Scent Bar XVII

[Sabbath]

Napisane przez madziczka

Jeee Mamusia Wielebna pozwala Będę się bzykać na maksa

Jako Matka Wielebna zalecam Wam:
ROZMNAŻAJCIE SIĘ Z PASJĄ I NIESKUTECZNIE.

Napisane przez gryx82

Tego snu nie podejmuję się zinterpretować No chyba, że masz mhrrroczny sekret, o którym nikt nie wie... i dowiedzieć się nie może

Oczywiście, że mam!
Przecież jestem mhrroczna, sekretna i pokręcona. Mój dylemat polega na tym, że drewniana noga nie jest wystarczająco mhrroczna, tajemnicza i pokręcona.
Gdyby to była pokręcona noga z tajemniczej ciemnej materii, to co innego.

Napisane przez gryx82

Jeśli nie Ty, to kto?! NIKT

No właśnie myślę, że źle będzie, jesli okaże się, że nikt.

Napisane przez gryx82

Ze staropolskich czasów pamiętam (tzn. czytałem), że jeśli kawaler okazał się być dla rodziców panny nie teges, podawano mu czarną polewkę, ewentualnie podrzucano do powozu harbuza

Podobno czarna polewka wcale smaczna była. A arbuzy... Mniam! Chodziłabym zalecać się do wszystkich najlepszych panien. Tak wybierając, żeby mnie przypadkiem nie przyjęli, oczywiście.

Napisane przez dzika truskawa

Sam wybrał skubany. Pokazywał mi coś w ten deseń, ale ten jest jeszcze fajniejszy

Chłop potwierdził, że ma dobry gust.

[gryx82]

Napisane przez Florens

wiedziałam

Wszystko, co złe i aspołeczne, przyciąga mnie jak świeca ćmę

Napisane przez dzika truskawa

Dokładnie, tylko te Indie i Indie

Nudziarz ze mnie

Napisane przez rachell111

...w palcach się tyje chyba dopiero przy ciąży

I jak się rękę złamie też

Napisane przez Sabbath

Oczywiście, że mam!
Przecież jestem mhrroczna, sekretna i pokręcona. Mój dylemat polega na tym, że drewniana noga nie jest wystarczająco mhrroczna, tajemnicza i pokręcona.
Gdyby to była pokręcona noga z tajemniczej ciemnej materii, to co innego.

No właśnie myślę, że źle będzie, jesli okaże się, że nikt.

Więc może zacznę od nowa... Mam więc nadzieję, że jeśli nie Ty, to chociaż KTOŚ

Podobno czarna polewka wcale smaczna była...

Jeśli to to samo, co współczesna czernina, to potwierdzam

---

Chleba nie mam, to zrobiłem sobie "kanapki" z żółtego sera, pasztetu drobiowego i ketchupu A ketchup ten "very hot" miał być, ale oszukali mnie, dranie z Kotlina! Nie ma to, jak sam sobie ketchup po swojemu doprawię

[Florens]

Napisane przez Sabbath

Jako Matka Wielebna zalecam Wam:
ROZMNAŻAJCIE SIĘ Z PASJĄ I NIESKUTECZNIE.

to ja nieśmiało poproszę o pasyjno skuteczne i Ju też, jak wróci

[gryx82]

Dobranoc

[rachell111]

Napisane przez Florens

to ja nieśmiało poproszę o pasyjno skuteczne i Ju też, jak wróci

przeczytałam pasywno skuteczne - :brzyda l:

raczej w czapce emotka być powinna dla mnie

[agnes_bdg]

Napisane przez skarbiatko

najohydniejsze co piłam to wódka Nemiroff z papryką i miodem we środku a poza tym brandy,ohyda

Aaa piercowka - mam w domu i nikt nie chce pić. Daję ją w kieliszku gościom, których chce się pozbyć

Napisane przez gryx82

W ogóle tego nie rozumiem... nawet się chyba nie staram zrozumieć Jakiś czas temu było o tym w "Rozmowach w toku", jedna z kobiet, planująca zarobić w ten sposób, zaczęła mówić coś o "pomocy bezdzietnym parom", tja... całkiem zyskowna ta "pomoc" Zastanawiałem się też kiedyś nad sprzedawaniem własnej spermy, no i jednak nie potrafiłbym, bo nie wyobrażam sobie sytuacji, że gdzieś tam w Polsce część mnie rozwija się, przychodzi na świat i rośnie, a ja siedzę sobie tutaj i "nie ma sprawy"

no ale proceder się rozwija bo jest zapotrzebowanie.
Nie wierzę, że surogatki robią to z dobrego serca, mam 1 ciążę za sobą więc tym bardziej nie rozumiem. Robią to dla kasy. Pokazywali w programie rekordzistkę - 12 czy ileś tam ciąż. Już straciła rachubę ile, czyli wychodzi, że przez ileś lat pernamentnie chodziła z czyimś brzuchem


Miłego poniedziałku

[Maja102]

Napisane przez Florens

kolorowych i dobrego nastroju od rana życzę

jako tam dobry nastrój - zimno od rana, aż wróciłam do domu spoidnie długie założyć, w dodatku się nie wyspałam, net mi się w domu zwiesił i czeka mnie użeranie z infolinią, łee...
Spać

Napisane przez madziczka

Ja tak się zarzekałam w czwartek

Napisane przez madziczka

Nie dla mnie ona

A mam pytanie z ciekawości - jaki był najohydniejszy alkohol jaki piłyście?

U mnie rządzi whiskey i piwo Carlsberg. Dla mnie fuje nad fujami.

nieważne, żeby smakowało - ważne żeby sponiewierało!
Bo smakowo, to żadnego alkoholu praktycznie nie lubię

Napisane przez Ewusia_marchew

ja w zeszłym tygodniu po imprezie "rodzinnej" się zarzekałam że już nigdy nic alkoholowego nie wezmę do ust wytrzymałam 1 dzień

Napisane przez Ewusia_marchew

ja w sumie nie pamiętam jak Absynt smakował bo tyle było zabawy z przecedzaniem go przez cukier i z podpalaniem palców przed wypiciem, ze nikt nie zwracał uwagi na smak

palców?

Napisane przez Sabbath

Już potrzebuję. Ale wytrwam. Bedzie dobrze. będę dumna i blada (zawsze jestem blada, więc żaden wyczyn), a za rok nie będę robić NIC. NIC! NIC!!!! ......................... ........

dumna i blada... olśniło mnie, kogo przypominałaś mi w tej reklamie jako czarodziejka - Yennefer

Napisane przez Sabbath

Absynt jest niedobry. Ale sama ceremonia picia wymiata. szczególnie po całym dniu spędzonym z karabinem w lesie, kiedy wszyscy piją z jednego blaszanego kubka i przy okazji dowodzą swojej odwagi i męskości. Moja męskośc jest najwyższej próby. Przynajmniej w tym kontekście.

bądź moim mężczyzną!

Napisane przez madziczka

Jeee Mamusia Wielebna pozwala Będę się bzykać na maksa

a z kim?
(mi lata lecą i już się nie pobzykam pókim piękna i młoda jak widzę te kremy przeciwzmarszczkowe do używania od 25 lat... )

Napisane przez dzika truskawa

Heh, zapomniałam opowiedzieć jak przyjaciółka zrobiła mi sobotę

Zadzwoniła rano, obudziła mnie no i cos tam próbowałyśmy pogadac, ale jeszcze nie byłam do końca przytomna i mało owocna rozmowa to była Także poddała się a ja wróciłam do spania, po kilku godzinach zadzwoniła znowu i pyta, czy już sie lepiej czuję. Ja w śmiech, że nic mi nie było tylko mnie obudziła po prostu i dlatego tak jak potłuczona gadałam. A ona "Ufff, czyli nie jesteś załamana" Ja "???????????" Ona "No bo myslałam, ze to dlatego, że W. się ożenił" W. - mój chłopak z liceum, rzuciłam go dla Hetfielda uprzednio przyprawiając mu z nim rogi Ale w sumie miło, że od razu chciała mnie podtrzymac na duchu

jaka troskliwa

Napisane przez Sabbath

Jako Matka Wielebna zalecam Wam:
ROZMNAŻAJCIE SIĘ Z PASJĄ I NIESKUTECZNIE.

[Redhaired Witch]

Maja, gdzie Ty mieszkasz u licha bo u mnie znowu od rana upał! Zakładam przewiewną maksi kiecę i sandałki rzymianki. Zamieńmy się.

Rachell, ja nie chcę palców utytych w ciąży Takie mam ładne szczuplutkie

Cuś mnie mdliło na czczo, zeżarłam serek i nie wiem czy to był dobry pomysł czy będę szukać śmietnika na uboczu. No nic, zobaczymy, lece do pracy.

[teza20]

Dzien dobry!
Ja juz powrocilem z urlopu wczoraj.W zyciu nie nadrobie baru
POPROSZE O JAKIES STRESZCZENIE Z PRZECIAGU TYGODNIA



----------------------


Kutwa zaraz trzeba bedzie sie zbierac do pracyEchhhhh co za zycie

[Maja102]

Napisane przez Redhaired Witch

Maja, gdzie Ty mieszkasz u licha bo u mnie znowu od rana upał! Zakładam przewiewną maksi kiecę i sandałki rzymianki. Zamieńmy się.

jakie rano... wychodź z domu o 6, to zobaczysz, jak jest chłodno, koniec sierpnia w końcu...
Ale i tak jest nieźle, bo w krótkim rękawku przyjechałam, a w tamtym tygodniu, to się w kurtce trzęsłam

Napisane przez teza20

Dzien dobry!
Ja juz powrocilem z urlopu wczoraj.W zyciu nie nadrobie baru
POPROSZE O JAKIES STRESZCZENIE Z PRZECIAGU TYGODNIA



----------------------


Kutwa zaraz trzeba bedzie sie zbierac do pracyEchhhhh co za zycie

siema

edit: a tak w ogóle, to nowych perfum mi się zachciało
I to nic z moich ulubionych nut - żadnych słodkości, miodów, drewna czy misycznych kadzideł... Tylko chce mi się czegoś drapiącego, wytrawnego, co mnie zawsze drażniło - czyli zapachu skóry

[skarbiatko]

spróbuję ja....
to tak....:

Polly zamkła sprawę okien i zajęła się planowaniem salonu , z powodu braku inspirujących i twórczych porad reszty barowiczów ,porzuciła na jakiś czas owe planowanie i spłynęła-siedząc w kajaku (nie na styropianie)
Maja nadal ma spsuty net i nadal poszukuje w miarę pożytecznego i mhrocznego metalmięsa.
Madziczka wyszukuję muzę niekoniecznie wysokich lotów na imprezę,cały weekend się alkoholizowała a na następny ma zaplanowane bzykanie albo bzyczenie-zależy czemu okoliczności będą bardziej sprzyjać
Red dźwiga Redziątko ,czeka na wymowniejsze obiawy i dokształca się w materii bycia ciężarną,poza tym nie chce zamiatać bo woli spać,I ma dość upałów.
Justyna malowała jajo w zupie/barszczu/jakiejś cieczy a potem znikła aby odświeżyć umysł-ponoć widziano ją na dole i na chrzcinach.
Gryx się smucił,topił smutki w butelce wódki(albo czegoś innego) potem go skosiło,aaa nie to on kosił ale nawdychał sie trawki i odpadł na chwilę z baru.Poza tym polerował kafla.ogólnie narobił się chłopak.
Florens miała wizytę teścia i koparki,przez co cztery razy przekopała kosz na bieliznę,poza tym szykuje się na przyjazd Łinterii wraz z przychówkiem i szuka lokalu w którym mogłaby przechować auto na czas pobytu dziecięcia wyżej wymienionej.poza tym skubała kaczora choć tutaj mówi się że to kaczka była.I ma nowe okna.ładne.
Winter jedzie do Florens.I aktualnie ustala się menu na okoliczność tej wizyty -stąd skubany kaczor/kaczka/krzyżówka I tu się wyjaśnia zagadka chowania auta przez Florens.Winterowe dziecię wypucowało autka perfumami.
Dzika Truskawa ma stresujący czas a my ścierpnięte kciuki,szuka swojego miejsca co na naszym zadupiu jest nie lada wyzwaniem,w środę zdaje egzamin i będzie kierowcą.Poza tym zanosi się na poważne zobowiązanie bo pojawił się pierścionek,sytuacja nie jest jednak całkiem klarowna gdyż ów okazał się za duży a jak wiadomo zmniejszanie może potrwać-takie czasy. Pojawiły się też plotki że ma dorosnąć do rozmiaru.
rachell ubiega się o adopcję przez Florens ,reklamując się przy tym tak wyraziście niczym reklama Triumpha na Jana Pawła.
Miciel jest dziewczyną i to jakąma włochaty cyc i mega wyobraźnię.Poza tym mimo pobytu na wypoczynie nadal jest blada.I dobrze.
Vesenka nadal sie odchudza
Eenax wkurza olewactwo nieodpowiedzialnych ludzi.
Kamena była chyba w Lublinie na jakimś festiwalu a ja nic o tym nie wiedziałam
Betty83 wyprawiła dzieci na wakacje i ma dużo czasu dla siebie,nastroju jednak nie ma póki co
Sabbath szykuje sie na Eurocon i jest cała w stresie
hecate rozstała się ze swoim chłopakiem


pewnie coś przeoczyłam to ktoś mnie poprawi or uzupełni


aaa Edyty nie było,nie udzielała się

[winter76]

Skarbiątko

Mały edit-jadę sama,Florens nie musi chować więc nigdzie auta

[Ewusia_marchew]

Napisane przez dzika truskawa

Heh, zapomniałam opowiedzieć jak przyjaciółka zrobiła mi sobotę

Zadzwoniła rano, obudziła mnie no i cos tam próbowałyśmy pogadac, ale jeszcze nie byłam do końca przytomna i mało owocna rozmowa to była Także poddała się a ja wróciłam do spania, po kilku godzinach zadzwoniła znowu i pyta, czy już sie lepiej czuję. Ja w śmiech, że nic mi nie było tylko mnie obudziła po prostu i dlatego tak jak potłuczona gadałam. A ona "Ufff, czyli nie jesteś załamana" Ja "???????????" Ona "No bo myslałam, ze to dlatego, że W. się ożenił" W. - mój chłopak z liceum, rzuciłam go dla Hetfielda uprzednio przyprawiając mu z nim rogi Ale w sumie miło, że od razu chciała mnie podtrzymac na duchu

Napisane przez dzika truskawa

Oooo, o podpalaniu palców nie słyszałam

a to bardzo ciekawy rytuał
moczy się palec w Absyncie, podpala, następnie wkłada do ust aby zgasić po czym szybko wychyla kieliszek Absyntu
Pamiętam ze ktoś wtedy się spóźnił na imprezę, wchodzi i mówi że czuje zapach spalenizny, a my, że no tak, bo my sobie palce podpalamy mina bezcenna

Napisane przez rachell111

kurde tak sobie teraz myślę że to ważne jaki chuop wybierze pierscionek prawda? no niby nic to, ale jakby tak hipotetycznie trafił jak kulą w płot to ja nie wiem czy bym sie nie zawahałą sekund kilka

ja bym się chyba zawahała no bo jak ktoś jest z tobą tyle czasu, ze się oświadcza to chyba już powinien znać twój gust
Mój na szczęście trafił idealnie, a też sam wybierał

Napisane przez teza20

Dzien dobry!
Ja juz powrocilem z urlopu wczoraj.W zyciu nie nadrobie baru
POPROSZE O JAKIES STRESZCZENIE Z PRZECIAGU TYGODNIA

spokojnie, zasiądziesz na 3-4 godzinki i nadrobisz


Skończyło się błękitne niebo... pochmurno dziś.
A ja się zbieram na kontrolę do gina i zaś w tej kolejce siedzieć ...

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez skarbiatko

spróbuję ja....
to tak....:

Polly zamkła sprawę okien i zajęła się planowaniem salonu , z powodu braku inspirujących i twórczych porad reszty barowiczów ,porzuciła na jakiś czas owe planowanie i spłynęła-siedząc w kajaku (nie na styropianie)
Maja nadal ma spsuty net i nadal poszukuje w miarę pożytecznego i mhrocznego metalmięsa.
Madziczka wyszukuję muzę niekoniecznie wysokich lotów na imprezę,cały weekend się alkoholizowała a na następny ma zaplanowane bzykanie albo bzyczenie-zależy czemu okoliczności będą bardziej sprzyjać
Red dźwiga Redziątko ,czeka na wymowniejsze obiawy i dokształca się w materii bycia ciężarną,poza tym nie chce zamiatać bo woli spać,I ma dość upałów.
Justyna malowała jajo w zupie/barszczu/jakiejś cieczy a potem znikła aby odświeżyć umysł-ponoć widziano ją na dole i na chrzcinach.
Gryx się smucił,topił smutki w butelce wódki(albo czegoś innego) potem go skosiło,aaa nie to on kosił ale nawdychał sie trawki i odpadł na chwilę z baru.Poza tym polerował kafla.ogólnie narobił się chłopak.
Florens miała wizytę teścia i koparki,przez co cztery razy przekopała kosz na bieliznę,poza tym szykuje się na przyjazd Łinterii wraz z przychówkiem i szuka lokalu w którym mogłaby przechować auto na czas pobytu dziecięcia wyżej wymienionej.poza tym skubała kaczora choć tutaj mówi się że to kaczka była.I ma nowe okna.ładne.
Winter jedzie do Florens.I aktualnie ustala się menu na okoliczność tej wizyty -stąd skubany kaczor/kaczka/krzyżówka I tu się wyjaśnia zagadka chowania auta przez Florens.Winterowe dziecię wypucowało autka perfumami.
Dzika Truskawa ma stresujący czas a my ścierpnięte kciuki,szuka swojego miejsca co na naszym zadupiu jest nie lada wyzwaniem,w środę zdaje egzamin i będzie kierowcą.Poza tym zanosi się na poważne zobowiązanie bo pojawił się pierścionek,sytuacja nie jest jednak całkiem klarowna gdyż ów okazał się za duży a jak wiadomo zmniejszanie może potrwać-takie czasy. Pojawiły się też plotki że ma dorosnąć do rozmiaru.
rachell ubiega się o adopcję przez Florens ,reklamując się przy tym tak wyraziście niczym reklama Triumpha na Jana Pawła.
Miciel jest dziewczyną i to jakąma włochaty cyc i mega wyobraźnię.Poza tym mimo pobytu na wypoczynie nadal jest blada.I dobrze.
Vesenka nadal sie odchudza
Eenax wkurza olewactwo nieodpowiedzialnych ludzi.
Kamena była chyba w Lublinie na jakimś festiwalu a ja nic o tym nie wiedziałam
Betty83 wyprawiła dzieci na wakacje i ma dużo czasu dla siebie,nastroju jednak nie ma póki co
Sabbath szykuje sie na Eurocon i jest cała w stresie
hecate rozstała się ze swoim chłopakiem


pewnie coś przeoczyłam to ktoś mnie poprawi or uzupełni


aaa Edyty nie było,nie udzielała się

znów mnie nie ma chyba jestem niewidzialna
ale i tak streszczenie boskie

[skarbiatko]

Napisane przez Ewusia_marchew

znów mnie nie ma chyba jestem niewidzialna
ale i tak streszczenie boskie

Jesteś widzialna ale kurczę nei wiedziałam co napisać tylko się nie smutaj
Bo Ty Ewusia za spokojnie nam tu żyjesz i dlatego tak

[Maja102]

Napisane przez skarbiatko

spróbuję ja....
to tak....:

Polly zamkła sprawę okien i zajęła się planowaniem salonu , z powodu braku inspirujących i twórczych porad reszty barowiczów ,porzuciła na jakiś czas owe planowanie i spłynęła-siedząc w kajaku (nie na styropianie)
Maja nadal ma spsuty net i nadal poszukuje w miarę pożytecznego i mhrocznego metalmięsa.
Madziczka wyszukuję muzę niekoniecznie wysokich lotów na imprezę,cały weekend się alkoholizowała a na następny ma zaplanowane bzykanie albo bzyczenie-zależy czemu okoliczności będą bardziej sprzyjać
Red dźwiga Redziątko ,czeka na wymowniejsze obiawy i dokształca się w materii bycia ciężarną,poza tym nie chce zamiatać bo woli spać,I ma dość upałów.
Justyna malowała jajo w zupie/barszczu/jakiejś cieczy a potem znikła aby odświeżyć umysł-ponoć widziano ją na dole i na chrzcinach.
Gryx się smucił,topił smutki w butelce wódki(albo czegoś innego) potem go skosiło,aaa nie to on kosił ale nawdychał sie trawki i odpadł na chwilę z baru.Poza tym polerował kafla.ogólnie narobił się chłopak.
Florens miała wizytę teścia i koparki,przez co cztery razy przekopała kosz na bieliznę,poza tym szykuje się na przyjazd Łinterii wraz z przychówkiem i szuka lokalu w którym mogłaby przechować auto na czas pobytu dziecięcia wyżej wymienionej.poza tym skubała kaczora choć tutaj mówi się że to kaczka była.I ma nowe okna.ładne.
Winter jedzie do Florens.I aktualnie ustala się menu na okoliczność tej wizyty -stąd skubany kaczor/kaczka/krzyżówka I tu się wyjaśnia zagadka chowania auta przez Florens.Winterowe dziecię wypucowało autka perfumami.
Dzika Truskawa ma stresujący czas a my ścierpnięte kciuki,szuka swojego miejsca co na naszym zadupiu jest nie lada wyzwaniem,w środę zdaje egzamin i będzie kierowcą.Poza tym zanosi się na poważne zobowiązanie bo pojawił się pierścionek,sytuacja nie jest jednak całkiem klarowna gdyż ów okazał się za duży a jak wiadomo zmniejszanie może potrwać-takie czasy. Pojawiły się też plotki że ma dorosnąć do rozmiaru.
rachell ubiega się o adopcję przez Florens ,reklamując się przy tym tak wyraziście niczym reklama Triumpha na Jana Pawła.
Miciel jest dziewczyną i to jakąma włochaty cyc i mega wyobraźnię.Poza tym mimo pobytu na wypoczynie nadal jest blada.I dobrze.
Vesenka nadal sie odchudza
Eenax wkurza olewactwo nieodpowiedzialnych ludzi.
Kamena była chyba w Lublinie na jakimś festiwalu a ja nic o tym nie wiedziałam
Betty83 wyprawiła dzieci na wakacje i ma dużo czasu dla siebie,nastroju jednak nie ma póki co
Sabbath szykuje sie na Eurocon i jest cała w stresie
hecate rozstała się ze swoim chłopakiem


pewnie coś przeoczyłam to ktoś mnie poprawi or uzupełni


aaa Edyty nie było,nie udzielała się

Napisane przez Ewusia_marchew

a to bardzo ciekawy rytuał
moczy się palec w Absyncie, podpala, następnie wkłada do ust aby zgasić po czym szybko wychyla kieliszek Absyntu
Pamiętam ze ktoś wtedy się spóźnił na imprezę, wchodzi i mówi że czuje zapach spalenizny, a my, że no tak, bo my sobie palce podpalamy mina bezcenna

Napisane przez skarbiatko

Jesteś widzialna ale kurczę nei wiedziałam co napisać tylko się nie smutaj
Bo Ty Ewusia za spokojnie nam tu żyjesz i dlatego tak

to wyrzut czy komplemęt?

[Ewusia_marchew]

Napisane przez skarbiatko

Jesteś widzialna ale kurczę nei wiedziałam co napisać tylko się nie smutaj
Bo Ty Ewusia za spokojnie nam tu żyjesz i dlatego tak

na przełamanie spokojności opisałam dziś mrożącą krew w żyłach historię o podpalaniu palców
i to by było na tyle na razie bo tymczasowo znikam na parę godzin ale wrócę jak to zwykle bywa

[Redhaired Witch]

Napisane przez Maja102

jakie rano... wychodź z domu o 6, to zobaczysz, jak jest chłodno, koniec sierpnia w końcu...

Niestety wychodzę o 7:30 a dziś już w ogóle 9:30. Ale rano jeszcze jak cie moge, najgorzej jest wracać o 16-tej

Tru, zapomniałam pochwalić, śliczny pierdzionek

Skarbiątko

[Polly_]

skarbiatko- -chciałam tylko sprostowac ze dzięki twórczym radom barowiczów domkłam projekt salonu , a nie tak jak pisała skarbiatko

dzis spóźniłam sie 2 godzin do roboty....szefowa juz była...i...wręczyła mi premię

[skarbiatko]

oooo Polly to może jutro też się spóźnij

[Florens]

dzień dobry

lekko wczorajsza jestem

Skarbiątko

[Sabbath]

Napisane przez gryx82

Jeśli to to samo, co współczesna czernina, to potwierdzam

Są dwie szkoły i wedle jednej z nich owszem.

Napisane przez agnes_bdg

no ale proceder się rozwija bo jest zapotrzebowanie.
Nie wierzę, że surogatki robią to z dobrego serca, mam 1 ciążę za sobą więc tym bardziej nie rozumiem. Robią to dla kasy. Pokazywali w programie rekordzistkę - 12 czy ileś tam ciąż. Już straciła rachubę ile, czyli wychodzi, że przez ileś lat pernamentnie chodziła z czyimś brzuchem

Zgadzam się, że jest popyt - jest i podaż.
Pobudek takich kobiet nie oceniam - myślę, że zarówno ideologiczne, jak i finansowe mogą występowac jednocześnie.
Silny organizm trzeba mieć...

Napisane przez Maja102

dumna i blada... olśniło mnie, kogo przypominałaś mi w tej reklamie jako czarodziejka - Yennefer

To chyba komplement był!

Dziękuję.

Napisane przez Maja102

bądź moim mężczyzną!

W kwestii rozpijania, czy innych?

Napisane przez Maja102

a z kim?
(mi lata lecą i już się nie pobzykam pókim piękna i młoda jak widzę te kremy przeciwzmarszczkowe do używania od 25 lat... )

Eee... Jakoś mi Cię nijak nie żal. Jesteś smarkata i tego Ci zazdroszczę. Chcesz się zamienić?

Napisane przez teza20

Dzien dobry!
Ja juz powrocilem z urlopu wczoraj.W zyciu nie nadrobie baru
POPROSZE O JAKIES STRESZCZENIE Z PRZECIAGU TYGODNIA

Witaj.
Tak, streszczenia to jest coś!

Napisane przez Ewusia_marchew

a to bardzo ciekawy rytuał
moczy się palec w Absyncie, podpala, następnie wkłada do ust aby zgasić po czym szybko wychyla kieliszek Absyntu
Pamiętam ze ktoś wtedy się spóźnił na imprezę, wchodzi i mówi że czuje zapach spalenizny, a my, że no tak, bo my sobie palce podpalamy mina bezcenna

U nas to się nazywa kciuk-party i odbywa sie "za pomocą" jakiegokolwiek alkoholu powyżej 70%.
Najczęściej jest to białostocki bimber, który nadaje się tylko do palenia. Picie zaryzykowałam dwa razy (w tym za drugim razem przypadkiem) i ... Nigdy więcej!


Absynt pijemy ze skarmelizowanym ogniem cukrem.


Wcięło mi cytat streszczenia, ale... Skarbiątko, jesteś cudowna!

[Maja102]

Napisane przez Polly_

dzis spóźniłam sie 2 godzin do roboty....szefowa juz była...i...wręczyła mi premię

ale masz farta

Napisane przez skarbiatko

oooo Polly to może jutro też się spóźnij

Napisane przez Florens

dzień dobry

lekko wczorajsza jestem

Napisane przez Sabbath

To chyba komplement był!

Dziękuję.

komplement, a jakze

Napisane przez Sabbath

W kwestii rozpijania, czy innych?

innych - rozpijac sama potrafię

Napisane przez Sabbath

Eee... Jakoś mi Cię nijak nie żal. Jesteś smarkata i tego Ci zazdroszczę. Chcesz się zamienić?

chcesz żyć w celibacie?

[Florens]

Napisane przez Polly_

dzis spóźniłam sie 2 godzin do roboty....szefowa juz była...i...wręczyła mi premię

Napisane przez skarbiatko

oooo Polly to może jutro też się spóźnij

Napisane przez Maja102

chcesz żyć w celibacie?

pozdrowienia dla wszystkich od Justyny, siedzi i czyta, ale zaniemówiła

[agnes_bdg]

Napisane przez Ewusia_marchew

a to bardzo ciekawy rytuał
moczy się palec w Absyncie, podpala, następnie wkłada do ust aby zgasić po czym szybko wychyla kieliszek Absyntu
Pamiętam ze ktoś wtedy się spóźnił na imprezę, wchodzi i mówi że czuje zapach spalenizny, a my, że no tak, bo my sobie palce podpalamy mina bezcenna


znów mnie nie ma chyba jestem niewidzialna
ale i tak streszczenie boskie

hmm piłam kiedyś przez słomkę płonące drinki ale to co opisujesz to dla mnie trochę hardkorowe.
tzn lubię moje opuszki i jestem do nich przywiązana

mnie też nie ma w streszczeniu ale to norma

Napisane przez Sabbath

Zgadzam się, że jest popyt - jest i podaż.
Pobudek takich kobiet nie oceniam - myślę, że zarówno ideologiczne, jak i finansowe mogą występowac jednocześnie.
Silny organizm trzeba mieć...

I trzeba być bardzo zdesperowanym.
Ja tu rozważam, czy dałabym radę z drugą ciążą a tu są babki, które prowadzą mały biznes w branży.


Chyba się lato skończyło...

I jakoś mi nie żal Ta jesień będzie fajna. Musi być.

[Polly_]

Napisane przez skarbiatko

oooo Polly to może jutro też się spóźnij

obawiam sie niestety ze to nie działa w ten sposób

[gryx82]

Dzień dobry

Napisane przez agnes_bdg

...Pokazywali w programie rekordzistkę - 12 czy ileś tam ciąż. Już straciła rachubę ile, czyli wychodzi, że przez ileś lat pernamentnie chodziła z czyimś brzuchem

Napisane przez skarbiatko

spróbuję ja....

Skarbiątko, jesteś niezastąpiona po prostu

Skarbiątko żyje jak tubylec pośród niewykończonych okien, ale ma w planach wjechać na małżowe ambicje i zamieszkać w domu pośród głuszy, wraz ze stadem kotów i lodówką pełną jaj i kabanosów

Napisane przez Polly_

dzis spóźniłam sie 2 godzin do roboty....szefowa juz była...i...wręczyła mi premię

Napisane przez skarbiatko

oooo Polly to może jutro też się spóźnij

Napisane przez Florens

lekko wczorajsza jestem

Mam rozumieć, że przepis na Martini z sokiem grapefruitowym podawałaś nam "na bieżąco"?

Napisane przez agnes_bdg

hmm piłam kiedyś przez słomkę płonące drinki

Ja raz, w Niemczech, ale nie pamiętam już nawet, co to było (w kieliszku jak do wódki)

Chyba się lato skończyło...

I jakoś mi nie żal Ta jesień będzie fajna. Musi być.

Boję się tej jesieni

[skarbiatko]

ano przydałoby sie trochę normalności bo zaczyna być nieciekawie z moją psychiką serio mówię,coś co miało być chwilowe przedłużyło się do dwóch lat no ileż kurna można

Z tymi kabanosami trochę przesadzałam chyba bo jak podeszłam ostatnio do stoiska to ekspedientka capneła kabanosy i pyta retorycznie w sumie 'mogę przekroić?" a ja nawet nie zdążyłam o nic poprosić ,od tamtej pory nie kupuję ,niech zapomni

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Polly_

dzis spóźniłam sie 2 godzin do roboty....szefowa juz była...i...wręczyła mi premię

takie podejście do pracownika to ja rozumiem

Napisane przez Sabbath

U nas to się nazywa kciuk-party i odbywa sie "za pomocą" jakiegokolwiek alkoholu powyżej 70%.
Najczęściej jest to białostocki bimber, który nadaje się tylko do palenia. Picie zaryzykowałam dwa razy (w tym za drugim razem przypadkiem) i ... Nigdy więcej!

Napisane przez Sabbath

Absynt pijemy ze skarmelizowanym ogniem cukrem.

z cukrem też piłam ale to byłą wersja light

Napisane przez agnes_bdg

hmm piłam kiedyś przez słomkę płonące drinki ale to co opisujesz to dla mnie trochę hardkorowe.
tzn lubię moje opuszki i jestem do nich przywiązana

najgorzej to znosiły paznokcie, jak ktoś ma długie to nie polecam zapach palnonego paznokcia też średni

Napisane przez agnes_bdg

Chyba się lato skończyło...

I jakoś mi nie żal Ta jesień będzie fajna. Musi być.

u mnie lato w pełni, 28 stopni. A rano wydawało się ze będzie chłodniej. Się spociłam

Napisane przez skarbiatko

Z tymi kabanosami trochę przesadzałam chyba bo jak podeszłam ostatnio do stoiska to ekspedientka capneła kabanosy i pyta retorycznie w sumie 'mogę przekroić?" a ja nawet nie zdążyłam o nic poprosić ,od tamtej pory nie kupuję ,niech zapomni

przynajmniej nie musiałaś gardła wysilać żeby złożyć zamówienie

[Redhaired Witch]

Napisane przez gryx82

Boję się tej jesieni

Czemu?
Ja nie mogę się doczekać kiedy te liście wreszcie spadną, kiedy rozpalą ogniska i zacznie wiać konkretny wiatr

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Czemu?
Ja nie mogę się doczekać kiedy te liście wreszcie spadną, kiedy rozpalą ogniska i zacznie wiać konkretny wiatr

taaaak
płynąc rzeką widziałam juz pierwsze symptomy jesieni