oprócz tego miał niewielką anemię i przyjmujemy żelazo (ferrum lek), a jutro czeka nas 3 szczepienie i 2ga dawka rotarixu. No i mój synek to niezły klocek bo waży już 7780g .
Chciałbym nadal móc Was czytać bo uważam że bardzo fajne z Was mamuśki i tyle rad ile wyczytałam na Waszym forum nie znajde w żadnej książce. I przepraszam że byłam takim podglądaczem
A w załączniku ja i mój synek

Miło Cię poznac i slicznie wyglądacie. Fajnei, że się ujawniłaś

Napisane przez moniam85

Hej
wiem wiem znów mnie dawno nie było, ale normalnie nie mam czasu...

Pamiętacie jak mówiłam że Dominik jest leniwy i główki nie podnosi, ani zabawek nie trzyma. otóż NIE JEST LENIWY!!!
Diagnoza: WZMOŻONE NAPIĘCIE MIĘŚNIOWE W OBSZARZE PASA BARKOWEGO :CRY: czeka nas teraz rehabilitacja no i szukamy czego na już bo terminy są okropne, jutro idziemy do innej pediatry (znajomej) i zobacze co ona powie o Dominiku niech go jeszcze raz zbada....
Mam strasznego doła, i ryczeć mi sie chce.
Myslałam ze Domiś jest leniwy i zaniedbałam to

Wszystkiego Naj dla Jubilatów...
Przelece Was na szybko ale napewno nie wszystko...

Nie mart się na zapas, rechabilitacja bardzo pomaga a wiem, że jest taka w formie zabawy trzymm za Was kciuki

Napisane przez brombusia

Dziołchy, mam w domu słoiczek marchew z ziemniakiem, bo TŻ był wieczorem w sklepie, a nie było samej marchewki.
Mogę mu dać od razu taki dwuskładnikowy, czy muszę drałować do sklepu po samą marchewkę

Dawaj, dawaj ja mojego poje sokiem z jabłek Ty możesz dać maFeFke i ziemniaka. Zresztą Filuś już duży jest więc czego tu się bać Trzeba spróbować

Napisane przez Asiuulka89

Czesc mamuski

Ja do was czasami wpadam jestem mloda mamusia lutowa ale czytam was bo jak dla mnie jestescie bardzo fajnymi mamuskami ale do rzeczy

zainspirowalyscie mnie tym klubem otoz tez chcialabym zalozyc takie cos tyle ze nie wiem gdzie i jak pomoze ktoras??

bo ja tez niestety musze sie wstrzymywac z pisaniem bo wiem ze mnie podczytuja

wiec pliz pliz o pomoc bede wdzieczna

Hahaha my to się wszędzie podglądamy chyba... Zresztą ja też tu kukałam za radami i z ciekawości co pisze Sam i AsiCcccCA

Napisane przez domi7ks

Ja Cie podczytuje na jednym wątku, piszesz tam z Zebrą nawet czoraj podczytywalam

witaj Karolina

Ja uciekam na szczepienie niebawem, trzymajcie kciuki pliiisss

Trzymamy hehe a ja Was niektóre kojarze z wątku zdjęcia ciążowe

Agusia uszy do góry A to z koleżankami mam identycznie... Odwiedziła mnie jedna i ona akurat by mnie odwiedzała częśćiej gdyby mogła... ale reszta maakra. Dzisiaj przyjedzie jedna, zktórą naprawdę czesto się widwałam i przyjaźnimy się od lat... Przyjedzie pierwszy raz! A mały ma już 2,5 miesiąca

Kropka sto lat

Byliśmy na badaniach ale krzyczał oby jednak obyło się bez zabiegu, bo nie daje rady już patrzeć jak cierpi...

[karolina84]

Napisane przez brombusia

No niby tak, ale tego ziemniaka w tym słoiczku jest tylko 10 %
A ziemniak chyba bardzo uczulający nie jest

Kurcze, kusi mnie ten słoiczek

Jak kusi to niech skusi.
Nam najlepiej smakuje szpinak z ziemniakami i zupka jarzynowa, no i szpinakiem to moj syn mnie równo załatwił bo ja tu pakuje mu łyżeczkę do dziobka a ten jak kichnął tak byłam cała zielona

Napisane przez Agusia_a9

Jestem jestem..

czytam was na biezaco ale w ogole nie mam humoru, jestem zdolowana, zakompleksiona,niezmotywo wana do niejedzenia slodyczy, brzydka, gruba, zla(nie wiem na kogo ani na co), samotna (przez brak mojego tz'ciora) i w ogole nic mi sie nie chce :/ nawet wlosow myc mi sie nie chce ani nog golic a mam juz tajge tu i owdzie :|

Tato? jak to tato.. padaczka wiem od czego mu sie wziela ale nawet nie chce o tym pisac bo az wstyd:/ lekow brac nie chce w dalszym ciagu trzeba je w niego wmuszac.. do lekarza nie chce isc i ciagle jest uparty jak osial i nie da sobie nic przetlumaczyc

Tz ciagle na szkolce i mam dosc juz siedzenia samej:/ wszystkie "kolezanki" nie maja czasu dla kolezanki z dzieckiem bo po co im taka:|? moj tz zawsze mowil do mnie "misiu, kotku" a teraz "mamo" :/ i tak samo moj najlepszy kolega.. zawsze bylo Aga, Agus a teraz "mamuska" :/ wkurza mnie to bo to ze mam dziecko nie oznacza ze nie jestem juz kobieta i nie potrzebuje milych slow..

co jeszcze? zarosla mi dziurka od kolczyka w pempku.. :/ a zreszta i tak juz nigdy nie pokaze mojego brzucha z wielkimi rozstepami :/ nawet rozstepy mam na ramionach! kur.. :/ eh do dupy to wszystko

z dobrych wiadomosci .. Filip zaczyna raczkowac:| tzn prubuje raczkowac.. podciaga tylek do gory i prubuje sie odepchac nogami nieraz mu wyjdzie to sie cieszy.. ale jak mu dam cos pod nogi zeby mogl sie odepchac to cale lozko przejdzie w wzdluz i w szerz.. Bylam u pediatry bo filip cos kaszlal (ale na szczscescie nic mu nie jest tylko najprawdopodobniej zakrzusza sie slina) i pytalam o to raczkowanie to mowila ze bardzo dobrze ze juz zaczyna bo jest to oznaka ze si szybciej rozwija i jest silnym i zdrowych"pampuchem" wazy 8200kg grubasiu..

i co jeszcze? nic.. do dup*

aa.. mowilam tztowi ze jestem zmeczona i czuje sie jak w wiezieniu.. i ze chcem zeby zawiozl mnie i Filipa do mojej kolzenaki bo mieszka jakies 4 km od nas. Ona prosila zebym przyjechala bo chce filipka zobaczyc i jej mama tez by chciala a tz powiedzial ze mnie nie zawiezie bo brat tej kolezanki zawsze na mnie lecial i mi slodzil i podrywal i ja nie mam prawa u niego w domu prrzebywac.. trafi mnie zaraz:[

a jesli chodzi o klub to jestem za

przepraszam za humor i za to ze sie troche nie odzywalam

Agusia ja jestem tu nowa i może nie powinnam się odzywać.. Ale wiem co czujesz. Ja mam męża pracocholika który wychodzi rano a wraca głównie jak już z młodym śpimy, także mam go tylko w weekendy. Przez to że spędza z Adasiem mało czasu, nie bardzo jest w stanie wyczuć na co synek ma w danej chwili ochote.. A koleżanki o mnie już dawno zapomniały, w końcu jestem matką z dzieckiem i nie jestem w stanie być na każdą ich chęć spotkania się a że mieszkam na obrzeżach miasta to mają poprostu do mnie za daleko.. Więc praktycznie całe dnie spędzam w domu z synem, on jest moim całym życiem i staram sie cieszyć z każdej drobnostki, bo inaczej już bym coś łykała..
O problemach z moimi rodzicami pisać nie będę bo to cała litania by się zebrała.
A Ty musisz sie wziąść w garść bo Twój synuś potrzebuje uśmiechniętej mamusi - Ty jesteś jego całym światem i niech ten świat będzie kolorowy!

Napisane przez konspiracja

nie wiem jak to sie nazywało, ale kazali nam dwie probki pobrać czyli do dwoch pojemniczkow....

dziewczyny ponawiam pytanie: ile macie teraz karmień?
dzięki Zatoka, Ty odpowiedziałas my mamy tylko 5.

U nas jest ok 5-6karmień na dobę plus półsłoiczka obiadku i czasem też jakiś mały deserek popołudniu.

[Ravenne]

Napisane przez brombusia

Haj

Jakby co tłumaczę tekst Aniulki
chaja- awantura
futrować - tuczyć

Padłam Ja proszę, żebyś aniulko więcej tak pisała


WSZYSTK IEGO NAJLEPSZEGO DLA JUBILATÓW ORAZ SPEŁNIENIA MARZEŃ DLA KROPKI

Napisane przez brombusia

Co tu tak cicho się zrobiło ?
Zakłada któraś ten klub czy jak

Ja jestem za założeniem, tylko któraś musi to zrobić

Napisane przez karolina84

Cześć dziewczyny!
Ja należe do takich osób o których piszecie - podczytuje Was od jakiegoś czasu i do tej pory nie miałam odwagi się włączyć. Ale rozumiem czemu Wam się nie podoba że ktoś Was podgląda bo kto to lubi .
A że już odważyłam się napisać to się przedstawie - jestem mamusią listopadową - 1.11.2009 urodziłam synka Adasia, 3280g, 53cm. Mam na imię Karolina i mam 25lat, mieszkam w Warszawie. Adasia karmiłam przez 3,5miesiąca piersią, po czym miałam problemy ze zdrowiem - byłam w szpitalu i jesteśmy już tylko na sztucznym, przez co mój synek od 2tygodni zajada już słoiczki. Oprócz tego miał niewielką anemię i przyjmujemy żelazo (ferrum lek), a jutro czeka nas 3 szczepienie i 2ga dawka rotarixu. No i mój synek to niezły klocek bo waży już 7780g .
Chciałbym nadal móc Was czytać bo uważam że bardzo fajne z Was mamuśki i tyle rad ile wyczytałam na Waszym forum nie znajde w żadnej książce. I przepraszam że byłam takim podglądaczem
A w załączniku ja i mój synek

Witamy Mamusia i synek piękni, a rajstopki lub skarpetasy malutkiego śliczne

Napisane przez moniam85

Hej
wiem wiem znów mnie dawno nie było, ale normalnie nie mam czasu...

Pamiętacie jak mówiłam że Dominik jest leniwy i główki nie podnosi, ani zabawek nie trzyma. otóż NIE JEST LENIWY!!!
Diagnoza: WZMOŻONE NAPIĘCIE MIĘŚNIOWE W OBSZARZE PASA BARKOWEGO :CRY: czeka nas teraz rehabilitacja no i szukamy czego na już bo terminy są okropne, jutro idziemy do innej pediatry (znajomej) i zobacze co ona powie o Dominiku niech go jeszcze raz zbada....
Mam strasznego doła, i ryczeć mi sie chce.
Myslałam ze Domiś jest leniwy i zaniedbałam to

Wszystkiego Naj dla Jubilatów...
Przelece Was na szybko ale napewno nie wszystko...

Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze! Najważniejsze, że znacie już diagnozę i zaczniecie leczenie, będzie dobrze

Napisane przez brombusia

Dziołchy, mam w domu słoiczek marchew z ziemniakiem, bo TŻ był wieczorem w sklepie, a nie było samej marchewki.
Mogę mu dać od razu taki dwuskładnikowy, czy muszę drałować do sklepu po samą marchewkę

Ja bym dała marchew z ziemniakiem. Ziemniaka jest tam malutko, a sama marchewka jest mdła, Alicja ją jadła bo jadła, ale szału nie było. Dawałam jej 2 dni samą marchew, a potem już z ziemniakiem i zajadała, że aż się uszy strzęsły. Poza tym ziemniaki są mało uczulające.

Napisane przez Agusia_a9

Jestem jestem..

czytam was na biezaco ale w ogole nie mam humoru, jestem zdolowana, zakompleksiona,niezmotywo wana do niejedzenia slodyczy, brzydka, gruba, zla(nie wiem na kogo ani na co), samotna (przez brak mojego tz'ciora) i w ogole nic mi sie nie chce :/ nawet wlosow myc mi sie nie chce ani nog golic a mam juz tajge tu i owdzie :|

Tato? jak to tato.. padaczka wiem od czego mu sie wziela ale nawet nie chce o tym pisac bo az wstyd:/ lekow brac nie chce w dalszym ciagu trzeba je w niego wmuszac.. do lekarza nie chce isc i ciagle jest uparty jak osial i nie da sobie nic przetlumaczyc

Tz ciagle na szkolce i mam dosc juz siedzenia samej:/ wszystkie "kolezanki" nie maja czasu dla kolezanki z dzieckiem bo po co im taka:|? moj tz zawsze mowil do mnie "misiu, kotku" a teraz "mamo" :/ i tak samo moj najlepszy kolega.. zawsze bylo Aga, Agus a teraz "mamuska" :/ wkurza mnie to bo to ze mam dziecko nie oznacza ze nie jestem juz kobieta i nie potrzebuje milych slow..

co jeszcze? zarosla mi dziurka od kolczyka w pempku.. :/ a zreszta i tak juz nigdy nie pokaze mojego brzucha z wielkimi rozstepami :/ nawet rozstepy mam na ramionach! kur.. :/ eh do dupy to wszystko

z dobrych wiadomosci .. Filip zaczyna raczkowac:| tzn prubuje raczkowac.. podciaga tylek do gory i prubuje sie odepchac nogami nieraz mu wyjdzie to sie cieszy.. ale jak mu dam cos pod nogi zeby mogl sie odepchac to cale lozko przejdzie w wzdluz i w szerz.. Bylam u pediatry bo filip cos kaszlal (ale na szczscescie nic mu nie jest tylko najprawdopodobniej zakrzusza sie slina) i pytalam o to raczkowanie to mowila ze bardzo dobrze ze juz zaczyna bo jest to oznaka ze si szybciej rozwija i jest silnym i zdrowych"pampuchem" wazy 8200kg grubasiu..

i co jeszcze? nic.. do dup*

aa.. mowilam tztowi ze jestem zmeczona i czuje sie jak w wiezieniu.. i ze chcem zeby zawiozl mnie i Filipa do mojej kolzenaki bo mieszka jakies 4 km od nas. Ona prosila zebym przyjechala bo chce filipka zobaczyc i jej mama tez by chciala a tz powiedzial ze mnie nie zawiezie bo brat tej kolezanki zawsze na mnie lecial i mi slodzil i podrywal i ja nie mam prawa u niego w domu prrzebywac.. trafi mnie zaraz:[

a jesli chodzi o klub to jestem za

przepraszam za humor i za to ze sie troche nie odzywalam

aaa macie na oku jakies chodziki? ja mialam ni zaopatrzac sie w tego typu sprzet ale jednak chyba sie zaopatrze ..

http://www.allegro.pl/item955090042_...ys_gratis.html ten mi sie podoba


znam ta .. :/ powiedzialam tztowi ze chce kupil Filipowi chodzik to powiedzial ze nie bo on pozyczy od swojej siostry ktora ma corke i ona ma rozowy stary chodzik.. ja nie chce zeby moj syn chodzil w wyniszczonym rozowycm chodziku i uzbieram i kupie ten co mi sie podoba i nie ma nic do gadania



dziekuje za pamiec Tobie i Ditu bo widzialam ze sie o mnie pyatla

Kochana oby wkrótce poczułaś się lepiej, trzeba tylko znaleźć jakieś pozytywne strony, choć czasem jest ciężko
Co do chodzików to my nie kupujemy, rozmawiałam z moim ortopedą i on mówił, tak jak czytałam w gazetach i w necie, że one wydłużają naukę chodzenia i zaburzają pracę mięśni.

Ja dzisiaj znowu zdycham przez @. To juz trzecia @, a ja umieram jak przy pierwszej, TŻ-et został w domu i opiekuje się Alą (są na spacerku) bo ja nawet małej podnieść nie mogę, a co dopiero się schylić. Czekam już na 6 kwietnia, idę wtedy do gina i dostanę tabletki.
A z nowości to my dzisiaj próbujemy dyni z ziemniakami, zobaczymy jak będzie smakowało
Aha i zgodnie z instrukcją dołączam zdjęcie

[elalank]

heloł

bosssszzzzzzzze ile musiałam nadrabiać! litości nie macie!

tak więc zacznę od priorytetów:

KROPKA
dla Sandruni i Maji


Konspi- nam wychodzi 5-6 posiłków na dobę

karolina - witaj!!!! śliczna jesteś i masz fajnego,przystojnego Synka.

moniam- nic nie zaniedbałaś, skąd mogłaś wiedzieć? nie martw się, pochodzicie na rehabilitację i będzie dobrze!

Brombi- ja myślę że możesz dac słoiczek

Konspi- racja, to już rok będzie jak mu tu

Aguś- no troszkę poszłyśmy w odstawkę, tez to czuję, ale jakoś staram się tym nie dolinować, tylko zrozumieć koleżanki. Na szczęście moja jedna kumpela jest w ciązy, a kolejna stara się o dziecko, także wkrótce dołączą do klubu matek
Głowa do góry, Wiki potrzebuje uśmiechniętej Mamusi!

i właśnie Sexy się nie odzywa!!!!!!!

ale jesteście spostrzegawcze, ja tam nigdy nie zaglądałam kto nas podgląda, ale jakoś mi to chyba by nie przeszkadzało. Ale za klubem jestem, za Wami pójde na koniec świata

to lecę na spacer bo dziś 10 stopni!! choć u Zaharii pewnie z 25

[Maria2008]

Ditu77 ślicznego masz synka a włosi ma cudo

Aguś nie martw się ja też nie mam tutaj za dużo znajomych i też niestety siedze sama prawie cały dzień i też mam dego dosyć. Wszyscy moi znajomi są 90km stąd

Także też mnie to dobija więc niech się robi ciepło i w tedy zaczne więcej wychodzić.

Karolinko witam

Wszystkiego Dobrego dla Małych Jubilatów:roz a:
Kropcia Sto Lat

Boguś współczuje teściowej a mały Tobie śpi w dzień?
Może mu nie daj spać w dzień to może uda się go przestawić. Moja też poźno chodzi spać ale to jest północ czasem 1:00 i też śpie poem do 11 albo nawet do południa.
Moje dziecko jak zaczeło 4 miesiąc je co godz. i to w nocy a w dzień co 1,5 nie wiem co jej się stało w nocy jak smoczka chce jej dać to wypluwa i rzuca się więc przedłuzanie smoczkiem to teraz nie lada wyzwanie nie ma szans i budzi mnie co godz. Mam nadzieje że w końcu się przestawi i zacznie jeść co 3 godz

[tarasia]

Napisane przez domi7ks

Hej
Ale dzis chwile prawdyz: szczepienie i ważenie
Ja sie boje tego wazenia

trzy mam kciuki za wizytę!

Napisane przez asioczka

a tu taki przedsmak Gremlina: (moje dziecko ZIEWA na tym zdjeciu ale nie? a gremlina, jak mi sie uda zrobic zdjecie, to tez wstawie

ha ha ja tam żadnego gremlina nie widzę

Napisane przez kropka241

dzieki laseczki za pamiec
normalnie dzis to tak tz zmolestuje na te okolicznosc ze zapomni jak sie nazywa

Napisane przez karolina84

Cześć dziewczyny!
Ja należe do takich osób o których piszecie - podczytuje Was od jakiegoś czasu i do tej pory nie miałam odwagi się włączyć.

witaj u nas

moniam85 absolutnie nie dobieraj sobie do głowy, że to twoja wina!
skąd ty mogłaś o takich rzeczach wiedzieć? Brak doświadczenia w zupełności cie usprawiedliwia.
Najważniejsze, że już wiadomo i teraz podejmujesz kroki żeby wszystko naprawić!

Napisane przez brombusia

Zakładamy ten klub czy nie
Załóżmy, załóżmy

Napisane przez kropka241

my tu ogolnie mile jestesmy..

czy ja wiem... ostatnio nieźle wystraszyłysmy jedna mamusię

mam do was 2 pytanka techniczne.
1. Czym myjecie smoczki i butelki? mydło czy płyn do mycia naczyń?
2. W co ubrac malucha na spacer kiedy na polu 10C?
jak było -5 to wiedziałam, że ubieramy się na cebulkę a teraz? Wystarczy body z długim rękawem, welurowy dresik i kombinezonik welurowy ? i jakiś koc na to?

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Aguś pewnie każda z nas ma takie chwile słabości... ja też zcasem mam wszystkiego dość, chciałabym się wreszcie porządnie wyspać, napić wina, poprzytulać z tż wieczorem przy świecach - a tu doopa! jest taki maluszek, który poprzestawiał nam wszystko w życiu no i cóż. trzeba się z tym pogodzić przecież te nasze maluszki świata poza nami nei widzą i bardzo nas kochają!
Proszę o uśmiech!

no i najważniejsze:
Kropeczko :
http://www.youtube.com/watch?v=uiwvT...eature=related

i wszystkiego najlepszego dla Sandruni i Mai