Zapuszczanie włosów

[xXCinderellaXx5]

:d

[Shawtty]

Napisane przez aganela8

o tak ...dokłądnie ja mam raczej proste blond włosy(po ścieciu na prostego boba są proste,a gdy miałam krótkie ścieniowane lub długie pocieniowałe to końce się kręciły),bożeee co ja bym dała by mieć długie kręcone naturalnie blond włosy do talii
długie będę miałą za 3lata bo zapuszczamblond mam naturalny po lecie są cudnie jasneale kręconych nie będę miałą nigdymusiałąbym mocno pocieniować,ale wtedy o wiele szybciej się rozdwajają.

Ja się bardzo cieszę, że mnie Bozia nie obdarzyła kręconymi kudłami
Ale jak miałam cieniowane to też się falowały, ehhh

Kurde, nie umiem mierzyć włosów. Wychodza mi róznice nawet 10 cm jak mierze

[paprif]

Napisane przez aganela8

ale ja mam własnie proste włosy,gdy nie są cieniowanie,tylko prosto ścięte ot taka dziwność!A ciemny brąz w stylu gorzkiej /lub mlecznej czekolady jest piękny!to drugi kolor który uwielbiamnp.nelly furtado w maneater do it i innych klipach z tej płyty.Jeszcze takie proste długie włosy jeszcze z prostą grubą grzywką są śliczne..

Ja mam "raczej" czarne, już dość długie kręciołki.
Chcę mieć dłuuugaśne włosy, ale zobaczymy jak to będzie bo mam teraz jakiś nieciekawy okres ... jakby moje włosy były przeciążone Sama już nie wiem

[poppy seed]

mam chyba okres zwątpienia
chciałabym miec długie włosy, ale obecny ich stan denerwuje mnie tak, że chętnie bym je ścięła i miała spokój, a nie dosięgają jeszcze nawet do ramion. w ogóle się nie układają, nie są ani proste, ani kręcone. niesuszone to taki puch z nieregularnymi falami gdzieniegdzie. więc w ruch suszarka, prostownica. masakra.
idę zaparzyc pokrzywę, ciekawe czy coś z tych włosów jeszcze będzie

[tryagain]

Napisane przez poppy seed

mam chyba okres zwątpienia
chciałabym miec długie włosy, ale obecny ich stan denerwuje mnie tak, że chętnie bym je ścięła i miała spokój, a nie dosięgają jeszcze nawet do ramion. w ogóle się nie układają, nie są ani proste, ani kręcone. niesuszone to taki puch z nieregularnymi falami gdzieniegdzie. więc w ruch suszarka, prostownica. masakra.
idę zaparzyc pokrzywę, ciekawe czy coś z tych włosów jeszcze będzie

Nie poddawaj się Moje włosy też mnie denerwują, nie układają się, są nijakie, ani proste ani falowane, ale chęć posiadania długich włosów jest na tyle silna, że powstrzymuje mnie od wizyty u fryzjera

Jestem w siódmym niebie, bo w ciągu dwóch dni 3 osoby powiedziały, że coś urosły mi włosy (szkoda tylko, że ja tego nie widzę)

No i kupiłam sobie wczoraj olej sezamowy. Nałożyłam na noc na długość, ale jeszcze nie zmyłam. (nie chce mi się ) Pachnie pięęęknie, ciekawe jak działa!

[blond_i]

Chyba jednak biostymina działa, nie koniecznie na porost ale na baby hair, ostatnio zauważyłam dużo odstających, niereformowalnych antenek, których przed wakacjami nie było

[Edeliene]

Ojeeej... ale mnie tu dawno nie było , a tyle się dzieje na forum

[vacancy]

Ja chce do fryzjera Moja cierpliwosc juz sie konczy..

[chocolategateau]

Hej, co do Belissy też słyszałam że bardziej działa na paznokcie i skóre, spróbowałam, biorę koło 7 miesięcy i zauważyłam że zaczynają mi odrastać te, które straciłam przez stres przed maturą i w pracy (stres). Myślę że warto spróbować na każdego działa inaczej

[Ishani]

Hej, postanowiłam wziąć się za totaaaalne zapuszczanie, niedawno podcięłam włosy o znaczną długość, żeby je wzmocnić, i chciałam Was spytać - co robicie, by utrzymać końcówki w dobrej kondycji? Co ile podcinać włosy, by mimo wszystko widać było jakiś postęp na długości, a końcówki ładnie wyglądały? Kiedyś udało mi się zapuścić do połowy pleców, ale niestety końce wyglądały jak siano, bo nie podcinałam. Czy te wszystkie polecane przez Was metody, oleje -sesa, kokosowy itd. pomagają również na końce?

[aniaamelia]

Napisane przez chocolategateau

Hej, co do Belissy też słyszałam że bardziej działa na paznokcie i skóre, spróbowałam, biorę koło 7 miesięcy i zauważyłam że zaczynają mi odrastać te, które straciłam przez stres przed maturą i w pracy (stres). Myślę że warto spróbować na każdego działa inaczej

U mnie Belissa zadziałała tylko na mocniejsze paznokcie.

Napisane przez Ishani

Hej, postanowiłam wziąć się za totaaaalne zapuszczanie, niedawno podcięłam włosy o znaczną długość, żeby je wzmocnić, i chciałam Was spytać - co robicie, by utrzymać końcówki w dobrej kondycji? Co ile podcinać włosy, by mimo wszystko widać było jakiś postęp na długości, a końcówki ładnie wyglądały? Kiedyś udało mi się zapuścić do połowy pleców, ale niestety końce wyglądały jak siano, bo nie podcinałam. Czy te wszystkie polecane przez Was metody, oleje -sesa, kokosowy itd. pomagają również na końce?

Włosy należy podcinać wtedy gdy tego potrzebują Ja nie podcinałam od lutego i na razie nie mam rozdwojonych. Pomagają mi oleje oraz jedwab biovax, który czasem kładę na końcówki. Często noszę spięte włosy i chyba to też pomaga, bo włosy się nie ocierają o ubranie. Poza tym po każdym myciu włosów odżywka albo maska.

[xXCinderellaXx5]

Napisane przez vacancy

Ja chce do fryzjera Moja cierpliwosc juz sie konczy..

Moja też. za 2,5 tyg idę znowu zafarbować i boję się ,że przy okazji obetnę

[gimli666]

Mam ochotę zrobić komuś krzywdę, ale postanowiłam, że lepszym rozwiązaniem będzie napisanie tutaj o tym cóż ciekawego dzisiaj usłyszałam. Mianowicie moja ciocia powiedziała dzisiaj, że jak patrzy na moje włosy to widzi, że jest ich coraz mniej... Ymmm... Biorąc pod uwagę fakt, że praktycznie mi nie wypadają, mam multum małych odstających włosów i fryzjerka mi powiedziała, że mam dużo więcej włosów niż jakiś czas temu, trochę powątpiewam... Ale zrobiło mi się bardzo przykro i wpadłam w histerię(jestem przewrażliwiona na punkcie moich włosów). Bździum... Teraz dołuję . Nie wiem co musiałabym robić, żeby jeszcze bardziej je zagęścić .

[Dink]

Może to dlatego że dłuższe włosy wydają się cieńsze to takie złudzenie optyczne

[gimli666]

Napisane przez Dink

Może to dlatego że dłuższe włosy wydają się cieńsze to takie złudzenie optyczne

Ale po moich naprawdę widać, że są bardziej gęste. Sporo mi ich wypadło podczas odchudzania i wtedy naprawdę byłam załamana. Od tamtego czasu(1,5 roku) jest ich duuuużo więcej. Reszta rodziny też uważa, że są gęste więc nie wiem o co chodzi. Po prostu mi przykro, bo zostałam ugodzona w najczulszy punkt(że tak powiem) .

[Dink]

Więc nie ma czym się przejmować, może jest zazdrosna, albo zwyczajnie złośliwa jeśli wie że się bardzo przejmujesz i dbasz o włosy

[gimli666]

Dziękuję. Wiem, że nie powinnam, ale włosom poświęcam najwięcej uwagi, więc takie komentarze bolą. A ciocia faktycznie do osób najmilszych nie należy(któż wie jaki przyświecał jej cel, gdy to mówiła).

Żeby nie offtopować za bardzo to chcę się pochwalić, że ostatnio moja znajoma przyszła uradowana i powiedziała, że dzięki mnie(poleciłam jej olej rycynowy i olejek rozmarynowy) rosną jej włosy - a ja się baaardzo cieszę, bo uwielbiam pomagać w takich kwestiach : >.

[majreg]

Napisane przez gimli666

Mam ochotę zrobić komuś krzywdę, ale postanowiłam, że lepszym rozwiązaniem będzie napisanie tutaj o tym cóż ciekawego dzisiaj usłyszałam. Mianowicie moja ciocia powiedziała dzisiaj, że jak patrzy na moje włosy to widzi, że jest ich coraz mniej... Ymmm... Biorąc pod uwagę fakt, że praktycznie mi nie wypadają, mam multum małych odstających włosów i fryzjerka mi powiedziała, że mam dużo więcej włosów niż jakiś czas temu, trochę powątpiewam... Ale zrobiło mi się bardzo przykro i wpadłam w histerię(jestem przewrażliwiona na punkcie moich włosów). Bździum... Teraz dołuję . Nie wiem co musiałabym robić, żeby jeszcze bardziej je zagęścić .

Wiesz co, ja bym na Twoim miejscu tej ciotce powiedziała co myślę na temat jej wyglądu. Taka krytyka jest poniżej pasa. Ona Ci dokopała jedynie, a nie powiedziała prawdę. Nie masz więc się czym przejmować. Zazdrośnica wredna i tyle.

[Leae]

gimli - nie przejmuj się, naprawdę nie warto. Też mam takie życzliwe ciotki Na początku się tym przejmowałam, ale już się uodporniłam i Tobie życzę tego samego

[misiuuniaa]

d

[laudik]

Napisane przez gimli666

Mam ochotę zrobić komuś krzywdę, ale postanowiłam, że lepszym rozwiązaniem będzie napisanie tutaj o tym cóż ciekawego dzisiaj usłyszałam. Mianowicie moja ciocia powiedziała dzisiaj, że jak patrzy na moje włosy to widzi, że jest ich coraz mniej... Ymmm... Biorąc pod uwagę fakt, że praktycznie mi nie wypadają, mam multum małych odstających włosów i fryzjerka mi powiedziała, że mam dużo więcej włosów niż jakiś czas temu, trochę powątpiewam... Ale zrobiło mi się bardzo przykro i wpadłam w histerię(jestem przewrażliwiona na punkcie moich włosów). Bździum... Teraz dołuję . Nie wiem co musiałabym robić, żeby jeszcze bardziej je zagęścić .

fajna ciocia

zawsze mozesz powiedziec ze w tym sezonie geste sa "NO! NO!"

[weegirl]

Napisane przez gimli666

Mam ochotę zrobić komuś krzywdę, ale postanowiłam, że lepszym rozwiązaniem będzie napisanie tutaj o tym cóż ciekawego dzisiaj usłyszałam. Mianowicie moja ciocia powiedziała dzisiaj, że jak patrzy na moje włosy to widzi, że jest ich coraz mniej... Ymmm... Biorąc pod uwagę fakt, że praktycznie mi nie wypadają, mam multum małych odstających włosów i fryzjerka mi powiedziała, że mam dużo więcej włosów niż jakiś czas temu, trochę powątpiewam... Ale zrobiło mi się bardzo przykro i wpadłam w histerię(jestem przewrażliwiona na punkcie moich włosów). Bździum... Teraz dołuję . Nie wiem co musiałabym robić, żeby jeszcze bardziej je zagęścić .

Gimli, ja podejrzewam, że Twojej cioci się wydaje, że masz mniej włosów, bo mniej się one puszą. Napuszone włosy sprawiają wrażenie, że jest ich dużo, a jak są gładkie, to wrażenie objętości od razu znika Ja mam tak samo i muszę przyznać, że czasami jak mam puch na głowie to mi to nie przeszkadza, bo daje to iluzję większej ilości włosów Nie przejmuj się, masz śliczne włosy i ich pielęgnacja przynosi widoczne efekty. A co do opinii cioci, możesz jej wytłumaczyć, że to jedynie się tak wydaje, że masz mniej włosów, ponieważ są zdrowsze. A jeśli chodzi o gusta, to nie to ładne co ładne, ale to co się komu podoba, więc jak Twoja ciocia nadal będzie chciała komentować Twój wygląd, powiedz jej, że cieszy Cię to, iż martwi się tak o swoje włosy, ale to Twoja osobista sprawa, jak one wyglądają, bo to Ty je nosisz

[mango_91]

Moje włosy mnie strasznie wkurzają. Układają się jakoś tak, nijako, o:

[aniaamelia]

Napisane przez mango_91

Moje włosy mnie strasznie wkurzają. Układają się jakoś tak, nijako, o:

Zazdroszczę długości! Twoje włosy wyglądają na przesuszone i chyba są falowane. Dlatego tak się układają.

[mysia m]

Napisane przez mango_91

Moje włosy mnie strasznie wkurzają. Układają się jakoś tak, nijako, o:

obetnij ten ogonek na dole, bo wyciaga włosy w cieniutki szpic, a wcale nie są takie rzadkie. Dodasz im tym optycznej objetosci. No i galopem na zakręcony!!! pani falowłosa
Długośc bardzo sympatyczna

[vacancy]

Napisane przez mysia m

obetnij ten ogonek na dole, bo wyciaga włosy w cieniutki szpic, a wcale nie są takie rzadkie. Dodasz im tym optycznej objetosci. No i galopem na zakręcony!!! pani falowłosa
Długośc bardzo sympatyczna

Tez bym radzila obciac ogonek

[Shawtty]

A ja radzę wyrównać bardziej po bokach do litery V, a nie obcinać ogonka

[mango_91]

No włosy są takie trochę może hm suche. Ale olejuję od miesiąca. Mają 60,5 cm. Ale fryzjer? O nienienie Obrzympoli mi pół włosów!

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez mysia m

obetnij ten ogonek na dole, bo wyciaga włosy w cieniutki szpic, a wcale nie są takie rzadkie. Dodasz im tym optycznej objetosci. No i galopem na zakręcony!!! pani falowłosa
Długośc bardzo sympatyczna

Ano falują się, tylko tak dziwnie, od połowy Najbardziej wkurzające są końcówki i grzywka bo się wywijają na wszystkie strony Dzisiaj jak suszyłam (wyjątkowo, bo staram się nie suszyć) na szczotkę to myślałam, że będą proste, a tu zonk

[KONICZYNKA 47]

Napisane przez vacancy

Tez bym radzila obciac ogonek

Ja też. I łatwiej zadbać o końcówki. Też kiedyś miałam tak cięte i cieniowane, ale już prawie zeszłam z tego, jeszcze jakieś 6 cm mi zostało do obcięcia, ciachnę w grudniu.

[rockandrollqueen]

Napisane przez mango_91

Ano falują się, tylko tak dziwnie, od połowy Najbardziej wkurzające są końcówki i grzywka bo się wywijają na wszystkie strony Dzisiaj jak suszyłam (wyjątkowo, bo staram się nie suszyć) na szczotkę to myślałam, że będą proste, a tu zonk

jeśli chcesz prostsze to spróbuj zejść z cieniowania i wyrównać je do takiej samej długości, na pewno będą się mniej falować. ja właśnie do tego dążę, bo nie lubię siebie w falowanych. co do forum kręconowłosych i zasad CG to zdecydowanie nie dla mnie, szczególnie ta cała stylizacja, ugniatanie dające efekt nieuczesanych, posklejanych strąków, no i nie wyobrażam sobie nie czesać włosów na sucho.