Avonomaniaczki plotkują, TŻów wychowują i coraz więcej kupują - cz.3

[musso4]

Napisane przez KarolaKG

Możliwe ale test mi nie wykrył ciąży, jak nie pojawi się do 2 tyg to pojdę do gin.

a tak wogóle to chcesz być w ciąży, czy nie bo przeoczyłam

[KarolaKG]

Napisane przez tonia85

Niee, to nie ja. To chyba koleżanka co ma taki avatar z kobietą z zasłonięta twarzą (niestety nie pamiętam jej nicku)

To chyba Czarnida?

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez musso4

a tak wogóle to chcesz być w ciąży, czy nie bo przeoczyłam

Teraz nie, bo za miesiąc studia zaczynam, ale w przyszłości jak najbardziej.

[tonia85]

Napisane przez Tygrysek17

myśli może, któraś o mnie;>

Ej, Kochana, wiesz to tak brzmi trochę erotycznie

[despa]

Napisane przez tonia85

Niee, to nie ja. To chyba koleżanka co ma taki avatar z kobietą z zasłonięta twarzą (niestety nie pamiętam jej nicku)

A to mi się pomyliło, bo jakoś z Tobą skojarzyłam. To w takim razie ( bo nie pamiętam która z was)- miłośniczko Tess Gerritsen- czytałaś "Klub Mefista"?

[Tygrysek17]

[QUOTE=KarolaKG;29151079]

Napisane przez Tygrysek17

A ja też tylko zerówkę


No ja myślę
A czym Ty się tak zajmujesz że brak Ci czasu?

Tak mnie policzki pieką, że mała głowa zaraz dostanę bzika pewnie ktoś o mnie myśli ciekawe tylko kto
pracuje, studiuje, siedzę z Wami w "sali samobójców" i jeżdzę TIRem, no nie mówiąc, że jestem jeszcze burdel mamą

Zaraz odjeżdżam:TIR: chętni proszę wsiadać

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez tonia85

Ej, Kochana, wiesz to tak brzmi trochę erotycznie

powiadasz erotycznie dla takiego Zboczucha jak ja nie ma rzeczy nieerotycznych

Napisane przez KarolaKG

To chyba Czarnida?[COLOR="Silver"]

Teraz nie, bo za miesiąc studia zaczynam, ale w przyszłości jak najbardziej.

Kochana to Ty pewnie jesteś w wieku Młodego

[KarolaKG]

[QUOTE=Tygrysek17;29151245]

Napisane przez KarolaKG

Tak mnie policzki pieką, że mała głowa zaraz dostanę bzika pewnie ktoś o mnie myśli ciekawe tylko kto
pracuje, studiuje, siedzę z Wami w "sali samobójców" i jeżdzę TIRem, no nie mówiąc, że jestem jeszcze burdel mamą

Zaraz odjeżdżam:TIR: chętni proszę wsiadać

No to rzeczywiści masz napięty grafik każdego dnia, ale świetnie że od czasu do czasu jesteś z nami

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez Tygrysek17

Kochana to Ty pewnie jesteś w wieku Młodego

Już 20 w kwietniu mi stuknęła

[mistress88]

Napisane przez tonia85

A ja w niedziele wyjeżdżam do Chorwacji Wstępnie też mieliśmy do Bułgarii jechać, ale trochę nam się pozmieniało


Na Majorkę też chcemy z mężem polecieć, ale dopiero w listopadzie, albo marcu

Chorwacja jest piękna, z tych krajów, które odwiedziłam, to podobała mi się chyba najbardziej 2 razy byłam
no i można sobie dom fajnie tanio wynająć, ja 3 lata temu z familią byłam, tzn. w 3 rodziny byliśmy po 3 osoby, cały dom dla nas, parter i piętro, olbrzymi taras, 2 kuchnie, 5 pokoi, 3 łazienki itd... i wyszło po 13 euro za osobę to nad polskim morzem nieraz jest drożej w jakichś opłakanych warunkach. a tam ładna pogoda, ciepła woda... tylko dojechać trzeba, no ale autostrady tam są swoją drogą oni potrafią się przez góry przewiercić, a my w tej naszej prawie płaskiej polandii nie potrafimy wybudować nic

[tonia85]

Napisane przez mistress88

Chorwacja jest piękna, z tych krajów, które odwiedziłam, to podobała mi się chyba najbardziej 2 razy byłam
no i można sobie dom fajnie tanio wynająć, ja 3 lata temu z familią byłam, tzn. w 3 rodziny byliśmy po 3 osoby, cały dom dla nas, parter i piętro, olbrzymi taras, 2 kuchnie, 5 pokoi, 3 łazienki itd... i wyszło po 13 euro za osobę to nad polskim morzem nieraz jest drożej w jakichś opłakanych warunkach. a tam ładna pogoda, ciepła woda... tylko dojechać trzeba, no ale autostrady tam są swoją drogą oni potrafią się przez góry przewiercić, a my w tej naszej prawie płaskiej polandii nie potrafimy wybudować nic

Oj, zgadzam się z Tobą w 100%

Nam właśnie tez nam strasznie tanio wychodzi, będziemy mieli apartament na samej plaży z wielkim tarasem i widokiem na morze Ja nad polskie morze już nie jeżdżę od 3lat, bo nam się nie opłaca
Ależ nie mogę już się doczekać:jupi :

[sheryl]

Napisane przez katniewojt

Aniu, kupiłaś telefonik?

Napisane przez Sarunieczka

i jak,telefonik jest? opowiadaj

Tak, dziewczyny, kupiłam Mam już nowy SE .
Na razie mój mąż się bawi.

Napisane przez jolkag78

:
Pierwsza Twoja fotka u nas... Ślicznie

!

Dziękuję. Joluś nie pierwsza Na początku naszego wątku jak się przedstawiałyśmy wrzuciłam kilka.

Napisane przez zalotnica83

Sheryl bardzo podoba mi się Twój typ urody, a w ciąży wyglądałaś ślicznie
:

Dziękuję Zalociu

Napisane przez zalotnica83

Ja się mogę za to dziś pochwalić, że byłam w Rossmanie i nic sobie nie kupiłam, za to znalazłam sweterek długi szary(szukałam ze 3 lata, odkąd taki tylko czarny zgubiłam)i nie uwierzycie gdzie...w Pepco...jakiejś firmy George nie znam...ale sweterek cudny...jedyne 39,90...

O, tej firmy ubranka są popularne, jako markowe ubranka z UK Robią ubranka m.in. na licencjach znanych bajek: Tomek, Świnka Peppa....
A pochwalisz się sweterkiem?

Napisane przez zalotnica83

Ciekawa jestem jak Ani Stasiu po pierwszym dniu w przedszkolu...

Staś mówił, że mu się podobało aczkolwiek był w lekkim szoku, chyba nieco zestresowany, bo wyraz twarzy miał taki jakiego... nigdy jeszcze u dziecka swojego nie widziałam... ale dzielnie się trzymał. On na szczęście jest bardzo samodzielny, sam się potrafi załatwić, podetrzeć, umyć ręce i zjeść posiłek... Ale wiem, że były tam takie maluchy, które tego nie potrafiły, a panie nie pomagały z tego co mówił.... kazały wszystko robić samemu... Z jednej strony rozumiem - uczenie samodzielności. Z drugiej trochę żal takiego malucha. A jeszcze powiedział, że panie nie bawiły się z nimi tylko siedziały przy komputerze (Wizaż? )
mam nadzieję, że to taki pierwszy dzień tylko, bo im też pewnie na początku cieżko. Ale słyszałam od rodziców starszaków, że drugi dzień gorszy .

---------- Dopisano o 00:58 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

Napisane przez Resscue21

powiem wam że dopiero 3 dzień rehabilitacji a ja już czuje poprawe - super !

Oj to Ci dobrze . Ja chodziłam na rehabilitacje na kręgosłup, miałam 10 zabiegów i nic mi to nie dało

Napisane przez Resscue21

mnie migadały i gardło strasznie boli przewiało mnie jak nic na rampach w pracy

Oj, to dbaj o siebie

Napisane przez mistress88

to podobne jesteście

Napisane przez Oja 84

bo właśnie zgłupiałam, bo powiem Ci, że jak pokazałas nam swoją fotkę z ciąży to stwierdziłam, że to możesz być Ty- w avku, podobieństwo w rysach twarzy niesamowite

Wiecie co, też już coś takiego słyszałam... ja miałam kiedyś dłuższe, ciemniejsze i falowane włosy, to faktycznie na zdjęciach wychodziłąm podobnie .

Basiu, miłego wypoczynku, używaj sobie tam lata jak my tu będziemy patrzeć na spadające liście

[jamapi]

Napisane przez despa

Rescue napiszę Ci tak od siebie coś - mogę? Piszę z pozycji zony policjanta- uważam że jest to jedna z nielicznych prac, która strasznie zmienia człowieka, jego psychikę jego podejście do pewnych spraw.
Jak się dostanie to Ty będziesz musiała być BARDZO silna psychicznie.

mój tata jest byłam policjantem
ja go oczywiście nie znałam przed pójściem po policji ale wiem jak bardzo się zmienił jak poszedł na emeryturę
duuuuuża zmiana na plus, więc chyba faktycznie praca policjanta trochę na psyche siada

a w sumie to sama chciałabym startować w naborze, ale nie mam szans na sprawnościowym
bo mundurowa to ja już teraz jestem

Napisane przez musso4

ja nie chodziłam do przedszkola poszłam dopiero do pięciolatków moja córka też nie będzie chodzić do przedszkola

ja chodziłam do żłobka no i mój młody też

Napisane przez sheryl

Staś mówił, że mu się podobało aczkolwiek był w lekkim szoku, chyba nieco zestresowany, bo wyraz twarzy miał taki jakiego... nigdy jeszcze u dziecka swojego nie widziałam... ale dzielnie się trzymał. On na szczęście jest bardzo samodzielny, sam się potrafi załatwić, podetrzeć, umyć ręce i zjeść posiłek... Ale wiem, że były tam takie maluchy, które tego nie potrafiły, a panie nie pomagały z tego co mówił.... kazały wszystko robić samemu... Z jednej strony rozumiem - uczenie samodzielności. Z drugiej trochę żal takiego malucha. A jeszcze powiedział, że panie nie bawiły się z nimi tylko siedziały przy komputerze (Wizaż? )
mam nadzieję, że to taki pierwszy dzień tylko, bo im też pewnie na początku cieżko. Ale słyszałam od rodziców starszaków, że drugi dzień gorszy .

ale co to była za minka przerażenia? ulgi

co do tego, który dzień jest najgorszy - na pewno nie pierwszy drugi do tygodnia - to są najgorsze dni, bo dzieciaczek kuma już o co chodzi ... że nie było to jednorazowe zostawienie go ....
ale w większości przypadków po tygodniu już przechodzi
mój młody jak ze żłobka poszedł do przedszkola, to też płakał, bo zmiana - nowe dzieci, nowe panie, nowe pomieszczenia .... i znowu tydzień był z głowy

teraz to mati chodzi do przedszkola w skowronkach, bo po wakacjach wróciła Nadia
mój młody na pytanie, jak jest jego najlepszy kolega z przedszkola odpowiada Nadia właśnie a dziewczynka bardzo fajna, rezolutna, odważna i ładna ma dwóch starszych braci dlatego woli bawić się z chłopcami
już jakiś czas temu wychowawczyni powiedziała, że oni się zawsze razem bawią

a kiedyś kiedyś pojechałam odebrać bąbla; w drzwiach sal są lustra weneckie, że można sobie popatrzeć; no to zaglądam przez to lustro, a tam mati i nadia z wózkami chodzą czyżby coś planowali myślałam, że pęknę ze śmiechu

[Resscue21]

cześć cukierasy wiecie wstajemy rano tomek sie mnie pyta ejjj czemu ty mi w nocy wysłałaś sms o treści "co ty sobie kot wyobrażasz ? ja czekam na ciebie 4 h pod szkołą a ty mi teraz gadasz ze na macie byłeś i w jakimś kinie ? nie odezwiesz sie nic bo cholera nie masz checi do zycia ? tak sie zone traktuje ?" ja pamietam ze mi sie cos takiego sniło ale zebym sms wysłała to juz nie

Napisane przez Tygrysek17

Justyna też myślała na początku że jest, potem miała @ a na koniec gin powiedział jej, że zostanie mamą, więc Kochana wszystko zdarzyć się może

doookładnie

[jamapi]

Napisane przez Resscue21

cześć cukierasy wiecie wstajemy rano tomek sie mnie pyta ejjj czemu ty mi w nocy wysłałaś sms o treści "co ty sobie kot wyobrażasz ? ja czekam na ciebie 4 h pod szkołą a ty mi teraz gadasz ze na macie byłeś i w jakimś kinie ? nie odezwiesz sie nic bo cholera nie masz checi do zycia ? tak sie zone traktuje ?" ja pamietam ze mi sie cos takiego sniło ale zebym sms wysłała to juz nie

doookładnie

[Resscue21]

Napisane przez jamapi

ja mam już nasrane pod kopułą , bo sprawdzałam swój tel i faktycznie wyslałam takiego sms o 2,48


usłyszałam to przed chwilką na viva http://www.youtube.com/watch?v=nND3_0fjM70&ob=av2n - super juz odtancowałam to tomkowi

[musso4]

heloł

Napisane przez Resscue21

ja mam już nasrane pod kopułą , bo sprawdzałam swój tel i faktycznie wyslałam takiego sms o 2,48

[Resscue21]

Napisane przez musso4

heloł

tomek uznał że czepiam się go już kiedy nawet sobie po ciuchu śpi

dzisiaj kawka czy jednak może dla odmiany herbatka ?

[cheneelle]

Witam Was Laseczki
Dzisiaj jestem ostatni raz z Wami i wrócę dopiero za tydzień. Jak ja bez Was wytrzymam?

Napisane przez Tygrysek17

Basiu: dobrze kojarzę, że jutro już wyjeżdzasz na wczasy? jeśli tak to życzę Ci udanego urlopu i wygrzewaj dupkę na słoneczku czekam na zdjęcia

Napisane przez sheryl

Basiu, miłego wypoczynku, używaj sobie tam lata jak my tu będziemy patrzeć na spadające liście

Karinko i Aniu dziękuję

Napisane przez Resscue21

cześć cukierasy wiecie wstajemy rano tomek sie mnie pyta ejjj czemu ty mi w nocy wysłałaś sms o treści "co ty sobie kot wyobrażasz ? ja czekam na ciebie 4 h pod szkołą a ty mi teraz gadasz ze na macie byłeś i w jakimś kinie ? nie odezwiesz sie nic bo cholera nie masz checi do zycia ? tak sie zone traktuje ?" ja pamietam ze mi sie cos takiego sniło ale zebym sms wysłała to juz nie

doookładnie

Cześć Normalnie rozwaliłaś mnie od samego rana Nie mogłam przestać się śmiać, aż Dawida obudziłam
Jak się czuje Mamusia i Kropek?

[Resscue21]

Napisane przez cheneelle

Cześć Normalnie rozwaliłaś mnie od samego rana Nie mogłam przestać się śmiać, aż Dawida obudziłam
Jak się czuje Mamusia i Kropek?

hah Tomek ma do tej pory ze mnie pompe chodzi tylko i gada " z kim ja sie do cholery ożeniłem ? "

a czujemy sie okej , znaczy sie tylko mamusie boli gardełko i prawy migdałek ale tak to spoko za 12 dni kolejna fotka z usg będzie

ejj teraz się zorientowałam że od środy jestem w 2 trymestrze ciąży
wyczytałam w książce od jamapi że mój dzidziuś uczy się już oddychać - narazie płynem owodniowym ale spoko da rade i zaczyna wkładać kciuk do buzi
mój kropeczek kochany ;*;*

[musso4]

Napisane przez Resscue21

tomek uznał że czepiam się go już kiedy nawet sobie po ciuchu śpi

dzisiaj kawka czy jednak może dla odmiany herbatka ?

kawka

Napisane przez cheneelle

Witam Was Laseczki
Dzisiaj jestem ostatni raz z Wami i wrócę dopiero za tydzień. Jak ja bez Was wytrzymam?

dasz radę udanego wyjazdu

[Resscue21]

Napisane przez musso4

kawka

dasz radę udanego wyjazdu

ohh ty , nie dasz się przekabacić

[musso4]

Napisane przez Resscue21

ohh ty , nie dasz się przekabacić

lubię herbatę, ale nie mogę jej pić na pusty żołądek, bo od razu

[zalotnica83]

Cześć laski
Resscue ja się dam przegabacić...chętnie się herbatki napiję Bez obrazy, ale Wariatka jesteś hihi...
Sheryl ja jestem ciekawa miny mojej Ani o 12:30...ale właśnie:był zadowolony, znudzony, przerażony...minę miał do płaczu...???
Moja już prawie 2 godziny w szkole, poszło gładko Jestem z niej dumna, ale miałam stresa i wyżyłam się na mojej pseudo-koleżance...zaraz Wam opiszę sytuacje

[Resscue21]

Napisane przez musso4

lubię herbatę, ale nie mogę jej pić na pusty żołądek, bo od razu

ojj ja to w nocy czasem i pije zimną herbatkę

[zalotnica83]

Moja Ania w zeszłym roku kolegowała się z Julką(lat 6) i zakumplowałyśmy się z jej mamą tylko ona mi cały czas dogadywała, że nie wysłałam dziecka do żłobka, przedszkola i pożałuje...bo będzie dzikuska,a ja jestem nadopiekuńcza...:rolleyes : Próbowała przed wakacjami zakwalifikować córkę do 1 klasy, ale psycholog i nauczycielka sie nie zgodziły, bo dziecko lekko nadpobudliwe, zero koncentracji itp. Dzwoni do mnie przed chwilą:
- jak Ania?
- dobrze
- wiesz zwolniło się miejsce w 1 klasie i próbowałam jeszcze Julcię pocisnąć i cha.y się nie zgodzili...
- wiesz co nie obraź się ale pocisnąć to możesz kupę w toalecie, a Julcia to Twoja córka i jak się nie nadaje do 1 klasy to zrozum to
Wyłączyła się...już chyba się nie odezwie do mnie...

[sheryl]

Hej misiaczki
Ja już rano miałam kawkę i odprowadziłam małego do przedszkola.
Dzisiaj tam wlazłam z panią, żeby zrobić po swojemu i rzeczywiście tak jest gorzej, bo płakał i nie dał się odczepić. Faktycznie lepiej się tam w te rewiry sali nie zagłębiać.

Napisane przez jamapi

ale co to była za minka przerażenia? ulgi
D

Oszołomienie, niepewny uśmiech, niepokój, jakiś taki nieswój ....

Napisane przez Resscue21

cześć cukierasy wiecie wstajemy rano tomek sie mnie pyta ejjj czemu ty mi w nocy wysłałaś sms o treści "co ty sobie kot wyobrażasz ? ja czekam na ciebie 4 h pod szkołą a ty mi teraz gadasz ze na macie byłeś i w jakimś kinie ? nie odezwiesz sie nic bo cholera nie masz checi do zycia ? tak sie zone traktuje ?" ja pamietam ze mi sie cos takiego sniło ale zebym sms wysłała to juz nie

o dżizz, matka z Tobą coraz lepiej

[Resscue21]

Napisane przez zalotnica83

Moja Ania w zeszłym roku kolegowała się z Julką(lat 6) i zakumplowałyśmy się z jej mamą tylko ona mi cały czas dogadywała, że nie wysłałam dziecka do żłobka, przedszkola i pożałuje...bo będzie dzikuska,a ja jestem nadopiekuńcza...:rolleyes : Próbowała przed wakacjami zakwalifikować córkę do 1 klasy, ale psycholog i nauczycielka sie nie zgodziły, bo dziecko lekko nadpobudliwe, zero koncentracji itp. Dzwoni do mnie przed chwilą:
- jak Ania?
- dobrze
- wiesz zwolniło się miejsce w 1 klasie i próbowałam jeszcze Julcię pocisnąć i cha.y się nie zgodzili...
- wiesz co nie obraź się ale pocisnąć to możesz kupę w toalecie, a Julcia to Twoja córka i jak się nie nadaje do 1 klasy to zrozum to
Wyłączyła się...już chyba się nie odezwie do mnie...

klask i:kla ski:

[sheryl]

Napisane przez musso4

lubię herbatę, ale nie mogę jej pić na pusty żołądek, bo od razu

No właśnie też to zauważyłam, a po kawie spox.

Napisane przez zalotnica83

Cześć laski

Sheryl ja jestem ciekawa miny mojej Ani o 12:30...ale właśnie:był zadowolony, znudzony, przerażony...minę miał do płaczu...???
Moja już prawie 2 godziny w szkole, poszło gładko Jestem z niej dumna, ale miałam stresa i wyżyłam się na mojej pseudo-koleżance...zaraz Wam opiszę sytuacje

No czekamy na relacje o 12.30.
Wiesz co, zadowolony był, mówił, że mu się podobało, ale oszołomiony, zakręcony, niepewny, lekko przestraszony... no jakiś tam stres te 3latki miały.... jeszcze w nocy się budził z płaczem, więc emocje były...

[zalotnica83]

Wiesz co Sheryl ja uważam że to o wiele lepiej jednak wymyślili u Was, jak ja dziś moją gwiazdę zaprowadziłam to był taki chaos, a pani zbierała zaświadczenia, podpisywała upoważnienia odbioru dzieci i dłuugo to trwało...dzieci już były takie niepewne, coraz bardziej się rozklejały no i...rodzice również

[sheryl]

Napisane przez zalotnica83

Moja Ania w zeszłym roku kolegowała się z Julką(lat 6) i zakumplowałyśmy się z jej mamą tylko ona mi cały czas dogadywała, że nie wysłałam dziecka do żłobka, przedszkola i pożałuje...bo będzie dzikuska,a ja jestem nadopiekuńcza...:rolleyes : Próbowała przed wakacjami zakwalifikować córkę do 1 klasy, ale psycholog i nauczycielka sie nie zgodziły, bo dziecko lekko nadpobudliwe, zero koncentracji itp. Dzwoni do mnie przed chwilą:
- jak Ania?
- dobrze
- wiesz zwolniło się miejsce w 1 klasie i próbowałam jeszcze Julcię pocisnąć i cha.y się nie zgodzili...
- wiesz co nie obraź się ale pocisnąć to możesz kupę w toalecie, a Julcia to Twoja córka i jak się nie nadaje do 1 klasy to zrozum to
Wyłączyła się...już chyba się nie odezwie do mnie...

No niezła jesteś ale masz świętą rację.

[zalotnica83]

Moja pewnie też wróci pełna wrażeń i pójdziemy na zakupki...takie drobiazgi- biała koszulka, farbki, plastelina, woreczek...będzie fajnie...
Na razie lecę z malutką do lekarza, bo znów pół nocy się darła i łapała za ucho...trzymajcie kciuki żeby to zęby nie uszy...

[Resscue21]

Napisane przez zalotnica83

Cześć laski
Resscue ja się dam przegabacić...chętnie się herbatki napiję Bez obrazy, ale Wariatka jesteś hihi...
Sheryl ja jestem ciekawa miny mojej Ani o 12:30...ale właśnie:był zadowolony, znudzony, przerażony...minę miał do płaczu...???
Moja już prawie 2 godziny w szkole, poszło gładko Jestem z niej dumna, ale miałam stresa i wyżyłam się na mojej pseudo-koleżance...zaraz Wam opiszę sytuacje

proszę
a że wariata spoko to nie od dzisiaj