Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 cz.III

[Edzia400]

witam mamusie i podczytujacych tatusiow

bydgos - hihi Luizka jest kochana i ta minka
justin -za 8 miesiecy i widzisz tak sie martwiłas ze młody do tyłu a tu pyk i jest na równi madry chłopak
szaja- no co chcesz juz mleko sie jej znudziło ilez mozna
Curly- ja bym nie ryzykowała pasty poniewaz zabek jest malutki i momo iz pasty sa do dzieci jednak połkniecie moze wywołac jakas reakcje alergiczna
Siala- trzymam jednak kciuki co by @ przyszła
kardashi- a to dopiero poczatek jednak wielkie brawa dla Blanki duza dziewczynka
moja w łozeczku wstanie i sie przemieszcza trzymajac szczebelek to samo robi przy stole jesli jest cos ponizej jej kolan tez probuje sie na tym podciagnac ale wystawia tylko tyłek bo sama wstac nie potrafi juz nie mówie o sobie jak po mnie chodzi przy tym miazdzy mi syski szczypie itp
-----------------------------------------------------

powiem cos wam spie sobie w nocy i nagle czuje ze cos mi sie dobiera do syska mysle se no ta chlop na rauszu przyszedl z imprezki i sie do mnie dobiera ? ale nie czuje ze reke ma przez moj pas przelozona wiec lezy za mna otwieram oko patrze a to mloda zglodniala i se po mleko przyszla : hahaha:
kurde te jedynki mnie wkurzaja mlodej dokuczaja i normalnie juz je czuc ale sie jeszcze nie przebily wrrrrr
no i mloda zjadla wczoraj deserek maly sloiczek jablko jagoda, a dzis cwierc malego banan jablko
dzis dostala rosoł i jadla az uszy sie trzesly posolilam oczywiscie tylko te czesc co dla nas

gratki dla wszystkich dzieciaczkow za nowe umiejetnosci

mialam jeszcze napisac nie wiem czy pamietacie jak kiedys mówilam o tej mojej kuzynce która jak bylam w ciazy straszyla mnie porodem no i okazalo sie ze ona mlodego karmila mlekiem krowim z woda rozcienczona teraz mlody ma 2 lata i jest 4 raz w ciagu pol roku chory na zapalenie pluc i oskrzela lekarka od razu dala skierowanie na testy alergiczne bo jest pewna ze mlody ma alergie
a jak jej o tym mowilam to mnie wypiala maly ma zastrzyki domiesniowe szkoda go mi bardzo

[evean]

hej dziewoje

Bydgoś - Lusia jest groźna ale nawet wtedy śliczna

Szaja gratuluje postępów Agatki

Margo ja i mój syn piszemy sie na taką teściową szczególnie że w pamięci mam wspaniałe muffinki - bo ja antytalencie w tym względzie jestem

dziewczyny Olo też obraził się na butelkę i mleko i jest kupa bo tylko łyżeczka a kasza tuczy i nie chcę go faszerować
aaaa i niestety jest uczulenie na mleko albo marchew
odstawiłam oba i jest poprawa wyniki w normie, posiewy jałowe

Szaja bebilon pepti czy nutramigen? jak Agu to przyjęła bo mój to nawet mojego mleka z butli nie chce a co dopiero to

Siala trzymam kciuki za przyjazd ciotki

[Silpe]

Napisane przez Edzia400

-----------------------------------------------------

powiem cos wam spie sobie w nocy i nagle czuje ze cos mi sie dobiera do syska mysle se no ta chlop na rauszu przyszedl z imprezki i sie do mnie dobiera ? ale nie czuje ze reke ma przez moj pas przelozona wiec lezy za mna otwieram oko patrze a to mloda zglodniala i se po mleko przyszla : hahaha:
kurde te jedynki mnie wkurzaja mlodej dokuczaja i normalnie juz je czuc ale sie jeszcze nie przebily wrrrrr
no i mloda zjadla wczoraj deserek maly sloiczek jablko jagoda, a dzis cwierc malego banan jablko
dzis dostala rosoł i jadla az uszy sie trzesly posolilam oczywiscie tylko te czesc co dla nas

Jak to sobie przyszła

[Edzia400]

Napisane przez Silpe

Jak to sobie przyszła

hmm bo ona spi z nami w łozku ( znow mysli zwyciezyly slowo pisane) znaczy nie cala noc(mloda wstaje na cyca kolo 2 wiec po tym karmieniu zostaje z nami w łozku ) no to kolo 4 sie na czworakach przemiescila bo glodna


a zapomniałam dopisac ze mloda trzyma sie tylko moich palcy zapinkala po mieszkaniu na stojaco

Slipe ale trafilas z postem 4444

[kardashi]

Napisane przez Edzia400

a zapomniałam dopisac ze mloda trzyma sie tylko moich palcy zapinkala po mieszkaniu na stojaco

Blanka teeeż
Tż ją łapie za rączki, ja na razie się boję, w razie wypadku ze jej coś zrobię

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Evean, Agu od skończenia 5 tygodnia była na pepti, od 4,5 miesiąca na nutra, i żadnej różnicy jej to nie robiło, a teraz foch Na próbę dodałam troszkę herbatki, granulek - wypiła 70ml, bo w sumie 2h wcześniej wtrąbiła cały słoik obiadu.

[margo80]

brawa dla Agatki, Blanki i Stefka!!
czekam, kiedy Ewcia ruszy do przodu, a na razie chwalę się siedzeniem

zakupy - dooopa. znaczy kupiłam sobie i Ewci polary w Decathlonie, szczoteczkę do ząbków Jordana i pastę jakąś, ale chyba na razie nie będę jej używać (pasty), bo tej, którą chciałam kupić (OralB stages1) nie było. i generalnie zawiodłam się - rossmann nie miał tego, czego szukałam, w 5-10-15 najtańsze bodziaki za 14.99 i żadna rewelacja, sobie i małżowi też nic więcej nie kupiłam. zaliczyliśmy obiadek w KFC i do domu.

Evean - muffiny zawsze się udają (raz mi nie wyszły, ale przepis był schrzaniony, a ja nie czytałam ze zrozumieniem ), 2 dni temu robiłam bananowe z kawałkami czekolady

na tej fotce stopy Ewci wyglądają na duże, a jak mierzyłam to coś między 9 a 10 cm zaledwie.

[Siala_Bala]

Wpadłam poinformować o dwóch sprawach.
1. @ przyszła dziś więc sprawa się wyjaśniła.
2. Jutro z rana wynoszę się z Sebkiem od męża do rodziców, nie wiem na jak długo, może na stałe, więc kontakt z Wami będę miała utrudniony. Na pewno nie dam rady nadrabiać ale zajrzę czasami

[margo80]

Napisane przez Siala_Bala

Wpadłam poinformować o dwóch sprawach.
1. @ przyszła dziś więc sprawa się wyjaśniła.
2. Jutro z rana wynoszę się z Sebkiem od męża do rodziców, nie wiem na jak długo, może na stałe, więc kontakt z Wami będę miała utrudniony. Na pewno nie dam rady nadrabiać ale zajrzę czasami

1. uffff?
2. trzymaj się ciepło. życzę, żeby się poukładało po Twojej myśli.

i zapomniałąm poprzednio:
Bydgoś - bałabym się takiego głodomorka

[frais]

A ja witam i tutaj, jestem "stara" dukanka i wiekiem i stażem dukanowania...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ale to nie wątek dukających.

Siala, kochana, spokoju życzę jeszcze będzie dobrze, ja ci to mówię! Jakby co to przyłaź.

Margo, piękne siedzenie, a Ewunia wygląda, jakby się temu dziwiła

Dziecko mi nie chce pić mleka

[justin18061976]

a tu dzisiejsze filmiki z naszym Szkrabem, czworaczkowanie i zajadanie chrupali
Czworaczek
ChrupChrup

[panna migotka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24269819]Ale to nie wątek dukających.

Siala, kochana, spokoju życzę jeszcze będzie dobrze, ja ci to mówię! Jakby co to przyłaź.

Margo, piękne siedzenie, a Ewunia wygląda, jakby się temu dziwiła

Dziecko mi nie chce pić mleka [/QUOTE] a mój za często co 45 min w nocy to nie jest normalne
a nie możesz robić koktajli z tego mleka? tzn dodać zmiksowanych owoców?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie, ona w ogóle butli nie chce. No i niestety zatwardzenie jest jakieś, bo nie chce mi pić.

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Justynko, ale popitala cudnie! a a propos zabawek grających - wczoraj wyciągnęłam znów garnuszek na klocuszek - i dalej mała płacze zdecydowanie chyba ją ten świecący się noc przeraża.

[justin18061976]

Napisane przez Siala_Bala

Wpadłam poinformować o dwóch sprawach.
1. @ przyszła dziś więc sprawa się wyjaśniła.
2. Jutro z rana wynoszę się z Sebkiem od męża do rodziców, nie wiem na jak długo, może na stałe, więc kontakt z Wami będę miała utrudniony. Na pewno nie dam rady nadrabiać ale zajrzę czasami

dobrze, ze sie wyjasnilo
trzymaj sie kochana, oby poukladalo sie po Twojej mysli

[panna migotka]

kardashi za kroczki
margo suaper siedzi! a byłaś może w mothercare? bo poluję na bodziaki w 7 pakach jak będą -50%, tylko że aż do bydg muszę jechać
justin nie wyświetlają mi się filmiki
siala życzę spokojnych przemyśleń i oby ułożyło się po twojej myśli
szaja no to kurczę niefajnie a z niekapka jakby mleczko piła?

mam jeszcze pytanko do dziewczyn obeznanych trochę w rozwoju dziecka: czy brak raczkowania może skutkować dysleksją? bo ostatnio usłyszałam coś takiego

[justin18061976]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24270131]Nie, ona w ogóle butli nie chce. No i niestety zatwardzenie jest jakieś, bo nie chce mi pić.
Justynko, ale popitala cudnie! a a propos zabawek grających - wczoraj wyciągnęłam znów garnuszek na klocuszek - i dalej mała płacze zdecydowanie chyba ją ten świecący się noc przeraża.[/QUOTE]

Szajus, ja wiem, ze Ty sobie to powtarzasz od Bog wie kiedy, ale to moga zeby byc
, w tle widac u nas zabarykadowany piecyk, bo Rozbuj znajduje tysiac sposobow zeby sie dostac w jego poblize
a co do grajacych, jak Stefek dostal szczeniaczka to wpadl w histerie, nie moglam Go uspokoic tak sie przestraszyl, teraz jest git

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez panna migotka

justin nie wyświetlają mi się filmiki

ooo, szkoda, moze za chwilke sprobuj

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Migotko, może - ale na brak raczkowania nic nie poradzisz - to raz. Dwa - dysleksja może być również u dziecka, które rozwija się książkowo, zaliczając każdy etap. Trzy - ja prawie sama ominęłam ten etap, tzn. nauczyłam się raczkować i zaraz potem stanęłam na nogi i tyle raczkowania było. Cztery - z dysleksją da się normalnie żyć Pięć - czytaj z dzieckiem dużo, niech oswaja się z książkami, z czytaniem już teraz - znacznie zwiększysz prawdopodobieństwo, że polubi czytanie samodzielne kiedyś, a co za tym idzie = nawet jeśliby dysleksja była to oswojenie z literami będzie skutecznie działało na jej niekorzyść Sześć - brak raczkowania najczęściej niczym nie skutkuje, a jeśli - to raczej grafomotorycznymi problemami: sposób pisania, rysowania, trzymania ołówka i tak dalej. Ew. zaburzona może być orientacja przestrzenna, mylenie lewej, prawej strony (ale cały czas o dzieciach mówimy, z czego się wyrasta).

[Darianna25]

Witam,
Po dwóch dniach nieobecności, nadrobiłam w końcu i pisze.

Napisane przez Edzia400

aaa jeszcze musze sie pochwalic mloda juz opanowała siad z pozycji lezacej ładnie sie kulnie na bok reke se podsunie noge tez i siup juz siedzi

Napisane przez kaszpirek

łooo,ale Amelka się szybko uczy Ja do dziś "ćwiczę" pa-pa i

Ja też ani pa-pa ani kosi-kosi.

Napisane przez olivka_7

Dziś pierwszy raz udało jej się usiąść z pozycji na brzuchu więcej chyba z przypadku ale od czegoś zacząć trzeba

Ok idę sprzątać bo mnie noc zastanie

Pochwalę się tylko że w związku z tymi naszymi kłótniami ciągłymi wreszcie wczoraj mieliśmy dłuuugą rozmowę z mężem i obiecaliśmy mieć dla siebie więcej czasu i gdzieś razem wychodzić- wieczory odpadają bo bez cyca Kornia się obyć nie może szczególnie teraz przy ząbkach ale zawsze można wyjść wcześniej czy kolację zrobić w domciu romantyczną
No i postanowione że zero lapka wieczorami by było tak że albo ja na nim siedziałam albo on i tak większość wieczorów mijała. Teraz net w dzień wieczory dla nas
Mam nadzieję że będzie lepiej.

za siadanie
Bardzo dobry plan ustaliliście z mężem.Lampek to zło.

Napisane przez margo80

na koniec mój słodziak basenowy.

Ale słodka

Napisane przez Curly81

Witajcie w Nowym Roku!
Ostatnio przezyłam koszmar dosłownie.Moja Ala straciła dolną jedynkę.Siedziała w krzesełku do karmienia a ja robiłam obiad,stałam półtora metra od niej,smiałam sie do niej,robiłam miny,odwrociłąm sie odlac ziemniaki i nagle wrzask przerażliwy,patrzę na nią i nie wiem co sie stało...Z buzi leje sie krew,mała ryczy.Szok!Zapięta była w pasach,siedziała tam może 5 min.,odlewałam ziemniaki..Cały czas jestem z nią,albo leżę z nią na ziemi albo siedzi w kojcu bezpieczna,jak widać krzesełko do karmienia moze byc niebezpieczne...!dałam jej picie i w butelce i bawiła sie nią...potem ją zwaliła i obśliniała tackę...Wzdłuz tacki dookoła biegnie taki rowek,wchodzi tam paznokieć.Widocznie ugryzła ją,ząbek zaklinował się w tym rowku,szarpnęła i wyrwała go sobie;( na dodatek połknęła go chyba bo nie znalazłam go nigdzie.Zadzwoniłam do męza zaraz,wracała akurat z pracy,oboje bylismy w szoku,ja we krwi,mała też.Z takiego małego dziąsełka tyle krwi,masakraLedwo co jej wyszły ząbki i juz 1 straciła.Uważajcie na swoje dzieciacki bo to straszne jak coś się stanie dziecku.Niby to tylko ząbek,ale lalunia cierpiała na pewno a strachu sie najadłam co nie miara.Tak mi jej było szkoda,nie wiedziała co się stało,dlaczego ją boli itd..;(((((

Oj biedna.

Napisane przez Curly81

Dzisiaj bylismy u dentysty.Powiedziała,że wszystko jest ok...poza tym,że nie ma ząbka na dole;(Niestety nowy wyrośnie dopiero za jakieś 6 lat;(Myśleliśmy,że część ząbka została w dziąśle i poszlismy to sprawidzić ale jednak cały wyrwała.Szybko doszła do siebie ale ja pzeżywam to do tej pory...

Moja koleżanka co jest asystentka stomatologiczną mówiła,ze w takich sytuacjach należy zęba do zimnej wody włożyć i wciągu 2-3h do dentysty, który włoży ząb w dziurkę i ząb się przyjmuje na nowo.
Niewiarygodne ale prawdziwe.

Napisane przez bydgoszczanka

Dzisiaj pozdejmowałam wszystkie dekoracje świąteczne i choinkę. Teraz czekam na wiosnę i nowe pomysły, wyzwania, nadzieje

My też.
Luiza boska.
Moja też zaczyna wolać jak ja jem cokolwiek i na swoje jedzenie też krzyczy.

Napisane przez Curly81

Niestety nie mogę podać teraz nazwy krzesełka dopóki nie wyjaśnię tego incydentu z jego producentem...

Ja mam krzesełko z Chicco co ma nakładkę plastykową do jedzenia i jak ona jest zainstalowana na krzesełku to delikatnie odstaje i Olcia mi tam paluszki wkłada.
Wogóle z niej nie korzystam.

Napisane przez justin18061976

a tu dzisiejsze filmiki z naszym Szkrabem, czworaczkowanie i zajadanie chrupali
Czworaczek
ChrupChrup

Ale super zajada i raczkuje.
Moja się na chrupki kukurydziane obraziła i tylko biszkopty wcina.

A ja dostawiłam nasze łóżko do lóżeczka i zdjelam szczebelki.Teraz mam Olcie na wyciągnięcie ręki w nocy i jak sie budzi to czasami tylko smoczka jej wetknę i nie musze wstawać.Teraz to nie zostaje u nas w lożku wogóle.

[panna migotka]

Napisane przez justin18061976

ooo, szkoda, moze za chwilke sprobuj

o już mam super już raczkuje a w jedzeniu chrupek jest bardziej zaawansowany niż Wiktor bo mój łapie chrupka całą rączką i to co mu się przyklei nie umie sam odlepić i krzyczy

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24270583]Migotko, może - ale na brak raczkowania nic nie poradzisz - to raz. Dwa - dysleksja może być również u dziecka, które rozwija się książkowo, zaliczając każdy etap. Trzy - ja prawie sama ominęłam ten etap, tzn. nauczyłam się raczkować i zaraz potem stanęłam na nogi i tyle raczkowania było. Cztery - z dysleksją da się normalnie żyć Pięć - czytaj z dzieckiem dużo, niech oswaja się z książkami, z czytaniem już teraz - znacznie zwiększysz prawdopodobieństwo, że polubi czytanie samodzielne kiedyś, a co za tym idzie = nawet jeśliby dysleksja była to oswojenie z literami będzie skutecznie działało na jej niekorzyść Sześć - brak raczkowania najczęściej niczym nie skutkuje, a jeśli - to raczej grafomotorycznymi problemami: sposób pisania, rysowania, trzymania ołówka i tak dalej. Ew. zaburzona może być orientacja przestrzenna, mylenie lewej, prawej strony (ale cały czas o dzieciach mówimy, z czego się wyrasta).[/QUOTE] dzięki czytam codziennie wierszyki i pokazuję takie książeczki obrazkowe dla maluchów więc mam nadz, że polubi (tż nie lubi czytać, jemu w dzieciństwie nie czytano, chociaż teściowa twierdzi inaczej ) a boję się, że mojemu nie jest zbyt po drodze do raczkowania bo chce siedac albo (o zgrozo) stawać i dreptać

Napisane przez Darianna25

Moja koleżanka co jest asystentka stomatologiczną mówiła,ze w takich sytuacjach należy zęba do zimnej wody włożyć i wciągu 2-3h do dentysty, który włoży ząb w dziurkę i ząb się przyjmuje na nowo.
Niewiarygodne ale prawdziwe.

a mówią, że zęby nie odrosną

[bydgoszczanka]

Napisane przez bratkab

Polowanie nieudane będę szukać dalej. Chyba że wy macie sprawdzone takie materace 3-cześciowe dla gości?? Możecie coś polecić??



Bo to właśnie ponoć idzie razem - raczkowanie, wstawanie, siadanie. W krótkim czasie dzieciaki te czynności opanowują. I ponoć właśnie tak gdzieś około 9 miesiąca. Gratulacje postępów.

My mamy materac flokowany, duży. Jest bardzo wygodny i nie zajmuje miejsca.


Zauważyłam to u Luizki. Od paru dni staje na czterech i sie kiwa. Ładnie siada z pozycji, gdy jest na brzuszku, zaczęła wstawać w łóżeczku. A dzisiaj przeszła na czworaka 3 kroczki

Napisane przez panna migotka

a u mnie masakry nocnej ciąg dalszy najpierw pobudki co 2 godz ale wtedy to chyba bolały go dziąsełka bo pojękiwał sobie- utuliłam, pogłaskałam i usnął ale od 3 nad ranem pobudki co 45 min i to każda na jedzenie! chyba się już nie najada na noc moim mlekiem chciałam jeszcze pokarmić ze 2 miesiące i nie wiem co teraz robić, może jakaś kasza na noc? a ja się czuję jak zombie i w dodatku dziś cały dzień jesteśmy sami

Ojoj, współczuję.

Napisane przez Curly81

U mnie było to samo 2 mce temu...Ali nie wystarczał już mój pokarm na noc.Ponieważ nie chciała jeść z butelki,zaczęłam jej dawać wieczorem łyżeczką kaszkę manną nestle,popija zawsze cycusiem i idzie spać ale nadal mnie budzi ze 3 razy w nocy i chce cycusia.Myslałam,że jak zje dużo kaszki wieczorem to da mi w nocy dłuzej pospać a jednak się budzi i chce perś...Teraz nie budzi mnie co godzinę jak 2 mce temu jak była tylko na piersi a 3 razy.Podaj mu wieczorem kaszkę,powinien pospac dłużej...

Często dzieci "cyckowe" budzą się po to, żeby przytulić się do piersi. Tak robił mój syn i tak robi od pewnego czasu Luizka. I tym sposobem mamy często pobudki co 1,5 - 2 godziny

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24263929]

Dziewczyny, Agu odmawia mleka. Owoce zżera, przerzuciła się na duże porcje, to samo z obiadkiem, a mleka nie chce - dzisiaj tylko rano o 4:30 wypiła 150ml. I teraz nie wiem - czy za mało treściwe? czy znając już inne smaki nie chce nutramigenu? Jedno z dwojga - albo powoli podejmę próbę przejścia na zwykłe mleko modyfikowane, albo zacznę do nutra dodawać herbatkę granulowaną, coby jego smak poprawić. Co myślicie?[/QUOTE]

Może to tylko taki okres przejściowy. Trzymam kciuki, żeby tak było

Napisane przez kardashi

Blanka dziś zrobiła 3 pierwsze kroczki
Przy stoliku, aleee
Patrze na nią, probuje wstać, potem stoik. Patrze na nią,a ta pcha ten stolik i śmiga
A ja w szoku wzięłam ją na ręce bo sie wystraszyłam że się przewraca

Napisane przez Edzia400

powiem cos wam spie sobie w nocy i nagle czuje ze cos mi sie dobiera do syska mysle se no ta chlop na rauszu przyszedl z imprezki i sie do mnie dobiera ? ale nie czuje ze reke ma przez moj pas przelozona wiec lezy za mna otwieram oko patrze a to mloda zglodniala i se po mleko przyszla : hahaha:

Napisane przez margo80

na tej fotce stopy Ewci wyglądają na duże, a jak mierzyłam to coś między 9 a 10 cm zaledwie.

Fajnie ma paluszki rozczapierzone

Napisane przez Siala_Bala

Wpadłam poinformować o dwóch sprawach.
1. @ przyszła dziś więc sprawa się wyjaśniła.
2. Jutro z rana wynoszę się z Sebkiem od męża do rodziców, nie wiem na jak długo, może na stałe, więc kontakt z Wami będę miała utrudniony. Na pewno nie dam rady nadrabiać ale zajrzę czasami

Dobrze, że przyszła @.

Trzymaj się kochana

Napisane przez justin18061976

a tu dzisiejsze filmiki z naszym Szkrabem, czworaczkowanie i zajadanie chrupali
Czworaczek
ChrupChrup

Ale super Szybki jest

Lusia oddaje końcówki chrupka ( takiego mokrego ) i chce nowego.

Napisane przez panna migotka

mam jeszcze pytanko do dziewczyn obeznanych trochę w rozwoju dziecka: czy brak raczkowania może skutkować dysleksją? bo ostatnio usłyszałam coś takiego

Łukasz nie raczkował, ma dysleksję, ale to chyba bardziej przez ciężki poród ( owinął się pępowiną i urodził się w zamartwicy- miałam cc ).

Dziękuję za ochy nad Lusią
Ona tak krzyczała za bananem
Smukłe palce ma po mnie. Zawsze mi mówili, że mam ręce pianistki

[evean]

Napisane przez justin18061976

a tu dzisiejsze filmiki z naszym Szkrabem, czworaczkowanie i zajadanie chrupali
Czworaczek
ChrupChrup

świetnie zpyla

Szaja łaczę się w bólu mój tez nie chce mleka wogóle tylko ewentualnie kaszka z łyżeczki nie wiem o co kaman

proszę o kciuki jutro wracam do pracyyyyyyyy

Siala trzym sie kofana i wpadaj tu do nas koniecznie bo brakuje mi twoich powiastek

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A ja właśnie zgłaszałam pożar. Patrzę przez okno kuchenne, a tam jakaś łuna i kupa dymu, w podwórzu budynku naprzeciwko, tam takie kamienice są, podwórka-studnie, i kupę patologii mieszka (wiem, bo uczyłam tamtejsze dzieciaki). Straż na tej samej ulicy, właśnie podjechali.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez justin18061976

a my dzis konczymy 8 mieszkow!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!
nie moge uwierzyc jak ten czas leci, Misiek dzis zrobil prezencik rodzicom i usiadl najpierw skosnie a potem hyc i do gory jestem taka happy, ze w tak krotkim czasie opanowal praktycznie pelzanie, raczkowanie a teraz siedzenie, wszystko to jeszcze musi dopracowac, bo niepewne te ruchy, ale jestem taka dumna b.dlugo tylko gibal sie na czworaczkach, (chyba ze 3 tygodnie) nie bylo postepow a tu bec i w tydzien sporo nowosci, to chyba postanowienia noworoczne

za wszystko hurtem!!!

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24263929]
A moja córa przedwczoraj zaczęła bujanie, a dzisiaj zaczęła siad skośny ćwiczyć.

Dziewczyny, Agu odmawia mleka. Owoce zżera, przerzuciła się na duże porcje, to samo z obiadkiem, a mleka nie chce - dzisiaj tylko rano o 4:30 wypiła 150ml. I teraz nie wiem - czy za mało treściwe? czy znając już inne smaki nie chce nutramigenu? Jedno z dwojga - albo powoli podejmę próbę przejścia na zwykłe mleko modyfikowane, albo zacznę do nutra dodawać herbatkę granulowaną, coby jego smak poprawić. Co myślicie?[/QUOTE]

a co się niejedzenia tyczy. Tymek tak ma "na zęby", już wypatruję 3 ząbka, bo od dwóch dni spadek ilosci wypijanego mleka z około 1000ml do 400ml na dobę- tzn. pije raz nad ranem, i wieczorem do spania,w ciągu dnia nie wpuści butli do buźki. Zupkę cala zjadł, deserek też cały zjedzony.

Napisane przez kardashi

Blanka dziś zrobiła 3 pierwsze kroczki
Przy stoliku, aleee
Patrze na nią, probuje wstać, potem stoik. Patrze na nią,a ta pcha ten stolik i śmiga
A ja w szoku wzięłam ją na ręce bo sie wystraszyłam że się przewraca

dla Blanki, a Ty taka bojaźliwa nie bądź.
Tymek łazi w łóżeczku, i np. za skrzynką z zabawkami, która pod jego naporem przesuwa się po podłodze, a on za nią drepcze.
Myślę, że jeszcze 2-3 miesiące i będzie śmigał na dwóch.
ps. w sobotę skończyliśmy 7miesięcy.

Napisane przez margo80

na tej fotce stopy Ewci wyglądają na duże, a jak mierzyłam to coś między 9 a 10 cm zaledwie.

bo są na pierwszym planie.
Ewcia tak inaczej na tej fotce wyszła.

Napisane przez Siala_Bala

Wpadłam poinformować o dwóch sprawach.
1. @ przyszła dziś więc sprawa się wyjaśniła.
2. Jutro z rana wynoszę się z Sebkiem od męża do rodziców, nie wiem na jak długo, może na stałe, więc kontakt z Wami będę miała utrudniony. Na pewno nie dam rady nadrabiać ale zajrzę czasami

trzymaj się cieplutko, postaraj się wpadać jak najczęściej.

Napisane przez justin18061976

a tu dzisiejsze filmiki z naszym Szkrabem, czworaczkowanie i zajadanie chrupali
Czworaczek
ChrupChrup

SUPER!!!

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24270131]
Justynko, ale popitala cudnie! a a propos zabawek grających - wczoraj wyciągnęłam znów garnuszek na klocuszek - i dalej mała płacze zdecydowanie chyba ją ten świecący się noc przeraża.[/QUOTE]
Tymek bardzo lubi garnuszek, wyjmuje te klocki, wrzuca z powrotem.

Ale zajefajna pogoda. Dwa razy byliśmy na spacerze, zaliczyliśmy jakieś tańce i śpiewy w domu kultury- z racji wośp.
A wieczorkiem jeszcze byłam korków udzielić, TŻ w tym czasie dzieciaki oporządził i położył.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ale smród. Dobrze, że akurat przez okno wyjrzałam, bo wyobraźcie sobie - cholera nie wiem jak to opisać, no 3 strony zabudowane a przerwa akurat od mojej strony - paliło się po prawej, a po lewej światła w oknach i nikt nic nie zauważył chyba

[bydgoszczanka]

Wiedziałam, że mi wcześniej wszystkiego nie zacytowało

Gratuluję wszystkich miesięcznic

szaja, dobrze, że zauważyłaś ten pożar.
Kiedyś mąż z moim bratem zgłosili pożar lasu.

[panna migotka]

Napisane przez bydgoszczanka

Zauważyłam to u Luizki. Od paru dni staje na czterech i sie kiwa. Ładnie siada z pozycji, gdy jest na brzuszku, zaczęła wstawać w łóżeczku.[B] A dzisiaj przeszła na czworaka 3 kroczki

super!

Napisane przez evean

proszę o kciuki jutro wracam do pracyyyyyyyy

to mocno trzymam!

[Dilayla]

Napisane przez Curly81

Lea,nie mogę podać nazwy...Nie jestem anonimowa w necie...Mogę powiedzieć,że wiele krzesełek na tackę skręcaną z dwóch częsci,górnej i dolnej i wzdłuż tacki biegnie takie wgłębienie,w które wchodzi dosłownie paznokieć i tam ząbek się zaklinował,szarpnęła gwałtownie głową i wyrwała go sobie...Byłam teraz w sklepie i oglądałam inne krzesełka,w niejednym tak jest...Nikt nie przewidział chyba tego,że dziecko moze to ugryżć i moze sie tam zaklinować mały ząbek...

Byłam u dentysty wczoraj z małą i powiedziała,że mam jej myć już 1 ząbka pastą elgydium dla dzieci z fluorem,kazała kupić małą szczoteczkę i raz dziennie na noc czyścić ząbka...Przyznam szczerze,że zdziwiło mnie to.Mówiła,że ociupinkę pasty dać na szczoteczkę i niech ona sobie to memli tak...,że trochę fluoru już ząbek powinien dostać.Jak poszłam do apteki i poprosiłam o tę pastę babka zapytała a ile dziecko ma lat?mówię 7,5 mca a ona takie oczy,że chce jej zęby myć...Co sądzicie o paście z fluorem dla takiego maleństwa?

nie n przerazilam sie tą historią...masakra..
włanie dzis tezo tm myslalamze jak z tym jednym ząbkiem sobie radzic,doszlam do wniosku,ze zapytam pediatre jak juz wybiore sie na szczepienie,bo jak chcialam,sie zapisc na początek stycznia to sie dowiedzialam,ze nie szczepia bo kontraktu jeszcze z nfz nie podpisali.no bmba,wiec pewnie w drugiej polowie stycznia mi sieuda.

Napisane przez evean

świetnie zpyla

Szaja łaczę się w bólu mój tez nie chce mleka wogóle tylko ewentualnie kaszka z łyżeczki nie wiem o co kaman

proszę o kciuki jutro wracam do pracyyyyyyyy

Siala trzym sie kofana i wpadaj tu do nas koniecznie bo brakuje mi twoich powiastek

kciuki sa

A ja jutro mam chytry plan na wycieczkę o złobka,chce młodego zapisac,mam nadzieje,że obejdzie siebez niespodzianek...jak bylam w listopadzie (chyba)to kazali przyjsc w styczniu.
weekend minoł bez sału..pogoda paskudna od14 to już szaro ponuro i wogole paskudnie,niewiadomo co ze soba zrobic..a tu takich dni jeszcze wiele sie zapowiada,ale do wiosny juz blizej niz dalej codziennie zyję tą myślą,wieczorem gdy próbuję zasnąć obmyślam,jak to bedzie wyglądało,gdzie z mlodym bede chodzila na spacery,i czego to ja nie zrobie,narazie jak w matni....milego wieczoru...
moze uda mi sie dzis pomalowac paznokcie i połozyc maseczkę

[Curly81]

Napisane przez Darianna25

Moja koleżanka co jest asystentka stomatologiczną mówiła,ze w takich sytuacjach należy zęba do zimnej wody włożyć i wciągu 2-3h do dentysty, który włoży ząb w dziurkę i ząb się przyjmuje na nowo.
Niewiarygodne ale prawdziwe.

Ja mam krzesełko z Chicco co ma nakładkę plastykową do jedzenia i jak ona jest zainstalowana na krzesełku to delikatnie odstaje i Olcia mi tam paluszki wkłada.
Wogóle z niej nie korzystam.

Też czytałam gdzieś,że można zęba w ciągu 2 godzin wstawić i może się przyjąć ale Ala niestety połknęłą ząbka...Poza tym myślę,że u niemowląt to jednak trudne do wykonania z racji braku korzenia i tego,że dziecko ciągle wkłada ręce do buzi i w niej grzebie...

[justin18061976]

dziekuje kobietki za mile komentarze i gratki jestem taka dumna z Syncia..
Bydgosiu, co do mokrych chrupek - ja to musze mu szybko zabierac koncowke, bo bojac sie, ze Mu zabiore od razu potrafi pol chrupka wpakowac do buzi
Evean kciuki zacisniete
Szaja, dobrze, ze zglosilas, jeszcze by sie przenioslo, szok, jestem ciekawa czy w tv beda o tym mowic

zaraz kulam sie spac, zostalo mi TYLKO kuchnie ogarnac i wysterylizowac butle, dzis dotarly do nas sloiczki gerbera, wiec jutro jakies urozmaicenie w meny bedzie
dobrej nocki, pozytywnego dnia jutro!
ps. mysle wciaz o Sialce pewnie nie latwo Jej