Kopniaczki już pierwsze czujemy, wyprawkę powoli kompletujemy. Marzec - kwiecień 2011

[Montii]

Napisane przez agaaga89

Montii gratuluje zakupu to jak już tak wszystko gotowe, to żeby Fabian się nie spieszył na świat za bardzo do tego wszystkiego !

no niech siedzi ale ja też wariatka, włożyłam kombinezon do wózka i sobie bujałam jak mój TŻ to zobaczył to..

Napisane przez prunelle

no to super foty foty
chciałam napisać: niezłe tempo, że tak wcześnie wszystko macie załatwione, ale jak tak pomyśleć, to w sumie już nie tak dużo czasu zostało nie mogę się nadziwić, u mnie za 1,5 tygodnia będzie po połowie ciąży

no właśnie tak jakoś wyszło,ale co tam
jest już spokój, teraz muszę się skupić na prezentach gwiazdkowych

[iizabelaa]

ja też już zaczynam panikować w związku ze świętami,
bo brakuje mi pomysłów dla wszystkich


a za tydzień w niedziele idę zobaczyć noworodka,
muszę mu coś kupić

[agaaga89]

Napisane przez prunelle

mój małż niepocieszony jest, że nawet pod palcami ten ruch poczułam, a on się nie załapał, bo jak go zawołałam, to już się małe schowało ale pocieszyłam go, że jeszcze się namaca

Pamiętam jak ja żałowałam, że Tż nie mógł poczuć pierwszych ruchów małego ale spokojnie, z perspektywy czasu pocieszam, że jeszcze dzidzia nakopie małżonkowi

Napisane przez Montii

no niech siedzi ale ja też wariatka, włożyłam kombinezon do wózka i sobie bujałam jak mój TŻ to zobaczył to..


no właśnie tak jakoś wyszło,ale co tam
jest już spokój, teraz muszę się skupić na prezentach gwiazdkowych

Przyznam, że ja na miejscu TŻ umarłabym ze śmiechu

[Montii]

aga no on popatrzył na mnie jak na wariatkę i zaczął się śmiać

jak ja nie lubię niedziel ..tż na szkolenie już pojechał, w tv nic nie ma..

[iweczka]

[QUOTE=Montii;23376602]no niech siedzi ale ja też wariatka, włożyłam kombinezon do wózka i sobie bujałam jak mój TŻ to zobaczył to..

hahaha to nieźle
ja z torbami pójde jeśli chodzi o prezenty, zabawki zaj.....drogie cos męzowi kupić, braciakowi i kasa się rozejdzie w mgnieniu oka...... najgorsze, że pomysłów jeszcze brak dobrze, że został jeszcze miesiąc......

[megi2015]

[QUOTE=Montii;23376602]no niech siedzi ale ja też wariatka, włożyłam kombinezon do wózka i sobie bujałam jak mój TŻ to zobaczył to..


Monti uwielbiam Cię
a ja dziś dostałam od teściowej dla małego becik i śpioszki i kaftanik. jutro zabieram się za przegląd ciuszków i spiszę co mam a co by jeszcze dokupić.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

A i super że już kupiliście wózeczek

[Montii]

we wtorek idę na glukozę,
i chyba mogę jutro ok 18 zjeść sobie naleśniki na słodko z serem? czy nie bardzo

[megi2015]

to daj znać potem jak było. ja pójde w przyszłym tyg. na glukozę.

co myślicie o tym kolorku wózka dla chłopca?? - kolor ck02

http://allegro.pl/nowosc-warrior-tak...322505580.html

mam mieszane uczucia

[Eirene1987]

Napisane przez miamore999

Nasze dzieciątko jest naszym prezentem ślubnym miesiąc po ślubie już nie było okresu piękniejszego prezentu nie mogłam sobie wymarzyć

no to fakt prawidłowo - z nocy poślubnej

Napisane przez gosiawolna

PRZEPRASZAM ze nie bylo mnie od piatku ale uczelnia do wieczora ehh..mam takie pytanie czy was ciagle piersi bola?? mnie przed tem bolaly a teraz jakos przestaly tylko na jakis cza przewaznie rano.juz sie balam ze cos nie tak bo sie naczytalam jakis rzeczy ze jak nie bola to zle

mnie już też dawno nie bolą tak od II trymestru przestały to normalne jest

Napisane przez megi2015

u nas z II kreseczkami było trochę inaczej. otóż dziecko planowaliśmy od września zeszłego roku. jak zaszłam w styczniu w ciążę byliśmy wniebowzięci. szczęście nie trwało jednak długo. w 7-8 tyg. poroniłam. to był szok !!! załamałam się kompletnie. na szczęście mogliśmy już po miesiącu zacząć kolejne starania. oczywiście z miesiąca na miesiąc czekałam na to aby okres się nie pojawił. i co,.....co miesiąc rozczarowanie. w lipcu gdzieś tydzień przed spodziewanym okresem zrobiłam test bo miałam takie jakieś przeczucie. i oczywiście tylko ja widziałam te II kreseczki. mąż niestety ich nie widział. pocieszał mnie że następnym razem się uda. ale ja nie chciałam tego następnego razu, chciałam już. po tyg. gdy okres się nie pojawił - może to dość niesamowite - przyśniło mi się że zrobiłam test i były II kreseczki. po przebudzeniu coś mnie tknęło i wykonałam test i co II widoczne kreseczki. Boże aż się popłakaliśmy ze szczęścia...

kochana aż mi się łezka zakręciła w oku

Napisane przez iizabelaa

widzę, że większości tutaj się udało za pierwszym razem,
bo nam także
a konkretnie za jednym stosunkiem

no dokładnie mój mąż się śmieje że za jednym strzałem

Napisane przez Montii

no niech siedzi ale ja też wariatka, włożyłam kombinezon do wózka i sobie bujałam jak mój TŻ to zobaczył to..


no właśnie tak jakoś wyszło,ale co tam
jest już spokój, teraz muszę się skupić na prezentach gwiazdkowych

montii ty dobra jesteś ja bym padła na miejscu tżta bujać kombinezon...

chociaż ja już zapowiedziałam że jak przyjdzie mój kombinezon z all to ubiorę mojego miśka (taką dużą mysz) i będę lulać kobiety w ciąży mają coś z głową jednak

Napisane przez Montii

we wtorek idę na glukozę,
i chyba mogę jutro ok 18 zjeść sobie naleśniki na słodko z serem? czy nie bardzo

chyba możesz hehe i tak sobie nie odpuścisz

wiesz co megi ładny mnie się podoba w sumie on nie jest typowo dzieczęcy jest to po prostu jasny kolorek, sama nie wiem zbytnio ci nie doradzę ale mnie się podoba choć nie brałam takiego koloru pod uwagę ale gdybym brała to nie patrzyłabym czy to chłopak będzie w nim jeździł czy dziewczynka

[megi2015]

Napisane przez Eirene1987

no to fakt prawidłowo - z nocy poślubnej



mnie już też dawno nie bolą tak od II trymestru przestały to normalne jest



kochana aż mi się łezka zakręciła w oku



no dokładnie mój mąż się śmieje że za jednym strzałem





montii ty dobra jesteś ja bym padła na miejscu tżta bujać kombinezon...

chociaż ja już zapowiedziałam że jak przyjdzie mój kombinezon z all to ubiorę mojego miśka (taką dużą mysz) i będę lulać kobiety w ciąży mają coś z głową jednak





chyba możesz hehe i tak sobie nie odpuścisz

wiesz co megi ładny mnie się podoba w sumie on nie jest typowo dzieczęcy jest to po prostu jasny kolorek, sama nie wiem zbytnio ci nie doradzę ale mnie się podoba choć nie brałam takiego koloru pod uwagę ale gdybym brała to nie patrzyłabym czy to chłopak będzie w nim jeździł czy dziewczynka

Eirene no właśnie ja też takiego kolorku nie brałam pod uwagę, a teraz jakoś rzucił mi się w oczy i czymś mnie zauroczył

[Montii]

megi moja znajoma ma ten wozek i ma synka on mi sie w ogole nie kojarzy z dziewczynką, wózek uniwersalny

eirenne bo wracam z uczelni o 18 takze umrę z głodu do rana musze zjesc cos konkretnego heh

[megi2015]

Monti dziękuję a fajnie ten kolorek wygląda"na żywo" ??

co do naleśników to oprócz tego że zrobiłaś mi smaka to myślę że spokojnie możesz zjeść.

[Montii]

megi całkiem przyzwoicie

[megi2015]

to mnie zadowala

[iweczka]

[QUOTE=megi2015;23377040]

Napisane przez Montii

no niech siedzi ale ja też wariatka, włożyłam kombinezon do wózka i sobie bujałam jak mój TŻ to zobaczył to..


Monti uwielbiam Cię
a ja dziś dostałam od teściowej dla małego becik i śpioszki i kaftanik. jutro zabieram się za przegląd ciuszków i spiszę co mam a co by jeszcze dokupić.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

A i super że już kupiliście wózeczek

megi ja tez na jutro zaplanowałam przegląd ciuszków biore moją listę w dłoń i będę zakreslać i wykreslać

własnie kupiłam
http://allegro.pl/show_item.php?item=1317522670

[marsylia]

Napisane przez Montii

Moje maleństwo tez już ma swoją pierwszą brykę
Espiro gtx niebieski, taki kolor jak chciałam
ale jestem szczęśliwa, właściwie to mamy już...wszystko
pozostała tylko torba do szpitala + kosmetyki dla malucha !

super - czekamy na fotki

Napisane przez prunelle

też mi się takie wypustki porobiły, chociaż nie centralnie, a bardziej dookoła...no cóż. Ciekawe, czy to przechodzi później?
A piersi mnie w ogóle nie bolały nawet na początku.



no to super foty foty
chciałam napisać: niezłe tempo, że tak wcześnie wszystko macie załatwione, ale jak tak pomyśleć, to w sumie już nie tak dużo czasu zostało nie mogę się nadziwić, u mnie za 1,5 tygodnia będzie po połowie ciąży

mój małż niepocieszony jest, że nawet pod palcami ten ruch poczułam, a on się nie załapał, bo jak go zawołałam, to już się małe schowało ale pocieszyłam go, że jeszcze się namaca

Ja czasem przykladam reke do brzucha i mysle z całej siły - no kopnij teraz mamusię - no ale to nie działav gdyby działało to mąż mógłby "uchwycić" małego

Napisane przez megi2015

to daj znać potem jak było. ja pójde w przyszłym tyg. na glukozę.

co myślicie o tym kolorku wózka dla chłopca?? - kolor ck02

http://allegro.pl/nowosc-warrior-tak...322505580.html

mam mieszane uczucia

to ten blekitny kolorek ? bo mi sie wszystkie po kolei odpalily i nie dojrzalam ktorego dotyczy aukcja. W warriorach mi te kółka przednie się nie podobają, a tak wózek ładny

[iizabelaa]

Napisane przez megi2015

to daj znać potem jak było. ja pójde w przyszłym tyg. na glukozę.

co myślicie o tym kolorku wózka dla chłopca?? - kolor ck02

http://allegro.pl/nowosc-warrior-tak...322505580.html

mam mieszane uczucia

ja mam ostatnio słabość do szarości
ładne połączenie kolorów
i mi się kojarzy z chłopcem

[marsylia]

Napisane przez iizabelaa

ja mam ostatnio słabość do szarości
ładne połączenie kolorów
i mi się kojarzy z chłopcem

Ja tez co jest mocno widoczne w moich ubraniach i farbach w domu

[iizabelaa]

Napisane przez marsylia

Ja tez co jest mocno widoczne w moich ubraniach i farbach w domu

to mamy to samo

ja też większość garderoby mam szarą
ostatnio nawet myślałam o tym, żeby już nic szarego nie kupować,
do tego szara sypialnia,
i ściana w salonie

[Montii]

Ja lubuję w beżach, brązach i szarościach jeżeli chodzi o ubiór
a teraz....ubieram to w co się mieszcze

[Ewelqa1985]

nam tez sie udalo za pierwsyzm razem i bardzo sie cieszymy obecnie mamy etap wozka i chyba bedzie x-lander kolor jeszcze nie wybrany

[kosmisia1985]

Witajcie

Weekend minął leniwie. Choć w niedzielę powiem Wam, że czułam się fatalnie. Chyba dziecko mi uciskało, bo normalnie czułam w lewej nodze takie mrowienie, że aż rozchodziło się na lewą stronę podbrzusia i kręgosłup. Miałyście tak?

[gosiawolna]

przepraszam ze dopiero odpisuje ale wczoraj bylam taka padnieta ze poszlam spac..;/ megi ja jestem w 20 tygodniu-jutro sie zaczyna. a urosly o rozmiar wlasnie czy troszke wiecej bo nie mieszcze sie w dotychczasowe staniki a u mnie na sutkach tez te male takie sie porobily ale nie jest tego duzo tylko kilka na dwoch. takie pojedyncze.

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

jesli chodzi o to uciskanie i mrowienia to mi sie to nie zdazylo do tej pory.

[diatoma]

witam,
nam też się udało za pierwszym razem, tabletki odstawiłam w listopadzie 2009.w sumie w około są same problemy z posiadaniem dziecka więc się nastawiłąm że do wesela zostały 3 cykle, ale to zaa szybko żeby się udało, i jak rano zrobiłam test to mnie oblał zimny pot jak zobaczyłam II, bo niby celowaliśmy w owulcaję, ale nagle myśli, co z sukienką , czy przytyję, jak się bedę czuła. wesle od ponad roku planowane i wszytsko rezerwowane, generalnie strach. ale i tak bardzo się ucieszyliśmy, a mój tż to zwariował, bo on ma już 30 lat skończone. a co ciekawe urodziny obchodzi 10 kwietnia, i nasz Tymek ma wstępnie na 08 kwietnia, ale był by cyrk jak by się syn urodził w ten dzień co ojciec
aha byliśmy wczoraj w kinie i polecam film, bo dawno się tak nie uśmiałąm, generalnie cała sala ryła ze smiechu. "zanim odejdą wody" polskich filmów już mam dość , wszytsko na jedno kopyto.

[iweczka]

Napisane przez diatoma

witam,
nam też się udało za pierwszym razem, tabletki odstawiłam w listopadzie 2009.w sumie w około są same problemy z posiadaniem dziecka więc się nastawiłąm że do wesela zostały 3 cykle, ale to zaa szybko żeby się udało, i jak rano zrobiłam test to mnie oblał zimny pot jak zobaczyłam II, bo niby celowaliśmy w owulcaję, ale nagle myśli, co z sukienką , czy przytyję, jak się bedę czuła. wesle od ponad roku planowane i wszytsko rezerwowane, generalnie strach. ale i tak bardzo się ucieszyliśmy, a mój tż to zwariował, bo on ma już 30 lat skończone. a co ciekawe urodziny obchodzi 10 kwietnia, i nasz Tymek ma wstępnie na 08 kwietnia, ale był by cyrk jak by się syn urodził w ten dzień co ojciec
aha byliśmy wczoraj w kinie i polecam film, bo dawno się tak nie uśmiałąm, generalnie cała sala ryła ze smiechu. "zanim odejdą wody" polskich filmów już mam dość , wszytsko na jedno kopyto.

diatomoa to tak jak u nas, wesele planowane od ponad 1,5 roku ale i tak świadomie zaczelismy starania przed slubem i cyk udało się byliśmy bardzo szczęsliwi, choć stresowałam się tak samo co z sukienką bo dawno juz zamówiona, jak będe się czuła na weselu bo to początki, ale na szczęście wszystko przebiegło sprawnie

[prunelle]

Napisane przez marsylia

Ja czasem przykladam reke do brzucha i mysle z całej siły - no kopnij teraz mamusię - no ale to nie działav gdyby działało to mąż mógłby "uchwycić" małego

esz to nieposłuszne od małego a mamusia tak ładnie prosi

[gosiawolna]

ja zeby moj tż poczul ruchy dzidziusia to pije szklanke mleka. slyszalam ze to dziala i sprubowalam i racja mam pytanie dziewczyny czy wy mialyscie takie cos ze jestescie w jakims sklepie i nagle zaczyna wam sie robic goraco, zaczyna sie krecic w glowie i ciemnosc przed oczami?? ja wlasni bylam zaplacic za prad i znow to mialam..straszne uczucie. nic nie widzisz,masz ciemnosc przed oczami.w sobote mialam to samo ale jak bylam na zakupach w lidlu.a jestem w 20 tc. robi mi sie tak jak za dlugo stoje w pomieszczeniach gdzie jest duszno..

[Eirene1987]

Napisane przez Montii

Ja lubuję w beżach, brązach i szarościach jeżeli chodzi o ubiór
a teraz....ubieram to w co się mieszcze

ja teraz na fiolet i granat choruję chociaż szary też mi się podoba nie powiem

Napisane przez kosmisia1985

Witajcie

Weekend minął leniwie. Choć w niedzielę powiem Wam, że czułam się fatalnie. Chyba dziecko mi uciskało, bo normalnie czułam w lewej nodze takie mrowienie, że aż rozchodziło się na lewą stronę podbrzusia i kręgosłup. Miałyście tak?

nom ja parę razy to dziecko uciska na nerw i wtedy boli noga strasznie kłuje

Napisane przez diatoma

witam,
nam też się udało za pierwszym razem, tabletki odstawiłam w listopadzie 2009.w sumie w około są same problemy z posiadaniem dziecka więc się nastawiłąm że do wesela zostały 3 cykle, ale to zaa szybko żeby się udało, i jak rano zrobiłam test to mnie oblał zimny pot jak zobaczyłam II, bo niby celowaliśmy w owulcaję, ale nagle myśli, co z sukienką , czy przytyję, jak się bedę czuła. wesle od ponad roku planowane i wszytsko rezerwowane, generalnie strach. ale i tak bardzo się ucieszyliśmy, a mój tż to zwariował, bo on ma już 30 lat skończone. a co ciekawe urodziny obchodzi 10 kwietnia, i nasz Tymek ma wstępnie na 08 kwietnia, ale był by cyrk jak by się syn urodził w ten dzień co ojciec
aha byliśmy wczoraj w kinie i polecam film, bo dawno się tak nie uśmiałąm, generalnie cała sala ryła ze smiechu. "zanim odejdą wody" polskich filmów już mam dość , wszytsko na jedno kopyto.

ale nawet jak się nie urodzi 10 to i tak fajnie bo koło siebie będą mieli urodzinki u nas jest też tak że ja mam termin na 7 a mój tata się urodził 1 kwietnia też bym tak chciała na prima aprilis

Napisane przez gosiawolna

ja zeby moj tż poczul ruchy dzidziusia to pije szklanke mleka. slyszalam ze to dziala i sprubowalam i racja mam pytanie dziewczyny czy wy mialyscie takie cos ze jestescie w jakims sklepie i nagle zaczyna wam sie robic goraco, zaczyna sie krecic w glowie i ciemnosc przed oczami?? ja wlasni bylam zaplacic za prad i znow to mialam..straszne uczucie. nic nie widzisz,masz ciemnosc przed oczami.w sobote mialam to samo ale jak bylam na zakupach w lidlu.a jestem w 20 tc. robi mi sie tak jak za dlugo stoje w pomieszczeniach gdzie jest duszno..

coś w tym jest bo ja jak wypiję dużo mleka to dziecko ruchliwe bardziej. ale u nas to jest tak że dziecko kopie bardzo mocno a jak tylko mąż podejdzie żeby popatrzeć to cisza nie wiem - chyba się boi tatusia albo się uspokaja a już mowy nie ma o przykładaniu ręki wtedy można zapomnieć a ostatnio tż chciał nakamerować jak brzuch podskakuje i przez pół godziny siedzieliśmy i nic - ani drgnął. tylko kamerę wyłączył dziecko się rozhulało - wstydliwe jakieś

[gosiawolna]

ja wczoraj mialam podobnie tz trzymal reke na brzuchu zeby poczuc jak sie rusza, po jak leze to bardziej czuc, a po za tym caly dzien na uczelni bylam to odpoczywalam. i nic sie nie chcialo ruszac moze raz leciutko kopnelo, a po chwili tata go zawolal i jak wstal to tak mocno kopalo a jak wrocil to cisza. to pozniej zeby zrobic mu przyjemnosc, poszlam po mleko i wypilam i wtedy poczul jak szaleje w brzuszku

[Eirene1987]

Napisane przez gosiawolna

ja wczoraj mialam podobnie tz trzymal reke na brzuchu zeby poczuc jak sie rusza, po jak leze to bardziej czuc, a po za tym caly dzien na uczelni bylam to odpoczywalam. i nic sie nie chcialo ruszac moze raz leciutko kopnelo, a po chwili tata go zawolal i jak wstal to tak mocno kopalo a jak wrocil to cisza. to pozniej zeby zrobic mu przyjemnosc, poszlam po mleko i wypilam i wtedy poczul jak szaleje w brzuszku

trzeba dużo mleka pić nie ma rady