Żeglarki :) ktoś żegluje? kocha mazury? :)

[irmandara]

Witam!
szukam i szukam i nie widze nigdzie wątku o żaglach
nikogo nie ma bo wpisywanie słów żagle żeglarze żeglarki etc nie przyniosło żadnych rezultatów,
nikt tego nie robi? no nie uwierzę!!!
to trzeba koniecznie zacząć

jak juz topic jest to prosze mnie łaskawie pokierować do niego bo mam problem z którym nie moge sobie poradzic :P

a mianowicie z wymiana patentu sa juz nowe jak dowody plastikowe zgrabniutkie, wniosek mam ale nie umiem go wypełnic :P ktos juz wymieniał?

[Fragolka]

Witam
Aż nie mogę w swoje szczęście uwierzyć Długo szukałam wątku o tej tematyce. W każdym razie : patentowana żeglarka zgłasza gotowość do akcji
A wiesz,że nie słyszałam nic o wymianie patentów?? Fakt faktem,że już ze 2 lata będzie jak ostatni raz wybrałam się na Mazury... Może dlatego... Powracając do tematu, mogłabyś podać źródło, z którego się o tym dowiedziałaś??
Pzdr

[irmandara]

Napisane przez Fragolka

Witam
Aż nie mogę w swoje szczęście uwierzyć Długo szukałam wątku o tej tematyce. W każdym razie : patentowana żeglarka zgłasza gotowość do akcji
A wiesz,że nie słyszałam nic o wymianie patentów?? Fakt faktem,że już ze 2 lata będzie jak ostatni raz wybrałam się na Mazury... Może dlatego... Powracając do tematu, mogłabyś podać źródło, z którego się o tym dowiedziałaś??
Pzdr

Aha! czyli pewnie go nie ma :P skoro znaleźć nie mogłyśmy
skad wiem o wymianie? trudno powiedzieć chyba od tż mojego
ale musi to byc prawda..
http://www.pya.org.pl/pzz/page.php?action=1474
zobacz sobie :P

[Fragolka]

Dzięki za linka Wniosek nie jest trudny do wypełnienia więc chyba się skuszę A właśnie, jakoś nie mogę tam doczytać się do kiedy trzeba to zrobić i czy trzeba czy można Wiesz coś na ten temat??

[irmandara]

chyba raczej trzeba bo inaczej tylko problemy moga byc jak cie złapia z niewaznym
a wniosek mnie własnie sprawia trudnosc bo niby hop siup poczta mozna wysłac ale jednak tam jest taka ost czesc z która chyba trzeba sie wybrac do OZŻ... a mnie to nie podrodze :P

[Fragolka]

a często pływasz??? I gdzie, jeśli można spytać ?

A z tym wnioskiem to chyba masz rację....boże, ja nawet nie pamiętam gdzie to jest?? No ale kiedyś trza będzie to zrobić..

[irmandara]

No właśnie też za bardzo nie wiem gdzie to jest :P tzn mój OZŻ ja tam nigdy nie byłam
zawsze pływałam na mazurach wakacje od jakichs 6 lat to zawsze mazury ale w tym roku sie nie udało i strasznie jakos zamazurzeniem sie zateskniłam juz rozmyslam kiedy i jak pojechać

[irmandara]

Znalazłam mój OZŻ i sie dowiedziałam ze nie trzeba wypełniac tej czesci w której OZŻ potwierdza patent jezeli wysyłasz im oryginał to trzeba zobic jedynie jak np swój patent zgubiłas

[plywok]

a ja mam takie pytanie. nie znam sie wogole na zeglarstwie, ale planuje to w te wakacje zmienic. i znalazlam taka oferte. zobaczcie czy za takie pieniadze oplaca sie skorzystac z takiej oferty. wyniose jakies umiejetnosci i czy te jachty sa naprawde dobre? pytam bo jak juz pisalam, nie wiem nic w tym temacie a tu jest link i czekam na odpowiedz: http://ois.pl/ofertaDetails2.php?id=5

[irmandara]

mysle ze sie opłaca i ze oferta jest fajna łódeczki fajne plan taki jak zwykle :P mysle ze sie nadaje

[Fragolka]

oferta jest świetna Zwykle jeździłam ze Skipperem,ale widzę,że on ma drożej Jakbym nie miała tak długiej przerwy w pływaniu to bym chętnie pojechała jako ochotnik do prowadzenia jachtu no ale...
Ja też tylko po Mazurach A tak sobie myślę,że fajnie by było na morze wypłynąć.
A jak to u Ciebie było z żeglarstwem? Ktoś Cię tym zainteresował? Może to rodzinna tradycja??

[wanda164]

nie wiem czy też sie moge podkleić, bo wprawdzie patentu nie mam (jeszcze), ale od kilku lat spędzam urlopy na Mazurach, pływając z moim TŻ, który patent ma. Piękny sport

[*Pinacolada*]

Hej dziewczyny, od zawsze mnie intereseowało żeglarstwo ,a wakacje spedzone na jachcie to moje marzenie... Chcialabym w najblizszym czasie zdobyc patent żeglarski, dlatego chce zapisac sie na jakis kurs- niestety obecne wakacje mam zawalone nauką ... Studiuję w Szczecinie, zatem dostęp do klubów żeglarskich jest, czy istnieją jakies weekendowe kursy na ktore moznaby uczeszczac podczas roku akademickiego? Ogolnie jesli moglybyscie podac jakies informacje, czy poradzic mi cos, to bardzo prosze, bo jestem zielona w tym temacie.

[palema]

są takie kursy, które odbywają się tylko w weekendy, ale słyszałam o tych nad Zegrzem (trochę daleko ze Szczecina ). jeśli masz jeszcze niezaplanowane wakacje, to możesz wyjechać na kurs żeglarski wyjazdowy - zazwyczaj trwa ok.2 tygodni, całe dnie się pływa, teoria na pewno tez jest, a potem egzamin i masz patent
musisz poszukać w internecie. na pewno coś znajdziesz!

[Avarua]

witam. ja chodze na taki kurs tylko ze on jest w dni robocze mi to aktualnie nie przeszkadza bo uczeszczam jeszcze do szkoły :P dawno te forum nie dzialalo moze pora je troche rozruszac co?

[ropuszyca]

Witam, żeglarką nie jestem, ale niedawno wróciłam znad morza, naoglądałam się jachtów w porcie i myślę że to jest coś, czego chcę spróbować Powiedzcie czy ciężko jest przejść taki kurs osobie, która nigdy w życiu nie pływała nawet jako osoba towarzysząca? Boję się też że nie byłabym w stanie uciągnąć tych wszystkich lin, bo praktycznie nie posiadam siły w mięśniach

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez ropuszyca

Powiedzcie czy ciężko jest przejść taki kurs osobie, która nigdy w życiu nie pływała nawet jako osoba towarzysząca? Boję się też że nie byłabym w stanie uciągnąć tych wszystkich lin, bo praktycznie nie posiadam siły w mięśniach

Odświeżę wątek trochę Ropuszycy chyba nie pomogę, bo zadała pytanie rok temu, ale może się komuś przyda.

Ja jestem taką osobą, która nigdy w życiu nie pływała na jachcie (pierwszy raz na kursie), nie ma siły ani kondycji i jakoś sobie radzę Zobaczymy jak mi egzamin pójdzie Dlatego każdemu, kto chce spróbować radzę, żeby to zrobić! A nóż się spodoba, a bynajmniej nie trzeba być wysportowanym ani nic z tych rzeczy

[tryagain]

Fajnie by było, gdyby ten wątek się trochę "rozruszał"

Mi w zeszłym roku pokazał żeglowanie znajomy (na moje nieszczęście było to pod koniec sezonu). Zabrał mnie może z 3 razy na zatokę. Spodobało mi się i dzielnie czekałam na kolejny sezon, żeby zacząć działać w tym kierunku. Myślałam, że jak najszybciej się da wskoczę na jacht znajomego i będę się szkolić pod jego okiem, ale niestety wyprowadził się chłopak na drugi koniec kraju. Jestem w trakcie rozglądania się za jakimiś rejsami żeglarskimi, najlepiej okolice Chorwacji, ale nie chcę siedzieć bezczynnie do sierpnia. Dziewczyny, macie jakieś pomysły, żeby popływać sobie ot tak "bez zobowiązań" od czasu do czasu?
No i jak wy zaczynałyście swoją przygodę z żaglami?

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

tryagain, najlepiej to chyba kurs zrobić - poznasz ludzi, którzy mają podobne zainteresowania, będziesz mogła z nimi gdzieś pojechać np.

A ja mam egzamin za trochę ponad tydzień

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Ok, tydzień minął, egzamin jutro. No co jest, żadnych żeglarek na forum?

[tryagain]

deirdre, i jak tam egzamin?

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

A zdałam A za dwa dni jadę nad Solinę jako super-żeglarz Jak wrócę to może jakieś fotki wstawię jak ktoś będzie zainteresowany

tryagain, a Ty się wybierasz na żagle w te wakacje?

[tryagain]

Wstawiaj fotki, wstawiaj

Ja się wybieram w połowie sierpnia na 2tyg. na rejs po Mazurach, standardzik

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez tryagain

Ja się wybieram w połowie sierpnia na 2tyg. na rejs po Mazurach, standardzik

O, super sprawa, aż 2 tygodnie Ja tylko na 3 dni A i tak się stresuję, bo będzie nas dwójka świeżo opatentowanych, a reszta kompletnie zielona

A kursu na stopień nie masz w planach?

[tryagain]

Nie stresuj się, dacie radę!

Kurs na stopień planuję zrobić jakoś we wrześniu, bo właściwie, to na razie o żeglarstwie nie mam pojęcia. Przez te 2 tygodnie na Mazurach mam zamiar się czegoś nauczyć, zobaczyć jak to naprawdę wygląda i jeśli dalej będę nastawiona na TAK, to we wrześniu robię kurs

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez tryagain

właściwie, to na razie o żeglarstwie nie mam pojęcia.

Jak pisałam wcześniej, ja byłam TOTALNIE zielona przed kursem, ba, nigdy w życiu nie byłam na jachcie I dałam radę = każdy da radę

A o to kilka fotek z Soliny:

[tryagain]

Fajne te zdjęcia, widzę, że daliście radę w dwie świeżo opatentowane osoby ?
Ja dzisiaj wróciłam po 8 dniach z Mazur i akurat pogoda ładna się zrobiła, ehh To trzeba mieć pecha...
No ale teraz jestem zdecydowana na 1000%: robię patent!

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Daliśmy radę Na początku było trochę nerwowo, ale potem wszystko nam bardzo dobrze szło Nie było jakichś silnych wiatrów, więc pod tym względem super, bo pewnie stres byłby większy.

Daj jakieś zdjęcia z Mazur I dawaj znać jak kurs idzie

[tryagain]

No to elegancko Ja pływałam przez 2 dni na Śniardwach i akurat przez te dwa dni wiała szósteczka i były co najmniej metrowe fale. Myślałam, że się popłaczę tam na tym jachcie Zdjęć niestety żadnych nie robiłam. Nie było czasu i w ogóle jakoś tak o tym nie myślałam. A szkoda!
Na kurs tak szybko nie pójdę Najpierw trzeba pieniądze uzbierać, ale mam nadzieję, że szybko mi pójdzie to zbieranie. Mogę zapytać ile płaciłaś za Twój kurs?

A tak poza tym, to nie wierzę, że tak mało dziewczyn żegluje i się udziela tutaj na forum!

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

O Śniardwach słyszałam że są niebezpieczne. Ale widzę, że się nie zniechęciłaś, skoro chcesz robić patent Jeśli chodzi o cenę, to w Krakowie ok. 800 zł kosztuje kurs. Do tego egzamin 200 zł + wydanie patentu 50 zł (ulgowe połowę z tego).

Może ten wątek jest nie do końca w dobrym miejscu? Hmm....

Ps. Zastanawiam się teraz nad rejsem morskim. Z jednej strony bardzo bym chciała, z drugiej trochę się boję...