Na lewo, na prawo, w górę i w dół – PMki sukien wybierają krój – PM 2012, cz. IX

[justyna_g4]

Napisane przez madzia2306

my będąc na weselu dostaliśmy takie aniołki o Młodych

Mi się też podobają takie drobne prezenty, ale na to moja mama i teściowa nie pójdą. Tradycyjnie placki mają być. Powiedzieliśmy, że kuchnie im odpuszczamy dla świętego spokoju, wiec niech mają te placki.

[madzia2306]

[QUOTE=patyczaaak;29160380]

Napisane przez justyna_g4

Nareszcie ktoś mojego wzrostu!!!! Ja mam 175cm i ważę 59kg. Nie powiem, że mi widać kości i mogłabym się pozbyć z 4 kg ale jakoś mi nie zależy bardzo. Nawet mi się podoba jak jest. Biust można powiedzieć, że mam średni bo C i wybrałam księżniczkę. Co mogę Ci radzić i pewnie dziewczyny potwierdzą to musisz iść do salonu i przymierzyć. Wtedy będziesz wiedziała co Ci pasuje i w czym się najlepiej czujesz


A ja Ci zazdroszczę, bo staram się bezskutecznie przytyć, jestem na diecie: jem dużo makaronów, białego pieczywa(bułeczki), nie stronię od słodyczy i nic. Waga stoi w miejscu.. Nawet przez te 2 miesiące ciąży nie przytyłam (nie licząc powiększającego się biustu). Naprawdę czasem jest ciężko z ubraniem. A co do salonu to myślę o wybraniu się na targi ślubne w Kielcach (mam do Kielc bliziuteńko) początkiem listopada, żeby obejrzeć co tam ciekawego jest. A co do wcześniejszych Waszych postów na temat pudełeczek na ciasto też zdecydowanie bardziej podobają mi się te składane niż te plastikowe, przezroczyste, bo kojarzą mi się z barami szybkiej obsługi. A i jeszcze co do wesela to mam pomysł, żeby kupić białe chińskie lampiony, dać każdemu z gości po jednym o wyznaczonej godzinie(oczywiście musi być już ciemno) i puścić w niebo.. Widziałam efekt i był niesamowity.. Wiem, trochę kiczowate

była tu mowa o tych lampionach ale czerwone w kształcie serc

[kindziulindzia]

[QUOTE=patyczaaak;29160380]

Napisane przez justyna_g4

Nareszcie ktoś mojego wzrostu!!!! Ja mam 175cm i ważę 59kg. Nie powiem, że mi widać kości i mogłabym się pozbyć z 4 kg ale jakoś mi nie zależy bardzo. Nawet mi się podoba jak jest. Biust można powiedzieć, że mam średni bo C i wybrałam księżniczkę. Co mogę Ci radzić i pewnie dziewczyny potwierdzą to musisz iść do salonu i przymierzyć. Wtedy będziesz wiedziała co Ci pasuje i w czym się najlepiej czujesz


A ja Ci zazdroszczę, bo staram się bezskutecznie przytyć, jestem na diecie: jem dużo makaronów, białego pieczywa(bułeczki), nie stronię od słodyczy i nic. Waga stoi w miejscu.. Nawet przez te 2 miesiące ciąży nie przytyłam (nie licząc powiększającego się biustu). Naprawdę czasem jest ciężko z ubraniem. A co do salonu to myślę o wybraniu się na targi ślubne w Kielcach (mam do Kielc bliziuteńko) początkiem listopada, żeby obejrzeć co tam ciekawego jest. A co do wcześniejszych Waszych postów na temat pudełeczek na ciasto też zdecydowanie bardziej podobają mi się te składane niż te plastikowe, przezroczyste, bo kojarzą mi się z barami szybkiej obsługi. A i jeszcze co do wesela to mam pomysł, żeby kupić białe chińskie lampiony, dać każdemu z gości po jednym o wyznaczonej godzinie(oczywiście musi być już ciemno) i puścić w niebo.. Widziałam efekt i był niesamowity.. Wiem, trochę kiczowate

temat lampionów już poruszałyśmy i takowe będę mieć niedawno nawet opisywałam wrażenia i obsługę takiego lampionu bo z TŻ kupiliśmy na próbę

[Lilith890502]

Napisane przez kindziulindzia

ale Ci zazdroszę zawsze chciałam tam pojechać obiecaj że pokażesz jakieś fotki jak wrócisz

obiecuję

[patyczaaak]

Napisane przez tenebrosa

Piękną masz tą grecką wizję siebie Musisz już w salonach zobaczyć w jakim kroju sukni będziesz się czuła bardziej "sobą", czy w prostych czy w księżniczkach

A fotograf, zespół, kamerzysta? Rozglądaliście się już za tym? Bo wiesz, terminy czerwcowe są raczej chodliwe...

Właśnie z zespołem był problem, dlatego zamówiłam zespół koleżanki, z którą chodziłam do liceum. Dziewczyna pięknie śpiewa, a jej chłopak, który też jest w zespole wymiata . Widziałam ich w akcji, więc myślę, że będę zadowolona.. Mhmm a co do kamerzysty i fotografa to właśnie idziemy z TŻ-em do wypatrzonego. Jest trochę drogi, ale zdjęcia robi świetne takie hmm.. naturalne, robi retusz, ale tak umiejętnie, że nawet tego nie widać.. Mam nadzieję, że będzie wolny

[kindziulindzia]

Napisane przez Lilith890502

obiecuję

trzymam Cię za słowo i wyślij nam pocztówkę

[justyna_g4]

Napisane przez patyczaaak

Właśnie z zespołem był problem, dlatego zamówiłam zespół koleżanki, z którą chodziłam do liceum. Dziewczyna pięknie śpiewa, a jej chłopak, który też jest w zespole wymiata . Widziałam ich w akcji, więc myślę, że będę zadowolona.. Mhmm a co do kamerzysty i fotografa to właśnie idziemy z TŻ-em do wypatrzonego. Jest trochę drogi, ale zdjęcia robi świetne takie hmm.. naturalne, robi retusz, ale tak umiejętnie, że nawet tego nie widać.. Mam nadzieję, że będzie wolny

Też mamy zespół akurat mojego kolegi z liceum. Ale nie dlatego, że nie było innego z wolnym terminem tylko mojemu Tż bardzo się spodobali na weselu kolegi i w sumie nasz termin ślubu był zależny od sali i zespołu.

[madzia2306]

przepraszam dziewczyny ale to co znalazłam na youtubie mnie przeraziło
ludzie to już nie mają o czym śpiewac a ten teledysk
http://www.youtube.com/watch?v=KbW9JqM7vho

[Irmelin333]

justyna no tak szczerze powiedziawszy to pogody sie nie obawiam za bardzo. Wole zeby było chłodno niz taka pogoda jak w zeszła sobote (byłam na weselu, upał niesamowity i do godz 19 sie strasznie meczylam, mimo ze była klimatyzacja na sali).
na poczatku byla opcja ze doslubu pojedizmey bryczka bo tata TZ ma hodowle koni ale zdecydowalismy ze jedziemy samochodem( ja chce starego lincolna, TZ nowego Mercedesa :P), takż epogody się nie obawiam

1 rzecz jaka mnie trszke martwi to to ze nie znosze bolerek!!! i nie wiem jak to zorbić zeby nie mie cnic na ramionach....

[tenebrosa]

Napisane przez patyczaaak

Właśnie z zespołem był problem, dlatego zamówiłam zespół koleżanki, z którą chodziłam do liceum. Dziewczyna pięknie śpiewa, a jej chłopak, który też jest w zespole wymiata . Widziałam ich w akcji, więc myślę, że będę zadowolona.. Mhmm a co do kamerzysty i fotografa to właśnie idziemy z TŻ-em do wypatrzonego. Jest trochę drogi, ale zdjęcia robi świetne takie hmm.. naturalne, robi retusz, ale tak umiejętnie, że nawet tego nie widać.. Mam nadzieję, że będzie wolny

No to super, że zespół sprawdzony, trzymam w takim razie kciuki za fotografa&kamerzystę!

madzia, boję, że zajrzeć do tego linka.

[melod_y]

Napisane przez Lilith890502

nieeee to w takim razie my też wybraliśmy dziwne dla dziewczynek Alicja i Lila (drugie jeszcze do konsultacji), a dla chłopca Daniel i Nathaniel - w skórcie Natan

Mój TŻ ma na imie Daniel

Napisane przez tusia_m

Wczoraj było rozpoczęcie roku szkolnego, dziś jeszcze nie prowadzimy lekcji, ale muszę być w pracy. Od przyszłego tygodnia ruszam pełną parą

No widzisz. Ja tez bylam na rozpoczęciu tyle ze musze odbębnić praktyke w zerówce, bo tak nam poniekąd narzucili.
No i w sumie całkiem znośnie, dzieci mnie ubóstwiają
Ale szczerze mówiąc wątpie aby wiązała z tym swoją przyszłośc, magisterkę będę robić na pewno w troche odrębnym kierunku
Ale doświadczeń się nie boję

Napisane przez gosza_m

Dzień dobry!!!!

Ja już od rana naspidowana lekami.

Wez mi o lekach nie mów
ja biorę od tygodnia te na pęcherz ...
Fatalnie się po nich czuję, prawie jakbym była pijana, ale muszę skończyć opakowanie..
Strasznie mnie osłabiają...


A tak wogóle weekend się zaczyna

[gosza_m]

Napisane przez justyna_g4

Znam dziewczynę, która zastosowała to i nie wyszło jej na dobre.
Zagmatwana historia. Jak miała 18 lat to sobie wpadli i miał być ślub, ale poroniła i odwołali. Wszystko ucichło. Później jej siostra się zaręczyła i ona chciała być pierwsza wiec znów pojawił się temat ślubu. Ale po raz koleiny się rozstali. On poraz koleiny sprzedał ich obrączki. dzień przed ślubem jej siostry okazało się ze jest w ciąży. A jak to się stało? Jej ukochany powiedział jej, że kocha inna i odchodzi, ale na pożganie jeszcze poszli do łóżka i teraz są po ślubie cywilnym. Ona w 8 miesiącu ciąży, a on lata po imprezach. Czasem ją weźmie gdzieś jak potrzebuje kierowcy. Ale jak to się mówi widziały gały co brały i sama sobie taki los zgotowała.

Jak bardzo głupie i bezmyślne potrafią być dziewczyny widzimy na tym przykładzie. Tak, tak, wiem, że odejść i zostać z dzieckiem samej nie jest łatwo. Ale przynajmniej dziecko trzyma się z daleka od takiej chorej sytuacji. I znam kobiety, które sobie same poradziły, bo wiedziały,ze dla dziecka muszą i tyle.

Napisane przez Chatka

No, dziś zamierzam napisać przynajmniej pół rozdziału - 3mcie kciuki

Oj to dalej trzymam kciuki, zresztą wiesz, że kibicuję Ci bardzo!!!!
Gdyby nie moje chore oskrzela, to już bym miała pracę wydrukowaną i złożoną. No ale poczekam do poniedziałku. Bo jechać w takim stanie 100km w jedną stronę, po moich ostatnich zdarzeniach za kierownicą jest deczko nie wskazane.

Napisane przez maruda80

.

Podoba mi się taka pozytywka -tylko nie wiem czy pasuje...

Już na wstępie wiem, że moim rodzicom coś takiego się zwyczajniej nie przyda, nawet nie będą mieli tego gdzie trzymać, bo do salonu nie pasuje. A nie chciałabym, żeby tylko przez wzgląd na okazję wręczenia takiego prezentu trzymali go do końca życia na honorowym miejscu. Ale jeśli Tobie się podoba i rodzicom też może przypaść do gustu to czemu nie.

Napisane przez justyna_g4

Co do paczek dla gości to dzisiaj z Tż rozmawialiśmy o pudełkach. Czy takie przeźroczyste z naklejką i serwetką czy kartonowe i doszliśmy do wniosku, że te kartonowe są dużo ładniejsze. Takie mi się udało znaleźć...co myślicie??

http://allegro.pl/slub-pudelko-pudel...752245694.html
http://allegro.pl/pudelko-pudelka-ci...794293768.html
http://allegro.pl/pudelka-na-ciasto-...795660401.html
http://allegro.pl/pudelko-pudelka-ci...796408820.html

Pudełka ładne. Na pewno lepsze od standardowych plastikowych. Ale pewnie tez sporo miejsca zajmują.

Napisane przez Chatka

A, jeszcze co do odstawiania czegokolwiek w ciąży - ja tego problemu nie będę miała, bo zdrowo żyję nie palę, alkohol tak okazyjnie, że w żadnym wypadku nie będzie mi go jakoś brakować. Staram się też zdrowo odżywiać. Jedyne co, to mam nadzieję, że do czasu ciąży zdołam wyrobić w sobie nawyk codziennych ćwiczeń, bo siedzenie na tyłku z rosnącym brzuchem to kiepski pomysł W ramach tego idę sobie od kompa na 8 minut

A z tymi ćwiczeniami w ciąży to też nie jest tak hop siup. Laski, jeśli chcecie ćwiczyć w ciąży, to zacznijcie już teraz regularnie się ruszać. Często jest tak, że jak babki przed ciążą nie robiły nic, to lepiej niech w czasie ciąży też siedzą na dupie, bo organizm nie jest przygotowany do wysiłku i dzieciątko może nie czuć się najlepiej. Dużo kobiet w ciąży postanawia się nagle ruszać, co często prowadzi do nadmiernego przetrenowania ( bo nie były przyzwyczajone) i potem muszą dużo leżeć i odpoczywać. Przykład- moja siostra w trakcie ciąży chodziła na basen, bo wcześniej robiła o regularnie. Natomiast jej koleżance lekarz powiedział, że jeśli przed ciążą nie pływała to w trakcie tez nie powinna.

[madzia2306]

Napisane przez tenebrosa

No to super, że zespół sprawdzony, trzymam w takim razie kciuki za fotografa&kamerzystę!

madzia, boję, że zajrzeć do tego linka.

zajrzyj o męskim przyrodzeniu śpiewaja o ile to można śpiewaniem nazwac

[(kicia)]

ewusia masz rację bez perspektyw mieszkaniowych itp nawet teraz bym się nie zdecydowała na ślub. A że mamy mieszkanie które jest w 100% nasze tzn TŻ ale zapowiedział mi że jak tylko zmienię dokumenty idziemy do notariusza przepisać mnie jako współwłaścicielkę samochód mamy ja pół roku po ślubie zaczynam szukać stałej pracy i jakieś możliwości mamy. Bez nich ledwo po szkole nawet nie widziała bym w tym sensu

chatko tylko on mam dokładnie powiedział że mógłby zostawić na wrzesień to ale woli teraz to zrobić.

[madzia2306]

Napisane przez melod_y

Mój TŻ ma na imie Daniel



No widzisz. Ja tez bylam na rozpoczęciu tyle ze musze odbębnić praktyke w zerówce, bo tak nam poniekąd narzucili.
No i w sumie całkiem znośnie, dzieci mnie ubóstwiają
Ale szczerze mówiąc wątpie aby wiązała z tym swoją przyszłośc, magisterkę będę robić na pewno w troche odrębnym kierunku
Ale doświadczeń się nie boję



Wez mi o lekach nie mów
ja biorę od tygodnia te na pęcherz ...
Fatalnie się po nich czuję, prawie jakbym była pijana, ale muszę skończyć opakowanie..
Strasznie mnie osłabiają...


A tak wogóle weekend się zaczyna

nadal masz chory pęcherz? już trochę czasu minęło

[patyczaaak]

Napisane przez madzia2306

przepraszam dziewczyny ale to co znalazłam na youtubie mnie przeraziło
ludzie to już nie mają o czym śpiewac a ten teledysk
http://www.youtube.com/watch?v=KbW9JqM7vho

Podzielam Bleee. O matko to jest ten zespół z tą laską co tak śpiewa jak dziecko z przedszkola albo jakby się helu nałykała.. Kiedyś na MTV mignęła mi ich piosenka coś o jakimiś Ninja i potem miałam koszmary senne..
A co do zespołu to od początku myślałam o tym, bo nie grają biesiad, których nie cierpię, tylko zajefajne covery, poza tym wiem, że koleżanka zaśpiewa dokładnie te piosenki, które będę chciała. Po prostu nie mogłam znaleźć ich aktywnej strony w necie i pomyślałam, że już nie ma tego zespołu. Na szczęście zadzwoniłam do niej i okazało się, że zespół ciągle jest i zagrają

[melod_y]

Napisane przez madzia2306

nadal masz chory pęcherz? już trochę czasu minęło

Nie już nie mam objawów, ale mam skonczyć opakowanie leków i później na badanie mocz oddac.
A wole je zjeść niż później mieć nawroty choroby przez to że się niedoleczyłam.
a na dodatek mam @ to już wogóle w moim żołądku są same leki...

[(kicia)]

Witam nową PMke i współczuję sytuacji z dzidziusiem ale najważniejsze to się nie poddawać


Mojemu TŻ bardzo spodobały się te zaproszenia które znalazłam i któregoś dnia siądziemy i będziemy tworzyć projekt jego wnętrza

[madzia2306]

Napisane przez melod_y

Nie już nie mam objawów, ale mam skonczyć opakowanie leków i później na badanie mocz oddac.
A wole je zjeść niż później mieć nawroty choroby przez to że się niedoleczyłam.
a na dodatek mam @ to już wogóle w moim żołądku są same leki...

no to dobrze że ci przeszło bo dla mnie zaraz po bólu zęba ból pęcherza jest najgorszą zakałą

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez patyczaaak

Podzielam Bleee. O matko to jest ten zespół z tą laską co tak śpiewa jak dziecko z przedszkola albo jakby się tlenu nałykała.. Kiedyś na MTV mignęła mi ich piosenka coś o jakimiś Ninja i potem miałam koszmary senne..

ja to na 4fun tv widziałam ale ich teledyski puszczają tylko grubo po godzinie 22 a myślałam że oni są z niemiec bo mi taka ta nazwa zespołu niemiecka a oni są z republiki PD Afryki

[justyna_g4]

Napisane przez Irmelin333

justyna no tak szczerze powiedziawszy to pogody sie nie obawiam za bardzo. Wole zeby było chłodno niz taka pogoda jak w zeszła sobote (byłam na weselu, upał niesamowity i do godz 19 sie strasznie meczylam, mimo ze była klimatyzacja na sali).
na poczatku byla opcja ze doslubu pojedizmey bryczka bo tata TZ ma hodowle koni ale zdecydowalismy ze jedziemy samochodem( ja chce starego lincolna, TZ nowego Mercedesa :P), takż epogody się nie obawiam

Ja nigdy nie chciałam bryczki ani starego auta. Na początku miała być biała długa limuzyna ale wiem, że mój Tż kocha sportowe samochody i w sumie co mi zależy może być Lancer. Wklejałam linka ostatnio.
A pogody się trochę obawiam bo jak zrobić plener w deszczu np.
Moja kuzynka miała w maju i jak składali przysięgę to zgasło w kościele światło i był taki straszny grzmot, a jak się msza skończyła to tak lało, że staliśmy chyba z pół godziny w przedsionku bo mało kto miał parasol.

[melod_y]

Napisane przez madzia2306

no to dobrze że ci przeszło bo dla mnie zaraz po bólu zęba ból pęcherza jest najgorszą zakałą

mam nadzieje W końcu wciąż jestem na lekach i nie wiadomo co będzie po odstawieniu
Powiem Ci że ja zapomniałam co to zapalenie pęcherza... Ale nie życze nikomu..

[madzia2306]

Napisane przez justyna_g4

Ja nigdy nie chciałam bryczki ani starego auta. Na początku miała być biała długa limuzyna ale wiem, że mój Tż kocha sportowe samochody i w sumie co mi zależy może być Lancer. Wklejałam linka ostatnio.
A pogody się trochę obawiam bo jak zrobić plener w deszczu np.
Moja kuzynka miała w maju i jak składali przysięgę to zgasło w kościele światło i był taki straszny grzmot, a jak się msza skończyła to tak lało, że staliśmy chyba z pół godziny w przedsionku bo mało kto miał parasol.

my tam w auto raczej nie będziemy inwestowac, tż prawdopodobnie pożyczy auto od prezesa zakładu w którym pracuje bo gościu spoko jest a jak nie to weźmiemy BMW brata tżta

[gosza_m]

Napisane przez Lilith890502

to tak jak ja


dziewczyny, wyjeżdżam na tydzień, domyślam się, że jak wrócę nowy wątek będzie (oby nie dwa ), więc grzecznie mi tu, a ja jutro rano śmigam nad Balaton

Aż zazdroszczę!!! I udanego wyjazdu życzę!!!


Melody wiesz, że parę dni po Tobie zaczął mi pęcherz nawalać, ale od razu wzięłam furagin przez 5 dni i jest ok.
I jeszcze zbieg okoliczności, bo ząb mądrości zaczął mieć fazę wzrostu akurat teraz, jak wszystko mnie boli. Więc rożnie mi 8, która miała iść pod nóż, ale jak wyzdrowieję idę do stomatologa, żeby zdecydować, czy da sie ją normalnie wyrwać, czy trzeba rozcinać. Także Madzia po Tobie też coś odziedziczyłam

[kindziulindzia]

Napisane przez justyna_g4

Ja nigdy nie chciałam bryczki ani starego auta. Na początku miała być biała długa limuzyna ale wiem, że mój Tż kocha sportowe samochody i w sumie co mi zależy może być Lancer. Wklejałam linka ostatnio.
A pogody się trochę obawiam bo jak zrobić plener w deszczu np.
Moja kuzynka miała w maju i jak składali przysięgę to zgasło w kościele światło i był taki straszny grzmot, a jak się msza skończyła to tak lało, że staliśmy chyba z pół godziny w przedsionku bo mało kto miał parasol.

w maju ma być ciepło i słonecznie a jak nie będzie to winę zrzucę na Ciebie

[madzia2306]

Napisane przez melod_y

mam nadzieje W końcu wciąż jestem na lekach i nie wiadomo co będzie po odstawieniu
Powiem Ci że ja zapomniałam co to zapalenie pęcherza... Ale nie życze nikomu..

nie no jak już nic ci nie jest to raczej się nie nawróci... ja teraz jak tylko poczuję że coś mnie w środku "piecze" od pęcherza to odrazu profilaktycznie biorę tabletkę ale ostatnio zapalenie miałam chyba z 2 lata temu

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez gosza_m

Aż zazdroszczę!!! I udanego wyjazdu życzę!!!


Melody wiesz, że parę dni po Tobie zaczął mi pęcherz nawalać, ale od razu wzięłam furagin przez 5 dni i jest ok.
I jeszcze zbieg okoliczności, bo ząb mądrości zaczął mieć fazę wzrostu akurat teraz, jak wszystko mnie boli. Więc rożnie mi 8, która miała iść pod nóż, ale jak wyzdrowieję idę do stomatologa, żeby zdecydować, czy da sie ją normalnie wyrwać, czy trzeba rozcinać. Także Madzia po Tobie też coś odziedziczyłam

hehe a mnie przestaly zęby bolec ale juz umówiłam sie u chirurga

[Lilith890502]

Napisane przez madzia2306

zajrzyj o męskim przyrodzeniu śpiewaja o ile to można śpiewaniem nazwac

ohyyyyda

[maruda80]

melod_y też walczę z zapaleniem. Masakra, praktycznie cały czas kurs praca- łazienka, dom-łazienka. Już trochę lepiej, ale dyskomfort jest.
Podobno też ma potoczną nazwę jako choroba miesiąca miodowego...
Kończę opakowanie i też na powtórne badanie.

[Ania_M_]

Napisane przez madzia2306

przepraszam dziewczyny ale to co znalazłam na youtubie mnie przeraziło
ludzie to już nie mają o czym śpiewac a ten teledysk
http://www.youtube.com/watch?v=KbW9JqM7vho

Obiad się robi a ja nie mogę się oderwać.

heheh a ta "piosenka" hhehe jakaś masakra, a teledysk to nawet nie wiem co powiedzieć.
Chłopicki i dziewczyny czerpali chyba coś od Gagi hheeh

Pozwolę sobie wrzucić to na FB jestem ciekawa reakcji heheh

[patyczaaak]

Napisane przez madzia2306

no to dobrze że ci przeszło bo dla mnie zaraz po bólu zęba ból pęcherza jest najgorszą zakałą

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------



ja to na 4fun tv widziałam ale ich teledyski puszczają tylko grubo po godzinie 22 a myślałam że oni są z niemiec bo mi taka ta nazwa zespołu niemiecka a oni są z republiki PD Afryki

Mhmm ja też myślałam, że są z Niemiec, bo taki akcent ma ten facet jak "rapuje", że odpadam . Ale tak to teraz jest wszędzie, nadmiar kiczu, seksu (wszędzie gołe tyłki) i plastiku, a od kiedy niczym oświecenie w swej mięsnej kreacji pojawiła się Lady GaGa(nikogo nie obrażam, ale nie znoszę jej) pojawiają się artyści, którzy ją bezskutecznie kopiują i to jest moim zdaniem gorsze niż te "gołe tyłki". Takie moje przemyślenie spoza tematu. Ja tam słucham raczej muzykę "niedzisiejszą" :Presley, The Doors, The Rolling Stones.. itp, itd. A ze współczesnych zespołów to chyba tylko Hurt (ten nasz polski od "Załogi G")

[madzia2306]

Napisane przez Lilith890502

ohyyyyda

mnie to się zachciało nie żeby fifolków nie lubiala ale raczej nie w takiej postaci