Wymarzony pierścionek część XIX:)

[hania811]

Napisane przez carmelova

Haniu mój też jest bokserkowy A mieszkanie rodziców jeż dużo bardziej niekorzystnie położone?

Tak jak pisałam- więcej bokserkowych.....a nie ma to jak własny facet w samych bokserkach
(szczególnie jak tak jak mój przypakuje na siłce)

Dla mnie niekorzystnie...typowe blokowisko lat 80tych. Do centum na piechotę 50 min...a to dla mnie dyskwalifikacja
Dla rodzin z dziećmi za to idealane...wszystko pod nosem, przedszkole, szkoła, sklepy, przychodnia zdrowia,do największego centrum handlowego 5 min, dużo zieleni, deptaczki, place zabaw itd.
No i mieszkanie pięken...super rozkład, widne - jakiś rok temu rodzice myśleli o sprzedarzy go i kupnie mniejszego, jak dali ogłoszenie to była centrala telefoniczna...po 3 dniach próby sprzedaży rodzice zrezygnowali bo uznali ze chyba jednak nie warto się go pozbywać

Napisane przez ButterBear

Haniu, ostatni raz przymarudzam.
Powiedz proszę który lepszy

http://content.traveltainment.pl/content_page_premium_v3/index.php?kid=111004&view =&iff=6900&hcat=4.0&lang= PL|DE&va=&ref_id=999_10_D E16&engine=&time=2010-09-14

http://content.traveltainment.pl/content_page_premium_v3/index.php?kid=111004&view =&iff=50516&hcat=4.0&lang =PL|DE&va=&ref_id=999_10_ DE16&engine=&time=2010-09-14

Pierwszy OK

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez dorinka30

Co konkretnie upolowałaś i gdzie ? Zdaj relacje

ja przed chwilą pojechałam na pocztę i wróciłam z butami z Daichmana , jestem walnięta. I oczywiście od razu dokonałam zamiany butów i już mam na nogach nowe
Zwykłe saszki, chyba tak się nazywają, szare takie cieniowane jakby, mega wygodne, za 79 zł. akurat zaszalałam jak sie rano dowiedziałam, że na Sigmie dwa zamówienia nie wypaliły więc musiałam jakoś się ratować , czyli pdróbki Emo są nieosiągalne póki co ...

Przydałyby mi sie szare saszki
Ale chyba pójdę na jakość nie ilość. Mąż zawsze był przeciwny Emu- gdy wtem-wczoraj przeglądaliśmy buty zimowe..zapytałam czy widzi mnie w muszkieterkach albo kozakach na obcasie- jego reakcja...brecht i prikaz "na urodziny kup sobie te szare Emu"

Napisane przez dorinka30

Nie obcinaj , narobisz sobie tylko kłopotu, jeszcze na jesień i zimę, nieee Ale ja jestem walnięta na punkcie włosów, dziewczyny już to wiedzą

Oj walnięta

Apropo...jestem blondyną jakieś 4 miesiące, i co? Mój mąż ostatnio stwierdził, że jednak woli mnie w brązie Oszaleć można.
Ale zostaję przy tym co jest teraz na mojej głowie. Dochodziłam do tego koloru kilka miesięcy- udało mi sie zrobic blond bez dekoloryzacji- więc- O NIE! żadnego brązu

Napisane przez dorinka30

U mnie pogoda ładna jest, słoneczko nawet wyszło
Carmelowa jakiś ciuch albo perfumy

U mnie leje, bez szany na przejaśnienia!

Napisane przez dorinka30

Nie wiem dlaczego, jakoś tak dobrze mi Uspokoiłam się, to chyba wpływ niebywale spokojnego człowieka, który ma na mnie taki zbawienny wpływ

Miło czytać

Napisane przez dorinka30

Hania super opcja z zamianą mieszkania, a' propos mieszkania wczoraj dostałam propozycję , która mnie zszokowała z lekka, ale mimo wszystko była miła , ale cicho szaaa póki co.

Ja uważam, że jak najbardziej starszym ludziom nie są potrzebne metry a młodym tak, więc tym sposobem wszyscy będą zadowoleni

Domyślam się co za propozycja- idzie na całość

[ButterBear]

Haniu, a ten?

http://content.traveltainment.pl/con...ime=2010-09-14


Przepraszam

[emi_lka]

Napisane przez dorinka30

Co konkretnie upolowałaś i gdzie ? Zdaj relacje

ja przed chwilą pojechałam na pocztę i wróciłam z butami z Daichmana , jestem walnięta. I oczywiście od razu dokonałam zamiany butów i już mam na nogach nowe
Zwykłe saszki, chyba tak się nazywają, szare takie cieniowane jakby, mega wygodne, za 79 zł. akurat zaszalałam jak sie rano dowiedziałam, że na Sigmie dwa zamówienia nie wypaliły więc musiałam jakoś się ratować , czyli pdróbki Emo są nieosiągalne póki co ...




Nie obcinaj , narobisz sobie tylko kłopotu, jeszcze na jesień i zimę, nieee Ale ja jestem walnięta na punkcie włosów, dziewczyny już to wiedzą


Nie wiem dlaczego, jakoś tak dobrze mi Uspokoiłam się, to chyba wpływ niebywale spokojnego człowieka, który ma na mnie taki zbawienny wpływ



Hania super opcja z zamianą mieszkania, a' propos mieszkania wczoraj dostałam propozycję , która mnie zszokowała z lekka, ale mimo wszystko była miła , ale cicho szaaa póki co.

Spontaniczne, udane zakupy, super <pisałam, że u mnie to rzadkość >
Fajnie, że tak pozytywnie wpływa na Ciebie ktoś

Co do zakupów: nabyłam amarantową bluzkę z marszczeniami na biuście, fioletowy ciepły sweterek, ale z duużym dekoltem, sweterek na guziczki w kolorze brzoskwini i białą bluzkę w drobne kropeczki z wysokim kołnierzem i paskiem. Hm... jak to przeczytałam, wydało mi się infantylne Ale te ciuchy nie są przesłodzone

Ad. włosów... To mój odwieczny problem. Od zawsze mam długie! Obecnie prawie do pasa (tyle, że wycieniowane). Niewiele da się z tym zrobić. Odświeżam końcówki, cieniuję, mam grzywkę na bok... i tyle. Prostuję rzadko, tj. mój TŻ mi prostuje, bo mam za dużo tego na głowie
Więc najczęściej chodzę w kucyku, albo zawijam i spinam. Ostatnio robię warkocz francuski... Ale nudno mi

Natomiast argument z zimą mnie przekonuje. Włosy pod nakryciem głowy i w deszczu nie zachowują się przyjaźnie...
Chyba po prostu odświeżę, skrócę trochę...

[hania811]

Butter męcz..akurat w pracy sie nudzę

Ten ostatni lepiej położony bo w północnej części wyspy- bardziej turystycznej. Do Mali tylko 8 km, możesz do Hersonissos pojechać i dalej aż do Chanii.
Same miasteczko Sissi też ok..port rybacki klimat wiejsko- grecki. Ierapetra położona jest na południu wysp, ciężej dostać sie do atrakcji turystycznych- tam bardziej dziko jest Ja bym wybrała jednak północ!

Butter nie bądźcie tacy niezdecydowani bo rzeczywiście nigdzie nie polecicie. Wazne żeby hotel był w ciepłym kraju z allem (tak jak chcecie) i w miarę blisko plaży i miatseczka. Jak to bedzie , będziecie zadowoleni- tym bardziej że to podróż poslubna i pierwszy wspólny wyjazd tak daleko.
Radzę nie patyczkowac sie o 200 czy 300 zł...zróbcie rezerwację i miejcie pewnośc że wypoczniecie!!

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Emilko..ja w odróżnieniu od Dori jestem za zmianami i zawsze powtarzam że włosy nie ręka odrosną. Zwariowałabym chyba gdybym miała non stop tą samą fryzurę i kolor.

Ostatnio przejrzałam zdjęcia z ostatnich 3 lat....co chwila wyglądam inaczej

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Tak jak pisałam- więcej bokserkowych.....a nie ma to jak własny facet w samych bokserkach
(szczególnie jak tak jak mój przypakuje na siłce)

Dla mnie niekorzystnie...typowe blokowisko lat 80tych. Do centum na piechotę 50 min...a to dla mnie dyskwalifikacja
Dla rodzin z dziećmi za to idealane...wszystko pod nosem, przedszkole, szkoła, sklepy, przychodnia zdrowia,do największego centrum handlowego 5 min, dużo zieleni, deptaczki, place zabaw itd.
No i mieszkanie pięken...super rozkład, widne - jakiś rok temu rodzice myśleli o sprzedarzy go i kupnie mniejszego, jak dali ogłoszenie to była centrala telefoniczna...po 3 dniach próby sprzedaży rodzice zrezygnowali bo uznali ze chyba jednak nie warto się go pozbywać


Pierwszy OK

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------



Przydałyby mi sie szare saszki
Ale chyba pójdę na jakość nie ilość. Mąż zawsze był przeciwny Emu- gdy wtem-wczoraj przeglądaliśmy buty zimowe..zapytałam czy widzi mnie w muszkieterkach albo kozakach na obcasie- jego reakcja...brecht i prikaz "na urodziny kup sobie te szare Emu"



Oj walnięta

Apropo...jestem blondyną jakieś 4 miesiące, i co? Mój mąż ostatnio stwierdził, że jednak woli mnie w brązie Oszaleć można.
Ale zostaję przy tym co jest teraz na mojej głowie. Dochodziłam do tego koloru kilka miesięcy- udało mi sie zrobic blond bez dekoloryzacji- więc- O NIE! żadnego brązu

U mnie leje, bez szany na przejaśnienia!


Miło czytać



Domyślam się co za propozycja- idzie na całość

Blondyna, to pięknie chyba jest Pewnie, że nie zmieniaj, tyle walki i znowu ciemne, a znając Twojego męża, za miesiąc powie- jednak ten blond jest super, przyzwyczaiłem się
Szare emu dobry wybór, ile kosztują oryginalne ?500 ?

Tak Haniu na całość, ale to osobny temat na później w klubie , póki co śniła mi się ta wizja całą noc

Napisane przez emi_lka

Spontaniczne, udane zakupy, super <pisałam, że u mnie to rzadkość >
Fajnie, że tak pozytywnie wpływa na Ciebie ktoś

Co do zakupów: nabyłam amarantową bluzkę z marszczeniami na biuście, fioletowy ciepły sweterek, ale z duużym dekoltem, sweterek na guziczki w kolorze brzoskwini i białą bluzkę w drobne kropeczki z wysokim kołnierzem i paskiem. Hm... jak to przeczytałam, wydało mi się infantylne Ale te ciuchy nie są przesłodzone

Ad. włosów... To mój odwieczny problem. Od zawsze mam długie! Obecnie prawie do pasa (tyle, że wycieniowane). Niewiele da się z tym zrobić. Odświeżam końcówki, cieniuję, mam grzywkę na bok... i tyle. Prostuję rzadko, tj. mój TŻ mi prostuje, bo mam za dużo tego na głowie
Więc najczęściej chodzę w kucyku, albo zawijam i spinam. Ostatnio robię warkocz francuski... Ale nudno mi

Natomiast argument z zimą mnie przekonuje. Włosy pod nakryciem głowy i w deszczu nie zachowują się przyjaźnie...
Chyba po prostu odświeżę, skrócę trochę...

Filet, brzoskwinia, widzę że na kolorowo zaszalałaś. Ja to jestem mega monotematyczna- u mnie w szafie tylko czarny, biały, szary i beżowy Ale dobrze mi z tym, bo wszystko pasuje do wszystkiego i nieograniczone możliwości zestawień mam

Włosów zazdroszczę, u mnie nie ma czegoś takiego jak za dużo włosów , jak ja bym chciała warkocz francuski. Z opisu masz moje wymarzone włosy, uwielbiam takie. A masz duże fale czy spręzynki ?

[hania811]

Butter zaciągnęłam języka...bierzcie ten Sissi Bay

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez dorinka30

Blondyna, to pięknie chyba jest Pewnie, że nie zmieniaj, tyle walki i znowu ciemne, a znając Twojego męża, za miesiąc powie- jednak ten blond jest super, przyzwyczaiłem się
Szare emu dobry wybór, ile kosztują oryginalne ?500 ?

Tak Haniu na całość, ale to osobny temat na później w klubie , póki co śniła mi się ta wizja całą noc

No jak dla mnie pięknie
I tak jak piszesz...mąż po prostu lubi zmiany i dlatego co chwila zmienia zdanie

Właśnie w porównaniu do innych butów zimowych to wychodzą tanio- koło 400 zł.

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Butter zaciągnęłam języka...bierzcie ten Sissi Bay

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------


No jak dla mnie pięknie
I tak jak piszesz...mąż po prostu lubi zmiany i dlatego co chwila zmienia zdanie

Właśnie w porównaniu do innych butów zimowych to wychodzą tanio- koło 400 zł.

I dobrze, a jasny blond ?

Jak kupisz te buty to koniecznie opisz wrażenia, jestem ciekawa co to za cudo, skoro tyle kobiet na całym świecie zwariowało na ich punkcie

[ButterBear]

Napisane przez hania811

Butter zaciągnęłam języka...bierzcie ten Sissi Bay

Dżizas, na tych stronach oferty zmieniają się co 3 sekundy. Nie nadążamy ...
Ostatni raz gdzieś jadę w taki sposób hhihihih...
Nasze niezdecydowanie jest tragiczne

A mamy jeszcze dużo do załatwienia - musimy kupić kwiaty dla rodziców, wywołać zdjęcia na podziękowania dla rodziców, zrobić zakupy, TŻ do fryzjera ... posprzątać trochę...i odpocząć w końcu

Haniu bardzo bardzo bardzo serdecznie Ci dziękuję raz jeszcze
Masz u mnie browarka

[emi_lka]

Napisane przez hania811

Butter nie bądźcie tacy niezdecydowani bo rzeczywiście nigdzie nie polecicie. Wazne żeby hotel był w ciepłym kraju z allem (tak jak chcecie) i w miarę blisko plaży i miatseczka. Jak to bedzie , będziecie zadowoleni- tym bardziej że to podróż poslubna i pierwszy wspólny wyjazd tak daleko.
Radzę nie patyczkowac sie o 200 czy 300 zł...zróbcie rezerwację i miejcie pewnośc że wypoczniecie!!

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Emilko..ja w odróżnieniu od Dori jestem za zmianami i zawsze powtarzam że włosy nie ręka odrosną. Zwariowałabym chyba gdybym miała non stop tą samą fryzurę i kolor.

Ostatnio przejrzałam zdjęcia z ostatnich 3 lat....co chwila wyglądam inaczej

Właśnie dostałam mmsa od znajomych z pozdrowieniami z Grecji Grecja to nasza podróż zaręczynowa Rozmarzyłam się

Haniu, ja dojrzewam do drastycznej zmiany, ale dla mnie to ważny krok, bo nigdy nie miałam krótkich włosów i wiem, że jak obetnę, już nigdy nie będę miała takich długich, nawet jeśli odrosną
Ale marzą mi się metamorfozy... Chyba przetrzymam zimę i na wiosnę zaszaleję

Napisane przez dorinka30

Tak Haniu na całość, ale to osobny temat na później w klubie , póki co śniła mi się ta wizja całą noc


Filet, brzoskwinia, widzę że na kolorowo zaszalałaś. Ja to jestem mega monotematyczna- u mnie w szafie tylko czarny, biały, szary i beżowy Ale dobrze mi z tym, bo wszystko pasuje do wszystkiego i nieograniczone możliwości zestawień mam

Włosów zazdroszczę, u mnie nie ma czegoś takiego jak za dużo włosów , jak ja bym chciała warkocz francuski. Z opisu masz moje wymarzone włosy, uwielbiam takie. A masz duże fale czy spręzynki ?

Całonocna wizja Robi się gorąco

Co do kolorów: ja jestem bladzioch, i wyglądam nieciekawie w monochromatycznej garderobie... Kolory mnie ożywiają, wyglądam korzystniej. Ale racja, że szarości i beże dają wiele możliwości komponowania...

Włosy mam falujące, nie sprężynki. Jak się postaram, czyli pójdę spać z mokrą głową, rano mam mocny skręt. Jeśli od razu wysuszę i uczeszę - mam fale. Jeśli nie wysuszę, ale nie pójdę spać - mam średni skręt

[hania811]

Napisane przez ButterBear

Dżizas, na tych stronach oferty zmieniają się co 3 sekundy. Nie nadążamy ...
Ostatni raz gdzieś jadę w taki sposób hhihihih...
Nasze niezdecydowanie jest tragiczne

A mamy jeszcze dużo do załatwienia - musimy kupić kwiaty dla rodziców, wywołać zdjęcia na podziękowania dla rodziców, zrobić zakupy, TŻ do fryzjera ... posprzątać trochę...i odpocząć w końcu

Haniu bardzo bardzo bardzo serdecznie Ci dziękuję raz jeszcze
Masz u mnie browarka

To Dżizas idzie na całość i rezerwujcie to co daje Wam przyzwoitą cenę i alla w 4 gwiazdkach - po prostu
Ja radzę dziś wieczorem olać wszystko...kupić wino, włączyć film czy serial i trochę się odmóżdżyć

Napisane przez dorinka30

I dobrze, a jasny blond ?

Jak kupisz te buty to koniecznie opisz wrażenia, jestem ciekawa co to za cudo, skoro tyle kobiet na całym świecie zwariowało na ich punkcie

Bardzo jasny....wkurzający bo przy tak jasnych i krótkich odrost widać po 3 tygodniach

Dam znac na pewno..ale to dopiero za miesiąc będzie

Napisane przez emi_lka

Właśnie dostałam mmsa od znajomych z pozdrowieniami z Grecji Grecja to nasza podróż zaręczynowa Rozmarzyłam się

Haniu, ja dojrzewam do drastycznej zmiany, ale dla mnie to ważny krok, bo nigdy nie miałam krótkich włosów i wiem, że jak obetnę, już nigdy nie będę miała takich długich, nawet jeśli odrosną
Ale marzą mi się metamorfozy... Chyba przetrzymam zimę i na wiosnę zaszaleję

Dobrze mieć co wspominać

Skoro zmiany są u Ciebie rzadkie to rzeczywiście lepiej poczekać na wiosnę- wtedy łatwiej o włosy dbac i zmiany lepiej przyjmujemy- psychicznie
Ja zmieniam kolory i długość włosów co chwila..odkąd jestem z mężem (czyli od 5 lat) miałam już 2 razy długie do łopatek bązowe, raz długie rude, raz półdługie blond, 4 rodzaje bobów (w kolorze ciemny braz i rudości) , króciutkie brązowe, jeszcze krótsze ciemny blond..teraz bardzo jasny krótki blond.

[dorinka30]

Napisane przez emi_lka

Właśnie dostałam mmsa od znajomych z pozdrowieniami z Grecji Grecja to nasza podróż zaręczynowa Rozmarzyłam się

Haniu, ja dojrzewam do drastycznej zmiany, ale dla mnie to ważny krok, bo nigdy nie miałam krótkich włosów i wiem, że jak obetnę, już nigdy nie będę miała takich długich, nawet jeśli odrosną
Ale marzą mi się metamorfozy... Chyba przetrzymam zimę i na wiosnę zaszaleję

Całonocna wizja Robi się gorąco

Co do kolorów: ja jestem bladzioch, i wyglądam nieciekawie w monochromatycznej garderobie... Kolory mnie ożywiają, wyglądam korzystniej. Ale racja, że szarości i beże dają wiele możliwości komponowania...

Włosy mam falujące, nie sprężynki. Jak się postaram, czyli pójdę spać z mokrą głową, rano mam mocny skręt. Jeśli od razu wysuszę i uczeszę - mam fale. Jeśli nie wysuszę, ale nie pójdę spać - mam średni skręt

Bladzioch nie bladzioch, mnie kolory męczą, jedyny wyjątek czerwień i fuksja latem
I Ty masz takie możliwości z włosami i narzekasz Teraz Ci nudno a ja Ci zaręczam, że jak zrobisz sobie na krótsze to będziesz miała jedną fryzurę non stop i to jest dopiero koszmar I jeszcze trzeba trafić z cięciem odpowiednim, także musisz mieć jakiegoś extra fryzjera, żeby dobrał coś do tego gatunku włosów

[emi_lka]

Fajne metamorfozy, odświeżenie wizerunku i sampoczucia
Wiem, że jak w końcu obetnę włosy to też będę eksperymentować

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez dorinka30

[/U]


Bladzioch nie bladzioch, mnie kolory męczą, jedyny wyjątek czerwień i fuksja latem
I Ty masz takie możliwości z włosami i narzekasz Teraz Ci nudno a ja Ci zaręczam, że jak zrobisz sobie na krótsze to będziesz miała jedną fryzurę non stop i to jest dopiero koszmar I jeszcze trzeba trafić z cięciem odpowiednim, także musisz mieć jakiegoś extra fryzjera, żeby dobrał coś do tego gatunku włosów

Jak zawsze trawa jest bardziej zielona tam, gdzie nas nie ma

Właśnie wyobrażenie mam, że jak krótkie, to różne, bo eksperymentowanie z kolorem i z fryzjerami... ale domyślam się, że to może być frustrujące...

[hania811]

Dla mnie krótkie są dużo bardziej "twórcze" niż długie..ale to dlatego że mam cienkie włosy i przy długich wyglądam dobrze tylko w rozpuszczonych. W kucykach i upięciach wyglądam jak sierota
A krótkie po pierwsze można odświeżać innym cieciem , inaczej zaczesać grzywkę, przylizać, potargać itd.
Ja jestem TOTALNĄ fanką krótkich włosów

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Dla mnie krótkie są dużo bardziej "twórcze" niż długie..ale to dlatego że mam cienkie włosy i przy długich wyglądam dobrze tylko w rozpuszczonych. W kucykach i upięciach wyglądam jak sierota
A krótkie po pierwsze można odświeżać innym cieciem , inaczej zaczesać grzywkę, przylizać, potargać itd.
Ja jestem TOTALNĄ fanką krótkich włosów

, a ja TOTALNĄ fanką długich

Na mnie fryzjerzy nie zarobią, tylko kolor, teraz mam tak idealnie dobrany, że wystarczy raz na 3 miesiące

[hania811]

Napisane przez dorinka30

, a ja TOTALNĄ fanką długich

Na mnie fryzjerzy nie zarobią, tylko kolor, teraz mam tak idealnie dobrany, że wystarczy raz na 3 miesiące

Czyli masz zbliżony kolor do naturalnych??

Na mnie teraz też nie zarobią- farbuję sama, a tnę raz na 2 miesiące

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Czyli masz zbliżony kolor do naturalnych??

Na mnie teraz też nie zarobią- farbuję sama, a tnę raz na 2 miesiące

Niby nie do końca, bo naturalny mam ciemniejszy. Mam teraz taki beżowy blond, ale dosyć naturalnie wygląda, farbuję tymi farbami luocolor i nie wiem co one mają w składzie, ale jakoś ten odrost inaczej się po nich prezentuje

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Niby nie do końca, bo naturalny mam ciemniejszy. Mam teraz taki beżowy blond, ale dosyć naturalnie wygląda, farbuję tymi farbami luocolor i nie wiem co one mają w składzie, ale jakoś ten odrost inaczej się po nich prezentuje

ja mam jaśniejsze od naturalnych ze 2 tony więc nie ma szans żeby odrostów widać nie było.
Muszę spróbować farbnąć się luocolor...tylko weź tu teraz dobierze odcień

[dorinka30]

Napisane przez hania811

ja mam jaśniejsze od naturalnych ze 2 tony więc nie ma szans żeby odrostów widać nie było.
Muszę spróbować farbnąć się luocolor...tylko weź tu teraz dobierze odcień

Ta farba jest extra! magiczna jakaś Tylko z kolorem rzeczywiście ciężko wybrać z testera, mój kolor 8.23 na próbce wygląda okropnie , ale zaufałam fryzjerce, że próbka jest źle zrobiona a kolor będzie fajny i rzeczywiście miała rację

[ButterBear]

Napisane przez hania811

To Dżizas idzie na całość i rezerwujcie to co daje Wam przyzwoitą cenę i alla w 4 gwiazdkach - po prostu
Ja radzę dziś wieczorem olać wszystko...kupić wino, włączyć film czy serial i trochę się odmóżdżyć

Taki też mamy plan

Tylko zostało jeszcze trochę rzeczy do zrobienia... ale spoko, damy radę, a potem się pobyczymy

Ja mam mega parcie na obcięcie włosów, strasznie mi się już znudziły długie... ale z drugiej strony wydaje mi się, że w krotkich nie wyglądam najlepiej

[czarna.noc]

Napisane przez emi_lka

Włosy mam falujące, nie sprężynki. Jak się postaram, czyli pójdę spać z mokrą głową, rano mam mocny skręt. Jeśli od razu wysuszę i uczeszę - mam fale. Jeśli nie wysuszę, ale nie pójdę spać - mam średni skręt

Ja mam identycznie zachowujace sie wlosy. Nie znosze ich, co bym dala za ultraproste wlosy w kazda pogode, szczegolnie w tak deszczowa jak teraz...

Mnie tez kusi zmiana fryzury, ale dla mnie nie ma dobrego ciecia, zaraz te cholerne fale wychodza i psuja a to grzywke a to cieniowanie ..

Chyba mi ktos zakrecil kranik z doplywem endorfin

[goosia207]

cześć

Napisane przez ButterBear

Cześć Dziewczyny... zaczyna się już stres, a załatwiania dalej dużo.
Podróży poślubnej dalej nie ma Jak tak dalej pójdzie, to pojedziemy ryczką pod łóżko, jak to mówił mój sp. dziadek ...

Byłam dziś na próbnej fryzurze...wyszło chyba ok
Potem pojechaliśmy z TŻ kupić wino na wesele i kupiliśmy sobie w prezencie po 2 perfumy

Ja sobie nie wyobrażam jaki to jest stres

Napisane przez hania811

No i najlepszy prezent
Mój też ma zawsze deficyt skarpetek ...i majcioch w sumie też
....a i piżamek ( nie umie spać w samych gatkach bo mu zimno)

Mój Tz tylko w gatkach śpi
Właśnie oglądam "Wyznania zakupoholiczki"

[Madzialenka12344321]

Napisane przez hania811

Cześć

Złotówkowy ma dużo wyższe oprocentowanie.
Ja we frankach mam 1,05 %

Ale co z tego - brałam kredyt gdy frank kosztował 2,20 a teraz 3,10
Gdybym chciała teraz spłacić cały kredyt byłabym stratna jakieś 70 tysi

Moi rodzice tak samo na tych frankach wyszli ech...

Napisane przez ButterBear

Rozumiem, że 2 dni przed ślubem też nie dopadł Cię stres?

ja miałam stresa dużo wcześniej, a dzień przed slubem wszystko puściło. W dniu ślubu to już w ogóle, przez co sama siebie nie poznawałam. Zawsze była ze mnie panikara a tu w dniu ślubu pełen spokój


W poniedziałek o 8.30 podpisujemy akt notarialny

[goosia207]

Napisane przez Madzialenka12344321

Moi rodzice tak samo na tych frankach wyszli ech...


ja miałam stresa dużo wcześniej, a dzień przed slubem wszystko puściło. W dniu ślubu to już w ogóle, przez co sama siebie nie poznawałam. Zawsze była ze mnie panikara a tu w dniu ślubu pełen spokój


W poniedziałek o 8.30 podpisujemy akt notarialny

To super

[ButterBear]

Napisane przez goosia207

cześć

Ja sobie nie wyobrażam jaki to jest stres

Mój Tz tylko w gatkach śpi
Właśnie oglądam "Wyznania zakupoholiczki"

Weź mnie nawet nie nakręcaj

Właśnie złamał mi się paznokieć - same przedślubne dramaty

Oprcz tego moja teściowa się dziś przewróciła i ma zabandażowaną nogę-lekarz zabronił jej forsować kolano, dodatkowo mój TŻ rozciął sobie łeb - dobrze, że obyło się bez szycia...
A na sukience teściowej wyszły jakieś plamy - prałysmy ją już 3 razy i nic to nie daje ...hehehe...
Bez afer nic byśmy nie pamiętali

[Madzialenka12344321]

Cześć

Już prawie weekend

[dorinka30]

Cześć

Ledwo żyje, wczorajsza gadka przez telefon z kumpelą mnie wykończyła - 2,5 godz., zwłaszcza, że do tego piłyśmy przez telefon %, dobrze że niewiele miałam i tak jestem jeszcze kołowata dzisiaj

A dzisiaj znowu do siostry jadę po pracy

[emi_lka]

Cześć piątkowo

Ja jak Dorinka, jeszcze kołowata dziś jestem po wczorajszym świętowaniu.
TŻ zadowolony, stwierdził, że to były jego najlepsze urodziny
I znowu niestety była luka w diecie, muszę się spiąć

[dorinka30]

Napisane przez emi_lka

Cześć piątkowo

Ja jak Dorinka, jeszcze kołowata dziś jestem po wczorajszym świętowaniu.
TŻ zadowolony, stwierdził, że to były jego najlepsze urodziny
I znowu niestety była luka w diecie, muszę się spiąć

Dobrze, że nie jestem sama

Wiecie co wczoraj dowiedziałam się, że mąż kumpeli jest na mnie obrażony, że pojawił się ktoś ? To chyba nie jest normalne, jak sądzicie ? Miał jakieś nadzieje na romans czy jak to rozumieć ?

[emi_lka]

Napisane przez dorinka30

Dobrze, że nie jestem sama

Wiecie co wczoraj dowiedziałam się, że mąż kumpeli jest na mnie obrażony, że pojawił się ktoś ? To chyba nie jest normalne, jak sądzicie ? Miał jakieś nadzieje na romans czy jak to rozumieć ?

Stawiam się na nogi kawą...

Skąd taki nius? On Ci to powiedział?
Nie, nie jest to normalne.

[Madzialenka12344321]

A to jest też kolega twojego ex męża?? jeśli tak, to może w tym tkwi problem i jego gniew. Tzw. męska przyjaźń