![]() |
#31 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Cytat:
Z tą intercyzą to jest tak, że są jej trzy typy i mimo że generalnie majątek przedmałżeński się nie wlicza, to można właśnie w formie notarialnej zrobić, że się wlicza, czyli można poszerzyć wspólnotę majątkową, można z niej wyłączyć konkretne dobra albo wprowadzić prostą rozdzielność majątkową i to się najczęściej rozumie pod terminem intercyza. Tak mi tłumaczył prawnik i mam nadzieję, że nic nie namieszałam. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Cytat:
![]() W latach 6o-tych czy 70-tych nikt nie uzywal slowa intercyza. Prawnicy uzywali wyrazenia "umowa malzenska/przedmalzenska". I bylo okej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;24318989]Alez ja wiem, ze trzeba ja zawrzec u notariusza. Sama o tym napisalam
![]() W latach 6o-tych czy 70-tych nikt nie uzywal slowa intercyza. Prawnicy uzywali wyrazenia "umowa malzenska/przedmalzenska". I bylo okej.[/QUOTE] W takim razie skoro teraz mówi się intercyza to wracamy do korzeni ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Oh well, intercyza zamiast umowa przedmałżeńska, komórka zamiast przenośny aparat telefoniczny komunikujący się z siecią przy użyciu fal radiowych, czepialstwo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Cytat:
Ty opisujesz jakies chodzące po ludziach przypadki ,ja opisuje swój przypadek ,który sie wydarzył a nie jakies zasłyszane czy przeczytane. Co mam opisywać ?,że Baśka spod 4 była na tyle głupia ,że wyszła za pijaka i nie podpisała intercyzy? Opieram sie na swoim doświadczeniu i wyraziłam swoje zdanie . Edytowane przez paula78 Czas edycji: 2011-01-11 o 23:13 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Że tak się dościślę - ja w tym momencie nawet do końca nie wiem, czym dokładnie jest intercyza. Nie wiem, jaki jest jej zakres, jeszcze za mąż nie wychodzę więc zwyczajnie mi się nie chce w to wnikać. Jak będę za mąż wychodzić - to wniknę. A raczej razem z TZ wnikniemy i znajdziemy opcję najlepszą dla nas dwojga.
Uważam, że nie należy piętnować osób, które decydują się na podpisanie takiej umowy jak i tych, które zyją bez niej. Nie uważam, żeby mówienie o zaufaniu czy też jego braku, o zainteresowaniu partnerem tudzież nie było ok. Każdy ma jakieś tam powody i nikt nie ma prawa osądzać, które wyjście jest tutaj lepsze, no kurcze, opanujcie się. Zaufanie zaufaniem, ale życie naprawdę potrafi się toczyć różnymi torami. W tej chwili myślę, że świetnie znam swojego TŻ, że znam go na wylot. Mam dostęp do wszelkich informacji, jakich zapragnę, on tak samo z mojej strony... tylko kurde, co ja, pierwsza będę co to jest przekonana, że zna faceta na wylot? Poza tym w życiu dzieją się naprawdę różne rzeczy, na które możemy nie mieć wpływu. Ludzie się zmieniają pod wpływem różnych wydarzeń. Nigdy nie poznamy drugiego człowieka w 100 procentach, jak również ten człowiek nie pozna nas. No i tym bardziej nie możemy przewidzieć, jak życie się potoczy. Pewnie ktos mnie zaraz okrzyczy za porównanie, ale kurcze - to tak z ubezpieczeniem na zycie. Przecież ubezpieczając się wcale nie zakładamy, że spadniemy ze schodów i złamiemy nogę, że poślizgniemy się i stłuczemy biodro, że przechodząc przez ulicę potrąci nas samochód. To, że ktoś się ubezpiecza nie jest dowodem na to, że od razu przewiduje czarne scenariusze i jest pesymistą. Umowa przedślubna co prawda nie jest tym samym, ale jednak są pewne podobieństwa. Jest "na wszelki wypadek". I należy o tym również w życiu pomyśleć. Ja nie mówię, że osoba, która nie podpisze intercyzy jest głupia i lekkomyślna, nie - nie tylko intercyza (i tak naprawdę nie do końca ona sama) może pomóc w przyszłości, niektórzy mają inne sposoby, niektórzy po prostu zdają się na własne możliwości i siły. To nie jest złe. Podpisanie też nie jest złe. Natomiast głupotą jest sądzenie, że zawsze w życiu bedzie dobrze, wszystko się uda, nic złego mi się nie wydarzy, ja jestem wyjątkiem, mnie się powiedzie na 100%. Należy przewidywać. Nie zakładać z góry, ale brać pod uwagę, ze nawet największemu szczęściarzowi noga może się podwinąć. O.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Niestety, język się zmienia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;24319059]Co Wy tam wiecie
![]() ![]() Skąd ta ironia? Przecież to ma być dyskusja a nie szydzenie z osób, którym intercyza odpowiada i o niej myślą. Wrzuć na luz trochę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Cytat:
![]() Moim zdaniem sama umowa czesto wiele utrudnia. Niewiele osob ma to jednak na uwadze. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Sczerość i otwartość w związku to jedyne słuszne i własciwe podejście w życiu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Intercyza? W zależności od sytuacji, po głębokim zapoznaniu się, może tak.
Intercyza bo: mężuś hazardzista mi długów narobi, nie będę za niego kredytów spłacać itd. Nie. Dlaczego? Skoro widzi się osobę, z którą się wiąże jako potencjalnego hazardzistę, człowieka nieodpowiedzialnego, takiego który naraziłby majątkowo swoją rodzinę itd. to warto na tego człowieka spojrzeć jeszcze raz i zastanowić się czy znam go na tyle, czy poznałam jego charakter, osobę, poglądy na tyle by się z nim związać. A jak za 20 lat mąż mi się rozpije i będzie przewalał wypłatę z Gieńkiem na leśnych dzbanach to się docelowo szybko rozwiodę a nie będę czekać na długi. Po prostu. Natomiast na chwilę obecną nie zastanawiam się nad taką możliwością. Dla mnie wstępując w związek małżeński mam zamiar zawrzeć go na zawsze, a nie przewidywać: bo się może stać to, bo może się stać tamto, bo może się stać siamto. Dla mnie to złe podejście świadczące o słabym poznaniu partnera. A jeśli zdarzy się kiedyś jakaś sytuacja życiowa to zawsze znajdą się sposoby na jej rozwiązanie A i jeszcze coś. Moja wiedza o intercyzie jest taka 30% bym powiedziała. Mam tylko wrażenie, że wiedza autorki wątku jest niewiele większa. Głupotą jest planować podpisać coś i opowiadać się za czymś na temat czego się nie ma pełnej i dokładnej wiedzy.
__________________
Wiek: 23 lata Wzrost: 165 cm Waga: Było: 83 kg Jest: 75,5 kg Będzie: 58 kg Edytowane przez andzia1989r Czas edycji: 2011-01-11 o 23:25 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Cytat:
![]() ![]() Aż się boję odnosić do pozostałych argumentów, które przytaczasz. Zmilczę i idę spać ![]() ---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:23 ---------- [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;24319151]Rzecz w tym, ze gdy widzisz, ze cos zlego sie dzieje to mozesz podpisac umowe. [/QUOTE] No dokładnie. No i zawsze można się przecież rozwieść zanim się wdepnie w szambo po szyję ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;24319151]Rzecz w tym, ze gdy widzisz, ze cos zlego sie dzieje to mozesz podpisac umowe. Umowa nie musi obowiazywac od poczatku malzenstwa. Mozesz ja zawrzec w kazdej chwili
![]() Moim zdaniem sama umowa czesto wiele utrudnia. Niewiele osob ma to jednak na uwadze.[/QUOTE] Ale to chyba jest tak, że małżonkowie razem muszą chcieć takiej umowy. Gdyby było inaczej to np. nie trzeba by zakładać spraw o wsteczną rozdzielność, bo każdy mógłby ją mieć na życzenie. Ale może prawnik do nas wróci i wyjaśni. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;24319151]Rzecz w tym, ze gdy widzisz, ze cos zlego sie dzieje to mozesz podpisac umowe. Umowa nie musi obowiazywac od poczatku malzenstwa. Mozesz ja zawrzec w kazdej chwili
![]() Moim zdaniem sama umowa czesto wiele utrudnia. Niewiele osob ma to jednak na uwadze.[/QUOTE] Rzecz w tym,że czasem... cóż, czasem kocha się tak mocno, że nie chce się widzieć czegoś złego. Dostrzega się to dopiero później, być może zbyt późno. Wiem,że są kobiety, które potrafią realnie patrzeć na życie przez cały czas, ale ja do nich nie należę. Staram się i jak dotąd amok mnie nie opętał, ale wiem, że potrafię być naiwna. Wiem, że kiedyś mogę, nie muszę, ale mogę uwierzyć w "Ależ kochanie, to świetny interes!". Moje podejście też jest mocno przewrażliwione, ja sobie z tego zdaję sprawę, ale dla spokoju swego ducha chciałabym mieć mniej wiecej uregulowane kwestie majątkowe zanim wyjdę za mąż. TŻ o całej sytuacji wie, przeciwwskazań nie ma, więc myslę, że razem wybierzemy jakąś opcję. Nie mówię, że to koniecznie musi być akurat intercyza, może być zwykła umowa majątkowa, gdzie zawrzemy wszystko, co nas interesuje, ale, jak już wspominałam - właściwie nie znam się na tym ![]()
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Jesli wspolmalzonek nie zgadza sie na rozdzielnosc majaktowa drugi malzonek moze wtedy wystapic z pozwem o ustalenie sadowej rozdzielnosci majatkowej. Wszystko da sie zrobic.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Cytat:
![]() Jasne, że możesz mieć zdanie, jasne, że nie musi ci się wydawać konieczna. Natomiast półsłówkowe wspominanie o zaufaniu i "ja tam się interesuję partnerem" nie jest miłe, bo sugeruje, że osoby decydujące się na taką umowę nie ufaja, nie interesują się i właściwie nie mają pojęcia, za kogo wychodzą, wręcz obcego chłopa z zaułka wywlokły i przed ołtarzem postawiły ![]() Poza tym nie mówimy tutaj (w każdym razie ja nie mówię) tylko o małżeństwach dwóch gołodupców. Ja tam mam w perspektywie małżeństwo dwóch niegołodupców ![]()
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5 729
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Ja tam intercyzy nie chcę i to już jasno zakomunikowałam mojemu
![]() A czemu? Bo wiem, z kim jestem i za kogo będę za mąż (może ![]() Może ewentualnie jeśli miałby jakieś zobowiązania prawne, w stylu własna firma czy interes; po prostu w razie niepowodzenia zabezpieczy to połowę naszego przyszłego majątku, bo wspólnym nie będzie mógł odpowiadać i zawsze mniej do stracenia dla nas. Ale osobiście jestem przeciwniczką intercyzy w związku. Edytowane przez Dzikun Czas edycji: 2011-01-11 o 23:43 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 709
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Cytat:
Ale wiesz, że firmy która dobrze prosperowała szlag nie trafi, bo np. przyjdzie kryzys.[/QUOTE] Chyba jesteście małżeństwem i firma męża jest poniekąd Twoją firmą. Ty również żyjesz za pieniądze z tej firmy, dlatego uważam, że ewentualne straty powinny ponosić obie strony jako całość. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Hm a ja sobie tak myślę - wiecie trochę dziwnie bym się czuła jakby mi facet wyjechał "kochanie wyjdziesz za mnie?" a potem "ale podpiszmy intercyzę bo te wszystkie wiesz, na dobre i na złe - to przereklamowane, dla dobra dzieci lepiej będzie... (i tu wkleić wszystkie inne argumenty)".
Po prostu nieważne jakie argumenty by się pojawiły w tym momencie miałabym wrażenie że mi nie ufa. W sensie tak jak jamestown pisała -wydawałoby mi się że posądza mnie o hazard i tarzanie się w złotym pyle jak nie patrzy. Jak coś w małżeństwie nie idzie to tak jak piszecie - można wtedy spisac umowę. A jeśli od początku jakaś mała część nas nie ufa na 100% partnerowi to jaki jest sens tego całego ślubu? To tak osobiście - doświadczenia z tym nie mam i raczej nie planuję mieć. Fundusz - dobra rzecz. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością też :P
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=FMaK4DS_ulE |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Taki fajny post dziewczyna napisała, a nie wiem, czy ktos go przeczytał,
![]() A szczególnie zwolenniczki intercyzy powinny to przeczytać, żeby mieć jasność, że intercyza ma tez swoje wady, bo z tego co czytam, to na razie widzę, ze one tych wad nie zauważają. Mnie generalnie jest wszystko jedno czy ktoś sobie coś podpisuje czy nie, ale jednak chyba wolałabym ![]() Cytat:
---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ---------- Cytat:
![]() Bo do majątku uzyskanego przed ślubem, jak już tu było mówione, partner po ślubie i tak nie ma prawa i bez intercyzy.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2011-01-12 o 07:16 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 294
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Nie podpisałabym intercyzy z prostej przyczyny: jeżeli mamy być razem to będziemy i intercyza nie będzie nam potrzebna, ale jeżeli mielibyśmy się rozwodzić to bym na tym straciła ze względu na fakt wychowywania dzieci.
Teraz wiem jaki jest mój partner i w tej chwili by mnie na lodzie nie zostawił, ale za X lat gdybyśmy mieli się rozejść to trudno powiedzieć co by mogło nas poróżnić i czy rozwodzili byśmy się w zgodzie. Moi rodzice niestety, ale rozwodzili się w bardzo złej atmosferze. Wojnę sobie urządzili, wykłócali się o każdy dzbanek, każdą jedną płytę CD. Jak brali ślub to nie mieli pojęcia, że w ten sposób będą się rozstawać. Gdyby moja mama miała podpisać intercyzę to by praktycznie z niczym została, bo na 80% wszystkiego zapracował mój tata w czasie kiedy moja mama pieluchy mi i mojemu rodzeństwu zmieniała i mimo, że zajmowanie się domem to też jest praca- to niestety, ale nie zarobkowa, więc się nie liczy. Edytowane przez marysia1189 Czas edycji: 2011-01-12 o 08:20 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Cytat:
![]() Cytat:
Wnioski wyciągają się same. To nie moje wina, że moje podejście i moja sytuacja w związku, mogą w kimś innym wzbudzać zazdrość ![]() Cóż, ja ślub wzięłam tak późno, byłam już tak stara (bo po 30tce, a jak sie dowiedziałam z innego wątku, młodość już wtedy przemija) i tak dokładnie zaznajomiona przez 7 lat ze swoim starym ramolem (30 letnim), że mnie tam już nic nie zaskoczy w małżeństwie (tym bardziej, że z natury jestem dobrze poinformowaną optymistką ![]() Niestety, małżeństwo czy związek z drugim człowiekiem, to odpowiedzialność. Jak sie nie chce tej odpowiedzialności na siebie brać, to mówię po raz wtóry - można całe życie jechać solo i tylko na swoje konto. Co nie oznacza, że w małżeństwie bez intercyzy trzeba się dać wykorzystywać i wpędzać np. w finansowe nieszczęścia. Bynajmniej. Czujnym trzeba być ale nie paranoikiem. Ten wtręt o gołodupcach był o tyle nietrafiony (przyznaję), że majątek, który strony zgromadziły przed ślubem, nie wlicza się do wpólnoty majątkowej po ślubie. Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2011-01-12 o 09:31 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 984
|
Dot.: Intercyza (przed)małżeńska??
Ja rowniez jestem przeciwnikiem intercyzy.
Jako rozsadna, inteligantna kobieta wiem kim jest moj partner i ze mi zadnego numeru po slubie nie wywinie. Co innego slepo zapatrzone w swoich misiow-tyranow dziewczyny, ktore tak naprawde nie wiedza kogo sobie za meza biora - ale takim nawet do glowy spisanie intercyzy nie przyjdzie wiec nie ma tematu. Nie jestem pewna mezczyzny to slubu z nim nie biore, proste. Jak by mi narzeczony lub maz zaproponowal spisanie intercyzy to by mi sie najzwyczajniej w swiecie zrobilo przykro i trzy razy bym sie zastanowila nad slubem z kims kto nie jest mnie pewny. aha,w zyciu nie pozwolilabym partnerowi na otwarcie jakiegos "cudownego" biznesu ![]() Cytat:
Zarabiam dobrze, troche lepiej niz moj partner.
__________________
„Najpierw są kobiety, potem długo, długo nic. A następnie jest Ferrari”. Al Pacino, "Zapach kobiety" http://demotywatory.pl/2919083/Za-ka...kryje-sie-imie. Edytowane przez Lea_ Czas edycji: 2011-01-12 o 09:02 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:31.