Mamy wrzesień-październik 2011 :)

[bianeczkaa]

Napisane przez Grennie

też wolę na krwisto

Byłam dziś na pierwszym usg !!!!
W końcu! Ha!
Wszystko ok Serduszko bije, bejbik ma ponad 10 mm
Widziałam główkę i raczkę i nóżkę...ależ mi ulżyło

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

A mnie z przejęcia aż brzuch bolał wieczorem, budziłam się w nocy, chyba podświadomie czekałam na ranne siusiu potwierdzające. Obudziłam się o 5 rano i zrobiłam test. Kreski pojawiły się od razu, chociaż człowiek i tak ma wrażenie, że na pewno ich nie będzie Już nie usnęłam i tylko się wierciłam i myślałam czy mnie brzuch rozboli Ale nie rozbolał Idę zaraZ znów do gina żeby mi powiedział co i jak.

[MalgosiaM8]

Hej Dziewczynki!!

Jakaś niespokojna jestem, od tego upławu, dziś się obudziłam bez żadnych mdłości , bólu brzucha, czy też bólu piersi, może się wkręcam... nie wiem
Wizytę mam dopiero za 2 tyg ale chyba sfiksuje naczytałam się bzdur w necie nie potrzebnie
Nic a nic się na 'majtkach' nie pojawia, ale panikuje, wiem głupia jestem

[No air]

Dziś idę do lekarza a okropnie mnie mdli... Mam nadzieję że nie zwymiotuje mu w gabinecie :/

[bianeczkaa]

Dziewczyny, a kiedy można poznać płeć? w 4 miesiącu już widać? Macie jakieś przeczucia? Mąż od razu powiedział "oby to był syn", a ja jakoś mam wrażenie, że wiem, że to będzie córa już bym wszystko chciała wiedzieć. Ale muszę powiedzieć, ze to chyba dobry okres na ciążę. Jakoś zawsze wolałam mieć brzuszek jak jest ciepło, a poród w sam raz jak już chłodniej będzie. Ale jaja Ja jeszcze w to do końca nie wierzę, jakby to było jakoś obok mnie
Najgorsze, że się nie mogę wyrwać z pracy Coś nawymyślali i musze czekać

[AgnesD]

Napisane przez MalgosiaM8

Hej Dziewczynki!!

Jakaś niespokojna jestem, od tego upławu, dziś się obudziłam bez żadnych mdłości , bólu brzucha, czy też bólu piersi, może się wkręcam... nie wiem
Wizytę mam dopiero za 2 tyg ale chyba sfiksuje naczytałam się bzdur w necie nie potrzebnie
Nic a nic się na 'majtkach' nie pojawia, ale panikuje, wiem głupia jestem

ja też nie mam bólu brzucha ani bólu piersi ( no może lekko sutki czuje) no i oczywiście też się wkręcam (mam nadzieję) jutro mam wizytę a im bliżej tym strach większy, ze coś nie tak - masakra

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

a mdłości to do tej pory nie miałam

[cotynato]

Napisane przez MalgosiaM8

Hej Dziewczynki!!

Jakaś niespokojna jestem, od tego upławu, dziś się obudziłam bez żadnych mdłości , bólu brzucha, czy też bólu piersi, może się wkręcam... nie wiem
Wizytę mam dopiero za 2 tyg ale chyba sfiksuje naczytałam się bzdur w necie nie potrzebnie
Nic a nic się na 'majtkach' nie pojawia, ale panikuje, wiem głupia jestem

Dziewczyny przecież nie ma się codziennie objawów ciążowych. Czasami organizm na pewno daje wam odpocząć Mnie bardzo często ustępowały bóle, mdłości potem byłam na usg i wszystko grało. Niektóre kobiety nie wiedzą długo że są w ciązy i żyją a my doszukujemy się tego wszystkiego

Napisane przez No air

Dziś idę do lekarza a okropnie mnie mdli... Mam nadzieję że nie zwymiotuje mu w gabinecie :/

Ja się tak bałam u dentysty. Na szczęscie jak do teraz nie wymiotowałam jeszcze.

[lewaloff]

Napisane przez MalgosiaM8

Wizytę mam dopiero za 2 tyg ale chyba sfiksuje naczytałam się bzdur w necie nie potrzebnie Nic a nic się na 'majtkach' nie pojawia, ale panikuje, wiem głupia jestem

Tata mojej koleżanki jest ginekologiem położnikiem z długoletnim stażem i jedno z jego haseł brzmi: Internet powinien być zakazany dla kobiet w ciąży

[MalgosiaM8]

Napisane przez lewaloff

Tata mojej koleżanki jest ginekologiem położnikiem z długoletnim stażem i jedno z jego haseł brzmi: Internet powinien być zakazany dla kobiet w ciąży

a szczególnie doszukiwanie się "na siłę" informacji
Najgorsze jest jak się sam człowiek nakręca
Już się uspokajam i nie czytam, jest dobrze i innej opcji nie ma!

[AgnesD]

Napisane przez lewaloff

Tata mojej koleżanki jest ginekologiem położnikiem z długoletnim stażem i jedno z jego haseł brzmi: Internet powinien być zakazany dla kobiet w ciąży

MA RACJE!!! No ale cóż różnie to bywa Staram się omijać różne strony. oby do jutra bo sfiksuje - mimo, że sie nie naczytałam i zadnych złych oznak nie miałam to martwie się chyba tak będzie do konca, no może trochę wyluzuje jak będe ruchy czuć

[esenca]

Napisane przez AgnesD

MA RACJE!!! No ale cóż różnie to bywa Staram się omijać różne strony. oby do jutra bo sfiksuje - mimo, że sie nie naczytałam i zadnych złych oznak nie miałam to martwie się chyba tak będzie do konca, no może trochę wyluzuje jak będe ruchy czuć

Niestety ale tak chyba będzie do końca a jak już maluch bedzie na świecie to bedziemy się martwiły o kaszel, katar później o szkołe, pierwsze miłości, o prace przynajmniej ja będę

[AgnesD]

Napisane przez esenca

Niestety ale tak chyba będzie do końca a jak już maluch bedzie na świecie to bedziemy się martwiły o kaszel, katar później o szkołe, pierwsze miłości, o prace przynajmniej ja będę

No raczej nam tak zostanie

ech teraz wiemy co nasze mamy czują

[cotynato]

No tak, do końca. Pierw czekanie do 12 tygodnia żeby bezpieczniej było, później czekanie do 5 miesiąca kiedy pojawiają się ruchy, później śledzenie tych ruchów a później obawa że urodzi się za szybko ,masakra

[AgnesD]

Napisane przez cotynato

No tak, do końca. Pierw czekanie do 12 tygodnia żeby bezpieczniej było, później czekanie do 5 miesiąca kiedy pojawiają się ruchy, później śledzenie tych ruchów a później obawa że urodzi się za szybko ,masakra

Boziu dopiero teraz uświadomiłam sobie, że ruchy pojawia sie dopiero w 5 miesiącu, u mnie juz 10 tydzien 5 dni więc do 12 tyg teoretycznie blisko, ale maleństwa 4 tyg nie widziałam dlatego sie tak zamartwiam

[MalgosiaM8]

Napisane przez cotynato

No tak, do końca. Pierw czekanie do 12 tygodnia żeby bezpieczniej było, później czekanie do 5 miesiąca kiedy pojawiają się ruchy, później śledzenie tych ruchów a później obawa że urodzi się za szybko ,masakra

Napisane przez AgnesD

Boziu dopiero teraz uświadomiłam sobie, że ruchy pojawia sie dopiero w 5 miesiącu, u mnie juz 10 tydzien 5 dni więc do 12 tyg teoretycznie blisko, ale maleństwa 4 tyg nie widziałam dlatego sie tak zamartwiam

Macie rację, to martwienie się chyba nam już zostanie
ja dwa tygodnie temu byłam u gina i już świruję muszę na luz wrzucić trochę

[cotynato]

Napisane przez AgnesD

Boziu dopiero teraz uświadomiłam sobie, że ruchy pojawia sie dopiero w 5 miesiącu, u mnie juz 10 tydzien 5 dni więc do 12 tyg teoretycznie blisko, ale maleństwa 4 tyg nie widziałam dlatego sie tak zamartwiam

U mnie równo 10 tydzień więc 2 tygodnie jeszcze...
A później jeszcze będziemy martwiły się o poród, o to czy zdrowe. A później takie jak ja które pierwszy raz są mamami będa pnikowały przy maluszku. Jezuu mam nadzieje że wszystkim nam wszystko się uda tak jak tzeba.

Napisane przez MalgosiaM8

Macie rację, to martwienie się chyba nam już zostanie
ja dwa tygodnie temu byłam u gina i już świruję muszę na luz wrzucić trochę

ja byłam w czwartek i chce jeszcze hahah ( kto by pomyślał że kiedykolwiek będę czekała na wizytę u gina) , szkoda ze usg nie można częściej. Najchętniej to bym codziennie się patrzyła na te ruchy, serduszko ...

[gerda]

Cześć
Ja się boje porodu (bólu), ale sama na cc tobym się nie zdecydowała, bo to operacja i potem blizna

cotynato też dostałam Rafaelo i jak normalnie uwielbiam tak wczoraj to nie było to

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez AgnesD

Boziu dopiero teraz uświadomiłam sobie, że ruchy pojawia sie dopiero w 5 miesiącu, u mnie juz 10 tydzien 5 dni więc do 12 tyg teoretycznie blisko, ale maleństwa 4 tyg nie widziałam dlatego sie tak zamartwiam

O to mamy jak samo 10t i 5 dni

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez AgnesD

Boziu dopiero teraz uświadomiłam sobie, że ruchy pojawia sie dopiero w 5 miesiącu, u mnie juz 10 tydzien 5 dni więc do 12 tyg teoretycznie blisko, ale maleństwa 4 tyg nie widziałam dlatego sie tak zamartwiam

O to mamy tak samo 10 tydzień i 5dni

[AgnesD]

[QUOTE=gerda;25099483]Cześć
Ja się boje porodu (bólu), ale sama na cc tobym się nie zdecydowała, bo to operacja i potem blizna

ja porodu też się boję, ale cc bardziej wiec zostaje u mnie tylko naturalnie, a ze znieczuleniem to nie wiem - bo tez sie boje, ogólnie to jakas taka strachliwa strasznie się zrobiłam

Boje sie o wszystko o ciąże, o malenstwo we mnie, o poród, o przyszłość - masakra jeszcze pewnie wiele innych strachów by sie znalazło

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

TO termin też masz na 08.09???

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

ale super!!!!

[gerda]

Coś mi się zdublowało

[cotynato]

Każda z nas dlatego musimy się wzajemnie pocieszać a nie nakręcać bo zwariujemy hahah

[MalgosiaM8]

Napisane przez cotynato

U mnie równo 10 tydzień więc 2 tygodnie jeszcze...
A później jeszcze będziemy martwiły się o poród, o to czy zdrowe. A później takie jak ja które pierwszy raz są mamami będa pnikowały przy maluszku. Jezuu mam nadzieje że wszystkim nam wszystko się uda tak jak tzeba.

ja byłam w czwartek i chce jeszcze hahah ( kto by pomyślał że kiedykolwiek będę czekała na wizytę u gina) , szkoda ze usg nie można częściej. Najchętniej to bym codziennie się patrzyła na te ruchy, serduszko ...

Właśnie kto by pomyślał, że na wizytę u gina będzie się czekało z niecierpliwością

Napisane przez gerda

O to mamy tak samo 10 tydzień i 5dni

Ja mam tak samo 10 tyg i 5 dni
Suwaczek jest naprawdę fajny

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez cotynato

Każda z nas dlatego musimy się wzajemnie pocieszać a nie nakręcać bo zwariujemy hahah

oj tak oj tak, tego potrzebuję dziś

Cotynato zawsze robisz zamówienia jak mnie w domu nie i nie zdąże uprzedzaj wcześniej, bo zawsze mi się Twoje podobają najbardziej butki

[AgnesD]

o to we trzy już jesteśmy ale fajnie

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

musimy sie wspierać, bo zauważyłam, ze co jakis czas kazda z nas przechodzi wieksze strachy

[cotynato]

ha ha małgosia właśnie mi się wydawało, że cię widziałam
To jak coś będę krzyczeć a ty jak coś ci się spodoba to pokaż może nam się pokryje w guście
Poza tym nie wiem czy widziałaś hurtownie odzieżowe lub te z biżuterią tez tanie i fajne. Ja to w butach teraz mam mały wybór bo większośc co mi się podoba to obcasy a boję się teraz nosić

[gerda]

AgnesD, wg gina mam termin na 07.09, a ja obstawiam tak 08-09.09

[AgnesD]

Napisane przez gerda

AgnesD, wg gina mam termin na 07.09, a ja obstawiam tak 08-09.09

no ja wg gina mam na 08.09 ale jutro ide to moze zmienić zdanie ( tak mi sie wydaje) chociaz wg różnych kalkulatorów to tak samo mi wychodziło

pożyjemy - zobaczymy

[19natka88]

Napisane przez No air

Ja mam wizytę za 3 tygodnie dopiero.
A jeśli obliczać od dnia ostatniej miesiączki (bo podobno tak się robi?) to zaczynałabym teraz 6 tydzień... Więc mdłości jak najbardziej na miejscu.... Chyba.

Mi zaczęły się mdłości równo w 6 tygodniu

Napisane przez acelinka

Moze i jest to możliwe, ale ja sobie pomyslałam że dziwnie bym się czuła mając orgazm przy mężu własciwie bez jego udziału

Moja przyjaciółka chwaliła bardzo ostatnio pierś którą robiła z ananasem po prostu przyprawiasz pierś i pieczesz, ale na patelnie dajesz też krążki ananasu i one puszczają sok i podobno bardzo pyszne piersi wychodzą Sama muszę kiedyśspróbowac

natka, tez o tym czytałam, nawet chyba niedawno w wiadomościach mówili. Ja to w ogóle własnie nie wiedziałam ze dziecko dają mamie od rauz i ze w ogóle to powinno się go od razu nakarmić a teraz już wiem przynajmniej

Ja lubię na słodko ale nie mój tż Zrobiłam smażone kawałki piersi z sosem z serków paprykowych i sałatkę grecką

Napisane przez MalgosiaM8

Hej Dziewczynki!!

Jakaś niespokojna jestem, od tego upławu, dziś się obudziłam bez żadnych mdłości , bólu brzucha, czy też bólu piersi, może się wkręcam... nie wiem
Wizytę mam dopiero za 2 tyg ale chyba sfiksuje naczytałam się bzdur w necie nie potrzebnie
Nic a nic się na 'majtkach' nie pojawia, ale panikuje, wiem głupia jestem

Wiesz w 11 tygodniu to już nie ma takich objawów mocnych, mnie jedynie bolą piersi i to rano albo po zdjęciu biustonosza. Więc jeśli nic się nie dzieje to się nie martw niepotrzebnie

Kto za mnie posprząta kuchnię? Ależ mam lenia

[MalgosiaM8]

Napisane przez cotynato

ha ha małgosia właśnie mi się wydawało, że cię widziałam
To jak coś będę krzyczeć a ty jak coś ci się spodoba to pokaż może nam się pokryje w guście
Poza tym nie wiem czy widziałaś hurtownie odzieżowe lub te z biżuterią tez tanie i fajne. Ja to w butach teraz mam mały wybór bo większośc co mi się podoba to obcasy a boję się teraz nosić

w tamtym roku szalałam więcej, w tym roku narazie zamówiłam 4 pary, ale narazie jednych nie ma , jak widze.
Z odzieżowych to szalałam na Awanti, sama z koleżankami składałam zamówienia no i Asos
Teraz jak zaciążyłam to szukam balerinek obcasy trzeba odstawić
Biżuterię robię sama hihi więc odpada !
No i ciuszki ciążowe, wczoraj koleżanka mi podarowała nówki spodnie ciążówki i sukienke dżinsową aaa i pożyczyła sokowirówke, bo mam fazę na soki

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez 19natka88

Kto za mnie posprząta kuchnię? Ależ mam lenia

Lenia to i ja mam, już tak się zbieram od 8 żeby coś zrobić, a siedze przy kompie, mąż by mnie raz pogonił

[asionek31]

hej mamusie
ale mnie muli dzisiaj oj oby to juz tak nie zostalo ...

Napisane przez lewaloff

można sery zrobione z pasteryzowanego mleka, rozumiem, że prawdziwe śmierdziele pleśniowe odpadaja (będę tęsknić), ale chevre?

ja mieszkam we Fr i kupuje prawdziwe plesniaki z mleka niepasteryzowanego nie przepadam za tymi z marketu , ale chyba trzeba bedzie sie przestawic

Napisane przez MalgosiaM8

Hej Dziewczynki!!

Jakaś niespokojna jestem, od tego upławu, dziś się obudziłam bez żadnych mdłości , bólu brzucha, czy też bólu piersi, może się wkręcam... nie wiem
Wizytę mam dopiero za 2 tyg ale chyba sfiksuje naczytałam się bzdur w necie nie potrzebnie
Nic a nic się na 'majtkach' nie pojawia, ale panikuje, wiem głupia jestem

dlatego lepiej nie czytac bzdur w necie i sie nie nakrecac , bo zwariujesz
bedzie dobrze !!! trzeba wierzyc

Napisane przez No air

Dziś idę do lekarza a okropnie mnie mdli... Mam nadzieję że nie zwymiotuje mu w gabinecie :/

hehe ja wlasnie wczoraj sobie myslalam jak dam rawde w gabinecie , bo albo mnie zemdli , albo sie posikam wczoraj porazka co kilka minut w kibelku bylam , jak ja mam sie gdzies ruszyc na dluzej

Napisane przez bianeczkaa

Dziewczyny, a kiedy można poznać płeć? w 4 miesiącu już widać? Macie jakieś przeczucia? Mąż od razu powiedział "oby to był syn", a ja jakoś mam wrażenie, że wiem, że to będzie córa już bym wszystko chciała wiedzieć. Ale muszę powiedzieć, ze to chyba dobry okres na ciążę. Jakoś zawsze wolałam mieć brzuszek jak jest ciepło, a poród w sam raz jak już chłodniej będzie. Ale jaja Ja jeszcze w to do końca nie wierzę, jakby to było jakoś obok mnie
Najgorsze, że się nie mogę wyrwać z pracy Coś nawymyślali i musze czekać

roznie , ostatnio slyszalam , ze tutaj lekarze mowia juz w 3 miesiacu jak maja super sprzet fajnie by bylo , ale nie nastawiam sie

Napisane przez lewaloff

Tata mojej koleżanki jest ginekologiem położnikiem z długoletnim stażem i jedno z jego haseł brzmi: Internet powinien być zakazany dla kobiet w ciąży

zgadzam sie tylko jak zyc bez neta w tych czasach



jejku jak mnie mdli ledwo dokonczylam pisanie

[cotynato]

O ja też sobie soki robię, tzn mame lub tż naciągam, ale podobno z sokami nie ma co przesadzać bo to wcale zdrowe nie jest bo najcenniejsze składniki często zaraz pod skórką albo w miąższu który i tak się wywala więc warto też miąższ później zjeść albo zwykłe jabłko czy cokolwiek

Ja mam manię na cytrynę. Piję lekko rozwodniony sok z cytryny i z namiętnością ssam witaminę c w tabletkach chociaż nie wiem czy wolno nawet , ale jedną dziennie tylko

[magduchahahaha]

Witajcie
Czytam, że niektóre z Was już pomału kończą pierwszy trymestr i żegnają się z mdłościami i wymiotami
Ja niestety nadal się męczę, choć najbardziej i tak dokucza mi ciągły ból głowy. Czy któraś z Was męczy sie z tym równiez? Byłam wczoraj u lekarza, ale w euforii, że zobaczyłam fasolę, zapomniałam zapytać o ta głowę :/

[asionek31]

Napisane przez cotynato

O ja też sobie soki robię, tzn mame lub tż naciągam, ale podobno z sokami nie ma co przesadzać bo to wcale zdrowe nie jest bo najcenniejsze składniki często zaraz pod skórką albo w miąższu który i tak się wywala więc warto też miąższ później zjeść albo zwykłe jabłko czy cokolwiek

Ja mam manię na cytrynę. Piję lekko rozwodniony sok z cytryny i z namiętnością ssam witaminę c w tabletkach chociaż nie wiem czy wolno nawet , ale jedną dziennie tylko

tez tak mam z cytryna sok cytrynowy , wyciskana cytryna z woda , cukierki cytrynowe itd . normalnie maniak ze mnie hehe
z tego co czytalam to witamina C jest wskazana w ciazy