Odchudzanie czas zacząć - część IV.

[samaraNW]

Napisane przez domisia1944

Ja od jutra od nowa znowu zaczynam
Planuje już tak ładnie zacząć a tu mi mama oznajmia że jutro robi pierogi. Ile mozna tak max. ich zjesc ? Niestety innego obiadu nie bd mogla miec. hmmm z 5 ?

zależy jakiej wielkości są te pierogi. kiedyś byłam na obiedzie u babci przyjaciela i u niej jeden był na pół talerza

[domisia1944]

hahahahhaahahahahahaha

to nieee aż takie to nie haahaha

Właśnie małe są !

[samaraNW]

Napisane przez domisia1944

hahahahhaahahahahahaha

to nieee aż takie to nie haahaha

Właśnie małe są !

małych spokojnie możesz zjeść 5 a może jakieś warzywka do tego dołożysz? tylko sama nie wiem, jakie by pasowały do pierogów

[domisia1944]

no właśnie hmmm , ruskie jc to będą gotowane

[samaraNW]

Napisane przez domisia1944

no właśnie hmmm , ruskie jc to będą gotowane

jak ja dawno pierogów nie jadłam a Ty już tu o nich nie marz, tylko lepiej myśl o zdrowym jedzeniu i zgrabnym ciele

[domisia1944]

wiem wiem
przepraszam
jak znienawidzić pierogi

[samaraNW]

a mi TŻ przyniósł czekoladę 200g, jakąś z Niemiec tydzień temu przyniósł praliny czekoladowe. ewidentnie chce mnie znowu utuczyć

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

mindless co słychać?

[domisia1944]

Ooooo pycha hahahaha.

Ja próbuję ogarnąć nieszczęsne wielomiany z matmy ale stwierdzam iż nie ma szans. Wielka dziuraaaaaaaaa nie wiem w ogole co to ma byc i kto to wymyslil ;/.

[samaraNW]

Napisane przez domisia1944

Ooooo pycha hahahaha.

Ja próbuję ogarnąć nieszczęsne wielomiany z matmy ale stwierdzam iż nie ma szans. Wielka dziuraaaaaaaaa nie wiem w ogole co to ma byc i kto to wymyslil ;/.

wielomiany to akurat proste są jest dużo gorszych działów z matmy

[domisia1944]

ooooooooooooooo
a myślałam że nic gorszego już być nie może
Wolałam poprzedni dział jaki miałam tj. funkcja kwadratowa .

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez joasia_sia

Muffinki na R? Czemu nie? Z mąki razowej, trochę miodu zamiast cukru albo zmiksowanych bakalii

Tylko, że mąki razowej brak
Z resztą raz nie zawsze więc można czasem zaszaleć, nawet na R

Napisane przez laisla

I pomyśleć że latami wcale nie jadłam śniadań i chodziłam dumna i głodna do wieczora gdy to zasiadałam i pochłaniałam trzy posiłki naraz. Dobrze, że było minęło, teraz jest inaczej

Jaki to człowiek był kiedyś niedoinformowany sama rano wypijałam kawę i potem cały dzień nic nie jadłam, a wieczorami nadrabiałam zaległości

[joasia_sia]

Do ruskich bym zjadła brokuły, wg mnie pasują.
No ale mnie brokuły generalnie do wszystkiego pasują
Ruskie uwielbiam!
Najlepiej takie polane ciepłą oliwą z czosnkiem...Taaa.

Wiedziałam, że to się tak skończy.
Nie wytrzymałam napięcia i ukroiłam cieniutki brzeżek i sernika i brownie, żeby jutro nie było wtopy
I... pyszne wyszły oba!
Rodzicom też smakowało.
Normalnie dumna jestem z siebie jak diabli
Stwierdziłam, że jak mnie z roboty wywalą, to założę cukiernię

[samaraNW]

Napisane przez joasia_sia

Do ruskich bym zjadła brokuły, wg mnie pasują.
No ale mnie brokuły generalnie do wszystkiego pasują
Ruskie uwielbiam!
Najlepiej takie polane ciepłą oliwą z czosnkiem...Taaa.

Wiedziałam, że to się tak skończy.
Nie wytrzymałam napięcia i ukroiłam cieniutki brzeżek i sernika i brownie, żeby jutro nie było wtopy
I... pyszne wyszły oba!
Rodzicom też smakowało.
Normalnie dumna jestem z siebie jak diabli
Stwierdziłam, że jak mnie z rooty wywalą, to założę cukiernię

ogólnie muszę Cię pochwalić, że zawsze masz super jadłospisy pewnie jesteś genialną kucharką

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez joasia_sia

Stwierdziłam, że jak mnie z rooty wywalą, to założę cukiernię

Zatrudnij mnie

[domisia1944]

Mogłabym prosić o przepis na sernika

Ja kiedys pieklam i mi nie wyszedl jakos nie urusl i szukam dobrego przepisu .

[joasia_sia]

Napisane przez samaraNW

ogólnie muszę Cię pochwalić, że zawsze masz super jadłospisy pewnie jesteś genialną kucharką

Ojejku, dziękuję za komplement, miło mi
Eeee, genialna kucharka to tylko pobożne życzenia. Generalnie ja mam tak dziwnie, że nie potrafię zrobić mielonych, za to dania, które uchodzą za bardziej wymyślne już tak
A najlepiej wychodzą mi sałatki i makarony.
Za to do zup mam antytalent, zawsze w efekcie jest wodzianka
I w ogóle mam w swoim otoczeniu opinię osoby, które je "dziwnie" - bo właśnie dużo sałatek, warzywa, strączkowe i takie tam.

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;25224728]Zatrudnij mnie [/QUOTE]

Git, masz już tę pracę!
Wolisz obsługiwać gości, czy chcesz zostać managerem?

Napisane przez domisia1944

Mogłabym prosić o przepis na sernika

Ja kiedys pieklam i mi nie wyszedl jakos nie urusl i szukam dobrego przepisu .

A więc tak:

opakowanie ciastek Digestive i 100g masła

2 opakowania serka na serniki (u mnie z Biedronki taki po 500g śmietankowy Zielona Łąka)
3 całe jaja plus 2 żółtka
tak 3/4 lub 5/4 szklanki cukru
budyń waniliowy bez cukru (niekoniecznie)
cukier waniliowy
skórka otarta z cytryny plus sok z całej

Spód: zmielić ciastka, dodać roztopione masło i tymi okruchami wyłożyć dno blachy, ugnieść.

Resztę składników włożyć do miski i zmiksować, ale bardzo krótko! Tylko do połączenia składników, żadnego ubijania.

Wylać masę serową na spód.

Do dużej płaskiej blachy wlać gorącej wody i włożyć w to naszą foremkę z sernikiem. Całość do pieca nagrzanego do 180 stopni na 10 minut, potem obniżyć do 160 stopni i piec godzinę. Po godzinie wyłączyć piecyk i sernik tam zostawić na kolejną godzinę. Potem piecyk uchylić i studzić kolejną godzinę. A potem sernik na noc do lodówki i dopiero następnego dnia jest do jedzenia.

Z tego wychodzi sernik ciężki, kremowy, który nie rośnie i nie opada.
Klucz to nieubijanie masy serowej i studzenie takie, jak opisałam

Najszybsze ciasto świata.

A w ogóle polecam przepisy na serniki ze strony mojewypieki.blox.pl - mój ulubiony blog ze słodkościami, wszystko stamtąd wychodzi

[domisia1944]

O Dziekuje Jak bd miala troche czasu to wyproboje wkrotce .

ps. te ciastka w czekoladzie czy zwykle bez

I dokładniej co znaczy to, czyli że jak :
Do dużej płaskiej blachy wlać gorącej wody i włożyć w to naszą foremkę z sernikiem

[samaraNW]

wciągnęliśmy tą czekoladę pycha, smakowała głównie orzechami laskowymi ale już nie kuszę ja starałam się zjeść jak najmniej, wciskałam TŻ-owi
byłam też na spacerze, ale ciężko się chodzi w taki mróz.

[domisia1944]

No u mnie tyle śniegu że masakra a myslalam ze zima sie juz konczy a tu jednak nie
Posypalo kilka dni i teraz zimno .

A teraz wiadomość dnia :szok:

Obalono popularny mit dotyczący śniadania

Obfite śniadanie wcale nie zaspokaja głodu na większość dnia. Naukowcy niemieccy przez dwa tygodnie śledzili sposób odżywiania się prawie 400 osób i stwierdzili, że badani, którzy zjadali duże i wysokokaloryczne śniadanie, spożywali średnio o 400 kalorii dziennie więcej niż osoby, które ograniczały się do skromnego śniadania.
- Nasze analizy dowodzą, że badani zjadali taki sam lunch i obiad bez względu na to, czy ich śniadanie było obfite, czy raczej skromne - mówi dr Volker Schusdziarra z uniwersytetu w Monachium.

[samaraNW]

Napisane przez domisia1944

No u mnie tyle śniegu że masakra a myslalam ze zima sie juz konczy a tu jednak nie
Posypalo kilka dni i teraz zimno .

A teraz wiadomość dnia :szok:

Obalono popularny mit dotyczący śniadania

Obfite śniadanie wcale nie zaspokaja głodu na większość dnia. Naukowcy niemieccy przez dwa tygodnie śledzili sposób odżywiania się prawie 400 osób i stwierdzili, że badani, którzy zjadali duże i wysokokaloryczne śniadanie, spożywali średnio o 400 kalorii dziennie więcej niż osoby, które ograniczały się do skromnego śniadania.
- Nasze analizy dowodzą, że badani zjadali taki sam lunch i obiad bez względu na to, czy ich śniadanie było obfite, czy raczej skromne - mówi dr Volker Schusdziarra z uniwersytetu w Monachium.

ach, Ci niezawodni naukowcy jedni mówią jedno, inni co innego ja w każdym razie po małym śniadaniu jestem głodna i podjadam potem.

[domisia1944]

Ja też tak mam .

Jeszcze troche a odkryją że słodycze są zdrowsze od owoców

[samaraNW]

Napisane przez domisia1944

Ja też tak mam .

Jeszcze troche a odkryją że słodycze są zdrowsze od owoców

mi by pasowało, żeby odkryli, że pizza jest zdrowa i żeby rzeczywiście taka była

[domisia1944]

hahahaha jestem za !

[dev123]

Napisane przez domisia1944

No u mnie tyle śniegu że masakra a myslalam ze zima sie juz konczy a tu jednak nie
Posypalo kilka dni i teraz zimno .

A teraz wiadomość dnia :szok:

Obalono popularny mit dotyczący śniadania

Obfite śniadanie wcale nie zaspokaja głodu na większość dnia. Naukowcy niemieccy przez dwa tygodnie śledzili sposób odżywiania się prawie 400 osób i stwierdzili, że badani, którzy zjadali duże i wysokokaloryczne śniadanie, spożywali średnio o 400 kalorii dziennie więcej niż osoby, które ograniczały się do skromnego śniadania.
- Nasze analizy dowodzą, że badani zjadali taki sam lunch i obiad bez względu na to, czy ich śniadanie było obfite, czy raczej skromne - mówi dr Volker Schusdziarra z uniwersytetu w Monachium.

artykuł z papilota ? XD

[domisia1944]

Niestety nie .

Z onet.pl .

[joasia_sia]

Napisane przez domisia1944

O Dziekuje Jak bd miala troche czasu to wyproboje wkrotce .

ps. te ciastka w czekoladzie czy zwykle bez

I dokładniej co znaczy to, czyli że jak :
Do dużej płaskiej blachy wlać gorącej wody i włożyć w to naszą foremkę z sernikiem

Ciastka jakie wolisz.

To jest moja chałupnicza instrukcja, jak piec w tzw. kąpieli wodnej - znaczy się, że bierzesz blachę, która jest większa niż ta, w której pieczesz sernik. Wkładasz do tej większej blachę z masą serową, a na dno tej większej wlewasz gorącą wodę i całość do piekarnika. Wygląda to tak, że blacha z masą serową jest w środku tej większej i tak do połowy zanurzona w wodzie. Dlatego ta blaszka z masa serową musi być szczelna.

Kurde, chyba jeszcze bardziej zamotałam...?

Napisane przez samaraNW

ach, Ci niezawodni naukowcy jedni mówią jedno, inni co innego ja w każdym razie po małym śniadaniu jestem głodna i podjadam potem.

Ja też, rzucam się na jedzenie wieczorem.

[domisia1944]

oooo rozumiem już rozumiem dzieki wielkie .


Dałabyś rade zrobic zdj. tego sernika ciekawa jestem jak wygląda

[joasia_sia]

Napisane przez domisia1944

oooo rozumiem już rozumiem dzieki wielkie .


Dałabyś rade zrobic zdj. tego sernika ciekawa jestem jak wygląda

Oj, nie bardzo, nie mam aparatu
Zerknij na stronie Moje Wypieki

[domisia1944]

aha , okej .

[laisla]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;25223702]Tylko, że mąki razowej brak
Z resztą raz nie zawsze więc można czasem zaszaleć, nawet na R


Jaki to człowiek był kiedyś niedoinformowany sama rano wypijałam kawę i potem cały dzień nic nie jadłam, a wieczorami nadrabiałam zaległości[/QUOTE]
Razowej brak, fakt..do tej pory jej nie znalazłam.
Właśnie, o kawie zapomniałam, też wypijalam kubek, czarną oczywicie

Ale dzisiaj kusicie kusicielki..czekoladky z laskowymi, drożdżówki, pierogi, serniki, brownie..i to na dietetycznym wątku I jak ma się tu zmotywować taki łatwy do zdemotywowania grzesznik jak ja