Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-grudzień - Strona 45 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-11-03, 22:41   #1321
mallinka
Zadomowienie
 
Avatar mallinka
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 357
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Ranka gratulacje mam nadzieję że wszystko się ładnie wchłonie niech Milusia zdrowo rośnie

ja już byłam w łóżku ale wylazłam-brzuch mnie boli z obu stron, Mały strasznie się rozpycha i opanował mnie lęk że sobie nie poradzę ze wszystkim...
licytuję właśnie fotelik

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

no i przegrałam ktoś mnie przebił w ostatnich sekundach
__________________
Bartek

ur. - 28.12.2010 - 4530g, 59cm


mallinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-03, 22:45   #1322
Gustawek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 621
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez sylwia01485 Pokaż wiadomość
Witam wszystkie mamy ,
my z Helenką już w domu. Jest super, nadrobię Was tak pobieżnie i jutro zdam relację z porodu i pobytu w szpitalu.
Całuski- nie wiem , która mama juz rozpakowana- wiec z gory gratuluje i dzieki za kciuki

Do jutra
Sylwia, szczęściara z Ciebie, błyskawiczny poród i po 2 dniach jesteście w domu, gratulacje, tylko pozazdrościć rodziłaś w imid? czekam na relację
Gustawek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 02:37   #1323
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez ranka Pokaż wiadomość
hej ja juz jestem Mamuska

Urodzialam 2.11 przez CC

pojechalam na wizyte a okazalo sie ze wód nie ma wcale, mala scisnieta , lozysko brzydkie.
jak podlaczyli mnie do KTG to spadlo tetno - potem na kolejnym bylo wzorowo ale na kolejnym wieczornym znow spadlo.. wiec pojechalam na obserwacje z patologii ciazy na porodowe i tam znow spadlo tetno wiec cc. z tymze ja i tak mialam miec cc bo szyjka trzymala zasznurowana i puscic by nie puscila raczej.

Milenka nazywana przeze mnie Milką - wazy 2312 g a mierzy 49 cm, taka mala kruszyna.
probuje karmic cyckiem ale mleka nie ma, wiec daje jej do possania a dokarmiam butla
mielismy juz USG przezciemiaczkowe i okazalo ise ze po lewej stronie byc moze byl drobny wylew ale wszystko ma sie wchlonac.

za miesiac kontrola u neonatologa
Gratulacje Czekamy na fotki tej kruszynki
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 03:32   #1324
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Lutien,wiecej swoich fotek tez powstawiaj widze ze nie tylko ja mam nici ze snu...
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 06:12   #1325
79 Marta
Wtajemniczenie
 
Avatar 79 Marta
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 066
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez Anecka Pokaż wiadomość
Bela, Viki, Marta.. a Wy to na co czekacie? zaproszenie na porodowke?
my jak my, ale nasze dzieci chyba na specjalne zaproszenia czekają. U mnie NIC nie działa
ciągle ktoś dzwoni, pisze, nawet na gg dałam opis "nadal dwupak",żeby juz chociaż znajomi nie pytali

Cytat:
Napisane przez VictoriaK Pokaż wiadomość

A mam do Was takie pytanko: czy Wy też uważacie, że pokazywanie się z noworodkiem w pozycjach dość intymnych (twarz matki, biust matki, i ssanie piersi) na filmiku na Youtube jest ... z leksza perwersyjne / zbytni ekshibicjonizm? Bo nie umiem sobie wyobrazić powodu umieszczania takich prywatnych obrazów ku uciesze publiczności. Często gęsto z podpisem z nazwiska ;/
dla mnie to zbyt intymne. Tak samo jak zdjecia tego typu na portalach takich jak nk.

Cytat:
Napisane przez ranka Pokaż wiadomość
hej ja juz jestem Mamuska

Urodzialam 2.11 przez CC

pojechalam na wizyte a okazalo sie ze wód nie ma wcale, mala scisnieta , lozysko brzydkie.
jak podlaczyli mnie do KTG to spadlo tetno - potem na kolejnym bylo wzorowo ale na kolejnym wieczornym znow spadlo.. wiec pojechalam na obserwacje z patologii ciazy na porodowe i tam znow spadlo tetno wiec cc. z tymze ja i tak mialam miec cc bo szyjka trzymala zasznurowana i puscic by nie puscila raczej.

Milenka nazywana przeze mnie Milką - wazy 2312 g a mierzy 49 cm, taka mala kruszyna.
probuje karmic cyckiem ale mleka nie ma, wiec daje jej do possania a dokarmiam butla
mielismy juz USG przezciemiaczkowe i okazalo ise ze po lewej stronie byc moze byl drobny wylew ale wszystko ma sie wchlonac.

za miesiac kontrola u neonatologa


Cytat:
Napisane przez Artystka23 Pokaż wiadomość
widze ze nie tylko ja mam nici ze snu...
ja nie spałam od 2 do 5 siedze i sie gapię w sufit. Żeby to chociaż skurcze mnie obudziły
__________________
RĄCZKI MALUTKIE, A CHWYCIŁY ZA SERCE NA CAŁE ŻYCIE... TRUDNO UWIERZYĆ, ŻE CIĘ NIE BYŁO...
79 Marta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 06:15   #1326
Priety
Raczkowanie
 
Avatar Priety
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 343
GG do Priety
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
A my postanowiliśmy jednak wózek przez net kupić, żeby sobie zaoszczędzić łażenia. Mamy na oku Baby Merc (któraś dziewczyna kupowała zdaje mi się, ale nie pamiętam która ) z fotelikiem, na pompowanych kołach... I mąz siedzi na jakimś babskim forum (chyba na BabyBoom) i czyta opinie
Kretencja ja właśnie mam Baby Merca, ale tego starszego troszkę i jest na paskach. Fakt jest ciężki, ale mi odpowiada bo u mnie trochę wertepów jest to małym nie będzie mi tak telepać. Ja akurat nie kupowałam, tylko dostałam i ponoć on się świetnie sprawdził, więc nie wiem jak to jest z tymi skrętnymi kołami, bo jak kiedyś prowadziłam taki wózek co miał skrętne to myślałam, że szału dostane, bo cholerstwo było strasznie niewygodne

Ranka gratulacje córeczki Faktycznie kruszynka z niej malutka, ale na pewno wszystko będzie ok

Artystka nie śpisz o tej godzinie? Masakra

Bo Lutien to się domyślam, że jej kruszynka spać nie daje?
__________________
Maksio - 22.12.2010
Zuzia - 31.07.2013
19.08.2011
Priety jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 06:39   #1327
melabn
Wtajemniczenie
 
Avatar melabn
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 772
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez ranka Pokaż wiadomość
hej ja juz jestem Mamuska

Urodzialam 2.11 przez CC

pojechalam na wizyte a okazalo sie ze wód nie ma wcale, mala scisnieta , lozysko brzydkie.
jak podlaczyli mnie do KTG to spadlo tetno - potem na kolejnym bylo wzorowo ale na kolejnym wieczornym znow spadlo.. wiec pojechalam na obserwacje z patologii ciazy na porodowe i tam znow spadlo tetno wiec cc. z tymze ja i tak mialam miec cc bo szyjka trzymala zasznurowana i puscic by nie puscila raczej.

Milenka nazywana przeze mnie Milką - wazy 2312 g a mierzy 49 cm, taka mala kruszyna.
probuje karmic cyckiem ale mleka nie ma, wiec daje jej do possania a dokarmiam butla
mielismy juz USG przezciemiaczkowe i okazalo ise ze po lewej stronie byc moze byl drobny wylew ale wszystko ma sie wchlonac.

za miesiac kontrola u neonatologa
gratuluje
melabn jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-11-04, 06:43   #1328
wiolkaslonko
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 736
GG do wiolkaslonko
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Heej mamusie

Zbieram się cały czas zeby opisać co nieco mój poród ale ciągle coś się dzieje z Majką. Jednym słowem nie jest za różowo. Mała ma słabiutkie napięcie mięsniowe i niestety usg przezciemięczkowe również wykazało pewne nieprawidłowości poza tym ma drobne problemy z oddychaniem. Praktycznie nie śpie. Już nawet nie wiem ile łez wylałam.

co do porodu...
Pojechałam wpiątek bo zaczęły się sączyć wody. Podłączyli mnie pod oxytocyne i tak ok 3 godzin skurcze coraz silniejsze ale zero postępu porodu tzn szyjka zamknięta i zero rozwarcia nic kompletnie nic.
Stwierdzili, że nic z tego nie bedzie :/ i mam iśc spać a jutro rano powtórka z rozrywki . I tak było w sobotę od ok 7 rano miałam podłączoną oxyto ale dalej nic się nie działo. Tzn bolało jak diabli a szyjka dalej nic. I ta pierwsza faza była najgorsza, najbardziej bolesna. Bóle parte nie są takie tragiczne naprawde a sam poród to już w ogóle jak dla mnie najlepsza część tego całego zamieszania ale chyba dlatego, że ma się świadomość, że zaraz będzie to wyczekane maleństwo i już się nawet nie czuje bólu tylko myśli o tym, że to już zaraz Przynajmniej ja tak miałam. Po drodze przebijali mi wody płodowe bo okazało się ze to co mi się sączyło to jakies wody odchodzące bokiem co kolwiek by to znaczyło.
Bardzo dużo pomagała mi położna. Dziewczyny naprawde słuchajcie położnych bo to bardzo pomaga nie ma sensu tracic siły na krzyki wystarczy słuchać i wykonywać polecenia. Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia a dałam rade
Poza tym mogłam korzystać z wanny, piłki. Fajna sprawa

I najwazniejsze był ze mną mąż i to była chyba najcudowniejsza rzecz jaką zrobił przez te 3 lata naszego małżeństwa, był niesamowitym wsparciem. Jak stwierdził po "nigdy nie chciałem być przy porodzie ale nie wyobrażam sobie teraz tego żeby mnie nie było i chyba by mnie siłą nie wygonili"

No dobra wracając do sedna sprawy sam poród trwał ok 20 minut tzn ta ostatnia faza Przeraziłam się jak zobaczyłam małą bo nie wydała z siebie zadnego dzwięku była sina aż fioletowa i miała owiniętą bardzo mocno pępowinie wokół szyi. Zabrali mi ją od razu nawet nie mogłam jej dotknąć. Dopiero po szyciu przynieśli mi tem kochany tobołek wymęczony gorzej ode mnie. I tak zaczął się następny etap w naszym życiu jak narazie pełen obaw, stresu i łez. Mam nadziej, że będzie chociaż troszke lepiej ...

I tak na zakończenie: po porodzie dochodze i właściwie doszłam do siebie bardzo szybko, zostało mi na + ok 3-4 kg. Startowałam z wagą 51kg w dniu porodu było jakieś 63 kg. Jescze tego samego dnia siadałam na tyłku za co dostałam opiernicz

Także dziewczyny sam poród nie jest straszny to po pierwsze po drugie słuchajcie położnych i najwazniejsze pamiętajcie, że to wszytsko dla waszych pociech i to prawda, że się zapomina (mam na myśli poród)

Ps. Mam nadzieję, że bede zaglądała do Was częściej. Bo i tak mi jakoś głupio, że wtrącam się ni z gruszki ni z pietruszki i tylko o sobie pisze

Gratulacje dla nowych mamuś

POZDRAWIAM
wiolkaslonko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 06:49   #1329
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez 79 Marta Pokaż wiadomość
ja nie spałam od 2 do 5 siedze i sie gapię w sufit. Żeby to chociaż skurcze mnie obudziły
Mnie wlasnie obudzily mdlosci a potem regularne jak w zegarku co 15 minut,krzyzowe na dodatek,potem czesciej lub rzadziej-wyslalam tzta do pracy i postanowilam sie przespac za wszelka cene..Obudzil mnie telefon i nie dosc ze mi niedobrze to krzyz dalej cmi choc brzuch na razie mi nie stwardnialdobijcie mnie jak to znowu straszaki tak jak wczoraj...W dodatku babka tzta przylazla bo musiala przyniesc pieniadze,no ja jej dzisiaj nie mam sily goscic
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 06:56   #1330
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez ranka Pokaż wiadomość

Milenka nazywana przeze mnie Milką - wazy 2312 g a mierzy 49 cm, taka mala kruszyna.
probuje karmic cyckiem ale mleka nie ma, wiec daje jej do possania a dokarmiam butla
a
Na kiedy mialas termin?

Cytat:
Napisane przez pelnia1980 Pokaż wiadomość
tak kochana od pierwszych hehe to lod szczescia chyba - tak to sie mowi ...?

skurcze w domu przesiedziala wody w domu i w aucie jak jechala sama do szpitala!!!!!!!!!!!! szok!
weszla do izby i kucnela z bolu przeniesli ja na fotel i miala parcie - byla 14 min na porodowce !!
Szczesciara Ale mocne te skurcze w domu miala?

Wiolkaslonko- trzymam kciuki by z mala bylo wszystko ok. Wiadomo skad te problemy sie pojawily?Co mowia lekarze?

U mnie tez nieciekawa noc. Kocur mial jakis dziwny humor, czul sie biedny zaniedbany i mialczal co pol godziny. I tak wstawalam raz ja raz maz. On sie wkurzal a ja sobie mowilam:No jak do dziecka normalnie wstaje.
Znow ide na wizyte,mam nadzieje, ze moj gin da mi skierowanie do szpitala na dodatkowe usg,moze dowiem sie tam czegos wiecej.No i polozna przekonywala mnie ze jezeli dojdzie do mnie do cc to mam sie nie przejmowac, ze to lzejsze jest niz naturalny porod.Tja...
__________________


Daniel

Christian
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 06:56   #1331
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Wiolkaslonko jestes bardzo dzielna,bardzo Cie podziwiam

ps.u mnie w domu goraco a ja sie trzese jak glupia
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-04, 06:57   #1332
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez Artystka23 Pokaż wiadomość
Mnie wlasnie obudzily mdlosci a potem regularne jak w zegarku co 15 minut,krzyzowe na dodatek,potem czesciej lub rzadziej-wyslalam tzta do pracy i postanowilam sie przespac za wszelka cene..Obudzil mnie telefon i nie dosc ze mi niedobrze to krzyz dalej cmi choc brzuch na razie mi nie stwardnialdobijcie mnie jak to znowu straszaki tak jak wczoraj...W dodatku babka tzta przylazla bo musiala przyniesc pieniadze,no ja jej dzisiaj nie mam sily goscic
Cos mi sie zdaje ze sie u ciebie rozkreca Bo z samego rana juz takie bole? U mnie straszaki pojawiaja sie wieczorem.Pomaga lezenie na boku, przechodzi.
Aha,maly wedlug usg niby wazy 2800g.

Milo mi ze album sie podoba
__________________


Daniel

Christian

Edytowane przez De28
Czas edycji: 2010-11-04 o 06:58
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 07:02   #1333
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Cos mi sie zdaje ze sie u ciebie rozkreca Bo z samego rana juz takie bole? U mnie straszaki pojawiaja sie wieczorem.Pomaga lezenie na boku, przechodzi.
Aha,maly wedlug usg niby wazy 2800g.

Milo mi ze album sie podoba
Mi nic nie pomagalo,nawet jak wstalam to tez mialam skurcze,bralam prysznic-tez krzyz lupal,lezalam na bolu -to samo,na drugim-bez zmian...W sumie nie sa jakies bardzo bolesne tylko ogolnie czuje sie dzisiaj jak kupa

Nie boj sie cesarki,jak widzisz z innych opisow-dziewczyny doszly do siebie i naprawde nie ma sie czego bac
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 07:06   #1334
79 Marta
Wtajemniczenie
 
Avatar 79 Marta
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 066
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez Artystka23 Pokaż wiadomość
Mi nic nie pomagalo,nawet jak wstalam to tez mialam skurcze,bralam prysznic-tez krzyz lupal,lezalam na bolu -to samo,na drugim-bez zmian...W sumie nie sa jakies bardzo bolesne tylko ogolnie czuje sie dzisiaj jak kupa

Nie boj sie cesarki,jak widzisz z innych opisow-dziewczyny doszly do siebie i naprawde nie ma sie czego bac
ja na twoim miejscu wybrałabym się na KTG, stanowczo.
U mnie od rana pojawia sie maleńki ból w podbrzuszu, krzyże bolą od tygodnia, niezależnie od pozycji

Wiola, trzymam kciuki będzie dobrze
__________________
RĄCZKI MALUTKIE, A CHWYCIŁY ZA SERCE NA CAŁE ŻYCIE... TRUDNO UWIERZYĆ, ŻE CIĘ NIE BYŁO...
79 Marta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 07:14   #1335
KarolinaB
Raczkowanie
 
Avatar KarolinaB
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 499
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez ranka Pokaż wiadomość
hej ja juz jestem Mamuska

Urodzialam 2.11 przez CC

pojechalam na wizyte a okazalo sie ze wód nie ma wcale, mala scisnieta , lozysko brzydkie.
jak podlaczyli mnie do KTG to spadlo tetno - potem na kolejnym bylo wzorowo ale na kolejnym wieczornym znow spadlo.. wiec pojechalam na obserwacje z patologii ciazy na porodowe i tam znow spadlo tetno wiec cc. z tymze ja i tak mialam miec cc bo szyjka trzymala zasznurowana i puscic by nie puscila raczej.

Milenka nazywana przeze mnie Milką - wazy 2312 g a mierzy 49 cm, taka mala kruszyna.
probuje karmic cyckiem ale mleka nie ma, wiec daje jej do possania a dokarmiam butla
mielismy juz USG przezciemiaczkowe i okazalo ise ze po lewej stronie byc moze byl drobny wylew ale wszystko ma sie wchlonac.

za miesiac kontrola u neonatologa
Ranka - niech ci się mała zdrowo chowa i wszystko będzie dobrze, Milka jest waszym skarbkiem i jest pewnie tak dzielna i silna jak mamusia. za was!!! i Gratulcje

Cytat:
Napisane przez 79 Marta Pokaż wiadomość
my jak my, ale nasze dzieci chyba na specjalne zaproszenia czekają. U mnie NIC nie działa
ciągle ktoś dzwoni, pisze, nawet na gg dałam opis "nadal dwupak",żeby juz chociaż znajomi nie pytali
No ty to jeszcze nie masz terminu, a ja już 6 dni, jutro tydzień po jestem lekarz kręci mi nosem na L4 i chyba wystawi już jutro macierzyński podobno tak robią, jak jest się po terminie Młody nawet znaków nie daje, że może będzie wyłaził. Zmęczona zaczynam tym być.

Cytat:
Napisane przez wiolkaslonko Pokaż wiadomość
Heej mamusie

Zbieram się cały czas zeby opisać co nieco mój poród ale ciągle coś się dzieje z Majką. Jednym słowem nie jest za różowo. Mała ma słabiutkie napięcie mięsniowe i niestety usg przezciemięczkowe również wykazało pewne nieprawidłowości poza tym ma drobne problemy z oddychaniem. Praktycznie nie śpie. Już nawet nie wiem ile łez wylałam.

co do porodu...
Pojechałam wpiątek bo zaczęły się sączyć wody. Podłączyli mnie pod oxytocyne i tak ok 3 godzin skurcze coraz silniejsze ale zero postępu porodu tzn szyjka zamknięta i zero rozwarcia nic kompletnie nic.
Stwierdzili, że nic z tego nie bedzie :/ i mam iśc spać a jutro rano powtórka z rozrywki . I tak było w sobotę od ok 7 rano miałam podłączoną oxyto ale dalej nic się nie działo. Tzn bolało jak diabli a szyjka dalej nic. I ta pierwsza faza była najgorsza, najbardziej bolesna. Bóle parte nie są takie tragiczne naprawde a sam poród to już w ogóle jak dla mnie najlepsza część tego całego zamieszania ale chyba dlatego, że ma się świadomość, że zaraz będzie to wyczekane maleństwo i już się nawet nie czuje bólu tylko myśli o tym, że to już zaraz Przynajmniej ja tak miałam. Po drodze przebijali mi wody płodowe bo okazało się ze to co mi się sączyło to jakies wody odchodzące bokiem co kolwiek by to znaczyło.
Bardzo dużo pomagała mi położna. Dziewczyny naprawde słuchajcie położnych bo to bardzo pomaga nie ma sensu tracic siły na krzyki wystarczy słuchać i wykonywać polecenia. Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia a dałam rade
Poza tym mogłam korzystać z wanny, piłki. Fajna sprawa

I najwazniejsze był ze mną mąż i to była chyba najcudowniejsza rzecz jaką zrobił przez te 3 lata naszego małżeństwa, był niesamowitym wsparciem. Jak stwierdził po "nigdy nie chciałem być przy porodzie ale nie wyobrażam sobie teraz tego żeby mnie nie było i chyba by mnie siłą nie wygonili"

No dobra wracając do sedna sprawy sam poród trwał ok 20 minut tzn ta ostatnia faza Przeraziłam się jak zobaczyłam małą bo nie wydała z siebie zadnego dzwięku była sina aż fioletowa i miała owiniętą bardzo mocno pępowinie wokół szyi. Zabrali mi ją od razu nawet nie mogłam jej dotknąć. Dopiero po szyciu przynieśli mi tem kochany tobołek wymęczony gorzej ode mnie. I tak zaczął się następny etap w naszym życiu jak narazie pełen obaw, stresu i łez. Mam nadziej, że będzie chociaż troszke lepiej ...

I tak na zakończenie: po porodzie dochodze i właściwie doszłam do siebie bardzo szybko, zostało mi na + ok 3-4 kg. Startowałam z wagą 51kg w dniu porodu było jakieś 63 kg. Jescze tego samego dnia siadałam na tyłku za co dostałam opiernicz

Także dziewczyny sam poród nie jest straszny to po pierwsze po drugie słuchajcie położnych i najwazniejsze pamiętajcie, że to wszytsko dla waszych pociech i to prawda, że się zapomina (mam na myśli poród)

Ps. Mam nadzieję, że bede zaglądała do Was częściej. Bo i tak mi jakoś głupio, że wtrącam się ni z gruszki ni z pietruszki i tylko o sobie pisze

Gratulacje dla nowych mamuś

POZDRAWIAM
violkaslonko - jak masz czas i chęci to zaglądaj i nie przejmuj się tym, że z doskoku piszesz. Wielkie dzięki za opis porodu, my tu czekamy na każdy i to ze szczegółami. Nie płacz już, zobaczysz, maluszki to silne stworzonka, wsztystko się ułoży. Życzę ci tego z całego serca.


W ogóle dziwnie się czuję i nie wiem, co się dzieje. Dopiero co wstałam a już czuję się opuchnięta, i ręcę i nogi czuję jak mam nabrzmiałe, i wszystko mnie swędzi. czochram się, jakby mnie stado komarów w nocy obsiadło... Martwić się? Bo nie wiem, czy o po prostu może od ciśnienia czy coś gorszego się dzieje?

Edytowane przez KarolinaB
Czas edycji: 2010-11-04 o 07:19
KarolinaB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 07:14   #1336
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez 79 Marta Pokaż wiadomość
ja na twoim miejscu wybrałabym się na KTG, stanowczo.
U mnie od rana pojawia sie maleńki ból w podbrzuszu, krzyże bolą od tygodnia, niezależnie od pozycji

Wiola, trzymam kciuki będzie dobrze
jak bede miala czynnosc skurczowa ,a rozwarcie jeszcze nie bedzie mi sie robic to mnie zostawia na patologii ciazy i mi cala akcja pewnie stanie..A lezenie w szpitalu przez kilka dni jest bez sensu...Dobra mam skurcze dalej,moze do wieczora sie rozkreciNie wierze ze ja jestem az tak spokojna
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 07:16   #1337
Joanna131
Raczkowanie
 
Avatar Joanna131
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 453
GG do Joanna131
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cześć!

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
Właśnie dostałam sms od BeatyBatumi :

Witaj! Nazywam się Lila, urodziłam się wczoraj o 20.
Ważę 3,7kg i mam 55cm wzrostu.
Mam nadzieję, że wkrótce się poznamy!


w załączeniu fotka Lili.
[cuuuuuuuuudak! ]

Gratulujemy
Przepiękna Lila! Gratulacje!

Cytat:
Napisane przez mallinka Pokaż wiadomość
SMS od M25:

Z pozdrowieniami dla wszystkich wizażowych cioć. M25 i Madzia
Ale mamy gwiazdy!

Cytat:
Napisane przez VictoriaK Pokaż wiadomość

Natomiast z moich prywatnych dolegliwości to puchną mi dziąsła o kilku dni i nie mam jak jeść ;( Płatki 3h w mleku namaczałam, żeby były wystarczająco dziamdziate i się nie wbijały w jamie ustnej.

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

A mam do Was takie pytanko: czy Wy też uważacie, że pokazywanie się z noworodkiem w pozycjach dość intymnych (twarz matki, biust matki, i ssanie piersi) na filmiku na Youtube jest ... z leksza perwersyjne / zbytni ekshibicjonizm? Bo nie umiem sobie wyobrazić powodu umieszczania takich prywatnych obrazów ku uciesze publiczności. Często gęsto z podpisem z nazwiska ;/
Ja też zaczynam mieć problem z dziąsłami. Nic poważnego na razie po prostu są mocno tkliwe, może lekko spuchnięte.

Nie mam nic przeciwko takim filmikom, ale ja nigdy nie wstawiłabym takiego ze sobą i Małą. Co więcej, gdyby jakaś znajoma mi podesłała swój też niekoniecznie bym obejrzała. Dla mnie to dosyć intymna chwila. I co w tym takiego ciekawego dla postronnych?

Cytat:
Napisane przez ranka Pokaż wiadomość
hej ja juz jestem Mamuska

Urodzialam 2.11 przez CC

pojechalam na wizyte a okazalo sie ze wód nie ma wcale, mala scisnieta , lozysko brzydkie.
jak podlaczyli mnie do KTG to spadlo tetno - potem na kolejnym bylo wzorowo ale na kolejnym wieczornym znow spadlo.. wiec pojechalam na obserwacje z patologii ciazy na porodowe i tam znow spadlo tetno wiec cc. z tymze ja i tak mialam miec cc bo szyjka trzymala zasznurowana i puscic by nie puscila raczej.

Milenka nazywana przeze mnie Milką - wazy 2312 g a mierzy 49 cm, taka mala kruszyna.
probuje karmic cyckiem ale mleka nie ma, wiec daje jej do possania a dokarmiam butla
mielismy juz USG przezciemiaczkowe i okazalo ise ze po lewej stronie byc moze byl drobny wylew ale wszystko ma sie wchlonac.

za miesiac kontrola u neonatologa
Ranka, gratulacje! I dla Milki, żeby zdrowo się rozwijała.

Cytat:
Napisane przez wiolkaslonko Pokaż wiadomość
Heej mamusie

Zbieram się cały czas zeby opisać co nieco mój poród ale ciągle coś się dzieje z Majką. Jednym słowem nie jest za różowo. Mała ma słabiutkie napięcie mięsniowe i niestety usg przezciemięczkowe również wykazało pewne nieprawidłowości poza tym ma drobne problemy z oddychaniem. Praktycznie nie śpie. Już nawet nie wiem ile łez wylałam.

co do porodu...
Wiolasłonko, jesteś bardzo dzielna, więc Twoja córeczka na pewno tę cechę odziedziczyła po Tobie i doskonale sobie poradzi z problemami zdrowotnymi. Trzymamy kciuki!

A ja wczoraj nie pisałam, bo... zrobiłam sobie wyprawę do miasta, więc wróciłam do domu jak flaczek i cały wieczór leżałam jak kłoda i tylko Was podczytywałam. Gdzie jest moja kondycja???
Joanna131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 07:34   #1338
mallinka
Zadomowienie
 
Avatar mallinka
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 357
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Wiolkaslonko super opis porodu a jeśli chodzi o zdrowie Malutkiej to napisze Ci jedynie tyle że super że już, tak wcześnie, jest diagnozowana, bo mój chrześniak nie miał tyle szczęścia i rozpoznano u niego napięcie dopiero jak skończył roczek a to już bardzo duża strata w przypadku potrzeby rehabilitacji
A mówią także że napięcie mięśniowe ma większość maluchów, które w ciągu kilku miesięcy samoistnie zanika
Także trzymaj się dzielnie i przy tak wcześnie rozpoczętym leczeniu na pewno wszystko będzie dobrze I pisz nam o wszystkim-trzeba to z siebie wyrzucić, żeby Malutka nie odczuwała że mama ma zmartwienia
__________________
Bartek

ur. - 28.12.2010 - 4530g, 59cm


mallinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 07:44   #1339
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Ranka, GRATULACJE!!!

Pelnia, ja niestety panu Zawitkowskiemu nie ufam. Spośród wielu opinii na temat noszenia w chuście tylko on jeden promuje takie noszenie jak napisałaś - i ono jest właśnie mniej zdrowe dla kręgosłupa z tego co czytałam. Każde inne źródło, strony o noszeniu, Kluby Kangura polecają noszenie noworodka w pionie, przytulone do ciała rodzica, w pozycji tzw. żabki (nóżki odwiedzione na boki i podciągnięte tak, by kolana były na wysokości pępka dziecka). Oczywiście to, żeby nie nosić długo jest prawdą - bo dla noworodka najlepszą pozycją jest pozycja leżąca na w miarę twardym podłożu Też sobie nie wyobrażam długiego spaceru z noworodkiem w chuście, zwłaszcza zimą. Ale przydałoby się coś awaryjnego, jeśli będę musiała szybko, blisko gdzieś z nim wyjść, żeby nie tachać tego 16kg wózka...

A ja wczoraj o mało nie urodziłam z wrażenia We wtorek był u nas przyjaciel z żoną, gadaliśmy o mojej ciąży, o tym, czy oni planują dzieci itd. i żadne z nich nawet się nie zająknęło... Wczoraj dostałam od przyjaciela smsa - Mam potwierdzenie, Tymek będzie miał kolegę, a ja będę tatą

Nie mówili we wtorek, bo byli jeszcze przed wizytą u lekarza. Normalnie tak jestem podekscytowana, jakbym się dowiedziała o własnej ciąży M. jest dla mnie jak rodzina, prawie jak brat (a mojemu rodzonemu Bratu nie spieszy się do dzieci), więc będę przyszywaną ciocią
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 07:46   #1340
Patrycja_1708
Zadomowienie
 
Avatar Patrycja_1708
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 347
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Czesc dziewczynki.Później was nadrobie bo wpadłam tylko sie przywitać bo zaraz jade na wizyte Ciekawe ile mój maluszek urósł od ostatnich pomiarów
Patrycja_1708 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 07:47   #1341
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

a nam sie wczoraj nie udalo isc na porodowke moze za tydzien sie uda.
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 07:49   #1342
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Ranka, GRATULACJE!!!

Pelnia, ja niestety panu Zawitkowskiemu nie ufam. Spośród wielu opinii na temat noszenia w chuście tylko on jeden promuje takie noszenie jak napisałaś - i ono jest właśnie mniej zdrowe dla kręgosłupa z tego co czytałam. Każde inne źródło, strony o noszeniu, Kluby Kangura polecają noszenie noworodka w pionie, przytulone do ciała rodzica, w pozycji tzw. żabki (nóżki odwiedzione na boki i podciągnięte tak, by kolana były na wysokości pępka dziecka). Oczywiście to, żeby nie nosić długo jest prawdą - bo dla noworodka najlepszą pozycją jest pozycja leżąca na w miarę twardym podłożu Też sobie nie wyobrażam długiego spaceru z noworodkiem w chuście, zwłaszcza zimą. Ale przydałoby się coś awaryjnego, jeśli będę musiała szybko, blisko gdzieś z nim wyjść, żeby nie tachać tego 16kg wózka...

A ja wczoraj o mało nie urodziłam z wrażenia We wtorek był u nas przyjaciel z żoną, gadaliśmy o mojej ciąży, o tym, czy oni planują dzieci itd. i żadne z nich nawet się nie zająknęło... Wczoraj dostałam od przyjaciela smsa - Mam potwierdzenie, Tymek będzie miał kolegę, a ja będę tatą

Nie mówili we wtorek, bo byli jeszcze przed wizytą u lekarza. Normalnie tak jestem podekscytowana, jakbym się dowiedziała o własnej ciąży M. jest dla mnie jak rodzina, prawie jak brat (a mojemu rodzonemu Bratu nie spieszy się do dzieci), więc będę przyszywaną ciocią
To fajna niespodzianke wam zrobilii pozniej Ty tez jako dosc mloda mama bedziesz miala towarzystwo

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
a nam sie wczoraj nie udalo isc na porodowke moze za tydzien sie uda.
ja chcialabym dzisiaj...
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 07:51   #1343
mallinka
Zadomowienie
 
Avatar mallinka
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 357
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Artystka to może w końcu się rozkręci... : kciuki:

mój Mały tak mnie bombarduje kopami, że to chyba od tego brzuch mnie boli... normalnie chyba streching sobie urządził

beznadziejnie spałam

to siadam znowu do nauki...
__________________
Bartek

ur. - 28.12.2010 - 4530g, 59cm


mallinka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-11-04, 07:51   #1344
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

artystka Ty rodzic, a ja poki co zwiedzac bym chciala
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 07:53   #1345
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez mallinka Pokaż wiadomość
Artystka to może w końcu się rozkręci... : kciuki:

mój Mały tak mnie bombarduje kopami, że to chyba od tego brzuch mnie boli... normalnie chyba streching sobie urządził

beznadziejnie spałam

to siadam znowu do nauki...
Wczoraj mialam przeczucie ze to bedzie dzisiaj,ze w nocy sie zacznie,a teraz chyba sie rozkreca,bo krzyz zaczyna mnie tak cmic ze az mi nogi dretwieja-czas wstac i sie troche poruszac,zobaczymy co bedzie
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 07:53   #1346
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Artystka, zgadza się My w ogóle jesteśmy prekursorami w naszym towarzystwie Krótko po nas zaszła w ciążę inna znajoma para, ale z nimi nie mamy zbyt często kontaktu. A teraz oni - nasi najbliżsi chyba znajomi Już się zaczynałam martwić, że dziecko trochę wykluczy nas z towarzystwa (choć mimo mojej ciąży spotykaliśmy się, gadaliśmy o różnych rzeczach, no ale wiadomo jak to jest, jak wszyscy wokół bezdzietni, a jedna para z niemowlakiem...), a teraz wygląda na to, że za niedługi czas będziemy razem jeździć na rodzinne pikniki

A powiem Wam, że choć nie lubię dostawać rad to... strasznie mnie kusi, żeby żonie przyjaciela podsunąć, podpowiedzieć to i owo. Ciężko się powstrzymać Ale nie chcę być nachalna, zaproponowałam tylko, że chętnie się podzielę doświadczeniem jeśli będzie miała potrzebę i będę czekać, aż o coś zapyta
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010

Edytowane przez kretencja
Czas edycji: 2010-11-04 o 07:55
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 08:02   #1347
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cześć Mamuśki!
U mnie dzis może troszkę lepiej, chociaż za oknem leje. Założyłam sobie koronkowy stanik z fiszbinami. Niewygodnie mi jak cholera, ale miałam dość tej bawełnianej beżowej ciążowej szmaty. I gapiłam się w lustro jak świrnormalnie mi sie lepiej zrobiło.
Może może może...dziś pojedziemy zamówić ten wózek. oby

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Cytat:
Napisane przez VictoriaK Pokaż wiadomość
Magdalenka piękna



yyyy, w sensie, że w szpitalu je kradną??



No to rządzisz



Muzyka bobasa
nie tyle kradną co pielęgniarki nie zwracają uwagi czyje to i później ciężko odszukać swoje rzeczy. trzeba spisać je na straty
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 08:02   #1348
_paulinka2
Wtajemniczenie
 
Avatar _paulinka2
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 331
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

ranka gratulację i oby z Milenką było wszystko dobrze

też chcem tak expresem urodzić

moja koleżanka rodziła 18 godzin...

dzisiaj spałam jak zabita, trochę usnąć nie mogłam, ale w nocy obudził mnie taki skurcz, że aż mnie gorący pot oblał.... i wiecie co ? usnęłam...

wiolkaslonko dużo zdrówka dla malutkiej !!!!!!! dzielne dziewuszki

mój brat urodził się w zamartwicy, też był właśnie owinięty bardzo silnie pępowiną i miał obniżone napięcie mięśniowe... Mama przez rok chodziła z nim na rehabilitację i teraz wszystko jest dobrze, aczkolwiek pani neurolog (chyba?) powiedziała że nigdy z niego sportowca nie będzie i nieźle się z tego wykaraskał...

artystka to dzieje się już nieźle u Ciebie

de za wizytę masz talent do takich rzecz ja bym nawet na to nie wpadła żeby zrobić taki album

karolinka, ponoć kobiety puchną pod koniec ciąży no ale nie wiem ? może zadzw do gina jak Cie swędzi wszystko.... a moze to objaw że dzisiaj w końcu Jaś wyskoczy z przytulnego brzusia... no mógłby już. współczuję Ci tego czekania

kretencja no to wielkie gratki

Patrycja za wizytę
__________________
Amelcia <3

dbam o włosy


_paulinka2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 08:05   #1349
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

Cytat:
Napisane przez VictoriaK Pokaż wiadomość
brrrr, na sam dźwięk "IGŁA" mam mdłości i gule w gardle

Natomiast z moich prywatnych dolegliwości to puchną mi dziąsła o kilku dni i nie mam jak jeść ;( Płatki 3h w mleku namaczałam, żeby były wystarczająco dziamdziate i się nie wbijały w jamie ustnej.

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

A mam do Was takie pytanko: czy Wy też uważacie, że pokazywanie się z noworodkiem w pozycjach dość intymnych (twarz matki, biust matki, i ssanie piersi) na filmiku na Youtube jest ... z leksza perwersyjne / zbytni ekshibicjonizm? Bo nie umiem sobie wyobrazić powodu umieszczania takich prywatnych obrazów ku uciesze publiczności. Często gęsto z podpisem z nazwiska ;/
moje dziąsła krwawią przy myciu zębów a mam szczoteczkę sensitive
Jeśli chodzi o filmiki z karmienia, porodu to nigdy bym nie zamieściła i osobiście nie jestem też ciekawa ich oglądania. To jest intymna chwila.

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Cytat:
Napisane przez wiolkaslonko Pokaż wiadomość
Heej mamusie

Zbieram się cały czas zeby opisać co nieco mój poród ale ciągle coś się dzieje z Majką. Jednym słowem nie jest za różowo. Mała ma słabiutkie napięcie mięsniowe i niestety usg przezciemięczkowe również wykazało pewne nieprawidłowości poza tym ma drobne problemy z oddychaniem. Praktycznie nie śpie. Już nawet nie wiem ile łez wylałam.

co do porodu...
Pojechałam wpiątek bo zaczęły się sączyć wody. Podłączyli mnie pod oxytocyne i tak ok 3 godzin skurcze coraz silniejsze ale zero postępu porodu tzn szyjka zamknięta i zero rozwarcia nic kompletnie nic.
Stwierdzili, że nic z tego nie bedzie :/ i mam iśc spać a jutro rano powtórka z rozrywki . I tak było w sobotę od ok 7 rano miałam podłączoną oxyto ale dalej nic się nie działo. Tzn bolało jak diabli a szyjka dalej nic. I ta pierwsza faza była najgorsza, najbardziej bolesna. Bóle parte nie są takie tragiczne naprawde a sam poród to już w ogóle jak dla mnie najlepsza część tego całego zamieszania ale chyba dlatego, że ma się świadomość, że zaraz będzie to wyczekane maleństwo i już się nawet nie czuje bólu tylko myśli o tym, że to już zaraz Przynajmniej ja tak miałam. Po drodze przebijali mi wody płodowe bo okazało się ze to co mi się sączyło to jakies wody odchodzące bokiem co kolwiek by to znaczyło.
Bardzo dużo pomagała mi położna. Dziewczyny naprawde słuchajcie położnych bo to bardzo pomaga nie ma sensu tracic siły na krzyki wystarczy słuchać i wykonywać polecenia. Ja nie chodziłam do szkoły rodzenia a dałam rade
Poza tym mogłam korzystać z wanny, piłki. Fajna sprawa

I najwazniejsze był ze mną mąż i to była chyba najcudowniejsza rzecz jaką zrobił przez te 3 lata naszego małżeństwa, był niesamowitym wsparciem. Jak stwierdził po "nigdy nie chciałem być przy porodzie ale nie wyobrażam sobie teraz tego żeby mnie nie było i chyba by mnie siłą nie wygonili"

No dobra wracając do sedna sprawy sam poród trwał ok 20 minut tzn ta ostatnia faza Przeraziłam się jak zobaczyłam małą bo nie wydała z siebie zadnego dzwięku była sina aż fioletowa i miała owiniętą bardzo mocno pępowinie wokół szyi. Zabrali mi ją od razu nawet nie mogłam jej dotknąć. Dopiero po szyciu przynieśli mi tem kochany tobołek wymęczony gorzej ode mnie. I tak zaczął się następny etap w naszym życiu jak narazie pełen obaw, stresu i łez. Mam nadziej, że będzie chociaż troszke lepiej ...

I tak na zakończenie: po porodzie dochodze i właściwie doszłam do siebie bardzo szybko, zostało mi na + ok 3-4 kg. Startowałam z wagą 51kg w dniu porodu było jakieś 63 kg. Jescze tego samego dnia siadałam na tyłku za co dostałam opiernicz

Także dziewczyny sam poród nie jest straszny to po pierwsze po drugie słuchajcie położnych i najwazniejsze pamiętajcie, że to wszytsko dla waszych pociech i to prawda, że się zapomina (mam na myśli poród)

Ps. Mam nadzieję, że bede zaglądała do Was częściej. Bo i tak mi jakoś głupio, że wtrącam się ni z gruszki ni z pietruszki i tylko o sobie pisze

Gratulacje dla nowych mamuś

POZDRAWIAM
Zaciskam kciuki za małą!!!!!!!!
Na pewno strasznie się martwisz, ale większość problemów u noworodków sama znika z czasem, wszystko się ładnie wyrównuje. Życzę Ci żeby u Was także strach miał wielkie oczy i żeby wszystko już niebawem skończyło się dobrze.
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 08:05   #1350
_paulinka2
Wtajemniczenie
 
Avatar _paulinka2
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 331
Dot.: Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-gr

mallinka ja zrobię sobie naleśniki i też siadam do nauki
__________________
Amelcia <3

dbam o włosy


_paulinka2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.