TeŻet, seks i guarana -nie tylko o dzieciach od samego rana - ROCZNIAKI III-IV 2010

[minka26]

Napisane przez pl_madzia

I jeszcze chciałabym kupić sobie balerinki, ale nie wiem jakie teraz takie modniejsze żeby jakiegoś niewypału nie kupić, jak wiecie co na czasie to proszę o linki

ja też się chętnie dowiem!! ANA GDZIE JESTEŚ?? POMOCY!!

[evitka21]

Napisane przez mrowak

yyyyy......to może ja baterie wymienię, bo mam właśnie ten

dobre, dobre . U nas naprawdę sprawdza się super, a korzystamy z niego wszyscy od 1,5 roku prawie. Sprawdzaliśmy go mierząc sobie po kolei temp i potem druga kolejka i to zaraz pokazywał każdemu taka temp jak w pierwszej kolejce (boże, ale majaczę, ide już spać...).
No w każdym bądź razie ja jestem a niego zadowolona
Może faktycznie wymień te baterie ;-)

[mrowak]

no dobra

[Gmyrelka]

Ania fajne te spodnie i Ty w nich dobrze będziesz wyglądać bo jesteś wysoka i długonoga

W zeszłym roku o tej porze miałam wstępne boleści i po zażyciu dwóch nosp poszłam spać - w tym roku zrobię to (Bogu dzięki) bez nospy
Dobranoc laski

[mloda1989]

o kurcze to jzu jutro

[libra777]

Napisane przez minka26

moja się zanosi, ale to jak płacze, ja nie widzę w tym nic niebezpiecznego, więc chyba mówimy o czymś innym, bo jak np. próbuje coś wymusić to tak płacze, że robi się czerwona i nie wydaje dźwięku, ale jak jej dam to coś co che, to już jest ok.
Ja na początku miałam na myśli zanoszenie się, to takie jak dziecko tak długo płacze, potem przestaje, ale nadal tak się jakby zanosi... nie wiem jak to wytłumaczyć
Libra to twój Miko na pewno zanosił sie inaczej niż Amelka, ona nie zanosi się groźnie, przynajmniej tak mi sie wydaje

pewnie Ci chodzi o takie wstrząsanie później jak juz przestanie

Na mojego absolutnie nic nie pomagało nie reagował , a robił tak jak się np. mocno uderzył , kiedyś dał mi z bańki i pewnie go bardzo zabolało albo był mega zmęczony i go przebierałam i tak zrobił to wtedy porządnego klapsiora na gołą dupę dostał jak po porodzie i tez pomogło, u mojego to nie było wymuszanie

Ale teraz też nie raz jak mu coś zabiorę to tez tak płacze i na chwilę zamilka , buzia czerwona ale to coś zupełnie innego niż tamto , nie wywołuje panicznego strachu (u mnie), nie sposób opisać jak się nie widzi

Napisane przez minka26

A z moim chrześniakiem to mama ma takie przeboje jak Libra z Adasiem, dobrze mi sie ciebie czyta, bo wtedy widzę, że Kamil nie jest "inny", opowiadam potem mamie, że to ten wiek i kiedyś minie

oj to mi tez ulzyło że inne tez takie

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Najlepsze promocje na pampki są zawsze w lidlu 70 szt za 39,90 , ale na razie nie widać
też mi się kończą

[minka26]

Napisane przez libra777

pewnie Ci chodzi o takie wstrząsanie później jak juz przestanie

Na mojego absolutnie nic nie pomagało nie reagował , a robił tak jak się np. mocno uderzył , kiedyś dał mi z bańki i pewnie go bardzo zabolało albo był mega zmęczony i go przebierałam i tak zrobił to wtedy porządnego klapsiora na gołą dupę dostał jak po porodzie i tez pomogło, u mojego to nie było wymuszanie

Ale teraz też nie raz jak mu coś zabiorę to tez tak płacze i na chwilę zamilka , buzia czerwona ale to coś zupełnie innego niż tamto , nie wywołuje panicznego strachu (u mnie), nie sposób opisać jak się nie widzi

oj to mi tez ulzyło że inne tez takie

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Najlepsze promocje na pampki są zawsze w lidlu 70 szt za 39,90 , ale na razie nie widać
też mi się kończą

no o wstrząsanie chodziło. Po twoim opisie wnioskuję, że Amelka się nie zanosi

no a te 12latki są czasem takie nierozumne młody obecnie się tylko mnie słucha, bo ja wprowadzam dyscyplinę. teraz ma kare na kompa na 4tygodnie, za jedynki. Heh i zmotywowało go to nieźle... poprawił wszystkie w tydzień

dobra lece spac, bo jutro dłuuugi dzień

[ania p]

Gmyrelka musze się właśnie wybrać do HM i je przymierzyć bo takie do ganiania na spacerki wydają mi się fajne.
Zobaczymy co nasz modowy ekspert mi napisze .

Ola dziś została obcięta przez teściową nozyczkami skasowałam jej ten puch . Nie ma jakiś bardzo krótkich włosków ale o wiele sa ładniejsze jak się pozbyłam tych puchatych końcówek także Asiulka polecam ( 1cm i już o niebo lepiej )

Jutro z rana wypuszczam się na lumpy bo jest dostawa w takim dużym

Dobrej nocy.

[sara 85]

Napisane przez Gmyrelka

Sara rozumiem że Ty na roczek wszystko szykujesz?? Ja AŻ zaraz zrobię kajmaka i sałatkę z tuńczyka i to wsio :P Ale jak już pisałam - idziemy do restauracji

tak szykuje na roczek

Napisane przez mrowak

tamten chłopiec to Amerykanin- u nich jest całkiem inny system nauczania, miał mało zadawane raczej

Asia, mieliśmy (Mamy nadal ) elektroniczny, ale on mierzy jak mu się podoba-na czole np, wychodzi temp OK, a w uchu gorączka i to taka spora i bądź tu mądra. Muszę kupić inny.

Dziewczyny, nie macie termometrów czy co?????

ja mam taki zwykły elektroniczny, kupiony w aptece

Napisane przez evitka21

Dziewczyny, karmiące młode NAN pro 3
my się właśnie przestawiamy z pepti i mam pytanko-gdzie najtaniej? na razie wychodzi mi że ze w rosmanie to większe opakowanie 600g za ok 22zł (w promo chyb nawet niecałe 19zł). Jest gdzieś taniej?

w polo markecie było 18,90, ale teraz nie wiem jaka cena bo my juz nan junior dajemy

Napisane przez Gmyrelka

Ania fajne te spodnie i Ty w nich dobrze będziesz wyglądać bo jesteś wysoka i długonoga

W zeszłym roku o tej porze miałam wstępne boleści i po zażyciu dwóch nosp poszłam spać - w tym roku zrobię to (Bogu dzięki) bez nospy
Dobranoc laski

a ja od 16 siedziałam na porodówce i te bóle krzyżowe;/ jak sobie przypomnialam to aż mi łezka poleciała

[cigi]

no, wpadlam; pewnie juz i tak zadnej nie ma

Napisane przez Gmyrelka

Sara rozumiem że Ty na roczek wszystko szykujesz?? Ja AŻ zaraz zrobię kajmaka i sałatkę z tuńczyka i to wsio :P Ale jak już pisałam - idziemy do restauracji

mniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaam; ja tez chce kajmaka;

Napisane przez Darusiaaaa

a ja tak nie mialam, wracalam ze szkoly , jadlam obiad , odpoczelam chwile i dopiero lekcje robilam i mi to odpowiadalo w 100%

ja tez sie za lekcje od razu nie zabieralam;
z ta iloscia ktora nam zadawali, to bym slonca nie widziala, a wolne mialabym wieczory;
w liceum to zaczynalam juz nocki zarywac; do 24 to co jakis czas mi sie juz zdarzalo siedziec nad nauka....

Napisane przez evitka21

No bo jak już młode buty nosi to muszą mu/jej się dobrze na stopce trzymać żeby prosto chodziło i stopki się nie wykoślawiały. Nie wiem czy dobrze tłumaczę, ale chodzi o to że dzięki temu zapiętkowi stopki są buciku dobrze ułożone. A jak dzieć chodzi boso, to nie ma obawy, że może mu się stopa krzywo ułożyć i się tak, że tak powiem, przyzwyczai. Ale namotałam

zakumalam ; no, to tak jak sobie myslalam; jednak w buciku noga juz nie pracuje tak jak boso, wiec potrzebny dobry bucik;

Napisane przez libra777

pewnie Ci chodzi o takie wstrząsanie później jak juz przestanie

No to wstrzasanie zowie sie zanoszeniem (ja tez tak znam minka )
A to Mikowe to chyba cos innego...


A Basia miala dzis szczepionke na pneumokoki; Ona straszny tchorz jest teraz, tzn boi sie pani doktor; Przygotowalam ja juz, a pediatrzycy zlamala sie w szczepionce igla ; najpierw stwierdzila, ze nie ma innej ; ale potem znalazla w jakims lekarstwie, ale nie chciala dac jej tej szczepionki, bo igla w niej utknela i bala sie , ze cos sie nakruszylo;
Wiec szpula i gnalam po druga szczepionke, bo bylam poumawiana i mialam taki fajny maraton;
A po szczepieniu Basia byla bardzo dzielna i nie plakala.
No i jak ostatni miesiac Barbulec mi ladnie przybrAl, ze 300 g, tak w tym dupnie, ze 100;
I stwierdzily, ze moze jej za malo jedzenia daje...... ; Ale ja juz jak kiedys pisalam, do cyca dodaje dodatkowe jedzenie i wydaje mi sie, ze Basiek ladnie mi je; roznorodnie i w ogole, wiec nie wiem o co chodzi;
No i je tak samo mniej wiecej jak ostatni miesiac, co ladnie przybrala...

Spadam spac, bo ledwie zyje;

[Darusiaaaa]

MARCELKU, KARINKO, ZOSIU

SAMYCH SLONECZNYCH DNI USMIECHU NA BUZIUNIACH , MOC ZDROWKA, SUPER PREZENTOW


minka te z kina.

[libra777]

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich roczniaków

Napisane przez cigi

No to wstrzasanie zowie sie zanoszeniem (ja tez tak znam minka )
A to Mikowe to chyba cos innego...

Cigi to wstrząsanie nie jest zanoszeniem sie dziecka to co było u mojego Mika to jest właśnie zanoszeniehttp://www.forumpediatryczne.pl/spec...y%20bezdech%29

[P0P70]

Marcelku mój ukochany przyszły zięciu życzę Ci abyś wyrósł na wsaniałego faceta. A tak na teraz to mnustwa jedzenia, mnustwa przytulania, i dużo zdrowia. Dla mamy tyż dużo zdrowia aby miała czas się z Toba bawic i przytulać.

Karinko - śliczna i sprytna dziewczynko Tobie także życzę dużo radości nie tylko w tym dniu ale przez całe Twoje życie.

Urocza Zosiu i Tobie życzę w tym dniu jakże wyjątkowym dużo prezentów i uśmiechu.

Udanych imprez urodzinowych

100 lat , 100 lat

[Darusiaaaa]

Ja dzisiaj 1 raz mlodej adidaski , ale tez profilowane zalozylam i calkiem niezle jej sie w nich chodzi z tego co widze.

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

ona generalnie malo kiedy chodzi juz w skarpetkach, caly czas w jakis butkach w domu.

[anakazar]

Napisane przez megi-megi

No i nie znalazłam tej sukienki w necie. A buty - zdecydowałam się na te http://allegro.pl/sexi-czolenka-bezo...489711252.html (bo już sama nie wiem, ile tych butów na all oglądałam) tylko muszę się ze sprzedawcą umówić, żeby przymierzyć

Ślina mi leci na te buty.Są za✂✂✂isteSama bym je brała,ale ja to nawet nie zwracam uwagi na takie obcasy,bo bym bezzębna została

Napisane przez megi-megi

Ale kieckę w sobotę ubieram na chrzest syna męża - zrobimy fotki. W ogóle jak miło - poznam byłą męża. Jeszcze jej nie widziałam - ale zapowiedziała, że ma mnie nie być. Mąż powiedział, że będę. W końcu jego syn powiedział, że chce, żebym była.

I Ty się dziwisz,że eksia tż Cię nienawidzi i widzieć nie chcę?

Napisane przez aneczkkaa

hihihihi a mnie ostatnio wkurza ten mój maclaren no ale jak to mówią jak sobie pościelisz tak się wyśpisz

Ja swojego lubię coraz bardziej,ale tż dalej nie chcę się przekonać.

Napisane przez P0P70

Gmyrelka - ja znam najpewniejszą metode - ZERO seksu.

O matko i córko.Pop zlituj się

Napisane przez Gmyrelka

P0P ja do sadomasochistek nie należę

Właśnie upiekłam dzwonka łososia

Przeczytałam dzwonek,pomyslałam od razu o penisie...

Napisane przez mrowak

Dziewczyny, nie macie termometrów czy co?????

Ja mam taki w aptece kupione mierzony od skroni do skroni.2 sekundy i temperatura wyskakuje.Jeden z lepszych moich zakupów dla dziecka

Napisane przez ania p

Ana co sądzisz ?
http://moda.allegro.pl/hm-spodnie-je...511899730.html
do tych bym miała super włoskie buty z jeansu klapki ale z górą nie wiem cholerka jak to wytłumaczyć
I takie
http://moda.allegro.pl/hm-spodnie-ch...511820042.html

Ania mi osobiście się te dzinsy w ogóle nie podobają.Jednak jak widzę w nich dziewczyny to mi się podobają.Sama bym nie założyła takich.
Te drugie świetnie leżąI będziesz w nich dobrze wyglądała.Materiał lekki

Napisane przez minka26

ja też się chętnie dowiem!! ANA GDZIE JESTEŚ?? POMOCY!!

Teraz to wśród butów to "hulaj dusza piekła nie ma"widziałam pełno fajnych modeli w Bacie i podobały mi się też w Venezi.
Widzicie mój tż głąb jeden tak sie śpieszył do domu,że zapomniał wziąć aparatu i mopa parowego:pala :tak bym wam zrobiła foto moich tych nowych balerin(są naprawdę świetne).Ja mam u siebie taki mały sklepik gdzie babka przywozi fajne buty ze skóry i naprawdę modele rewelacja.
Teraz też pełno jest tych motywów kwiatowych dosłownie wszędzie-od majtek po buty i to jest na pewno modne.Jednak mi się to nie podoba
Widzę też,że są modne balerinki gładkie,proste z czymś wielkim i wyrazistym na czubku:pompon(wczoraj takie fajne widziałam)okazały kwiat bądz jakaś fajna klamerka.

W ogóle wczoraj pojechaliśmy do CH.Tż ubrać,dziecku buty kupić i cholera jasna na Nine nie było rozmiaruTż kupił sobie buty w ecco i kurcze całe skarpety ma czarne(a on nosi tylko białe)tak cholerniki farbująPowiedział,że chcę je oddać,bo po co mu takie farbujące

Jeszcze chcieliśmy przejechać z jednego CH do drugiego CH i w podziemnym parkingu gdzie samochód jedzie za samochodem strzelił nam nasza samochód.Po prostu stanął i ani myślał się ruszyć.Korek się zrobił,mała zaczęła ryczeć.Tż nas zepchnął na bok,zaczął grzebać w aucie i prawdowpodbnie ktoś nam coś zrobić na parkingu z furą.Wściekła byłam,tż też nie lepiej.Zamówiliśmy lawete i do domu.

Na szczęście mamy drugie auto to jutro pojedziemy znowu,bo nawet sobie nic nie kupiłam

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Marcelku,Zosieńko i Karinko wszystkiego najlepszego w tak wielkim dla was dniu

[Gmyrelka]

Karinko dużo uśmiechu, radości i miłości Żebyś zawsze była taka śliczna, mądra i sprytna jak teraz Oraz żeby Twoja siostra lub brat za bardzo Ci nie dokuczali

Zosiu Tobie także życzę wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze Dużo uśmiechu na codzień i masy miłości

Bardzo dziękuję dziewczyny w imieniu Marcelka Wszystko Mu przeczytam jak wstanie My jako wyrodna rodzinka życzyliśmy Mu (a raczej nam samym) żeby był mniej upierdliwy Czekamy już na gości (dziadki i pradziadki), balony nadmuchane, ciasto (kajmak ) i sałatka z tuńczyka zrobione, a na obiad dziadek do restauracji zaprasza Hania nadal szykuje dekoracje - robi nam czapeczki na głowę

[lindsley]

Zosiu, Karinko i Marcelku wszystkiego najlepszego, kolorowego, pełnego radości życia, dużo zdrówka i miłości!!!

[Darusiaaaa]

ja tez mam w planach kupic balony, male parasoleczki do napoju , czapeczki daruje ale jakies ladne ozdoby na stol pewnie kupie.
W sumie to tylko dwa tygodnie zostaly...
a za 3 my do wawy.

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

mala jeszcze nie kimala ale zrobila taka kupe ze cala do przebrania byla i era adidaskow na dzis sie skonczyla bo do getrow mi sie nie podobaja.
Ania moja krawcowa szyje takie jeansy do sklepow...

ja sobie tez juz jakis czas nic nie kupowalam, bo nawet jak ide po cos dla siebie to koniec koncem wracam z czyms dla malej. Butkow na wiosne mamy 4 pary starczy jej:P

[Gmyrelka]

Daria kiedy do Wawy?? Po co ?? Jak w weekendo to może się spotkamy?

lindsley dzięki Apropo jedzenia butów o których pisałaś - mój Marci robi dokładnie to samo Uwielbia najbardziej lizać te w których się aktualnie weszło do domu

[lindsley]

Napisane przez Gmyrelka

lindsley dzięki Apropo jedzenia butów o których pisałaś - mój Marci robi dokładnie to samo Uwielbia najbardziej lizać te w których się aktualnie weszło do domu

My na szczęście buty trzymamy na schodach za bramką a żeby komodę z butami na korytarzu otwierać to jeszcze nie wpadł Poluje tylko na kapcie jak ktoś np leży na łóżku albo zdejmuje z nóg

[Darusiaaaa]

gmyrelka jedziemy na pewno i na pewno na weekend
a jedziemy bo Michala babcia bardzo chciala zobaczyc Oliwie a jeszcze nie miala okazji a ona do Sieradza nie przyjezdza z powodow rodzinnych ( nie naiwdza sie z michala matka i lepiej jak ma nie oprzyjechac niz przyjechac i wprowadzac chora atmosfere maja ich konflikty)
za dwa tygodnie my mamy imprezke wiec na 99% pojedziemy za 3 i z checia mozemy sie spotkac

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

wlasnie nie wiem jak mala zniesie podroz w pociagu ;/ fatalnie.... wcale mi sie ten pocoag nie widzi...

[mrowak]

Napisane przez anakazar

Przeczytałam dzwonek,pomyslałam od razu o penisie...

oho, od razu widać, że do Anki TZ przyjechał

Marcelku,Zosieńko i Karinko- rośnijcie zdrowo, rozrabiajcie ile wlezie, rozmarowujcie jedzenie wszędzie gdzie się da, wprowadzajcie mega zamęt podczas zabaw, łobuzujcie na całego-mamusie i tak Wam wszystko wybaczą i jeszcze przytulą na koniec

p.s. dobrze, że my już po urodzinach, bo teraz by się na mnie mściły

[Darusiaaaa]

dietetyczny obiadek sie gotuje, pozniej chyba wyjde gdzies bo nie chce mi sie w domu siedziec z tz, wkurza mnie ostatnio....pojde do kolezanki i zobaczyc jakies sklepu otworzyli w nowej galerii albo gdzies;/ ehhhh

[izazula]

KARINKO, ZOSIU I MARCELKU - WSZYSTKIEGO NAJ... NAJ... NAJ... I DUŻO ZDRÓWKA I RADOŚCI KAŻDEGO DNIA

[agnieszka09]

MARCELKU I ZOSIENKO DUZO RADOSCI Z ZYCIA, MILOSCI RODZICOW,DUZO ZABAWEK I USMIECHU NA WASZYCH SLODKICH BUZKACH ZYCZY WASZA CIOCIA WIZAZOWA I KARINKA


---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

dziekujemy za tak wspaniale zyczenia nie czytalam ich jeszcze Karince...nie moge...lamie mi sie glos i potok lez leci. obym tylko sie nie rozplakala na przyjeciu.
wszystko porobione,jedynie posprzatac trzeba....balony sa,tort tez a to najwazniejsze
nie wiem czy dam rade jeszcez tu zajrzec dzisiaj....wiec zycze udanego dzionka,wieczorka i udanych imprezy roczniakom dzisiejszym

[pl_madzia]

KARINKO, ZOSIU, MARCELKU - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

Ja wczoraj byłam tort zamówić to są takie fajne zwierzaki, ale z doświadczenia wiem że te całe w marceopanowe niebardzo zjadane to raczej zdecyduję się na taki z żelowym rysunkiem

[Darusiaaaa]

ja jeszcze nie bylam a tez czas najwyzszy.

[anakazar]

A u nas śnieg pada

Tż auto naprawił i wsio ok.

My w maju robimy roczek dla wszystkich.W ogóle maj imprezowy u nas.18-stka.komunia i roczek.

[megi-megi]

Jestem załamana tym, że Igor nie chce usiąść w wózku. Dzisiaj znów go nosiłam, bo chodzić nie chciał. Siłą też nie da się posadzić, wygina się itd. Próbowałam wózka w moją stronę, w stronę spacerowania, różnej konstrukcji i nic. Nawet jak chciałam go do sklepowego wsadzić, to się rozdarł.
CO JA MAM ZROBIĆ!!!!!!!!!!!???????? ??????

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Karinko, Zosiu, Marcelku - miliona uśmiechów, spełnionych marzeń, pasji w życiu i samej miłości dookoła - obyście rośli zdrowi, duzi i kochani

[mrowak]

Megi, u nas też zaczyna być coraz trudniej na spacerach. wczoraj mój TZ (a sama wiesz, że to siła spokoju) wrócił zmęczony ze spaceru twierdząc, że był to najgorszy spacer ever i że ja na jego miejscu to już dawno rzucałabym płytami chodnikowymi Nie chciała siedzieć, chodzić, stać, spać, smoczka-nic!

Mnie dzisiaj tez trochę dała do wiwatu, ale nie aż tak. Najchętniej siedziałaby (stała raczej) na ławce i podskakiwała sobie. Nawet chodzić nie chciała. Bardzo proszę, ale przy dzisiejszej pogodzie długo tak się nie dało i po jakiś 15 minutach musiałam ją wsadzić do wózka-nie podobało się jej to, na szczęście smoczek pomógł tym razem.

Ja myślę, że to wynik tego, że nasze dzieci odkryły właśnie, że fajnie jest poruszać się na własnych nogach i że świat poza wózkiem jest milion razy fajniejszy. A jak zaczną chodzić już zupełnie same to się dopiero zacznie spacerowanie W związku z tym zaczęłam się poważnie zastanawiać czy nie zostawić sobie tej ciężkiej Inglesiny jednak i nie szukać innego wózka spacerowego, ale sama nie wiem bo rowerek czy inne jeździdło jednak nie zapewni miejsca na krótką drzemkę na spacerze....ot, takie dylematy mrówki robiącej próbkę tłumaczenia (trzymajcie kciuki, żebym zdąrzyła do wtorku rano i żeby się spodobała)