Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

[agravka]

dzidzia-a tak gadalas o tych kg a wcale nie przytylas duzo!!!
aniu- troszke sie uspokoilas?czy zla jestes ze jeszcze nic sie nie zaczyna?pewnie to 2...a moze np dzis sie zacznie?nie martw sie!<przytul>

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

tez mialam miec dzis wizyte, ale przesuneli mi na 22 ale i tak wiem ze wszystko ok-przeciez wczoraj bylam w szpitalu ale ciekawa jestem ile moja niunia wazy)) a Wasze dzis ile wazyly?

[aniaa22]

Napisane przez agravka

dzidzia-a tak gadalas o tych kg a wcale nie przytylas duzo!!!
aniu- troszke sie uspokoilas?czy zla jestes ze jeszcze nic sie nie zaczyna?pewnie to 2...a moze np dzis sie zacznie?nie martw sie!<przytul>

zdziwiona jestem bo po tym jak sie czuje ostatnio to jednak sadzilam ze cos sie zaczyna juz dziac... ale z drugiej strony sie ciesze bo chcialabym po 22 czerwca urodzic

ja nie mialam usg wiec nie wiem ile maly wazy teraz

[jusdan77]

Napisane przez aniaa22

ladny wozeczek



fajniutkie



ja bym chciala jak najszybciej malego chociaz do ogrodka wystawic, ale pewnie bede sie bala



ale ty jestes sexi mamuska. twoj brzunio to normalnie jak z obrazka, a rozstepow wcale nie widac. a co do kilogramow to ja nie wiem gdzie ty je masz. chyba tak jak dziewczyny pisaly - w kostkach



sliczna ta kolyska




ja mialam ktg w szpitalu jak lezalam i reszta dziewczyn chyba tez.


jestem po wizycie iiiii...... NIC sie nie dzieje rozwarcie dalej na palec, wody sie nie sacza, no nic. gin powiedziala ze to nic ze czop odszedl bo on sie regeneruje i tak sobie moze odchodzic i odchodzic. kompletnie nic sie nie zapowiada na rychly porod wiec chyba raczej nie bede nastepna tylko ja sie chyba wykoncze no ale syncio moze tym raczkiem bedzie jednak przybyl mi kilogram wiec jestem +9,5 kg no i przekroczylam magiczne 70 a poza tym to chyba nic wiecej. dostalam zwolnienie juz do tp. maly dalej glowka na dol ale nie jest jeszcze bardzo nisko. aaa i powiedziala ze czop byl brunatny przez to ze bylam na wizycie i po badaniu ta krew pewnie byla i ze dzisiaj tez tak moze byc. pytalam czy to normalne ze tak mnie boli jak maly sie wypycha. powiedziala ze widocznie tak mam poprostu aaa i mowilam jej ze co chwile mi sie wydaje ze to juz i ze boje sie ze sie nie zorientuje ze juz rodze. powiedziala ze tego sie nie da przegapic i ze to taki bol ze na pewno bede wiedziec

Widzisz a tak sobie wkręcałaś i niepotrzebnie
Chyba za bardzo byś już chciała mieć to za sobą, aaaa to nie ma tak łatwo
Musisz jeszcze poczekać na swoją kolei
Ważne że już jesteś spokojniejsza, że wszystko dobrze no i że wody się nie sączą.

[hd2005]

Napisane przez wiolek1

hd też uważam, że właśnie powinna być taka pomoc bo wiele mamuś nie umie karmić i nie ma kto im pomóc i się zniechęcają i przechodza od razu na sztuczne. a jakby był ktoś kto je pokieruje to moze by tak łatwo nie rezygnowąły. ja nie wiem jak ze mną będzie, narazie to twardo chce karmić chodźby nie wiem co

dlatego szpitale maja obowiązek zapewnić taka pomoc.

Moja koleżanka,która rodziła jakiś czas temu tez miała problemy z laktacją. W szpitalu niby jej tam pokazywali, była wczesniej w SR ... i to nic nie dało. Szybko okazało się, że mały nie chce ssać a traci pokarm i do tego nabawiła się jakiejś infekcji... Już w szpitalu pojawił się ten problem (była tam ok. tygodnia bo miała CC) i mimo iż jej "pomagali" nic nie działało.Wróciła do domu z wielkim problemem...

Po kilku dniach zadzwoniła prywatnie do położnej, która za 150 zł odwiedziła ją w domu i w 15 minut pokazała co jest nie tak, dlaczego mały nie chce ssać itd.

Nie chcę snuć teorii spiskowych ale wyglądało to tak jakby nikomu nie chciało się poświęcić chwili uwagi - bo po co, skoro za kilka dni można na tym zarobić (na prywatnej wizycie).

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Napisane przez aniaa22

powiedziala ze tego sie nie da przegapic i ze to taki bol ze na pewno bede wiedziec

czyli jeszcze z nami troche posiedzisz

[anoxa]

Napisane przez lazurowa

Nooo... bardzo.
Ostatnio mu nasmarowałam taką długą wiadomość na gg odnośnie tej całej sytuacji, jak bym chciała żeby wyglądało życie moje i dziecka po urodzeniu, że nic od niego nie chcę, ale w zamian chcę mieć święty spokój.
To odpisał, że jest w szoku i potrzebuje kilku dni na przemyślenie tego.

i co minelo te kilka dni? dal ci odpowiedz?

aniaa super ze synyus zdrowy a i moze niech sie tak szybko nie pcha tylko niech poczeka tyle ile powinien

dzidzia ciesze sie ze twoja wizyta nalezala do kolejnej z tych pozytywnych

hd aniaa dzisiaj niezawsze napewno nie bylo ale za to napewno byla wczoraj ale mysle ze by pisala gdy by cos sie dzialo

[anuszka1401]

Napisane przez jusdan77

Chciałam przygotować mojemu M ciuszki dla małej na wyjście, tzn torbę którą by mi przywiózł na wyjście ale nie mam pojęcia w co ją ubrać
Chyba wezmę i spakuję coś w razie gorącego dnia i coś w razie chłodu.
Czy któraś z mamuś rodziła latem i wie co zabrać?
Co Wy bierzecie?

Ja za radą mojej mamy biorę:
kaftanik
body
śpiochy
pajaca
czapkę
niedrapki

[jaszczka]

Napisane przez agravka

kochana to moze sie zmienic z minuty na minute

w sumie to nie obraziłabym się jakby jutro coś się ruszyło

Dzidzia, Aniaa - super, że na wizytach wszystko gra

mam pytanko: czy któraś z Was ma zamiar pić herbatkę z liści malin? ja dziś takową zakupiłam i zaczynam od zaraz słyszałam o niej dużo dobrego

[marta_d1]

Napisane przez aniaa22

l

jestem po wizycie iiiii...... NIC sie nie dzieje rozwarcie dalej na palec, wody sie nie sacza, no nic. gin powiedziala ze to nic ze czop odszedl bo on sie regeneruje i tak sobie moze odchodzic i odchodzic. kompletnie nic sie nie zapowiada na rychly porod wiec chyba raczej nie bede nastepna tylko ja sie chyba wykoncze no ale syncio moze tym raczkiem bedzie jednak przybyl mi kilogram wiec jestem +9,5 kg no i przekroczylam magiczne 70 a poza tym to chyba nic wiecej. dostalam zwolnienie juz do tp. maly dalej glowka na dol ale nie jest jeszcze bardzo nisko. aaa i powiedziala ze czop byl brunatny przez to ze bylam na wizycie i po badaniu ta krew pewnie byla i ze dzisiaj tez tak moze byc. pytalam czy to normalne ze tak mnie boli jak maly sie wypycha. powiedziala ze widocznie tak mam poprostu aaa i mowilam jej ze co chwile mi sie wydaje ze to juz i ze boje sie ze sie nie zorientuje ze juz rodze. powiedziala ze tego sie nie da przegapic i ze to taki bol ze na pewno bede wiedziec

No widzisz czyli mały wcale sie nie spieszy. Szkoda tylko, że tak bolą Cię jego ruchy. Ale może po porodzie będzie spokojnym aniołkiem a nasze diabełkami

Napisane przez hd2005

dlatego szpitale maja obowiązek zapewnić taka pomoc.

Moja koleżanka,która rodziła jakiś czas temu tez miała problemy z laktacją. W szpitalu niby jej tam pokazywali, była wczesniej w SR ... i to nic nie dało. Szybko okazało się, że mały nie chce ssać a traci pokarm i do tego nabawiła się jakiejś infekcji... Już w szpitalu pojawił się ten problem (była tam ok. tygodnia bo miała CC) i mimo iż jej "pomagali" nic nie działało.Wróciła do domu z wielkim problemem...

Po kilku dniach zadzwoniła prywatnie do położnej, która za 150 zł odwiedziła ją w domu i w 15 minut pokazała co jest nie tak, dlaczego mały nie chce ssać itd.

Nie chcę snuć teorii spiskowych ale wyglądało to tak jakby nikomu nie chciało się poświęcić chwili uwagi - bo po co, skoro za kilka dni można na tym zarobić (na prywatnej wizycie).

Ja myślę, że to nie jest teoria spiskowa. Kurcze płacimy podatki które ida na służbę zdrowia i co z tego mamy?! Do gina raczej prywatnie, za poród w wielu szpitalach państwowych też się płaci i jeszcze musisz sie prosic, żeby ktos Ci pomógł w rzeczach o których nie masz pojęcia. A i tak często trzeba za taką poradę zapłacić. Skandal!!

[anuszka1401]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Już po wizycie. Szyjka twarda, zamknięta.
Dzidzia się kręci, serduszko stuka jak powinno, mamusia standardowo biedne ciśnienie, ale generalnie wszystko gra.
Przytyłam niecałe 2 kilo, czyli mniej niż się spodziewałam. To daje razem 9 od początku ciąży.
Za tydzień mamy przyjść na usg, a wizyta znów za 4 .

Bardzo się cieszę!

[lazurowa]

Napisane przez anoxa

i co minelo te kilka dni? dal ci odpowiedz?

W sumie to napisałam do niego przedwczoraj, wczoraj tylko była ta wiadomość, że musi sobie wszystko przemyśleć, a dziś tylko ten głupkowaty opis na gg.

[aniaa22]

Napisane przez jaszczka

w sumie to nie obraziłabym się jakby jutro coś się ruszyło

Dzidzia, Aniaa - super, że na wizytach wszystko gra

mam pytanko: czy któraś z Was ma zamiar pić herbatkę z liści malin? ja dziś takową zakupiłam i zaczynam od zaraz słyszałam o niej dużo dobrego

widzialam ze czerwcowki o tym pisaly ale nie mam pojecia na co ta herbatka jest

[anuszka1401]

Napisane przez jaszczka

mam pytanko: czy któraś z Was ma zamiar pić herbatkę z liści malin? ja dziś takową zakupiłam i zaczynam od zaraz słyszałam o niej dużo dobrego

Ja może kupię, ale bliżej tp, bo niby wywołuje skurcze, a jak dla mnie (a właściwie dla mojej dzidzi) to jeszcze za wcześnie

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Napisane przez aniaa22

widzialam ze czerwcowki o tym pisaly ale nie mam pojecia na co ta herbatka jest

Ma przyspieszyć poród

[jaszczka]

Apel do SZCZECINIANEK - gdzie w naszym pięknym mieście znaleźć sklep zielarski, albo mdycyny naturalnej? mama przyjeżdża do mnie w poniedziałek, może zdążyłaby mi kupić taką "prawdziwą" herbatke z liści malin bo to co kupiłam to jest mieszanka która zawiera liście, ale są też jakieś inne rzeczy w niej (kawałki jabłek, liście z czarnej porzeczki, maliny...)

[aniaa22]

Napisane przez anuszka1401

Ma przyspieszyć poród

lee to ja nie chce moze w przyszlym tygodniu jak sie nic nie bedzie dzialo

[jaszczka]

Napisane przez aniaa22

widzialam ze czerwcowki o tym pisaly ale nie mam pojecia na co ta herbatka jest

herbatka z liści malin ma za zadanie przygotować macicę do skurczów, dzięki temu, będą on wydajniejsze, co skraca czas porodu - ona wpływa jakoś (zabijcie, a nie pamiętam o co chodziło) na mięśnie gładkie (z nich zbudowana jest macica)...
niektórzy mówią, że przyspiesza poród w sensie, że wcześniej się zacznie, ale to chyba jednak chodzi o to że przyspiesza, bo poród trwa krócej

[aniaa22]

Napisane przez jaszczka

herbatka z liści malin ma za zadanie przygotować macicę do skurczów, dzięki temu, będą on wydajniejsze, co skraca czas porodu - ona wpływa jakoś (zabijcie, a nie pamiętam o co chodziło) na mięśnie gładkie (z nich zbudowana jest macica)...
niektórzy mówią, że przyspiesza poród w sensie, że wcześniej się zacznie, ale to chyba jednak chodzi o to że przyspiesza, bo poród trwa krócej

no to chyba ze tak to mozna sie zastanowic

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez agravka

dzidzia-a tak gadalas o tych kg a wcale nie przytylas duzo!!!
aniu- troszke sie uspokoilas?czy zla jestes ze jeszcze nic sie nie zaczyna?pewnie to 2...a moze np dzis sie zacznie?nie martw sie!<przytul>

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

tez mialam miec dzis wizyte, ale przesuneli mi na 22 ale i tak wiem ze wszystko ok-przeciez wczoraj bylam w szpitalu ale ciekawa jestem ile moja niunia wazy)) a Wasze dzis ile wazyly?

Ja nie miałam usg, mam za tydzień w piątek. To była zwykła wizyta kontrolna.

Napisane przez jaszczka

w sumie to nie obraziłabym się jakby jutro coś się ruszyło

Dzidzia, Aniaa - super, że na wizytach wszystko gra

mam pytanko: czy któraś z Was ma zamiar pić herbatkę z liści malin? ja dziś takową zakupiłam i zaczynam od zaraz słyszałam o niej dużo dobrego

Mam jeszcze czas do porodu, więc się nie wychylam .
A Ty rozumiem na ułatwienie porodu tak? Czy może na ułatwienie wypróżniania? ;P Bo to też działa

Napisane przez jaszczka

Apel do SZCZECINIANEK - gdzie w naszym pięknym mieście znaleźć sklep zielarski, albo mdycyny naturalnej? mama przyjeżdża do mnie w poniedziałek, może zdążyłaby mi kupić taką "prawdziwą" herbatke z liści malin bo to co kupiłam to jest mieszanka która zawiera liście, ale są też jakieś inne rzeczy w niej (kawałki jabłek, liście z czarnej porzeczki, maliny...)

Nie pomogę . Na Manhatanie jest sklep Eko jakiś tam i są przecudaczne rzeczy do kupienia. Ale czy ta herbata to nie wiem.

Aniaa cieszę się, że jeszcze masz czas...

Dzięki Dziewczyny za kciuki

[wiolek1]

dzidzia super i fajnie, że już za tydzień usg ja tez bym chciała

Napisane przez vette

nie zapomne jak moj maly bratanek przytulajac sie do mnie kiedys powiedzial : "ciocia pachniesz jak czekolada, uwielbiam cie"
jeden tekst a mnie przekonal do tego mazidla poza tym ta miekkosc, jedrnosc, po zadnym balsamie nie mam takiego efektu nawet najdrozszym

a moge prosić jeszcze raz jaki to był ? z ziaji ? bo ja miałam taki balsam kakaowy z ziaji w opakowaniu brązowym i niesamowicie to tłuste było aż źle się rozsmarowywało strasznie a zapach taki łooooo niby fajny ale potem taki dziwny a kończy się mój czerwony garniera więc bym cos zakupiła na nogi

Napisane przez lazurowa

Mój to jest Tako Jumper X, wersja z gondolą, spacerówką i fotelikiem kosztowała mnie 1200zł.

o widzisz ja kompletnie nie zorientowana w wózkach a przecież ten jest często kupowany. to mój wygląda praktycznie tak samo pewnie zgapili jedni od drugich i mam nadzieję, że bedzie dobrze służyć bo w sumie przestaszyłam się bo on jest olbrzymem nie ma co ukrywać a waga bardzo podobnie chyba kilogram albo pół mój jest lżejszy

aniaa22 no to oby niedługo ale skoro młody chce jeszcze siedzieć to nakaż mu grzecznie bez maltretowania mamusi

Napisane przez hd2005

dlatego szpitale maja obowiązek zapewnić taka pomoc.

Moja koleżanka,która rodziła jakiś czas temu tez miała problemy z laktacją. W szpitalu niby jej tam pokazywali, była wczesniej w SR ... i to nic nie dało. Szybko okazało się, że mały nie chce ssać a traci pokarm i do tego nabawiła się jakiejś infekcji... Już w szpitalu pojawił się ten problem (była tam ok. tygodnia bo miała CC) i mimo iż jej "pomagali" nic nie działało.Wróciła do domu z wielkim problemem...

Po kilku dniach zadzwoniła prywatnie do położnej, która za 150 zł odwiedziła ją w domu i w 15 minut pokazała co jest nie tak, dlaczego mały nie chce ssać itd.

Nie chcę snuć teorii spiskowych ale wyglądało to tak jakby nikomu nie chciało się poświęcić chwili uwagi - bo po co, skoro za kilka dni można na tym zarobić (na prywatnej wizycie).

pffff szkoda gadac wogóle czasem myśle, że to sprywatyzowanie służby zdrowia było by dobre przynajmniej byśmy wiedzieli za co płacimy a teraz co podatki i nawet na zwykłą życzliwośc i pomoc nie można liczyć.

ja na początku ciąży właśnie tu pisałam, że najbardziej boje się złego traktowania przez położne czy tam pielęgniarki bo niektóre to naprawde za kare do pracy przychodzą i z wielką łaską robią to co należy do ich obowiązków ;/

[vette]

dzidzia, ania bardzo sie ciesze, ze wizyty udane

papeteria zazdroszcze bebenka

Robilam przelew za wozek i naszlo mnie na podsumowanie:
wydalam 2300 na wyprawke, w tym wozek, fotelik, laktator, podgrzewacz, lozeczko, materac, kosmetyki do pielegnacji i inne akcesoria noworodkowe...

na ciuchy i kosmetyki ciazowe poszlo przez 7 miesiecy 730 zl,w tym tuniki, legginsy, jeansy, plaskie buty, kosmetyki do szpitala, koszule do karm.,bielizne

mustela 3 opakowania 230 zl, /kupie jeszcze jedno czyli plus 90/

witaminy,omega, leki kosztowaly juz 500 /do konca ciazy pojdzie na to jeszcze 200/

-wizyty 4free, badania rowniez,
-ciuszki wszystkie dostalam, sama kupilam moze 2 pajacyki :P

W sumie UWAGA 3700 myslalam,ze wyjdzie jeszcze wiecej .....

do kupienia zostalo:
-wanienka,
-hipp do kapieli,
-bepanthen,
- sol,
- spiworek/?/,
- posciel /jak bedzie juz potrzebna/,
- torba do wozka,
- gondola /?/,
- sterylizator/?/,
- biustonosze do karm.
- nakladki
czyli dodatkowo jeszcze ok 1000

I gdyby wczesniej ktos mi powiedzial, ze tyle wlasnie wydal to chyba bym mu nie uwierzyla i stwierdzila, ze mocno przesadzil ...
Najsmieszniejsze, ze wszystko wydatki byly przemyslane , a gdybym poszalala wyszloby 10.000

az sie zmeczylam

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Napisane przez wiolek1

a moge prosić jeszcze raz jaki to był ? z ziaji ? bo ja miałam taki balsam kakaowy z ziaji w opakowaniu brązowym i niesamowicie to tłuste było aż źle się rozsmarowywało strasznie a zapach taki łooooo niby fajny ale potem taki dziwny a kończy się mój czerwony garniera więc bym cos zakupiła na nogi

maslo kakaowe z ziaji
to samo, o ktorym piszesz z tym, ze oni jakis czas temu zmienili troche formule i ja zakochalam sie w tej nowej juz ...

[lazurowa]

Napisane przez wiolek1

o widzisz ja kompletnie nie zorientowana w wózkach a przecież ten jest często kupowany. to mój wygląda praktycznie tak samo pewnie zgapili jedni od drugich i mam nadzieję, że bedzie dobrze służyć bo w sumie przestaszyłam się bo on jest olbrzymem nie ma co ukrywać a waga bardzo podobnie chyba kilogram albo pół mój jest lżejszy

No mój czy z gondolą czy ze spacerówką waży 16 kilo. Ale jakoś sobie poradzę

[papeteria]

Napisane przez anuszka1401

świeżej mięty sobie urwałam z ogródka, właśnie piję

jak ja bym sie takiej mietki napiła

Napisane przez lazurowa

Wolisz głodować to ok- a ja właśnie sobie zajadam coś pysznego, ale nie powiem co :brzyda l:

co

Napisane przez hd2005

marzy mi się pokój dziecięcy na poddaszu, cały z bieli i z taką kołyską (też białą

napewno byś pięknie tam urządziła

Napisane przez marta_d1

O tak, i kominek, koronki....

no

Napisane przez lazurowa

"oddam swój głos na wybory za 20zł", ale jest kurna przedsiębiorczy..

masakra

Napisane przez vette

nie zapomne jak moj maly bratanek przytulajac sie do mnie kiedys powiedzial : "ciocia pachniesz jak czekolada, uwielbiam cie

jak słodko widać działa na facetów

[papeteria]

jusdan ktoś już wklejał te zwiastuny tu , fajne stronka ... musze sprawdzic ten krem w takim razie jeszcze nie wiem jakie ciuszki spakowac , ale naszykowac cos musze Tztowi
hd masz racje niezawsze cos rzadziej zaglada ostatnio, z drugiej strony nie dziwne bo tak smiga nasz watek ze kazdemu ciezko nadrobic i najlepiej z rana albo na wieczor
basia dobrze ze sobie radzicie , a moze jakas nowa foteczka ze skarbusiem
ania no dzięki
dobrze ze wszystko w porzadku ale tu nowosc zapodalas z tym czopem a z tym bólem to pocieszyła

Napisane przez aniaa22

no to chyba ze tak to mozna sie zastanowic

zaciekawiło mnie to , trzeba poczytac na temat tej herbatki bo jezeli miałaby skrócic sam poród to git bo przyspieszac tez nie chce...

Napisane przez dzidziadziumdzia

Ja tam nie narzekam . Ale chciałam papeterię pocieszyć :P.

no chyba pisałam żeby mnie nie pocieszać widać takie deklaracje przynoszą odwrotny skutek

Napisane przez vette

nie zapomne jak moj maly bratanek przytulajac sie do mnie kiedys powiedzial : "ciocia pachniesz jak czekolada, uwielbiam cie

jak słodko widać działa na facetów
itakasia ale u mnie to dopiero zaczatki one cały czas się tworzą niezła jesteś
wiolek a co u Ciebie
vette kurka z tymi wydatkami to faktycznie ja chyba nie chce podliczac ...
siala dzięki rozbrajasz mnie zresztą chyba każdego
bajka na pewno zostaną bo takie mam już na biodrach pupie, udach , piersiach z okresu dojrzewania , ale kichac to
anoxa
dzidzia moje tez fioletowe i w tym pokoju co mam lustro wszystkie zdjecia wychodza ciemne niestety przez kolor scian i tylko dlatego nieco lepiej to wyglada , śmieszny masz pepuszek nie wiem czemu mnie śmieszy super ze po wizycie ok
pszczolka u mnie tez widac , dzieciaczki pomoga nam zgubic
tez jeszcze nie bylam na ktg
anuszka mozemy zalozyc klub osób z 115cm
jaszczka

[lazurowa]

Napisane przez papeteria

co


masakra

Warzywka na patelnię

Żebyś wiedziała, że masakra... taki stary a taki głuuuuupi.

[marta_d1]

wiolek masło z Ziaji ma 2 rodzaje; lekka formuła i zwykłe. To pierwsze jest super, pięknie pachnie, nawilża i jest super na lato bo cudnie podkreśla opaleniznę. Ja je stosowałam nawet na twarz.

Dzis u nas w mieście zaczyna sie fajny festiwal. Ale mąż wraca póżno i zdążyli byśmy tylko na Kasie Kowalska a ona jest zbyt depresyjna. Taki fajny zespół z Izraela będzie grał: http://www.youtube.com/watch?v=Aiuu2dMpfzs

[aniaa22]

jeju dziewczyny juz 3 raz dzisiaj bede jadla nalesniki ale one sa pycha. wogole to z kazdym dniem jem coraz wiecej ciekawe ile ostatecznie przytyje

[hd2005]

Napisane przez papeteria

hd masz racje niezawsze cos rzadziej zaglada ostatnio, z drugiej strony nie dziwne bo tak smiga nasz watek ze kazdemu ciezko nadrobic i najlepiej z rana albo na wieczor

szalejemy - to prawda

Jak pracuję przy kompie (tzn. np. jakieś kalkulacje z pracy, pisanie pracy mag. , czy wstawianie rzeczy na bloga) to jestem na bieżąco. Mogę co godzinkę, dwie sprawdzić co się dzieje.
ale jak mam zabiegane dni i nie mam czasu zajrzeć to potem jest masakra Jak się zabrać za przeczytanie np. 20 stron?

Podziwiam nasze rozpakowane, że maja czas tu zajrzeć. Wydaje mi się, że jak się Szymek pojawi to nie będę miała czasu na wizaż.

Z drugiej strony gdzie sie poradzić jak nie tu

[żabka19]

jusdan u Ciebie to juz chyba 36 tydzien :p
papeteria sliczny brzuszek ! Ja juz 114 cm w brzuszku takze zaraz do was dolacze
lazurowa fajny wozek! Ja sie nad nim tez zastanawialam.
vette ja to sie nawet nie chce zastanawiac ile wydalam na wyprawke . Na same badania w Polsce wydalam ok.1000zl w przeciagu jednego tygodnia.
muminek super z tymi zwrotami ,i to jeszcze teraz!

Ciesze sie ,ze wszystkie wizyty udane! Ja mam nastepna (ostatnia) 1 lipca. A z ruchow wychodzi mi ,ze termin mam na 4 lipca ,ale dziekuje poczekam mi tam sie nie spieszy

[aniaa22]

Napisane przez żabka19

Ciesze sie ,ze wszystkie wizyty udane! Ja mam nastepna (ostatnia) 1 lipca. A z ruchow wychodzi mi ,ze termin mam na 4 lipca ,ale dziekuje poczekam mi tam sie nie spieszy

no to identycznie jak u mnie

[żabka19]

Tak ,tak pamietam ,ze poczulysmy kopniaczki pierwszy raz 14 lutego

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez papeteria

no chyba pisałam żeby mnie nie pocieszać widać takie deklaracje przynoszą odwrotny skutek

dzidzia moje tez fioletowe i w tym pokoju co mam lustro wszystkie zdjecia wychodza ciemne niestety przez kolor scian i tylko dlatego nieco lepiej to wyglada , śmieszny masz pepuszek nie wiem czemu mnie śmieszy super ze po wizycie ok
anuszka mozemy zalozyc klub osób z 115cm

No przecież wiem, dlatego specjalnie Cię pocieszałam :P.
A pępek jakoś się tak rozciągnął na boki i spłycił...Kiedyś był taki, że ciężko było palucha do samego dna wcisnąć, a teraz już bez problemu. Ale wystawać raczej już nie będzie. Za to skóra w środku ściemniała i to jest zastanawiające.
A ja też mogę się do tego klubu zapisać ?