Rocznik '92 cz. XV

[oluskaaa922]

wrocilam z ogniska... szlam przez jakis las, laki, pola.. nie ogarniam klawiaturyyy!!;d

[lily92920]

No pytalam, czy ten koń to koń czy klacz? Bo mowisz, ze sie "cudownie ozrebi" czyli raczej babka? I czy ten kon kiedys juz mial kontakt z innym koniem, czy mial juz dzieci?

[Movement]

Napisane przez lily92920

No pytalam, czy ten koń to koń czy klacz? Bo mowisz, ze sie "cudownie ozrebi" czyli raczej babka? I czy ten kon kiedys juz mial kontakt z innym koniem, czy mial juz dzieci?

[Nanusiaaa]

Napisane przez lily92920

No pytalam, czy ten koń to koń czy klacz? Bo mowisz, ze sie "cudownie ozrebi" czyli raczej babka? I czy ten kon kiedys juz mial kontakt z innym koniem, czy mial juz dzieci?

nie miał ;p

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez Movement

cisza, musimy sobie wytłumaczyć o co chodzi z Lil

[lily92920]

No bo tak, byly tam posty inne, ktorych nie widzialam i w sumie zadalam pytanie, bez cytatu do konkretnego postu, wyszlo na to, ze o chlopaka pytam "czy to jest on czy ona i czy mial kiedys dzieci".

Kurcze, nie obrazcie sie (fanki koni), ale ja coś za koniami nie przepadam, jezdzilam pare razy w życiu i wogóle, lubie ogladac małe koniki, maja takie puchate grzywy i wogole czasem sie pieknie prezentuja, ale odrzuca mnie to robienie przy nich itp. Wiadomo, o zwierzaka trzeba dbać ale koń strasznie smrodzi, duzo je. No i wydaje mi sie, ze jazda na koniu to wiecznie obite dupsko.

Slyszalam kiedys, ze od ostrej jazdy na koniu można dziewictwo stracic, no ale ponoc od roweru i wertepów też

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

http://moda.allegro.pl/item101567009...roz_40_41.html hm... podobaja mi sie te klapki, a Wam? Ktoś na wizaz do wieszaka takie wstawił. W moim rozmiarze są jeszcze z pomaranczowo- bezowymi kamieniami, ale te jakieś takie żywsze mi sie wydaja. Nie wiem czy warto dać za nie 30 zl...?!

[Nanusiaaa]

ja też za bardzo ich nie lubię ...
pobijam rekordy siedzenia na kompie ...

klapki takie sobie;p kamienie mogą odpaść szybko bo to japan ^^

[Mala_mi18]

Ja wlasnie wrocilam od tz, ciezko bylo ale dalismy rade.
Hmm ja tez jezdze konno, tzn jeszcze rok temu jezdzilam regularnie, mialam szanse na zdanie odznaki i zawody,ale moja stajnia sie "rozpadla"... ale do tej pory czasem staram sie wsiasc na konia, strasznie za tym tesknie... wedlug instruktorki mialam do tego reke, potrafilam zrobic wszystko z kazdym koniem... az lezka mi sie w oku kreci jak to wspominam

[noir_angele]

Cześć laski ale nadrukowałyście! 30 stron ponad

szkoda, że musiałam już wracać do domu zostałabym sobie jeszcze przynajmniej do jutra, ale jak to powiedział M. "siła wyższa (mama) wzywa"
powrzucam Wam może jutro jakieś fotki jak mi się będzie chciało i opiszę co robiłam jak będziecie chciały, ale teraz to idę spać :P
muszę się w końcu wyspać, bo tam nie mogłam spać, bo mnie alergia telepała

dobranoc

[lily92920]

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3486666

Szukajac info o tym dziewictwie i koniach strafiłam na takie oto forum Z takim wspanialym watkiem!

Omg, mi brak słów

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez noir_angele

Cześć laski ale nadrukowałyście! 30 stron ponad

szkoda, że musiałam już wracać do domu zostałabym sobie jeszcze przynajmniej do jutra, ale jak to powiedział M. "siła wyższa (mama) wzywa"
powrzucam Wam może jutro jakieś fotki jak mi się będzie chciało i opiszę co robiłam jak będziecie chciały, ale teraz to idę spać :P
muszę się w końcu wyspać, bo tam nie mogłam spać, bo mnie alergia telepała

dobranoc

A wiesz, ze tesknilam za Toba?! Mialam sie nawet lasek pytac, kiedy Ty wracasz. Dlugo Cie, Dziadygo nie było!!!

[Nanusiaaa]

Napisane przez lily92920

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3486666

Szukajac info o tym dziewictwie i koniach strafiłam na takie oto forum Z takim wspanialym watkiem!

pisakiem

[noir_angele]

Napisane przez lily92920

A wiesz, ze tesknilam za Toba?! Mialam sie nawet lasek pytac, kiedy Ty wracasz. Dlugo Cie, Dziadygo nie było!!!

Tęskniłaś za mną?
musiałam przemyśleć kilka spraw ;/ odciąć się od świata

[Movement]

i jak przemyslenia, noir?

ide spac;*

[lily92920]

Napisane przez noir_angele

Tęskniłaś za mną?
musiałam przemyśleć kilka spraw ;/ odciąć się od świata

No, zastanawiałam sie, gdzie jesteś Myslalam, ze pojedziesz na 2- gora 3 dni, a tu caly tydzień Cie nie było z nami

[Enticing92]

Napisane przez Nanusiaaa

a my jedziemy i jakaś parka samochodem w lasku a on "pewnie gili gili'

hahaha


Ok ide spac bo na 12 do pracy;/ dobranoc!

[Toriaa]

Napisane przez RazDwaTrzyMamCie

gdzie byłaś?

u TŻ i zapomnialam zadzwonic


Nan a to wałach klacz, ogier? ile lat? ja bym go powoli zaczęła oswajać jakimiś naturalnymi rzeczami. bo są takie tzw 7 games.
mogę Ci pomóc w oswajaniu hehe

Napisane przez lily92920

Ale jak ten kon ją podeptał? Nic jej sie nie stalo bardzo złego? Taki kon moze i zabic, jeszcze male dziecko... Uśpijcie dziada, jak agresywny...

nie róbcie tego!
możecie go sprzedać komuś. (nie na rzeź)
koń to też istota żywa, CZUJE.
i każdy koń chce być kochany..

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

Napisane przez lily92920

No bo tak, byly tam posty inne, ktorych nie widzialam i w sumie zadalam pytanie, bez cytatu do konkretnego postu, wyszlo na to, ze o chlopaka pytam "czy to jest on czy ona i czy mial kiedys dzieci".

Kurcze, nie obrazcie sie (fanki koni), ale ja coś za koniami nie przepadam, jezdzilam pare razy w życiu i wogóle, lubie ogladac małe koniki, maja takie puchate grzywy i wogole czasem sie pieknie prezentuja, ale odrzuca mnie to robienie przy nich itp. Wiadomo, o zwierzaka trzeba dbać ale koń strasznie smrodzi, duzo je. No i wydaje mi sie, ze jazda na koniu to wiecznie obite dupsko.

Slyszalam kiedys, ze od ostrej jazdy na koniu można dziewictwo stracic, no ale ponoc od roweru i wertepów też !

ja nie straciłam
na koniu
tzn tym zwierzęciu

mam koleżankę która ma chyba coś koło 15 lat. wszystkie jej koleżanki idą na miasto zakupy a ona przyjeżdża wywalić gnój koniowi swojemu.
a obitego dupska raczej nie ma ;D

[lily92920]

Ja sie na koniach nie znam, ale kojarza mi sie wlasnie ze smrodem stajni i twadym ... yyy... tym siedziskiem co sie na niego zaklada. O siodło, tak?

Nie no, z tym zabiciem konia to troche zartowalam, jasne, ja bym tego konia pewnie tez nie uspala, tylko w stajni by ciagle siedzial albo bym go do stadniny dala, zeby troche sie oswoil z innymi przedstawicielami swojego gatunku... Nanu, a moze mu kupcie drugiego czy coś, moze wtedy bedzie sie czuł lepiej?! Choc to drogie jest...


Toria, a Ty masz przyczepe do auta, taka specjalna na konia?

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Napisane przez noir_angele

Tęskniłaś za mną?
musiałam przemyśleć kilka spraw ;/ odciąć się od świata

I coś wymyśliła?!

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ----------

Ide spać dobrej nocki i seksownych senków



Papapa

[EMdz]

nie mogę spać

ja mam trochę kościstą dupę i po każdej jeździe miałam poobijaną, czasem siniaki

[Nanusiaaa]

Napisane przez Toriaa

Nan a to wałach klacz, ogier? ile lat? ja bym go powoli zaczęła oswajać jakimiś naturalnymi rzeczami. bo są takie tzw 7 games.
mogę Ci pomóc w oswajaniu hehe



nie róbcie tego!
możecie go sprzedać komuś. (nie na rzeź)
koń to też istota żywa, CZUJE.
i każdy koń chce być kochany..

klacz, a bo ja wiem, kilka lat już ma, dla mnie zawsze będzie młody póki nie ma źrabaczka

daj spokój, z tego konia jeszcze mogło by być cos fajnego, ale w rękach kogoś doświadczonego ...

Napisane przez EMdz

nie mogę spać

ja mam trochę kościstą dupę i po każdej jeździe miałam poobijaną, czasem siniaki

mnie obudzili ;/ koleżanka przyjechała po zeszyty, tata miał jej przekazać a on ogląda jakąś defiladę, 3 razy nie słyszał dzwonka, musiałam lecieć otworzyc ;/

[eMCe]

ja kiedys jak bylam mala to bylam kilka razy pojezdzic na koniu fajnei bylo, ale potem nie mial mnie kto tam zawozic ;/


ale mnie przyjaciolka wkurzyla ;/ , cos tam gadala o baletach w weekend i mowie jej ze w piatek mi nie pasuje ale jakby w sobote szla to moze i bym poszla, i oczywiscie nie napisala mi ze idzie -.- i wczoaj wieczorem jakiegos sms mi napisala ze kogos spotkala, pytam sie co robi, a ona ze w klubie pije, no super, wygarnelam jej i skonczylam rozmowe ;/

[Nanusiaaa]

boli mnie brzuch

a za chwilę idę się ogarnąć i do kościoła

[eMCe]

do mnie tż przychodzi

a od 2 dni zle sie czuje, bo oczywiscie okres ma nadejsc, eh

[Nanusiaaa]

Napisane przez eMCe

a od 2 dni zle sie czuje, bo oczywiscie okres ma nadejsc, eh

no właśnie, mnie już nawiedził ...

spadam.

[Toriaa]

Napisane przez lily92920

Ja sie na koniach nie znam, ale kojarza mi sie wlasnie ze smrodem stajni i twadym ... yyy... tym siedziskiem co sie na niego zaklada. O siodło, tak?

Nie no, z tym zabiciem konia to troche zartowalam, jasne, ja bym tego konia pewnie tez nie uspala, tylko w stajni by ciagle siedzial albo bym go do stadniny dala, zeby troche sie oswoil z innymi przedstawicielami swojego gatunku... Nanu, a moze mu kupcie drugiego czy coś, moze wtedy bedzie sie czuł lepiej?! Choc to drogie jest...


Toria, a Ty masz przyczepe do auta, taka specjalna na konia?

jesli stoi ciagle w stajni, z nikim nie przebywa to nie dziwne ze stal sie dziki!

Nan, możesz jej kupić jakiegoś kucyka małego. myślę że do tysiąca się zmiesci...

Jeśli chcesz zarobić to daj go do jakiejś stajni zapłac trochę żeby go 'zrobili' . Potem sprzedajesz za parę tysięcy lub gdy ma jakieś predyspozycje kilkanaście tysięcy!

Ja jak jeżdżę na zawody różne to proszę wujka, żeby mnie zawoził bo on ma.

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Napisane przez Nanusiaaa

klacz, a bo ja wiem, kilka lat już ma, dla mnie zawsze będzie młody póki nie ma źrabaczka

daj spokój, z tego konia jeszcze mogło by być cos fajnego, ale w rękach kogoś doświadczonego ...

to zaźreb ją. jakimś dobrym koniem. po 3-4 latach można go zajeździć. tzn dajesz komuś doświadczonemu i już.

[Movement]

Napisane przez eMCe

do mnie tż przychodzi

a od 2 dni zle sie czuje, bo oczywiscie okres ma nadejsc, eh

moj juz sie jutro konczy na szczescie :p

omfg, dzis wielka nauka historii zeby poprawic oceny;/

[Asiek121]

ale was poniosło z tymi koniami
sama kiedys jezdziłąm 4 lata ale to w podstawówce a potem tak jakos przestałam bo nie mogłam tanczyc i jezdzic konno . ale bardzo miło to wspominam

[Mala_mi18]

Dziewczyny, przepraszam że zadam takie pytanie,ale jak reagujecie na to gdy wasz tż chce się spotkać ze swoją koleżanką ? Taką ale z którą się kolegował zanim byliście razem a teraz on ma was a ona swojego tż...

[Movement]

Napisane przez Mala_mi18

Dziewczyny, przepraszam że zadam takie pytanie,ale jak reagujecie na to gdy wasz tż chce się spotkać ze swoją koleżanką ? Taką ale z którą się kolegował zanim byliście razem a teraz on ma was a ona swojego tż...

ja mialam podobną sytuację jakiiś rok temu ale ta jego kolezanka nie miała tża.
Nie pozwoliłam mu bo z niej taka kokietka jest. on sie wkurzał powiedzial ze ograniczam go(ona mu tak powiedziala i nastawiała go przeciwko mnie) no i powiedział że pójdzie bez mojej zgody. No i za kilka dni powiedział mi, że się z nią umówił, no ale nie poszedł bo miałby wyrzuty sumienia ze robi cos wbrew mnie. hahaha no, oni sie pozniej pokłócili i do tej pory mam spokój. Ale taaak nalegał, że masakra; /

[Mala_mi18]

No wlasnie chodzi o to, że ona nagle sobie o nim przypomniala, nagle pisze bez przerwy ze chce sie z nim widziec i z jego kolega... dodam, ze z moim bylym tez utrzymywala takie kontakty i tez ciagle do niego pisala o spotkanie... masakra, nie ufam jej, za to mojemu tż tak. ale mimo to jestem strasznie niespokojna. i on tez nalega na to spotkanie a mnie to strasznie drazni....

[Toriaa]

Napisane przez Mala_mi18

Dziewczyny, przepraszam że zadam takie pytanie,ale jak reagujecie na to gdy wasz tż chce się spotkać ze swoją koleżanką ? Taką ale z którą się kolegował zanim byliście razem a teraz on ma was a ona swojego tż...

ja z moim pierwszym chłopakiem do dziś utrzymuję kontakt i TŻ n ie ma nic przeciwko.
ja też nie mam nic przeciwko, bo mu ufam i wiem że mnie kocha czasem jestem zazdrosna no ale żyję.

[Movement]

Napisane przez Mala_mi18

No wlasnie chodzi o to, że ona nagle sobie o nim przypomniala, nagle pisze bez przerwy ze chce sie z nim widziec i z jego kolega... dodam, ze z moim bylym tez utrzymywala takie kontakty i tez ciagle do niego pisala o spotkanie... masakra, nie ufam jej, za to mojemu tż tak. ale mimo to jestem strasznie niespokojna. i on tez nalega na to spotkanie a mnie to strasznie drazni....

no ja tam samo miałam. jemu ufam, ale jej nie i dlatego się nie zgodziłam. Nie powiem- mieliśmy przez to niezłą kłótnię, no ale jakoś to przeżylam. ta laska mnie do dzis wkurza, jak słysze jej imie to.... no ale nie utrzymują kontaktu. takie gadanie bylo ze: od podstawówki się z nią nie widzialem, to byla moja najlepsza kumpela, czemu nie chcesz sie zgodzic itp, itd. ale jak widzialam jej komentarze na profilu mojego tza to przez to przestalam jej ufac. no i mu nie pozwalałam.