Żonki 2009 cz.XXVIII

[india83]

Napisane przez neska22

India- ze może byc zwiekszone ryzyko chorób genetycznych....

Mam nadzieje, ze powtórka wyniki utrzyma w normie. trzymam kciuki aby było wszystko dobrze

[ktosia86]

Napisane przez aniaaa84

(...)
Ktosiu ja może nie na swoim przykładzie, ale po dzieciach w przedszkolu wiedzę, że niektóre potrafią wyczuć zmiany w pogodzie. Byliśmy na dworze i część szalała jak poparzona, a część na kocyk i do cienia no i oczywiście włączone marudzenie.
Natomiast po obiedzie popadały dziś jak muchy bo zbierało się na burzę

(...)

No właśnie mama też mi zawsze mówi, że u niej dzieciaki szczególnie jak mocno wieje, to dosłownie jakby się szaleju najadły. Coś w tym chyba jest

Napisane przez agus87

no w,lasnie
ale co gdzie kiedy

Może jakieś spotkanie skręcimy? Ale gdzie i kiedy to kwestia otwarta

Napisane przez *Agatek*

Hej

Ależ jestem szczęśliwa! badanie ok, zbadał mnie ręcznie, potem dowcipnie i brzusznie- maluszek podskakiwał co chwila i wyciągną prawą rączkę bo się 'przeciągał' oraz ziewał aż się poryczałam na momencie z wrażenia przezierność ok, mówił, że nic nie widzi aby było nie tak. Mam brać jeszcze jedno opakowanie na podtrzymanie i rzucamy w końcu to mały strasznie duży i w ogóle mało miał miejsca ale nie wiem ile ma cm, bo nie mierzył maluszka, jakoś zapomniałam się spytać A jaki piękny nosiu miał


Aaa i nie wiem co się ze mną dzieje... znów bym pojechała z zakupami na samochodzie ja wsiadam do samochodu, a jakaś babka się śmieje ze mnie i podchodzi mówiąc: "przepraszam, ale pani ma słoik na samochodzie" z olivkami normalnie ja nie wiem co ja robię

Super, że z badaniem wszystko ok Co do zakupów, no cóż, kobieta w ciąży robi różne dziwne rzeczy, to się nazywają dziury w mózgu - jak to Martucha kiedyś określiła - dziury w mózgu rosną wprost proporcjonalnie do wzrostu brzucha (albo jakoś tak - jak coś pokręciłam to wybacz Mistrzu )

Napisane przez neska22

czesc
przyszłam się pożalić...
bylismy dzis na usg-wszystko wyszło ok poza przeziernością niestety... wyszla 2,8...
jutro idziemy powtórzyc usg gdzie indziej -jak wyjdzie to samo to robimy testy z krwi...
smutno mi bardzo,...

Przytulam bardzo mocno Nic jednak nie jest jeszcze przesądzone, kiedyś położna mi opowiadała jak u niej w rodzinie jednej z dziewczyn przezierność wyszła nie taka, testy z krwi również a dzidzia urodziła się zupełnie zdrowa.

[neska22]

dziewczynki, niby wiem, ze wynik o niczym nie przesądza ale i tak mam stresa... tzn staram sie juz nie denerwowac dla dzidzi ale swoje juz wypłakałam po drodze od lekarza i potem w domu....

[ktosia86]

Napisane przez neska22

dziewczynki, niby wiem, ze wynik o niczym nie przesądza ale i tak mam stresa... tzn staram sie juz nie denerwowac dla dzidzi ale swoje juz wypłakałam po drodze od lekarza i potem w domu....

Słońce wcale Ci się nie dziwię Wierzę jednak, że wszystko będzie dobrze .

[neska22]

teraz z TZ tłumaczymy sobie na wzajem, ze wzystko będzie ok.....
kurcze jak nie urok to .... czy nie mozna sobie spokojnie pożyc na tym świecie....?

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Corii

Samba, keidy Wasza firma się przenosi? W następny weekend? Pytam, bo nasza sie własnie wtedy przeprowadza

Guciu, miałam po niej grzybice za grzybicą, masakra no mówię Ci

Ha ha, noo, zazwyczaj sie gratuluje zgubionych kg

I gratuluje, ze Wam sie udało dzisiaj!

hahahaha moze pracujemy w tej samej firmie?

Ale raczej nie bo u mnie sa tylko 3 dziewuchy w oddziale a reszta jest w innych oddzialach, ktore teraz przenosza sie do dabrowy... w sobote mamy przenoszenie magazynu ktory przyjedzie z warszawy i trzeba wszystko posprawdzac i poukladac, ale ja na razie jeszcze pracuje w starym miejscu i pewnie jeszcze kilka tygodni tak zostanie

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

co do lozka to my mamy szerokie na 140 cm bo wieksze by sie nie zmiescilo i tez nie narzekamy

[stokrotka24]

Napisane przez neska22

czesc
przyszłam się pożalić...
bylismy dzis na usg-wszystko wyszło ok poza przeziernością niestety... wyszla 2,8...
jutro idziemy powtórzyc usg gdzie indziej -jak wyjdzie to samo to robimy testy z krwi...
smutno mi bardzo,...

przytulam bardzo mocno i wieże, ze będzie wszystko dobrze. Trzymam kciuki aby tak było i aby dzidzia była zdrowa. A w którym ty teraz tygodniu jesteś? już zobaczyłam że w 13.

[*Agatek*]

Dziękuję dziewczyny

A co do wyników to mocz nie jest ok, bo są bakterie i mocz jest mętny i mam pić 2,5 litra płynów codziennie, a ja wypijałam max 1,5 dziennie to pewnie po tym wypadzie w szpitalu jak miałam zapalenie jeszcze się do końca nie wyleczyło.

Napisane przez neska22

India- ze może byc zwiekszone ryzyko chorób genetycznych....

słuchaj ale to się często zdarza, od 3 mm jest 3x zwiększone ryzyko, a Ty nie przekroczyłaś tego, więc nie jest tak źle. Mam nadzieję, że wszystko ułoży się dobrze...

[agus87]

Napisane przez ktosia86

No właśnie mama też mi zawsze mówi, że u niej dzieciaki szczególnie jak mocno wieje, to dosłownie jakby się szaleju najadły. Coś w tym chyba jest



Może jakieś spotkanie skręcimy? Ale gdzie i kiedy to kwestia otwarta



Super, że z badaniem wszystko ok Co do zakupów, no cóż, kobieta w ciąży robi różne dziwne rzeczy, to się nazywają dziury w mózgu - jak to Martucha kiedyś określiła - dziury w mózgu rosną wprost proporcjonalnie do wzrostu brzucha (albo jakoś tak - jak coś pokręciłam to wybacz Mistrzu )



Przytulam bardzo mocno Nic jednak nie jest jeszcze przesądzone, kiedyś położna mi opowiadała jak u niej w rodzinie jednej z dziewczyn przezierność wyszła nie taka, testy z krwi również a dzidzia urodziła się zupełnie zdrowa.

no w sumie why not

[Corii]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

hahahaha moze pracujemy w tej samej firmie?

Ale raczej nie bo u mnie sa tylko 3 dziewuchy w oddziale a reszta jest w innych oddzialach, ktore teraz przenosza sie do dabrowy... w sobote mamy przenoszenie magazynu ktory przyjedzie z warszawy i trzeba wszystko posprawdzac i poukladac, ale ja na razie jeszcze pracuje w starym miejscu i pewnie jeszcze kilka tygodni tak zostanie

Eee no to nie pracujemy w tej samej firmie, szkoda
Ale jesli i Ty w Katowicach, to moze nie tak daleko od siebie pracujemy ? jaka ulica?

[zaaaabcia]

Napisane przez stokrotka24

żabcia mi się też twój obraz w kuchni podoba, taki żywy i kolorowy jest ale macie znowu super weekend, same imprezki

.

dzieki
no u nas kazdy weekend wakacyjny jest dosc zajety jest

Napisane przez anika222

guciolek pisał do mnie ze juz jest po i ze wszytsko sie udało

super wiesci

Napisane przez Gucia0987

kochana, a kiedy Ty mialas spokojny leniwy weekend? teraz tez zapowiada sie niezla impreza

yyyymmm jakies 3 miesiace temu?

Napisane przez *Agatek*

Hej

Ależ jestem szczęśliwa! badanie ok, zbadał mnie ręcznie, potem dowcipnie i brzusznie- maluszek podskakiwał co chwila i wyciągną prawą rączkę bo się 'przeciągał' oraz ziewał aż się poryczałam na momencie z wrażenia przezierność ok, mówił, że nic nie widzi aby było nie tak. Mam brać jeszcze jedno opakowanie na podtrzymanie i rzucamy w końcu to mały strasznie duży i w ogóle mało miał miejsca ale nie wiem ile ma cm, bo nie mierzył maluszka, jakoś zapomniałam się spytać A jaki piękny nosiu miał

super

[martucha84]

SAMBA no i BOSKO całkiem fajna ekipa się szykuje

*Agatek* super że badania wyszły ok oby tak dalej...

neska22 mocno cię przytulam, bardzoooo bardzoooo mocno, mam nadzieję że powtórne badnia będzie już z weselszym wynikiem, a ostatecznie wyniki z krwi to wykluczą, który to tydzień? bo czasem jest tak że jak się zrobi za wcześnie to ten fałd jest jeszcze duży..

ktosia nic nie pokręciłaś, serio tak jest zresztą się sama o tym przekonałaś

[anika222]

heloł

ja dzis obudzona o 2 nad ranem prawie przybijam gwoździa w biurko....
nawet kawa nie pomaga....

masakra chyba małej ida zeby bo jest nie do zniesienia wczoraj dała taki popis ..... krzyku oczywiscie, do tego usypianie wieczorne to koszmar jak nigdy - zawsze zasypiała w 5 minut z usmiechem i rechotem tak teraz połozona do łóżeczka płacze .... w nocy tez sie budzi z płaczem

tak gryzie raczki... chyab rzeczywiscie ja bola dziasła.... dałam jej moj palec tpo mo go taksilnie gryzła ze szok nei wiedziałam ze tyle siły jest w dziąsełkach małego dziecka....

ahhhhh bym była zapomniała

SSr do mnei pisała
wszytsko u niej w porzadku Mała wypełnia cały świat i nie ma czasu praktycznie na nic, no ale nie narzeka

no i obiecała ze sie pojawi i pokaze zdjecia malutkiej i poopowiada o niej

[Madzialenka12344321]

Cześć

Dziś też mam męża w domu Wczoraj zadzwonili, że jednak może sobie wolne przedłużyć Niestety jutro idzie do pracy. A my wczoraj znowu małego bobaska odwiedziliśmy i wrócilismy do domku nad ranem

Neska kochana przytulam mocno

[anika222]

Neska trzymam kciuki za ponowne badani. daj znac jak poszlo

Agatek fajnie ze wszytsko dobrze

[martucha84]

laski które planują robić dzidziusiowe zakupy, dotarła do mnie informacja że firma chicco splajtowała a raczej teraz się to nazywa - przekształca się w inną firmę, i mają być kłopoty z późniejszymi reklamacjami ich sprzętu więc jak planujecie coś wielkiego to poczytajcie o tym jak reklamacje mają wyglądać etc, bo wiem że nie wszyscy sprzedawcy są uczciwi i otym informują

[agus87]

Napisane przez anika222

heloł

ja dzis obudzona o 2 nad ranem prawie przybijam gwoździa w biurko....
nawet kawa nie pomaga....

masakra chyba małej ida zeby bo jest nie do zniesienia wczoraj dała taki popis ..... krzyku oczywiscie, do tego usypianie wieczorne to koszmar jak nigdy - zawsze zasypiała w 5 minut z usmiechem i rechotem tak teraz połozona do łóżeczka płacze .... w nocy tez sie budzi z płaczem

tak gryzie raczki... chyab rzeczywiscie ja bola dziasła.... dałam jej moj palec tpo mo go taksilnie gryzła ze szok nei wiedziałam ze tyle siły jest w dziąsełkach małego dziecka....

ahhhhh bym była zapomniała

SSr do mnei pisała
wszytsko u niej w porzadku Mała wypełnia cały świat i nie ma czasu praktycznie na nic, no ale nie narzeka

no i obiecała ze sie pojawi i pokaze zdjecia malutkiej i poopowiada o niej

3mam kciki za bezbolesne wyzynanie ząbków
mi szly jak mialam skonczone 4 miesiace
a mezowi pozniej ok 8 msc
wiec ciekawe jak u nas bedzie

[Gucia0987]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

nie wiem czy zdolam

Napisane przez Madzialenka12344321

He


jaki dziś super dzień

Gucia super, ze zabieg się udał

Agatek świetnie, ze z dzidzią wszystko dobrze.

Aniu ja mam 160 łóżko i spokojnie starczy. jak śpię wtulona w męża, to się śmieję, że jeszcze 2 osoby by się zmieściły.


a kysz, a kysz z takim pomysłem

ale dobrą pizze dziś z mężem zrobiłam, do tego winko i jest boskooooo a zaraz zmykamy na spacerek. Jutro też ma wolny dzień więc rewelka.

Kurcze... coś jeszcze miałam komuś napisać, ale mi się zapomniało więc zmykam

z czym zrobiliscie pizzę?my ostatnio robiliśmy serówa i była genialnay

Napisane przez neska22

czesc
przyszłam się pożalić...
bylismy dzis na usg-wszystko wyszło ok poza przeziernością niestety... wyszla 2,8...
jutro idziemy powtórzyc usg gdzie indziej -jak wyjdzie to samo to robimy testy z krwi...
smutno mi bardzo,...

kochaną mocno Cię tule trzymam kciuki za dzisiejsze badanie!daj znać koniecznie!



pisze z tel więc wybaczcie ii proszę o kciuki żeby nie byli dziur na drodze bo wracam do krk a boli

[anika222]

Napisane przez agus87

3mam kciki za bezbolesne wyzynanie ząbków
mi szly jak mialam skonczone 4 miesiace
a mezowi pozniej ok 8 msc
wiec ciekawe jak u nas bedzie

aguniu ja tonei jestem na 100% przekonana czy to na pewno są zeby... bo skąd mam niby to wiedziec ale... zdaje mi sie ze chyba bedzie bardziej boleśnie niż bezboleśnie jesli to co sie wczoraj działo to efekt bolących dziąseł
tu chyba bardziej beda wiedzialy mamusie z wiekszym stażem niż ja

ja to tak poprawdzie nei wiem kiedy mi sie wyżynały bede musiała zapytac....

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez Gucia0987

nie wiem czy zdolam



z czym zrobiliscie pizzę?my ostatnio robiliśmy serówa i była genialnay



kochaną mocno Cię tule trzymam kciuki za dzisiejsze badanie!daj znać koniecznie!



pisze z tel więc wybaczcie ii proszę o kciuki żeby nie byli dziur na drodze bo wracam do krk a boli

to wolniutko jedźcie

[agus87]

Napisane przez anika222

aguniu ja tonei jestem na 100% przekonana czy to na pewno są zeby... bo skąd mam niby to wiedziec ale... zdaje mi sie ze chyba bedzie bardziej boleśnie niż bezboleśnie jesli to co sie wczoraj działo to efekt bolących dziąseł
tu chyba bardziej beda wiedzialy mamusie z wiekszym stażem niż ja

ja to tak poprawdzie nei wiem kiedy mi sie wyżynały bede musiała zapytac....

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------




to wolniutko jedźcie

a dziaselka sa czerwone i obrzekniete??
to moze jakis gryzak z lodowki ?
czasem mowia, ze zeby 2 miesiace ida, wiec dziecko 2 miesiace tak robi

[Madzialenka12344321]

Gucia pizze robiliśmy pełnoziarnistą (pierwszy raz, ale wyszła pyszna) i tradycyjne składniki: salami, pieczarki, cebula, oliwki i masa sera

[201803111825]

Treść usunięta

[baja_86]

Napisane przez *Agatek*

Hej

Ależ jestem szczęśliwa! badanie ok, zbadał mnie ręcznie, potem dowcipnie i brzusznie- maluszek podskakiwał co chwila i wyciągną prawą rączkę bo się 'przeciągał' oraz ziewał aż się poryczałam na momencie z wrażenia przezierność ok, mówił, że nic nie widzi aby było nie tak. Mam brać jeszcze jedno opakowanie na podtrzymanie i rzucamy w końcu to mały strasznie duży i w ogóle mało miał miejsca ale nie wiem ile ma cm, bo nie mierzył maluszka, jakoś zapomniałam się spytać A jaki piękny nosiu miał


Aaa i nie wiem co się ze mną dzieje... znów bym pojechała z zakupami na samochodzie ja wsiadam do samochodu, a jakaś babka się śmieje ze mnie i podchodzi mówiąc: "przepraszam, ale pani ma słoik na samochodzie" z olivkami normalnie ja nie wiem co ja robię

ooo fajnie a jeśli chodzi o zapominanie to mózg w ciąży-dziewczyny mówią, że to normalne

Napisane przez neska22

czesc
przyszłam się pożalić...
bylismy dzis na usg-wszystko wyszło ok poza przeziernością niestety... wyszla 2,8...
jutro idziemy powtórzyc usg gdzie indziej -jak wyjdzie to samo to robimy testy z krwi...
smutno mi bardzo,...

trzymam kciuki o dobry wynik

[anika222]

Napisane przez agus87

a dziaselka sa czerwone i obrzekniete??
to moze jakis gryzak z lodowki ?
czasem mowia, ze zeby 2 miesiace ida, wiec dziecko 2 miesiace tak robi

czy obrzekniete to nei wiem czerwone na pewno.... ona sie slini juz z 2 miesiace, i wkłada łapki do buzi tez jakies 1,5 miesiąca ale teraz je ewidentnie gryzie co wiecej tak mlaska ze az głosno słychac jak by co dobrego jadła

[201803111825]

Treść usunięta

[martucha84]

Napisane przez Gucia0987

pisze z tel więc wybaczcie ii proszę o kciuki żeby nie byli dziur na drodze bo wracam do krk a boli

dajesz dajesz!!

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

ho

[gold-fish]

Agatek, super wieści to musi być cudowne uczucie

Nesko, przytulam mocno ja się nie znam n atym ale skoro dziewczyny uspokajają, ze to niczego nie przesądza to dołaczam sie do tego idż na kolejne badanie, a my mocno będziemy trzymać kciuki

Napisane przez stokrotka24

nie bój żaby będzie ok, przecież to kolega twojego tz, a Francji zazdroszczę

tak trochę zeschizowałam bo to jest raczej słaby znajomy. Najlepsze co mój maż wczoraj mi powiedział. Ten kolega rezerwujac nam bilety pytał się ile bagażu, tz mówi że 20, a on ,,łącznie" , tż że tak, kolega lekko zdziwiony i pyta się czy żona na pewno nie bedzie chciała wziać więcej. Tż że wystarczy 20 , no i ten kolega wpisał 20 łacznie czyli po 10 na osobę- czyli bagaż podręczny heloł mam na 2 tyg. spakować się w bagaż podręczny... najgorsze, ze za nadbagaż się płaci. Dzisiaj tż będzie dzwonił na lotnisko, bo po wczorajszej rejestracji on line już nie można tego zmienić nie wiem co zrobię

Napisane przez Madzialenka12344321

Gucia pizze robiliśmy pełnoziarnistą (pierwszy raz, ale wyszła pyszna) i tradycyjne składniki: salami, pieczarki, cebula, oliwki i masa sera

tzn. z pełnozioarnistej mąki? dobry pomysł , musze spróbować ale mieszałaś czy wziełaś jeden rodzaj?

[Ana***]

Napisane przez agus87

nie dziekuje

kochana ja jeszcze pracuje dodatkowo
teraz juz po sezonie wiec nie ma tyle pracy, ale pracuje, opiekuje sie ola na zmiane z tz
i chodze cwiczyc
maz zostaje z olenka
dal by sie za nia posiekac
jak wracam z silowni ona juz wykapana, nakarmiona spi

Gratuluję męża niezły ma zapał

Napisane przez aniaaa84

aaa i mam pytanie odnośnie szerokości łóżka, składaniam się ku wymiarom 180x200 ale dziewczyny w pracy mnie skrytykowały, że się będziemy szukać z mężem na takich gabarytach...doradźcie bo trzeba się zdecydować a ja jestem w kropce czy brać to duuuuże czy 160x200 w zupełności wystarczy

My mamy 160cm, ale planujemy zakup 180cm... może to dlatego, że wcześniej zarówno tż jak i ja mieliśmy łózko na 160cm i spaliśmy na nich sami... były zakupione z myślą, aby potem właśnie spać razem... i jest na trochę ciasno... do tego my z natury się "rozwalamy" albo bijemy przez sen... nieraz się obudziłam w szoku- bo oberwałam od męża
No i teraz jest problem tym bardziej, że łóżko jednym bokiem stoi do ściany... (tam śpi tż) i mu to już w ogóle ciasno...

Napisane przez agus87

yy nie
maz chce juz kolejne bobo

A Ty?

Napisane przez *Agatek*

Hej

Ależ jestem szczęśliwa! badanie ok, zbadał mnie ręcznie, potem dowcipnie i brzusznie- maluszek podskakiwał co chwila i wyciągną prawą rączkę bo się 'przeciągał' oraz ziewał aż się poryczałam na momencie z wrażenia przezierność ok, mówił, że nic nie widzi aby było nie tak. Mam brać jeszcze jedno opakowanie na podtrzymanie i rzucamy w końcu to mały strasznie duży i w ogóle mało miał miejsca ale nie wiem ile ma cm, bo nie mierzył maluszka, jakoś zapomniałam się spytać A jaki piękny nosiu miał


Aaa i nie wiem co się ze mną dzieje... znów bym pojechała z zakupami na samochodzie ja wsiadam do samochodu, a jakaś babka się śmieje ze mnie i podchodzi mówiąc: "przepraszam, ale pani ma słoik na samochodzie" z olivkami normalnie ja nie wiem co ja robię

Super!

Napisane przez neska22

czesc
przyszłam się pożalić...
bylismy dzis na usg-wszystko wyszło ok poza przeziernością niestety... wyszla 2,8...
jutro idziemy powtórzyc usg gdzie indziej -jak wyjdzie to samo to robimy testy z krwi...
smutno mi bardzo,...

ehhh....
bardzo Cię tulę daj znać jak po...
i nie zamartwiaj się... zaczęłam szperać w necie i to naprawdę w wielu przypadkach dzieciątko rodzi się zdrowe...

Napisane przez Gucia0987

pisze z tel więc wybaczcie ii proszę o kciuk
i żeby nie byli dziur na drodze bo wracam do krk a boli

Powolutku...
Jak się czujesz?

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------



Mam pytanie do n-ek biorę się za porządkowanie moich pomocy i w związku z tym chciałam zapytać:
-czy laminujecie wszystkie swoje pomoce dyd.? czy tylko te, które częściej się używa?
-czy laminujecie karty pracy? czy da się kserować po laminowaniu?
-i ostatnie pytanie jak je porządkujecie (pomoce), układacie? jaki sposób jest najbardziej korzystny? według konkretnych kategorii?

Mam dużo pomocy z nauczycielki przedszkola... i jeżeli będę porządkowała według jakichś konkretnych kategorii to jest problem... o ile pomoce będę uporządkowane to inne rzeczy np. opis zabawy do danej pomocy już nie podepnę do tej kategorii co ta pomoc, bo na odwrocie jest zupełnie coś innego

[martucha84]

Ana laminuje wszystko to co da się zalaminować i przynosi to jakiś sens więc kart pracy do kserowania nie,
układam je wg kategorii - dom ciało kolory jesień czas itd
a jeśli ty masz opis zabawy na czymś innym to ten opis skseruj wsadź ksero i po kłopocie

[Ana***]

Napisane przez martucha84

Ana laminuje wszystko to co da się zalaminować i przynosi to jakiś sens więc kart pracy do kserowania nie,
układam je wg kategorii - dom ciało kolory jesień czas itd
a jeśli ty masz opis zabawy na czymś innym to ten opis skseruj wsadź ksero i po kłopocie

Już wymyśliłam według jakich kategorii będę porządkować ściągnę sobie z programu nasze przedszkole - taką tabelę (rodzaj aktywności, zakres treści, nr obszaru z podstawy programowej) i poszczególne inf. będę przyklejać do odpowiedniej teczki (będzie ich 5- tyle co rodzajów aktywności)

Co do tego wyżej...
Na jednej stronie jest scenariusz dotyczący np. ekologii, a na drugiej jest temat poznajemy zawody... no i właśnie gdybałam jak to rozdzielić na kategorie... wymyśliłam, że w teczki włożę tylko pomoce... a na pomocy, do których są jeszcze jakieś opisy, scenariusze itp. na odwrocie napiszę, który nr miesięcznika nauczycielki z jakiego roku i już a czasopismo włożę w oddzielny segregator chyba się nie pogubię