Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19

[Ejlenna]

Z wymiarami to będzie ciężko bo nie mam miary, zawsze mierzę się w domu u rodziców, a dokładnie nie pamiętam.. w talii mam 65cm, w biuście dużo więcej, w biodrach 90cm, a w udach miałam w zeszłym miesiącu 45 więc teraz mogę mieć trochę mniej.

[Sweetty]

Hej dziewczyny mam pytanie czy w pierwszych dwóch fazach można jeść/pić siemię lniane takie te nasionka?? książkę czytałam już dość dawno i jako że nigdy nie próbowałam więc nie zwróciłam akurat na nie uwagi a teraz nie mogą nic na ten temat znaleźć w necie

[Agucha 79]

Cześć kochane Wytrwaluszki !!!

Pogoda straszna buuuu

Napisane przez Fenris

Patrzcie jaki fajny serek wiejski znalazłam. Ze szczypiorkiem, W - 2,7g, T - 2,5g, B - 9,9g.

ten serek jest w biedronce, ( a tych pełno wszędzie) ale niestety od kąt je kupuję to mi bułeczka nie rośnie,(oczywiście ten bez szczypiorku dodaję) nie wiem czemu, nawet TŻ sprawdzał juz moją kuchenkę czy przypadkiem szlak jej nie trafia a teraz się z kabelkami męczy )

[maharet1092]

Napisane przez Ninlil

Hej dziewczyny.
Czy w 1i 2 fazie diety Dukana dozwolona jest laktoza? Bo wolno jesc białko, ale nie wolno cukrów, natomiast w mleku czy jogurtach jest cukier czyli ta laktoza, więc nie rozumiem jak to w końcu jest.

Czy węglowodany są dozwolone do jakiegoś pułapu? Pytam, bo mam tu jogur, gdzie ilosc węgli wynosi 8,4 g i nie wiem czy to nie za dużo.

Jakieś tam cukry zawsze są, nie da się ich całkiem uniknąć.8,4 to taka górna granica, chociaż gdzieś słyszałam,że do 10 można.Możesz zjeść,ale na przyszłość lepiej poszukać z mniejszą zawartością.

Popatrzyłam na 2 opakowania dzisiaj.Danone bez cukru ma więcej węgli niż zwykły Zott.Dziwne.

[d666666]

Napisane przez Sweetty

Hej dziewczyny mam pytanie czy w pierwszych dwóch fazach można jeść/pić siemię lniane takie te nasionka?? książkę czytałam już dość dawno i jako że nigdy nie próbowałam więc nie zwróciłam akurat na nie uwagi a teraz nie mogą nic na ten temat znaleźć w necie

Mozna, bo sprawdzalam w czacie brytyjskim, musze znalezc dokladnie wklejony fragment.

[borczus88]

wiem że ksylitol i słodzik do pieczenia to nie to samo chodziło mi o to że obydwa nadają się do obróbki w wysokiej temperaturze ( wyczytałam na pudełeczku tego ksylitolu że jest chyba z kory dębu czy jakoś tak i że się nadaje do pieczenia), tylko ten maxi sweet jet o wiele tańszy

a serum termoaktywne jest okropne (to co tak piecze, chłodzące mi tak nie przeszkadza) bardzo dziwnie się czuję jak to nakładam od pół roku tubka sobie stoi zakurzona, ale może jej użyję skoro mówisz, że działa, poświęce się i jakoś może to zniosę??

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Ejlenna to Ty masz figurkę prawie jak modelka, gratuluję

[d666666]

Napisane przez Sweetty

Hej dziewczyny mam pytanie czy w pierwszych dwóch fazach można jeść/pić siemię lniane takie te nasionka?? książkę czytałam już dość dawno i jako że nigdy nie próbowałam więc nie zwróciłam akurat na nie uwagi a teraz nie mogą nic na ten temat znaleźć w necie

Moze lepiej takie ziarenka polykac w calosci, zeby lepiej przez nas przelecialy, bo o to chodzi

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez borczus88

wiem że ksylitol i słodzik do pieczenia to nie to samo chodziło mi o to że obydwa nadają się do obróbki w wysokiej temperaturze ( wyczytałam na pudełeczku tego ksylitolu że jest chyba z kory dębu czy jakoś tak i że się nadaje do pieczenia), tylko ten maxi sweet jet o wiele tańszy

a serum termoaktywne jest okropne (to co tak piecze, chłodzące mi tak nie przeszkadza) bardzo dziwnie się czuję jak to nakładam od pół roku tubka sobie stoi zakurzona, ale może jej użyję skoro mówisz, że działa, poświęce się i jakoś może to zniosę??

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Ejlenna to Ty masz figurkę prawie jak modelka, gratuluję

Fakt, xylitol jest drozszy , ale ma wiele zalet
1.smakuje jak cukier,
2. wyglada jak cukier
3. jest nawet slodszy od cukru
4. uzywa sie go mniej, gdyz w wiekszych ilosciach moze byc przeczyszczajacy
5. Jest bardziej wydajny, bo musimy go ograniczac z powyzszych powodow
6. Jest naturalny i zdrowszy
7. ma o wiele mniej kcal niz cukier
8. 75% mniej wegli niz cukier
9. dobry dla zebow
10. niski indeks glikemiczny
11. mozna go uzywac do wszystkiego, w kazdej temperaturze.
12. nawet sam w sobie niezle smakuje, i tak fajnie chlodzi jezyczekmilutko sie rozpuszcza
9.
\

[nikamo36]

Witam Kochane,za spadki.Witam nowe dukanki
Lecicie szybciej niż samolot,mam do wiele stron bo od piatku na działce,zimno było-zwłaszcza dzisiaj ale piecyk olejowy chodził na full,grill był 2 razy ale tylko dukanowy(dzieki za przepisy). Ważyłam się w piątek i dalszy spadek o -1,1kg(razem13,3kg)

Napisane przez d666666

Moze lepiej takie ziarenka polykac w calosci, zeby lepiej przez nas przelecialy, bo o to chodzi

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------



Fakt, xylitol jest drozszy , ale ma wiele zalet
1.smakuje jak cukier,
2. wyglada jak cukier
3. jest nawet slodszy od cukru
4. uzywa sie go mniej, gdyz w wiekszych ilosciach moze byc przeczyszczajacy
5. Jest bardziej wydajny, bo musimy go ograniczac z powyzszych powodow
6. Jest naturalny i zdrowszy
7. ma o wiele mniej kcal niz cukier
8. 75% mniej wegli niz cukier
9. dobry dla zebow
10. niski indeks glikemiczny
11. mozna go uzywac do wszystkiego, w kazdej temperaturze.
12. nawet sam w sobie niezle smakuje, i tak fajnie chlodzi jezyczekmilutko sie rozpuszcza
9.
\

To siemie lniane trzeba chyba jeść rozpuszczone a nie w ziarenkach bo nie działa(takie moje myslenie),ja używam słodzika z Lidla-jak potrzebuje to mielę w młynku do kawy albo rozpuszczam w małej ilości ciepłej/gorącej wody

[d666666]

Napisane przez nikamo36

Witam Kochane,za spadki.Witam nowe dukanki
Lecicie szybciej niż samolot,mam do wiele stron bo od piatku na działce,zimno było-zwłaszcza dzisiaj ale piecyk olejowy chodził na full,grill był 2 razy ale tylko dukanowy(dzieki za przepisy). Ważyłam się w piątek i dalszy spadek o -1,1kg(razem13,3kg)


To siemie lniane trzeba chyba jeść rozpuszczone a nie w ziarenkach bo nie działa(takie moje myslenie),ja używam słodzika z Lidla-jak potrzebuje to mielę w młynku do kawy albo rozpuszczam w małej ilości ciepłej/gorącej wody

To zalezy w jakiej kwestii uzywa sie tego siemienia lnianego, bo jak sie pije, to w ziarenkach, niezmielone, np. pomaga to w wyproznianiu sie i rzekomo odchudzaniu. Mozna tak i tak, ale nie jestem specjalista od ziarenek

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez nikamo36

Witam Kochane,za spadki.Witam nowe dukanki
Lecicie szybciej niż samolot,mam do wiele stron bo od piatku na działce,zimno było-zwłaszcza dzisiaj ale piecyk olejowy chodził na full,grill był 2 razy ale tylko dukanowy(dzieki za przepisy). Ważyłam się w piątek i dalszy spadek o -1,1kg(razem13,3kg)


To siemie lniane trzeba chyba jeść rozpuszczone a nie w ziarenkach bo nie działa(takie moje myslenie),ja używam słodzika z Lidla-jak potrzebuje to mielę w młynku do kawy albo rozpuszczam w małej ilości ciepłej/gorącej wody

Pieknie lecisz
mam nadzieje, ze sniegu nie masz na dzialce, bo na zachodzie Polski niezle popadalo

[nikamo36]

Napisane przez d666666

To zalezy w jakiej kwestii uzywa sie tego siemienia lnianego, bo jak sie pije, to w ziarenkach, niezmielone, np. pomaga to w wyproznianiu sie i rzekomo odchudzaniu. Mozna tak i tak, ale nie jestem specjalista od ziarenek

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------



Pieknie lecisz
mam nadzieje, ze sniegu nie masz na dzialce, bo na zachodzie Polski niezle popadalo

Ja też nie jestem,może wypowiedzą się inne dukanki
DziękiPo południu wróciliśmy z działki,zimno było co noc ale w dzień tylko dzisiaj na szczęście śniegu nie było i nie ma ale na południu Polski masakra Mamy działkę 10km od Bydg.ale powiem wam,że w mieście jest cieplej o te 5stopni

[anastazjaaa2]

Napisane przez nikamo36

To siemie lniane trzeba chyba jeść rozpuszczone a nie w ziarenkach bo nie działa(takie moje myslenie),ja używam słodzika z Lidla-jak potrzebuje to mielę w młynku do kawy albo rozpuszczam w małej ilości ciepłej/gorącej wody

Siemie lniane najlepiej jeść zalane ciepłą, przegotowaną wodą, jak się ładnie zgluci
( postoi kilka godzin)...najlepiej działa takie.

[d666666]

Napisane przez anastazjaaa2

Siemie lniane najlepiej jeść zalane ciepłą, przegotowaną wodą, jak się ładnie zgluci
( postoi kilka godzin)...najlepiej działa takie.

Ja pamietam, ze kiedys jak sie odchudzalam, to pilam takie swinstwo, koktail z siemieniem lnianym i tej wstretnej glutowatosci nie zapomne, i pamietam, ze ziarenka byly cale, bleee

[nikamo36]

Napisane przez anastazjaaa2

Siemie lniane najlepiej jeść zalane ciepłą, przegotowaną wodą, jak się ładnie zgluci
( postoi kilka godzin)...najlepiej działa takie.

Tak też mi się wydawało ale nie miałam pewności

[anastazjaaa2]

Napisane przez d666666

Ja pamietam, ze kiedys jak sie odchudzalam, to pilam takie swinstwo, koktail z siemieniem lnianym i tej wstretnej glutowatosci nie zapomne, i pamietam, ze ziarenka byly cale, bleee

no bleee jest , ale dobrze robi na wszystko
I ziarenka całe się zalewa
Podobno można też herbatą albo mlekiem, ale wtedy pewnie jeszcze bardziej okropne

[nikamo36]

Napisane przez anastazjaaa2

no bleee jest , ale dobrze robi na wszystko
I ziarenka całe się zalewa
Podobno można też herbatą albo mlekiem, ale wtedy pewnie jeszcze bardziej okropne

W googlach można sporo znaleźć np. http://www.ochoroba.pl/grupy/jak-stosowac-siemie-lniane
ale są też inne strony i warto poczytać bo jest nawet odtłuszczone siemie lniane

[lukkija]

miekkna mi kolana jak mysle,ze mam to jutro spozyc blee . Poniewaz nie dojadlam kurczaka, musialam sie posilic paroma lyzeczkami serka i krewetkami. Ehh jak tak czytam ile wy tu dziewczyny juz zrzucilyscie, to mam wrazenie, ze u mnie ten moment nigdy nie nastapi. W maju mam 2 powazn imprey i o tyle o ile, nie jedzenie ciast mi nie przeszkadza, o tyle siedzenie ze szklanka wody zamist winka lub drinka, bedzie troche dziwne. No ale tym razem zamierzam zrobic wszystkie 4 fazy, bo nastepnego nadrobienia kilogramow juz nie zdzierze!

[Pandzia_2010]

u mnie zima

[anastazjaaa2]

Napisane przez nikamo36

W googlach można sporo znaleźć np. http://www.ochoroba.pl/grupy/jak-stosowac-siemie-lniane
ale są też inne strony i warto poczytać bo jest nawet odtłuszczone siemie lniane

Tak czytam i zastanawiam się...skoro siemię powoduje uczucie pełności w żoładku, to hyba nie barzdo się nadaje...no bo co...szklaneczka siemienia na śniadanie i człowiek przeżarty

[Pandzia_2010]

siemie lniane tez jest dobre na kaszel pamietam jak w ciazy staralam sie to pic i myslalam ze neistety bede wymiotowac

[d666666]

Napisane przez anastazjaaa2

Tak czytam i zastanawiam się...skoro siemię powoduje uczucie pełności w żoładku, to hyba nie barzdo się nadaje...no bo co...szklaneczka siemienia na śniadanie i człowiek przeżarty

Dokladnie, tym bardziej ze nas juz wypychaja otreby i bialka

[Fenris]

Napisane przez Figarro

w Jeleniej Górze
Z drugiej strony mam widok na Śnieżkę do Karpacza/ Szklarskiej po ok 20km drogi

Byłam wczoraj w Karpaczu Łaziłam 4,5h, "odmroziłam" sobie nogi (tzn zimno mi w nie było) i tak później szczypały, że je wydrapałam dosłownie i teraz mam wielkie fioletowe siniaki na udach.
Ale łażenie po górach było fantastyczne, wlazłam pod Kopę, później do wodospadu. Widziałam sarenki
A od Jeleniej Góry rozciągał się 9km korek... masakra. Jeden samochód się palił, inny stał w rowie.
I taaaak było zimno, że masakra. Tyle śniegu!

I trochę nagrzeszyłam...

Miłego dnia.

[Dunka]

Napisane przez Fenris

Byłam wczoraj w Karpaczu Łaziłam 4,5h, "odmroziłam" sobie nogi (tzn zimno mi w nie było) i tak później szczypały, że je wydrapałam dosłownie i teraz mam wielkie fioletowe siniaki na udach.
Ale łażenie po górach było fantastyczne, wlazłam pod Kopę, później do wodospadu. Widziałam sarenki
A od Jeleniej Góry rozciągał się 9km korek... masakra. Jeden samochód się palił, inny stał w rowie.
I taaaak było zimno, że masakra. Tyle śniegu!

I trochę nagrzeszyłam...

Miłego dnia.

Grzeszkami sie nie martw, mysle ze lazenie po górach to wyrówna Widzialam wczoraj co sie tam dzialo w tv, szok po prostu

Pozdrawiam znad porannej owsianki Kolejny kilogram za mna, mam nadzieje ze juz na stale '6' z przodu ze mna zostaje

[Figarro]

Napisane przez Fenris

Byłam wczoraj w Karpaczu Łaziłam 4,5h, "odmroziłam" sobie nogi (tzn zimno mi w nie było) i tak później szczypały, że je wydrapałam dosłownie i teraz mam wielkie fioletowe siniaki na udach.
Ale łażenie po górach było fantastyczne, wlazłam pod Kopę, później do wodospadu. Widziałam sarenki
A od Jeleniej Góry rozciągał się 9km korek... masakra. Jeden samochód się palił, inny stał w rowie.
I taaaak było zimno, że masakra. Tyle śniegu!

I trochę nagrzeszyłam...

Miłego dnia.

Jak się wybierzesz następnym razem w moje okolice, dawaj znać
Może choć na chwilkę (zapoznawczo ) się spotkamy


Fatalna pogoda przegoniła mnie też wczoraj ze spaceru w Parku Cieplickim
co chwilę na alejki spadały ciężkie gałęzie a kilka mniejszych drzew w całości się łamało baliśmy się, że coś na nas poleci

Dzisiejszy dzień zaczynam jajecznicą z pomidorkiem i wędlinką

Miłego dnia

[Kostka09]

Witajcie
Ja byłam na majówce w Dreźnie pieknie było ale wczorajszy powrót przez zachód polski na letnich oponach chyba 6 wypadków po drodze minęliśmy...dramat

nagrzeszyłam oj zdrowo nagrzeszyłam robie sobie za karę 2 dni protein a potem dopiero wracam do starego trybu 1/1 żeby jakos sie wdrożyc na nowo...

a teraz musze leciec na zakupy bo lodowa pusta

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

witam wszystkie nowe dukanki

Napisane przez Dunka

Pozdrawiam znad porannej owsianki Kolejny kilogram za mna, mam nadzieje ze juz na stale '6' z przodu ze mna zostaje

brawo kochana widzę, ze mnie przegoniłaś...ale ja sie ostatnio opuscilam dietowo przez ciągle wyjazdy od dzisiaj grzecznie dukam, bo za miesiac jade na wakacje..

[monique 90]

Cześć

Przedłuża mi się II faza, bo na majówce troszkę grzeszków było. Jeszcze się dziś nie ważyłam, ale niedługo wlepię cyferkę
Dziś niestety też liczę się z grzeszkami, bo 21 lat kończy się raz w życiu...
Mam nadzieję, że wybaczycie

Ale za to kupiłam na grouponie wrocławskim kupon na 10 wejść na platformę wibracyjną ze 150zł na 30zł

Pozdrawiam i miłego dzionka

[Dunka]

Napisane przez Kostka09

Witajcie
Ja byłam na majówce w Dreźnie pieknie było ale wczorajszy powrót przez zachód polski na letnich oponach chyba 6 wypadków po drodze minęliśmy...dramat

nagrzeszyłam oj zdrowo nagrzeszyłam robie sobie za karę 2 dni protein a potem dopiero wracam do starego trybu 1/1 żeby jakos sie wdrożyc na nowo...

a teraz musze leciec na zakupy bo lodowa pusta

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

witam wszystkie nowe dukanki


brawo kochana widzę, ze mnie przegoniłaś...ale ja sie ostatnio opuscilam dietowo przez ciągle wyjazdy od dzisiaj grzecznie dukam, bo za miesiac jade na wakacje..

To goń mnie! Dukaj grzecznie i pochwal sie, gdzie jedziesz na wakacje?

[Emilia 25]

Napisane przez monique 90

Cześć

Przedłuża mi się II faza, bo na majówce troszkę grzeszków było. Jeszcze się dziś nie ważyłam, ale niedługo wlepię cyferkę
Dziś niestety też liczę się z grzeszkami, bo 21 lat kończy się raz w życiu...
Mam nadzieję, że wybaczycie

Ale za to kupiłam na grouponie wrocławskim kupon na 10 wejść na platformę wibracyjną ze 150zł na 30zł

Pozdrawiam i miłego dzionka

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, CHUDNIJ ZDROWO I BĄDŹ SZCZĘŚLIWA!!!

[Dunka]

Napisane przez monique 90

Cześć

Przedłuża mi się II faza, bo na majówce troszkę grzeszków było. Jeszcze się dziś nie ważyłam, ale niedługo wlepię cyferkę
Dziś niestety też liczę się z grzeszkami, bo 21 lat kończy się raz w życiu...
Mam nadzieję, że wybaczycie

Ale za to kupiłam na grouponie wrocławskim kupon na 10 wejść na platformę wibracyjną ze 150zł na 30zł

Pozdrawiam i miłego dzionka

monique, masz urodzinki? Wszystkiego najlepszego! Też rozważałam zakup tego kuponu na grouponie

[Kostka09]

Napisane przez monique 90

21 lat kończy się raz w życiu...
Mam nadzieję, że wybaczycie

Najlepszego i szybkiego zakończenia diety

Napisane przez Dunka

To goń mnie! Dukaj grzecznie i pochwal sie, gdzie jedziesz na wakacje?

gonie gonie a przynajmniej sie staram jadę nad Gardę - rowerowo

[monique 90]

Napisane przez Emilia 25

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, CHUDNIJ ZDROWO I BĄDŹ SZCZĘŚLIWA!!!

A dziękuję pięknie Emilko

Napisane przez Dunka

monique, masz urodzinki? Wszystkiego najlepszego! Też rozważałam zakup tego kuponu na grouponie

mam dziękuję ja rozważyłam i zapłaciłam z konta TŻta, jak chce niech to potraktuje jako prezent

Napisane przez Kostka09

Najlepszego i szybkiego zakończenia diety

Dziękuję oby szybko się skończyła, choć pewnie popłynęłabym na III


Meldunek z dzisiaj
67,4 kg
więc 0,8kg więcej niż najniższa waga +piękny zastój od dawna, ale tak jak mówię grzeszki były, a poza tym @ idzie
Jakaś elektroniczna nie zepsuje mi dziś humoru.