Oleje i olejki do włosów - część III

[siwa anka]

Napisane przez Ainnel

Jeśli chodzi o kokosa, to używam w tej chwili dość mocno przeterminowanego (trzymałam przez większość czasu w lodówce, później w ciemnej szafce) i nie widzę różnicy w działaniu.

Zobacz czy pleśni nie ma.

[chudelatte]

Napisane przez Ainnel

Jeśli chodzi o kokosa, to używam w tej chwili dość mocno przeterminowanego (trzymałam przez większość czasu w lodówce, później w ciemnej szafce) i nie widzę różnicy w działaniu.

bo te wszystkie "spożyć/zużyć do: xxx" to jest przecież data minimalnej trwałości jak produkt nie zmienia konsystencji, koloru, zapachu...i nie budzi żadnych innych podejrzeń to spokojnie można używać "po terminie"


tak sobie jeszcze dodam, żeby nie było : nie wszystkich rzeczy się oczywiście to tyczy tylko tych w miarę naturalnych lub o w miarę prostym składzie bo jak coś jest "bardzo chemiczne" to nigdy do końca nie wiadomo jakie tam procesy zachodzą jakichś leków itp. nie radziłabym po terminie próbować ale większość kosmetyków, prostych spożywczych produktów, a już w szczególności oleje są niegroźne - jak się coś zepsuje to widać i czuć

[dyciaa]

oO, to w sumie mogłabym zużyć resztę wosku Wax'a bo nie śmierdzi ani nic, konsystencji też nie zmienił. Kupiłam kiedyś KAPSUŁKI GALA które zawierają olej wiesiołkowy, wit A i E (mialam uzywac na twarz ale zapchało) co myślicie żeby zużyć je na końcówki? W końcu też olej, a leżą i mi ich szkoda

[siwa anka]

Napisane przez dyciaa

oO, to w sumie mogłabym zużyć resztę wosku Wax'a bo nie śmierdzi ani nic, konsystencji też nie zmienił. Kupiłam kiedyś KAPSUŁKI GALA które zawierają olej wiesiołkowy, wit A i E (mialam uzywac na twarz ale zapchało) co myślicie żeby zużyć je na końcówki? W końcu też olej, a leżą i mi ich szkoda

Spokojnie mozesz je dać a włosy. Ja nawet zużyłam na dłonie, a miałam swojego czasu dość zniszczone i właśnie kilka kapsułek mnie uratowało.

[chudelatte]

Napisane przez dyciaa

oO, to w sumie mogłabym zużyć resztę wosku Wax'a bo nie śmierdzi ani nic, konsystencji też nie zmienił. Kupiłam kiedyś KAPSUŁKI GALA które zawierają olej wiesiołkowy, wit A i E (mialam uzywac na twarz ale zapchało) co myślicie żeby zużyć je na końcówki? W końcu też olej, a leżą i mi ich szkoda

ja bym zużyła na końcówki, albo dodawała do jakiejś odżywki na całość

[dyciaa]

Napisane przez chudelatte

ja bym zużyła na końcówki, albo dodawała do jakiejś odżywki na całość

najgorsze jest to że... niezbyt miło pachną

[neroza]

No i w końcu zapomniałam Wam napisać o tym moim olejowaniu. Podjęłam 1 próbę, nałożyłam oliwę z oliwek na skalp. Nie miałam odwagi na całą noc więc zrobiłam to w dzień na 6 godzin. Włosy umyłam BD z Ross, i później nałożyłam odżywkę z Alterry.
Oliwa poplątała moje włosy ale później po odżywce było już ok a efekt....rewelacja, włosy były uniesione u nasady, pięknie lśniły i do tego mięciusieńkie, końcówki też lepiej wyglądają! Dzisiaj kładę na całą noc zobaczymy

[dyciaa]

z tego co zauważyłam to do włosów można korzystać z wszystkiego co daje nam natura i większość tych rzeczy mamy w domach. Wspaniale

[chudelatte]

Napisane przez dyciaa

najgorsze jest to że... niezbyt miło pachną

to właśnie trzeba to czymś innym ładnie mocno pachnącym zabić

[siwa anka]

Napisane przez dyciaa

z tego co zauważyłam to do włosów można korzystać z wszystkiego co daje nam natura i większość tych rzeczy mamy w domach. Wspaniale

Tak tak , tańsze to i zdrowsze. Awokado kiedyś próbowałaś? Albo banany rozgniecione?

[klatka]

Napisane przez siwa anka

Tak tak , tańsze to i zdrowsze. Awokado kiedyś próbowałaś? Albo banany rozgniecione?

I tak normalnie się trzyma na głowie jak olej?

[dyciaa]

Napisane przez siwa anka

Tak tak , tańsze to i zdrowsze. Awokado kiedyś próbowałaś? Albo banany rozgniecione?

pamiętam że czytałam u jakiejś dziewczyny na blogu że miała niemiłą przygodę z bananami bo jej kawałki w włosach zostały i przez dwa dni je wyskubywała A ogólnie banany do buźki używałam bardzo fajne uczucie, tak gładsza. A pamiętam jak moja mama kiedyś awokado kupiła żeby spróbować i nikt tego nie zjadł w końcu
+dopiero zaczynam swoją przygodę z naturą aktualnie wypróbowałam tylko olejek rycynowy ale z pewnością będę próbować dalej

[zetuzetia]

Do mnie jojoba i włoskie orzechy z mazideł przyszły

[dyciaa]

Napisane przez zetuzetia

Do mnie jojoba i włoskie orzechy z mazideł przyszły

a czy jojoba ładnie pachnie? chyba nigdy nawet nie miałam okazji poczuć

[zetuzetia]

Odpowiem Ci, jak minie mi katar :P na razie nic nie czuję

[dyciaa]

Napisane przez zetuzetia

Odpowiem Ci, jak minie mi katar :P na razie nic nie czuję

no to zdrowiej

[neroza]

może mi ktoś powiedzieć czemu Vatika firmy Dabur jest w różnych opakowaniach? Różni się czymś czy jak? Przykład: 1 i 2 ?!?

[chudelatte]

Napisane przez neroza

może mi ktoś powiedzieć czemu Vatika firmy Dabur jest w różnych opakowaniach? Różni się czymś czy jak? Przykład: 1 i 2 ?!?

Z tego co się orientuję, to nie różni się niczym prócz opakowań...(ale nie dam sobie za to nic uciąć)

A co do opakowań, to różnić się mogą z tej samej przyczyny, z której różnią się opakowania produktów innych firm - mogą być przeznaczone na inny rynek, tzn. do innych krajów, a ktoś do Polski sprowadza obie wersje i powstają takie zagadki

[neroza]

Napisane przez chudelatte

Z tego co się orientuję, to nie różni się niczym prócz opakowań...(ale nie dam sobie za to nic uciąć)

A co do opakowań, to różnić się mogą z tej samej przyczyny, z której różnią się opakowania produktów innych firm - mogą być przeznaczone na inny rynek, tzn. do innych krajów, a ktoś do Polski sprowadza obie wersje i powstają takie zagadki

sprytne

[siwa anka]

Napisane przez dyciaa

pamiętam że czytałam u jakiejś dziewczyny na blogu że miała niemiłą przygodę z bananami bo jej kawałki w włosach zostały i przez dwa dni je wyskubywała A ogólnie banany do buźki używałam bardzo fajne uczucie, tak gładsza. A pamiętam jak moja mama kiedyś awokado kupiła żeby spróbować i nikt tego nie zjadł w końcu
+dopiero zaczynam swoją przygodę z naturą aktualnie wypróbowałam tylko olejek rycynowy ale z pewnością będę próbować dalej

Napisane przez klatka

I tak normalnie się trzyma na głowie jak olej?

Dziewczyny ja w sumie odżywiam się zdrowo i zgodnie z zasadą: nakładaj na siebie tylko takie kosmetyk, który możesz włożyć do ust i zjeść staram się jak moge pakować naturalne rzeczy na ciało i włosy.
Banany w wakacje kładałam ostatni raz. Robiłam szejka z samego banana - więc żadnych kwałków tam nie było i nic nie spływało, a zmyłam to szamponem z siemienia lnianego.

[vouge13]

Napisane przez dyciaa

z tego co zauważyłam to do włosów można korzystać z wszystkiego co daje nam natura i większość tych rzeczy mamy w domach. Wspaniale

prawda, ale jakoś pomysł z majonezem mnie rozbraja ^^

Napisane przez neroza

"specjalna" to ona na pewno jest i to pod każdym względem
A co do tego zielarskiego ja tam byłam z 2 lata temu ostatnio i z tego co pamiętam to nic tam nie ma, babka tylko ciągle powtarza, że zapisze i przywiezie, le oczywiście guzik z tego, kiedyśczekałam na krem z flos-leku pół roku zanim sprowadziła masakra, tam tylko dziadzie kupują ziółka do picia
Ale w sumie kokosowy olej mnie kusi a gdzie jeszcze można go kupić? A i z tego co pamiętam, to chyba już można odbierać osobiście oleje z Reni-art muszę podjechać po SESĘ bo mnie kusi strasznie

ale dziady
pamiętam jak pytałam się o kokosowy i nie było, mieli mieć dostawę za kilka dni. i pytam się faceta czy ten olej jest rafinowany. a on pustka w oczach... później kupiłam, patrzę na opakowanie i jak byk jest napisane, że nierafinowany. żeby pracownikom nawet nie chciało się etykietki przeczytać

a gdzie kokosa można jeszcze kupić, to nie mam pojęcia

[Czarna93]

Napisane przez neroza

może mi ktoś powiedzieć czemu Vatika firmy Dabur jest w różnych opakowaniach? Różni się czymś czy jak? Przykład: 1 i 2 ?!?

Te dwie się niczym nie różnią

[neroza]

Napisane przez vouge13

prawda, ale jakoś pomysł z majonezem mnie rozbraja ^^


ale dziady
pamiętam jak pytałam się o kokosowy i nie było, mieli mieć dostawę za kilka dni. i pytam się faceta czy ten olej jest rafinowany. a on pustka w oczach... później kupiłam, patrzę na opakowanie i jak byk jest napisane, że nierafinowany. żeby pracownikom nawet nie chciało się etykietki przeczytać

a gdzie kokosa można jeszcze kupić, to nie mam pojęcia

no a po co czytać? jeszcze migreny dostanie od czytania
widziałam w RENIART, mają odbiór osobisty, muszę do nich po SESĘ pojechać

Napisane przez Czarna93

Te dwie się niczym nie różnią

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Skusiłam się dziś przypadkiem na olej z pestek winogron w dziale spożywczym
Czy taki kuchenny czymś się różni od kosmetycznego?
Bo np. kosmetyczny za 100ml kosztuje 10zł, a ja dałam 3,5zł za 250ml. Co prawda kupiłam olej rafinowany, ale czy to może aż tak wpływać na cenę?

Myślicie, że mogę toto nakładać na głowę?

[dyciaa]

Napisane przez vouge13

prawda, ale jakoś pomysł z majonezem mnie rozbraja ^^

co kto woli nałożyłam tego GAL'a i mam nadzieję że zapach się nie utrzyma bo w końcu odkryłam czym to pachnie. Mokrym psem

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez siwa anka

Dziewczyny ja w sumie odżywiam się zdrowo i zgodnie z zasadą: nakładaj na siebie tylko takie kosmetyk, który możesz włożyć do ust i zjeść staram się jak moge pakować naturalne rzeczy na ciało i włosy.
Banany w wakacje kładałam ostatni raz. Robiłam szejka z samego banana - więc żadnych kwałków tam nie było i nic nie spływało, a zmyłam to szamponem z siemienia lnianego.

myślę że po prostu z tego banana musi być papka, żeby się zmyło a może ona miała jeszcze kawałki

[Czarna93]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;30563920]Skusiłam się dziś przypadkiem na olej z pestek winogron w dziale spożywczym
Czy taki kuchenny czymś się różni od kosmetycznego?
Bo np. kosmetyczny za 100ml kosztuje 10zł, a ja dałam 3,5zł za 250ml. Co prawda kupiłam olej rafinowany, ale czy to może aż tak wpływać na cenę?

Myślicie, że mogę toto nakładać na głowę?[/QUOTE]

Większość wizażanek ma rafinowany z biedronki i sobie chwalą, więc nakładaj

[dyciaa]

Napisane przez Czarna93

Większość wizażanek ma rafinowany z biedronki i sobie chwalą, więc nakładaj

jak ja mało wiem myślałam że oleje (te które używa się do włosów) kupuje się w aptekach itd. Z powodu nadmiaru wiadomości nie wiem na który/które oleje się w końcu zdecydować winogronowy/migdałowy/kokosowy?

[Chatul]

Napisane przez siwa anka

[...] a zmyłam to szamponem z siemienia lnianego.

Co to za szampon? Jakiś kupiony czy domowej roboty?

Przepraszam za offtop.

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Czarna93

Większość wizażanek ma rafinowany z biedronki i sobie chwalą, więc nakładaj

Dzięki!
W ogóle jak trafiłam dziś do półki z olejami to dostałam oczopląsu - nigdy wcześniej nie zwróciłam uwagi na to, że w markecie spożywczym może być tyle rodzajów oleju! Był nawet lniany, różany, itd

[Cesena0]

Przedwczoraj zmywałam kokosa na dobę. Wczoraj włosy leciały mi z głowy po każdym dotknięciu,przy nakładaniu oleju,myciu. Dzisiaj wszystko wróciło do normy. Przesadziłam z kokosem? Dodam,że mam rafinowany z Bomi.