Rozpakowanym mamusiom należą się brawa, reszta pamięta że poród to super sprawa! IX/X

[cotynato]

Powiem wam, że jak narazie huśtawka działa extra. Dzisiaj mały usnął w niej 3 razy dzięki czemu mogłam posprzątać, uprać, ogarnąć sie- szkoda że w niedziele to wyszło, ale trudno przy małym muszę korzystać póki można.
Teraz też płakał, ale stwierdziłam,że chwilkę popłacze to nic się nie stanie a ja powieszę pranie do końca. Wracam migiem z łazienki a ten śpi w najlepsze. Dobudzić go nie mogłam na karmienie
Myślicie że taka wibracja nie szkodzi dzieciom?

Zaraz jedziemy na grób babci mojej. Boję się trochę takiej 2-godzinnej drogi z małym.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Eiii czy ktoś poza acelinką jadł coś z czosnkiem? U babci jest pizzeria z najlepszym sosem czosnkowym i chyba nie bede umiala sie oprzec

[aa2]

hej
GRATULACJE MADZIU OSTATNIE FORUMOWE DZIECIATKO DOŁĄCZYŁO DO NASZEGO GRONA-ECH KIEDY TO ZLECIAŁO


u mnie 3 tygodnie jak mam Marcela-to niesamowite nadal nie wierze w te moje małe wielkie szczęście jestem w nim zakochana po uszyuwielbiam jak spi, je i nawet płacze kocham go całego jak nie wiem

Danika wspólczuje sytuacji z babcia

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Cotynato ja jadłam kebaba z sosem czosnkowym-małemu nic nie było

[Sharifa]

Napisane przez cotynato

Powiem wam, że jak narazie huśtawka działa extra. Dzisiaj mały usnął w niej 3 razy dzięki czemu mogłam posprzątać, uprać, ogarnąć sie- szkoda że w niedziele to wyszło, ale trudno przy małym muszę korzystać póki można.
Teraz też płakał, ale stwierdziłam,że chwilkę popłacze to nic się nie stanie a ja powieszę pranie do końca. Wracam migiem z łazienki a ten śpi w najlepsze. Dobudzić go nie mogłam na karmienie
Myślicie że taka wibracja nie szkodzi dzieciom?

Zaraz jedziemy na grób babci mojej. Boję się trochę takiej 2-godzinnej drogi z małym.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Eiii czy ktoś poza acelinką jadł coś z czosnkiem? U babci jest pizzeria z najlepszym sosem czosnkowym i chyba nie bede umiala sie oprzec

Ja jadlam salatke z kalafiora z sosem czosnkowym. Balam sie, ze nie bedzie potem chciala mojego mleka ze wzgledu na smak, ale mojja Nadia jest wszystkozerna jak na razie

[stokrotka_]

Napisane przez cotynato

Powiem wam, że jak narazie huśtawka działa extra. Dzisiaj mały usnął w niej 3 razy dzięki czemu mogłam posprzątać, uprać, ogarnąć sie- szkoda że w niedziele to wyszło, ale trudno przy małym muszę korzystać póki można.
Teraz też płakał, ale stwierdziłam,że chwilkę popłacze to nic się nie stanie a ja powieszę pranie do końca. Wracam migiem z łazienki a ten śpi w najlepsze. Dobudzić go nie mogłam na karmienie
Myślicie że taka wibracja nie szkodzi dzieciom?

Zaraz jedziemy na grób babci mojej. Boję się trochę takiej 2-godzinnej drogi z małym.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Eiii czy ktoś poza acelinką jadł coś z czosnkiem? U babci jest pizzeria z najlepszym sosem czosnkowym i chyba nie bede umiala sie oprzec

czasem to taki "szantażowy" płacz...czyli..weźmie mama na rączki czy nie a wibracja..nie sądzę by szkodziła

moja mała lubi jazdę autem.. będzie dobrze


oczywiscie ja jadłam... Sarze nic nie było

Napisane przez aa2

u mnie 3 tygodnie jak mam Marcela-to niesamowite nadal nie wierze w te moje małe wielkie szczęście jestem w nim zakochana po uszyuwielbiam jak spi, je i nawet płacze kocham go całego jak nie wiem

za 3 tygodnie


a moja mała panna "gniewko" popłakała i śpi... to korzystam a wogóle to nie wiem..czemu tak jest ,że jedzenie,a nie głodówka poprawia humor..

[cotynato]

Łiiiiii! To będzie dziś smacznie

[aa2]

wiecie co mój mały po spaiu budzi sie od razu głodny i płakusia , tez tak macie?

[cotynato]

Napisane przez aa2

wiecie co mój mały po spaiu budzi sie od razu głodny i płakusia , tez tak macie?

Czasami.

Stokrotka, mój już jeździł ale ja się boję stłuczek itp

[stokrotka_]

cotka smcznego

aa2 moja ,jak długo śpi...to tak samo..budzi się i na biegu do cyca trzeba przystawiać

[aa2]

no własnei mój nic innego nie robi tylko spi i je, jak pospi to sie budzi i zaczyna stekac , biore go na łapki daje smoka i grzecznie czekamy az tatus zrobi butle zastanawiam sie czy nie powinien troche polezec np a nie tylko spanie i spanie

[19natka88]

Uhuh tatuś wybrał się sam na spacer z Szymkiem

Napisane przez MoniaZ82

za 2 miesiace....

Napisane przez danika

hej kochane

ja znowu tak z doskoku...mąż był rano w szpitalu, babcia juz całkiem straciła przytomność i lekarze nie dają nadziei chociaz dla niej to pewnie nawet lepiej zeby odeszła niz w takim stanie miałaby być całkowicie zdana na innych

Może faktycznie tak będzie lepiej?

ja byłam z małą na spacerku, teraz dostała cyca ale nie leciało jej chyba bo sie wkurzała i poprawiła 70 mm i spi
tez mam chyba od wczoraj jakis kryzys laktacyjny bo po karmieniu sciaagnełam wczoraj 30ml a dzis tylko 10 zeszło w nocy niby było ok dopiero nad ranem mi sie po 1,5 h obudziła po cycu...
ale nic to, butla nam niestraszna a ten Hipp Combiotik jest fajny, kupki młoda piekne robi po nim

Dlaczego ściągasz po karmieniu? (jeśli już pisałaś to sorki) U nas hipp też bardzo przypadł Szymkowi do gustu

Napisane przez stokrotka_

super,że już po kryzysie

no i dużo zdrówka kochana

aaa buziole dla dwumiesięcznego Szymka

Dziękujemy

a ja mam dziś jakiś taki marny dzień.
.mąż w pracy...a mi się tyłka nie chce ruszyć..chociaż ładna pogoda i by się przydało... ehh... idę po arbuza..

A co się dzieje?

Napisane przez cotynato

Powiem wam, że jak narazie huśtawka działa extra. Dzisiaj mały usnął w niej 3 razy dzięki czemu mogłam posprzątać, uprać, ogarnąć sie- szkoda że w niedziele to wyszło, ale trudno przy małym muszę korzystać póki można.
Teraz też płakał, ale stwierdziłam,że chwilkę popłacze to nic się nie stanie a ja powieszę pranie do końca. Wracam migiem z łazienki a ten śpi w najlepsze. Dobudzić go nie mogłam na karmienie
Myślicie że taka wibracja nie szkodzi dzieciom?

Zaraz jedziemy na grób babci mojej. Boję się trochę takiej 2-godzinnej drogi z małym.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Eiii czy ktoś poza acelinką jadł coś z czosnkiem? U babci jest pizzeria z najlepszym sosem czosnkowym i chyba nie bede umiala sie oprzec

Super że huśtawka się sprawdza
Ja jadłam pizzę z sosem no i piłam syrop z czosnkiem I było ok

Napisane przez aa2

hej
GRATULACJE MADZIU OSTATNIE FORUMOWE DZIECIATKO DOŁĄCZYŁO DO NASZEGO GRONA-ECH KIEDY TO ZLECIAŁO


u mnie 3 tygodnie jak mam Marcela-to niesamowite nadal nie wierze w te moje małe wielkie szczęście jestem w nim zakochana po uszyuwielbiam jak spi, je i nawet płacze kocham go całego jak nie wiem

Danika wspólczuje sytuacji z babcia

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Cotynato ja jadłam kebaba z sosem czosnkowym-małemu nic nie było

To już 3 tygodnie? Jak ten czas leci...

Napisane przez aa2

wiecie co mój mały po spaiu budzi sie od razu głodny i płakusia , tez tak macie?

Teraz tylko czasami bo Szymek odkrył swoje piąstki i zawzięcie je ssie, ale na początku to zawsze była syrena

[danika]

nuska po butli juz chrapie 2 godziny a ja sie wykąpałam, głowę umyłam i troche siedze na necie a TZ spi trza korzystac

Napisane przez aa2

wiecie co mój mały po spaiu budzi sie od razu głodny i płakusia , tez tak macie?

często zwłaszcza rano to jest taka syrena ze normalnie az kapcie gubię tak do niej pędzę

Napisane przez 19natka88

Dlaczego ściągasz po karmieniu? (jeśli już pisałaś to sorki) U nas hipp też bardzo przypadł Szymkowi do gustu

sciagam bo jeszcze mam nadzieje ze mi sie zwiększy produkcja ale chyba ta nadzieja jest do kitu bo juz 5 tydzien leci a Guni nadal brakuje mleczka na 1 albo 2 karmienia dziennie...

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

dziewczyny widzialyscie ze juz jest wątek mam lipcowo-sierpniowych ale ten czas zasuwa...

[19natka88]

Napisane przez danika

nuska po butli juz chrapie 2 godziny a ja sie wykąpałam, głowę umyłam i troche siedze na necie a TZ spi trza korzystac



często zwłaszcza rano to jest taka syrena ze normalnie az kapcie gubię tak do niej pędzę




sciagam bo jeszcze mam nadzieje ze mi sie zwiększy produkcja ale chyba ta nadzieja jest do kitu bo juz 5 tydzien leci a Guni nadal brakuje mleczka na 1 albo 2 karmienia dziennie...

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

dziewczyny widzialyscie ze juz jest wątek mam lipcowo-sierpniowych ale ten czas zasuwa...

Aha

Tak ostatnio myślałam jak to tak może być, że niby jesteśmy "stworzone do rodzenia dzieci" a i tak są wiecznie jakieś problemy A to ciężko ciążę donosić, a to się rozstępy robią, problemy przy porodzie, karmieniu itd. itp. Jakoś tak filozoficznie mnie wzięło

[indygo79]

Napisane przez aa2

wiecie co mój mały po spaiu budzi sie od razu głodny i płakusia , tez tak macie?

też tak mamy od razu wołanie o butlę

co do odchowalni kilka tytułów już padło,zbieramy "do kupy" i robimy sondę?

"ciąża, poród już za nami, grzecznie zmykamy do odchowalni"
"Franek rozpoczął, Kamilka peleton zamyka, do odchowalni nasza drużyna zmyka"

[danika]

Napisane przez indygo79

też tak mamy od razu wołanie o butlę

co do odchowalni kilka tytułów już padło,zbieramy "do kupy" i robimy sondę?

"ciąża, poród już za nami, grzecznie zmykamy do odchowalni"
"Franek rozpoczął, Kamilka peleton zamyka, do odchowalni nasza drużyna zmyka"

ten drugi jest fajny

[19natka88]

Napisane przez indygo79

też tak mamy od razu wołanie o butlę

co do odchowalni kilka tytułów już padło,zbieramy "do kupy" i robimy sondę?

"ciąża, poród już za nami, grzecznie zmykamy do odchowalni"
"Franek rozpoczął, Kamilka peleton zamyka, do odchowalni nasza drużyna zmyka"

fajne tytuły ja proponuję:
"Franek był pierwszy, Kamilka ostatnia, teraz naszym miejscem będzie odchowalnia"

"Kolorowe liście z drzew spadają, jesienne mamy na ochowalnię zmykają" (tylko nie wiem czy tak może być bo jednak trochę dzieci było jeszcze letnich)

[spa82]

Napisane przez indygo79

MAGDA URODZIŁA!!!!!!
"mam już szczeście ze soba. Kamilka urodziła się dzis w nocy 5.11 o 23:10 przez cc. 3210 g, 54 cm piekności, beczę za każdym razem jak ja widzę.akacja była ekspressowa, od decyzji o cc do porodu minęła godzina. Malutka miała niewiadomo dlaczego od południa b. szybki puls i lekarz nie chciał ryzykować.. Całujemy"

GRATULACJE MADZIU!!! Nabieraj sił ciesz się mała i czekamy w takim razie na Was

[danika]

mam pomysła

"Wszystkie dzieci są już z nami - z Odchowalnią się witamy"

[MoniaZ82]

Napisane przez danika

mam pomysła

"Wszystkie dzieci są już z nami - z Odchowalnią się witamy"

ten mi sie bardzo podoba

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez stokrotka_

ja też czekam na linki...ale ciiisza... koleżanka mi poleciła z "baby ono" ale trochę drogie...a ja na miesiąc potrzebuje.. i wolałabym tańsze i do tego bujaczek jakiś...

PONAWIAM PYTANIE...MA KTÓRAŚ SPRAWDZONE NAMIARY NA ŁÓŻECZKA TURYSTYCZNE???????

Stokrotko ja mam takie......i jestem zadowolona bo jest przewijak i baza podnoszona dla maluszkow...


http://www.argos.co.uk/static/Produc...s|14417593.htm

[19natka88]

Napisane przez danika

mam pomysła

"Wszystkie dzieci są już z nami - z Odchowalnią się witamy"

Też fajny

Pytanie zasadnicze : kto zakłada wątek? Agnysko podejmujesz się znowu?

[Sharifa]

Napisane przez aa2

wiecie co mój mały po spaiu budzi sie od razu głodny i płakusia , tez tak macie?

czasem zdarza jej sie poczekac 5 minut

Napisane przez aa2

no własnei mój nic innego nie robi tylko spi i je, jak pospi to sie budzi i zaczyna stekac , biore go na łapki daje smoka i grzecznie czekamy az tatus zrobi butle zastanawiam sie czy nie powinien troche polezec np a nie tylko spanie i spanie

Moja zaczela troche "brykac" dopiero po miesiacu, wczesniej tez tylko spanie, jedzenie i plakanie, a teraz rano ma czas aktywnoscie i po jedzeniu w dzien tez, a dopiero potem drzemki

[archinta]

Napisane przez Sharifa

archi - wspolczuje bardzo, sama mialam zastoj jakos na poczatku jak mala byla w szpitalu i skonczylo sie na sciaganiu pokarmu ze az wylam z bolu, ale mialam wyczuwalne pod palcami az grudki, a nie jedynie twarde.

Jak twarde to dzialaj poki nie jest gorzej - nie tylko cieple oklady ale i masuj piers kostkami zacisnietej w piesc dloni, okreznymi ruchami schodzacymi w dol, w strone sutka, to stwardnienie musi zejsc, ale najpierw musi zejsc to mleko ktore jest "nizej". Ja przy zastoju sciagalam pokarm reka, bo laktator elektryczny nie dawal rady - reka ma wieksza sile jak sie dobrze scisnie.

Potem jak tylko twardnialy mi piersi to cieple oklady+masaze+sciaganie - pomogly.

Powodzenia!

Ale ręką to jak ściągałaś??

W piersi dalej twarda kula- nie pomagają okłady gorące- karmienie, potem zimne a teraz mały ma focha - jak ostatnio co wieczór - niby je pierś po chwili wypluwa, rzuca się , płacze i jak ja niby mam tu karmić
z bolącej piersi?? Że już nie wspomnę o robieniu naprzemiennych okładów- jak on przy takim humorku to potrafi prawie ciągle wisieć na piersi- oczywiście z przerwą na wyplucie, popłakanie, ponoszenie na rękach, odbicie, zmianę pieluchy i tak ciągle
Że sie musiało to dziadowstwo przypałętać jak mały będzie miał tak jak zawsze- focha do 2-3 w nocy to jutro się chyba przekręcę przez tę pierś

[stokrotka_]

no to wróciłyśmy ze spacerku...godzinę temu..a młoda co trochę czymś zajęta i jeszcze nie krzyczy o jedzenie

Napisane przez aa2

no własnei mój nic innego nie robi tylko spi i je, jak pospi to sie budzi i zaczyna stekac , biore go na łapki daje smoka i grzecznie czekamy az tatus zrobi butle zastanawiam sie czy nie powinien troche polezec np a nie tylko spanie i spanie

a próbowałaś go jakoś rozbudzić...albo -skoro się budzi i nie płacze nie dawać od razu butli? ale szczerze mówiąc...z czasem będziesz tęskniła momentami za tym

Napisane przez 19natka88

Uhuh tatuś wybrał się sam na spacer z Szymkiem



A co się dzieje?


Teraz tylko czasami bo Szymek odkrył swoje piąstki i zawzięcie je ssie, ale na początku to zawsze była syrena

1.i jak spacer z tatusiem?

2. a jakaś jesienna handra.. jeszcze dziś kasę zgubiłam i się zeźliłam dodatkowo

3. to tak jak Sara

Napisane przez indygo79

też tak mamy od razu wołanie o butlę

co do odchowalni kilka tytułów już padło,zbieramy "do kupy" i robimy sondę?

"ciąża, poród już za nami, grzecznie zmykamy do odchowalni"
"Franek rozpoczął, Kamilka peleton zamyka, do odchowalni nasza drużyna zmyka"

Napisane przez danika

mam pomysła

"Wszystkie dzieci są już z nami - z Odchowalnią się witamy"

super!!

Napisane przez MoniaZ82

Stokrotko ja mam takie......i jestem zadowolona bo jest przewijak i baza podnoszona dla maluszkow...


http://www.argos.co.uk/static/Product/partNumber/3768040/c_1/1|category_root|Nursery|1 4417537/c_2/2|14417537|Cots%2C+nurser y+furniture+and+bedding|1 4417580/c_3/3|cat_14417580|Travel+cot s|14417593.htm

dzięki Monia takiego szukam...w tym stylu...ale w pl-żeby z tąd nie wozić..

no to już był krzyk i Sara podpięta

[19natka88]

Napisane przez archinta

Ale ręką to jak ściągałaś??

W piersi dalej twarda kula- nie pomagają okłady gorące- karmienie, potem zimne a teraz mały ma focha - jak ostatnio co wieczór - niby je pierś po chwili wypluwa, rzuca się , płacze i jak ja niby mam tu karmić
z bolącej piersi?? Że już nie wspomnę o robieniu naprzemiennych okładów- jak on przy takim humorku to potrafi prawie ciągle wisieć na piersi- oczywiście z przerwą na wyplucie, popłakanie, ponoszenie na rękach, odbicie, zmianę pieluchy i tak ciągle
Że sie musiało to dziadowstwo przypałętać jak mały będzie miał tak jak zawsze- focha do 2-3 w nocy to jutro się chyba przekręcę przez tę pierś

oj biedna mam nadzieje ze szybko sie z tym uporasz

Napisane przez stokrotka_

1.i jak spacer z tatusiem?

2. a jakaś jesienna handra.. jeszcze dziś kasę zgubiłam i się zeźliłam dodatkowo

3. to tak jak Sara

1. całkiem udany- nie było ich ponad godzine
2.oj to sie nie dziwie

[agnyska81]

Madzialena Serdeczne gratulacje i życzenia zdrowia dla Kamilki

Archinta, bardzo Ci współczuję zastoju Nie wiem co poradzić, ale może rzeczywiście spróbuj rozmasować. Mi akurat to pomogło, choć ból do skichania się

Danika

Napisane przez aa2

no własnei mój nic innego nie robi tylko spi i je, jak pospi to sie budzi i zaczyna stekac , biore go na łapki daje smoka i grzecznie czekamy az tatus zrobi butle zastanawiam sie czy nie powinien troche polezec np a nie tylko spanie i spanie

Mały jeszcze jest Mój też tak tylko spał i jadł (budził go chyba głód, bo też od razu syrena), ale coraz dłużej teraz w czasie dnia czuwa, co czasem jest męczące. Myślę, że i Marcelowi się z wiekiem zmieni

Natka, Ty może rzeczywiście do lekarza się przejdź. (ja taka mądra, sama niedoleczona od porodu...)

Ja dziś zajęta (goście), a poza tym coś nie mam od paru dni humoru
Wątek mogę założyć, nie ma problemu, tym bardziej że teraz już żadnych edycji na bieżąco nie będzie
A tytuły te mi się podobają najbardziej:

Napisane przez 19natka88

"Franek był pierwszy, Kamilka ostatnia, teraz naszym miejscem będzie odchowalnia"

Napisane przez danika

"Wszystkie dzieci są już z nami - z Odchowalnią się witamy"

Macie talent

[MoniaZ82]

Napisane przez agnyska81

Ja dziś zajęta (goście), a poza tym coś nie mam od paru dni humoru
Wątek mogę założyć, nie ma problemu, tym bardziej że teraz już żadnych edycji na bieżąco nie będzie
A tytuły te mi się podobają najbardziej:





Macie talent

witaj....dlugo Cie nie bylo....
widze ,ze kolejna osoba bez humoru....czyzby przez jesien....

Moja Olivka zaczela ulewac........d zisiaj rano to chyba wszystko co wypila to zwrocila...tzn ulała. Bo to nie byly wymioty.....ogolnie od wczoraj jakos mniej wypija....oczywiscie juz tysiace pytan w glowie mam....dlaczego..... .....i jakas taka spiaca sie zrobila....

Stokrotko.... wspolczuje zguby...mam nadzieje,ze to byla mala kwota.....

[MalgosiaM8]

"Dzieci nasze wyskoczyły z brzuchów jak z procy, a my na odchowalnie idziemy na ploty "
"Brzuszków już nie mamy, nasze dzieci już bujamy"


Magda gratulacje!


dobra spadam, uzależnienie wygrało

[SONIA004]

jestem niewidzialna

[DzastaW]

Napisane przez danika

mam pomysła

"Wszystkie dzieci są już z nami - z Odchowalnią się witamy"

ten Mi się bardzo podoba =)

Hej Wam =)

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Madzialenia gratulacje =)

[MoniaZ82]

Napisane przez SONIA004

jestem niewidzialna

....czemu ??

[mooonik]

Napisane przez danika

"Wszystkie dzieci są już z nami - z Odchowalnią się witamy"

jestem za tym prosto i na temat

przykro mi z powodu babci

Monia chciałaś fotkę kiecuni- jak ją upiorę i ubiorę mała to wrzucę fotkę


Mysza nasza ma dziś 5tyg i chyba się zaczyna uśmiechać świadomie