Walczymy o nasze marzenia! cz.3

[danika]

Magdulec no to nie wiem., co mi się ubzdurało, że niedawno miałaś :/to faktycznie szkoda, że ci nie zrobil, a mowilas, że chcialabyś zobaczyc malucha?to teraz pewnie dopiero bedziesz miała w 11-12 tyg, tak? czy wybierasz sie wczesniej?

jak to dobrze, że moj dr to jakos z automatu robi usg na każdej wizycie, ja juz mialam 3 razy i w piatek znowu... mam nadzieje ze nie zaszkodzi to młodemu

[nadiazloto1]

Dzięki dziewczyny

danika zastanawiałam się nad tym i początkowo chciałam tylko jedno łóżeczko, późnej postanowiłam że będą dwa, ale na sam początek-pierwszy miesiąc to chyba w jednym będą

A usg nie szkodzi maluszkom

[cherubinka]

Cześć laseczki
To ja jeszcze na koniec dnia złożę życzonka dla wszystkich super babeczek

Paulinko, pytałaś co u mnie, a więc po staremu bez zmian ...jeszcze trochę odpoczywam od forum, chociaż staranka dalej trwają. Szkoda, że nie da się całkowicie wyłączyć. Ja po @ potrafię sobie dać na luz, ale im bliżej @ zaczynam znów za dużo myśleć Życzę Ci udanego i owocnego urlopu, żebyście wrócili już w trójkę


Nadia, ja nie wiem kiedy to zleciało Zanim się obejrzę, to już chłopcy będą na zewnątrz

Coralady, to już w ogóle zaraz będzie tuliła swoją córcię

P.s. Ciekawe co tam u Pacierpka i Darii?

A poza tym trzymam cały czas za wszystkich kciuki

[Irmusia81]

Napisane przez cherubinka

Cześć laseczki
To ja jeszcze na koniec dnia złożę życzonka dla wszystkich super babeczek

Paulinko, pytałaś co u mnie, a więc po staremu bez zmian ...jeszcze trochę odpoczywam od forum, chociaż staranka dalej trwają. Szkoda, że nie da się całkowicie wyłączyć. Ja po @ potrafię sobie dać na luz, ale im bliżej @ zaczynam znów za dużo myśleć Życzę Ci udanego i owocnego urlopu, żebyście wrócili już w trójkę


Nadia, ja nie wiem kiedy to zleciało Zanim się obejrzę, to już chłopcy będą na zewnątrz

Coralady, to już w ogóle zaraz będzie tuliła swoją córcię

P.s. Ciekawe co tam u Pacierpka i Darii?

A poza tym trzymam cały czas za wszystkich kciuki

Dziękuję w swoim imieniu Ja trzymam mocno za Ciebie kciuki, bo termin @ już niedługo prawda? Oby jej nie było

[Tincia]

Dziewczyny, a co sądzicie o farbowaniu włosów w ciąży?
Wyczytałam jakąś opinię lekarza, że do 12t.c lepiej nie, bo opary, parabeny itd... ale później już można....

[karolca]

Napisane przez Tincia

Dziewczyny, a co sądzicie o farbowaniu włosów w ciąży?
Wyczytałam jakąś opinię lekarza, że do 12t.c lepiej nie, bo opary, parabeny itd... ale później już można....

Kochana, w farbach parabenów masz najmniej (z resztą spradź skład farby). Najwięcej parabenów (metylparaben, prupylparaben) itp masz w kremach, balsamach, szamponach. Prawie we wszystkich kosmetykach dostępnych na naszym rynku! Osobiście staram się ich unikać, ale nikt jeszcze nie udowodnił ich szkodliwego działania na organizm, jednak nikt nic nie udowodnił i nikt nic więcej o tych substancjach nie wie.

Ja ostatnio farbuję włosy tą pianką, bardzo przyjemna, nie śmierdzi (nawet przyjemnie pachnie). Odżywki nie uzywam, bo mam swoją własną

[danika]

ja sie dziś wybieram do fryzjera na cięcie i farbowanko a wcześniej nie poszłam tylko przez mdłości, chciałam je wziąć na przeczekanie a juz mam takie siwe włosy na grzywce, że strach! moja fryzjerka sie przerazi - w sumie nie bylam od października

[DAnia]

Hej Dziewczynki

Cora to faktycznie już niedużo czasu zostało Teraz już pewnie błyskawicznie zleci i przytulisz swoją Liliankę

Napisane przez magdulec

Melduje ze juz po wizycie, lekarz powiedział ze wszystko w porzadku mimo ze nie zrobił usg, a ja tak liczyłam na to ze znow zobacze fasolke , pewnie byłabym spokojniejsza. mam nadal brac duphaston i za dwa tyg przestac brac juz folik tylko jakies witaminki mi przepisał.

Super, że wszystko ok. Usg pewnie będziesz miała koło 12tc, wtedy mierzy się przezierność karkową i sprawdza różne rzeczy. Ale nie dziwię się, że wolałabyś zobaczyć
Jakie witaminki Ci przepisał?

Napisane przez nadiazloto1

My dziś po wizycie i chłopcy zdrowo rosną

Super

A u mnie ostatnio spokojnie, przyzwyczaiłam się do siedzenia w domku i nawet mi czas szybko mija A na weekend TŻ zaplanował nam wycieczkę - jedziemy do moich rodziców Na drogę będę musiała chyba jakąś pozycję leżącą wybrać, bo moja kość ogonowa raczej nie wytrzyma 350km siedzenia w autku

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Martusiu fajnie że zajrzałaś

[paulinaizabela]

Witam

Napisane przez cherubinka

Paulinko, pytałaś co u mnie, a więc po staremu bez zmian ...jeszcze trochę odpoczywam od forum, chociaż staranka dalej trwają. Szkoda, że nie da się całkowicie wyłączyć. Ja po @ potrafię sobie dać na luz, ale im bliżej @ zaczynam znów za dużo myśleć Życzę Ci udanego i owocnego urlopu, żebyście wrócili już w trójkę

No niestety całkiem to się nie da nie myśleć Kochana i mam tak samo, że po @ luz a im bliżej nastepnej to nadzieje, że może tym razem sie udało na szczęście nie nakręcam się zabardzo to i dużego rozczarowania nie ma...
Akurat na powrót z Pl mam termin @ i szczerze to wątpię, że mogłoby sie udać...no ale iskierka nadziei zawsze się tli

Trzymam mocno kciuki za Ciebie

Napisane przez danika

ja sie dziś wybieram do fryzjera na cięcie i farbowanko a wcześniej nie poszłam tylko przez mdłości, chciałam je wziąć na przeczekanie a juz mam takie siwe włosy na grzywce, że strach! moja fryzjerka sie przerazi - w sumie nie bylam od października

Ja w poniedziałek lecę odswieżyć baleyage
Mam nadzieję, że pochwalisz się nową fryzurką

Cora ale to zleciało miesiąc z hakiem i Lilka będzie w Twoich ramionach

Madziu super, że wszystko dobrze z maluszkiem

[coralady]

Nadio rzeczywiście post pzred porodem bardzo by mi sie przydał.Żre jak świnkaNajgorsze jest to,że zwłaszcza słodycze bardzo mi smakują I jem takie ilości,że spokojnie 3 chłopa by sie najdła,a ja wciąz glodna

Moja Wielkanocna Kurka powinna pojawic sie na święcie przed lub w okolicach Wielkanocy.Zobaczymy kiedy zechce przyjśc na świat
Śpiochy z zajączkiem juz przygotowane

A co do farbowania włosów w ciązy to do 12tc powinno sie wstrzymać,z resztą później i tak powinno sie poszukać farby bez amonikau(jest duzy wybór).Ja osobiście farbowałam szamponetka i do teraz tak robię.Fakt kolor zmywa sie po paru myciach,ale ja mam brązowe włosy i nie widac mi odrostów,więc stwierdziłam,że poszaleje z farbą po porodzie.Narazie nie mam takiej potrzeby.

[Irmusia81]

Cora śpiochy z zajączkiem cudne No to rzeczywiście pojawienie się Lilianki już tuż tuż Jedz Kochana, jak masz ochotę. Teraz bez wyrzutów sumienia

Kurcze źle się czuję Boli mnie podbrzusze, dół pleców i bardzo w pachwinach (aż do nóg promieniuje). Pewnie znów @ się zbliża. Płakać mi się chce

[coralady]

Napisane przez Irmusia81

Cora śpiochy z zajączkiem cudne No to rzeczywiście pojawienie się Lilianki już tuż tuż Jedz Kochana, jak masz ochotę. Teraz bez wyrzutów sumienia

Jakos to do mnie nadal nie dociera,że z wielkim prawdopodobienstwem Wielkonoc spędzimy w TrójeczkęA co do jedzenia to wiem,że teraz nikt mi złego słowa nie powie na to obżarstwo,ale sama już widze,że trochę przesadzam,bo przeciez tyle kalorii nie potrzebujemy z LiląPotem będzie trzeba zrzucać.Choc z drugiej strony planuje karmić piersia,więc będe musiała byc na lekkostrawnej diecie i byc może wielu rzeczy będę sobie odmawiała,więc jem na zapas

[alexa83]

Witajcie Kochane

co do niespodzianki mojego męża to ja nie mam zielonego pojęcia powiedział, że dziś przyszło była super okazja i musiał to nabyć musi to coś poskładać na pewno to nie są żadne meble!! pieron go wie muszę czekać do soboty...

Nadia masz dylemat z tym łóżeczkiem teraz to wszystko podwójnie
Cherubinko chyba każda z nas tak ma, że po @ oki a jak się zbliża to znowu pojawia się myślenie!
Cora spiochy cuudowne już tak niewiele czasu zostało święta będą cudowne
Irmusia mam nadzieję, że to jednak nie na @ mocno zaciskam

Wiecie a ja dziś byłam na wizycie u endokrynologa i co mi pani powiedziała, że mam niedoczynność tarczycy.... przepisała mi euthyrox 25 mam go brać przez miesiąc, zapytałam się czy możemy się starać mówiła, że najlepiej było by zbić TSH kazała zrobić FT4 i FT3 i usg.
Mam teraz mętlik nie wiem co zrobić wczoraj zażyłam ostatnią tabletkę clo... i co mamy odłożyć staranka w tym cyklu??

[karolca]

hormony mi chyba szaleją.
Wiele rozumiem, ale podczas @ nigdy nie chciało mi się płakać bez powodu

[mezaga]

Napisane przez alexa83

Witajcie Kochane

co do niespodzianki mojego męża to ja nie mam zielonego pojęcia powiedział, że dziś przyszło była super okazja i musiał to nabyć musi to coś poskładać na pewno to nie są żadne meble!! pieron go wie muszę czekać do soboty...

Nadia masz dylemat z tym łóżeczkiem teraz to wszystko podwójnie
Cherubinko chyba każda z nas tak ma, że po @ oki a jak się zbliża to znowu pojawia się myślenie!
Cora spiochy cuudowne już tak niewiele czasu zostało święta będą cudowne
Irmusia mam nadzieję, że to jednak nie na @ mocno zaciskam

Wiecie a ja dziś byłam na wizycie u endokrynologa i co mi pani powiedziała, że mam niedoczynność tarczycy.... przepisała mi euthyrox 25 mam go brać przez miesiąc, zapytałam się czy możemy się starać mówiła, że najlepiej było by zbić TSH kazała zrobić FT4 i FT3 i usg.
Mam teraz mętlik nie wiem co zrobić wczoraj zażyłam ostatnią tabletkę clo... i co mamy odłożyć staranka w tym cyklu??

Alexa a jednak.
Wiesz co niby powinno się odłożyć starania, ale sama wiem jak to jest szkoda tracić czas. Ja nie przerwałam starań i staraliśmy się pomimo wysokiego TSH. I dopiero teraz po dwóch latach odkąd zaczęłam brać euthyrox mi TSH spadło. I musiałabym przez te dwa lata się nie starać. Nie byłam w stanie sobie na to pozwolić.

[Tacca]

Napisane przez coralady

A mi zostało jakies 40 dni do porodu

WOW... ale zleciało...

Napisane przez coralady

Nadio rzeczywiście post pzred porodem bardzo by mi sie przydał.Żre jak świnkaNajgorsze jest to,że zwłaszcza słodycze bardzo mi smakują I jem takie ilości,że spokojnie 3 chłopa by sie najdła,a ja wciąz glodna

Moja Wielkanocna Kurka powinna pojawic sie na święcie przed lub w okolicach Wielkanocy.Zobaczymy kiedy zechce przyjśc na świat
Śpiochy z zajączkiem juz przygotowane

A co do farbowania włosów w ciązy to do 12tc powinno sie wstrzymać,z resztą później i tak powinno sie poszukać farby bez amonikau(jest duzy wybór).Ja osobiście farbowałam szamponetka i do teraz tak robię.Fakt kolor zmywa sie po paru myciach,ale ja mam brązowe włosy i nie widac mi odrostów,więc stwierdziłam,że poszaleje z farbą po porodzie.Narazie nie mam takiej potrzeby.

Szybko zrzucisz kg jak Mała już będzie.
Ślicznie wyglądają te śpioszki w kołysce(?)!

Napisane przez Irmusia81

Cora śpiochy z zajączkiem cudne No to rzeczywiście pojawienie się Lilianki już tuż tuż Jedz Kochana, jak masz ochotę. Teraz bez wyrzutów sumienia

Kurcze źle się czuję Boli mnie podbrzusze, dół pleców i bardzo w pachwinach (aż do nóg promieniuje). Pewnie znów @ się zbliża. Płakać mi się chce

Oby nie przylazła....


Spóźnione, ale szczere życzenia z okazji Dnia Kobiet!!!


Nie zaglądam ostatnio, bo mam dużo pracy. Jeszcze ostatnio jestem sama, bo koleżanka się urlopuje... Dziś postanowiłam dać sobie trochę luzu, oczy mnie od grzebania w papierach i od kompa bolą.

Trzymam kciuki, żeby Tincia pociągnęła Was wszystkie za sobą.

[cherubinka]

Napisane przez Irmusia81

Dziękuję w swoim imieniu Ja trzymam mocno za Ciebie kciuki, bo termin @ już niedługo prawda? Oby jej nie było

Irmusia dziękuję ...jeszcze troszkę zostało do terminu, bo mam 34-35, dniowe cykle ...i tak na nic nie liczę, no ale jak to Paula ładnie ujęła zawsze tli się iskierka nadziei
..to w pierwszej kolejności za Ciebie kciuki, bo chyba Ty najbliżej terminu jak się nie mylę

Napisane przez paulinaizabela

Witam



No niestety całkiem to się nie da nie myśleć Kochana i mam tak samo, że po @ luz a im bliżej nastepnej to nadzieje, że może tym razem sie udało na szczęście nie nakręcam się zabardzo to i dużego rozczarowania nie ma...
Akurat na powrót z Pl mam termin @ i szczerze to wątpię, że mogłoby sie udać...no ale iskierka nadziei zawsze się tli

Trzymam mocno kciuki za Ciebie

Paula, ja też właśnie staram się nie nakręcać ...i chyba minęły mi czasy kiedy beczałam przy @. Jednak są momenty, że łapie mnie dołek, ale to chyba jak każdą z nas.
A odnośnie Twojego urlopu, to może akurat zmiana klimatu zadziała ...i tego Ci życzę

Napisane przez coralady

Nadio rzeczywiście post pzred porodem bardzo by mi sie przydał.Żre jak świnkaNajgorsze jest to,że zwłaszcza słodycze bardzo mi smakują I jem takie ilości,że spokojnie 3 chłopa by sie najdła,a ja wciąz glodna

Moja Wielkanocna Kurka powinna pojawic sie na święcie przed lub w okolicach Wielkanocy.Zobaczymy kiedy zechce przyjśc na świat
Śpiochy z zajączkiem juz przygotowane

Cora, przy karmieniu faktycznie pewnie trzeba będzie przystopować i przejść na lekkostrawną dietę ...więc teraz śmiało jedz i korzystaj, na wyrzeczenia przyjdzie czas po porodzie
Śpioszki śliczności

Napisane przez Irmusia81

Cora śpiochy z zajączkiem cudne No to rzeczywiście pojawienie się Lilianki już tuż tuż Jedz Kochana, jak masz ochotę. Teraz bez wyrzutów sumienia

Kurcze źle się czuję Boli mnie podbrzusze, dół pleców i bardzo w pachwinach (aż do nóg promieniuje). Pewnie znów @ się zbliża. Płakać mi się chce

...oby nie na @

Napisane przez Tacca

WOW... ale zleciało...

Szybko zrzucisz kg jak Mała już będzie.
Ślicznie wyglądają te śpioszki w kołysce(?)!

Oby nie przylazła....


Spóźnione, ale szczere życzenia z okazji Dnia Kobiet!!!


Nie zaglądam ostatnio, bo mam dużo pracy. Jeszcze ostatnio jestem sama, bo koleżanka się urlopuje... Dziś postanowiłam dać sobie trochę luzu, oczy mnie od grzebania w papierach i od kompa bolą.

Trzymam kciuki, żeby Tincia pociągnęła Was wszystkie za sobą.

Tacca, trochę luzu Ci się przyda ...i masz rację, niech Tincia ciągnie wszystkie NAS (z Tobą włącznie) za sobą ...jakiś nowy wysyp fasolek by się przydał

[coralady]

Napisane przez alexa83

Cora spiochy cuudowne już tak niewiele czasu zostało święta będą cudowne

Napisane przez Tacca

WOW... ale zleciało...

Szybko zrzucisz kg jak Mała już będzie.
Ślicznie wyglądają te śpioszki w kołysce(?)!

Napisane przez cherubinka

Cora, przy karmieniu faktycznie pewnie trzeba będzie przystopować i przejść na lekkostrawną dietę ...więc teraz śmiało jedz i korzystaj, na wyrzeczenia przyjdzie czas po porodzie
Śpioszki śliczności

Śpioszki(pomimo tego,że mam naprawdę zatrzęsienie śpiochów,kaftaników,pajac y itd dla Małej) kupiłam w lumpku za całe 2,50złNie mogłam się oprzeć,są nowiutkieRaz że mój Skarb pojawi sie w okolichach Wielkanocy to jeszcze Zając jest mi szczególnie bliski ze względu na panieńskie nazwiskoJak widze coś z zającem to od razu biorę

Tacca tak to jest kołysko-łóżeczko.W załączniku masz zdjęcie jak stała jeszcze u rodzicówMam nadzieje,że sie sprawdzi przez pierwsze miesiące życia Lileczki.Na dole jest jeszcze taka fajną szufladkę na pampresy i rózne przybory dla dziecka(tutaj nie widać)

Cherubinko trzymam za Ciebie,odzywaj sie częściej

Często myśle o naszym Pacierpku Ciekawe co u Martusi?

[magdulec]

Napisane przez danika

Magdulec no to nie wiem., co mi się ubzdurało, że niedawno miałaś :/to faktycznie szkoda, że ci nie zrobil, a mowilas, że chcialabyś zobaczyc malucha?to teraz pewnie dopiero bedziesz miała w 11-12 tyg, tak? czy wybierasz sie wczesniej?

jak to dobrze, że moj dr to jakos z automatu robi usg na każdej wizycie, ja juz mialam 3 razy i w piatek znowu... mam nadzieje ze nie zaszkodzi to młodemu

nastepna wizyta bedzie przypadac na 14//15tydzien wiec nie wiem czy pojsc na nfz wczesniej tylko na usg, bo nie chce mi sie znowu płacic i isc prywatnie tym bardziej ze do konca marca ma juz wszystkie terminy zajete. a moze usg było zajete bo nie ma u siebie w pokoju tylko jest odzielne pomieszczenie pracowni usg. no nie wiem pomysle, porozgladam sie, nie trzeba wpadac w panike.....

dania gin przypsał mi multiwitaminy.

cora piekne ciuszki, ogolnie teraz dla dzieciaczków są takie piekne rzeczy ze sama bym w takich chodziła jakby byla rozmiarówka

[Irmusia81]

Alexa, Cherubinka, Tacca bardzo dziękuję za kciuki Nadal paskudnie się czuję, małpowo

Cherubinko cały czas trzymam za Ciebie Ja rzeczywiście mam wcześniej termin @- w poniedziałek 14.03, ale chyba pojawi się wcześniej I też mam podobnie: po @ jestem spokojna, zaczynają się staranka i jest git, a kiedy zbliża się termin @ to zaczynam wariować i nadmiernie wsłuchiwać się w swoje ciało, które za każdym razem mówi: nic z tego

Alexa taj jak pisała Ci Tacca, nie rezygnuj ze staranek, tym bardziej, że z tego co wiem ten lek bierze się też w ciąży w przypadku problemów z tarczycą. Powodzenia I daj znać jak zareagowałv na Clo jajniki. Masz jakieś usg w najbliższym czasie?

Magdulec to rzeczywiście szkoda, że nie będziesz miała teraz usg, bo z tego co pisały tu nasze mamusie to w 12-13 tc chyba robi się usg genetyczne (przezierność karkowa), ale to może same nasze mamusie się wypowiedzą
Tincia co u Ciebie? Udało Ci się umówić do gina na wcześniejszy termin?

[Tincia]

Coralady - śliczna ta kołyseczka

Irmusia- dziś nie miałam jak podjechać do gin, jutro po pracy pojadę, bo długo przyjmuje. Mam nadzieję, że uda mi się wynegocjować jakiś nieodległy termin, np. za tydzień... Chociaż ja to bym już chciała

[alexa83]

Napisane przez mezaga

Alexa a jednak.
Wiesz co niby powinno się odłożyć starania, ale sama wiem jak to jest szkoda tracić czas. Ja nie przerwałam starań i staraliśmy się pomimo wysokiego TSH. I dopiero teraz po dwóch latach odkąd zaczęłam brać euthyrox mi TSH spadło. I musiałabym przez te dwa lata się nie starać. Nie byłam w stanie sobie na to pozwolić.

Cieszę się, że do niej poszłam!! To nie odkładam staranek mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!! mam nadzieję, że Tobie się uda

Napisane przez Irmusia81

Alexa, Cherubinka, Tacca bardzo dziękuję za kciuki Nadal paskudnie się czuję, małpowo

Alexa taj jak pisała Ci Tacca, nie rezygnuj ze staranek, tym bardziej, że z tego co wiem ten lek bierze się też w ciąży w przypadku problemów z tarczycą. Powodzenia I daj znać jak zareagowałv na Clo jajniki. Masz jakieś usg w najbliższym czasie?

na usg idę w poniedziałek zobaczymy czy będzie jajeczko...

Odebrałam wyniki nasienia TZ ogólnie chyba większość oki ale ma troche za mało plemników norma 20ml a on ma 183.437 1ml i plemniki ze zmianami mi się nie podobają... mam nadzieję, że to nic poważnego!!

dałam sobie mocz do badania bo sikam cały czas mam liczne bakterie, dość liczne nabłonki płaskie i lekko mętny to to co mnie zaniepokoiło... ech zmęczona jestem... idę spać do jutra kobitki

[coralady]

A ja właśnie wróciłam od lekarza i jestem w lekkim szoku Okazuje się ,że Mała waży juz 2680g,z usg wychodzi,że skończyłam 36 tydzien i zaczęłam 37. Termin przesuwa sie na początkową wersje czyli 10 kwiecień.Ja mam wizyte u gina ustaloną na 5 kwietnia, a on mówi,że moge juz nie przyjść Ja zdziwona pytam dlaczego(bo jakoś przez ta pomyłkę w szpitalu z terminem porodu nie zajarzyłam,że moze być juz po)a on,że wszystko gotowe teraz sie oszczędzać przez najbliższe 2 tygodnie,bo wszystko moze sie już zdażyć
Dzwonię do męża,a on tez w szoku i mówi,ze w sobote koniecznie po wózek jedziemy
Jakoś to do mnie nadal nie dociera

[bella7]

Cora,duża Lilianka już jest. Czyli nie długo będzie z Wami... Na święta raczej już będziecie we troje...

[nadiazloto1]

Cora to szok Zaraz Lila będzie na świecie

Alexa jak wrzucisz dokładnie przepisany wynik, to coś na szybko powiem o wynikach jak chcesz

[coralady]

Napisane przez bella7

Cora,duża Lilianka już jest. Czyli nie długo będzie z Wami... Na święta raczej już będziecie we troje...

Napisane przez nadiazloto1

Cora to szok Zaraz Lila będzie na świecie

No jaja jak berety Czuje sie nieprzygotowana Z jednej strony się cieszę,a z drugiej boje.No i po co ona tak rośnie,przeciez kolos z niej będzie,a ktoś ja musi urodzić.Przypuszczam,że to będe jaOd jutra odstawiam słodycze,żeby mi się na glukozie nie tuczyła

[caroline_1988]

Cora ale szok To już nieługo Zreszta nie dziwię Ci się bo ja sama momentami nie moge jesczez uwierzyć, ze będe mamą

A powiedzcie mi Cora i Nadia czy wy tez na początku miałyście taki apetyt? Bo ja ciągle jestem głodna i ciągle coś jem i jesczez nic a już się czuje jak słoń. Czuję, ze idzie mi troszkę już w biodra chociaz brzuszek jesczez malutki ( w sumie to nie wiem czy to z obżarstwa czy ciążywy już?) A z libido jest tragicznie! Nawet nie pamiętma kiedy ostatnio się całowaliśmy z TŻ

[coralady]

Napisane przez caroline_1988

Cora ale szok To już nieługo Zreszta nie dziwię Ci się bo ja sama momentami nie moge jesczez uwierzyć, ze będe mamą

A powiedzcie mi Cora i Nadia czy wy tez na początku miałyście taki apetyt? Bo ja ciągle jestem głodna i ciągle coś jem i jesczez nic a już się czuje jak słoń. Czuję, ze idzie mi troszkę już w biodra chociaz brzuszek jesczez malutki ( w sumie to nie wiem czy to z obżarstwa czy ciążywy już?) A z libido jest tragicznie! Nawet nie pamiętma kiedy ostatnio się całowaliśmy z TŻ

Z tego co pamiętam ja na poczatku tez miałam wielki apetyt,w drugim trymestrze jakos tak normalnie,a teraz znów nadrabiam,ale nie jestem w stanie tego pohamować.Głodna jestem i tyle-nieważne ile zjem!Teraz zjadlam dwa Monte,kaszkę mannę,serek wiejski i zaraz wetne loda(byłam na zakupach w Biedronce i zaraz sobie pół lodówki wyjem)A libido na poczatku chyba spada(mdłości,złe samopoczucie,sennośc nie są sprzymierzeńcami),z resztą ja miałam zakaz,więc nie skupiałam się na tej sferze życia

[Irmusia81]

Cora a to niespodziankę Ci córcia zrobiła No to teraz już na prawdę godzina 0 tuż tuż A z tym, że nie jesteś przygotowana to chyba normalne Ja myślę że kobieta nawet w momencie porodu nie czuje się do końca gotowa na to co ją czeka Trzymam kciuki, żeby Lilka wytrzymała jeszcze miesiąc w brzusiu

[caroline_1988]

ja zakazu nie mam ale boje się bo z TŻ współżyliśmy dopiero od jakiegoś czasu i każde zblizenie jest jesczez dla mnie dosyć bolesne a nie chce się teraz ani stresować ani podrażniać...