Dni do ślubu odliczamy i kolejnych relacji się spodziewamy - PM 2011, cz.31

[booziaczek]

Napisane przez margolka1986

ja się kiedyś dowiedziałam, że moje Szczescie chcialo mi sie oświadczyc juz po pół roku znajomości bo mielismy mozliwośc pojechania do londynu i wracania przez Francje i tak sobie wymyslił ze tam się to stanie. ale nie pojechaliśmy i na pierścionek poczekałam jeszcze pół roku

moj tez ale bał sie mojej reakcji i ja poczekałam jeszcze 2 lata

Napisane przez margolka1986

9 lat kupa czasu... to fajnie z tym remonetem. bo wiem ze czasem właściciele nie życzą sobie żadnych ingerencji w wygląd mieszkanka. dobrze, żze Wam sie udało wszytsko pouzgadniać

my w lipcu bedziemy razem 4 lata

[ardillka]

Napisane przez margolka1986

ja się kiedyś dowiedziałam, że moje Szczescie chcialo mi sie oświadczyc juz po pół roku znajomości bo mielismy mozliwośc pojechania do londynu i wracania przez Francje i tak sobie wymyslił ze tam się to stanie. ale nie pojechaliśmy i na pierścionek poczekałam jeszcze pół roku

Mój zdradził, że myślał o oświadczynach na wakacjach w Egipcie - mieliśmy jechać. Ale nie wyszło, wcześniej pojechaliśmy autem do Hiszpanii i po drodze spełnił moje marzenie - zabrał mnie do Paryża. I tam się oświadczył. Więc dla mnie to Paryż jest wspanialszy niż sobie wyobrażałam :P:P

[margolka1986]

o to super ardillko - fajnie tak powspominać historie naszych milości
ja mam nadzieje, że nam jakos w najbliższym czasie też uda się odwiedzić Paryż. Bardzo bym chciała.

[Lanai]

Napisane przez margolka1986

bo zastanawiasz sie nad tymi targami i jakos tak mi się wydawało ze masz blsiko a pod nickiem lokazlizacji nie widze więc zapytałam

Kochane Wy wiecie wszytsko - wiem ze to juz kilkakrotnie było yłumaczone ale zn,ów nie wiem - jak w podpisie ładnie schować ten link do czegoś coś bylo z [url... itp] pomoze któras ?

Mam blisko, ale nie chcę zdradzać lokalizacji

[url = tutaj wklejasz link] tutaj wpisujesz np. nasz wielki dzień [/ url] i voila oczywiście usuń spacje

[booziaczek]

Napisane przez ardillka

Mój zdradził, że myślał o oświadczynach na wakacjach w Egipcie - mieliśmy jechać. Ale nie wyszło, wcześniej pojechaliśmy autem do Hiszpanii i po drodze spełnił moje marzenie - zabrał mnie do Paryża. I tam się oświadczył. Więc dla mnie to Paryż jest wspanialszy niż sobie wyobrażałam :P:P

pieknie

[margolka1986]

Napisane przez Lanai

Mam blisko, ale nie chcę zdradzać lokalizacji

[url = tutaj wklejasz link] tutaj wpisujesz np. nasz wielki dzień [/ url] i voila oczywiście usuń spacje

ja mam 150 km ale bedzie na nich firma z zaproszeniami i księgami które mnie interesuja wiec jak pogoda dopisze to jedziemy

dziękuję za wytłumaczenie

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez margolka1986

ja się kiedyś dowiedziałam, że moje Szczescie chcialo mi sie oświadczyc juz po pół roku znajomości bo mielismy mozliwośc pojechania do londynu i wracania przez Francje i tak sobie wymyslił ze tam się to stanie. ale nie pojechaliśmy i na pierścionek poczekałam jeszcze pół roku

Mój chciał się oświadczyć w Pradze, ale nie zdążył na czas kupić pierścionka przed wyjazdem

Napisane przez bambusiek

My będziemy mieć w lipcu 9 lat

Piękny staż

Napisane przez ardillka

Mój zdradził, że myślał o oświadczynach na wakacjach w Egipcie - mieliśmy jechać. Ale nie wyszło, wcześniej pojechaliśmy autem do Hiszpanii i po drodze spełnił moje marzenie - zabrał mnie do Paryża. I tam się oświadczył. Więc dla mnie to Paryż jest wspanialszy niż sobie wyobrażałam :P:P

O tak, Paryż jest cudny Też tam byliśmy, półtora miesiąca po zapoznaniu Było romantycznie, lepiej się poznaliśmy - i tam mi TŻ powiedział po raz pierwszy, że chce być ze mną przez całe życie

[cobra115]

nadrobiłam troche ale nie mam czasu odp ostatnio na nic nie mamy czasu

[happy2gether]

Cześć dziewczyny

[moni_ka.g]

Napisane przez efonka

dziewczyny , które kupiły spinki do mankietów - udal sie prezent?? Panowie sie cieszyli??

Mój TŻ bardzo się cieszył, spodobał mu się prezent Dałam na walentynki ,nie wytrzymałam dłużej

[margolka1986]

witam i idę czytać ksiązki

[happy2gether]

Napisane przez bambusiek

Wczoraj znaleźliśmy mieszkanko na wynajem i dzisiaj odbieramy klucze

oOo ale świetnie Gratulacje. A jeśli mogę spytać - dużo płacicie za wynajem?

Napisane przez karolinusienka

ja jak zobaczyłam swojego P pierwszy raz to zasmiałam się i sama sobie powiedziałam, ze on bedzie moim mężem oczywiście wtedy do radości mi nie bylo, bo chciałam się wyszaleć po wczesniejszym nieudanym związku...a tu prosze...tak mi serducho powiedziało

to teraz nasza historia
a ja studiowałam ze swoim TŻ na jednym roku. Mijaliśmy się na korytarzach ale miał długie włosy i nie zwróciłam wtedy na niego uwagi (On podobno wypatrywał mnie na korytarzach)
Pamiętam tylko, że kiedyś babka wyrzuciła go z wykładu, bo przyczepiła się do ciemnych okularów - że siedzi w słonecznych (a miał takie ściemniające się w pomieszczeniach ) a on wychodząc z sali taaaaak pięknie się uśmiechnął...
Na 3 roku studiów doszło do nas do grupy 2 chłopaków, widziałam ich nazwiska na liście ale myślałam, że są zupełnie nowi na wydziale ...i pamiętam ten dzień jak dziś - 3 października, rozpoczecie roku akademickiego...wchodzę na uczelnię a tam stoi w oddali chłopak, który z kimś gada.....i TEN UŚMIECH Wiecie ...setka ludzi na korytarzu a ja widzę tylko jego ...jak w filmie... no i okazało się, że to ten sam chłopak co na wykładzie...tylko, że ściął włosy i go nie poznałam
....potem okazało się, że pachnie moimi ukochanymi męskimi perfumami ...
a potem koleżanka chciała mu zajrzeć pod kurtkę i zobaczyć jaką ma koszulę a on do niej mówi - 'zostaw mnie ja mam żonę'...pamiętam, że pomyślałam wtedy, że ta dziewczyna musi być najszczęśliwszą żoną na świecie
No a potem się okazało, że to była ściema, bo chciał wzbudzić moje zainteresowanie
I to ja będę jego ŻONĄ - najszczęśliwszą na świecie

[niunia32]

mówicie skąd się znacie. my się znamy z kościoła. przez koleżankę ze sobą zaczęliśmy chodzić. A. obiecał mi kiedyś, że jak będziemy 10 lat razem to weźmiemy ślub. no i można powiedzieć, że dotrzymał słowa. w końcu w dniu ślubu będzie 10lat 9miesięcy i trochę dni :P


wróciłam z pracy. zmarzłam. piję herbatę z cytryną. i zabieram się za przepisywanie raportów z pracy :/


aaa wstawiam w końcu zaproszenia

[gwiazdeczka26]

Napisane przez margolka1986

hehe to widzę że mamy podobnie z tym przopominaniem sobie konkretnych powodów takiego wyboru to dobra rada dziękuję
a ja tez mam taki chcarkter ze musze mieć coś zaplanowanego i dążyć do tego, czekac na to to wtedy lepiej mi czas płynie.



byłam w bibliotece mam 4 nowe ksiązki do czytania !!!

Moj TZ tylko sie wscieka, bo ja zaraz po powrocie z wakacji musze zaplanowac nastepne A w styczniu juz sie go pytam jak rozplanowac nowe urlopy i co bedziemy robic na Boze Narodzenie

A jakie ksiazki czytasz?

Napisane przez ardillka

Mój zdradził, że myślał o oświadczynach na wakacjach w Egipcie - mieliśmy jechać. Ale nie wyszło, wcześniej pojechaliśmy autem do Hiszpanii i po drodze spełnił moje marzenie - zabrał mnie do Paryża. I tam się oświadczył. Więc dla mnie to Paryż jest wspanialszy niż sobie wyobrażałam :P:P

Pieknie
Moj TZ tez chcial oswiadczyc sie w Paryzu, ale jakos ciagle nie po drodze nam bylo do tego Paryza, wiec biedaczek nie mial szansy zrealizowac sowjego pomyslu.

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;25132074]

O tak, Paryż jest cudny Też tam byliśmy, półtora miesiąca po zapoznaniu Było romantycznie, lepiej się poznaliśmy - i tam mi TŻ powiedział po raz pierwszy, że chce być ze mną przez całe życie [/QUOTE]
To juz wtedy byly oswiadczyny

Napisane przez happy2gether

oOo ale świetnie Gratulacje. A jeśli mogę spytać - dużo płacicie za wynajem?



to teraz nasza historia
a ja studiowałam ze swoim TŻ na jednym roku. Mijaliśmy się na korytarzach ale miał długie włosy i nie zwróciłam wtedy na niego uwagi (On podobno wypatrywał mnie na korytarzach)
Pamiętam tylko, że kiedyś babka wyrzuciła go z wykładu, bo przyczepiła się do ciemnych okularów - że siedzi w słonecznych (a miał takie ściemniające się w pomieszczeniach ) a on wychodząc z sali taaaaak pięknie się uśmiechnął...
Na 3 roku studiów doszło do nas do grupy 2 chłopaków, widziałam ich nazwiska na liście ale myślałam, że są zupełnie nowi na wydziale ...i pamiętam ten dzień jak dziś - 3 października, rozpoczecie roku akademickiego...wchodzę na uczelnię a tam stoi w oddali chłopak, który z kimś gada.....i TEN UŚMIECH Wiecie ...setka ludzi na korytarzu a ja widzę tylko jego ...jak w filmie... no i okazało się, że to ten sam chłopak co na wykładzie...tylko, że ściął włosy i go nie poznałam
....potem okazało się, że pachnie moimi ukochanymi męskimi perfumami ...
a potem koleżanka chciała mu zajrzeć pod kurtkę i zobaczyć jaką ma koszulę a on do niej mówi - 'zostaw mnie ja mam żonę'...pamiętam, że pomyślałam wtedy, że ta dziewczyna musi być najszczęśliwszą żoną na świecie
No a potem się okazało, że to była ściema, bo chciał wzbudzić moje zainteresowanie
I to ja będę jego ŻONĄ - najszczęśliwszą na świecie

Swietna historia

Moja historia jest dosyc skomplikowana, ale najwazniejsze jest to, ze moj TZ to moja pierwsza i najwieksza milosc
Zakochalam sie w nim, jak mialam - uwaga - 14lat
Pozniej uczylam sie w innym miescie i tam przezywalam mniej wazne zakochiwania i odkochiwania -jak to nastolatka. Ale koniec, koncow zeszlam sie z miloscia swojego zycia i tak juz zostalo

[happy2gether]

Napisane przez niunia32

mówicie skąd się znacie. my się znamy z kościoła. przez koleżankę ze sobą zaczęliśmy chodzić. A. obiecał mi kiedyś, że jak będziemy 10 lat razem to weźmiemy ślub. no i można powiedzieć, że dotrzymał słowa. w końcu w dniu ślubu będzie 10lat 9miesięcy i trochę dni :P

aaa wstawiam w końcu zaproszenia

ale macie długi staż

Zaproszenia są śliczne. Jestem ciekawa jak ta wstążka jest połączona, żeby tworzyła opaskę?

[niunia32]

Napisane przez gwiazdeczka26

Zakochalam sie w nim, jak mialam - uwaga - 14lat

ja też

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Napisane przez happy2gether

ale macie długi staż

Zaproszenia są śliczne. Jestem ciekawa jak ta wstążka jest połączona, żeby tworzyła opaskę?

dziękuję
zszyta jest

[JennyAniolek]

Cześć

wczoraj przyszły spinki , dziś buty

+ byliśmy dziś 2h na degustacji - zamówiliśmy tort i kołocz weselny !!!

teraz jeszcze czekam na księgę gości - ma być w przyszłym tygodniu
to tyle nowości

[the rock]

Napisane przez niunia32

Każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma. a ja w domu mam żółwika, trzy koty no i psa :P

Napisane przez bambusiek

Wczoraj znaleźliśmy mieszkanko na wynajem i dzisiaj odbieramy klucze

Jeszcze raz

Napisane przez gwiazdeczka26

Nie chcialabym rozdmuchiwac zadnej nieprzyjemnej atmosfery, ale nie moge nie spytac...
Gdzie ty widzialas taka maniaczke slubna na watku zazdrosnic?
Ja udzielalam sie na tym forum jakis rok, i zadnej takiej 'szajbuski' nie spotkalam

Ja też NIE chcę rozdmuchiwać żadnej AFERY dlatego piszę że nigdy NIE miałam na myśli wątku zazdrośnic (nawet tego nie napisałam) ale inny wątek o podobnej treści. Ale NIE są to ZAZDROŚNICE więc bez problemowo prosze Zazdrośnice to fajne babeczki bez dwóch zdań!!!

Napisane przez efonka

mi powiedzieli ze tam to tylko same plaze i nie ma co zwiedzac

Mi by na tydzień wystarczyło

Coś dzisiaj malutko napisałyście, co mnie bardzo cieszy
Wróciłam z pazurków i podpisałam umowę z DJem

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez JennyAniolek

Cześć

wczoraj przyszły spinki , dziś buty

+ byliśmy dziś 2h na degustacji - zamówiliśmy tort i kołocz weselny !!!

teraz jeszcze czekam na księgę gości - ma być w przyszłym tygodniu
to tyle nowości

Buciki
2h na degustacji - raj

A co to kołacz weselny?

[JennyAniolek]

Napisane przez the rock

Coś dzisiaj malutko napisałyście, co mnie bardzo cieszy
Wróciłam z pazurków i podpisałam umowę z DJem

Napisane przez the rock

Buciki
2h na degustacji - raj

A co to kołacz weselny?

o tak raj - tyle ciastek mmm najlepsze było pomarańczowo-czekoladowe

kołocz to ciasto z serem, makiem, jabłkiem, posypką, wiśniami itd
u nas daje się je osobom, które nie są proszone na wesele, głównie sąsiadom i do pracy

[Karo89]

Napisane przez ardillka

Mój zdradził, że myślał o oświadczynach na wakacjach w Egipcie - mieliśmy jechać. Ale nie wyszło, wcześniej pojechaliśmy autem do Hiszpanii i po drodze spełnił moje marzenie - zabrał mnie do Paryża. I tam się oświadczył. Więc dla mnie to Paryż jest wspanialszy niż sobie wyobrażałam :P:P

Byliście autem w Hiszpanii? Długo jechaliście, możesz powiedzieć o szczegółach? Bo chciałabym strasznie jechać do Hiszpanii i kiedyś przeszło mi przez myśl, żeby zrobić objazdówkę po Europie, ale jakoś zabrać się nie mogę do szukania informacji. Szukam informacji u innych póki co


Jeśli chodzi o staż, to my bierzemy ślub w czerwcu, a w sierpniu minie nam 4 lata razem

Ja dzisiaj się wzięłam za szukanie piosenek na pierwszy taniec, bo dużo mi się podoba, TŻ przyjechał więc będziemy wybierać

[the rock]

Napisane przez JennyAniolek

o tak raj - tyle ciastek mmm najlepsze było pomarańczowo-czekoladowe

kołocz to ciasto z serem, makiem, jabłkiem, posypką, wiśniami itd
u nas daje się je osobom, które nie są proszone na wesele, głównie sąsiadom i do pracy

Śuperaśnie wygląda

[lusesita23]

Napisane przez efonka

dziewczyny , które kupiły spinki do mankietów - udal sie prezent?? Panowie sie cieszyli??

moj tak

ale kupilam mu srebrne
powiedzialooo pinezki

Napisane przez bambusiek

Możemy robić remont, ale uzgodniony z właścicielem. Już mu powiedzieliśmy co chcemy zrobić i pozwolił bez problemu. Tzn. chodzi o odmalowanie, tapety w 2 pomieszczeniach robimy i takie tam

My będziemy mieć w lipcu 9 lat

i my w dzien slubu

cześc i cześć

[niunia32]

Napisane przez JennyAniolek

kołocz to ciasto z serem, makiem, jabłkiem, posypką, wiśniami itd
u nas daje się je osobom, które nie są proszone na wesele, głównie sąsiadom i do pracy

kołocz

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

co do spinek to jakoś nie widziałam super entuzjazmu u A.

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Jenny tak w ogóle to nie pisz o jedzeniu bo jestem głodna i czekam aż kolacja przyjedzie

[JennyAniolek]

Napisane przez niunia32

co do spinek to jakoś nie widziałam super entuzjazmu u A.

mojemu P. się podobały

Napisane przez niunia32

Jenny tak w ogóle to nie pisz o jedzeniu bo jestem głodna i czekam aż kolacja przyjedzie

wybacz

[niunia32]

Napisane przez JennyAniolek

wybacz

wybaczam

[the rock]

I szczeliłam sobie nowe spodnie z orsaya zmieściłam szynke w rozmiar mniejesze

[XxXJuSstiii]

Napisane przez bambusiek

U mnie mama powiedziała, że na Wielkanoc będzie po jajeczku i żadnego wielkiego szykowania skoro tydzień później wesele

Napisane przez margolka1986

9 lat kupa czasu... to fajnie z tym remonetem. bo wiem ze czasem właściciele nie życzą sobie żadnych ingerencji w wygląd mieszkanka. dobrze, żze Wam sie udało wszytsko pouzgadniać

Jeszcze jak mieszkanie jest wyremontowane, ściany czyste to ok ale nie chciałabym mieszkać w syfie

Napisane przez JennyAniolek

kołocz to ciasto z serem, makiem, jabłkiem, posypką, wiśniami itd
u nas daje się je osobom, które nie są proszone na wesele, głównie sąsiadom i do pracy

ja uwielbiam z makiem
czasem też rozdają osobom, które będą na weselu
ja nie wiem czy zamawiać, czy nie ale jak już to z Świerklan mają najlepsze kołocze na świecie

[JennyAniolek]

Napisane przez the rock

I szczeliłam sobie nowe spodnie z orsaya zmieściłam szynke w rozmiar mniejesze

[margolka1986]

Jenny degustacja ciast mmm

mam na coś ochote tylko nie wiem na co
zrobiłam sobie budyń z sokiem malinowym ale to nie to ... macie jakis pomysł na taką szybką dobrą przekąskę ?

Happy świetna historia

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez JennyAniolek

wczoraj przyszły spinki , dziś buty

i jak buty ;>? ładne dobre wygodne / pokaż

Napisane przez gwiazdeczka26

Moj TZ tylko sie wscieka, bo ja zaraz po powrocie z wakacji musze zaplanowac nastepne A w styczniu juz sie go pytam jak rozplanowac nowe urlopy i co bedziemy robic na Boze Narodzenie

A jakie ksiazki czytasz?

Zakochalam sie w nim, jak mialam - uwaga - 14lat

to ja az tak daleko nie planuje ale np tak na przestrzeni tyg-2 mysze miec cos na co czekam jakies wyjście, święto, wyjazd itp;p
teraz zaczęłam czytac E.Giffin Coś pożyczonego - czytalam 100 dni po slubie tej autorki i tez była fajna
14 lat to ile to bylo lat temu :P?

rain gratuluje mniejszego rozmiaru

[JennyAniolek]

Napisane przez margolka1986

i jak buty ;>? ładne dobre wygodne / pokaż

śliczne
wygodne, jak na razie nawet nie czuję, że mają taki duży obcas

na razie foto z aukcji, może jutro zrobię real foto