Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII

[ewwwa]

W końcu mam internet

Co do kremów do twarzy w zimie to na razie zaden sobie z moja nie radzi. Mam tak przesuszona skóre ze nawet Calma ziaja jej nie pomaga

Ja ostatnio wpadłam na małe zakupy do natury i wyszłam z lakierem catrice w kolorze Bloody Mary To Go czyli po prostu czerwien i pudrem brazujacym z rózem essence

[karolina1985]

Dzięki jeszcze raz za typy kremowe Zapisałam sobie wszystkie i na pewno coś wybiorę. Dziś szukałam w Rossmannie, ale był tylko Babydream- faktycznie cena baardzo przyjazna
Zobaczę jeszcze w Naturze ten Flos Lek i Eris.

Z R. oczywiście na pusto nie wyszłam Przytargałam 3 maseczki glinkowe Ziaji (żółtą, szarą i zieloną), bo czwartej nie było
Poza tym skusiłam się na peeling żurawina&figa i żel pod prysznic brzoskwinia&liczi Alterry. Żel akurat mi się kończy, ale peeling mogłam sobie darować
Widziałam też żel i szampon bezzapachowy i mydło do rąk mandarynka i jojoba
Poza tym wzięłam też mały lakier do włosów Welli i mini piankę do golenia Isany, bo takie maluchy idealnie nadają się na wyjazdy.
Aa i jeszcze jakąś odżywkę w sprayu Isany, bo na Pantene nie było promocji a ja potrzebuję szybkiego porannego rozczesywacza bez spłukiwania.

[bossy]

Hej.. ja będę musiała kupić krem do twarzy niedługo. koniecznie

[rzyrafka]

Napisane przez bossy

Hej.. ja będę musiała kupić krem do twarzy niedługo. koniecznie

Hej a jaki masz w planie?

[bossy]

nie mam zielonego pojęcia

[rzyrafka]

Napisane przez bossy

nie mam zielonego pojęcia

A coś ma robić konkretnego? Mnie Pore Refiner kusi już od strasznie dawna więc muszę go dorwać w końcu Mam 1/3 mineralnych kwiatków na dzień jeszcze i w międzyczasie zużywam próbki bo się sporo nazbierało. Może znajdę coś fajnego wśród nich na wiosnę (mam trochę tych niemieckich naturalnych do przetestowania) a jak nie to pewnie padnie na jakiś filtr- bo już pewnie ciepło będzie jak zużyję- nie wiem czemu ale jeśli chodzi o kremy do twarzy to idą mi w domu najwolniej

[noseknosek]

Karolina pytałaś o konsystencję masła Flos Lek - ono jest trudne do porównania, jest gęste, zbite, ale nie jest twarde. Nie przypomina mi żadnego innego masła, no może TBSowe mango trochę. Tak naprawdę to najbardziej przypomina mi masmiks, ten do jedzenia jest dość "stałe" ale po chwili, na dłoni robi się miękkie i dobrze się rozsmarowuje. Fajne jest, raczej z tych mocniej odżywczych.

ja dzisiaj kupiłam na wypróbowanie 3 maseczki Mincer do twarzy te ziajowe też kuszą

rzyrafko Pore Refiner polecam bardzo! ja go mieszam właśnie z Mineral Flowers (mam zielony zestaw) i mat jest naprawdę super! wytrzymuje cały dzień, a jednocześnie nie wysusza skóry i nie robi tynku.

[sleepy]

Napisane przez karolina1985

A propos balsamów to miałabym milion lat temu napisać jak mi się sprawuje nowy balsam Flos Leku, ale oczywiście zanim go wreszcie otworzyłam to już o tym zapomniałam:/
Ale już nadrabiam. Mam wersję mango i marakuja i chcę kolejną Zapach jest świetny, taki owocowy,radosny, faktycznie czuć tam mango! I utrzymuje się całkiem długo na ciele.

Czuję się skuszona. Nawet dziś go chciałam dorwać ale nie było go w aptece, w której widziałam go wcześniej

Napisane przez rzyrafka

ja z jednym żelem na pewno nie dam rady- muszę miec 2 różne zapachy do wyboru tak samo szampony- 1 codzienny i 1 oczyszczający. I kremiki do twarzy 3- dzienny, nocny i jakiś złuszczacz.

Mam bardzo podobnie żele i balsamy/masła muszę mieć w dwóch różnych zapachach; jeden jakiś soczyście owocowy a drugi (też jadalny) o zapachu wanili, czekolady lub kawy
Kremy do twarzy też muszą być trzy lub cztery: nawilżający na dzień, bogatszy na noc, jakiś tłuścioch do zadań specjalnych przy większych przesuszeniach i reakcjach alergicznych.

Napisane przez karolina1985

Nosku a do jakiego innego masła porównałabyś konsystencję maseł FL?
Kusi mnie właśnie ta poziomka i jeszcze arbuz.
Szkoda, że balsamy są tylko w dwóch wersjach

Mnie te masła też bardzo kuszą, jak dotąd spotykam się tylko z zachęcającymi recenzjami. Przygarnęłabym wszystkie 5, ale bez tego z białą herbatą mogę przeżyć

Napisane przez bossy

Hej.. ja będę musiała kupić krem do twarzy niedługo. koniecznie

Właśnie mi przypomniałaś, że moje kremy się powoli kończą, wszystkie na raz... Na dwa tyg spokojnie starczy ale juz powinnam się rozejrzeć jeśli chcę spróbować czegoś nowego.
Na pewno kolejny raz wezmę lipidowy iwostin, bardzo polubiłam a w nowej gazetce SP jest na tę serię -30%.
I przydałoby się coś na zmarchy Cerę mam ostatnio bardziej wrażliwą i nie służą mi wyciągi roślinne, musiałam zrezygnować z Nirvanesque Nuxe i teraz smaruje się nim tż.

[rzyrafka]

Napisane przez noseknosek

ja dzisiaj kupiłam na wypróbowanie 3 maseczki Mincer do twarzy te ziajowe też kuszą

ja wzięłam od mamy tajską Avonu, kończę glinkę kojącą Bielendy i mam ochotę na tubę zielonej też z tej profesjonalnej linii

Napisane przez noseknosek

rzyrafko Pore Refiner polecam bardzo! ja go mieszam właśnie z Mineral Flowers (mam zielony zestaw) i mat jest naprawdę super! wytrzymuje cały dzień, a jednocześnie nie wysusza skóry i nie robi tynku.

Jak ja wytrzymam do piątku z zakupami to nie wiem po takiej recenzji
A do piatku bo MagJa przyjeżdża do mnei i pójdziemy razem poszaleć delikatnie- mam nadzieję, że jadnak skończy się raczej na wzajemnym pilnowaniu niż utracie głowy, bo te wspólne tuszowo-cieniowe zakupy na all to już było szaleństwo na granicy bankructwa

Napisane przez noseknosek

Karolina pytałaś o konsystencję masła Flos Lek - ono jest trudne do porównania, jest gęste, zbite, ale nie jest twarde. Nie przypomina mi żadnego innego masła, no może TBSowe mango trochę. Tak naprawdę to najbardziej przypomina mi masmiks, ten do jedzenia jest dość "stałe" ale po chwili, na dłoni robi się miękkie i dobrze się rozsmarowuje. Fajne jest, raczej z tych mocniej odżywczych.

Napisane przez sleepy

Mnie te masła też bardzo kuszą, jak dotąd spotykam się tylko z zachęcającymi recenzjami. Przygarnęłabym wszystkie 5, ale bez tego z białą herbatą mogę przeżyć

Ojej, jakby to było pięknie kupić naraz wszystkie 5

Napisane przez sleepy

Właśnie mi przypomniałaś, że moje kremy się powoli kończą, wszystkie na raz... Na dwa tyg spokojnie starczy ale juz powinnam się rozejrzeć jeśli chcę spróbować czegoś nowego.
Na pewno kolejny raz wezmę lipidowy iwostin, bardzo polubiłam a w nowej gazetce SP jest na tę serię -30%.
I przydałoby się coś na zmarchy Cerę mam ostatnio bardziej wrażliwą i nie służą mi wyciągi roślinne, musiałam zrezygnować z Nirvanesque Nuxe i teraz smaruje się nim tż.

I ja się cieszę z tych rabatów 30% w SP
Jutro jeszcze wpadne do małej drogerii- może dowieźli scrubik farmony wreszcie

A na dokładkę słoczyki moich pazurków- oczywiście aparat nie jest w stanie oddać całego piękna flakesów Gosha (od zielonego aż po mocny pomarańczowy). Trzecia fotka dobrze oddaje tęczę aczkolwiek tzrebaby podbić kolory z 10 razy Rainbow położony na Bellu GW 441(2 warstwy) i zmatowiony Essencem.

[isa666]

rzyrafko ale super efekt wyszedł na pazurkach Wyglądają jak oszronione

nosku a Ty znów kusisz masłami, najpierw Bielendą, teraz Flos Lekiem
Ja nie mogę się od dłuższego czasu przemóc żeby zużyć czekoladowe Daxa, coraz mniej mi ten zapach podchodzi. Oprócz niego mam jeszcze tajskie Planet Spa (ale używam go rzadko, bo mi szkoda tak na codzień a pięknie pachnie, tak luksusowo ), balsam SSS z drobinkami z Avonu i balsam Naturals jabłko w karmelu. Muszę coś wykończyć i kupić jakiś nowy balsam.

Kremów do twarzy na razie na szczęście nie potrzebuję. Niedługo powinnam skończyć Avenkę a w kolejce czeka już filtr LRP

[noseknosek]

isa wcale nie kuszę czekoladowe mnie aż tak bardzo nie zachwyciło, bo zapach jest baaardzo delikatny i mało czekoladowy.. poza tym moje kuszenie zawsze obraca się przeciwko mnie, bo to ja mam szafkę pełną smarowideł na szczęście lada dzień powinnam wykończyć oliwkowy balsam Eveline i będę mogła na jego miejsce wyjąć mleczko Ziaji..

[Estella]

Ewwwa co powiesz o tym różo-bronzerze Essence? Mam go i nie wiem czy warto otwierać

Pore Refiner jest boski, bardzo polecam - mnie nie matowi na cały dzień, ale matuje porządnie i sprawdza się najlepiej ze wszywstkich dotąd stosowanych kosmetyków.

[bossy]

Ja nie chcę matującego. Jakiś nawilżający

[Hosenka*]

Dorwałam wczoraj limitkę I love Berlin z Essence Kupiłam 2 lakiery i 2 linery
(zdjęcia na blogu )

Granatowy liner mam właśnei na oku - jest śliczny

Wczoraj kupiłam tez na Allegro 4 lakiery i 2 linery Golden Rose

Dopadła mnie mania linerowa Tzn już od dłuzszego czasu lubię linery i kolorowe kredki (bardzo łatwy sposób, żeby uzywając jednego cienia otrzymac nowy efekt), ale ostatnio częściej je kupuję.

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez bossy

Ja nie chcę matującego. Jakiś nawilżający

Zużyłam ostatnio próbkę kremu Ziaja Med Kuracja lipidowa: http://www.ziaja.com/offer/ziajamed/...en_na_noc.html
Gdybym nie miała tyle smarowideł do twarzy to bym kupiła

[ewwwa]

Napisane przez Estella

Ewwwa co powiesz o tym różo-bronzerze Essence? Mam go i nie wiem czy warto otwierać

Na poczatku miałam co do niego watpliwosci bo dopiero w domu zauwazylam ze pomaranczowa czesc ma drobinki Ale po zastosowaniu nawet mi sie to podoba Bronzerem mozna sobie musnac skore pod koścmi policzkowymi a pomarańcz lekko zmieszac z brazem i nałozyć jako rumieniec Ogólnie jestem zadowolona, na początku wydawało mi się tez ze jest to za pomarańczowe ale wszyscy których pytałam wyprowadzili mnie z błędu

Postaram się wkrótce wrzucić recenzje i kilka zdjec na mojego bloga


Ja dziś unikam komputera i wizażu jak ognia-mam egzamin

[MagJa]

Napisane przez rzyrafka

A do piatku bo MagJa przyjeżdża do mnei i pójdziemy razem poszaleć delikatnie- mam nadzieję, że jadnak skończy się raczej na wzajemnym pilnowaniu niż utracie głowy, bo te wspólne tuszowo-cieniowe zakupy na all to już było szaleństwo na granicy bankructwa

Czuję się wywołana do tablicy I to w sumie podwójnie, ale o tym za chwilę
Potwierdzam, od jutra do niedzieli będę w Krakowie, więc jak któraś Krakowianka ma ochotę na wspólne zakupy/kawkę z nami, to zapraszam(y)

Ostatnio jakiś kiepski okres mam, ni weny ni humoru na pisanie, więc sobie tylko Was podczytuję po cichu

Napisane przez rzyrafka

A na dokładkę słoczyki moich pazurków- oczywiście aparat nie jest w stanie oddać całego piękna flakesów Gosha (od zielonego aż po mocny pomarańczowy). Trzecia fotka dobrze oddaje tęczę aczkolwiek tzrebaby podbić kolory z 10 razy Rainbow położony na Bellu GW 441(2 warstwy) i zmatowiony Essencem.

Fajowo Ci to wyszło. Obadam na żywo, jeśli do jutra będzie jeszcze co obadać i może sama zmałpuję, w końcu mam wsio co trzeba. Tylko, kurka, nie lubię zmywać tego Rainbowa potem, wiecznie mi się te flakesy rozłażą po palcach... wrrr!

Napisane przez Hosenka*

Zużyłam ostatnio próbkę kremu Ziaja Med Kuracja lipidowa: http://www.ziaja.com/offer/ziajamed/...en_na_noc.html
Gdybym nie miała tyle smarowideł do twarzy to bym kupiła

No i w tym miejscu czuję się wywołana po raz drugi
Bardzo polecam ten krem - właśnie kończę pierwszą tubkę i chyba kupię następną! Pierwszy krem Ziai (czy Ziaji? ), który naprawdę nie czyni mi najmniejszej krzywdy, a w dodatku widocznie nawilża i zmiękcza buźkę. Stosuję go razem z Effaclarem Duo i dzięki temu nie odczuwam skutków kwasowego przesuszania.
Na moje mało fachowe oko jest on składowo podobny do lipidowego Iwostinu, ale 2 czy 3 razy tańszy Czy i w praktyce są podobne nie wiem, bo Iwostinu nie miałam. Ichnie kremy niestety też zwykle mnie zapychają powodując wysyp kaszki krostkowej, więc wolałam zaryzykować eksperyment z tym tańszym

[ewwwa]

Napisane przez MagJa

Bardzo polecam ten krem - właśnie kończę pierwszą tubkę i chyba kupię następną! Pierwszy krem Ziai (czy Ziaji? ), który naprawdę nie czyni mi najmniejszej krzywdy, a w dodatku widocznie nawilża i zmiękcza buźkę. Stosuję go razem z Effaclarem Duo i dzięki temu nie odczuwam skutków kwasowego przesuszania.
Na moje mało fachowe oko jest on składowo podobny do lipidowego Iwostinu, ale 2 czy 3 razy tańszy Czy i w praktyce są podobne nie wiem, bo Iwostinu nie miałam. Ichnie kremy niestety też zwykle mnie zapychają powodując wysyp kaszki krostkowej, więc wolałam zaryzykować eksperyment z tym tańszym

Ja też go miałam i zupełnie o nim zapomniałam Jest świetny! Ja obecnie uzywam na noc Ziaja Herbika Plant w jasnoniebieskim opakowaniu z awokado i muszę powiedzieć ze poradził sobie z moja wysuszona buzia

[bossy]

Hosenko, MagJa dzięki za opinie Zastanowię się nad nim, wygląda ciekawie

[isa666]

Napisane przez noseknosek

isa wcale nie kuszę

E no wcale

Napisane przez MagJa

Czuję się wywołana do tablicy I to w sumie podwójnie, ale o tym za chwilę
Potwierdzam, od jutra do niedzieli będę w Krakowie, więc jak któraś Krakowianka ma ochotę na wspólne zakupy/kawkę z nami, to zapraszam(y)

O ja zobaczę jak mi się weekend ułoży W razie czego będę się kontaktować z rzyrafką, bo do Ciebie nie mam chyba tel.

[sleepy]

Hosenko, jestes na dobrej drodze do takiej szafki na lakiery

[Hosenka*]

Napisane przez sleepy

Hosenko, jestes na dobrej drodze do takiej szafki na lakiery

Oj nie, do ilości mi daleko, a poza tym takiej szafki bym nie chciała

A co powiecie na to:

zwróćcie uwagę, że lakiery sa jeszcze w kartonach i poza zasięgiem aparatu

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

rzyrafko ale super efekt wyszedł na pazurkach Wyglądają jak oszronione

nosku a Ty znów kusisz masłami, najpierw Bielendą, teraz Flos Lekiem
Ja nie mogę się od dłuższego czasu przemóc żeby zużyć czekoladowe Daxa, coraz mniej mi ten zapach podchodzi. Oprócz niego mam jeszcze tajskie Planet Spa (ale używam go rzadko, bo mi szkoda tak na codzień a pięknie pachnie, tak luksusowo ), balsam SSS z drobinkami z Avonu i balsam Naturals jabłko w karmelu. Muszę coś wykończyć i kupić jakiś nowy balsam.

Miło mi, ze się podoba

Najbardziej nie lubię zużywać smarowideł- zwłaszcza jak nie podpasują Chociaż ma to swoje plusy- prawie codziennie już mam nawyk smarowania łydek

Napisane przez noseknosek

isa wcale nie kuszę czekoladowe mnie aż tak bardzo nie zachwyciło, bo zapach jest baaardzo delikatny i mało czekoladowy.. poza tym moje kuszenie zawsze obraca się przeciwko mnie, bo to ja mam szafkę pełną smarowideł na szczęście lada dzień powinnam wykończyć oliwkowy balsam Eveline i będę mogła na jego miejsce wyjąć mleczko Ziaji..

Ja mam połowę dużego balsamu Eveline, końcówkę wanilii YR siostrową, połowę oliwki Hipp i 1/3 rozświetlającego Dove wczoraj znalazłam a w zapasach 0,5 l oliwki Ziaji z zeszłorocznych targów, tbs marakuję i Schellera w tubie

Napisane przez Estella

Pore Refiner jest boski, bardzo polecam - mnie nie matowi na cały dzień, ale matuje porządnie i sprawdza się najlepiej ze wszywstkich dotąd stosowanych kosmetyków.

U mnie bardzo dobrym matowaczem był przez pierwsze kilka tygodni Natura Officinalis, naprawdę porządny, bez wysuszania. Jednak po jakimś czasie okazał się chyba za silny bo wzmógł produkcję sebum. Używam czasem na noc. Tak strasznie mi smutno z jego powodu, bo na prawdę spisywał się rewelacyjne do pewnego momentu

Napisane przez ewwwa

Ja dziś unikam komputera i wizażu jak ognia-mam egzamin

I mnie nie powinno tu być dziś

Napisane przez MagJa

Fajowo Ci to wyszło. Obadam na żywo, jeśli do jutra będzie jeszcze co obadać i może sama zmałpuję, w końcu mam wsio co trzeba. Tylko, kurka, nie lubię zmywać tego Rainbowa potem, wiecznie mi się te flakesy rozłażą po palcach... wrrr!

Ja tam nie pamietam żeby sprawiał problemy przy zmywaniu ale dawno go nie używałam

Napisane przez isa666

O ja zobaczę jak mi się weekend ułoży W razie czego będę się kontaktować z rzyrafką, bo do Ciebie nie mam chyba tel.

Ok, tylko proszę o konkrety bo mam mało kasy na karcie

Napisane przez Hosenka*

A co powiecie na to:

zwróćcie uwagę, że lakiery sa jeszcze w kartonach i poza zasięgiem aparatu

Ja powiem, ze to już jest choroba. O ile rozumiem, ze można pożądać całej tęczy barw (moje kochane cieniusieee ) o tyle chęć posiadania 10 tęcz to już przesada

Tego fizjoderma i ja mam gdzieś w próbce saszetkowej. Póki co żużyłam podwójną próbkę Logony do cery mieszanej i problemowej- fluid matujący śmierdzi i taki sobei jest, ale piling pomimo tego że mechaniczny i ostry to mi się nawet spodobał. I poszła próbka żelu do mycia Aknicare- strasznei wodnisty i niewydajny, no ale nie wysusza.
Iii skończył się MF Extension, myślałam, ze jeszcze z 2 tygodnie wytrzyma a tu musiałam kombinować jak drugie oko upodobnić do pierwszego bo już brakło
No ale płakac za nim nie będę

[isa666]

Łojezu, ile lakierów Chyba nawet w sklepach tyle nie ma

Napisane przez rzyrafka

Ok, tylko proszę o konkrety bo mam mało kasy na karcie

Ok

Dupa ze mnie, bo przez cały tydzień nie poszłam do Rossmanna, choć sobie obiecywałam. Mam 2 kroki do Bonarki a po pracy mówię sobie, że jestem zmęczona i od razu jadę do domu, a potem leżę cały wieczór bezczynnie. Niech mi ktoś zapoda jakiegoś dopalacza czy coś, bo nie wiem jak nabrać chęci do życia

A jeszcze sobie narzeknę na koniec, bo od lutego zaczynają budowę tej linii tramwajowej na Ruczaj i cholercia będę musiała znów jeździć Zawiłą a tam dziura na dziurze

[Estella]

Napisane przez rzyrafka

U mnie bardzo dobrym matowaczem był przez pierwsze kilka tygodni Natura Officinalis, naprawdę porządny, bez wysuszania. Jednak po jakimś czasie okazał się chyba za silny bo wzmógł produkcję sebum. Używam czasem na noc. Tak strasznie mi smutno z jego powodu, bo na prawdę spisywał się rewelacyjne do pewnego momentu

Dzięki za info, ogólnie chyba przeszła mi mega mania na matowienie, wolę się zmatowić pudrem i bibułkami w ciągu dnia niż wysuszać się kremem. Ale ta Bioderma jest naprawdę niezła; jak znajdę Officinę to ją obejrzę

[ewwwa]

Cześć

Mam dziś wolny dzień więc uderzyłam z moim TŻ na Solvay Musiałam sobie poprawić humor po wczorajszym egzaminie
Wpadłam zatem do natury i kupiłam z szafy Essence kredke do oczu w fajnym fioletowym kolorze "Hola Chica" I pędzel do różu ten z biało-różowym włosiem. Jest baaaardzo mieciutki Przy wyjsciu z Solvaya zaczepiłam o Apteke Euro przy wyjsciu i okazało sie ze maja maseczke Biovax o jakieś 8zł tańsza niz w SuperPharm Z miejsca kupiłam na zapas A teraz sie grzeje bo coś zmarzłam.

[isa666]

Ja wróciłam z pracy z okropnym bólem gardła, piękny początek weekendu Zaczęło mnie boleć podczas spotkania służbowego (z panią, która okazała sie być siostrą mojej nauczycielki matematyki w liceum ) i potem cały dzień mnie męczyło i nie chce przejść, choć wyssałam już kilka tabletek.

Na pocieszenie kupiłam sobie znów do zjedzenia mango, a mama piecze jeszcze teraz chrust (czy faworki jak kto woli).

[Hosenka*]

Mój portfel niedługo zacznie krzyczeć ze strachu.
W nowej galerii będziemy miec drogerię Wispol. Zdziwiłam się, bo to regionalna podkarpacka sieć, w której zakochałam się za czasów tego faceta, który był w Anglii a pochodzi ze Stalowej. Jeśli asortyment będzie taki sam jak tam, to przepadłam . Natura i Rossmann beda gdzies bardzo w tyle


Na blogu pokazałam linery z limitki I love Berlin.

[emememsik]

ewwwa, ile kosztuje tam ta maska?

[ewwwa]

Napisane przez isa666

Ja wróciłam z pracy z okropnym bólem gardła, piękny początek weekendu Zaczęło mnie boleć podczas spotkania służbowego (z panią, która okazała sie być siostrą mojej nauczycielki matematyki w liceum ) i potem cały dzień mnie męczyło i nie chce przejść, choć wyssałam już kilka tabletek.

Na pocieszenie kupiłam sobie znów do zjedzenia mango, a mama piecze jeszcze teraz chrust (czy faworki jak kto woli).

Mnie tez pobolewa, ale to dlatego ze w pomieszczeniach w zimie jest za suche powietrze

Napisane przez emememsik

ewwwa, ile kosztuje tam ta maska?

Niecałe 12zł
Ostatnio jak byłam w SuperPharm była"wielka" promocja bo maseczki były po 12 zl z groszami-rzuciłam sie jak głupia a tu prosze
Ja jestem tymi maseczkami zachwycona. Miałam je jakies 4 razy na włosach i ogromnie poprawiły mi ich stan Mam do włosów wypadających i te niebieska klasyczna z mlekiem Ta ostatnia pięknie pachnie

[madziarra]

A ja dziś widziałam w Rossmanie kosmetyki Alterry-już się ślinię do żeli pod prysznic Czy oprócz mydła, pomadki, żeli i peelingu Alterra wypuściła jeszcze coś u nas?

Widziałam też nowe balsamy Garnier i bardzo mi się podobały Najbardziej aloes i mango, jak tylko wykończę obecną Avenkę to chyba sobie sprawię