DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.III (nutelkowy odwyk :D )

[marikamb]

Napisane przez Paati89

Już przestałam się łudzić że przed wakacjami będę wylaszczona...
Test dukana wyliczył że w maju osiągnę cel a ja nawet nie jestem w połowie drogi
Z takim żałosnym tempem to w październiku przy dobrych wiatrach dojdę do celu

Ten test Dukana no jest daleki od ideału, ja wg tego testu za 2 dni powinnam ważyć 55kg, więc nie do końca warto temu wierzyć,a szkoda

[Pandzia_2010]

Napisane przez Paati89

Już przestałam się łudzić że przed wakacjami będę wylaszczona...
Test dukana wyliczył że w maju osiągnę cel a ja nawet nie jestem w połowie drogi
Z takim żałosnym tempem to w październiku przy dobrych wiatrach dojdę do celu

dasz radę moze podkręć metabolizm

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

wlasnie mi na tescie wyszlo ze powinnam 2dni uderzeniowki zrobic !!!!! a do zrzucenia 34kg bylo czy to wiarygodne?? ja zrobilam jej 6dni

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez Paati89

Już przestałam się łudzić że przed wakacjami będę wylaszczona...
Test dukana wyliczył że w maju osiągnę cel a ja nawet nie jestem w połowie drogi
Z takim żałosnym tempem to w październiku przy dobrych wiatrach dojdę do celu

Pati, dołączam Ci kawałek z książki.

[201604301943]

Napisane przez marikamb

Ale spadki dziewuchy!!! Nie pędźcie tak, bo ja niedługo chyba sama na forum II fazy zostanę,a Wy na III uciekniecie, o nie!!

nie bój się - sama nie zostaniesz... mi test dukana przewidział II fazę do końca września ale wiem że to niewykonalne, z moim metabolizmem spowolnionym przez niedoczynność tarczycy potrwa to duuużo dłużej

właśnie zjadłam pastrami wołowe z biedronki - pychota

nie wiem jak ja dzisiaj jeść... w piątek łuk w aparacie mi zmieniali więc wszystkie zęby bolą - tym razem wyjątkowo mocno a tu jeszcze P więc przydało by się mięsko jeść

[Pandzia_2010]

ja tez pobędę na pewno na 2 fazie takze spokojnie z moja tendencja do grzeszkow pewnie zostane tu najdluzej

[Paati89]

Napisane przez tchnienie-wiatru

Pati, dołączam Ci kawałek z książki.

Ja nigdy nie chudłam 1kg/ tydzień zawsze było połowę mniej.
No ale co jak co przy końcu napisane aby czekać... no więc czekam przeciez się nie wycofam już bo nie warto, w końcu chyba zaczne chudnąć w normalnym tempie

[dominic_sz]

Hej hej Dziewczyny!!!

DZIŚ MIJA RÓWNIUTKO MIESIĄC MOJEGO DUKANIA!!!
NA DODATEK WAGA ZROBIŁA MI DZIŚ WSPANIAŁĄ NIESPODZIANKĘ!!!
W sumie w przeciągu miesiąca -4,8kg!!!!

Gratuluję dzisiejszych spadków i trzymam mocno kciuki, żeby wszystkie zastoje poszły w cholerę!!! heheh

PANDZIA - Twój sernik jest BOSKI!!!!!

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez Paati89

Ja nigdy nie chudłam 1kg/ tydzień zawsze było połowę mniej.
No ale co jak co przy końcu napisane aby czekać... no więc czekam przeciez się nie wycofam już bo nie warto, w końcu chyba zaczne chudnąć w normalnym tempie

jest napisane, żeby w sytuacji <1,5 kg/m-c przejść na III fazę i odpocząć. a wrócić można zawsze

[Paati89]

Napisane przez tchnienie-wiatru

jest napisane, żeby w sytuacji <1,5 kg/m-c przejść na III fazę i odpocząć. a wrócić można zawsze

Faktycznie ale ja jeszcze poczekam tydzień. Jeśli dalej nic to przejdę na tą III fazę ale cholernie się jej boję

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez Paati89

Faktycznie ale ja jeszcze poczekam tydzień. Jeśli dalej nic to przejdę na tą III fazę ale cholernie się jej boję

nie powinnaś się bać skoro Dukan zrobił tak genialną dietę, to dopracował też III fazę może Twój organizm baaaaaardzo się broni i jak dasz mu trochę oddechu chlebem i makaronem, zwiększysz metabolizm, a potem znów zaatakujesz II fazą to będzie zdezorientowany i zacznie spalać, bo metabolizm będzie rozkręcony

[dominic_sz]

Napisane przez tchnienie-wiatru

nie powinnaś się bać skoro Dukan zrobił tak genialną dietę, to dopracował też III fazę może Twój organizm baaaaaardzo się broni i jak dasz mu trochę oddechu chlebem i makaronem, zwiększysz metabolizm, a potem znów zaatakujesz II fazą to będzie zdezorientowany i zacznie spalać, bo metabolizm będzie rozkręcony

PATI, ja też myślę, że to będzie najlepsza strategia Trzeba odetchnąć, a potem znów zaatakować
Trzymam mocno kciuki!!!

[pysia222]

Hej laseczki

Gratuluje wszystkich spadkow
Jesli chodzi o FII to ja musze swoja przedluzyc powinnam byla ja wlasnie zakonczyc , ale na urlopie bylo kilka pokus ktore mnie zlamaly, ale tak szczerze powiem , ze nie zaluje To byl wspanialy urlop i wspaniala przygoda kulinarna jak i narciarska .
Mimo licznych grzechow moja waga stanela w miejscu przy 63.7 i stoi. Od wczoraj jestem znowu na PW i mysle , ze bede musiala FII przedluzyc o 3-4 tyg. ale sama sobie taki los zgotowalam i nie ma co plakac
Teraz biore sie znowu za siebie i nie ma grzeszenia

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Napisane przez Paati89

Faktycznie ale ja jeszcze poczekam tydzień. Jeśli dalej nic to przejdę na tą III fazę ale cholernie się jej boję

Paati ja przez ten tydzien jadlam prawie normalnie ( czyli rozne zupy , mieso w panierce itp. )do tego mialam jeszcze kilka duzych wpadek jak duze lody z bita smietana , ciasta itp. i NIE PRZYTYLAM ani grama
Fakt do tego dziennie 4 h na desce i ok. 2 h sauny , ale mozesz mi wiezyc jadlam to co akurat serwowali w hotelu bez zastanawiania sie czy tuczy czy nie.

[Pandzia_2010]

a ja zaraz napisze do ALGIDY zebysmy na lato mialo lody moze FIT MILK co?? z odtluszczonego mleka i ze slodzikiem ale bylaby jazda

[tchnienie-wiatru]

ja lecę na rower z TŻtem-kupimy mi koszyk i będę na uczelnię jeździć rowerkiem, o!

odpuściłam sobie zajęcia:P... cóż, leń ze mnie

[sweet__chocolate]

a w ogóle znowu muszę się denerwować bo się nasłuchałam od cioci jak to dieta dukana osłabia kości...

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez sweet__chocolate

a w ogóle znowu muszę się denerwować bo się nasłuchałam od cioci jak to dieta dukana osłabia kości...

pij wapna dużo bo to przez jego niedobór

[lux_]

Napisane przez Pandzia_2010

w tesco sa fajne "suche" salatki warzywne dodać wystarczy sos i gotowe

Takie suche satatki są też w lidlu, ja polecam z kapustą i marchewką, przed wczoraj wszamałam cały woreczek w jeden dzień, bez sosiku czy innych takich. Pyszności Może dlatego, że bardzo lubię kapustę

Napisane przez sweet__chocolate

a w ogóle znowu muszę się denerwować bo się nasłuchałam od cioci jak to dieta dukana osłabia kości...

Ja to słyszę cały czas I najbardziej denerwuje mnie to, jak wypowiada się o tym osoba, która nie ma zielonego pojęcia jak ta dieta przebiega i co na niej się je Także, głowa do góry !!

[Pandzia_2010]

u mnie Tata gada że nie przekonam go ze ta dieta jest dobra bo nie jem owoców ja juz nie tlumaczę

[marikamb]

Napisane przez sweet__chocolate

a w ogóle znowu muszę się denerwować bo się nasłuchałam od cioci jak to dieta dukana osłabia kości...

ja też cały czas tego słucham. To dziwne cały czas niby kogoś coś złego z tą dietą spotyka,ale żadnej z nas nic się nie dzieje!!

Kochaniutkie III wątek dobiega już końca!!!
Jedyyyna nam zaginęła!!

[201604301943]

Napisane przez Pandzia_2010

u mnie Tata gada że nie przekonam go ze ta dieta jest dobra bo nie jem owoców ja juz nie tlumaczę

to pokaż tacie dotyczącą witaminy C tabelkę z tego artykułu: http://www.zdrowie.med.pl/witaminy/witc_2.html
owszem na pierwszym miejscu czarna porzeczka (swoją drogą obrzydliwa wg mnie) a potem warzywa i dopiero później inne owoce...

[Pandzia_2010]

Napisane przez metal_fish

to pokaż tacie dotyczącą witaminy C tabelkę z tego artykułu: http://www.zdrowie.med.pl/witaminy/witc_2.html
owszem na pierwszym miejscu czarna porzeczka (swoją drogą obrzydliwa wg mnie) a potem warzywa i dopiero później inne owoce...

no co Ty nie bede mu nic mowic bo moj Tatko należy do osób które zawsze mają rację, więc tylko przytakuje i mówie ze juz niedługo przejde z tej diety no jak dojde do 75kg i wskocze na 3faze

[dominic_sz]

Napisane przez pandzia_2010

a ja zaraz napisze do algidy zebysmy na lato mialo lody moze fit milk co?? Z odtluszczonego mleka i ze slodzikiem ale bylaby jazda

ooooooj taaaaak!!!!!!!

[izuulkaa]

Napisane przez Paati89

Już przestałam się łudzić że przed wakacjami będę wylaszczona...
Test dukana wyliczył że w maju osiągnę cel a ja nawet nie jestem w połowie drogi
Z takim żałosnym tempem to w październiku przy dobrych wiatrach dojdę do celu

nie łam się ! głowa do góry

ja już dziś po spacerku, zrobiłam naleśniki na śniadanie a że jestem na warzywkach a TŻ od dziś zaczął to na obiadek kurczak

do tej pory TŻ uważał, że kura jest po to żeby jajka znosić więc trochę niepewnie patrzał na te kupowane nóżki

kupiłam centymetr i się ładnie pomierzyliśmy oboje, a wagę sprawdzę już w piątek z samego rana

[Pandzia_2010]

a ja przez 2 miesiace w pasie stracilam 9cm a w biodrach az 15cm czy to mozliwe

[marikamb]

Napisane przez Pandzia_2010

a ja przez 2 miesiace w pasie stracilam 9cm a w biodrach az 15cm czy to mozliwe

Rewelka!!!
To ja też powiem ile potraciłam (na dzień 25.02, bo następne mierzenie 15.03) w biuście aż 5cm,ale to dobrze bo miałam trochę za duży do mojej figury. W talii też 5 i tak samo w brzuchu i w udku, w lopezie niestety tylko 3cm i łydce 3cm. Uważam,że to super wynik;]

[Nadiia24]

Napisane przez Pandzia_2010

a ja przez 2 miesiace w pasie stracilam 9cm a w biodrach az 15cm czy to mozliwe

łoooo to sporo... superrr...

a Twoj serniczek wyglada bosko...daj no kawałek

[Pandzia_2010]

Napisane przez Nadiia24

łoooo to sporo... superrr...

a Twoj serniczek wyglada bosko...daj no kawałek

wpadaj zapraszam

a co do cm mam teraz w pasie wiecej niz w biodrach

[Nadiia24]

Napisane przez Pandzia_2010

wpadaj zapraszam

a co do cm mam teraz w pasie wiecej niz w biodrach

to pewnie przez skore ktora narazie sie jeszcze nie zbiegła...

a ja bylam w Biedronce i kupilam sobie szprotki o ktorych zesmy dzisiaj rozmawialy hehe poskubalam kilka a teraz wcinam jogurcik naturalny z kakao i slodzikiem!

aa No i zamierzam zrobic sobie dzisiaj sałatkę czystoproteinową, bo od jutra mam P i bedzie jak znalazł do pracy...

a co do zaproszenia to jakbys tak mieszkala blizej to z mila checia bym skorzystala... wpadlabym na jakies klachy przy kawce i serniczku

[Pandzia_2010]

Napisane przez Nadiia24

to pewnie przez skore ktora narazie sie jeszcze nie zbiegła...

a ja bylam w Biedronce i kupilam sobie szprotki o ktorych zesmy dzisiaj rozmawialy hehe poskubalam kilka a teraz wcinam jogurcik naturalny z kakao i slodzikiem!

aa No i zamierzam zrobic sobie dzisiaj sałatkę czystoproteinową, bo od jutra mam P i bedzie jak znalazł do pracy...

a co do zaproszenia to jakbys tak mieszkala blizej to z mila checia bym skorzystala... wpadlabym na jakies klachy przy kawce i serniczku

no podejrzewam ze ta skora bardzo sie nie zbiegnie niestety.

a no fajnie by bylo dzieciaki by sie pobawily. Moj niestety goraczkuje i podejrzewam zabek

[sweet__chocolate]

Napisane przez Pandzia_2010

wpadaj zapraszam

a co do cm mam teraz w pasie wiecej niz w biodrach

a ja dzisiaj w pracy ubrałam spodnie, których dawno nie zakładałam bo mam kilka na zmianę i raczej te nie były jakieś super ulubione bo był trochę przyciasnawe i wiecie co?
zaniemówiłam, bo jak je ubrałam, zapięłam guzik i odsunęłam ręce to mi przeleciały przez tyłek :P musiałam się szybko przebierać na inne :P


tylko mój TŻ stwierdził iż się mylił, bo myślał, że ta dieta jest droga a teraz się okazuje, że trzeba zmienić wszystkie ciuchy od a do z extra