Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV 2010r.

[yoonka]

Napisane przez aneczkkaa

a i zaczełam się odchudzać ale tak na poważnie jak stanełam na wage to mało nie zemdlałam nawet się wam nie przyznam ile waże jestem 3 dzien na dziecie i schudłam 2 kilo

aleeeeeee
ale jak to tyle w tyle?? a ja nie moge

[aneczkkaa]

Napisane przez lindsley

Dzieciaczki się pochorowały, my też. Misiek nie tak bardzo, ma trochę kataru i czasem kaszlnie. Marudzi strasznie.. Gorzej ze mną... Oj dawno chora nie byłam i umieram
Wszystkim chorym życzę zdrówka.

dużo zdrówka Wam życzę

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez yoonka

aleeeeeee
ale jak to tyle w tyle?? a ja nie moge

dieta MŻ działa cuda

[P0P70]

Moje dziecko właśnie walnęło czołem o krawędź stolika i mamy guza.
Nawet za bardzo nie płakała - teraz męczy kota czyli się do niego tuli (coby ktoś nie pomyślał że naprawdę go męczy).

[pl_madzia]

ja dzisiaj bieglam 2,2 km medalu nie zdobylam, ale mam dyplom, wygrałam opaski adidasa, i koszulkę , heh i pizze
obiad mam z głowy

Erwi dzisiaj bez goraczki, ale już 4 kupy na koncie, i to takie że co druga muszę go calego przebierać bo na plecach ląduje W nocy był wielgachny pawik, i potem z pustym brzuszkiem spać nie mógł, a jeść też nie chciał, i spalam może z 2 godziny przerywanego snu co 15 min
Jak do jura nie będzie większej poprawy to znowu lekarz

Zdrówka wszystkim dzieciaczkom.
dla Oliwki za chodzenie.

[aneczkkaa]

Napisane przez P0P70

Moje dziecko właśnie walnęło czołem o krawędź stolika i mamy guza.
Nawet za bardzo nie płakała - teraz męczy kota czyli się do niego tuli (coby ktoś nie pomyślał że naprawdę go męczy).

ojojoj biedactwo

moj ostatnio przyfasolil w ścianę też wcale dużo nie płakał zrobiłam mu zimne okłady i guza nie mamy

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

w końcu was nadrobiłam

dzis od rana tż mnie wnerwia grrrrrrr

[lindsley]

Napisane przez pl_madzia

Pikniku nie było bo mały się pochorował

A u mnie jest córa brata i ma 15 lat, to to samo, teraz tylko na chwile moglam wskoczyć bo obiad je

My na szczęście mamy 2 komputery bo inaczej byśmy się z Tz pozabijali. Jak Tz jest w pracy to młody sobie gra...

Napisane przez aneczkkaa

dużo zdrówka Wam życzę

Dziękujemy Michaś chyba trochę lepiej się czuje, pojadł sobie i teraz śmiga po podłodze I co najważniejsze nie marudzi... Noc mieliśmy jak pl_madzia na szczęście bez pawika.

Napisane przez pl_madzia

ja dzisiaj bieglam 2,2 km medalu nie zdobylam, ale mam dyplom, wygrałam opaski adidasa, i koszulkę , heh i pizze
obiad mam z głowy

Erwi dzisiaj bez goraczki, ale już 4 kupy na koncie, i to takie że co druga muszę go calego przebierać bo na plecach ląduje W nocy był wielgachny pawik, i potem z pustym brzuszkiem spać nie mógł, a jeść też nie chciał, i spalam może z 2 godziny przerywanego snu co 15 min
Jak do jura nie będzie większej poprawy to znowu lekarz

za bieg.
Łączę się w bólu z tą nocką. Ja od tygodnia tak śpię po kilka godzin z przerwami co kilkanaście min...

A w domu znów mam zimno I jak tu zdrowieć

[sara 85]

Napisane przez megi-megi

Dzień dobry

Jak dobrze, że już jutro sylwester Będzie wolne
A Igor budzi się z takim płaczem - cholera wie dlaczego.

AniaP - tu masz kilka zdjęć moich z Kos http://picasaweb.google.com/mbuskiew...79205399854434 a później i wcześniej Turcja.

Megi ale laska z Ciebie, super wyglądasz

Zosia też dzisiaj co chwile się budziła z płaczem, o 3 sie obudziła to nie spała do 6;/ chyba zęby

Napisane przez ania p

No to nie a bardzo wakacje dla dziecka i ty bys się umeczyła, z dzieciakami to sie jednak najlepiej na plaze nastawić i jakieś krótkie wycieczki tylko . a te jachty zostawić na potem , juz taki 5 latek to miałby frajde

Baobabek - no własnie też myslałam czy teraz czy przed samymi wakacjami . myślę intensywnie he he . chciałam tunezje ale ten Kos mi się bardzo spodobal i cenki sa w miare normalne , do tego nie musiałabym załatwiać paszportu dla dzieci , a dowody mamy .
Ja nasze morze mam w nosie , drogo jak cholera i do tego pogoda może będzie a może nie . Jak nic nie znajdziemy fajnego to może włochy jak w tamtym roku , bo było fajnie i autem się pojechało ew. chorwacja . sama nie wiem .

My też myślimy o chorwacji, albo bułgaria. Znajomi w tym roku byli w Czarnogórze. Też bardzo sobie chwalili.

Napisane przez Mysia1234

noszzzz kurde mała ma ciemieniuchę :/ Wrrr a ma tak długie kłaki że masakra. Właśnie biega z głową mokrą od parafiny, będziemy czesac.... nasze menu na sylwka to sałatka z zupek chińskich, jajka faszerowane, szaszłyki. wystarczy na nas 2
Megi ale laska z Ciebie a takich wakacji jeszcze teraz bym nie chciała.
My pewnie pojedziemy nad nasze morze. W tym roku byliśmy i chyba w następnym też pojedziemy

Zosia też dostała ciemieniuche teraz. Wogóle jej niechce schodzić dziadostwo.

Napisane przez aneczkkaa

ja wczraj byłam na zakupach w sumie nie kupiłam nic dla siebie za to kupiłam dużo rzeczy dla Maćka jestem strasznie zadowolona dużo kupiłam jednak w cheroke najdroższa była kurtka za 30 zł bluzeczki nawet po 4,50 gr cieszę sie strasnie

a i zaczełam się odchudzać ale tak na poważnie jak stanełam na wage to mało nie zemdlałam nawet się wam nie przyznam ile waże jestem 3 dzien na dziecie i schudłam 2 kilo

U nas chyba nie ma tego sklepu, przynajmniej ja nigdy w nim nie byłam.
Mi też dieta by się przydała. Ale to chyba od nowego roku wezmę się za siebie.

[megi-megi]

Madzia- biedny Erwi. Trzymam za Was kciuki. Cholera wie, co to. Ja bym już poszła do lekarza, ale ja to chyba taka bardziej panikująca, jak mi dziecko choruje.

P0P - podmuchaj na czółko Oliwce - do wesela się zagoi.

Mój ostatnio kilka razy padł na plecy i konsekwencji walnął głową w podłogę. Ale był płacz. Bojam się go puszczać na kafelki - myślicie, że dzieciaki padające na takie twarde z raczkowania mogę sobie zrobić krzywdę?

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

A mój też ma ciemieniuchę Dostał z 2 tygodnie temu - a ja myślałam, że ma uczulenie na szampon czy coś - a tu normalnie powtórka z rozrywki.


A jeszcze Madzia - U R my Hero Zazdraszczam kondycji - biegać przy tej temperaturze

[P0P70]

pokażę Wam jak moje dziecko chodzi. Co prawda zdjęcia nie oddają ruchu. Ona nawet potrafi zakręcić jak o ścianę się obije.

Samochodzik woli pchać bokiem bo wtedy wolniej się rusza. Ale z tyłu też daje radę

[megi-megi]

A w ogóle po Świętach w kółko próbuję opędzić się od czekolady i za nic mi to nie wychodzi. Jestem czekoladoholiczką - dokładnie nadziewanoczekoladoholicz ką.

[pl_madzia]

Napisane przez lindsley

za bieg.
Łączę się w bólu z tą nocką. Ja od tygodnia tak śpię po kilka godzin z przerwami co kilkanaście min...

A w domu znów mam zimno I jak tu zdrowieć

ech normalnie dzisiaj to sam siebie przebił, ale miło że nie tylko mi takie szopki dziecko robi
Kupcie sobie jakis olejak i wlanczaj w tym pokoju co siedzicie, w miarę energooszczędne są http://allegro.onet.pl/grzejnik-poko...379436456.html

[ania p]

Napisane przez mrowak

Megi, jaka Ty zjarana byłaś-wow!!!!! A ta koleżanka z ciemnymi włosami jest do kogoś baaardzo podobna, ale nie ma zawiska na D. pewnie co?

ja nie wiem co z wakacjami zrobimy-jestem jedynym kierowcą i średnio usmiecha mi sie jechac np.do Wloch and back. Pewnie znowu morze nasze, moze tym razem sie opale, a nie zmokne doszczetnie spacerujac po plazy jak w tym roku!

Do włoch mozna jechac na dwie raty , do czech w ok brna dojechać ( z wawy jakieś 6 h bardziej na luzie koło 8 ( z przystankami ) i potem reszte na drugi dzień jedziecie czyli austria i włochy . Jak się jedzie na brzeg włoch tak jak my bylismy to mniej wiecej dwie te trasy są podobnej długości , tylko ta z Polską oczywiście bardziej męczy . My wrócilismy na raz w 11h . ja zrobiłam 800 TZ reszte ( ale on jechał w Polszy ) No i my szybko jexdzimy.

Napisane przez mrowak

a to przy starcie i ladowaniu trzyma sie dziecko na kolanach?? nie wiedzialam, jakies to malo bezpieczne sie wydaje

Dzieci do 2 lat zawsze na kolanach też dlatego że lecą za free i wogóle cała wycieczka dla takiego jest za free

Napisane przez pl_madzia

ja dzisiaj bieglam 2,2 km medalu nie zdobylam, ale mam dyplom, wygrałam opaski adidasa, i koszulkę , heh i pizze
obiad mam z głowy

Erwi dzisiaj bez goraczki, ale już 4 kupy na koncie, i to takie że co druga muszę go calego przebierać bo na plecach ląduje W nocy był wielgachny pawik, i potem z pustym brzuszkiem spać nie mógł, a jeść też nie chciał, i spalam może z 2 godziny przerywanego snu co 15 min
Jak do jura nie będzie większej poprawy to znowu lekarz

Zdrówka wszystkim dzieciaczkom.
dla Oliwki za chodzenie.

Gratulacje dzielna jesteś w taki mróz .

Dziś już było w TV o tym dzieciaku co katował kota . OBy surowo ukarali tego 15 latka .
My na zakupach żarciowych bylismy bo jutro sylwka u nas robimy

[anakazar]

Napisane przez aneczkkaa

prosze o instrukcje

Normalnie Aneczkana masełko rozpuszczone wrzucasz jajeczko i czekasz aż się zetnie.Robisz jak jajecznice.

Napisane przez aneczkkaa

może o czymś nie wiemy

Ja Ci jeszcze poskacze do góry

Napisane przez megi-megi

Ja też chcę pizzę, a na pewno o wszystkim wiemy Taką z dużą ilością mięcha, papryczkami, duuuużo serra...

Ja tam zawsze hawajską.Ananas musi być

Napisane przez aneczkkaa

ja wczraj byłam na zakupach w sumie nie kupiłam nic dla siebie za to kupiłam dużo rzeczy dla Maćka jestem strasznie zadowolona dużo kupiłam jednak w cheroke najdroższa była kurtka za 30 zł bluzeczki nawet po 4,50 gr cieszę sie strasnie

a i zaczełam się odchudzać ale tak na poważnie jak stanełam na wage to mało nie zemdlałam nawet się wam nie przyznam ile waże jestem 3 dzien na dziecie i schudłam 2 kilo

2 kg w 3 dni-super.Trzymam kciuki w takim razie

Ja jak pojechałam do h&m na tą wielką wyprzedaż to nie było już nic!tylko czapki,to wzięłam małej jedną na wiosnę i jeszcze jedna na teraz.
Nie wiem czy taka lipa w Szczecinie była czy już wszystko zostało wykupione.

[pl_madzia]

Napisane przez megi-megi

Madzia- biedny Erwi. Trzymam za Was kciuki. Cholera wie, co to. Ja bym już poszła do lekarza, ale ja to chyba taka bardziej panikująca, jak mi dziecko choruje.


A jeszcze Madzia - U R my Hero Zazdraszczam kondycji - biegać przy tej temperaturze

Byłam u lekarza, to osłuchowo nic nie ma, lekko czerwone gardło, i węzeł chłonny wyczówalny, więc pewnie coś wirusowego. Dostał isoprinosinę, żeby nie antybiotyk, i kulturalne bakterie. Jak do jutra nie przejdzie to jutro ponowna wizyta Ale mam nadzieję że już będzie dzisiaj na wieczór lepiej.

Ja kondycji nie mam, bo dobiegam tak bliżej końca No ale pogoda kiepskawa na takie biegi, tym bardziej że po nie odśnieżonej trasie

[aneczkkaa]

Napisane przez P0P70

pokarzę Wam jak moje dziecko chodzi. Co prawda zdjęcia nie oddają ruchu. Ona nawet potrafi zakręcić jak o ścianę się obije.

Samochodzik woli pchać bokiem bo wtedy wolniej się rusza. Ale z tyłu też daje radę

ale extra Nie moge się napatrzeć ona jest śliczna i pomyśleć że była taka maciupka

mamy taki sam pchacz babcia kupiła ale narazie leży w szafie wyciągniemy go na roczek

[P0P70]

Napisane przez megi-megi

A jeszcze Madzia - U R my Hero Zazdraszczam kondycji - biegać przy tej temperaturze

Ja tyż pełna uznania i podziwu jestem dla Madzi.

[aneczkkaa]

Napisane przez anakazar

Normalnie Aneczkana masełko rozpuszczone wrzucasz jajeczko i czekasz aż się zetnie.Robisz jak jajecznice.

Ja Ci jeszcze poskacze do góry

Ja tam zawsze hawajską.Ananas musi być

2 kg w 3 dni-super.Trzymam kciuki w takim razie

Ja jak pojechałam do h&m na tą wielką wyprzedaż to nie było już nic!tylko czapki,to wzięłam małej jedną na wiosnę i jeszcze jedna na teraz.
Nie wiem czy taka lipa w Szczecinie była czy już wszystko zostało wykupione.

musze spróbować z tym jajkiem dziękuje za instrukcje hihihi jaka ja tępa jestem

anakazar może pierwsza zafasolkujesz

byłam w 3-ech H&M i nic takiego nie było dla chłoców tylko spodnie dresowe body i kombinezony (nie tego szukałam) dla dziewczynek było wiecej : sweterki czapeczki bodziaki bluzki (dużo więcej) w sumie tam nic nie kupiłam

[anakazar]

Napisane przez pl_madzia

ja dzisiaj bieglam 2,2 km medalu nie zdobylam, ale mam dyplom, wygrałam opaski adidasa, i koszulkę , heh i pizze
obiad mam z głowy

Erwi dzisiaj bez goraczki, ale już 4 kupy na koncie, i to takie że co druga muszę go calego przebierać bo na plecach ląduje W nocy był wielgachny pawik, i potem z pustym brzuszkiem spać nie mógł, a jeść też nie chciał, i spalam może z 2 godziny przerywanego snu co 15 min
Jak do jura nie będzie większej poprawy to znowu lekarz

Zdrówka wszystkim dzieciaczkom.
dla Oliwki za chodzenie.

Biedny Erwi-niech zdrowieje maluszek.

Moja też całą noc kaszlała i charczy jak traktor,daje jej póki co syrop i zobaczymy.Jak dzisiaj dalej mi charczeć będzie to jutro lekarz.

Napisane przez megi-megi

.


A mój też ma ciemieniuchę Dostał z 2 tygodnie temu - a ja myślałam, że ma uczulenie na szampon czy coś - a tu normalnie powtórka z rozrywki.

A ja myślałam,że naszym dzieciom ciemieniucha już nie grozi

Napisane przez P0P70

pokarzę Wam jak moje dziecko chodzi. Co prawda zdjęcia nie oddają ruchu. Ona nawet potrafi zakręcić jak o ścianę się obije.

Samochodzik woli pchać bokiem bo wtedy wolniej się rusza. Ale z tyłu też daje radę

Dla naszej małej,wielkiej Oliwki

Napisane przez megi-megi

A w ogóle po Świętach w kółko próbuję opędzić się od czekolady i za nic mi to nie wychodzi. Jestem czekoladoholiczką - dokładnie nadziewanoczekoladoholicz ką.

Ja to samo.Mam szafkę tak wypchaną słodyczami,że mi się nie domyka.Jeszcze dzisiaj dokupiłam sobie 5 eklerów z bitą śmietaną i sernik

Napisane przez ania p

.
My na zakupach żarciowych bylismy bo jutro sylwka u nas robimy

My również.
I mam dosyć tego latania.Zmęczona jestem jak koń po westernie i jeszcze wszystko mnie drażni

[P0P70]

Napisane przez megi-megi

A w ogóle po Świętach w kółko próbuję opędzić się od czekolady i za nic mi to nie wychodzi. Jestem czekoladoholiczką - dokładnie nadziewanoczekoladoholicz ką.

Ja w poście i w adwencie nie jadam słodyczy i nic słodkiego. Więc od świąt się objadam. Ale od nowego roku muszę coś zrobić z sobą. Przyszła moja platforma wibracyjna więc będę się wibrowała

[aneczkkaa]

Megi niezła laska z Ciebie żeby nie powiedzieć d..a ... hihi


plmadzia w życiu bym nie pobiegła w taką pogode tym bardziej podziwniam cie

[anakazar]

Napisane przez P0P70

Ja tyż pełna uznania i podziwu jestem dla Madzi.

Ja też gratuluje

Napisane przez aneczkkaa

musze spróbować z tym jajkiem dziękuje za instrukcje hihihi jaka ja tępa jestem

anakazar może pierwsza zafasolkujesz

byłam w 3-ech H&M i nic takiego nie było dla chłoców tylko spodnie dresowe body i kombinezony (nie tego szukałam) dla dziewczynek było wiecej : sweterki czapeczki bodziaki bluzki (dużo więcej) w sumie tam nic nie kupiłam

Aneczka na pogrubione aż splunełam-nie wiedziałam przez które ramię trzeba to walnęłam przez dwa.A kysz mi z taką wróżbą

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez P0P70

Ja w poście i w adwencie nie jadam słodyczy i nic słodkiego. Więc od świąt się objadam. Ale od nowego roku muszę coś zrobić z sobą. Przyszła moja platforma wibracyjna więc będę się wibrowała

Pop zamiast dać się wibrować tżtowi to Ty platforme kupujesz

[aneczkkaa]

Napisane przez anakazar

Ja też gratuluje

Aneczka na pogrubione aż splunełam-nie wiedziałam przez które ramię trzeba to walnęłam przez dwa.A kysz mi z taką wróżbą

[P0P70]

Napisane przez anakazar

Pop zamiast dać się wibrować tżtowi to Ty platforme kupujesz

Platformę to mi TZ kupił.

A ja przed oczami mam jak Ty plujesz przez te dwa ramiona.

[madziwnia]

Dziewczyny.. wykastrował mi kota w 15 miniut!!!
ostatnio jen to sdłużej zajeło.. tera ztej doktor nie był... i leci mu kre troche wteyd ani troszkę.. czy on to niedbalev zrobił....

kot po krótkim czasie juz oprzytomniał tamten dłuej był flak

[anakazar]

Napisane przez madziwnia

Dziewczyny.. wykastrował mi kota w 15 miniut!!!
ostatnio jen to sdłużej zajeło.. tera ztej doktor nie był... i leci mu kre troche wteyd ani troszkę.. czy on to niedbalev zrobił....

kot po krótkim czasie juz oprzytomniał tamten dłuej był flak

[P0P70]

Madzia - ja to nie wiem ale jak ja kastrowałam 11 lat temu to jakoś to dużej trwało a po zabiegu był trzymany przez parę godzin na obserwacji. Dodatkowo miałam obserwować czy sika. Bo jakby tak nie sikała przez ileś tam godzin to miałam iść do lekarza.
Krew mu nie leciała
Biedna kicia.

[sara 85]

Dziewczyny któraś z Was podawała przepis na chleb. Macie może zapisane? Chciałam zrobić a nie moge znaleźć.

[anakazar]

Napisane przez P0P70

Madzia - ja to nie wiem ale jak ja kastrowałam 11 lat temu to jakoś to dużej trwało a po zabiegu był trzymany przez parę godzin na obserwacji. Dodatkowo miałam obserwować czy sika. Bo jakby tak nie sikała przez ileś tam godzin to miałam iść do lekarza.
Krew mu nie leciała
Biedna kicia.

Mojej mamy kotu po kastracji leciała krew,ale według weta było wsio ok.

I też dłużej to wszystko trwało-mama mogła kota wziąć po 5 godzinach dopiero.
Ja swoją po sterylce też po 5-6 godzinach.

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

8 miesięcy temu o tej porze leżałam i nie mogłam się doczekać kiedy w końcu wstanę i pójde do mojego dziecka,którego jeszcze nie widziałam.

[libra777]

Dzień dobry
Madziwnia mi jak kastrowali psa wiem że to nie to samo co kot ale to trwało tez ok 15 min na pewno nie dłużej i troche mu tam krewka leciała z tych szwów na jajach ale se wylizał

[izazula]

Napisane przez megi-megi

A co dzisiaj tak u nas pusto? Była na chwilkę Baobabek, teraz Izazula, Madziwnia się przewinęła i dzień zaczęła Mysia i spokój i cisza. A ja się obijam w pracy... i ciężko mi tu bez Was.

Na chwilę bo mi neta zabrali

Megi Ty to taaakkkaaa D..A jesteś że gdybym była facetem ???
Twój Tż niech się poważnie zastanowi nad tym co robi a właściwie czego nie robi.

Napisane przez megi-megi

tak, tak głupi klask i:
Teraz wymyślił, że w maju z dziećmi na 2 tygodnie na jacht do Chorwacji popłyniemy - ja sobie nie wyobrażam z Igorem takiej podróży - on nie jest fanem jazdy samochodem i przy jego temperamencie upilować go na łódce, gdzie będzie mu się pewnie nudziło. No way. Ja odpadam. Ciekawe czy reszta bezdzietnej załogi byłaby uradowana z faktu dostosowania się do dziecka.

Plemniki mu mózg zjadły. W tym wieku na jachcie to nawet jego starszy syn będzie się nudził. Malucha jak Igor to nawet nie próbuję sobie wyobrazić. Dzieciaki muszą mieć otwarty teren i duuuużo atrakcji.
Nie sądzę też żeby ktoś, kto nie ma małych dzieci zechciał się dostosować do rytmu dnia dziecka.

Napisane przez pl_madzia

ja dzisiaj bieglam 2,2 km medalu nie zdobylam, ale mam dyplom, wygrałam opaski adidasa, i koszulkę , heh i pizze
obiad mam z głowy

Erwi dzisiaj bez goraczki, ale już 4 kupy na koncie, i to takie że co druga muszę go calego przebierać bo na plecach ląduje W nocy był wielgachny pawik, i potem z pustym brzuszkiem spać nie mógł, a jeść też nie chciał, i spalam może z 2 godziny przerywanego snu co 15 min
Jak do jura nie będzie większej poprawy to znowu lekarz

.

Bieg przy takim mrozie ? Biedne oskrzela. Obyś nie przypłaciła tego zdrowiem.

Może Erwiemu ząbki idą? A może lepiej sprawdzić u lekarza

Napisane przez P0P70

pokarzę Wam jak moje dziecko chodzi. Co prawda zdjęcia nie oddają ruchu. Ona nawet potrafi zakręcić jak o ścianę się obije.

Samochodzik woli pchać bokiem bo wtedy wolniej się rusza. Ale z tyłu też daje radę

I to ma być ten wcześniak

Napisane przez P0P70

Ja w poście i w adwencie nie jadam słodyczy i nic słodkiego. Więc od świąt się objadam. Ale od nowego roku muszę coś zrobić z sobą. Przyszła moja platforma wibracyjna więc będę się wibrowała

Też tak kiedyś robiłam ale zaprzestałam bo kilogramy wracały. Teraz słodycze są na bieżąco ale z Nowym Rokiem raze z Tż zamierzamy z nich zrezygnować. Ciekawe