| 
 | |||||||
| Notka |  | 
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. | 
|  | 
|  | Narzędzia | 
|  2010-10-04, 22:52 | #2881 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 
					Wiadomości: 321
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 Cytat: 
  A katarek szybko sobie poszedł. Nie dość,że nie masz łatwo,to jeszcze marudek z powodu katarku. A właśnie dziewczyny,która zamierza stosować"babciny" sposób na choroby?Znaczy przetopiony,potem schowany do lodówy tłuszcz gęsi? Mnie matka zaopatrzyła w takie cuś,stoi w lodówce.Niby przekonanie maławe,ale zaszkodzić,nie zaszkodzi. Mama mi opowiadała,że ten sposób podpowiedziała jej teściowa(strasznie nie lubiana przez mamę).Ale matka zaryzykowała,gdy mój brat był mały i podobno rewelka.Choróbsko odchodzi w siną dal! Smaruje się tym tłuszczem okolice płucek i przykłada pieluchę,żeby nagrzała. Zna ktoś tą metodę? | |
|     | 
|  2010-10-04, 23:11 | #2882 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Będzin 
					Wiadomości: 4 683
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d  e9b0ed84c369ef137_632f8bf  2adc0b;22489087] Siala poczekaj choć do skończenia 3 miesiąca, zacznij od kleiku ryżowego (uwaga - może troszkę zatwardzić) lub kukurydzianego (ciut może rozluźnić kupę), ja dawałam na 150ml wody + 5 miarek mleka chyba 3 miarki kleiku. Aha, u nas kupy po każdym normalne były. [/QUOTE] No już za tydzień kończy  Dodawać do jednego karmienia czy do każdego? Nocki przesypia ładnie ale i tak by chyba pasowało do nocnego.  Na początku może jedno tylko. Kurde u nas (na wątku lipcówek)najstarsze bobasy są już karmione kaszką.. i nie taką z butli tylko normalnie łychą. A te kleiki to sa smakowe? Bo już mi się pomieszało czy to kleiki widziałam smakowe czy kaszki  znaczy kaszki na pewno ale nie wiem czy kleiki też. A i czy po takim kleiku mogą być jakieś bóle brzucha? Czy to raczej produkt neutralny  znalazłam: Kleiki ryżowe i kukurydziane Najlepiej zacząć rozszerzanie diety malca właśnie od nich. Mają prostszy niż kaszki skład – zawierają tylko zboże, bez dodatków (cukru, owoców, itp.). To dobry „pomost” między mlekiem i „doroślejszymi” papkami. Malcowi karmionemu piersią zaproponuj pierwszy kleik około siódmego, ósmego miesiąca życia, a karmionemu butelką – w piątym. https://mamotoja.pl/karmenie_kasza_artykul,4057.html no i już sama nie wiem czy coś kombinować czy czekac. 
				__________________ http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki...  " Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg Edytowane przez Siala_Bala Czas edycji: 2010-10-04 o 23:17 | 
|     | 
|  2010-10-04, 23:13 | #2883 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: Stavanger 
					Wiadomości: 840
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			czesc kobity na cytowanie nie mam sily, ale was poczytalam przynajmniej u nas zaczelo sie niejadkowo   rece opadaja, tak jak do tej pory slicznie szlo to teraz polowa butli i to nie zawsze, ech... maly lubi warzywka i owocki przygotowane przeze mnie, dalam mu wczoraj jablko, banana i brzoskwinie ze sliczka i wieczorem wysypany od glowy do stop, az sie z malzem przestraszylismy, sama bede wciagac te sloiczki chyba a do tego pogoda - jesien sredniowiecza normalnie, wiatr, deszcz, porazka w malutkiego pakuje tran i witaminki, mam nadzieje, ze sie nie przeziebi, malz wlasnie wylazl z jakiegos wirusa szaja, kardashi sliczne fryzurki kropka zdrowka dla Dania zbieram sie do spania, bo dzisiaj niedomagam, dostalam @ i znow jakbym kran odkrecila, no to wypaplalam sie, ide glowe przylozyc do poduchy, spokojnej nocki kobietki, aaaa, cwiczymy z malym przewracanie codziennie, wczesniej smigal jak stary, teraz cos mu ciezej idzie, mam nadzieje, ze sie rozbuja   
				__________________ Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.  http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png 62-61-60-59-58-57-56-55-54-53   | 
|     | 
|  2010-10-04, 23:40 | #2884 | ||
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-11 
					Wiadomości: 1 831
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 Cytat: 
  trzymam kciuki za Was    ---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ---------- Cytat: 
   ja bym sie chyba bała, że zamiast powstrzymać chorobę, to rozwinie sie jeszcze bardziej i dziecko rozłoży sie zupełnie ---------------- dlaczego ja jeszcze nie spię?  dobranoc   | ||
|     | 
|  2010-10-05, 00:00 | #2885 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 426
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			Słuchajcie... bo zaczynam się martwic juz... Moja Laura zawsze była dzieckiem, które długo śpi(od noworodka całą noc+pół dnia) ale dziś to pobiła wszelkie rekody... po całej przespanej nocy wstała o 9 na jedzenie, zasnęła około 10... później do 12- jedzenie, na spacerze spała całą drogę... po przyjściu zasnęła i spała 5 godzin... do 18, zjadła zasnęła na jakies 40 min... później usnęła w samochodzie  zjadła i teraz znów śpi już chyba do rana  nie wiem co mam myślec juz... jest wesoła, śmieje się, gada, je bardzo chętnie, nie ma gorączki... myślałam o profilaktycznym badaniu krwi... Pochwale sie ze w niedziele były chrzciny... oczywiscie przespała całą imprezę;] | 
|     | 
|  2010-10-05, 07:33 | #2886 | |
| Zadomowienie | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			dzień dobry.My nie śpimy od 6.30. Dziś w nocy małą dziwnie obudziła się na jedzenie. 18.00-kąpiel 18.30 karmienie 19.00 sen 24.00-jedzenie 04.30-jedzenie 06.40-jedzenie no i aktywność do 19  bo mała nie śpi w dzień ---------- Dopisano o 05:33 ---------- Poprzedni post napisano o 05:24 ---------- Cytat: 
  sama już nie wiem 
				__________________ W końcu się doczekałam  Michalinka jest już na świecie   | |
|     | 
|  2010-10-05, 07:47 | #2887 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Ślunsk :) 
					Wiadomości: 27 535
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			Dobrze, że wczoraj byłam u tego lekarza. Misio zaczął w nocy smarkać na żółto.   Ile bym nie odciągała, to zawsze w nosie coś jest. Frida jest jednak kiepska, można się zajechać na śmierć. I ja mam dość i on.   Pokaszluje coś też od czasu do czasu, na sucho. A dziś musimy wyjść z domu, bo mamy usg bioderek kontrolne. Dobrze, że ciepło jest. Jutro pewnie szczepienia nie będzie. A już i tak jest przesunięte o 2 tyg. bo wcześniej lekarki nie było. Nie wiecie jak można wydłużyć maks. przerwę między szczepieniami?? | 
|     | 
|  2010-10-05, 08:13 | #2888 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Małopolska 
					Wiadomości: 1 453
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			że tak powiem - moje rodzinne strony   znam ten wiatr z autopsji  a że bardzo daleko nie wybyłam to i dalej do mnie zawiewa   
				__________________ God is a DJ | 
|     | 
|  2010-10-05, 08:21 | #2889 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 
					Wiadomości: 44 997
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			Ja pierdziele, co za noc :/ Laska nam pobudkę zrobiła o 3:30, najpierw chichranie głośne, a potem płacz zębowy, i tak do 5... Skończyło się viburcolem, bo nawet rączki tatusia nie pomagały.  Sposób ze zmalcem znam, i o dziwo = wierzę  nie stosowałam, widziałam skutki pozytywne. ---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ---------- Zresztą, ja ogólnie w medycynę naturalną, babciną wierzę  Nie w uroki itp  ale jednak nasze prababcie miały wielką wiedzę zielarską, leczniczą. | 
|     | 
|  2010-10-05, 08:26 | #2890 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: śląsk 
					Wiadomości: 1 064
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			Witam o poranku! Mały zalicza właśnie swoją pierwszą drzemkę bo wstał o 6  Skórę ma już lepszą, właściwie wszystko już co miał  z ubrań prane w Loveli wyprałam jeszcze raz i jest lepiej zdecydowanie. Dziś chciałam jeszcze kocyki poprać ale u nas deszczyk poranny spadł, więc się na razie wstrzymam aż się przejaśni. Szaja to jesteśmy wstępnie umówione. Szczegóły sobie dogadamy jeszcze.  Kropka dużo zdrówka Wam życzę  ---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ---------- Szaja oby te zęby już wyszły małej wreszcie. Szkoda ze się tak męczy maleństwo   | 
|     | 
|  2010-10-05, 08:56 | #2891 | |||
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Prosto z serca;) 
					Wiadomości: 1 614
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d  e9b0ed84c369ef137_632f8bf  2adc0b;22486587]Jaatka, ale te kaszki zwykłe to gluten mają. Agu na nutramigenie jest. Zjadła o 13 i o 17:30. Szok.[/QUOTE] kukurydziana i jaglana tez? Nie słyszałam o tym, aby jaglana zwykła miała gluten. http://pl.wikipedia.org/wiki/Kasza_jaglana ---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ---------- Cytat: 
 ---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ---------- [/COLOR][1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;22486817]dzieki za pamięć.  po dwutygodniowej "kuracji' Apetizerem, Maksiu jes sporo więcej, w sumie to dużo, i regularnie, ale wciąż warzywa i owoce są be...  muszę poczytać.  bardzo ładnie, podoba mi się.   śliczne maluszki. ładniutka.  racja, Tymkowi też dynia z ziemniakami podpasowała.  [/QUOTE] moja córka tez kiedyś nie przepadała za owocami i warzywami. To aj robiłam tak: stół szwedzki z warzyw i owoców i nibytaka zabawa: jak mi ktos tu weźmie jakiegoś owoca, to zagilgoczę na śmierć! - gadalam. Trochę sie poganiałyśmy po pokoju i zaczeła jeść, tym sposobem mogła w ciągu jednej takiej sesji zjeść 2 całe jabłka, winogron trochę, pomaranczy, arbuza... A potem sie przyzwyczaiła i etraz sama je - w sumie wszystkei owoce i niektóre warzywa. ---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ---------- Cytat: 
 Kropka, ja daje młodemu ajk mi sie przypomni, czyli raz na kilka dni... A nie pzrepisywali ci wczesniej?? ----------- Ja dzisiaj rano z córką do szkoły jechałam, mąż został z małym w domu, bo na popołudniu ma. I tak wracam z tej szkoły, autobusem i coś tak czuję, jakby Wojtek byl koło mnie. No nic, myśle sobie, moze jakos zapach przeszedł?? Patrze potem w szybie, a ja mma kołnierz płaszcza troch ę orzygany   :br  zydal: ---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ---------- Cytat: 
 Edytowane przez Jaatkaa85 Czas edycji: 2010-10-05 o 08:59 | |||
|     | 
|  2010-10-05, 09:00 | #2892 | |
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 Cytat: 
  Jeszcze raz życzę, aby choróbsko szybko poszło. O miesiąc na pewno, ale czytałam, że o tyle ile trzeba. Lepiej opóźnić niż przyspieszyć. I nie zawsze przy katarze się nie szczepi. [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22492286]Ja pierdziele, co za noc :/ Laska nam pobudkę zrobiła o 3:30, najpierw chichranie głośne, a potem płacz zębowy, i tak do 5... Skończyło się viburcolem, bo nawet rączki tatusia nie pomagały. [/QUOTE] Współczuję  Dzień dobry. U nas nocka zdecydowanie lepsza od poprzednich. 19.30 sen 20.30 jedzenie 21.30 jedzenie 3.30 mleko i zabawa do 4 ( na szczęście spokojnie się bawiła ) 5.00 mleko 7.30 mleko od 8.50 śpi  jaatkaa, fajny sposób na niejadka   
				__________________  Łukasz  http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png  Luiza  http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą? Z terrorystą można negocjować.  | |
|     | 
|  2010-10-05, 09:50 | #2893 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: Maidstone U.K. 
					Wiadomości: 5 185
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			Dzien dobry, Cytat: 
 Cytat: 
    J  a też mam takie perfumy czasami. Fajny sposób na niejadka. Moja starsza nie przepada za warzywami a owoce to tylko jabłka i banany. A moja ma sraczkę.Co zje to pampers pełny. Edytowane przez Darianna25 Czas edycji: 2010-10-05 o 09:55 | ||
|     | 
|  2010-10-05, 09:50 | #2894 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Małopolska 
					Wiadomości: 1 453
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			kropka - widze że was wzieło- zdrówka życze   mały sie pewnie meczy z katarem - teraz to by ci sie ten aspirator do odkurzacza podłączany pewnie przydał  u nas frida sprawdza sie super - młoda czesto ma nosek zatkany , zakrapiam wodą morską i wyciągam fridą glutki .   
				__________________ God is a DJ | 
|     | 
|  2010-10-05, 10:03 | #2895 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: mazowieckie 
					Wiadomości: 904
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 Cytat: 
  ) i zamierzam za jakis tydzień, dwa, zacząć podawać warzywa i owoce  , tak żeby po skończeniu 4 miesięcy miał już dania warzywne i deserki owocowe.Kusi mnie też jakiś kleik czy kaszka-głownie,żeby przesypiał więcej w nocy  z drugiej strony podobno po kaszkach i zagęszczaczach dzieci szybciej tyją, a tego bym zdecydowanie nie chciała  Adam waży już 7700g  No i kwestia podania takiego kleiku np., butla u nas średnio wychodzi, więc może łyżeczka-(mam taka butlę z łyżeczką), ale taki kleik to przecież na mleku, to na swoim czy modyfik???? Kleik kukurydziany już zakupiłam, ale leży... 
				__________________ Adaś   26.06.2010 Agatka  17.02.2012 | |
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2010-10-05, 10:04 | #2896 | 
| Zadomowienie | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			dziewczyny mała strasznie sie ślini,wyciąga sobie smoczek z buzi i trze nim o dolne podniebienie.Czy to ząbkowanie?sprawdzałam i podniebienie nie jest spuchnięte
		
		 
				__________________ W końcu się doczekałam  Michalinka jest już na świecie   | 
|     | 
|  2010-10-05, 10:21 | #2897 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 
					Wiadomości: 44 997
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			Może tak się zacząć.
		
		 | 
|     | 
|  2010-10-05, 10:41 | #2898 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Ślunsk :) 
					Wiadomości: 27 535
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 Cytat: 
 Nie, odkąd jestem na mleku modyfikowanym to nie. Cytat: 
 A wiecie... Wczoraj zadzwoniłam do lekarza, bo chciałam iść, a rejestratorka do mnie, że mam nie przychodzić, bo jest bardzo dużo ludzi, a jeden lekarz i za pół godz. powinien skończyć.   To jest kur... polityka. :/ To do kogo ja mam iść chora, skoro lekarz nie przyjmuje, bo mu za dużo ludzi zachorowało, do kowala?   | ||
|     | 
|  2010-10-05, 11:01 | #2899 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Zurich 
					Wiadomości: 1 580
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 Cytat: 
  Zdrówka dla wsyztskich zakatarzonych maluszkow i pochorowanych mamuś! Szybkiego powrotu do formy. Ja z Witem przerabialam juz 2 wielkie katary. Moze podpowiem co u nas sie sprawdzilo: - Euphortbium do nosa (spray homeo, na soli ficjologicznej, ladnie nawilza i udraznia nosek) 3xdz -sól fizjologiczna do inhalacji (zdecydowanie skracal czas infekcji i lagodzil objawy - oddtykal sie nosek) - zwiekszona dawka wit C - u nas 3 x dz po 5 kropli - jesli katarowi towarzyszy mokry kaszel (splywajacy katar) warto z rana podać lyżeczkę syropu wykrztuśnego np Flavamed + oklepywanie - oczyszczanie noska Pediatra radziła tez wietrzyć mieszkanie, nie rezygnowac ze spacerow. Do spania ukladać pod katem (np pod materacyk podlozyc ksiazki) . Pomylam okna, zrobilam 2 prania, ogarnelam mieszkanie - Witek dosypia i zmykamy na rehabilitacje. Mam nadzieje ze sie nie rozpada. | |
|     | 
|  2010-10-05, 11:03 | #2900 | ||
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: UK / Grudziądz 
					Wiadomości: 409
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 Cytat: 
 Co do jedzenia, nam pediatra zaleciła karmić 5 razy dziennie mlekiem i można zacząć podawać jakieś inne pokarmy. Kaszki odradzała, bo mają jakieś wypełniacze i maluszek ponich nie wypija tyle mleka ile powinien, a to w dalszym ciągu ma być główny składnik jego diety i dostarcza mu niezbędnych witamin i składników odżywczych. Już kiedyś pisałam, że mam książkę Giny Ford i ona zaleca zacząć wprowadzanie pokarmów stałych podczas drugiego karmienia. (10-11) Dać połowę mleka, następnie co tam chcesz dać do jedzenia i po tym resztę mleka. Po dwóch trzech dniach oprócz drugiego karmienia tak samo zrobić z karmieniem wieczornym (ok. 18). Cytat: 
  Siała chyba lepiej zacząć od kleiku ryżowego. Takiego bez żadnych dodatków. Lea jakie lusterko? Chyba nie dałaś linkalbo ja oślepłam i nie widzę. | ||
|     | 
|  2010-10-05, 11:21 | #2901 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Będzin 
					Wiadomości: 4 683
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 Cytat: 
  A na noc robię mu więcej 160ml mleka, w ciągu dnia wypija po 120ml. No i nie wiem czy jest sens z tymi kleikami próbować bo w sumie on i tak śpi w nocy  Czy lepiej dawać bo już się będzie oswajał z nowym składem jedzonka.. 
				__________________ http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki...  " Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg | |
|     | 
|  2010-10-05, 11:31 | #2902 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Ślunsk :) 
					Wiadomości: 27 535
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 Cytat: 
 3 razy dziennie mamy też wit. C. I materac też kazała pod kątem kłaść.  ---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ---------- Cytat: 
 Kaszy je na noc 200ml.   Cytat: 
   Wprowadzaliśmy natomiast jako deser, na smak, parę łyżeczek. Potem dostawał normalnie mleczko.   | |||
|     | 
|  2010-10-05, 11:32 | #2903 | ||
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-01 
					Wiadomości: 874
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			dzien dobry nie bylo mnie tu ze 2 dni i tyle napisalyscie... niewiem czy doczytam wszystko Cytat: 
 Cytat: 
 kurcze co sie dzieje w tych przychodniach????? szaja, kardashi musze znalezc te fryzurki wasze | ||
|     | 
|  2010-10-05, 11:34 | #2904 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Ślunsk :) 
					Wiadomości: 27 535
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 Cytat: 
  Wczoraj prosiłam lekarkę o sprawdzenie dziąseł małego, powiedziała że nic nie wychodzi. No to jej mówię, że młody się ślini strasznie, że mu leci z buzi jak np. na brzuchu leży. A ona mówi, że jedne dzieci ślinią się 3 miesiące, a inne nic i w 3 dni są zęby (jak u Margo).  Tak więc ślinienie oznacza ząbkowanie, ale może to być za tydzień, a może za osiem.   _______________ Dzięki wszystkim za życzenia zdrówka.  Mamy nadzieję, że podziałają. | |
|     | 
|  2010-10-05, 11:46 | #2905 | ||
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 7 279
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d  e9b0ed84c369ef137_632f8bf  2adc0b;22492286]  Zresztą, ja ogólnie w medycynę naturalną, babciną wierzę  Nie w uroki itp  ale jednak nasze prababcie miały wielką wiedzę zielarską, leczniczą.[/QUOTE] ja też w te babcine specyfiki wierzę.  ale uroki i przełamanie to absurd.  Cytat: 
  np. układałam zwierzątka z owoców, to poniżej to miał byc dinozaur.  Maksiu nie chciał się nawet na uszko skusić, on jest bardzo uparty. Trudno, próbuję dalej, poczekam... a póki co owoce przemycam w sokach, w kisielu....  Cytat: 
  Oto nasz owocowy dinuś.   | ||
|     | 
|  2010-10-05, 11:56 | #2906 | 
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 7 279
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			Wkleję fotki z wesela mojego brata.   1.2. dzień pierwszy-(potem buty zmieniłam na mega szpilki  , te czarne byly tylko do kościoła). 3. tańce pod sceną. 4. 5. dzień drugi wesela.- ścięłam grzywkę.   | 
|     | 
|  2010-10-05, 11:59 | #2907 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Zurich 
					Wiadomości: 1 580
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1  c4160e951215d24cd_5ff1091  60b8e8;22495477]ja też w te babcine specyfiki wierzę.   ale uroki i przełamanie to absurd.  już różne "sprytne" podejścia testowałam, ale bezskutecznie.  np. układałam zwierzątka z owoców, to poniżej to miał byc dinozaur.  Maksiu nie chciał się nawet na uszko skusić, on jest bardzo uparty. Trudno, próbuję dalej, poczekam... a póki co owoce przemycam w sokach, w kisielu....  u nas inhalacja też pomogła przy ostatnim katarku.  Oto nasz owocowy dinuś.  [/QUOTE] Dino super! od razu mi sie kojarzył George ze świnki Peppy  A jak tam w przedszkolu? Blanka ma dzis pierwsze zajecia dodatkowe - balet wybrala  obawiam sie ze hip hop bylby trafniejszym wyborem ale skoro chaiala ...   | 
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2010-10-05, 12:02 | #2908 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: mazowieckie 
					Wiadomości: 904
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 Cytat: 
  A jak już masuję dziąsła paluchem z żelem to błogostan normalnie  . 
				__________________ Adaś   26.06.2010 Agatka  17.02.2012 Edytowane przez kumkura Czas edycji: 2010-10-05 o 20:45 | |
|     | 
|  2010-10-05, 12:07 | #2909 | |
| Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 
					Wiadomości: 7 279
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 Cytat: 
  W przedszkolu świetnie.  Maksiu już w szatni macha pa pa, posyla buziaka i pędzi do sali.  kilka dni temu ,gdy ja musiałam go zaprowadzić, bo TŻ nie było, też tak samo dobrze, czyli rozstania już nie straszne.   a jaki wachlarz mośliwości był? Nasze przedszkole takich ekstra zajęć nie oferuje. Jest tylko rytmika i język angielski.  - ale dobre i to. ---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ---------- ale mlodziutko wyglądasz.  a Adaś ma fajną skórkę- taka śniadą.  Widzę, że i u Was kombinezon welurowy w użyciu.  Ja tez teraz w takie niby cieple, ale jednak wietrzne dni zakąłdam Tymkwowi taki kombinezon welurowy, przynajmniej nigdzie nic nie podwieje, a pod spód tylko body i rajtki.   | |
|     | 
|  2010-10-05, 12:09 | #2910 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Ślunsk :) 
					Wiadomości: 27 535
				 | 
				
				
				Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe.  :-)  cz. II
				
			 
			
			[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1  c4160e951215d24cd_5ff1091  60b8e8;22495477] Oto nasz owocowy dinuś.  [/QUOTE] Ja bym go zjadła.   [1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;22495661]Wkleję fotki z wesela mojego brata.  1.2. dzień pierwszy-(potem buty zmieniłam na mega szpilki  , te czarne byly tylko do kościoła). 3. tańce pod sceną. 4. 5. dzień drugi wesela.- ścięłam grzywkę.  [/QUOTE] Fajnie Ci z grzywką.  Ładnie wyglądacie.  ---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ---------- Kombinezonik faktycznie super.  Dobrze, że mi mąż ostatnio tę bajkę pokazał, to wiem o czym piszecie z tą świnką.  Do soboty nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje.   | 
|     | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:25.
 
                










 
 
 
 











 
     
  
 
