|
|
#4681 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: NS/Kraków
Wiadomości: 9 640
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
carmi -
jeśli nie czujesz się dobrze za kółkiem, to dobrze, ze wzięłaś te nauki - to dla Twojego i innych bezpieczeństwa ![]() spałam 2 godziny ![]() i muszę się teraz szybko zbierać, bo autobus mam o 18:30, a trzeba posprzątać, pojechać do mieszkania spakować się i zdążyć na dworzec.... lecę
|
|
|
|
#4682 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Bezpiecznej podróży moje Freziątko
|
|
|
|
#4683 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Carmi gratuluję odważnej decyzji
ale Ty będziesz zdawać egzamin? bo jakoś tak mi się zdawało, że masz prawko... czy te jazdy to dla Twojego poczucia bezpieczeństwa za kółkiem?
__________________
MY Zaręczeni! Nasz ślubik Karinka ![]() Maleństwo ![]() "Bez Ciebie dzisiejsze wzruszenia byłyby tylko martwym naskórkiem dawnych uniesień..." |
|
|
|
#4684 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Cytat:
|
|
|
|
|
#4685 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: NS/Kraków
Wiadomości: 9 640
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
|
|
|
|
#4686 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Cytat:
To się zdzwonimy
|
|
|
|
|
#4687 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Koszalin/UK (DE74)
Wiadomości: 5 836
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Ja na problematyczne dziasla polecam plyn do plukania Corsodyl - uzywam od piatku i ani razu mnie zeby nie bolaly, nie sa tez wrazliwe ani ich nie "czuje"
Cytat:
Poznalam TZta na forum audycji muzycznej, ktorej oboje sluchalismy, to bylo pod koniec 2006 roku. We wrzesniu 2007 wylecialam do Anglii pracowac jako kelnerka w hotelu, mialam wtedy 20 lat. Lecialam przez agencje pracy i nikogo nie znalam wiec dalam A. moj numer telefonu bo byl jedyna bratnia dusza. On specjalnie kupil telefon, zeby do mnie zadzwonic, ale za kazdym razem jak probowal to ja bylam w pracy. Jak sie wkoncu dodzwonil (a jak mi pozniej powiedzial to byl ostatni raz kiedy mial zamiar probowac) to oboje bylismy troche wstawieni i przegadalismy prawie 3 godziny. To byl pazdziernik 2007. Okolo grudnia tego samego roku juz oboje wiedzielismy, ze chcielibysmy aby bylo z tego cos wiecej i spotkalismy sie 11 stycznia 2008 w Manchesterze ( w polowie drogi ) i tam spedzilismy cudowny weekend. 12 stycznia swietujemy rocznice (prawie wszystkiego pierwszego . Poniewaz hotel w ktorym pracowalam przyprawial mnie o nerwice i byl strasznie daleko, po mojej wizycie na A. urodziny w kwietniu 2008 jego Mama zaproponowala abym wprowadzila sie do nich i tak oto zamieszkalam tam od maja 2008. W miedzy czasie raz to TZ nie mial pracy, raz ja i tak mieszkalismy tam do 11 marca 2011 gdy to spedzilismy pierwsza noc w naszym nowo wynajetym domku Dodam tylko, ze moj TZ jest Anglikiem i ma 29 lat, ja mam 24 ![]() ---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ---------- Cytat:
__________________
|
||
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#4688 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Frezi, gratuluję rozmowy!
Na pewno się o Ciebie upomną skoro tak dobrze poszło Trzymam kciuki nadal!Carmel, gatuluję jazd ![]() Ilsa, to Wy teraz będziecie NPR stosować???
__________________
|
|
|
|
#4689 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 547
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Simply cudowna historia
Bardzo mnie wzruszyłaś, a już najbardziej z tym 'prawie wszystkim pierwszym' a gdzie teraz pracujecie? Słuchajcie po wczorajszej torebce dostałam specjalne zamówienie od znajomej na etui na telefon. Nic wielkiego, ale jednak pierwsze sprzedane, za pieniądze moje szyciowe dzieło sasa zbieram na fabrykę:P
|
|
|
|
#4690 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
A wiecie co?
__________________
|
|
|
|
#4691 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 787
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
nie
|
|
|
|
#4692 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 321
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Witam
|
|
|
|
#4693 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 547
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Capri potajemnie wyszłaś za mąż za Araba?
![]() Aniołku co tam Maleństwo? Zmarzłaś? |
|
|
|
#4694 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Carmi rozumiem
to fajnie, że się przełamałaśCapri gadaj ![]() ![]() Aniołku co jest? Coś z wynikami Tż?
__________________
MY Zaręczeni! Nasz ślubik Karinka ![]() Maleństwo ![]() "Bez Ciebie dzisiejsze wzruszenia byłyby tylko martwym naskórkiem dawnych uniesień..." |
|
|
|
#4695 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Chcę już ten pierścionek!!!
__________________
|
|
|
|
#4696 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Naj, nie dziwię się, że się wkurzyłaś. I ciężko być miłą w takiej sytuacji, w sumie to się nie da... Rodzice chyba ciężko przeżywają fakt, że dziecko ma już własne pieniądze, które wydaje na własne wydatki bez konsultacji.
Carmi, to super, że będziesz miała jazdy doszkalające Capri, a co? ![]() edit. Capri, Ukradnij
__________________
30.12.2012 26.04.2014
Edytowane przez medeline Czas edycji: 2011-11-03 o 16:45 |
|
|
|
#4697 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 321
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Cytat:
raczej to już dłuższa historia w ogóle bardzo dziś wkurzyłam się na służbę zdrowia pojechaliśmy do lekarza na 8 ( TŻ dzień wcześniej dzwonił pytać się czy jest lekarz ) zajeżdżamy wisi kartka , że przyjmuję od 12,30 więc spoko czekamy jest godzina 11 dowiadujemy się przypadkiem , że naszej pani doktor nie ma Więc przez to wszystko weszliśmy dopiero ok 13 Tak więc spędziliśmy dziś 5 godzin w przychodni . Jeśli chodzi o TŻ to nie wyzdrowiał w 100% ![]() pół drogi powrotnej oczywiście przeryczałam . .. |
|
|
|
|
#4698 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Daaaleko:-)
Wiadomości: 11 081
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
|
|
|
|
#4699 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 547
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Aniołku o rety strasznie, strasznie mi przykro, trzymaj się Kochana
a NFZ to jakas masakra. Jak to mój tata mawiał trzeba by tam spuścić bombę, zaorać i wybudować od nowa.Capri ciekawe swoją drogą co by było jakbyś sobie go jak mówi Med zaukradła:P Wchodzi TŻ a Ty z pierścieniem 'kochanie, nie pamiętasz, no wczoraj Kotku, no przecież....':PP
|
|
|
|
#4700 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Anioł, bo leczenie tego paskudztwa, co ma Twój TŻ jest bardzo długą drogą
Zuzik, ja kiedys mojego wkręciłam, że zabrałam pierścionek Biedak nie wiedział co zrobić, klękać, złościć się, czy jak, taki był zaskoczony
__________________
30.12.2012 26.04.2014
Edytowane przez medeline Czas edycji: 2011-11-03 o 16:55 |
|
|
|
#4701 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Capri a idź Ty babo jedna!
Aniołku współczuję - i czekania, i niedoinformowania babek w ośrodku, no i wyników... a co teraz? jakieś dalsze leczenie jeszcze będzie czy jak to wygląda?
__________________
MY Zaręczeni! Nasz ślubik Karinka ![]() Maleństwo ![]() "Bez Ciebie dzisiejsze wzruszenia byłyby tylko martwym naskórkiem dawnych uniesień..." |
|
|
|
#4702 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Cytat:
![]() stosujemy to prawie od początku, dodatkowo w te niebezpieczne dni prezerwatywa. Od ponad dwóch lat nic nam się nie urodziło Cytat:
|
||
|
|
|
#4703 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Cytat:
![]() Aniołku, współczuję czekania i tylu nerwów a co teraz z TŻtem?
__________________
|
|
|
|
|
#4704 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 321
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Med wiem Tż mi to tłumaczył wszystko.
Ale w pewnym momencie tak mi się przykro zrobiło ,że łzy same mi leciały . Co dalej ...w sumie nic czekanie . Za niski jest wynik by nadawał się do leczenia. Teraz mamy czekać ponieważ podobno teraz wynik może się wahać raz spadać raz się podnosić . W ciągu pół roku , roku a może 2 lat jest nadzieja , że wynik spadnie do zera i TŻ będzie w pełni zdrowy . Ale również jest ryzyko , że wirus znów się zacznie mnożyć /rozwijać. Więc teraz czekamy i co pół roku TŻ będzie robił badania . Teoretycznie przez pół roku po leczeniu jeszcze lek jest jakoś w organizmie więc może coś zdziała . Sama nie wiem na czym to ma polegać pani doktor powiedziała, że wciągu 2 lat może się to zmienić . Ale tak naprawdę jesteśmy w kropce TŻ cały czas będzie musiał na siebie uważać , żeby jakoś nie uaktywnić pewnie tego wirusa. W sumie to już sama nie wiem nawet jak to teraz będzie wszytsko wyglądać czy wracamy do normalnego trybu życia czy ciągle jednak obecnym jeszcze będziemy żyć Edytowane przez upadly_aniol00 Czas edycji: 2011-11-03 o 17:04 |
|
|
|
#4705 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
może mu powiedz że was okradli bo nie ma już pierścionka w starym miejscu
|
|
|
|
#4706 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Cytat:
o kurde, ale w te "bezpieczne" dni też hmmm do końca? Ja tam bym się bała..---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ---------- Cytat:
![]()
__________________
|
||
|
|
|
#4707 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Cytat:
|
|
|
|
|
#4708 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Anioł, trzymam za was kciuki, żeby jemu się poprawiło, a nie pogorszyło
__________________
30.12.2012 26.04.2014
|
|
|
|
#4709 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
carmi ja bym w takim wypadku zastanowila sie nad zmiana swiadkowej..... ja z moja przyjaciolka wybieralam wszystko - sukienke, bielizne, buty, bielizne na noc poslubna
garnitur dla pana mlodego i buty, obraczki a z jej obecnym mezem wybieralam dla niej pierscionek zareczynowy.... i jeszcze jej kase na czesc rzeczy pozyczylam bo nie miala akurat a chciala wczesniej kupic...wez frezi na swiadkowa
__________________
...świat obrazów nie zna śmierci ani życia,
gdy nie materia tylko myśl jest ciałem... |
|
|
|
#4710 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdrośnice - część 43 ^^
Capri, kurde, ja chyba bym się teraz przyznała... Wiem, że to może wiele popsuć, ale przecież miał okazję nieraz. Zwleka z jakiegoś powodu i chciałabym wiedzieć dlaczego. Powiedziałabym, że wiem, że ma pierścionek, że przypadkiem zobaczyłam, potem go już nie było i nie wiem, co to znaczy. Że nieważne jest to, że wiem o pierścionku, skoro nie wiem jaki i kiedy będzie dany, ale to denerwujące uczucie, nie wiedzieć, czemu go nie ma ani w szafce, ani na swoim miejscu.
Ja nie wiem, czy się znam, ale myślę, że taka rozmowa (z tym przyznaniem się do słabości - czyli że znów zerknęłaś) edit: pokaże, że jesteś /edit słodka i może wyjść tylko na dobre. co do NPR - jak się zna swoje ciało, to nie ma lęku wkurzają mnie biedronki. na razie naliczyłam ich pięć, ale zaczynam się ich bać, bo mam wizje, że niedługo będzie ich w mieszkaniu tyle, ile w horrorach typu "Rój", i mnie zabiją, udając, że są tylko słodkimi małymi biedroneczkami ---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ---------- aniołku, kciukam mocno! Dacie radę, zobacz, ile już za wami!
Edytowane przez najfajniejsza Czas edycji: 2011-11-03 o 17:13 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:27.



jeśli nie czujesz się dobrze za kółkiem, to dobrze, ze wzięłaś te nauki - to dla Twojego i innych bezpieczeństwa 


ale Ty będziesz zdawać egzamin? bo jakoś tak mi się zdawało, że masz prawko... czy te jazdy to dla Twojego poczucia bezpieczeństwa za kółkiem?


. Poniewaz hotel w ktorym pracowalam przyprawial mnie o nerwice i byl strasznie daleko, po mojej wizycie na A. urodziny w kwietniu 2008 jego Mama zaproponowala abym wprowadzila sie do nich i tak oto zamieszkalam tam od maja 2008. W miedzy czasie raz to TZ nie mial pracy, raz ja i tak mieszkalismy tam do 11 marca 2011 gdy to spedzilismy pierwsza noc w naszym nowo wynajetym domku 







13.03.2008

