Żonki 2009 cz.XXVIII

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez india83

Sambuś rzeczywiście ogrzewanie na gaz wychodzi chyba najdrozej, no ale faktycznie o nic nie musisz sie martwic. My mamy wspolny piec z tesciem, wiec przychodzi jeden rachunek na dwa domy i my sie dzielimy po prostu po połowie. byc moze wyszłoby nam taniej, bo dom tescia nie ma ocieplonego dachu i piwnicy i dodatkowo w to jest wliczone zuzywanie jego kuchenki, no ale inaczej nie jestesmy w stanie sie rozliczyc.Nasze rachunki, tzn czesc za jeden dom:
Grudzien 715
styczen 460
luty 570
marzec kwiecien 350

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Samba tak w ogóle współczuje sytuacji w domu. mnie sie to w głowie nie miesci. OK o ile facetów z ta budowa da się jakoś wytłumaczyc, tak tego zdewociałego babska jakoś nie mogę kurcze nawet w jakis tam sposób uposledzone osoby powinny sie funkcjonowac normalnie. ja niestety uwazam podobnie jak Ty, ona cierpi na "lenia" i wykorzystuje swoja sytuacje po to by wszyscy kolo niej skakali. pewnie wczesniej tesciowie popelnili bład traktujac ja w ten sposób, ale niestety zamiast pomóc uposledzili jeszcze bardziuej. smutne to... kurcze, ale Ty sie nie mozesz tak meczyc. Skoro nie pomagaja rozmowy z tesciem i mezem , po prostu z nia pogadaj. nie jakas od razu awantura, po prostu pogadajcie sobie jak kobiety, choc obawiam sie, ze ta rozmowa pewnie niewiele pomoze. Kurde ja bym nie wytrzymała i byłby powazny bunt na pokładzie.
Ja bym takiej osoby tez do siebie nie wzieła, normalnie wrzód sama wiesz gdzie

kurcze to sporo za to ogrzewanie chyba... plus na pewno wielki ze nie trzeba latac dokladac itd, ale koszty nie małe... trzeba poważnie rozważyć każdy typ ogrzewania...

co do siostry to nie mam za bardzo ochoty z nia gadac bo i tak wiem ze sama nic nie wskoram... co najwyzej sie na mnie obrazi i bede ta najgorsza co kaze jej robic Bog wie co... przeciez tatus jej nie kaze tak sie meczyc... prawda jest taka ze to ja sie tutaj wprowadzilam na 4 i to ja "burze zasady przyjete w domu"... takze byle jak najszybciej wybudowac nasz domek i sruuuu stad juz troche odpoczelam i mi lepiej... ale ide zaraz spac

[india83]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

kurcze to sporo za to ogrzewanie chyba... plus na pewno wielki ze nie trzeba latac dokladac itd, ale koszty nie małe... trzeba poważnie rozważyć każdy typ ogrzewania...

co do siostry to nie mam za bardzo ochoty z nia gadac bo i tak wiem ze sama nic nie wskoram... co najwyzej sie na mnie obrazi i bede ta najgorsza co kaze jej robic Bog wie co... przeciez tatus jej nie kaze tak sie meczyc... prawda jest taka ze to ja sie tutaj wprowadzilam na 4 i to ja "burze zasady przyjete w domu"... takze byle jak najszybciej wybudowac nasz domek i sruuuu stad juz troche odpoczelam i mi lepiej... ale ide zaraz spac

no sporo, ale ogólnie wydaje mi się, że to jest włąsnie minus w domkach to ogrzewanie zimą. Dlatego najlepiej kase na ogrzewanie odkladac przez cały rok, zeby pozniej nie było takiego obciazenia. Niestety na razie cos kieosko mi idzie z odkladaniem, poki co wszystko jeszcze pakuje sie wykonczenie domu. Wracajac jeszcze do kosztow grzania to nasi znjomi wybudowali sie pol roku szybiej od nas i maja na eko groszek- niesatety tez malo nie placili. W kazdym razie jakiej duzej róznicy w rachunkach nie było (lae oni maja wiekszy dom o ok. 30m), poza tym dla nich stresujace jest kupowanie groszku, bo nie wiadomo czy trafi sie dobrego gatunku. Musisz porównac opinie. Ja z gazu jestem zadowolona choc faktycznie rachunki mogłyby byc niżesze
Samba dziwie sie, że nie chcesz pogadac z ta siostra. ja bym nie wytrzymała. w takim razie pozoistaje mi zyczyc, aby budowa poszła błyskwicznie

[*Agatek*]

Napisane przez domi7ks

Agatek gratuluje ciązy postaraj się oszczędzać termin masz prawie miesiąc po mnie

Dziękuję jednak ja się nie cieszę jeszcze, bo z ciążą nie jest ok od samego początku i się boję

Przegapiłam jak Ty się chwaliłaś o swojej drugiej ciąży Również gratuluję Fajnie, że Pola będzie miała rodzeństwo

[india83]

OK, zaczełam przegladac notatki. Jka zwykle wszysto na ostatnia chwile i oczywiscie nie wie kiedy sie tego naucze

[domi7ks]

Napisane przez *Agatek*

Dziękuję jednak ja się nie cieszę jeszcze, bo z ciążą nie jest ok od samego początku i się boję

Przegapiłam jak Ty się chwaliłaś o swojej drugiej ciąży Również gratuluję Fajnie, że Pola będzie miała rodzeństwo

to już jakiś 10 tydz u Ciebie, nie?a jak się czujesz, masz mdłości, wymioty?
Będzie dobrze, tylko leż, leż i nic nie rób najlepiej

[*Agatek*]

Napisane przez domi7ks

to już jakiś 10 tydz u Ciebie, nie?a jak się czujesz, masz mdłości, wymioty?
Będzie dobrze, tylko leż, leż i nic nie rób najlepiej

wątpię, że 10- wg usg 8 tydz 3 dz ale to było tydzień temu A zaszłam koło 30 kwietnia- tak sądzę, bo na święta był mąż, więc nie trudno wyliczyć Mi wychodzi, że 7-8 A ja się ciągłe źle czuję, jak zjem to czuję jakbym kamlot połknęła co 2 h muszę zjeść, bo tak głodna jestem i nie mogę zasnąć, bo ściany brzucha mnie bolą, nudności mam

[anika222]

domi mam na recepcie napisane Vit D3 - op.1 bez nazwy....

[Ana***]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

i jak koszty Wam sie ksztaltuja na miesiac?

Dziękuję za relację mi już dziś w pracy wybili z głowy ogrzewanie gazowe... prawda jest taka ze jest mega wygodne, nio ale niestety kosztowne... bedziemy mieli w domu kominek ale wiem jak wyglada dopalanie kominkiem i chcialabym oszczedzic tego moim scianom musze rozejrzec sie za tym ekogroszkiem w takim razie...


super my idziemy ze scianami ale na razie to poczatki... chociaz jutro i w piatek tz ma urlop to kto wie nasze pustaki sa mega duze i szybko sie z nich buduje wiec mysle ze niebawem i my ujrzymy 1 strop

kurde laski a ja ostatnio jestem taka wykonczona... nie wiem co sie ze mna dzieje... dzis juz nie wytrzymalam nerwowo i oberwalo sie mojemu tz... kurcze w pracy mam zajob, po pracy ide na zakupy, przychodze po 17 glodna i wykonczona, a tu w zlewie 5 tys garnkow z calego dnia 4 osobowej rodzinki... oczywiscie nikt nie kiwnie palcem, wiec myje te gary i stawiam obiad na jutro i ogarniam troche kuchnie i jest 21, a co z reszta? pranie (takie co musze w rekach wyprac) lezy od tygodnia, paznokci nie mam kiedy pomalowac, dla siebie nie mam czasu... masakra... gotowac na 2 dni przy 4 os rodzinie raczej sie nie da bo co bym nie ugotowala zniknie w 1 dzien... no masakra normalnie.... jeszcze tata tz czasem cos zrobi ale najczesciej jest na budowie, siostra tz nie kiwnie palcem i ja w tym wszystkim czuje sie jak sluzaca..... dzis maja 1 dzien wolnego od budowania to tata zostawil zlew po sufit pelen garow, obiadu zero na jutro i poszedl sobie na dzialke... rekreacyjnie... no bo po co cokolwiek robic... ehhh nie moge sie doczekac az sie wyprowadzimy...

Moi rodzice kupują groszek, za:
760zł jest luzem, a za 800zł workowany za tonę...
i tak przy domu ok. 160m2 koszty są następujące ...
gdy chce się mieć ok. 21 stopni to 4 tony na rok, jeżeli wyższą to 5 ton... wszystko to w obliczeniu na rok

Rodzie kupują najczęściej workowany, czyli za 800zł * 5 ton (bo my ciepłolubni) = 4000 tys. na rok / 12 miesięcy = średnio 330zł na miesiąc... ale wiadomo w zależności od tego czy zima czy lato co i tak nie ma znaczenia, bo płacisz taką sumkę za jednym zamachem.

Przy najniższych kosztach, czyli sami byście pakowali w worki... to 760zł i niższej temperaturze 4 tony... (jeżeli dom jest ok. 160m2) = ok. 3050 zł /12 = ok. 260zł na miesiąc


Sambuś, współczuję sytuacji w domu...

[zaaaabcia]

Napisane przez Ana***

Wszystkiego najlepszego Żabciu! Zdrówka, szczęścia i miłości- tego od groma i coraz więcej, kilogramów zaś- mniej!

dziekuje slicznie kochana

Napisane przez *Agatek*

Żabcia więc wszystkiego najlepszego! Zdrówka, dużo pieniążków, pociechy z męża i żebyś trwale dążyła do realizacji swych marzeń! Skromnie, ale Maja dokłada się do życzeń:

dzieki kochana
Maja wymiaaaaataaa !!!!

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabciu wszystkiego najlepszego

dziekujeeeee slicznie

Napisane przez india83

żabcia druga!!! bosko wyglądasz. wszystkiego najlepszego

dziekuje za zyczenia i za opinie na temat sukienki

Napisane przez Gucia0987

Żabcia, no dobra, nie wyrzucaj... ale schowaj głęboko w szafie No i życzę smacznej urodzinowej kolacji!

dziekuuuje bylo bosko

Napisane przez baja_86

Żabciu sto lat, spełnienia wszystkich marzeń i udanej imprezki bez nalotu policyjnego patrolu

dzieki kochana
mam nadzieje ze zadnych niespodziewanych gosci nie bedzie

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Zabcia 2 sukienka boska... jestes w niej taka dzaga ze maz Ci na pewno nie podaruje w ten wieczor
..

hahaha kochana jestes boska dziekuje za mile slowa

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Żabciu z okazji dzisiejszych urodzin życzę Ci uśmiechu na twarzy, spełnienia wszystkich marzeń, uciech 1000 z męża twego, zdrówka wyśmienitego i dzieciątka słodziutkiego

dziekuje oby wszystko sie spelnilo

Napisane przez domi7ks

ZAABCIA wszystkiego najlepszego zo kazji urodzin kochana

dziekuje kochana moja

Jeszcze raz kochane dziekuje slicznie za mile slowa na temat sukienki i za zyczenia urodzinowe jestescie niezastapione

[zaaaabcia]

Napisane przez Corii

Zabciu na 200% ta druga w kwiaty, wygladasz w niej cudnie

dziekuuujeeeeee

Napisane przez celi25

cześć - dzisiaj kciuki 10-16 proszę
żabcia myślę, że drugą a prezent od rodzinki super - a Ty urodziny miałaś?

dziekuje

[kliwia]

anika szkoda ze mamusiek o ta witamine nie spytalas
Tylko mi pani powiedziala w aptece zeby trzymac ja w lodowce [na opakowaniu pisze ze ponizej 25stopni tylko]
i faktycznie lepiej po lodowce nawet smakuje, bo sie zuzka tak nie krzywi namietnie bo wlewam jej prosto do dzioba

[*Agatek*]

Hej

W nocy o 2 się obudziłam bo mnie złapał straszny ból brzucha... i jednym z efektów ubocznych były wymioty czuję się strasznie wczoraj po tych kanapkach z dżemem popiłam sokiem to pewnie od tego... za godzinę wizyta

[martucha84]

anika my stosujemy D-Vitum płaciły koło 15 zł za 36 kapsułek, polecam!! (jest tańsza niż vitaD a jest jej więcej)


*Agatek* współczuje przygód, znam to sama miałam okropne wymioty...... więc całkowicie cię rozumiem.. tylko dżem mnie ratował i jogurty... uroki...


Samba jeśli chodzi o ogrzewanie, to jak patrze na rachunki indi (której ogrzewanie pewnie byłoby ciut tańsze gdyby nie dom teściów) i to co wpisała Ana to nie jestem pewna czy czasem nie lepszy jest gaz - szczerze mówiąc myślałam że ekogroszek jest tańszy - a tu 4 tyś na rok, jak patrzyłam na necie to owszem więcej ale nie wiele więcej wychodzi ogrzewanie gazem a bynajmniej jest bardziej ekologicznie no i bez problemów, czysto bez kłopotów, aaaa nie myśleliście o gazówce i solarach? nie wiem jaka ich cena, rzucam tylko do zastanowienia się pomysł.. solary dadzą wam ciepłą wodę więc w lecie nie trzeba w ogóle palić, pozostaje tylko w okresie grzewczym więc wtedy gaz wyjdzie jeszcze taniej.. owszem kupno wszystkiego na początku jest drogie, ale jest to myśl, nic nie wiem dokładniej o tym ale możecie popatrzeć a nóż widelec wyjdzie korzystniej?



Samba co do szwagierki... brak mi słów, upośledzili to ją rodzice... ciekawe jakie będzie zderzenie jej z rzeczywistością jak zostanie sama.. mam nadzieje że szybko uporacie się z budową i będziesz już spokojniejsza...

[kliwia]

martuchaa le do pieca mozesz wrzucic wszytsko co sie nawinie A jak ogrzewasz gazem to juz nie

Co do vitD - po co przeplacac z kapsulki ?

Wczoraj mnie natchnelo i zorbilam sobie oko z kreska - na jedym dodalam eyeliner, na drugim zostala sama kreska kredka czarna, no i na tym z eyelinerem jest jeszcze kreska na dole zielonkawa kredka
jakosc fotek srednia, bo juz sie szarawo na dworzu robilo ale juz chyba wiem w jakim miejscu ma byc kreska by wygladalo fajnie

[martucha84]

Napisane przez kliwia

martuchaa le do pieca mozesz wrzucic wszytsko co sie nawinie A jak ogrzewasz gazem to juz nie

Co do vitD - po co przeplacac z kapsulki ?

jak wrzucić wszystko co się nawinie? przecież palenie innych rzeczy aniżeli węgiel groszek drewno jest nielegalne.. ja gratuluje jak każdy będzie palił w piecach śmieci tudzież plastik..

no i nie mówię że gazowe jest lepsze aleee wydawało mi się że groszek jest dużo tańszy niż gaz a widzę że ceny nie są powalające

co do witaminki D to tak jak pisała Domi, było kilka afer z zanieczyszczonymi witaminami - tymi w płynie - więc samo to mnie odrzuca, plus tu wiem ze jak wcisnę wszytko z kapsułki to ma dawkę - hmm jest to dla mnie dużoooo wygodniejsze - w butelce mam witaminę C i nigdy nie wiem czy polecało już te 8 kropel nie kropło się za mało za dużo... owszem mogę je policzyć ale czasem lecą jak szalone czasem znowu piekielnie wolno,... wolę wygodniej plus pewniej

[kliwia]

martuch chodzilo mi o drewno i makulature wlasnie

eee ja z dawkowaniem kropli nie mam klopotu a aferami sie nie przejmuje.
tak samo musialabym zaprzestac podawania malej gerberow [owocow akurat]- bo tyyle afer bylo - a to szklo, a to MOM w posilkach miesnych etc etc

[martucha84]

Napisane przez kliwia

martuch chodzilo mi o drewno i makulature wlasnie

eee ja z dawkowaniem kropli nie mam klopotu a aferami sie nie przejmuje.
tak samo musialabym zaprzestac podawania malej gerberow [owocow akurat]- bo tyyle afer bylo - a to szklo, a to MOM w posilkach miesnych etc etc

nie wiem czy do podajnika na groszek można dawać makulaturę, w kominkowym czy takim starym pewnie tak ale w tych nowych nie jestem pewna więc nie wypowiem się
a co do kropelek to masz takie prawo ja wolę kapsułkę


oczko wyszło super ale myślałam że bardziej kolorowo będzie czekam na kolejne twoje szaleństwa

[kliwia]

martucha nie mam kolorowych cieni za wiele. bo nigdy nie wiem jakie kolory mi pasuja zalezy czy jestem opalona czy biala twarz
wiec bez szalenstw :d do tego musze sobie tusz do rzes kupic, bo ten co mam to juz ma 2 lata i wysechl

a do pieca - z tego co kojarze to chyba mozna bo groszek wsypuje sie do dozownika samopodajacego, a jeszcze sa drzwiczki inne przynajmniej ja taki piec widzialam tam gdzie drewno wrzucic mozna
a w necie nawet znalazlam ze owsem pala ludzie - skoro sie marnuje bo nikt nie chce go kupowac a spala sie ladnie

[Gucia0987]

Zacznę od tego, że przekazuję sms'a od Scio! Dostałam wczoraj, ale nie miałam jak Wam przekazać



"Ciągle jestem w szpitalu. Jutro będą mi wywyoływać oksytocyną. Boję się jak cholera. Trzymajcie kciuki"



Scio, Trzymam kciuki! I czekam na dobre wieści! Już dzisiaj Agatka będzie z Tobą

lecę nadrabiać

[india83]

:

Napisane przez *Agatek*

Hej

W nocy o 2 się obudziłam bo mnie złapał straszny ból brzucha... i jednym z efektów ubocznych były wymioty czuję się strasznie wczoraj po tych kanapkach z dżemem popiłam sokiem to pewnie od tego... za godzinę wizyta

Agatek kochana bidulka mam nadzieje, ze wszelkie dolegliwosci szybko przejda. przytulam mocno

Napisane przez kliwia

martuchaa le do pieca mozesz wrzucic wszytsko co sie nawinie A jak ogrzewasz gazem to juz nie Co do vitD - po co przeplacac z kapsulki ?

Wczoraj mnie natchnelo i zorbilam sobie oko z kreska - na jedym dodalam eyeliner, na drugim zostala sama kreska kredka czarna, no i na tym z eyelinerem jest jeszcze kreska na dole zielonkawa kredka
jakosc fotek srednia, bo juz sie szarawo na dworzu robilo ale juz chyba wiem w jakim miejscu ma byc kreska by wygladalo fajnie

Jak to wszystko?? a co z ekologia? ok, juz doczytałam co autor mial na mysli. ja tam tez na piecach sie nie znam i nie wiem co mozna wrzucac do ekogroszkowego. my w kotlowni mamy jeszcze na wegiel(i tam mozna wrzucac inne) ale po remoncie nawet go nie podłaczylismy bo z niego nie korzystamy. ale jakby co dyspoznujemy takim sprzetem na czarna godzine hihi

kliwia bosko wygladasz tak egzotycznie

[martucha84]

Scio TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!!!!! dasz radę!!

[india83]

Scio trzymamy , poradzisz sobie a swoja droga kiedy minelo te 9 mcy?

[Gucia0987]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Samba Ja pewnie zrobiłabym tak samo jak Rosi pisze. Rodzice moim zdaniem bardzo ją skrzywdzili, bo jeśli chodzi do sklepu, na spacery samodzielnie, to mogła całkiem normalnie żyć.

Napisane przez india83

OK, zaczełam przegladac notatki. Jka zwykle wszysto na ostatnia chwile i oczywiscie nie wie kiedy sie tego naucze

Na pewno dasz radę!

Napisane przez *Agatek*

Hej

W nocy o 2 się obudziłam bo mnie złapał straszny ból brzucha... i jednym z efektów ubocznych były wymioty czuję się strasznie wczoraj po tych kanapkach z dżemem popiłam sokiem to pewnie od tego... za godzinę wizyta

daj znać jak tam po wizycie! Trzymam kciuki! A wymiotów współczuję

Napisane przez kliwia

Wczoraj mnie natchnelo i zorbilam sobie oko z kreska - na jedym dodalam eyeliner, na drugim zostala sama kreska kredka czarna, no i na tym z eyelinerem jest jeszcze kreska na dole zielonkawa kredka
jakosc fotek srednia, bo juz sie szarawo na dworzu robilo ale juz chyba wiem w jakim miejscu ma byc kreska by wygladalo fajnie

Oko na Maroko! Ślicznie!

Napisane przez kliwia

martucha nie mam kolorowych cieni za wiele. bo nigdy nie wiem jakie kolory mi pasuja zalezy czy jestem opalona czy biala twarz
wiec bez szalenstw :d do tego musze sobie tusz do rzes kupic, bo ten co mam to juz ma 2 lata i wysechl

a do pieca - z tego co kojarze to chyba mozna bo groszek wsypuje sie do dozownika samopodajacego, a jeszcze sa drzwiczki inne przynajmniej ja taki piec widzialam tam gdzie drewno wrzucic mozna
a w necie nawet znalazlam ze owsem pala ludzie - skoro sie marnuje bo nikt nie chce go kupowac a spala sie ladnie

Jeśli chodzi o tusz do rzęs to polecam ten http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...1t:429,r:2,s:0

miałam i różowy i teraz mam złoty i jest genialny. Mocno wydłuża rzęsy, wypełnia i już dawno nie byłam tak zadowolona z tuszu, który nie kosztuje 200zł

[kliwia]

gucia wlasnie mialam teraz rimmel - i smierdzial yhm.. troche jak zielona herbata niby byl wydluzajacy ale nie bylam zadowolona.
Kiedyyys mialam super tusz maybeline ale z US - rzadki, chyba z jakims lateksem ktory takie niteczki robil ale nie obciazal, super sie trzymal i byl bardzo lekki. w polsce go nie widzialam niestety ale jak mowisz ze ten dobry to moze wyprobuje.
a jaka ma szczoteczke? edit juz iwdze na kwc

[Gucia0987]

Napisane przez kliwia

gucia wlasnie mialam teraz rimmel - i smierdzial yhm.. troche jak zielona herbata niby byl wydluzajacy ale nie bylam zadowolona.
Kiedyyys mialam super tusz maybeline ale z US - rzadki, chyba z jakims lateksem ktory takie niteczki robil ale nie obciazal, super sie trzymal i byl bardzo lekki. w polsce go nie widzialam niestety ale jak mowisz ze ten dobry to moze wyprobuje.
a jaka ma szczoteczke? edit juz iwdze na kwc

mnie ten wyjątkowo podpasował, bo wcześniej jak miałam rimmela to byłam zdecydowanie na nie. Ten kupiła moja mama, wypróbowałam i teraz mam już drugi z kolei.

[martucha84]

wiecie co ja mam teraz tusz z lovely https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...rubiajaca.html
i jestem zadowolona - zapłaciłam 7 zł! buhahaha a jest fajny - wydłuża, ma giętką i cienką szczoteczkę.. fajnie się trzyma nie kruszy... pewnie szału nie ma ale za tą kasę...



zrobiłam obiady, sprzątnęłam.. więc.. czekam na kuriera z książkami i się obijam a młody śpi... .rekordy pobija..

[201803111825]

Treść usunięta

[india83]

a ja na 12ta do fryzjera
ide sie rozjasnic

[martucha84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

ho



---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez india83

a ja na 12ta do fryzjera
ide sie rozjasnic

a wolne masz? superrr zrelaksujesz się

[Gucia0987]

Napisane przez martucha84

wiecie co ja mam teraz tusz z lovely https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...rubiajaca.html
i jestem zadowolona - zapłaciłam 7 zł! buhahaha a jest fajny - wydłuża, ma giętką i cienką szczoteczkę.. fajnie się trzyma nie kruszy... pewnie szału nie ma ale za tą kasę...



zrobiłam obiady, sprzątnęłam.. więc.. czekam na kuriera z książkami i się obijam a młody śpi... .rekordy pobija..

Nie ważne ile kosztuje, najważniejsze, że Ci pasuje. Ja raz na jakiś czas dostaję próbki tuszy np za 200zł. Jak dla mnie zdecydowanie za drogo! Ale efekt powalający! Więc może kiedyś jak mi będzie zbywać 200zł to zakupię

A co masz dzisiaj na obiad? Bo ja jeszcze śniadania nie zjadłam, ale już myślę co na obiad I chodzą za mną kalerpki nadziewane... ale nie wiem czy nie skończy się na makaronie z brokułami

Napisane przez india83

a ja na 12ta do fryzjera
ide sie rozjasnic

Ale Ci dobrze!

A ja bardzo chciałabym popracować, ale dzisiejsze narzędzie mojej pracy, coś nie działa... także czekam aż panowie naprawią a póki co zajmuję się większymi i mniejszymi porządkami w papierach