Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

[acelinka]

Napisane przez spa82

dzieki dziewczynki za miłe słowa ach miło mi sie zrobiło ale to podkreślone to że niby co bo tak podejrzanie zabrzmiało
Agnyska to ja się chyba nie boje bo juz straciłam dla niej głowę

nic podejrzenego nie miałam na myśli po prostu te Judyty które znam są bardzo energiczne i żywiołowe, wszędzie ich pełno, nie dadzą sobie w kasze dmuchać i zawsze mówią co myślą

Napisane przez spa82

Ale ale miałam Wam jeszcze pokazać jedną rzecz która dzisiaj mnie normalnie zszokowała
Dzisiaj mam 32t i 0d więc sobie weszłam na google i wpisuje "32 tydzien ciąży" wiadomo wyskakują różne strony artykuły ble ble no i m.in.sa też "obrazy"...weszłam oglądam fajnie fajnie no ale zaraz zaraz cos dziwnego mi mknęło (sprobuje Wam skopiowac linka ale nie wiem czy wejdzie-jesli nie to wejdzcie sobie tak jak ja i NAPEWNO nie przeoczycie tego zdjęcia-ja się normalnie zszokowałam)
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...KdDIsgbZtpGjDA

To chyba na tyle jeśli chodzi o mnie. Idę palulu tak więc do jutra

jaki obrazek z rana, masakra
ale ma brzusio, tak wysoooooko mój jest dużo niżej od dawna

Napisane przez Aiszka22

Dzień dobry mamusie

Co do chrzczenia- nie chrzczenia dzieci - ja swojego dziecka na pewno nie ochrzczę, bo mój TŻ jest ateistą i w tym roku ma zamiar "wypisać się" z kościoła (apostazja), a ja co prawda pochodzę z rodziny wierzącej, ale do kościoła nie chodzę i źle się tam czuję. Wiem, że nie zacznę nagle gorliwie chodzić na msze św., a za katoliczkę już od jakiegoś czasu się nie uważam. Więc po co robić coś tylko dlatego, bo "może mieć łatwiej w życiu" - słowa mojej rodziny, ale moim zdaniem to wcale nie jest prawda
Problem może pojawić się za 8 lat, jak mały będzie w wieku komunijnym - jeśli wtedy będzie taka sytuacja, że będzie źle się z tym czuł, że nie ma chrztu i nie może pójść do komunii a CHCE, to zawsze można go ochrzcić i do komunii wysłać. Ale pójść na chrzest po urodzeniu i kłamać, że wychowa się dziecko w wierze katolickiej to moim zdaniem nie jest dobry pomysł

No to się rozpisałam

A tak w ogóle to mówicie, że na wózki tak długo się czeka? 10 tygodni? Będę musiała pospieszyć mojego TŻ, bo nie zdązymy do porodu.

Miłego dnia

masz racje z tym chrztem

co do wózków to zależy gdzie się zamawia i jaki, u mnie np. max. 2 tygodnie się czeka

u mnie dziś pochmurno, nie ma takiego pięknego słoneczka jak wczoraj, no ale nie pada a tż nie chce mnie zabrać do praktikera

[agnieszka 0605]

Napisane przez cotynato

Słyszałyście o tym zwyczaju, że mężusie kupują coś kobiecie po porodzie?

moja sister dostała biżuterię chyba od teściów, ale zwyczaj super.

Napisane przez anciaahk

Agnieszka , co się dzieje kochana, skąd te czarne myśli?

Napisane przez spa82

1

Dobrze to ujełaś Kolorów i wzorów jak na straganie a zaden nie mówi "weź mnie..." hehe ... a to tak na poprawe tego Twojego hormonalnego humoru

1. stragan to jest dopiero dobre określenie
2. Dziękuje
3. A linka - widziałam.... też natknęłam się na te super zdjęcia

zmykamy do Lichenia, mam nadzieję, że się nie zamęcze... Bo pachwiny jakoś mnie ciągnęły wczoraj

buźka i miłej niedzieli

[stokrotka_]

dzień dobry

to se nie pospałam dziś... mąż wstawał do pracy..no i...coś wogóle dziwnego..ja nie usłyszałam budzika,co prawka słyszałam jak wstaje..ale nawet nie miałam siły zareagować... a młoda tak zaczęła się kręcić i kopać i przesuwać po brzuchu,że normalnie szok... wstać musiałam i tyle ze spania mojego

Napisane przez cotynato

Słyszałyście o tym zwyczaju, że mężusie kupują coś kobiecie po porodzie? Ja o tym nie wiedziałam do czasu aż mnie ostatnio nie uzmysłowiła koleżanka na imprezie i ostatnio babka w cerf która śpioszki mi ważyła
I chyba sama mu pokażę kilka ładnych rzeczy przed porodem

nie słyszałam..ale dobrze wiedzieć chociaż powiem Wam...że mi się włączyło kupowanie dla małej.. i dla niej na ciuszka nie jest mi szkoda dać tyle,czy tyle..mimo,że to na chwilę... ale dla mnie to mi szkoda

Napisane przez spa82

Ale ale miałam Wam jeszcze pokazać jedną rzecz która dzisiaj mnie normalnie zszokowała
Dzisiaj mam 32t i 0d więc sobie weszłam na google i wpisuje "32 tydzien ciąży" wiadomo wyskakują różne strony artykuły ble ble no i m.in.sa też "obrazy"...weszłam oglądam fajnie fajnie no ale zaraz zaraz cos dziwnego mi mknęło (sprobuje Wam skopiowac linka ale nie wiem czy wejdzie-jesli nie to wejdzcie sobie tak jak ja i NAPEWNO nie przeoczycie tego zdjęcia-ja się normalnie zszokowałam)
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...KdDIsgbZtpGjDA

To chyba na tyle jeśli chodzi o mnie. Idę palulu tak więc do jutra

o matko... aż mi się śniadania jeść odechciało....

Aga.. na poprawę humoru

no i dla reszty też buziaczki

[pestka78]

Dzien dobry
Wstałam rano i Was nadrobiłam pilnie....

Małgos kiedy wychodzisz ze szpitala? Ja tez biore te tabletki ale w domku jestem....

Spa...ale zdjęcie....Niektórzy ludzie za grosz nie mają wyczucia...

Juz powiedziałam tztowi o tradycji kupowania

My wczoraj bylismy przy okazji w dzieciowym sklepie i ogladałam wózki... Zdecydowałam sie jednak na mutsy transporter. Juz innych nie szukam chyba bo ten pasuje mi pod kazdym wzgledem.... A jak zobaczyłam jak spacerówka sie składa to juz byłam całkiem na tak

Kupiłam przy okazji 2 kocyki polarowe i ręczniczek.... Ale dla siebie nadal nic nie mam i nie moge cos sie zmotywowac do zakupów...

[19natka88]

Witajcie Ja chyba powinnam te sny nagrywać albo spisywać Skąd się to bierze Dzisiaj kończymy 34 tc Chciałabym się już za miesiąc rozpakować

agnieszka 0605 ponoć to normalne na pewnym etapie ciąży Takie zamartwianie się itp. Też mam takie myśli Będzie ok

Napisane przez madzialena-lublin

za zakupy.
Powiesz gdzie kupowałaś? Pochwal się wanienką ze stelażem bo ja się właśnie zastanawiam jaką kupić.

Kupowałam w sklepie stacjonarnym Maluszek się nazywa Wanienka 100cm (ja mam białą) i stelaż taka jak w załączniku A potem jeszcze kupowałam na stronie motherhood - ten taki podkład na materac i podręczny przewijak

Napisane przez cotynato

Słyszałyście o tym zwyczaju, że mężusie kupują coś kobiecie po porodzie? Ja o tym nie wiedziałam do czasu aż mnie ostatnio nie uzmysłowiła koleżanka na imprezie i ostatnio babka w cerf która śpioszki mi ważyła
I chyba sama mu pokażę kilka ładnych rzeczy przed porodem

Słyszałam i u nas się praktykuje U nas w rodzinie zazwyczaj biżuterię się daje ale znam takich, co samochody kupowali

Napisane przez anciaahk

Twoja fantazja nie zna granic .

Ta moja fantazja mnie wykończy kiedyś

Czy mam gratulować dodatkowych cm w pasie?? Lepiej pogratuluję wyprawki, rośnie - i bardzo dobrze . Ja zakupy kończę chyba jutro, ale już tylko przez neta. Najmniej obciążają nogi .

Możesz pogratulować bo wszyscy w koło twierdzą ze za chuda jestem
Co do wyprawki to cały czas mam zagwozdkę co zrobić z laktatorem kupować już czy nie czy jak

Napisane przez spa82

dzieki dziewczynki za miłe słowa ach miło mi sie zrobiło ale to podkreślone to że niby co bo tak podejrzanie zabrzmiało
Agnyska to ja się chyba nie boje bo juz straciłam dla niej głowę

Heh podejrzanie Judyty, które znam to po prostu osoby raczej uparte, nie dają sobie w kaszę dmuchać jak to Acelinka napisała, odważne ale bardzo koleżeńskie, uczynne i w ogóle fajne babki

spa82 zdjęcie powalające

[Martusiaaa21]

hej mamuśki wpadam tylko na chwilę się przywitać i lecę dziś ciąg dalszy remontu, niby w niedzielę się nie powinno robić ale to jedyny dzień gdzie mężuś ma wolny i można najwięcej zrobić
Miłego dzionka życzę, u nas nawet słoneczko ładnie świeci
do wieczora

[pestka78]

Napisane przez 19natka88

Dzisiaj kończymy 34 tc Chciałabym się już za miesiąc rozpakować

Kupowałam w sklepie stacjonarnym Maluszek się nazywa Wanienka 100cm (ja mam białą) i stelaż taka jak w załączniku A potem jeszcze kupowałam na stronie motherhood - ten taki podkład na materac i podręczny przewijak

Słyszałam i u nas się praktykuje U nas w rodzinie zazwyczaj biżuterię się daje ale znam takich, co samochody kupowali


Możesz pogratulować bo wszyscy w koło twierdzą ze za chuda jestem
Co do wyprawki to cały czas mam zagwozdkę co zrobić z laktatorem kupować już czy nie czy jak


Heh podejrzanie Judyty, które znam to po prostu osoby raczej uparte, nie dają sobie w kaszę dmuchać jak to Acelinka napisała, odważne ale bardzo koleżeńskie, uczynne i w ogóle fajne babki

Gratuluję konca 34 tygodnia

Ile dałas za taka wanienke i stojaczek???

Ja bizuterii nie chce bo sama ją robię Chyba ze tz u mnie kupi...hihihi..

Ja tez mysle o laktatorze...czy kupowac i jaki.... i nie wiem jak po cesarce bedzie i chyba jednak kupię.......

Ja bardzo lubię imię Judytka...

A i duuuuzo zdrówka dla DZIECIACZKÓW

[malamutka]

Dzień dobry mamuśki
Ja dziś też po nieprzespanej nocy. Najpierw nie mogłam zasnąć, a potem w nocy nagle się obudziłam i coś mi się ubzdurało, że mała się jakoś nie wierci. Więc zaczęłam ostukiwać delikatnie brzuszek, aż dała znać, że czuwa Za to później się rozkręciła i mi spać nie dała Ech, wyrodna matka będę, żeby dziecko po nocy budzić

Napisane przez cotynato

Słyszałyście o tym zwyczaju, że mężusie kupują coś kobiecie po porodzie? Ja o tym nie wiedziałam do czasu aż mnie ostatnio nie uzmysłowiła koleżanka na imprezie i ostatnio babka w cerf która śpioszki mi ważyła
I chyba sama mu pokażę kilka ładnych rzeczy przed porodem

Ja słyszałam, ale znając "romantyczną" duszę mojego tż, to jakoś nie spodziewam się prezentu... On to raczej z tych, którzy uważają, że poród to naturalna kolej rzeczy, która przypadła w udziale kobiecie

Napisane przez spa82

Ale ale miałam Wam jeszcze pokazać jedną rzecz która dzisiaj mnie normalnie zszokowała
Dzisiaj mam 32t i 0d więc sobie weszłam na google i wpisuje "32 tydzien ciąży" wiadomo wyskakują różne strony artykuły ble ble no i m.in.sa też "obrazy"...weszłam oglądam fajnie fajnie no ale zaraz zaraz cos dziwnego mi mknęło (sprobuje Wam skopiowac linka ale nie wiem czy wejdzie-jesli nie to wejdzcie sobie tak jak ja i NAPEWNO nie przeoczycie tego zdjęcia-ja się normalnie zszokowałam)
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...KdDIsgbZtpGjDA

To chyba na tyle jeśli chodzi o mnie. Idę palulu tak więc do jutra

Napisane przez Aiszka22

A tak w ogóle to mówicie, że na wózki tak długo się czeka? 10 tygodni? Będę musiała pospieszyć mojego TŻ, bo nie zdązymy do porodu.

Aiszka chyba tylko ja będę tak długo czekać bo sobie wybraliśmy Teutonie Be You. I niestety teraz ta firma ma 2 tyg urlopu i nie produkują, model jest nowy więc nie wszędzie nawet go można obejrzeć, a do tego jeszcze wybraliśmy kolory, na które się dłużej czeka

Napisane przez agnieszka 0605

zmykamy do Lichenia, mam nadzieję, że się nie zamęcze... Bo pachwiny jakoś mnie ciągnęły wczoraj

Aga, a skąd jesteś, że do Lichenia na niedzielną mszę jedziesz? Bo ja ze swojego domu mam około 15km


A teraz muszę coś ze sobą zrobić bo jedziemy z rodzinką na spacer nad morze

[Martusiaaa21]

Napisane przez anciaahk

Czyli jednak .

Witaj w klubie. Na szczęście pewnie pójdziemy ok 18-19, więc jeszcze duuuuuuuużo czasu.

Eee tam, jeszcze mamy dużo czasu do tego "w razie czego". A tak dużo ładniej wyglądają .

Po piccolo piecze mnie zgaga.
Ja też posprzątałam, bo majstrzy uciekli. I nie wiem czy mi się kolor podoba .

Spa82 - najprościej jest to olać, moje imię krytykują też wszyscy, nawet nie ograniczają się do "aha" tylko wprost mówią - skąd Ty to wytrzasnęłaś.
I dziękuję za przepis, nie wygląda na zbyt skomplikowany .

Mój też nie wie , nie wiem czy kojarzy płeć, może tak.


Łaaał. Moja raczej by nie przyszła, zresztą starego bym zabiła, jakby ją przysłał . Jak mi pomaga mama, to ok, ale teściowej się jakoś wstydzę .

Ja kupiłam pampersa - sensitive, nie pomyślałam, czy muszą być jakieś specjalne. Zapłaciłam 6,99, nawet nie wiem, czy to dużo czy mało. Chwalą też chusteczki z Biedronki, że są mocno nawilżone, ale nie próbowałam - tak piszę o próbowaniu, bo takich chusteczek używam dla psa, ale zwykle kupuję najtańsze, pakowane po 3.
A co Ty kupiłaś za 20 zł z huggiesa ? Chyba nie pieluchy, bo 6 sztuk tylko?

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------


Teraz doczytałam, to taniutko.

Pierzesz w płynie do prania czy chodzi o płyn do płukania? Można używać płynu do płukania??



Ja zdążyłam posprzątać i pokłócić się ze swoim okropnym mężem. Idę zrobię mu obiad. Niech ma.

Anciu pokaż kolorkimoże nie jest tak źle

Napisane przez kellysss

hej mamusie...


U nas nocka nie przespana...
Maly obudzil sie o 1 z 40 stopniami goraczki.. Najpierw lecial czopek paracetamol ktory nie pomogl po 1,5 godziny wiec musialam robic malemu kapiel o 2 w nocy
do 3 zeszlo mu do 39 i do prawei 4 obkladalam go jeszcze reczniczkami i zeszlo mu
do 38..... o 6 znowu obudzil sie z 40 stopniami....
Dalam znowu czopka i tak zasnelismy wykonczeni i spalismy do 10
i znowu o 10 mial 39 i poszlismy do lekarza... ma zapalenie gardla i dostal antybiotyk i
jeszcze jeden na goraczke syropek zebym mogla uzywac na przepien z paracetamolem..
Teraz ma ok 38 goraczki ale w sumie biedaczek ladnie sie bawi... tylko taki glosik ma jak
piejacy kogut.... mam nadzieje ze szybko przejdzie i ze sie nie zaraze....
Tz dzis nie idzie do pracy (zalatwil sobie zeby mi pomoc ....




Trzydniowki raczej nie mielismy i tez wlasnie myslalam ze to to ale
gardlo czerwone i piejacy kaszel to od razu sobie pomyslalam ze zapalenie..

Biedny Konradek
Widze ze wszystkie forumowe dzieciaczki sie pochorowaly


Przelecialam na szybko co pisalyscie..

i Alanek dziekuje wizazowym cioteczka za buziaki i tez WAS WSZYSTKIE CALUJE

Pisalyscie cos o chusteczkach...

Ja kupilam dla mlodego na poczatek huggies bezzapachowe ale mi one nie podeszly bo jak sie wyciagalo z paczki to sie czesto rwaly..probowalam pozniej inne (juz pachnace) z serii huggies i wszystkie tak sie rwaly... Teraz kupuje ciagle pampers sensitive lub zwykle tescowe

ide konczyc obiadek...

kochana zdrówka dla synka

Napisane przez DzastaW

Witam Was =)
odrazu się przyznaje że nie nadrabiałam Was, zrobię to jutro =)
wylądowałam we wtorek w szpitalu, w piątek wyszłam. Powód: zasłabnięcie i Mój organizm nie wytrzymuje takjakby obciążenia ciążą =/

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

indygo zapomniałam napisać wcześniej, a teraz Mi się przypomniało: kocham Twojego psa =)))

o kurcze współczuję, to odpoczywaj jak najwięcej,

[kaileight]

Napisane przez 19natka88

Kupowałam w sklepie stacjonarnym Maluszek się nazywa Wanienka 100cm (ja mam białą) i stelaż taka jak w załączniku A potem jeszcze kupowałam na stronie motherhood - ten taki podkład na materac i podręczny przewijak



Słyszałam i u nas się praktykuje U nas w rodzinie zazwyczaj biżuterię się daje ale znam takich, co samochody kupowali

Mam taką samą wanienkę ze stelażem Tylko że wybraliśmy kolor seledynowy. Stoi rozłożona w pokoju i napatrzeć się nie mogę jaka ładna

Co do prezentów- mój mąż uświadomiony na szczęście. Pytał czy chcę sobie coś wybrac czy ma sam decydować. Ale ja chcę niespodziankę- wiem jedno, będzie z białego złota

Napisane przez Aiszka22

normalnie szczęka mi opadła dobrze, że chociaż bez twarzy....

Dzień dobry mamusie

Co do chrzczenia- nie chrzczenia dzieci - ja swojego dziecka na pewno nie ochrzczę, bo mój TŻ jest ateistą i w tym roku ma zamiar "wypisać się" z kościoła (apostazja), a ja co prawda pochodzę z rodziny wierzącej, ale do kościoła nie chodzę i źle się tam czuję. Wiem, że nie zacznę nagle gorliwie chodzić na msze św., a za katoliczkę już od jakiegoś czasu się nie uważam. Więc po co robić coś tylko dlatego, bo "może mieć łatwiej w życiu" - słowa mojej rodziny, ale moim zdaniem to wcale nie jest prawda
Problem może pojawić się za 8 lat, jak mały będzie w wieku komunijnym - jeśli wtedy będzie taka sytuacja, że będzie źle się z tym czuł, że nie ma chrztu i nie może pójść do komunii a CHCE, to zawsze można go ochrzcić i do komunii wysłać. Ale pójść na chrzest po urodzeniu i kłamać, że wychowa się dziecko w wierze katolickiej to moim zdaniem nie jest dobry pomysł

No to się rozpisałam

Napisane przez agnyska81

Troszkę już ochłonęłam, pogadałam z mężem i jest mi lepiej.
Chrztu nie chcemy, bo nie uważamy się za członków kościoła, nie akceptujemy niektórych zasad. Przy chrzcie prosi się o przyjęcie dziecka do KK i zobowiązuje się do wychowania go w wierze katolickiej, a z góry wiemy, że nie chcemy tego robić. Kłamstwo nie wchodzi w grę, czyli prosty wybór
Dzięki za Wasze głosy w sprawie

Tak, chrzest to ciężka sprawa Słyszałam że u wielu osób które nie chciały chrzcić dzieci kończyło się to prawie że awanturami ze strony rodziny. Najważniejsze żeby robić w zgodzie z własnym sumieniem


Miłej niedzieli dziewczyny! Ja wracam do łóżka bo ostatnio samopoczucie szwankuje i leżę, a z laptopa źle mi się na leżąco korzysta

[19natka88]

Napisane przez pestka78

Gratuluję konca 34 tygodnia

Ile dałas za taka wanienke i stojaczek???

Ja bizuterii nie chce bo sama ją robię Chyba ze tz u mnie kupi...hihihi..

Ja tez mysle o laktatorze...czy kupowac i jaki.... i nie wiem jak po cesarce bedzie i chyba jednak kupię.......

Ja bardzo lubię imię Judytka...

A i duuuuzo zdrówka dla DZIECIACZKÓW

Dziękuję Jakoś 70zł za obie rzeczy - podobnie jak na all
Słonko Ty się tak na tą cesarkę nie nastawiaj

Napisane przez kaileight

Mam taką samą wanienkę ze stelażem Tylko że wybraliśmy kolor seledynowy. Stoi rozłożona w pokoju i napatrzeć się nie mogę jaka ładna

Co do prezentów- mój mąż uświadomiony na szczęście. Pytał czy chcę sobie coś wybrac czy ma sam decydować. Ale ja chcę niespodziankę- wiem jedno, będzie z białego złota





Tak, chrzest to ciężka sprawa Słyszałam że u wielu osób które nie chciały chrzcić dzieci kończyło się to prawie że awanturami ze strony rodziny. Najważniejsze żeby robić w zgodzie z własnym sumieniem


Miłej niedzieli dziewczyny! Ja wracam do łóżka bo ostatnio samopoczucie szwankuje i leżę, a z laptopa źle mi się na leżąco korzysta

Ja to wczoraj ustawiłam w łazience i chodziłam sobie zaglądać Ale teraz już na strychu stoi.
Co do prezentów to ja nieśmiało zasugerowałam tż co chcę ale liczę jeszcze na jego pomysł

[anciaahk]

Napisane przez acelinka

mnie to by było miło gdyby tż coś sam od siebie kupił, a nie takie wyproszone i upatrzone
może moja mama go po cichu oświeci to ja nie będe musiała

Acelinko, gdybym miała liczyć, aż mój mąż sam się domyśli jakiegokolwiek prezentu, to chyba nigdy bym nic nie dostała , niestety on w tych tematach jest ciężki i pewne rzeczy trzeba mu dość bezpośrednio tłumaczyć.

Spa82 - niezła fota, ludzie mają fantazję .

Napisane przez Aiszka22

A tak w ogóle to mówicie, że na wózki tak długo się czeka? 10 tygodni? Będę musiała pospieszyć mojego TŻ, bo nie zdązymy do porodu.

Aiszka - czemu 10 tygodni??? Na które się tyle czeka??

Napisane przez agnieszka 0605

zmykamy do Lichenia, mam nadzieję, że się nie zamęcze... Bo pachwiny jakoś mnie ciągnęły wczoraj

Aga pachwiny ciągną, a na wycieczkę jedziesz? Uważaj na siebie!!

Napisane przez pestka78

My wczoraj bylismy przy okazji w dzieciowym sklepie i ogladałam wózki... Zdecydowałam sie jednak na mutsy transporter. Juz innych nie szukam chyba bo ten pasuje mi pod kazdym wzgledem.... A jak zobaczyłam jak spacerówka sie składa to juz byłam całkiem na tak

Pestka -gratuluję wyboru wózka, my nadal w polu .
Pisałam wczoraj do Ciebie w sprawie tych kolorków .

Napisane przez pestka78

Ile dałas za taka wanienke i stojaczek???

Ja zapłaciłam za wanienkę 29 zł, jakąś dłuższą mam chyba 110 cm, przezroczysta niebieska z takimi jakby naklejkami wewnątrz. Ale stelaż strasznie drogi - 62 zł, aż potem żałowałam, że wzięłam, ale cenę sprawdziłam dopiero na koncu, jak płaciłam za wszystko i już nie chciałam robić zamieszania przy kasie.

Napisane przez kaileight

Ja wracam do łóżka bo ostatnio samopoczucie szwankuje i leżę, a z laptopa źle mi się na leżąco korzysta

A co się dzieje? Zdrówka dużo!!

[Malgosia1983]

Dzień dobry Muminki

Malgosia
Cieszymy się, że jest poprawa i mam nadzieję, że wkrotce wypuszczą Cie do domu... Wspominałaś coś, że koło środy czy mi się przyśniło?
A. I to, że jest lepiej nie znaczy, że możesz sobie folgować My tu czuwamy nadal
4850 bez nacinania - łał - ja to wogle podziwiam, że rodziła naturalnie przy takie wadze...

Stokrotka
A jakie te ćwiczenia robisz? Ja sie boję, że sobie coś ponaciągam A bardzo bym chciała bo brakuje mi ruchu...Spacery to dla mnie za mało..

Agnieszka
Jesli odczuwasz potrzebę popłakania sobie to płacz...To nic złego. Pamiętaj przy tym, że jesteś silną babką. Ja też jestem pełna obaw. Mysle sobie, że to wynika z tego, że to wszystko staje się takie realne...coraz bliższe...Dzidziuś rośnie, jest już rozwiniętą istotką, która codziennie zaznacza nam swoją obecność. A my matki chcemy dla naszego dziecka jak najlepiej. I będzie wszystko dobrze. Staram się nie myśleć o niczym innym tylko o tym jak mi położą Stefanka na brzuchu i będę mogła spojrzeć w jego oczka... Nic innego nie bedzie miało znaczenia
Ale się rozgadałam...

Ancia
Śląsk. Ja nie jestem rodowitą ślązaczką więc dla mnie to tez atrakcja

Spa
Tego mi trzeba było... Poszło: 4 talerze, 2 kubki, i 2 miseczki
P.S. Nie próbujcie tego w domu
Zdjęcie - no comment - naprawdę nie wiem jak to skomentować...

Natka
Za 34 tydzień.
Samochody...nieźle... My też kupilismy brykę. Roan Marita

Marta
Tylko ostrożnie z tym remontem My też robiliśmy w niedzielę, w tygodniu po proacy Tż nie wiele mogł zdziałać....


A tak poza tym to wiecie co...już któraś z kolei osoba - wczoraj na tym trzaskaniu kolejna - powiedziala mi, że mam nisko brzuszek... O co kaman?

[pestka78]

Napisane przez 19natka88

Dziękuję Jakoś 70zł za obie rzeczy - podobnie jak na all
Słonko Ty się tak na tą cesarkę nie nastawiaj

Ja to wczoraj ustawiłam w łazience i chodziłam sobie zaglądać Ale teraz już na strychu stoi.
Co do prezentów to ja nieśmiało zasugerowałam tż co chcę ale liczę jeszcze na jego pomysł

Muszę się nastawic i przetrawic Bo po ustawieniu małej jak lekarz mi powiedział ze 95 % ze cestarka to chyba nie mam innego wyjscia

Napisane przez anciaahk

Aiszka - czemu 10 tygodni??? Na które się tyle czeka??


Pestka -gratuluję wyboru wózka, my nadal w polu .
Pisałam wczoraj do Ciebie w sprawie tych kolorków .

Ja zapłaciłam za wanienkę 29 zł, jakąś dłuższą mam chyba 110 cm, przezroczysta niebieska z takimi jakby naklejkami wewnątrz. Ale stelaż strasznie drogi - 62 zł, aż potem żałowałam, że wzięłam, ale cenę sprawdziłam dopiero na koncu, jak płaciłam za wszystko i już nie chciałam robić zamieszania przy kasie.

Mi pan w sklepie tez powiedział ze lepiej wózek szybciej zamówic, ale około 6 tygodni wczesniej, bo czasem jak kolor jest chodliwy to trzeba czekac... I powiedział tez ze lepiej odebrac po porodzie, bo gwarancja sie liczy od zakupu a nie zamówienia Ja wybrałam taki: http://www.wozki-mutsy.pl/foto_plus/...ond-purple.jpg

Ancia nic nie doczytałam z tymi kolorkami.....

[anciaahk]

Napisane przez 19natka88

Możesz pogratulować bo wszyscy w koło twierdzą ze za chuda jestem
Co do wyprawki to cały czas mam zagwozdkę co zrobić z laktatorem kupować już czy nie czy jak

To gratuluję . Ja miałam już jakiś czas temu 107 cm, teraz nie mierzyłam .
Laktatora nie kupuję, kupię jak okaże się, że jest potrzebny, żeby niepotrzebnie nie wydawać kasy. Butelek i akcesoriów do butelek też nie kupuję póki co.

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez Malgosia1983

Ancia
Śląsk. Ja nie jestem rodowitą ślązaczką więc dla mnie to tez atrakcja

A tak poza tym to wiecie co...już któraś z kolei osoba - wczoraj na tym trzaskaniu kolejna - powiedziala mi, że mam nisko brzuszek... O co kaman?

Śmieszne to trzaskanie, u nas nie ma takich tradycji .
A z niskim brzuszkiem - też to wczoraj usłyszałam i jakoś sama jakby czuję, że on trochę opadł. Ale chyba nadal jest wysoko, sama nie wiem. A to ma jakieś większe znaczenie??

Napisane przez pestka78

Ja wybrałam taki: http://www.wozki-mutsy.pl/foto_plus/...ond-purple.jpg

Fajny kolorek, u nas też jeśli będzie emmaljunga to będzie coś podobnego, może ciut ciemniejszy - taka jakby śliwka.

[danika]

dzień dobry

przeczytałam was, ale do dyskusji na temat wyprawki na razie nie mam nic do dodania bo jestem na etapie myslenia co kupic. Zaczełam spisywać listę ale juz widze, ze niektóre rzeczy zamówie na allegro bo w naszych sklepach niet.

Zachciało mi sie zjesc 2 kromki na sniadanie i znow cukier ześwirował :/ normalnie nie moge z tym...

Aguś ja tez ostatnio taka płaczliwa jestem...byle co mnie wyprowadza z równowagi nie lubie siebie takiej ale musimy jakos sie pozbierać,zeby nasze córy nie miały smutnych mam

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

ja wczoraj mierzyłam brzuchol -96 mam ale nie mam porównania bo mierzyłam pierwszy raz

[Malgosia1983]

Ancia
Nie mam pojecia czy ma to jakieś znaczenie dlatego zapytałam - na necie nie będę szukać bo coś wynajdę głupiego i będę się martwić
Doczytalam, że też do przodu z wyprawką jesteś?

Rabarbar
Uważaj na siebie. Mi sie to nie przytrafilo, może skok ciśnienia, albo duszno było w tym sklepie....A jak Ci się to powtórzy to do Gina

[danika]

Pestka śliczny kolor wózeczka

[anciaahk]

Z wyprawką pomalutku kompletuję się, w poniedziałek może uda się wybrac do apteki i hurtowni odzieżowej, to zrobię też od razu wyprawkę dla siebie. Chciałabym w tym tygodniu mieć już wszystko zamówione, bo od przyszłego jak skończy się remont, to zaczną się porządki, pranie itd, to nie będę miałam na nic czasu.

[pestka78]

Ja własnie siedzę na allegro i szukam sprzedawcy u którego zakupię większosc rzeczy ..... Wybór trudny...

Kolorek tez mi sie podoba, uwielbiam czerwien i fiolet wiec jest w "moim" kolorze

[Malgosia1983]

Napisane przez anciaahk

Z wyprawką pomalutku kompletuję się, w poniedziałek może uda się wybrac do apteki i hurtowni odzieżowej, to zrobię też od razu wyprawkę dla siebie. Chciałabym w tym tygodniu mieć już wszystko zamówione, bo od przyszłego jak skończy się remont, to zaczną się porządki, pranie itd, to nie będę miałam na nic czasu.

Świetnie, że remont dobiega końca. Jeszcze czeka Cię dużo pracy przy ogarnianiu tego wszystkiego, ale to już przynajmniej ze świadomością, że sprzątasz "na gotowo".
Aaaaa potem, to już pranie, prasowanie, układanie
Oszczędzaj się przy tym sprzątaniu okej?

[anciaahk]

Z grubszego, pobudowlanego bałaganu będzie sprzątał mąż, ja tylko będę drobiazgi sprzątać, układać itd .
Ale świadomość, że za tydzień nie będzie tu majstrów jest niesamowita!!!!!!

[pestka78]

Napisane przez anciaahk

Z grubszego, pobudowlanego bałaganu będzie sprzątał mąż, ja tylko będę drobiazgi sprzątać, układać itd .
Ale świadomość, że za tydzień nie będzie tu majstrów jest niesamowita!!!!!!

) Super Ancia... Pewnie sprawi Wam to wiele radosci)

My jestesmy na etapie przygotowania poddasza pod panele.... Tz wymyslił ze robimy teraz poddasze...a ja mu na to czy jest pewien ze nie wymysli za jakis czas przeprowadzki, bo z nim nic nie wiadomo...hihih
I ciagle sie zastanawiam czy przemalowac sypialnie.....

Ancia daj mi prosze jeszze raz link do poscieli która kupowałas, bo gdzies mi wsiąkły....

[aa2]

dzien dobry
Pestus sliczny kolor wózka

ktos pisał o tym ze z nudów oglada brzydule, nawet widziałam gdzie, a powiedz mi czy tam sa jakies limitty oglądania?
ja chciałam powiedzec ze z nudów to oglądam od 1 odc beverly hills90210 hehe wiec chyba pobiłam wszystko-ale na stronie gdzie oglądam mam limity buuu

zdjecie gołej baby masakra-co za ohyda, brzuch ok ale reszta zepsuła efekt

[anciaahk]

Ja jeszcze nie kupowałam, ale zakupy zrobię u tego użytkownika.

[pestka78]

Napisane przez aa2

dzien dobry
Pestus sliczny kolor wózka

ktos pisał o tym ze z nudów oglada brzydule, nawet widziałam gdzie, a powiedz mi czy tam sa jakies limitty oglądania?
ja chciałam powiedzec ze z nudów to oglądam od 1 odc beverly hills90210 hehe wiec chyba pobiłam wszystko-ale na stronie gdzie oglądam mam limity buuu

zdjecie gołej baby masakra-co za ohyda, brzuch ok ale reszta zepsuła efekt

Dziękuję

hihih....ciekawe która Cie przebije i zacznie ogladac dynastie albo mode na sukces

Napisane przez anciaahk

Ja jeszcze nie kupowałam, ale zakupy zrobię u tego użytkownika.

[cotynato]

Napisane przez anciaahk

Ja jeszcze nie kupowałam, ale zakupy zrobię u tego użytkownika.

JA też kupuję u niego dużo fajnego można u niego wygrzebać

[Malgosia1983]

Wierzę Ci. Napewno perspektywa końca remontu dodała Ci energii

A propos Roana Marity.
Tak jak wspomniałam wczoraj. Pierwszy plus za możliwość ściągnięcia pokrowców, materiału z budki, "wyściółki z wnętrza gondlolki itd...
Dla mnie to było bardzo ważne bo kupiłam używke. Wrzucilam je do pralki i nic się nie stało.
Ogólnie bryka zadbana. Trzeba tylko przeczyścić i nasmarować jakieś tam elementy żeby wszystko ładnie śmigało.
Musiałam nauczyć się ściągać gondolkę, ale jak już rozgryzlam wszystkie knify myślę, że nie będę miała z tym więcej problemow.
Bardzo łatwo składa się stelaż. Po złożeniu niestety ma swoje gabaryty ale z tym się liczyłam. Tż zapewnia, że zmieści mi się do bagażnika mikry - do sprawdzenia. Po bokach gondolki są uchwyty do przenoszenia.
Łatwo wkłada się kółka. Niestety nie mam jeszcze ich napompowanych.. więc nie mogłam pośmigać po pokoju. Chociaż na "flakach" te całe wahacze też dobrze amrotyzowały. Budka duża.
Jak tylko zrobię test po schodach to dam znać.

[MoniaZ82]

Witam Was...wczoraj bylam u mojej ginki no i mam rozwarcie na cm a to jest moj 33 tc. No i mam lezec przez 3 tygodnie . Moja mala wazy 2568 g i ponoc jest duza jak na ten tydzien ciazy. Ale rozwija sie prawidlowo i z nia jest wszystko ok. Jestem zla na to angielskie prowadzenie ciazy bo te polozne wogole nie badaja ginekologicznie wiec gdybym nie umowila sie na wizyte do mojej to na nawet nie wiedzialabym i z tego co ona mi mowila urodzilabym i to o wiele za wczesnie. W poniedzialek mam wizyte z polozna i ciekawe co ona na to jak jej powiem. Wczoraj zlozylismy lozeczko i moge sie pochwalic...jest takie sliczne i gotowe dla malutkiej....

[rabarbar83]

Napisane przez archinta

No nie za ciekawie to brzmi Może na zmiany ciśnienia tak teraz reagujesz???
Kiedy masz kolejną wizytę?

miałam w ten czwartek wizytę, za 2 tyg jadę na usg to tamtego ginka spytam czy się z takim czymś spotkał

Napisane przez acelinka

to nieźle, chyba jednak powinnaś teraz już więcej odpoczywać
moze ciśnienie Ci skoczyło, albo po prostu się przemęczyłaś, uważaj na siebie i jeśli nie musisz to najlepiej nie prowadź samochodu
mi łapki drętwieją ale tylko jak jestem w pozycji leżacej

mi też drętwieją teraz często i ręce i noga jak leżę na jednym boku długo,
ale to było co najmniej dziwne bo rękę miałam na kolanie w aucie wiec niczym nie przyciskałam a ból jakby mi ktoś śrubę dokręcał na palcach

Napisane przez 19natka88

Hej kobitki
Rabarbar może faktycznie Ci ciśnienie spadło, jutro proszę odpoczywać

dzięki dziewczęta może rzeczywiście trochę przecholowałam z bieganiem, odpoczywam bo się przestraszyłam porządnie o ile mrowienie i drętwienie umiem sobie jakoś wytłumaczyć o tyle to nagłe pogorszenie widzenia już nie na szczęście malutka zachowuje się normalnie cały czas więc się nie nakręcam,
no i idę na dworek bo super pogoda chłodno ale słonecznie popatrzę trochę na zieloną trawkę to może wzrok mi odpocznie wiec dziś laba od wizażu miłej niedzieli

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

ah Agnyska możliwe że wysłałam ci na PW 2 odpowiedzi takie same coś net mnie dziś nie lubi dobrze że sobie skopiowałam bo chyba bym oślepła pisząc ten elaborat jeszcze raz ;( idę nas dotleniać