Offtopowe Zapuszczanie cz. XXVIII - Piękne włosy mamy, dlatego tyle o nich gadamy :)

[Smerfetkaa]

Kocurzyco... u mnie na wykładzie facet od ZR opowiadał o tłuszczach (nie studiuję chemii) i mówił, że jedynie tłuszcze zwierzęce są w stanie stałym...

Gdyby nie to, że to jeden z mądralińskich więc nie zapytałam go co z m.in. kokosowym olejem

[Chatul]

Napisane przez Mitonic

za to z nami możecie gadać o włosach do bólu

No jasne

Napisane przez patu323

to fajnego masz TŻ-ta że słucha i czasem o coś zapyta mam nadzieje, ze jak znajdę swojego, to tez jakoś zaakceptuję moje wariactwo

Wspaniałego TŻ-a mam

Powoli wciągam go we włosomaniactwo (mam długowłosego TŻ-a )

[Czarna93]

Agusia widzę Cię i proszę o odzew

[patu323]

Napisane przez Chatul

No jasne



Wspaniałego TŻ-a mam

Powoli wciągam go we włosomaniactwo (mam długowłosego TŻ-a )

a tak z ciekawości- jak długie ma włosy?

[Smerfetkaa]

Napisane przez Czarna93

Mitonic fajna z Ciebie kobietka

Tez tak uważam

Patu, podeślij jakaś nutkę co Ci się podoba, z chęcią wysłucham czegoś nowego, bo mnie zaciekawiłaś. Ciekawa jestem co to za muzyka jest.

Postaram się przesłuchac do końca

[Chatul]

Napisane przez Czarna93

Ja też głównie z Tż
Koleżankom raczej nie mówię, chyba że pytaja

Ja głównie facetom opowiadam TŻ-owi, przyjacielowi i trzem kumplom od pijackich domówek Poza tym to opowiadam koleżance od pijackich domówek i mamie

Napisane przez patu323

a ja właśnie najbardziej lubię rozpuszczalną codziennie piję.

Mnie rozpuszczalna nie smakuje. Tylko kilka kaw rozpuszczalnych mi smakowało. Niestety wszystkie dobre (dla mnie) są słodzone

Ale już od lat pijam kawę sypaną. Pod koniec gimnazjum zaczęłam

[pamfilia]

Napisane przez Chatul

No nie jestem. Gdyby tylko Wella miała porządnego dystrybutora to byłaby taką fajną firmą

A kto jest dystrybutorem?

Napisane przez Mitonic

nie no, racja kochana, że ratowałaś tyłek, Tżet nie miałby co później klepnąć

Oj załamał by się


Rinaa wypociłam dla Ciebie PW masakra jakie to długie

[Jennifer85]

Ja pije taka i taka ale nie jestem wielka fanka

[kocurzyca]

Napisane przez Chatul

Taką kawę: http://alma24.pl/produkt/63916383/ka...ziarnista-1-kg
80 zł/1kg

To drogo
U nasz taniej
Ja za kilowa kawe okolo dyszki place czyli ok 45zl. A ostatnio w Holandii kupilismy za 6 euro

Napisane przez Himee

Haha, znam to. W moim przypadku kiedy mówię jakiej muzyki słucham(teraz dlatego uważam z kim rozmawiam) słyszę: Eee, to Chińczycy potrafią śpiewać? Oczywiście wcale nie nie mówię, że słucham "chińczyków", a muzyki azjatyckiej, mimo to dla zwykłego zjadacza chleba bądź ignoranta zawsze będzie to Chińczyk i ludowe pieśni. To nie możliwe przecież, żeby mieli tam inne gatunki muzyczne ; D

Jesli chodzi o Azjatow, to przypomina sie historia
My w Polsce, mowiac Azja, mamy na mysli caly kontynent. Jak mowimy Azjata mamy raczej na mysli Chinczyka, Wietnaczyka i tym podobnych.
Jakez bylo moje zdziwienie jak kiedys kolezanka w pracy, Chinka, rzucila tekstem: ''jak ja nienawidze tych azjatow''
Mysle sobie - zaraz zaraz, a ty skad jestes?? Z Afryki??.
Dopiero pozniej dowwiedzialam sie ze w UK Azjata to Hindus, Pakistanczyk itp.


A w temacie muzyki uwielbiam muzyke etniczna, i rozne projekty muzyczne zawierajace akcenty etniczne.

Jednak jest to dla mnie dziwne, bo jeśli ktoś mówi o zespole którego nie znam to tym bardziej nalegam, żeby o nim opowiedział. Uwielbiam poznawać nowe zespoły, piosenki. Godziny, a nawet całe dnie mogę spędzić na czytaniu, przeglądaniu muzycznych stron, blogów, słuchaniu utworów!
A z tego powodu, że nie gardzę żadnym gatunkiem muzycznym- jest tego multum.
Ostatnio ktoś podrzucił mi Johna Mayera.. gdybym to zignorowała popełniłabym jeden z większych muzycznych błędów, bo to co usłyszałam i zobaczyłam było niesamowite
Jest też coś co denerwuje mnie najbardziej.. są to osoby, które porównują dwa kompletnie różne zespoły/gatunki w celu ukazania ich wyższości.
Sami nie zdają sobie sprawy, że ubliżają ulubionemu wykonawcy broniąc go w ten sposób. Dla przykładu dyskusja na forum i wypowiedź: Future pop to g****, Black Sabath jest lepszy
Czy to ważne, że to dwa skrajnie różne muzycznie światy

Ja tez kiedys mialam takiego hopla na punkcie muzyki, a teraz to juz sama nie wiem czego slucham. Lubie wszystko tylko nie to co leci w komercyjnych stacjach.

A to tylko przez pewne problemy, ze sprzetem grajacym i dzieleniem domu z TZ. Kazda proba posluchania plyty stala sie dla mnie zbyt stresujaca

[Chatul]

Napisane przez patu323

a tak z ciekawości- jak długie ma włosy?

Za łopatki. Mocno kręcone

[Czarna93]

Napisane przez Chatul

Ja głównie facetom opowiadam TŻ-owi, przyjacielowi i trzem kumplom od pijackich domówek Poza tym to opowiadam koleżance od pijackich domówek i mamie

Tylko czasami niewłosomaniacy nas nie rozumieją
Np. jak po raz przyśpieszłam sobie porost o 4 cm to się cieszyłam jak głupia, a ludzie z mojego otoczenia patrzyli na mnie jak wariatkę no bo co to takiego 4 cm ?
Tylko wy to doceniacie i TŻ

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez kocurzyca

Jakez bylo moje zdziwienie jak kiedys kolezanka w pracy, Chinka, rzucila tekstem: ''jak ja nienawidze tych azjatow''
Mysle sobie - zaraz zaraz, a ty skad jestes?? Z Afryki??.
Dopiero puzniej dowwiedzialam sie ze w UK Azjata to Hindus, Pakistanczyk itp.

[Chatul]

Napisane przez kocurzyca

To drogo
U nasz taniej
Ja za kilowa kawe okolo dyszki place czyli ok 45zl. A ostatnio w Holandii kupilismy za 6 euro

No tak, drogo. Akurat ta kawa jest jedną z najdroższych kaw sprzedawanych w Almie. Jest wiele tańszych

[Mitonic]

Napisane przez Czarna93

Ja też głównie z Tż
Koleżankom raczej nie mówię, chyba że pytaja

Mitonic fajna z Ciebie kobietka

Dziękuje

ty też jesteś zabawna, ten twój dzisiejszy tekst o oczach koloru kupy..

[Smerfetkaa]

Napisane przez Chatul

Za łopatki. Mocno kręcone

o łał

Znalazłam piosenkę (siostra mi o niej napisała) która była na taty kasecie pare lat temu

ŻORŻETA

[Czarna93]

Napisane przez Mitonic

Dziękuje

ty też jesteś zabawna, ten twój dzisiejszy tekst o oczach koloru kupy..

Haha dziekuję

[Rinaa]

Napisane przez Smerfetkaa

Rinaa jaką farbą??
A jednak

noo jednak,bo ja wolę siebie w jaaasnych
bardzo bardzo jasny lodowy blond 10.13 excell 10 loreal
ale hm chyba mi za bardzo nie złapał

Napisane przez pamfilia

Rinaa wypociłam dla Ciebie PW masakra jakie to długie

dziękuje, że Ci się chciało

[Chatul]

Napisane przez Czarna93

Tylko czasami niewłosomaniacy nas nie rozumieją
Np. jak po raz przyśpieszłam sobie porost o 4 cm to się cieszyłam jak głupia, a ludzie z mojego otoczenia patrzyli na mnie jak wariatkę no bo co to takiego 4 cm ?
Tylko wy to doceniacie i TŻ

Dobrze, że mamy siebie

Napisane przez kocurzyca

Jesli chodzi o Azjatow, to przypomina sie historia
My w Polsce, mowiac Azja, mamy na mysli caly kontynent. Jak mowimy Azjata mamy raczej na mysli Chinczyka, Wietnaczyka i tym podobnych.
Jakez bylo moje zdziwienie jak kiedys kolezanka w pracy, Chinka, rzucila tekstem: ''jak ja nienawidze tych azjatow''
Mysle sobie - zaraz zaraz, a ty skad jestes?? Z Afryki??.
Dopiero puzniej dowwiedzialam sie ze w UK Azjata to Hindus, Pakistanczyk itp.

No jasne, ona nie jest Azjatką

[kocurzyca]

Napisane przez patu323

hehe, moje też są z różnych bajek i nie wszystkie raczej by się dogadały ze sobą... z jedną właśnie o książkach mogę pogadać, drugiej nieco o muzyce, choć jednak nie ma takiej pasji jak ja, raczej słucha innych zespołów, nie lubi moich ulubionych, ale zawsze choć wysłucha jak zacznę nawijać o nowej płycie, którą właśnie mam jedna prosi o przerwanie po słowie muzyka, bo chyba nie ma żadnej piosenki, którą obie byśmy lubiły... nie może wysłuchać nawet jednej piosenki do końca, których ja mogę słuchać godzinami.
z kolejną mam jeszcze inne wspólne zainteresowania. ale zadna nie jest taka jak ja aaaaa, tylko nie mam z kim w realu o pielęgnacji włosów pogadać dziwnie się na mnie patrzą jak zaczynam o olejach mówić hehe

Ja z moim pierwszym facetem i jego siostroa tak mialam. mielismy podobne charaktery, zainteresowania. Spedzalismy ze soba caly czas. Sluchalismy tej samej muzyki, rozumielismy sie bez slow.
Cudowne to byly czasy.

a co do klasyfikowania, to mnie denerwuję najbardziej to, że w moich okolicach bardzo często słuchanie rocka oznaczało bycie emo... do tej pory czasem słyszę jak ktos obgadywał mnie za plecami i wysnuł taki wniosek w sumie nie wiedząc nic praktycznie ani o mnie, ani o emo, bo wniosek ten wysnął tylko na podstawie tego, ze słucham rocka, mam ciemne włosy (tyle, ze ciemne to średni brąz) i miałam oczy pomalowane czarną konturówką... no rzeczywiście typowy obraz emo ludzie nie mają kompletnie pojęcia o danych subkulturach a tak łatwo klasyfikują. gotką też zapewne nie raz mnie nazwali, bo często mam coś czarnego na sobie. ale po prostu lubię czerń

Jak mnie to cale szufladkowanie denerwuje
Przylkejanie metek. A jak nazwac faceta w garniturze, ktory slucha rocka??? Emo czy Got A w dresie??? To wtedy, got, dresiarz czy pozer???

Napisane przez Chatul

Ja rozpuszczalnej już od lat nie pijam Wolę mieloną (mełtą ). Albo w ogóle kupuję taką w ziarnach i sama sobie ją mielę w domu

Ja tez mielona wole.
My ziarenka kupujemy.
Rozpuszczalna mam dla gosci. To znaczy niektorzy wola rozpuszczalna wiec jestem przygotowana. Nie zebym zalowala gosciom dobrej kawy

Napisane przez patu323

a ja właśnie najbardziej lubię rozpuszczalną codziennie piję.

Watroba Ci od rozpuszczalnej zgnije

Napisane przez Chatul

No tak, drogo. Akurat ta kawa jest jedną z najdroższych kaw sprzedawanych w Almie. Jest wiele tańszych

No ja tez najtanszej nie kupuje.
Najtansza to z 5 f kosztuje.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Rodzicom kupuje Lavazze. W Pl w sklepie w moim miescie kosztuje dokladnie 2 x wiecej niz w UK. A jak czasem trafi sie w promocji za pol ceny to juz w ogole jak za darmo wychodzi.

[Maryha_ah]

Napisane przez patu323

o tak, teraz ja zgadzam sie w pełni. o książkach mogę gadać z jedną przyjaciółką godzinami. mamy raczej podobne typy, często wymieniamy się spostrzeżeniami, polecamy sobie nawzajem coś. i tyle

a co do muzyki to niestety ale na prawdę mimo, że mogłabym rozmawiać godzinami, to rzadko mam z kim. jak zacznę wymieniać zespoły to się na mnie tylko patrzą i zastanawiają o czym właściwie ja mówię. a jak jeszcze wspomne, ze większość z nich to lata 90 to wogóle jak ja mogę słuchać czegoś tak starego... dla mnie taka muzyka i legendarne wręcz zespoły lat 90 to podstawa, choć i wiele współczesnych zespołów bardzo lubię i cenię.
ze szwagrem jedynie mogę pogadac na ten temat, podrzuci mi czasem kilka fajnych płyt zna mój gust muzyczny chyba lepiej niż ktokolwiek inny

Ja zawsze zapraszam do dyskusji o muzyce o książkach ze mną Tylko że z muzyki- interesuje się głownie szeroko pojętym rockiem (od balck sabbath do tego co teraz się tworzy) a książki.. no.. stety albo nie stety, klasyka z racji profesji

Napisane przez Chatul

Badanie manualne, czyli?

Robione przez okulistkę. Każe Ci czytać z bliska, z daleka, przystawia jakieś dziwne sprzęty wyglądające jak linijka, każe koncentrować się na długopisie i nim jeździ, świeci latareczką oglądając dno oka.. Takie tam. I kropienie oczu atropiną i badanie po atropinie.

Napisane przez kocurzyca

Wez nie mow.
Ja zawsze o zespolach z lat 60 jak mowie to wszyscy oczy wytrzeszczaja. A w UK to juz w ogole.
W Polsce jakos klasyka jest bardziej znana, a tutaj to czarna magia. Tylko ze starszymi jak gadam to wiedza o czym mowie. Mam takich fajnych znajomych. malzenstwo. Jak sie spotkamy to jak z nim zaczne nawijac o zaspolach....
Jak bylam na koncercie Deep Purple to czulam sie jak dzieciak. Wszyscy byli po 60.

Albo kiedys w pracy mowie koledze jakiej muzyki slucham, a on: ''nie wiedzialam, ze jestes gotka''

Ja bylam ze 2 lata temu jak był koncert Deep Purple w moim mieście i tez kretyńsko się czułam pośród tych starszych ode mnie blisko 40 lat ludzi

Ja bardzo lubię jak ktoś mnie nazywa "metalówą". Aż mi ciśnienie skacze. Dla mnie "metalówa" to określenie na 13 letnie dziewczyny podkradające czarną kredkę do oczu mamie, w męskiej bluzie metalliki. Też to kiedyś przerabiałam. Teraz uważam się za osobę z ukształtowanym własnym stylem i gustem, i naprawdę wkurza mnie nazywanie mnie "metalem" albo "gotem".

Napisane przez Chatul

Wspaniałego TŻ-a mam

Powoli wciągam go we włosomaniactwo (mam długowłosego TŻ-a )

Nigdy w życiu nie spotykałam się z krótkowłosym facetem. Prywatne zboczenie takie moje

[Chatul]

Napisane przez Smerfetkaa

o łał

Też tak sądzę Uwielbiam włosy mojego TŻ-a

Napisane przez kocurzyca

Rozpuszczalna mam dla gosci. To znaczy niektorzy wola rozpuszczalna wiec jestem przygotowana. Nie zebym zalowala gosciom dobrej kawy

Też mam w domu rozpuszczalną dla gości Bo rzadko kto chce ode mnie kawę z kawiarki.

No ja tez najtanszej nie kupuje.
Najtansza to z 5 f kosztuje.

Ja jestem ciekawa ile w Anglii kosztuje ta kawa, którą ja dzisiaj za 80 zł/kg kupiłam. Bo ceny kaw są naprawdę różne. I powiedzmy 80 zł/kg naprawdę dobrej kawy to nie jest dużo, a za taką średnią jakościowo to już tak.

[Mitonic]

Napisane przez Chatul

Za łopatki. Mocno kręcone

Chatul specjalnie takiego długowłosego Tżeta "szukała" żeby nas wykiwać,tak, teraz może podwoić zapasy, że to rzekomo dla 2 osób idzie

a same dobrze wiecie, że do tej pory dała mu tylko 2 odżywki a półki się dalej uginają

[kocurzyca]

Ja od kiku dni slucham tego w kolko
http://www.youtube.com/watch?v=sO_QntXc-c4

[patu323]

Napisane przez kocurzyca

Ja tez kiedys mialam takiego hopla na punkcie muzyki, a teraz to juz sama nie wiem czego slucham. Lubie wszystko tylko nie to co leci w komercyjnych stacjach.

A to tylko przez pewne problemy, ze sprzetem grajacym i dzieleniem domu z TZ. Kazda proba posluchania plyty stala sie dla mnie zbyt stresujaca

mi w sumie też jest ciężko określić dokładnie czego. bo ogółem roch, ale rock jest terminem tak szeroko pojętym, ze naprawdę to dużo powiedziane. bo nie każda piosenka zaliczana do rocka mi się podoba. ale i też nie mogę wskazać na jakiś jeden gatunek, który lubię najbardziej.
poza tym lubię też i inną muzykę powiązaną bardzo z rockiem, np niektóre piosenki punk bądź grunge.

Napisane przez kocurzyca

Ja z moim pierwszym facetem i jego siostroa tak mialam. mielismy podobne charaktery, zainteresowania. Spedzalismy ze soba caly czas. Sluchalismy tej samej muzyki, rozumielismy sie bez slow.
Cudowne to byly czasy.

Jak mnie to cale szufladkowanie denerwuje
Przylkejanie metek. A jak nazwac faceta w garniturze, ktory slucha rocka??? Emo czy Got A w dresie??? To wtedy, got, dresiarz czy pozer???

(...)
Watroba Ci od rozpuszczalnej zgnije

to fajnie że spotkałaś takie osoby tylko szkoda, że Wam nie wyszło...

tak, bardzo denerwujace to jest bardzo. jakby nie można było być po prostu sobą

wiem, ze to niezdrowe, ale na razie problemów z wątrobą zadnych nie mam, a nie piję więcej niż 2 dziennie, więc mam nadzieję, ze na długo tak zostanie
o sypanej takiej fusiastej zalewanej wrzątkiem też słyszałam opinie, że bardzo niezdrowa. Jedynie dobre słowa słyszałam o takiej z ekspresu...

ps. znów wizaż mi szwankuje ;/

[Chatul]

Napisane przez Maryha_ah

Robione przez okulistkę. Każe Ci czytać z bliska, z daleka, przystawia jakieś dziwne sprzęty wyglądające jak linijka, każe koncentrować się na długopisie i nim jeździ, świeci latareczką oglądając dno oka..

Tak, miałam.

Takie tam. I kropienie oczu atropiną i badanie po atropinie.

Tja, zakraplanie oczu. NIGDY więcej Koszmar mojego dzieciństwa.

Ja bardzo lubię jak ktoś mnie nazywa "metalówą". Aż mi ciśnienie skacze. Dla mnie "metalówa" to określenie na 13 letnie dziewczyny podkradające czarną kredkę do oczu mamie, w męskiej bluzie metalliki. Też to kiedyś przerabiałam. Teraz uważam się za osobę z ukształtowanym własnym stylem i gustem, i naprawdę wkurza mnie nazywanie mnie "metalem" albo "gotem".

Mnie nie wkurza jak mnie metalem nazywają. Nawet to lubię. Ale moi znajomi nie szufladkują, tylko po prostu określają w ten sposób. Metal nie jest dla nim jakimś schematem, w który się trzeba wpasować, tylko po prostu jest "typem człowieka".

Nigdy w życiu nie spotykałam się z krótkowłosym facetem. Prywatne zboczenie takie moje

Rozumiem to Ja od ZAWSZE uwielbiam długowłosych

[Jennifer85]

Jest mi przykro

[patu323]

Napisane przez Smerfetkaa

Tez tak uważam

Patu, podeślij jakaś nutkę co Ci się podoba, z chęcią wysłucham czegoś nowego, bo mnie zaciekawiłaś. Ciekawa jestem co to za muzyka jest.

Postaram się przesłuchac do końca

a jaką wolisz muzykę? bardziej spokojną, czy jakaś gitara elektryczna też moze być? a moze typowe ballady? bo nie wiem co Ci podpasować może, to spróbuję coś spokoniejszego wybrać na początek.

Metallica- Nothing else matters- to typowa ballada rockowa, chyba jedna z najsłynniejszych. mam wiele wspomnieć z nią związanych, z tąd jest jedna z moich ulubionych takze przez sentyment do tego utworu.

także ze spokojniejszych piosenek (tu już głos kobiecy) ale tym razem zaliczana do gothic rock - Evanescence- Bring Me To Life

to teraz pora na Nirvane- tutaj zaliczana już pod grunge. o, cieżko wybrać mi jakiś jeden utwór. może in bloom. i tutaj już słychać i gitarę i perkusję (rok 1991)

to teraz czas na AC/DC- tutaj też uwielbiam każda ich piosenkę, więc daję pierwszą, która na myśl mi przyszła (typowy rock-hard rock) -Stiff Upper Lip.

teraz znów jedna spokojniejsza piosenka, takze bardzo znana, rok 1991. słucham jej jak mam doła i chcę się najzwyczajniej wypłakać. zespół Guns N' Roses- Don't Cry (polecam Original Version). inna ich spokojna nutka to Knockin' on Heaven's Door. jednak nie myśl, ze ten zespół taki spokojny powybierałam takie delikatniejsze nuty.

kolejny ukochany zespół- Pearl Jam. i znów uwielbiam wszystkie utwory i który tu dać?i znów sentyment mam do spokojnej- Immortality.

i Korn koniecznie- moze Falling Away From Me. taka w innym stylu nieco niż reszta

gdy zaczynałam słuchać rocka, to jednym z pierwszych zespołów był Linkin Park. to coś podrzucę choć teraz rzadko tego słucham. breaking the habit albo in the end. ale to już dawna przeszłość raczej, choć dzięki nim przekonałam się do innych zespołów potem

teraz trochę alternatywnego rocka 30 secunds to mars- Edge Of The Earth.

a może coś polskiego do tego? i teraz dlemat co...

wybieram zespół Coma (biorąc pod uwagę tylko polskie jeden z ulubionych) i teraz to już wogóle dziesiątki tytułów... może spadam, Leszek żukowski, czas globalnej niepogody( i uwielbiam w tej piosence tą gitarę elektryczną na początku...), ostrość na nieskończoność i wiele wiele innych.

mogłabym tak wymieniać dłuuuugo wybierałam specjalnie delikatniejsze, spokojne utwory. czasem lubię jak najbardziej mocniejsze brzmienie, ale tego już nie każdy lubi słuchać, więc wybierałam takie, o których myślę, ze mogą się łatwiej spodobać.

Mam nadzieję, ze choć jedna piosenka Ci się spodoba

[Chatul]

Napisane przez Mitonic

Chatul specjalnie takiego długowłosego Tżeta "szukała" żeby nas wykiwać,tak, teraz może podwoić zapasy, że to rzekomo dla 2 osób idzie

a same dobrze wiecie, że do tej pory dała mu tylko 2 odżywki a półki się dalej uginają

3 odżywki mu dałam

TŻ mi powiedział, że jak będę miała mało odżywek (czytaj: 15 ), to będę mogła sobie nową kupić. A do tego czasu odwyk

[Mitonic]

Napisane przez Chatul

3 odżywki mu dałam

TŻ mi powiedział, że jak będę miała mało odżywek (czytaj: 15 ), to będę mogła sobie nową kupić. A do tego czasu odwyk

Hehe, 3 z tych 30

ale fajnie, że masz swojego Tzeta, od razu czuć, że jesteś szczęśliwsza
nawet z twoich postów ta radość bucha

[Chatul]

Napisane przez Jennifer85

Jest mi przykro

Co się stało?

[Mitonic]

Napisane przez Jennifer85

Jest mi przykro

co się stało kochana?