Idiotyczne zachowania klientów ;) - Strona 21 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-05-21, 20:43   #601
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Amoura - słowo daję, że bym napisała powód...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 12:55   #602
Amoura
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 310
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Napisalam najpierw, potem ja yrzucilam


przypomnialo mi sie- nagminna sytuacja- zapytanie o cene miejsca w pokoju wiieloosobowym, a potem pretensje ze dlaczego informuje ze 10-os pokoj kosztuje 30 zl?

aaa jeszcze-pokoje zamykane automatycznie,wiec informujemy zeby klucz miec zawsze ze soba. Norma jest ze ludzie o tm zapominaja ale jeden facet zrobil 8 razy na mojej zmianie, u kpolezanki potem tez
Amoura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 17:19   #603
Papryczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar Papryczkaa
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: z dużego pokoju
Wiadomości: 6 420
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

To, co ja dzisiaj przeżyłam, to szczyt szczytów.

Zatrudniłyśmy nową dziewczynę do obsługi klienta i normalne jest, że jeśli czegoś nie wie, to pyta się mnie. Do sklepu wchodzą dwie babki, i ok 55-60 lat, dobrze ubrane, firmowe metki itp. Pytają o dyfuzor i wkłady do niego..

( K- koleżanka, B- babka )

K- (do mnie) możesz mi pomóc? Czy mamy te wkłady do dyfuzorów?
Ja- niestety się skończyły, to była wersja limitowana. Aktualnie mamy tylko same dyfuzory (przy czym sięgam po jeden z nich, by pokazać klientkom)
B- Co mi pani tu opowiada, jedna bzdury plecie, teraz druga!
Ja- Na prawdę nie mamy już wkładów, była to edycja limitowana na święta...
B: (zaczyna na mnie krzyczeć) Proszę się zamknąć i iść!
Ja: Przepraszam, ale dlaczego pani na mnie krzyczy, ja chciałam tylko pomóc..
B: (wciąż krzyczy) Gówniara zasrana!
Ja: Proszę się tak do mnie nie zwracać.
B: Będę się zwracać jak mi się podoba, ja tu jestem klientką! Pieprzona gówniara, jeszcze się mądrzy! Należy mi się szacunek!!
Ja: Rozumiem, że chodzi o zasadę klient nasz pan? To nie znaczy, że może pani mnie wyzywać, i że jeśli jestem sprzedawcą, to nie należy mi się szacunek..
B: Milczeć! Młoda jest i myśli, że wszystko jej wolno. Gówniara zasrana. Spadaj stąd!!!

Generalnie babka jeszcze długo chodziła po sklepie i krzyczała na mnie, że jak to, że sprzedawca w ten sposób się odzywa do klientów.
Przyznam, że zachowywałam przy niej spokój, ale ręce mi się tak trzęsły, że nie mogłam chwycić myszki od komputera. W sklepie był serwisant, który na całą sytuację zrobił wielkie oczy i skwitował to prosto: od pieniędzy jej się w głowie poprzewracało.
Do tej pory nie mam pojęcia, co mogło tą klientkę tak zezłościć? Moja chęć pomocy?
Smutne, że niektórzy uważają, że skoro mają więcej pieniędzy, mogą bezkarnie robić awantury i wyżywać się na innych.
__________________





Edytowane przez Papryczkaa
Czas edycji: 2009-05-22 o 17:21
Papryczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 18:52   #604
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Papryczkaa Pokaż wiadomość
To, co ja dzisiaj przeżyłam, to szczyt szczytów.

Zatrudniłyśmy nową dziewczynę do obsługi klienta i normalne jest, że jeśli czegoś nie wie, to pyta się mnie. Do sklepu wchodzą dwie babki, i ok 55-60 lat, dobrze ubrane, firmowe metki itp. Pytają o dyfuzor i wkłady do niego..

( K- koleżanka, B- babka )

K- (do mnie) możesz mi pomóc? Czy mamy te wkłady do dyfuzorów?
Ja- niestety się skończyły, to była wersja limitowana. Aktualnie mamy tylko same dyfuzory (przy czym sięgam po jeden z nich, by pokazać klientkom)
B- Co mi pani tu opowiada, jedna bzdury plecie, teraz druga!
Ja- Na prawdę nie mamy już wkładów, była to edycja limitowana na święta...
B: (zaczyna na mnie krzyczeć) Proszę się zamknąć i iść!
Ja: Przepraszam, ale dlaczego pani na mnie krzyczy, ja chciałam tylko pomóc..
B: (wciąż krzyczy) Gówniara zasrana!
Ja: Proszę się tak do mnie nie zwracać.
B: Będę się zwracać jak mi się podoba, ja tu jestem klientką! Pieprzona gówniara, jeszcze się mądrzy! Należy mi się szacunek!!
Ja: Rozumiem, że chodzi o zasadę klient nasz pan? To nie znaczy, że może pani mnie wyzywać, i że jeśli jestem sprzedawcą, to nie należy mi się szacunek..
B: Milczeć! Młoda jest i myśli, że wszystko jej wolno. Gówniara zasrana. Spadaj stąd!!!

Generalnie babka jeszcze długo chodziła po sklepie i krzyczała na mnie, że jak to, że sprzedawca w ten sposób się odzywa do klientów.
Przyznam, że zachowywałam przy niej spokój, ale ręce mi się tak trzęsły, że nie mogłam chwycić myszki od komputera. W sklepie był serwisant, który na całą sytuację zrobił wielkie oczy i skwitował to prosto: od pieniędzy jej się w głowie poprzewracało.
Do tej pory nie mam pojęcia, co mogło tą klientkę tak zezłościć? Moja chęć pomocy?
Smutne, że niektórzy uważają, że skoro mają więcej pieniędzy, mogą bezkarnie robić awantury i wyżywać się na innych.
Od samego czytania mi się ciśnienie podniosło
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-22, 19:18   #605
miss_seepy
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 573
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Papryczko... no niestety to nie kwestia pieniedzy. Dzisiaj jakas nadwrazliwa kobieta, nakrzyczala dziewczyne w autobusie, ze jej miejsca nie ustapila od razu, ta jej powiedziala, ze gdyby poprosila od razu nie robilaby problemu i ze nie ma oczu na okolo glowy, zeby widziec kto za nia stoi i czy chce usiasc, a tamta sie zaczela jatrzyc ze co z tego kiedys to innaczej ludzie byli chowani, cos o emerytach.. No w kazdym razie nikt tej babie nie wtorowal (nie byla znowu taka niedołeżna)
__________________


Edytowane przez miss_seepy
Czas edycji: 2009-10-16 o 01:28
miss_seepy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-24, 13:48   #606
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

i jeszcze policją postraszyć za zniewagę...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-05, 23:10   #607
BeRtA1111
Rozeznanie
 
Avatar BeRtA1111
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 570
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

prześwietny temat, ile się nadziwić można...
__________________
konsultantka Avon

KLIQ ---->http://kolekcja-kamieni.blogspot.com/

Wizaż wciąga!
BeRtA1111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-13, 16:14   #608
change
Zadomowienie
 
Avatar change
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

...
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi


I) 10 kg
II) 10 kg

Edytowane przez change
Czas edycji: 2012-01-04 o 13:54
change jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-17, 15:13   #609
tukawka
Przyczajenie
 
Avatar tukawka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 21
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Witam, pracuje w centrum handlowym dośc duzym na stoisku wiec duzo osób mi sie nawija z ciekawymi testami.
klientke podchodzi do mnie i pyta:
K: przepraszam gdzie plac z autami?
Ja: Plac z autami tzn.?
K: Taki plac gdzie sa auta.
Ja: (już lekko zdezorientowana z bo myslałam ze chodzi o część centrum gdzie stoja pokazowe auta z salonów) niestety nie wiem o co Pani chodzi
na co ona juz zdenerwowana ze ja nie rozumiem
K: jejku plac gdzie sa auta, auta!!! jejku noo ten ....Parking!!!!

Myslałam że padne jakby to odrazu nie szło spytac od parking
tukawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-02, 23:19   #610
Paulina8807
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
inny przypadek- czego klienci szukają w sklepach?różnych dziwnych rzeczy - barszcz w granulkach( ), coś zamiast sera do tiramisu, kajzerek przedzielonyuch na pół(?), długo by wymieniać.Zawsze ,nawet o 23 pada pytanie czy pieczywo jest świeże
Można do tego dorzucić krajzerki, napój Zbyszko 3 cytryny (uwaga) pomarańczowy(!), serek topiony w kremie, L&M'y light'y niebieskie... Oj tak długo by wymieniać... hehe
Paulina8807 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 10:39   #611
Akiseja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Pracuję od roku w konkurencji Biedronki. Jest to również duży sklep z ogromną ilością produktów. Gdy obsługuję klientów na kasie oni często irytują się, że w celu sprawdzenia ceny produktu wysyłam ich pod czytnik zamiast sprawdzić cenę na kasie ( nie robie tego z powodu mojego "widzi mi się"). Po sprawdzeniu ceny i zrobieniu storno blokuje mi się komputer. Klienci nie potrafią zrozumieć jak mogę sprzedawać produkty nie znając ich kraju pochodzenia, instrukcji obsługi, ceny bądź smaku. Klientom wydaje się, że pracując w sklepie powinnam wiedzieć wszystko o wszystkim.
Duży problem pojawia się również gdy postępuję wg. reguł panujących w mojej pracy, np. koszyka nie można wynosić po za kasę, klienci się oburzają bo jak oni zaniosą zakupy do samochodu, dlatego proponuję sprzedaż reklamówki.
Z reklamówkami też jest problem bo są one w cenie od 9 do 59 gr i teraz jaką klient chce? Problem największy pojawia się gdy słyszę, że "żółtą" a w moim sklepie są tylko żółte! Często klient czeka aż ja podejmę decyzję za niego czy chce jednorazówkę czy mocniejszą reklamówkę- ma się po postu wszystko zmieścić i torba ma się nie porwać. Tylko, że jak dam tą za 59 gr to słyszę, ze jest za drogą.
Klienci są nieuprzejmi( oczywiście nie wszyscy ale około 75 %). Zadarzyło mi się, że klienta zaczęła na mnie krzyczeć nim zdarzyłam się z nią przywitać:
B- baba, J-ja
podchodzi rozczochrana siwa baba do kasy w tym czasie ja obsługuję innego klienta:
B: ten zeszyt nie wchodzi mi na czytnik!!! Niech Pani sprawdzi mi cenę!!!!
J: podejdzie Pani pod magazyn, tam z lewej strony jest dzwonek, ktoś z biura do Pani przyjdzie i Pani pomoże.
B: ja tu nie będę za nikim latać to wy jesteście od latania za mną!!!
J: (zirytowana lecz ze stoickim spokojem odpowiadam) jak Pani nie chce to nich Pani nie kupuje.
Bo jak kod produktu nie wchodzi pod czytnik to na kasie też w większości przypadków się nie wyświetli. Niestety mój szef to burak i zawsze trzyma stronę klienta mimo, że my sprzedawcy zachowujemy się kulturalnie.

Była też u mnie taka kobieta którą wepchnęła się w kolejkę do mojej kasy z zapytaniem na temat zegarka w kształcie kosmity:
B: czy Pani wie jak to się włącza?
J: nie ale już sprawdzę. Musi Pani wyciągnąć tą zawleczkę.
B: czy to jest na baterie?
J: tak jest na baterie.
( w tym czasie cały czas skanuję towary innego klienta)
B: może Pani to włączyć, bo co jeśli nie będzie działać?
J: niestety nie mogę bo w tym momencie jeśli Pani nie kupi bateria będzie się marnować i żaden klient nie kupi. Może Pani sprawdzić zegarek w domu i jeśli coś nie będzie działać to może Pani na mocy paragonu w przeciągu 2 tygodni oddać.

Powiedziałam więc wszystko co miałam do powiedzenia i spokojnie zajęłam się dalszym skanowaniem towarów, gdy babka zaczęła dalej mnie męczyć zaproponowałam kierunek pod magazyn żeby ktoś tam jej pomógł, bo ja nie mogę pozwalać sobie na kolejki przy kasie. Baba się obruszyła, że nie jestem zainteresowana pomocą, oczywiście sypnęłam coś w ripoście i poleciało milion komentarzy, że ja nie powinnam tu pracować, że nie nadaje się do tej pracy. Przypomniało mi się właśnie, że największym problem okazał się brak instrukcji obsługi ŚMIESZNEGO zegarka w języku polskim.
Baba poszła do szefa a przez nią ja na dywanik.

Ostatnio miałam też faceta, który wynosił bokiem 5 kg siatki z ziemniakami. W pierwszej chwili myślałam, że wynosi on swoje wcześniejsze zakupy z innego sklepu. f- facet
J: Przepraszam, ale co Pani robi?
F: Nic.
J: Ale jak to nic? Wynosi Pan towar, którego Pan jeszcze nie kupił.
F: Zaraz go kupi.
J: Musi Pan cały towar wypakować na listwę, żebym mogła go skasować. Ja potrzebuję kodu.
Babka z tyłu tłumaczy facetowi, że tu się wszytsko kładzie na listwę i na każdym produkcie jest kod i kasjer musi go przeskanować.
Facet w furi zaczyna mi więc wszystkie worki ładować na taśmę.
F:chciała Pani to Pani ma. pani to w ogóle nie powinna tu pracować. Ja tylko nie chciałem listwy brudzić ziemniakami.
J:Mógł mi Pan podać ilość worków zanim zaczął je Pan wynosić. Zresztą u nas jest taka reguła, że klient musi wyłożyć wszytsko na taśmę.
Facet nie dał się przekonać i rzucał we mnie słowami jak grochem o ściane. Nawet zagroził, że jak nie dam mu ksiązki ( pewnie skarg i zażaleń) to mi zdjęcie zrobi i pójdzie na skargę do szefa
Miałam farta bo zmianę miała zastepca kierownika i spokojnie starała się wytłumaczyć klientowi zasady panujace w sklepie niestety jej też nie zrozumiał.

U nas w firmię istnieje kategoryczny zakaz rozmieniania i wymiany banknotów z klientem. Pewnego dni wydając resztę wydałam babie lekko naderwany banknot 10 złotowy. Zrobiła mi więc karczemą awanturę, gdy powiedziałam, za po 1 nie wiem czy rzeczywiście wydałam taki banknot a po drugie, że reklamację tego rodzaju trzeba zgłosić odrazu a nie po kilku minutach i odejściu od kasy. Zaczęła krzyczeć na głównym holu sklepu, że jestem wredna, agreswywna, że nie nadaje się do tej pracy i powinni mnie odrazu zwonić. To był jeden jedyny raz gdy nie wytrzymałam presji i poprosiłam o zejście z kasy. Szłam na zaplecze a łzy spływały po policzkach a przecież nie ja byłam winna.
Akiseja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 13:17   #612
ptysza
Zadomowienie
 
Avatar ptysza
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 550
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Akiseja masakra, współczuję
ptysza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 16:54   #613
cayoka
Raczkowanie
 
Avatar cayoka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 459
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

to może i ja się skusze na napisanie
a więc. siedzę sobie u fryzjera na fotelu. nagle wchodzi jakaś babka, zadyszka i te sprawy pyta się Pani czy będzie kierownik Pan X. mówią że poszedł załatwic sprawe i powinien wrócić za chwilę. no to ok. babka siadła na fotelu bo mowila ze ma ważną sprawę i poczeka. siedzi sobie tak chwilę, nagle wyciąga jakiś tam perfum i zaczyna sie psikać pod pachani no myślałam że tam padnę..
__________________
Magdalena, nie Magda

Nic poza Tobą i uszczęśliwianiem świata nie chcę. !




14.07.2012

cayoka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 19:14   #614
Liama
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 224
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Uśmiałam się jak nigdy
__________________
Młoda żonka bloguje
Jak być kobietą i nie zwariować?
http://gohaa.blogspot.com/
Zapraszam
Liama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 21:08   #615
WuZetka_24
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Pracuję w dużym sklepie sportowym na dziale jeździeckim. Podszedł kiedyś do mnie klient z pytaniem "W którym miejscu znajdę kapcie?" Początkowo pomyślałam, że źle usłyszałam, poprosiłam żeby powtórzył. Okazało się jednak, że słuch mam dobry. Powiedziałam panu, że to jest sklep sportowy i nie sprzedajemy kapci. Pan mi na to odparł, że "odpoczywanie to też też jest sport"

Zdarzały się też babcie, które przychodziły i w punkcie obsługi klienta pytały się:
"Gdzie znajdę znicze"
czy
"Gdzie tutaj jest stoisko z żywnością"
__________________
"...Przychodzą w życiu różne momenty, musisz być silny i nie przegrać życia, musisz uratować lokomotywę losu tak, aby się nie wykoleiła, trzeba cholernie w siebie wierzyć, za wszelką cenę, bo jesteś wart wszystkiego. Ja, ty i wszyscy. Jesteśmy, czujemy, oddychamy. Więc masz prawo walczyć..."
WuZetka_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 13:07   #616
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
lepiej, lepiej i to duzo lepiej. Nikt przynajmniej laski nie robi, ludzie sa mili.
zgadzam sie Mieszkaajc troche w Holandii i teraz Anglia naprawde jest roznica. Profesjonalizm, nikt nikogo nie ocenia "po wygladzie", ludzie naprawde sa pomocni... Jak czasem wracam do PL i ide do takiego glupiego LIdlowego sklepu to kasjerka nic-ani "dzien dobry" ani "kukuryku" ani nawet nie spojrzy. Nawet kiedy to ja sie pierwsza witam nie odpowie Wracac sie czasem do PL nie chce

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Z tym, że za podejrzanego uznaje się już młodą osobę ubraną w dżinsy i t-shit.


Cytat:
Napisane przez srubka Pokaż wiadomość
szczegolnie w rossmannie tak jest spojrzenie i zaczyna sie chodzenie krok w krok jakby mogli to by sie klientom na plecach oparli, zeby lepiej widziec, tragedia
raz sie odwrocilam,zeby podejsc do kremow i o malo na pana takiego nie wpadlam nosem,bo stal tak blisko i przygladal sie,co ja tam niby robie z tymi tuszami,ze je tak odkrecam,hehe
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.

Edytowane przez Ivi 1988
Czas edycji: 2010-03-31 o 13:13
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 14:03   #617
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Odkręcasz tusze w sklepie?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 14:19   #618
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez lady karen Pokaż wiadomość
Poza tym uwielbiam wariacje różnych nazw w wykonaniu klientów
Na przykład:

caffe latte - kafe lejt
latte macchiato - late maciate, late maciato
s
ale co w tym zlego? ja tez bym chyba tak powiedziala, no szkoda, ze czasem trzeba znac wliski perfgect,zeby kawke zamowic

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Odkręcasz tusze w sklepie?
haha, Malla

Odkrecam testery,zeby zobaczyc szczoteczki To chyba nie jest karane?
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 14:29   #619
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Ivi 1988 Pokaż wiadomość


Dopiero teraz jak wytknęłaś język zauważyłam ten t-shit
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-31, 14:34   #620
Blushy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 430
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

n

Edytowane przez Blushy
Czas edycji: 2010-03-31 o 14:38
Blushy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 14:38   #621
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Ivi 1988 - aaa, testery
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 14:40   #622
Blushy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 430
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

[QUOTE=Ivi 1988;18260561]ale co w tym zlego? ja tez bym chyba tak powiedziala, no szkoda, ze czasem trzeba znac wliski perfgect,zeby kawke zamowic [COLOR="Silver"]

hehe, też myslę że nic w tym złego, no ale niektórzy wymagają od ludzi perfekcyjnej wymowy nazw
Blushy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 15:41   #623
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Ivi 1988 Pokaż wiadomość
ale co w tym zlego? ja tez bym chyba tak powiedziala, no szkoda, ze czasem trzeba znac wliski perfgect,zeby kawke zamowic [COLOR="Silver"]

hehe, też myslę że nic w tym złego, no ale niektórzy wymagają od ludzi perfekcyjnej wymowy nazw
. Pamietam jak zaqkochalam sie w firmie Bourjois i raz podchodze do kasy z rozem(nie moglam znalezc ceny) i pytam sie po ile jest "Borzus" ?

A obsluga do mnie "Borzua?"...

Najlepsze bylo to,ze w obsludze byli faceci
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 17:14   #624
izuu
Wtajemniczenie
 
Avatar izuu
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 175
GG do izuu
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Malaika85 Pokaż wiadomość
Ja bym jej powiedziala, zeby poszla, rozmienila, i wrocila z drobnymi. Czemu niby sprzedawca ma biegac po okolicy i rozmieniac kase kazdemu klientowi, ktory ma tylko grube banknoty???
Zaczynając pracę w drogerii w Polsce też musiałam codziennie użerać się z drobnymi, biegać po innych sklepach i prosić się.:/ Jeszcze bardziej to irytowało, gdy do sklepu wpadała kobieta ze stówką i domagała się rozmiany, a na grzeczną odmowę reagowała złapaniem czegoś za pare groszy z zamiarem kupna. Przypomina mi to jedną sytuację, babeczka dorzuciła wtedy jeszcze tekst "teraz was załatwię" i rzuciła stówą na ladę. W kasie drobnych nie było, więc koleżanka przyjąwszy pieniądze z uśmiechem wyjaśniła, że musi niestety iść ów banknot wymienić na drobne. Nie było jej dobre pół godziny. Klientka chyba zrozumiała swój błąd, bo po dłuższym czekaniu zmieniła swój ton całkowicie.

Nie jestem zwolenniczką ani besztania klientów, ani wykorzystywania sprzedawców, wiadomo każdy ma swoje racje i interesy. Troszkę kultury i pokory, a świat byłby łatwiejszy...
Teraz pracuję w UK, monety mamy dostarczane z banku na bieżąco, a klienci płacąc "grubymi" za coś taniego wręcz przepraszają za to, że nie mają przy sobie drobnych. Jeszcze na szczęście nie spotkałam się z postawą roszczeniową ze strony klienta, ufff... ale muszę również przyznać, że zawsze te drobne są w kasie i to ma największy wpływ na fakt, że już nie borykam się z tym problemem...
izuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-31, 18:55   #625
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

ech dziewczynki, jak ja was rozumiem.
Proacuję w salonie z dość drogimi rzeczami - motocykle, kaski, quady itd i niestety są klienci, któym się wydaje, że jak mi coś kupią za 1500 zł, to powinnam paść z wrażenia i zachowują się przy tym jak ostatnie buraki wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Czasami klient, który kupuje quada za np. 50 000,00 jest lepiej wychowany i grzeczniejszy od takich debili.
Czsami mam ochotę posłać takich na drzewo. Ostatnio podawałm kolesiowi ceny części, po czym on zaczyna mieć do mnie pretensje, dlaczego tak drogie itd, zapytała, czy chce jes kupić? nie to do wiedzenia.
W ogóle chamstwo udziela się i kliento i moim współpracownikom - ostatnio koleżanka zostałą zwyzywana prze szefa i jego pupilkę. Darli się po niej, a co drugie słowo na k p i ch...
Niecierpię tej pracy
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 13:13   #626
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Tak, fajni są również klienci, którzy wchodzą i ani ,,dzień dobry", ani ,,pocałuj mnie w d***", przejdą się po sklepie z miną jakby zatwardzenie mieli, po czym trzasną drzwiami, oczywiście bez ,,do widzenia"

Kiedyś jedna babka wpada do mnie do sklepu po podkolanówki, tłumaczę jej że nie prowadzę takich rzeczy (mam sklep z artykułami okolicznościowymi i dekoracyjnymi), więc ona ok 10 min mi gada, że powinnam sprowadzić

Albo inna. Początek lutego, a babka pyta się mnie o stroiki na stół na komunię. Odpowiadam, że będą ale dopiero pod koniec marca lub po świętach, bo jest jeszcze za szybko. Babka myśli i myśli, po czym pyta się czy nie mogą być wcześniej. Ja, że nie bo w hurtowniach jeszcze nie ma, więc skąd mam wziąć? No to znów chwila namysłu i mówi: ,,a nie może mi pani sprowadzić wcześniej, no bo to przecież ja pani podsunęłam ten pomysł, żeby mieć stroiki na stół"

Tak jak już wcześniej pisałam na innym wątku baba zwyzywała mnie, że ona wie ile te rzeczy kosztują w hurtowni i że ja sobie kpiny urządzam z cenami Była po prostu na mnie wściekła, a dodam że mam najtańsze ceny w mieście

No i właśnie...... ludzie przychodzą do mnie, żeby powiedzieć, że w tym i tym sklepie jest o 10 gr drożej niż u mnie
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 13:22   #627
carmen20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 093
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

to i ja się podzielę moimi historiami czasem dorabiam sobie na kasie w hipermarkecie a tam przychodzą czasem naprawdę dziwni ludzie

Przychodzi facet z dużą ilością zakupów, liczę wszystkie jego produkty a tu nagle kasa mi się zawiesiła i cała transakcja została anulowana. Na szczęscie nie policzyłam zbyt dużo 10-15 produktów. Grzecznie go przepraszam i proszę o wyjęcie policzonych rzeczy z koszyka abym zrobiła to jeszcze raz. Z wielką łaską wyjmuje te rzeczy ale praktycznie nimi rzucał a nie podawał, nie szczędząc przy tym komentarzy na mój temat, że widocznie nie umiem kasy obsługiwać, że przeze mnie musi czekać itp. Nic na to nie odpowiadałam. Kiedy przyszło do zapłaty okazało się że to kwota powyżej jego limitu płatności kartą i poszedł do bankomatu a ja musiałam czekać na niego z 10 min a tak mu się spieszyło

Innym razem przyszła do mnie starsza pani z miesem mielonym z którego kodem był problem, dzwonie do asystenta kas po ten kod ale niestety trzeba było troche poczekac. W tym czasie usłyszałam teksty w stylu, żę to jest nie do pomyślenia bo ONA PRZYJEŻDŻA Z DRUGIEGO KOŃCA MIASTA PO TO MIĘSO A JA JEJ KARZE CZEKAĆ i zagroziła że następnym razem przyjedzie to z INTERWENCJĄ Z POLSATU
carmen20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 13:46   #628
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

A to jest swoją drogą w ogóle zastanawiające, gdzie się tak w tym kraju tym ludziom ciągle spieszy ? No przecież zrobi się kolejka na 3, 4 osoby i już słychać jakieś jęki, wzdychanie, kwękanie okraszone oczywiście wymownym przewalaniem oczami. Jak pragnę zdrowia, chciałabym znać rozwiązanie tej zagadki. Dodajmy, że w Polsce pracuje zawodowo nieco ponad połowa osób w wieku produkcyjnym, a reszta zbija bąki. Za to spieszy się gdzieś jakieś 99% szanownych rodaków. Wszędzie to widać - w sklepach, w bankach, na poczcie, za kierownicą. No paranoja jakaś.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 14:16   #629
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Mi się raczej nigdzie aż tak nie spieszy, ale nie lubię marnowania czasu. Nie znoszę, jak ktoś dopiero przy kasie zaczyna się zastanawiać, czy wziąc to, czy tamto, a może coś odłożyć. A szlag mnie trafia, jak przychodzi do placenia i w tym momencie zaczyna się zdejmowanie torebki z ramienia, szukanie portfela, grzebanie w poszukiwaniu pieniędzy, itp. Ja podchodząc do kasy mam portfel w ręku, a jak wiem, ile mam płacić, to często już i pieniądze wyjęte.
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 17:59   #630
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Może nie idiotyczne, ale na pewno rozbrajające... Pracuję w kinie i miesiąc temu podeszło do mnie starsze małżeństwo, domagające się, abym znalazła sztuczną szczękę tego pana, bo ma podejrzenie, że dwa tygodnie wcześniej zgubił ją, jedząc 'to białe' (popcorn, jak sądzę). Myślałam, że umrę ze śmiechu

Albo całkiem niedawno... Podchodzi elegancka paniusia w futerku, z wielką torbą z Burger Kinga i tłumaczę jej, że nie mogę jej wpuścić z jedzeniem zakupionym gdzie indziej, bo taki jest regulamin i zgodziła się go przestrzegać kupując bilet itd. itd. Po wielkiej awanturze (tzn. obrzuceniu mnie mięsem) pani zaczęła ładować jedzenie do torebki, ale zostało jej jeszcze picie, z którym też nie chciałam jej wpuścić. Na co ona: "uważa pani, że jestem w stanie tyle teraz zjeść", a potem: "ty wiesz kim ja jestem, dziecko? ty wiesz, kim ja jestem? jestem prawnikiem! najlepszym prawnikiem w tym mieście i daję ci ostatnią szansę - albo mnie wpuszczasz, albo wytaczam ci proces za dyskryminację". Skończyło się na tym, że na film nie dotarła, wzięła od menagera oświadczenie, że nie chciano jej wpuścić i zapowiedziała mi proces i skargę u rzecznika praw konsumenta
Naprawdę, bardzo często jestem skłonna darować ludziom to wnoszenie jedzenia, jeżeli tylko są sympatyczni, zachowują się normalnie i schowają gdzieś to jedzenie, ale na pewno nie będę darować jakimś wywyższającym się przemądrzałkom. Jeden na wejście rzucił mi: "ciebie chyba po**bało dziewczyno" i też na film nie dotarł...

Nie rozumiem, przy tym, czemu ludzie myślą w takim momencie, że największą groźbą dla mnie będzie: "to ja zwracam bilet"

Edytowane przez Futbolowa
Czas edycji: 2010-04-01 o 18:00
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-08-31 12:11:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.