Szybko rosną Nam dzieciaczki - z noworodków w niemowlaczki.Mamy VII-VIII 2011 !

[agadus]

witajcie
ale się mogłam wkurzyć na ta moja małą, już 2h nie śpię, pierwszym razem nakarmiłam ją, i położyłam wszystko było ok, ale ona w nocy ma cos takiego, że na rękach to ładnie śpi, a jak się ja położy do łóżeczka to kręci się jak gąsienica dopiero co wyciągnięta z ziemi, a ja siedze jak ten dziadek pod butką z piwem,głowa mi się kiwa, spać się chce ale przeciesz sie nie położę, ehhh, musiałam kompa włączyć bo mnie coś trafi, Nati w łóżeczku, kołysanka włączona, i myślicie że usypia?? a gdzie tam, wierci się, ciekawe o której uśnie i o której wstanie, coś mi się zdaję, że kolejna noc nie przespana i dzień do doopy

[JustPi]

Witajcie
Ach te nasze nieśpiąceponocach dzieci...
Agadus współczuję nocki
Właśnie karmię, a starsza śpiewa sobie w łóżeczku alfabet po angielsku oby jeszcze zasnęła
Za oknem mega mgła - uwielbiam ją

[CarmelaSoprano]

Napisane przez dziubek79

u nas już drugi rok wyjątkowych świąt-w zeszłym pierwsze na naszym mieszkanku i z Szymkiem w brzuchu a w tym z Szymkiem pod choinką

U nas taka sama sytuacja, ron temu pierwsze Święta w nowym mieszkaniu z Sarenka w brzuchu (jeszcze wtedy myślałam ze to Igor ), a teraz juz pod choinke dostanie prezent

Napisane przez dziubek79

... nie chce mi się spać

a mi sie chce spać i to bardzo, ale dziecko chce się bawić

[jacieeeee]

Napisane przez CarmelaSoprano

a mi sie chce spać i to bardzo, ale dziecko chce się bawić

To tak jak u mnie Tak jak podejrzewałam, moje Dziecię nie przestawia się jak zegarek i wstał punkt 5 Ledwo żyję, bo wczoraj miałam gości, którzy zmyli się grubo po północy

Świąt też się nie mogę doczekać, ale zimy to już niekoniecznie. A na Sylwestra jedziemy albo do Zakopanego, albo do znajomych na działkę Już się nie mogę doczekać

[JustPi]

no to nie śpię...
młoda ogląda baję, a ja przynajmniej w spokoju mogę się kawki napić

Sylwester - o dziwo już się ze znajomymi umówiliśmy, bo tak zawsze wszystko na ostatnią chwilę. Na święta jedziemy do teściów, nad morze. Posiedzimy sobie u nich w domu, dzieciaki zostaną z dziadkami i najwyżej na karmienie będę kursować.
Co do spotkań ze znajomymi, to od kąd mamy dzieci, wyszło które przyjaźnie przetrwały, a które znajomości okazały się bardzo powierzchowne. Babski wieczór też mi się marzy, ale dwójkę to już ciężej zostawić.

[BABONIK]

Napisane przez agadus

witajcie
ale się mogłam wkurzyć na ta moja małą, już 2h nie śpię, pierwszym razem nakarmiłam ją, i położyłam wszystko było ok, ale ona w nocy ma cos takiego, że na rękach to ładnie śpi, a jak się ja położy do łóżeczka to kręci się jak gąsienica dopiero co wyciągnięta z ziemi, a ja siedze jak ten dziadek pod butką z piwem,głowa mi się kiwa, spać się chce ale przeciesz sie nie położę, ehhh, musiałam kompa włączyć bo mnie coś trafi, Nati w łóżeczku, kołysanka włączona, i myślicie że usypia?? a gdzie tam, wierci się, ciekawe o której uśnie i o której wstanie, coś mi się zdaję, że kolejna noc nie przespana i dzień do doopy

noc nie przespana,ale opis świetny
widzę,że poczucie humoru nawet w nocy Cię trzyma
oby takich nocy jak najmniej

Napisane przez JustPi

Witajcie
Ach te nasze nieśpiąceponocach dzieci...
Agadus współczuję nocki
Właśnie karmię, a starsza śpiewa sobie w łóżeczku alfabet po angielsku oby jeszcze zasnęła
Za oknem mega mgła - uwielbiam ją

ale jazda moje małe dziecię nie śpi,ale za to starsze o dziwo wg swoich przyzwyczajeń powinna wstać o 6 nowego czasa tu jeszcze śpi

Napisane przez jacieeeee

To tak jak u mnie Tak jak podejrzewałam, moje Dziecię nie przestawia się jak zegarek i wstał punkt 5 Ledwo żyję, bo wczoraj miałam gości, którzy zmyli się grubo po północy

cierp ciało jak chciało
żartuję.... też lubię jak przychodzą znajomi,tylko dlaczego ja wtedy z rana przy dzieciach a mąż kaca odsypia

---------- Dopisano o 07:03 ---------- Poprzedni post napisano o 06:50 ----------

Napisane przez JustPi

i oczywiście ogromniaste za jutrzejsze chrzciny Babonik, wodaqua, Patik

Napisane przez brunetka2000

Babonik, Wodaqua, Patik

Napisane przez agadus

dziołchy trzymam za chrzciny

Napisane przez zanetaa88

Chrzciny trzymam za każdego z Was i za każde dziecię kciuki,
aby wyszło idealnie !


Moja Emilie dzisiaj cały dzień pokazywała podkowy t

Napisane przez Madziulka_17

wodaqua, Babonik, Patik trzymam kciuki za jutrzejsze chrzciny

Napisane przez Lilkaa82

wodaqua, Babonik, Patik ja też trzymam kciuki za jutrzejsze chrzciny !!!

Napisane przez Natka_

Patik, Babonik, Wodaqua trzymam kciuki za jutrzejsze imprezki

Napisane przez AgaGuernsey

Wodaqua, Patik, Babonik kciuki za jutrzejsze chrzciny! Zeby dzieciaczki byly grzeczne i imprezy sie udaly.



A my dzis bylismy u tesciow. ...

Napisane przez iustyna1

ooooo jarzynowa daj, daj, daj


Patik, Wodaqua, Babonik trzymam kciuki za udane chrzciny

Napisane przez brumek

Patik, Wodaqua, Babonik - ja tez mocno ściskam kciuki za jutrzejsze uroczystości

dziękuję w imieniu PATIK,WODAQUA i SWOIM za wszystkie kciuki

Zanetko- mi się zawsze chce śmiać jak Nikoś podkówkę robi,tzn serce mi mięknie od razu i dlatego chce mi się śmiać,że taki maluch a tak szybko potrafi mną zawładnąć

AgaG. mam nadzieję,że następnym razem jak bedziesz w Wiśniczu to zaglądniecie do nas

Patik- ja brzydko powiedziawszy "padlam wczoraj na ryj" . Mam juz dość,zrobiłam tylko sałatkę ,kurczaka w galarecie i muffinki ,przy okazji w domu narobił się burel,więc było sprzątanie do nocy...jak wieczorem siadłam to już nie wstałam teściowa ze swoją chęcią pomocy śni mi się po nocach...chciałam coś mężowi dogadać ale trochę mi go żal...

[BABONIK]

Napisane przez beata_1988

u mnie też jarzynowa byłą - a kurczaczka w galaretce uwielbiam

powodzenia na chrzcinach

wiecie co?? niby ta jarzynowa to taki przeżytek,ale ja ją bardzo lubię ,praktycznie w każdym wykonaniu... nawet jak wszystkie jarzyny pływają w majonezie-jak u mojej teściowej

Napisane przez telik

sałatka jarzynowa mmhhh mniami nie jadłam tysiąc lat
ale chyba szybko sie nie skusze
muszę jeszcze troszkę schudnąć

a wogóle to nie umiem sie rozstać ze słodyczami

sałatka jarzynowa nie taka strasznie kaloryczna...
ale ze słodyczami mam większy problem,tez nie umiem sobie z nimi ostatnio poradzić...

Napisane przez Scio

Paczkę z Hipp przysyłają w okolicach 4mż dziecka. Ja dostałam w zeszłym tygodniu, z tym, ze trzeba się zarejestrować w Klubie maluszka na stronie.

to muszę jeszcze poczekać

Napisane przez meszsares

padam na twarz, ledwo zipie ze zmeczenia i nawet nie mam czasu wchodzic na Wizaz ostatnio buuu

oby katar minął
a kupy gratuluję

Napisane przez wodaqua

Wpadłam tylko pozdrowić Was weekendowo!
Trzymajcie kciuki za nasze jutrzejsze chrzciny, proszę
Ja bedę myśleć o Patiku i Baboniku w szczególności!
Buziaki!

My o Tobie też


miłej niedzieli

[aania_20]

dzień dobry

Babonik, Patik, Wodaqua, trzymam żeby się wszystko udało!

Napisane przez Kajool

.
Co do wagi wrocila mi juz z przed ciazy. Szkoda bo znowu jestem chudzielcem. 170 i 53 kg. A tak te dwa kilogramy wiecej i lepiej wygldalam.

chętnie oddam trochę Ja bym się chciała z 5 pozbyć

Napisane przez brumek

No tak, choć jednocześnie ta sama lekarka mi mówi, że to na bank dlatego, że ja miałam silną anemię przez całą ciążę, a to sie potem noworodkom udziela od mamy...

Wy tu o wadze, to i ja sie przyłączę. Ja niby mam taką samą jak przed ciążą, nawet kilogram mniej, ale czuję sie na więcej nie wiedzieć czemu. Brzuch niby płaski, ale ja mimo tego cały czas widzę się jakoś tak ... grubo Może przez to że apetyt mam niezemski, jem, jem i jem i jem i jem i jem i jem!!!!!!!!!!!! I cały czas chodzę najedzona tak, że aż mi nosem wychodzi a ciągle chcę więcej

Brumek, przecież Ty taki szczuplaczek jesteś

A co do anemii, to ja też miałam, no i niestety Adasiowi żelazo w syropie podaję. Niby morfologia była w normie ale w dolnych granicach. Tylko szkoda że średnio go toleruje Brzuszek mu dokucza i ciężko kupkę zrobić mam nadzieję że będę mogła to odstawić niedługo.

Napisane przez CarmelaSoprano

Hejka dziewczyny, coś mnie mało ostatnio na wizażu, wogole mało przy kompie.

Sarenka zrobiła się mega gadułka i tak sobie opowiadamy

super

Napisane przez Lilkaa82

Brumek żelazo to Ferrum lek i my dawalismy małej po 1ml i odmierzałam to strzykawką mieszałam z 5 kropelkami wit C (Juvit) i połową rozdrobnionej tabletki kwasu foliowego

O, ja dokładnie to samo daję. Ale szczerze mówiąc - lekarka wpisała 2,5 ml, daję mu mniej trochę a i tak brzuszek dokucza

Napisane przez wodaqua

Wpadłam tylko pozdrowić Was weekendowo!
Trzymajcie kciuki za nasze jutrzejsze chrzciny, proszę

mocne !

Napisane przez brumek

Aha, a mój brzdąc miał dziś bardzo dziwny dzień - marudno-śpiący Dużo płakał, a jak nie płakał, to spał. I kiepsko jadł - zasypiał przy piersi po 4-5 minutkach ssania... To całkowite przeciwieństwo ostatniego tygodnia, kiedy to całe dnie się śmiał i gadał, praktycznie wcale nie płakał i spał w dzień max 1 godzinkę. A dziś taka zmiana...

u nas dokładnie to samo.... tylko by spał, albo płakał że śpiący...
No, poza wieczorem - pojechaliśmy na imieniny, a że to imprezowy chłopak to dzielnie towarzyszył, ani nie płakał, ani nie marudził, siedział zadowolony u taty na kolanach
Ale już dobrze poznaje swoich - przyjechali moi rodzice, to uśmiech i w ogóle, a jak go chciała ciocia na ręce wziąć to podkówka i ryk..
dziś do teściów jedziemy, ciekawe jaka reakcja będzie....

Mój dzieć się zmianą czasu na szczęście nie przejął, co prawda zbudził się o 6.00 ale po pięknie przespanej nocy więc mu już tą porę darowałam

Wizaż jest fajny Czytam wiadomość Babonika z 8:10, gdy na pulpicie mam 7:50

A przy okazji do poczytania, może kogoś zainteresuje https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=216

[Natka_]

Dzień dobry

Wszystko gotowe na wyjazd, teraz czekamy aż książę się obudzi
ostatni raz jadł o 6 więc pewnie niebawem się obudzi.

Iustyna biedny Kubuś, pewnie go tak potwornie swędzą te ukąszenia...
No i Zuzkowy brzuszek też

Napisane przez brumek

A co do Sylwestra, to ja na śmierć zapomniałam, że coś takiego istnieje Pewnie w tym roku spędzimy go we trójeczkę w domu, bo nie mam pomysłu na inną opcję, ani - szczerze mówiąc - nawet ochoty
Za to dziś sobie pomyślałam, że święta sie zbliżają wielkimi krokami. Pierwsze święta z Tymkiem. I nie mogę sie ich doczekać!

My też już postanowiliśmy, że Sylwestra spędzamy w trójkę w domku Pierwszy w życiu Dominika, więc chcielibyśmy go spędzić właśnie z nim.
A świąt też się strasznie doczekac nie mogę!

Miłej niedzieli

[83monia]

ja swieta spedzam u tesciow bo tesciu ma 60 urodziny (swiateczny prezent z niego ). zwykle jezdzilismy do moich rodzicow ale teraz to az nie wypada jak taka okragla rocznica. o sylwestrze nawet nie mysle. albo w domu (jak sie rozchoruja) albo moze z jakimis innymi dzieciatymi rodzicami jak ktos zaproponuje. jeszcze nie wiem. i tak pic nie bede wiec dla mnie zadna roznica.

[agadus]

witam,
Nati drugi raz obudziła się o 5 to ja wziełam do siebie, ale taka pokrzywiona wstałam, wszystko mnie boli, no ale co by nie było poleżałam troszkę
a my święta i sylwka w tym roku w domu we czwórkę

[83monia]

stosuje ten krem na ciemieniuche z AA i nareszcie widze znaczącą poprawe

[Scio]

Napisane przez CrazyMachine

Pod wieczór wrócił jej apetyt, ale przez cały dzień to mam wrażenie, że jakbym z butlą nie latała i nie "proponowała" jej, to chyba sama by nie zawołała Ciekawa jestem czy nie zechce nadrabiać w nocy...


No to jeszcze Cie wypytam, czy robiłaś ten kleik wg proporcji z opakowania czy rzadszy? Ile ml dałaś i czy masz wrażenie, że mała jest bardziej najedzona - dłużej wytrzymuje do następnego posiłku?

My mamy zacząć od kaszki kukurydzianej bezmlecznej, na razie w sklepie znalazłam tylko kleik kukurydziany nestle i na opakowaniu jest napisane że po zrobieniu ma być dość gęsty i należy podawać łyżeczką. Zobaczę jak to wyjdzie, ale rozważam robienie rzadszego, żeby dobrze się z butelki piło.

My tez mamy bezlmleczne kleiki ryżowy (tak pisze, ze na 200 ml i 6 łyżek stołowych kleiku) - wychodzi bardzo gęste, akurat do podawania łyżką. Z tym, ze ja robię 120 ml mleka + 4 miarki mleka i 3 łyżki kleiku i daje butlą na razie. Ten jabłkowy jest na 150 ml mleka + 3 łyżki. Robie 150 ml + 1,5 łyżki i tez daje butlą. Nie zjaa wszystkiego. Czy jest bardziej najedzona hmm... nie zauważyłam. Ona je co 4 godziny i tak zostało. Na noc jej nie daje, bo i tak śpi całą noc.

Brumku moja Agata ma pnad 4 miesiące i nie zauważyłam jeszcze ani jednego skoku. czasem jest marudna, ale ja te czasem wstaje lewą nogą. Zaraz napiszę i pw.

Ja teznie mogę doczekać się świąt. Wczoraj nawet pytałam co kupimy Agatce na Mikołaja

[jacieeeee]

No właśnie Baboniku dlaczego? U Nas dziś właśnie tak jest: ja z Dominikiem, a mąż w sypialni śpi w najlepsze
A potem wstanie i będzie chciał do mamusi na obiadek jechać. Takiego wała jak Polska cała ! Potem ja idę leżeć z książką i herbatą z cytryną

Również trzymam kciuki za dzisiejsze chrzciny:
Babonik, Patik, Wodaqua

[zanetaa88]

Jestem i JA
padnięta jestem,
wory pod oczami.

Moja Emi wykminiła, że jest dodatkowa godzina i zamiast pięknie spać
to ona sobie wstała o 1wszej i bawić się chciała i nie umiała zasnąć,
z dwóch piersi zjadła i nic nawet nad ranem nie zasneła, a wstala o 6:35 !

No padnięta jestem na maxa !
Teraz dama sobie drzemie a mi się spać nie chce

[agadus]

dziewczyny, polecam Wam takie coś:
http://allegro.pl/tommee-tippee-slin...851981691.html
miałam, nie tej firmy, ale właśnie takie, jak dziecko ma ok 4 miesiące i pierwsze obiadki, deserki, sa higieniczne, delikatne, maja kieszonkę na niespodzianki żywieniowe, od spodu ceratka
ja na pewno kupię, oczywiście będę też używać wielorazowych

[jacieeeee]

Napisane przez zanetaa88

Jestem i JA
padnięta jestem,
wory pod oczami.

Moja Emi wykminiła, że jest dodatkowa godzina i zamiast pięknie spać
to ona sobie wstała o 1wszej i bawić się chciała i nie umiała zasnąć,
z dwóch piersi zjadła i nic nawet nad ranem nie zasneła, a wstala o 6:35 !

No padnięta jestem na maxa !
Teraz dama sobie drzemie a mi się spać nie chce

To korzystaj póki śpi i też się kładź Ja też dziś jak zombie

Edit. właśnie doczytałam, że Tobie NIE chce się spać Ja najwidoczniej powinnam skoro już ledwo na oczy widzę

[agadus]

dziewczyny, może to przez pogodę, albo coś bo ja dzisiaj pierwszy post pisałam po 2 i moja Nati też nie spała 3 h, łączę się z Wami, ja też zaraz się kładę, bo przyjdzie wieczór a ja po dobranocce pójdę już w kimę

[brumek]

Napisane przez JustPi

Właśnie karmię, a starsza śpiewa sobie w łóżeczku alfabet po angielsku oby jeszcze zasnęła

Dzieci to jednak absolutnie zadziwiające i nieprzewidywalne stworzenia I dlatego takie rozkoszne

Napisane przez BABONIK

Zanetko- mi się zawsze chce śmiać jak Nikoś podkówkę robi,tzn serce mi mięknie od razu i dlatego chce mi się śmiać,że taki maluch a tak szybko potrafi mną zawładnąćowi dogadać ale trochę mi go żal...

Mnie też to chwyta za serce. Od razu chce się delikwenta łapać i zacałować tę buzię na śmierć

Napisane przez aania_20

Brumek, przecież Ty taki szczuplaczek jesteś

Wg suchych kilogramów, to niby tak, ale ja dobrze wodzę tu i ówdzie za dużo czegoś

Napisane przez aania_20

A co do anemii, to ja też miałam, no i niestety Adasiowi żelazo w syropie podaję. Niby morfologia była w normie ale w dolnych granicach. Tylko szkoda że średnio go toleruje Brzuszek mu dokucza i ciężko kupkę zrobić mam nadzieję że będę mogła to odstawić niedługo.

Tego się właśnie boję... Ale poczytałam o tym leku, że nie powoduje tych efektów ze strony brzuszka i żyję nadzieją, że to prawda

Napisane przez aania_20

A przy okazji do poczytania, może kogoś zainteresuje https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=216

Czuję się wywołana do tablicy, bo ja też używam tego "'zazdraszczam' na forum, choć oczywiście wiem że czegoś takiego w ogóle nie ma Ale jakoś tak stało się to dla mnie nieodłącznym elementem forumowania, jak słowo "tż"

Napisane przez karolinee1983

Brumku jaką kupiłaś tą wagę dla niemowląt? Bo mnie też kusi, żeby kupić coś takiego

Karoline, to jakaś taki tani no name, ni żadna firmówka. Dokładnie ta: http://allegro.pl/waga-dla-dzieci-i-...874894219.html

A u nas nocka dobra Ja go budziłam o północy i o 4, a on mnie o 8

[AgaGuernsey]

Hej!

A u nas nocka bez zmian, po prostu dzieci poszly pozniej spac i obudzily sie normalnie, czyli o 7 (a o 8 po staremu). Ale ogolnie dzisiaj senny dzien, bo Antek ma juz od rana druga drzemke. Ja siedze teraz z kawa i pewnie zaraz sie obudzi, bo on ma wyczucie - zawsze cos chce, jak ja siedze z kawa.

Mialo byc bezchmurnie, a to d...a

[zanetaa88]

Czy to jest możliwe, że Emi zaczęła jeść z dwóch piersi
i te dwie piersi ma za mało?

Jedna pierś od kilku dni to jest tylko przystawka,
a druga pierś to główne danie,
ale mam wrażenie że nawet ta druga to za mało.
No i jedzenie na leżąco w nocy jak zawsze było - odpada.
Denerwuje się przy tym.
W ogóle mam wrażenie, że moje piersi nie są aż tak pełne jak powinny

1.Jak wasze dzieci dają znać że się nie najadają?

[iustyna1]

Napisane przez JustPi

Witajcie
Ach te nasze nieśpiąceponocach dzieci...
Agadus współczuję nocki
Właśnie karmię, a starsza śpiewa sobie w łóżeczku alfabet po angielsku oby jeszcze zasnęła
Za oknem mega mgła - uwielbiam ją

łojjjjjjj

Napisane przez JustPi

Co do spotkań ze znajomymi, to od kąd mamy dzieci, wyszło które przyjaźnie przetrwały, a które znajomości okazały się bardzo powierzchowne. Babski wieczór też mi się marzy, ale dwójkę to już ciężej zostawić.

Dokładnie to samo ostatnio napisałam .

Napisane przez Natka_

Iustyna biedny Kubuś, pewnie go tak potwornie swędzą te ukąszenia...
No i Zuzkowy brzuszek też

Napisane przez jacieeeee

No właśnie Baboniku dlaczego? U Nas dziś właśnie tak jest: ja z Dominikiem, a mąż w sypialni śpi w najlepsze
A potem wstanie i będzie chciał do mamusi na obiadek jechać. Takiego wała jak Polska cała ! Potem ja idę leżeć z książką i herbatą z cytryną

U nas też Tż spał w gabinecie a ja z maluchami w sypialni. Rano o 9.00 wstałam go obudzić, żeby małą zabrał na dół a ja i Kuba jeszcze spaliśmy (powiedziałam mu, żeby teraz wstał się małą zająć a dośpi po obiedzie). W ogóle mocno mnie skołowało to, że patrzę na komórkę - tam 8.00, schodzę na dół - tam 9.00 . Zapomniałam o zmianie czasu.

Podsumowując u mnie maluchy wstały:
Zuzek wg starego czasu 9.00 - nowego 8.00
Kuba wg starego czasu 10.30 - nowego 9.30

Ale żebym się wyspała to raczej nie, bo 2 razy wstawałam małą karmić, raz po wodę na dół (), do tego kilka razy małej smoczka podać. Jeszcze kilka razy się budziłam jak kaszlała - mój szanowny małżonek był wczoraj w takim stanie, że zapomniał ogrzewanie włączyć .

[mamad1]

Monia nam też dopiero krem z AA na ciemieniuchę pomógł. W ogóle to miałam problem, żeby kupić cokolwiek na to i zamawiali mi w aptece specjalnie.

Zaneta może to jeden z tych kryzysów laktacyjnych, związanych ze skokiem, kiedy wzrasta u dziecka zapotrzebowanie na pokarm?
http://www.we-dwoje.pl/kryzys;laktac...ykul,4565.html

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Podczytuję, ale nie mam, kiedy odpisywać.
Narzekacie, że krótko śpicie? ?Ja czuję się wyspana, gdy w ciągu nocy uda mi się bez wstawania przespać 3 godziny ciągiem (potem dobijam do 5-6 godzin z przerwami). A rzadko mi się to zdarza...

[telik]

No witaaajcie mumusie

zaciskam kciuki za dzisiejsze chrzciny

Napisane przez zanetaa88

Telik TY interesujesz się zdrową żywnością,
zakupiłam parowar, znasz jakieś pyszne dania?

[I][COLOR=DarkOrchid][B]

Żanetko
dla mnie hitem jest parowar szcególnie latemi wiosną
bo służy mi on przede wszyskim do warzyw
nie ma lepszej fasolki szparagowej i kukurydzy niż ta z parowara
dla mnie róznica kolosalna
pozatym fajnie smakują:kalafior, brokuły, ziemniaczki(szcególnie młode) marchewka
pozatym miesa i ryby wole pieczone w piekarniku
ale faktycznie piers z kurczaka i z indyka całkiem smacznie wychodzą w ziołach
no i łośoś w sosie teyiraki (lub w sosie sojowym) i w sezamie tez przyzwoite danie

Napisane przez iustyna1

Chyba wiele nie doszło do wagi sprzed ciąży, w tym ja . Chyba trzeba będzie utworzyć wątek odchudzeniowy w klubie


Mieliśmy gości i troszkę się odstresowaliśmy. To znaczy ja troszkę a Tż całkiem mocno . I już umówiliśmy się na sylwestra u nas . Goście zachwyceni Zuzą skomentowali, że ona w ogóle nie marudzi i jest cichutka. Nie było ich noc wcześniej. Ale prawda jest taka, że mam w domu przekochane małe słoneczko. Strasznie pogodne i urocze. Do tego całkiem fajnego i inteligentnego trzylatka.

bio gaie dajesz jako priobiotyk?
a co do odchudzania
to ja planuje tak 4 kg schudnąć byłoby bosko
no i jakby co to ja jestem od kilku lat zwolenikkiem Diety Plaż Południowych(SouthBeachDi et)

Napisane przez brumek

A co do Sylwestra, to ja na śmierć zapomniałam, że coś takiego istnieje Pewnie w tym roku spędzimy go we trójeczkę w domu, bo nie mam pomysłu na inną opcję, ani - szczerze mówiąc - nawet ochoty
Za to dziś sobie pomyślałam, że święta sie zbliżają wielkimi krokami. Pierwsze święta z Tymkiem. I nie mogę sie ich doczekać!

[B]

Hmm u nas też chyba sylwester w 3
co najwyżej najliżsi znajomy na lampke szampana wpadną

Napisane przez agadus

witajcie
ale się mogłam wkurzyć na ta moja małą, już 2h nie śpię, pierwszym razem nakarmiłam ją, i położyłam wszystko było ok, ale ona w nocy ma cos takiego, że na rękach to ładnie śpi, a jak się ja położy do łóżeczka to kręci się jak gąsienica dopiero co wyciągnięta z ziemi, a ja siedze jak ten dziadek pod butką z piwem,głowa mi się kiwa, spać się chce ale przeciesz sie nie położę, ehhh, musiałam kompa włączyć bo mnie coś trafi, Nati w łóżeczku, kołysanka włączona, i myślicie że usypia?? a gdzie tam, wierci się, ciekawe o której uśnie i o której wstanie, coś mi się zdaję, że kolejna noc nie przespana i dzień do doopy

Napisane przez JustPi

Witajcie
Ach te nasze nieśpiąceponocach dzieci...
Agadus współczuję nocki
Właśnie karmię, a starsza śpiewa sobie w łóżeczku alfabet po angielsku oby jeszcze zasnęła
Za oknem mega mgła - uwielbiam ją

Napisane przez BABONIK

sałatka jarzynowa nie taka strasznie kaloryczna...
ale ze słodyczami mam większy problem,tez nie umiem sobie z nimi ostatnio poradzić...

oj nie wiem majonez i ziemniaki
a ja jeszcze lubie do tego jakąś wędlinkę
ale pewnie w święta BN sie skuszę najlepszą sałatkę robi moja teściowa

Napisane przez aania_20

dzień dobry


A przy okazji do poczytania, może kogoś zainteresuje https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=216

to niestety dotyczy mnie
wiem że robię milion błędów

Napisane przez zanetaa88

Czy to jest możliwe, że Emi zaczęła jeść z dwóch piersi
i te dwie piersi ma za mało?

Jedna pierś od kilku dni to jest tylko przystawka,
a druga pierś to główne danie,
ale mam wrażenie że nawet ta druga to za mało.
No i jedzenie na leżąco w nocy jak zawsze było - odpada.
Denerwuje się przy tym.
W ogóle mam wrażenie, że moje piersi nie są aż tak pełne jak powinny

1.Jak wasze dzieci dają znać że się nie najadają?

u mnie Jaś zasypia przy piersi i wypuszcza pierś(potem przy odbijaniu budzi się oczywiście)
albo odchyla energicznie główkę do tyłu


a my dopiero po śniadanku i pijemy kawkę, Jaś troche drzemie sobie

rano stroił takie boskie miny i śmiał sie w głos
wycałowałam go wyłaskotałam, wytuliłam i wygłaskałam
porozmawialiśmy sobie o poważnych sprawach
czasami sie sie boje że go zjem
nie mogę się nadziwić jak on szybko rośnie
jak sie świetnie rozwija
bycie mamą jest niesamowite...

ach co do ciemniuchy
widziałam na głowie Jasia zaczątki
ale wyczesałam 2 razy po oliwce i wykąpałam w Oilatum

wcześniej uzywałam tylko zwykłego mydełka
A wy w czym kąpiecie maluszki?

[Scio]

My myjemy w niebieskim babydream albo w emoliencie allerco (dostałam w szpitalu za free i tak pomału zużywam.

[iustyna1]

Telik teraz podaje Lacido Baby,tylko nie cala saszetke a pol (jakos mi sie strasznie duzo cala wydawala).
Tez kapiemy mala w niebieskim babydream.

[83monia]

Napisane przez zanetaa88

1.Jak wasze dzieci dają znać że się nie najadają?

nie bój sie, pewnie to kryzys laktacyjny. dwa dni i nadrobią. moja jak sie najada to wypuszcza sutka i zasypia albo nie wypuszcza i zasypia albo jak wyciągam jej to nie protestuje zanadto. próby budzenia nie powodują jedzenia. bo czasmi puszcza by pogadac po czym rzuca sie jak wygłodniała znowu na niego...

[Marina1]

Hello!
Witam i...spadam.
Miłego końca weekendu!

[Sloneczko555xxx]

Napisane przez zanetaa88

W ogóle mam wrażenie, że moje piersi nie są aż tak pełne jak powinny

też ostatnio mam takie wrażenie, ale mój synek najedzony aż za bardzo

Napisane przez telik

A wy w czym kąpiecie maluszki?

ja w emolientach, teraz mam oillan ale z ziajki ten płyn natłuszczający też dobry

[agadus]

Telik ja kapię Nati w hipp, płyn do kapieli, mam też z nivea plyn do kapieli i z nivea sensitive łagodzący płyn do mycia ciała i włosów a z aptecznych używam oliatum, oczywiście nie stosuję wszystkiego na raz zależy który mi w rękę wpadnie
a co do kryzysu laktacyjnego to jest on ok 3 miesiąca, tak kiedys wyczytałam, zmieniają sie potrzeby dziecka i pokarm, na bardziej treściwy

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

ciekawe jak tam Babonik, Patik, Wodaqua napewno już po chrzcinach