Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 21

[yolanda9]

HEJ!

Napisane przez Fenris

U mnie waga stoi, dalej 68,8kg. Musze wiecej jesc. Na sniadanko było miesko drobiowe, a na obiadek czekaja pieczone nozki i pyszna zupa warzywna (z mrozonej "Zimowej") z dodatkowym kalafiorem, zabielana jogurtem
Do pracy mam papryke i wielki serek wiejski.

Milego dnia!

U mnie dzisiaj tak samo A ja na obiad mam ucztę (oczywiście na trójeczce jestem) ...Dziewczyny co jecie na swoich ucztach??

Napisane przez d666666

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/

WIDZIELIśTA???????

Jeszcze nie...ale lecę zobaczyć co jest grane

Miłego dnia!

[magda_lena40]

Napisane przez yolanda9

U mnie dzisiaj tak samo A ja na obiad mam ucztę (oczywiście na trójeczce jestem) ...Dziewczyny co jecie na swoich ucztach??

Ja do tej pory robiłam chyba tylko 3 uczty. Raz zjadłam obiad z poprzedniego, skrobiowego dnia czyli makaron, raz pizze z pizzerii, a ostatnio tą pizze, na którą podawałam przepis A jutro planuje zjeść naleśniki na stołówce

[Mania_80]

Magdusia!! Jesteś śliczną kobietą i jak patrzę na twoje daaawne zdjęcia to prawie jak ja... Na imie też mamy tak samo Kurcze, to jednak jest możliwe, mi też musi sie udać, musi... Będę o to walczyła, bo to szansa na lepsze, zdrowsze życie. Dukam, dukam i mam nadzieję że wyDukam
A ten polski coaching to drogi jak pierun Nie skorzystam z niego...ale przecież od czego jest nasze forum Wiele/u z Was to prawziwe skarbnice wiedzy, więc damy radę

[yolanda9]

Napisane przez magda_lena40

Ja do tej pory robiłam chyba tylko 3 uczty. Raz zjadłam obiad z poprzedniego, skrobiowego dnia czyli makaron, raz pizze z pizzerii, a ostatnio tą pizze, na którą podawałam przepis A jutro planuje zjeść naleśniki na stołówce

hmmm..to jeszcze malo tych uczt mialaś Ja dzisiaj mam zamiar naleśniki zjeść z jabłkami i bananami, tylko sie tak zastanawiam czy faktycznie wszystko można zjeść...nawet te banany?? Juz wtedy owoca nie będę jadła...

Napisane przez Mania_80

Magdusia!! Jesteś śliczną kobietą i jak patrzę na twoje daaawne zdjęcia to prawie jak ja... Na imie też mamy tak samo Kurcze, to jednak jest możliwe, mi też musi sie udać, musi... Będę o to walczyła, bo to szansa na lepsze, zdrowsze życie. Dukam, dukam i mam nadzieję że wyDukam
A ten polski coaching to drogi jak pierun Nie skorzystam z niego...ale przecież od czego jest nasze forum Wiele/u z Was to prawziwe skarbnice wiedzy, więc damy radę

Najważniejsze to dobre podejście i motywacja Przyznam się, że przy pierwszym podejściu do diety poprzyklejałam sobie zdjęcia osóbek, które schudły i na forach pokazywały swoje wersje przed i po odchudzaniu Nawet troche pomagało, kiedy podchodziłam do lodówki

[magda_lena40]

Napisane przez Mania_80

Magdusia!! Jesteś śliczną kobietą i jak patrzę na twoje daaawne zdjęcia to prawie jak ja... Na imie też mamy tak samo Kurcze, to jednak jest możliwe, mi też musi sie udać, musi... Będę o to walczyła, bo to szansa na lepsze, zdrowsze życie. Dukam, dukam i mam nadzieję że wyDukam
A ten polski coaching to drogi jak pierun Nie skorzystam z niego...ale przecież od czego jest nasze forum Wiele/u z Was to prawziwe skarbnice wiedzy, więc damy radę

Większość dziewczyn, które znam a maja na imię Magda mają problemy z nadwyżką kg, może to jakieś fatum czy coś W podstawówce moja nauczycielka z informatyki zapytała mnie jak mam na imię, powiedziałam jej na co ona, że mogła się domyślić bo wszystkie Magdy są przy kości

Trzeba mieć motywację i nie można się poddawać. A gdy zdarzy się gorszy dzień, to musimy się raz dwa ogarnąć i walczyć dalej, zamiast się od razu poddawać ! Dasz radę ! Trzymam kciuki

Napisane przez yolanda9

hmmm..to jeszcze malo tych uczt mialaś Ja dzisiaj mam zamiar naleśniki zjeść z jabłkami i bananami, tylko sie tak zastanawiam czy faktycznie wszystko można zjeść...nawet te banany?? Juz wtedy owoca nie będę jadła...

Najważniejsze to dobre podejście i motywacja Przyznam się, że przy pierwszym podejściu do diety poprzyklejałam sobie zdjęcia osóbek, które schudły i na forach pokazywały swoje wersje przed i po odchudzaniu Nawet troche pomagało, kiedy podchodziłam do lodówki

Bo na początku ich unikałam, dlatego tak wyszło
Z tego co czytałam, to na ucztę możesz jeść wszystko na co masz ochotę, a przez resztę dnia jesz to co w normalny dzień na III fazie. Z tego by wynikało, że jeśli zjesz naleśniki z owocami, to potem możesz zjeść jeszcze owoc

[yolanda9]

Napisane przez magda_lena40

Bo na początku ich unikałam, dlatego tak wyszło
Z tego co czytałam, to na ucztę możesz jeść wszystko na co masz ochotę, a przez resztę dnia jesz to co w normalny dzień na III fazie. Z tego by wynikało, że jeśli zjesz naleśniki z owocami, to potem możesz zjeść jeszcze owoc

No ja tak też myślalam, ale wolę się jeszcze upewnić czy dobrze zrozumiałam Ale mimo wszystko podaruje sobie jednak tego owoca dzisiaj No za dużo tego jedzenia normalnie a poza tym na razie zobaczę jak mój organizm reaguje na wprowadzane pokarmy, bo sie troche boje tej rozpusty jedzeniowej

[Emilia 25]

Napisane przez yolanda9

hmmm..to jeszcze malo tych uczt mialaś Ja dzisiaj mam zamiar naleśniki zjeść z jabłkami i bananami, tylko sie tak zastanawiam czy faktycznie wszystko można zjeść...nawet te banany?? Juz wtedy owoca nie będę jadła...

Najważniejsze to dobre podejście i motywacja Przyznam się, że przy pierwszym podejściu do diety poprzyklejałam sobie zdjęcia osóbek, które schudły i na forach pokazywały swoje wersje przed i po odchudzaniu Nawet troche pomagało, kiedy podchodziłam do lodówki

Banany, czereśnie i bodajże daktyle to jedyne zabrionione owoce na III fazie. Doczytam dokładnie w domu co to było to trzecie bo teraz nie pamiętam.

[beautystyleandme]

Napisane przez magda_lena40

Możesz sobie zrobić sama (przepis na blogu zkotemwkuchni.blogsport.c om )

świetny jest ten blog! mnóstwo pomysłów
szukam inspiracji na jutrzejszy obiadek

[Adjuu]

Witajcie

Napisane przez nikamo36

Powodzenia na egzminach,kolokwiach dla wszystkich studentek

DZIĘ-KU-JE-MY albo lepiej nie, żeby nie zapeszyć

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Napisane przez d666666

Dukan radzi
1. jak sie zgrzeszy to kontynuowac jak sie szlo,takim samym trybem, nie dowalac sobie proto dni, bo sie zwolni nam metabolizm totalnie
2. zimne napoje, najbardziej woda i zielona herbata
3. wiecej ruchu
4. odstawic tolerowane na 3-4 dni
5. nie grzeszyc bo kazdy nawet najmniejszy grzeszek pojawi sie na wadze z opoznionym zaplonem, a dieta potrwa dluugo


co do kakauka to slodzik jak najbardziej, ale kakauko bym odstawila, bo tolerowane jest, trza sie na bialkach skupic, jak grzechy byly

Slodzik- nie powinno sie 8 lyzeczek/tabletek na dobe przekraczac
=zeby sie do slodyczy nie przyzwyczajac
= zeby sie nie puchlo (o czym ostatnio sie dowiedzialam z boskiego czata)

Dziękuję Di, nasza Skarbnico Wiedzy

[magda_lena40]

Napisane przez Emilia 25

Banany, czereśnie i bodajże daktyle to jedyne zabrionione owoce na III fazie. Doczytam dokładnie w domu co to było to trzecie bo teraz nie pamiętam.

W ramach uczty też nie można bananów ?

[beautystyleandme]

Napisane przez magda_lena40

W ramach uczty też nie można bananów ?

z tego co ja pamiętam to można ale tylko w ramach uczty właśnie. nie mam teraz jak tego sprawdzić.. ale na 99% jestem pewna..

[d666666]

Napisane przez Emilia 25

Banany, czereśnie i bodajże daktyle to jedyne zabrionione owoce na III fazie. Doczytam dokładnie w domu co to było to trzecie bo teraz nie pamiętam.

Winogrona, takie niedorobione Rodzynki

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez Adjuu

Witajcie



DZIĘ-KU-JE-MY albo lepiej nie, żeby nie zapeszyć

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------



Dziękuję Di, nasza Skarbnico Wiedzy

Nie ma za co, bez przesady, jakby co to Wykolejona Skarbnica lP

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Napisane przez beautystyleandme

z tego co ja pamiętam to można ale tylko w ramach uczty właśnie. nie mam teraz jak tego sprawdzić.. ale na 99% jestem pewna..

To co niedozwolone sie pod uczte podciagnie

[Emilia 25]

Napisane przez magda_lena40

W ramach uczty też nie można bananów ?

A w ramach uczty to możesz i nawet lody bananowe.

Napisane przez beautystyleandme

z tego co ja pamiętam to można ale tylko w ramach uczty właśnie. nie mam teraz jak tego sprawdzić.. ale na 99% jestem pewna..

Jawohl!

Napisane przez d666666

Winogrona, takie niedorobione Rodzynki

Ano właśnie Kochana!
Oprócz tego (w ramach porcji owoca na III fazie) nie można:
banana (mówiono - ja )
czereśnie (mówiono - ja )
migdały (nie mówiono)
orzechy laskowe, nerkowce, włoskie, ziemne
pistacje
rodzynki (mówiono - Di. :cmo k

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Napisane przez Emilia 25

Banany, czereśnie i bodajże daktyle to jedyne zabrionione owoce na III fazie. Doczytam dokładnie w domu co to było to trzecie bo teraz nie pamiętam.

Skąd mi się te daktyle wzięły??? :brzydal :

[dragomira]

Dziołchy jakie jest najlepsze mięso na Dukanowego tatara? wiem, że chuda wołowina, ale która część najlepsza? jadła któraś?

[Moonique2]

Gdzie się podziały moje daktyle? Wyszedłem z domu tylko na chwilę...
Moja córa właśnie dziś mi czytała taką książkę

magda_lena40 yolanda9 d666666 bardzo dziękuję za odpowiedzi jutro z samego rana mam zamiar wypróbować owsiankę

[Emilia 25]

Napisane przez Moonique2

Gdzie się podziały moje daktyle? Wyszedłem z domu tylko na chwilę...
Moja córa właśnie dziś mi czytała taką książkę

Wyszedł on z domu wraca po chwili,
patrzy - rety! Nie ma daktyli!

Hihihi, śpiewałam to w chórze za młodu.

[Moonique2]

Jak to śpiewałaś?

A ja muszę się pochwalić że niezły "wróżek" ze mnie wczoraj pisałam że ucieszyłabym się ze spadku choćby 0,2 dziś wchodzę na wagę i co widzę?? 0,2 mniej lól

[paulinika]

Witam wieczorkowo. Wybaczcie moja nieobecnosc ale Alba strasznie goraczkuje i musze jej pilnowac na dodatek mamy gosci na weekend wiec w wolnej chwili pucuje chalupe.

[Emilia 25]

Napisane przez Moonique2

Jak to śpiewałaś?

A ja muszę się pochwalić że niezły "wróżek" ze mnie wczoraj pisałam że ucieszyłabym się ze spadku choćby 0,2 dziś wchodzę na wagę i co widzę?? 0,2 mniej lól

A nie pamiętam kto napisał muzykę, ale śpiewaliśmy to rozpisana na głosy. Fajnie brzmiało.

[Adjuu]

Napisane przez Moonique2

Jak to śpiewałaś?

A ja muszę się pochwalić że niezły "wróżek" ze mnie wczoraj pisałam że ucieszyłabym się ze spadku choćby 0,2 dziś wchodzę na wagę i co widzę?? 0,2 mniej lól

Wywróż mi jakiś spadeczek

[Moonique2]

Emilia fajnie to musiało brzmieć

Adjuu a wywróżę ;> wszystkim wróżkuję na jutro wielkie spadki
(tylko nie bijcie jeśli się nie uda bo dziś kicham... no i może nie poskutkować! )

[yolanda9]

Napisane przez Emilia 25

Banany, czereśnie i bodajże daktyle to jedyne zabrionione owoce na III fazie. Doczytam dokładnie w domu co to było to trzecie bo teraz nie pamiętam.

Mnie chodziło o ucztę i widzę, że dziewczyny już to zaznaczyły

Napisane przez Adjuu

Wywróż mi jakiś spadeczek

i mnie też, a co! .... chociaz to mało prawdopodobne po tym co dziś jadłam

Napisane przez Moonique2

Adjuu a wywróżę ;> wszystkim wróżkuję na jutro wielkie spadki
(tylko nie bijcie jeśli się nie uda bo dziś kicham... no i może nie poskutkować! )

Zrobiłam sobie tabelkę taką jak LyraBea Fajna sprawa i mam nadzieję, że wszystko pod kontrolą będzie

Wiecie co... ja widzę tylko jeden minus tej diety (jak na razie): z cycków mi tak poleciało, ze teraz są oklapłe, a do tej pory zawsze byłam z nich dumna(ale to brzmi) no ale taka jest prawda Pierw ciąża i karmienie a potem dieta i teraz mają za swoje... ech...tylko push up'y moga mnie uratować

[sssaszka]

a ja z natury jestem taką tabelkomaniaczką i u mnie na tablicy jest mnóstwo różnych tabelek, a od kiedy jestem na Dukanie doszły piękne wykresy wagi i tabelka do odznaczania ćwiczeń, i powiem wam, że to motywuje bo jak widzę jednodniową przerwę w takiej tabelce i sobie myślę, że jak jeszcze dziś nie poćwiczę to będzie już dziura! wtedy wskakuję w obcisłe spodenki, dołączam do pana w równie obcisłych spodenkach od 8 minute trening i dziury nima

i a propos pana w obcisłych spodenkach, to ostatnio odkryłam, że mam mięśnie nawet na klatce piersiowej (a myślałam, że u mnie nie "występują" takowe). też mi ubyło sporo cm w biuście, ale wydaje mi się, że te ćwiczonka sprawiły, że mam jednak na co założyć stanik

[muminek88]

przygarnicie mnie?? po 2 msc zastoju na 1200 kcal przychodze do was bo nie mam juz sił

[nikamo36]

Witam Kochane,za spadki,od dzisiaj p zrobiłam kurczaka w piekarniku w naczyniu żroodpornym dla mnie i rodzinki ale coś nie halo bo chyba mięso sie dokońca nie upiekło,przy kosciach różowe było,wiecie może jak takiego kuraka trzeba piec?Wstawiłam na 200st.C na małym ogniu na ok.2 godz.dodam,że mam stary piekarnik na gaz-tylko

Napisane przez yolanda9

Wiecie co... ja widzę tylko jeden minus tej diety (jak na razie): z cycków mi tak poleciało, ze teraz są oklapłe, a do tej pory zawsze byłam z nich dumna(ale to brzmi) no ale taka jest prawda Pierw ciąża i karmienie a potem dieta i teraz mają za swoje... ech...tylko push up'y moga mnie uratować

Kochana znam ten ból,ja uzywam biustonoszy z fiszbinami ale i tak są nie halo a mój Tż się wścieka bo są za małe w porównaniu do tych z przed diety

Napisane przez muminek88

przygarnicie mnie?? po 2 msc zastoju na 1200 kcal przychodze do was bo nie mam juz sił

Witamy,powodzenia z namiTest zrobiony,książka przeczytana,z jakich kg zaczynasz?

[muminek88]

nie umiem przeczytac ksiazki bo jest bokiem a oryginalu nie posiadam...co do kg to jest w podpisie....schudlam juz troszke na 1200 ale dalej nie idzie wie ctrzeba cos zminic :P

[nikamo36]

Napisane przez dragomira

Dziołchy jakie jest najlepsze mięso na Dukanowego tatara? wiem, że chuda wołowina, ale która część najlepsza? jadła któraś?

Kochana nie wiem,która część jest najlepsza ale ja kupuję w marketach pakowane mięso na tatar,w ladach chłodniczych leżą,Morliny są dobre ale są też inne tylko poczytac trzeba ile maja mięska,pychotka z żółtkiem,cebulką i ogórkiem korniszonem

[magda_lena40]

Napisane przez nikamo36

Witam Kochane,za spadki,od dzisiaj p zrobiłam kurczaka w piekarniku w naczyniu żroodpornym dla mnie i rodzinki ale coś nie halo bo chyba mięso sie dokońca nie upiekło,przy kosciach różowe było,wiecie może jak takiego kuraka trzeba piec?Wstawiłam na 200st.C na małym ogniu na ok.2 godz.dodam,że mam stary piekarnik na gaz-tylko

W elektrycznym piekę 180-200C grzałki góra-dół przez ok 1,5godz. Dzisiaj trochę się z mamą zapomniałyśmy i się mięsko piekło prawie 2 godz ale na szczęście było tylko mocniej przyrumienione

Napisane przez muminek88

nie umiem przeczytac ksiazki bo jest bokiem a oryginalu nie posiadam...co do kg to jest w podpisie....schudlam juz troszke na 1200 ale dalej nie idzie wie ctrzeba cos zminic :P

Hej
Ale w jakim sensie nie umiesz ? Linki do książek są na pierwszej stronie wątku. A jak chcesz wersję papierową to często nawet w Biedronce można znaleźć, a tak to na bank w Realu czy Empiku.

[nikamo36]

Napisane przez muminek88

nie umiem przeczytac ksiazki bo jest bokiem a oryginalu nie posiadam...co do kg to jest w podpisie....schudlam juz troszke na 1200 ale dalej nie idzie wie ctrzeba cos zminic :P

Nie wiem czy to jakas literówka czy coś nie halo ale piszesz,że "nie umiesz przeczytać książki bo jesteś bokiem"-nie wiem co to znaczy,książkę można ściągnąć na 1 stronie tego wątku,sopro już schudłaś więc może twój organizm odmawia posłuszeństwa i chce zostać na takiej wadze,ale skoro dieta nie pomaga to może jakieś ćwiczenia ruszą organizm no i oczywiście dieta dukana

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez magda_lena40

W elektrycznym piekę 180-200C grzałki góra-dół przez ok 1,5godz. Dzisiaj trochę się z mamą zapomniałyśmy i się mięsko piekło prawie 2 godz ale na szczęście było tylko mocniej przyrumienione



Hej
Ale w jakim sensie nie umiesz ? Linki do książek są na pierwszej stronie wątku. A jak chcesz wersję papierową to często nawet w Biedronce można znaleźć, a tak to na bank w Realu czy Empiku.

No a ja mam starą gazówkę,masakraja też bym wolała przypieczone a nie niedopieczone

[magda_lena40]

Napisane przez nikamo36

Nie wiem czy to jakas literówka czy coś nie halo ale piszesz,że "nie umiesz przeczytać książki bo jesteś bokiem"-nie wiem co to znaczy,książkę można ściągnąć na 1 stronie tego wątku,sopro już schudłaś więc może twój organizm odmawia posłuszeństwa i chce zostać na takiej wadze,ale skoro dieta nie pomaga to może jakieś ćwiczenia ruszą organizm no i oczywiście dieta dukana

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------


No a ja mam starą gazówkę,masakraja też bym wolała przypieczone a nie niedopieczone

Może chodzi o ebook
A może ono nie było niedopieczone tylko po prostu tak wyglądało ? Niekiedy kurczak przy kości jest taki zaróżowiony. Udka czy jakieś inne mięsko bez problemu na patelni też zrobisz, tylko tego już jednak trzeba pilnować przez tą godzinę, podlewać, żeby się nie sfajczyło