![]() |
#31 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Współczuję Ci. Ja radziłabym Ci odejść, bo na dłuższą metę tak się nie da życ... Kontrolowanie, myślenie co on robi, czy kogoś nie podrywa... Poza tym, uważam, że on Cię zdradzi i kolejny raz.
Pomijam fakt, że gość jest bezczelny, oglada filmiki porno, i przygląda się laskom, po czym się dziwi, że się denerwujesz... Ja bym czuła do takiego kogoś wstręt. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Ja nie wiem czy kazdy facet musi ogladac filmiki prono
![]() Nawet jesli to robi to ja wolalabym chyba nie wiedziec ... I nigdy do glowy mi nie przyszlo przegladac historie stron internetowych Tz'owego komputera |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
O rany przeczytałam to i na prawdę w głowie mi się to nie mieści jak można być takim chamem
![]() ![]() ![]() ![]() Ale dziewczyny wyżej mają rację niestety, to że zostaniesz teraz dla swojego synka nie ma najmniejszego sensu. Zafundujesz mu okropne dzieciństwo, wychowując go w rodzinie, która się wyzywa, kłóci non stop... To już lepiej gdyby wychowywał się tylko z matką, ale w normalnej atmosferze. Przecież, jeśli piszesz, że on jest w porządku w stosunku do synka, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby widywał się z nim nawet parę razy w tygodniu. Skoro stać go na wynajem mieszkania dla jakiejś dziwki to niech teraz sam szuka sobie mieszkania, wykopałabym go za drzwi, dlaczego Ty masz przez niego męczyć się z szukaniem dla Was lokum, niech on spada. To wszystko jest jego wina i nie pozwól obracać mu kota ogonem, że on jeszcze ma pretensje do Ciebie, że Ty sobie nie radzisz z tą sytuacją... Przemyśl sobie te wszystkie rady stąd, powodzenia ![]()
__________________
Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Twój mąż jest mega oblechem. W dodatku dla mnie jest dewiantem. Bałabym się takiego człowieka i tego co siedzi w jego głowie. Nie chciałabym z kims takim wychowywac dziecka bo bałabym się ... Sory ale dla mnie 33 letni koles, którego kręcą nastoletnie dziewice zalatuje pedofilem. Może jestem przerażliwiona ale to na pewno nie jest normalne i ja bym się bała o moje dziecko i ewentualne przyszłe dzieci.
Po drugie. Nie wierzę, że on dalej tego nie robi lub nie będzie robił. Komputer w pracy tez sprawdzasz? Pewnie nie. Abstrachując od wymiaru moralnego tego co ci zrobił, to ja bym wynajęła detektywa, znalazła niepodważalne dowody na to co pewnie dalej robi, wniosła pozew do sądu, zadbała o orzeczenie o jego winie, oskubała z kasy (a co!), cieszyła się wolnoscią i wychowywała dziecko bez awantur. Nie wierze, że jak z nim zostaniesz dziecko wyrosnie na "normalne". Awantury i kłótnie miedzy rodzicami dziecko zawsze dostrzega a to oddziałuje na jego psychikę. Wbrew pozorom nerwice u dzieci nie są rzadkie w rodzinach gdzie pojawiają się konflikty między rodzicami. 'Zadbaj o siebie i dziecko - odejdź! Wyobrażasz sobie dotykac go i uprawiac z nim seks? Chcesz z nim byc jak obcy człowiek obok? Po co? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Cóz, ja bym odeszła. Wiem stad, ze własnie tak zrobiłam, tyle, ze majac 2 małych dzieci. Miałam jednak o tyle komfortowa sytuacje, ze miałam mieszkanie, wiec on sie wyniósł. Na poczatku chciałam i probowałam wybaczyc, ale z mojej strony sie nie dało, a z jego strony nic sie nie poprawiało, tylko bardziej sie probował kryc. Dlatego wiem, ze w takiej sytuacji jak Twoja szansy dawac nie warto,mysle, ze bedzie coraz gorzej, o Ty sie meczysz, a jemu poczucie winy juz przeszło.
Aha i nie wierze, ze to jego pierwsze zdrady, tylko dwie i jedyne i ostatnie. Mysle, ze zwyczajnie bedzie sie lepiej pilnował. Fatalna sytuacja dla Ciebie, sorry ale 18 letnia dziewicą jest sie tylko raz i ciezko z tym konkurowac. Fatalne jest rowniez to, ze pieniadze zamiast przeznaczac na dobro rodziny, taki delikwent wynosi z domu na dziwki. Radze zrobic jak napisała dziewczyna nade mną. Detektyw, wniosek o rozwód z orzeczeniem o jego winie, alimenmth na siebie i dziecko. Mysle, ze zemsta po kieszeni boli najdotkliwiej. Edytowane przez Gwiazdeczka1978 Czas edycji: 2011-10-28 o 12:22 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
To, czy odejdziesz zależy od ciebie, bo w sumie zależy to, w jakim stopniu jesteś od niego uzależniona finansowo, na ile możesz liczyć na pomoc rodziny.
Mam dzieci, więc wypowiem się też jako matka: to nie pełna rodzina powinna być priorytetem, ale taka, która wychowa dobrze zdrowe psychicznie dziecko. A masz męża dewianta, bo tym jest dla mnie zdrada, bo zachciało mu się nastoletnią dziewicę rozdziewiczyć, a teraz to z ciebie robi osobę psychiczną. I nie, takiej zdrady nie umiałabym wybaczyć i uważać, że ok, bo rodzina musi być razem , pomijam jedno: CZEGO jest w stanie nauczyć dziecko taki dewiant???? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 742
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Cytat:
Cytat:
![]() Nie daj wmówić sobie poczucia winy za Twoje zachowanie, reakcje. To Twój mąż do tego doprowadził, zaplanował, wiedząc jakie mogą być konsekwencje, jakie masz poglądy na temat zdrady. Otwarcie mu to mówiłaś, zaryzykował to teraz ma. Biedny nieszczęśliwy, jest bezczelny! Tylko konsekwencje ponosisz też Ty i wasze dziecko. Masz prawo się złościć, nie ufać, wypominać. Czego on się spodziewał?! To on powinien pójść do psychologa lub seksuologa, choć jeśli woli zamiast tego oglądać strony porno chyba może nie ma sensu. Myśle, że przydałoby Ci się wsparcie psychologa. Nie jesteś wariatką, ale zostałaś zdradzona w perfidny sposób, upokorzona, zraniona, oszukana. Nie możesz tego dusić w sobie, musisz te emocje z siebie wyrzucić. Trudno z tym sobie poradzić samej, a napisanie na forum to nie to samo to przegadanie tego na żywo. Może Twój mąż zgodziłby się na wspólne spotkania z psychologiem. (Po tym co Ci zrobił powinien zgadzać się na wszystko). Jeżeli nie, zrób to dla siebie i dla swojego synka. Żeby miał szczęśliwą mamę. Nie wiem jaka jest Twoja sytuacja materialna, niezależność. Ale pamiętaj, że jesteś młoda, możesz sobie jeszcze ułożyć życie. A jeżeli wasz związek ma się rozpaść, to dla Ciebie i synka lepiej żeby to było wcześniej niż później. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Rzadko mi się zdarza aby wątek tak mną wstrząsnał.
![]() Mój ojciec tez miał skłonność do zdrad, ale na szczęście mama go wykresliła z naszego życia- choc przyznam,ze przy Twoim mężu to pikuś. Po raz kolejny to powtórzę - jak czytam takie posty to odechciewa mi sie posiadania dzieci - nie wyobrażam sobie,ze mogłabym zacisnąć zęby i choćby mijać takiego człowieka w przedpokoju. Jakikolwiek kontakt (choćby wzrokowy) przyprawiałby mnie o odruch wymiotny. Czym innym jest sytuacja, o której Luba pisała - W Twojej autorko nie widzę żadnych szans na związek za to wielkie na zniszczenie sobie i dziecku życia |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Cytat:
To nie jest tak że On po zdradzie się nie staral!! (Ja tam nie napisalam tego), bo wrecz przeciwnie! Przez dobre 4miesiące był CUDOWNY, idealny, juz dawno sie tak wspaniale nie zachowywał dla mnie, ale ja nie umiałam tego docenic i trzymac geby na kłódkę, tylko co raz moje miłe zachowanie przeplatało się z byciem zołzą, czesto mu wypominałam, trułam, pytałam, płakałam, wrecz zadręczałam Go, On mimo ataku z mojej strony konsekwentnie BYŁ MIŁYM CUDOWNYM PARTNEREM, wyrazajacym ogromny zal, starał się zrozumiec mnie i moje zachowanie zołzowate, pesymistyczne, jednoczesnie to wszystko działo się akurat wtedy jak pojawiały się coraz wieksze stresy i problemy w jego firmie. W koncu stopniowo co raz bardziej zaczął gorzej znosic moje zołzowate zachowanie, az w koncu gdzies od miesiąca i On poczuł że juz sie wykancza tą moją postawą. W ekstramalnych kłótniach mąż płacze z braku sił, widze ze go zamęczam, czuje się winna, kocham go strasznie., nie mam rodzenstwa tylko mamę jesli chodzi o rodzine, jego i synka. Nie jestem typem kobiety która po rozwodzie znajdzie sobie nowego przydupasa, generalnie jestem niesmiała do męzczyzn, bardzo zle nawiazuje kontakt, nie jestem flirciara, wrecz przeciwnie,jestem pewna ze jesli od niego odejde albo on ode mnie, to bede samotnie wychowywac synka, tak jak mama wychowywała mnie po odejsciu ojca, moje serce jest zajete przez męża juz na zawsze, zreszta nawet jesli by ktos jakims cudem o mnie zabiegał (o kobiete z dzieckiem...phh) to ja sie bede bala zwiazac bo mam strach przed zdrada. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Płd.
Wiadomości: 12 956
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Jestem w głębokim szoku, serio
![]() Uderzył mnie też Twój tekst o tym, że tylko ojciec może dziecku przekazać siłę (??). Wtf? A matka to co? Cicha myszka siedząca pod miotłą? Ja się zgadzam, że źle się bez ojca wychowywać, sama tak miałam, ale przecież Ty dziecku ojca nie odbierasz. Mogą się spotykać, jeździć razem na wakacje itp. Nie ma nic gorszego od serwowania dziecku nieszczęśliwej rodziny, tylko po to, by była pełna. Obrzydzenie mnie bierze na myśl o tatusiu rozdziewiczaczu. Ty masz ciągle do niego żal... Myślisz, że on tak sobie spokojnie wytrzymuje bez seksu? Ja sądzę, że po prostu lepiej się kryje.
__________________
"Przepraszam wszystko, że nie mogę być wszędzie. Przepraszam wszystkich, że nie umiem być każdym i każdą."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Bardzo mi Ciebie szkoda...
Moim zdaniem powinnaś nadal wyznawać zasadę braku tolerancji dla zdrady i nie rozumiem, jak tak ważny fundament - jak Twój świat zasad mógł się zmienić po zdradzie... po tym, o czym mówiłaś mężowi wielokrotnie... Czy nastoletnie ciałko było ważniejsze, niż zapewnienia własnej kobiety, że jeśli zostanie zdradzona - odejdzie? Wygląda na to, że tak. Możliwe, że fakt, iż macie dziecko pozwolił mu poczuć się pewniej i zrealizować...marzenie... ![]() Małżeństwo dla dobra dziecka...nie istnieje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Facet na strzała.
Po pierwsze facet ma Cię gdzieś. Po drugie potrzebna mu w domu gosposia, która czasem wypnie tyłek, gdy żadnej nastolaty nie będzie w pobliżu. Po trzecie szansę daje się ludziom, którzy nie krzywdzą perfidnie i z premedytacją innych. Po czwarte nie zostaje się z facetem dla dziecka. NIGDY!!! Dziecko nie traci rodzica tylko dlatego, ze małżeństwo się rozpada. A zyskuje czasem bardzo wiele - spokój, brak chorych wzorców (tata w nocy z małolatą a mama w pokoju synka na tapczanie). Unikam tego typu rad. Są głupie i infantylne. Żadna z nas nie zna wszystkich niusansów zaistniałej sytuacji - ale tym razem musze- zostaw dziada!!!
__________________
wymiana |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 190
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
gość to chodząca patologia seksualna, nie zmienisz go, ale możesz spróbować żyć normalnie po odejściu - albo załatwienie sprawy alimentów polubownie z separacją albo przez sąd z rozwodem i zarządzonymi alimentami
zamiast utrzymywać nastoletnie siksy musiałby więcej wypłacać na ciebie i dziecko |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 170
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Autorko bardzo mi przykro,ze Cie to spotkalo...
Zdrada w tak wyrachowany sposob -cos okropnego. Twoj maz to za przeproszeniem zwykla szmata nie warta nawet spluniecia ,i pokazal to nie tylko ta zdrada ,ale swoim zachowaniem po niej (mogl miec na tyle "godnosci" ,zeby odejsc i nie pokazywac ci sie wiecej na oczy - z tym ,ze on nie wie co to jest ) to bydle wykazuje po prostu zero skruchy ,zneca sie nad Toba psychicznie ,nie mam pojecia jakim cudem trwasz w tym "malzenstwie", on nie ma do Ciebie i synka za grosz szacunku ,nie kocha cie , wyrzadzil Wam okropna krzywde ... Odejdz dla swojego dobra,dla zdrowia psychicznego ,dla Twojego dziecka . Twoj maz nie jest godzien przebywac kolo Was,ktos kto potrafi tak bardzo skrzywdzic najblizsze mu osoby powinien do konca zycia zostac sam ze swoimi popapranymi ciagotami ,to nie jest dobry ojciec(mysle ,ze pierwszy lepszy z ulicy okazalby Twojemu dziecku wiecej troski) ,to egoista ,dla ktorego nie liczy sie wlasny syn i zona tylko mlode dziwki. Zaslugujesz na szczescie ,Twoj synek na nie zasluguje -odejdz jak najszybciej ,a mezowi pokaz ,ze za taki czyn czekaja go adekwatne konsekwencje ,nie ukrywaj przed rodzina tego co Ci zrobil ,zloz pozew z orzeczeniem o winie ,alimenty i mieszkanie (ktore powinien oplacac ),dodatkowo zastanowilabym sie na znaczym ograniczeniu mu kontaktu z dzieckiem...i jak najszybciej zacznij zyc na nowo . |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Ostatnio rzadko się udzelam na forum, ale twój post mnie poruszył.
Nie potrafię sobie wyobrazić takiej sytuacji jak wasza, dla mnie twój facet nie jest normalny. Nie wiem, jak w ogóle można tak postąpić. W skrócie facet miał tak silne fantazje erotyczne dotyczące rozdziewiczania nastolatek, że zdradził żonę, a co więcej nie żałuje tego i raczej nic sobie nie robi z całej tej sytuacji. Tak na prawde to nie wierze, że on teraz jest Ci wierny. Jak zrobił coś takiego to oznacza, ze dla niego raczej nie ma wartości takich jak żona, rodzina czy miłość. Jest egoistą. Myślisz że on Cię kocha? Wyobraż sobie jak można kochać kogoś i posuwać na boku nastolatki za kase? Ja raczej nie wybaczyłabym zdrady, ale byłabym w stanie zrozumieć, ze facet mógł coś poczuć do innej kobiety, że uległ emocjom, to nie sprawiłoby że dałabym mu kolejną szansę, ale jakoś umiałabym toz rozumieć i znalexć przyczyny takiego zachowania. A jakie są przyczyny tego co on robił? Jedyna to to że mu się chciało i miał w dupie wszystko inne. Widzisz jemu na tobie nie zależy, chce mieć dom rodzine, żone i matke dla dziecka ale nie chce Cię kochać. On jest po prostu wygodny, w domu bedzie posprzatane ugotowane, dzieckiem się kobieta zajmie, a on sobie w wolnych chwilach będzie zabawiał z innymi młodszymi. Fajne życie nie? Uważasz że na nic lepszego już nie zasługujesz? Jak możesz skazywać siebie na życie z takim człowiekiem? Nie chciałabyś mieć obok siebie kogoś kto Cię kocha i szanuje? Dla kogo jesteś ważna? Przy nim tego na pewno nigdy mieć już nie będziesz. Nawet jakbyś miała być całe życie już sama z dzieckiem, to nie uważasz że to lepsze niż ciągla niepewność czy mężuś akurat na wyjeździe nie rozdziewicza kolejnej małolaty? Chcesz całe życie sprawdzać i kontrolować faceta? Pilnować aby czsem nie miała ochoty na młodszą? Nie zdziwiłąbym się jakby naszły Cię myśli, ze jak go będziesz zadowalać w łóżku t moze on już nie będzie miał ochoty korzystać z usług innej. Nie marnuj sobie życia, bo wykończysz się psychicznie. Chcesz zeby twoje dziecko miało znerwicowaną matkę, z problemami psychicznymi? Bo twój mąż to ci raczej nic lepszego nie zafunduje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Cytat:
Dodam tu coś, co jest też istotne, ja przed zdradą bywałam czasami okropna dla niego bo wypominałam mu, że sie roztył, brzuch mu urósł strasznie(bo faktycznie tak jest, ale takich rzeczy sie przeciez nie mówi facetom bo są b.wrazliwi), w ogóle za bardzo go nie chwaliłam, a wrecz wcale, jesli juz to uwagi mu robiłam o wiele rzeczy tak normalnie jak to żona, tyle że nie było to zrównoważone komplementami... i on powiedział że własnie tez przez to ze ja go tak krytykowałam z tym wygladem to on sie poczuł nieatrakcyjny i chciał poczuc ze potrafi byc jeszcze atrakcyjny dla kogoś. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
![]() Masz tylko JEDNO ŻYCIE nie zapominaj o tym. Nie marnuj go żyjąc przy boku takiego ... OBLEŚNEGO, OBRZYDLIWEGO PALANTA... Pomyśl jaki przykład daje Twojemu synkowi ? Chcesz by kiedyś brał przykład z "kochanego tatusia" ? By za jakieś 20 -25 lat tak jak ON sponsorował nastoletnie dziwki.. Odejdz od NIEGO jak najszybciej. ! Zasługujesz na normalne godne życie. Tak wogóle to tego "magicznego" uczucia już się nie pozbędziesz.. Do końca życia będzie się to za Tobą ciągło.. Tak poza tym to jak patrzysz na niego to co czujesz ? Smutek żal czy obrzydzenie ? .. Chyba nie tak powinno wyglądać małżeństwo prawda? .. Znów to napiszę. Zycie ma się tylko jedno. I rzecz jasna jako matka nie powinnaś pozwalać na to, by twój syn wychowywał się przy takim kochanym "ojczulku" ...
__________________
Sztywny moralny kodeks z dala od chorych podniet. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
to co piszesz, co zrobił Ci ten pan, jest tak obrzydliwe, że aż brak mi słów.
nie chciałabym mieć więcej z nim nic wspólnego, niech sie zajmie nastolatkami, a Tobie pozwoli ułożyć sobie życie z kimś normalnym. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Cytat:
NA pytanie moje czy bysmy nie mogli RAZEM udac sie do psychologa, odpowiedział, ze powinnam isc tylko ja bo to ja mam problem byc "NORMALNA", nie radze sobie z tym , a on juz nie ma problemu bo skonczył z ty i juz nigdy nie wróci do tego, jak to on mówi "było mineło, juz sie nie zdarzy nigdy!" |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
nic więcej nie dopowiem,bo wszystko zostało juz powiedziane/będę jednak zaglądać na watek,aby dowiedzieć się co zrobiłaś i czy problem jest prawdziwy,czy tylko fikcją literacką
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Uciekaj od niego czym prędzej, bo zajeżdża na km szmatą.
Sorry, taka prawda. Ciebie i Twoje dziecko stać na lepszy los niż życie u boku... "czegoś takiego". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 426
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Cytat:
Możliwe że autorka ma wrodzony i rozwinięty 6-sty zmysł. Czy coś w ten deseń. W każdym razie widzę że nie tylko mnie wstrząsną ten post. 28lat. Dorosła odpowiedzialna kobieta, co najważniejsze matka. Która pozwala na to by obleśny ... męski sponsor pustych dziwek, traktował ją w ten sposób. Pisząc i czytając post mam odruchy wymiotne i smutek na twarzy. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak czuje się kobieta w takiej sytuacji.
__________________
Sztywny moralny kodeks z dala od chorych podniet. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#58 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
Na te - jak to określiłaś - "puste dziwki" jest niestety zapotrzebowanie i to spore. Panowie umawiający się z "galeriankami" to nie są przybysze z kosmosu, ani byty wirtualne, tylko właśnie tacy pozornie przykładni narzeczeni, mężowie, ojcowie. Jest popyt, jest podaż. Ja bym tak tych dziewcząt nie nazywała - często mają bardzo smutne życia, czasami w ciasnym pokoju z kilkorgiem rodzeństwa, a czasami w pięknych salonach z marmurowymi posadzkami. Ktoś je takimi kształtuje. Chyba żadna mała dziewczyna nie marzy o zostaniu prostytutką.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: XXX
Wiadomości: 4 234
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
przykre, ale ja uważam, że trzeba miec honor, odeszłabym bez zastanowienia, jak tam można macie dziecko, a on wydaje kasę na młode dziwki? no pojąć tego nie mogę! to jakiś idiota, jesteś młoda, nie pozwól by taki **utas zepsłuł ci zycie i twojego dziecka, chcesz, żeby dziecko patrzyło jak tatuś zdradza mamusię i brało przykład z ojca? zostawiłabym go jak psa i oskubała do cna (jeśli się da)
odejdź od niego, zajmij się swoim życiem, idź na fitness, nie wiem do kosmetyczki fryzjera, żyj pełnią życia, na pewno znajdziesz sobie lepszego faceta ja mam tak wielki szacunek do samej siebie, że gdybym była na twoim miejscu to momentalnie wszystkie uczucia do takiego pana by prysnęły jak bańka mydlana - a ty jeśli dalej w tym tkwisz i twierdzisz, że go kochasz i chcesz być z nim i spać u jego boku to przykro mi ale nie szanujesz samej siebie ani swojego dziecka
__________________
"Life is like a box of chocolates. You never know what you're gonna get." 2014 ![]() ![]() ![]() nic mnie bardziej nie drażni jak brak składów w KWC oraz na blogach kosmetycznych ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak żyć po ZDRADZIE męża? Pomocy!!!
A skoro tatuś tak kocha synka, to czemu kase przeznacza na dziwki a nie na wspólne spędzenie czasu z synem? Kiedy coś mu kupił? Zabrał go gdzieś?
Dziecko za małe bo by go na nastoletnie dziewice zabrał, nie? Opamiętaj się kobieto i weź się za to gówno, bo utoniesz w nim za chwilę.
__________________
wymiana |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:25.