Oczekiwań na brylanciory ciąg dalszy:) Zazdrośnicowy wątek nr 46:)

[Hawwa87]

Hej

Beznadziejnie mieć zajęcia w środku dnia, zajęłabym się ciastkami, ale nie chcę ich potem zostawiać, na nie wiadomo ile... Tak więc chyba czeka mnie noc w kuchni

A póki co zrobię jakieś śniadanie i zajmę się porządkami chyba

Miłego dnia

[Stefannia]

Cześć kochane

[Antii89]

Cześć Chyba też się wezmę zaraz za ciasteczka, ale nieprzytomna jestem, więc najpierw śniadanie i kawa.

[crozee]

hej!
a ja juz po sniadaniu
zaraz ogarniam mieszkanie, potem odbior paczki z paczkomatu, zakupy i pieczenie ciast aaa i musze wyprac ubranka dla zelka
wszystkim marudzacym- wielki buziak

[_Maya_]

dzień dobry


zacznę od narzekania:
boli mnie głowa, mam zapuchnięte oczy, nie wyspałam się

M. własnie zbiera rodzinkę i wyrusza do mnie, w związku z tym już od popołudnia aż do niedzieli nie będę miała dostępu do internetu...
dlatego już teraz

chciałabym złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia,
spokojnych, rodzinnych Świąt, odnalezienia tej ciepłej atmosfery i radości w gronie najbliższych

no to teraz czas na śniadanko...

[czarna_kawa80]

czołgiem Lachony

byłam wczoraj u dietetyka spadło mi 2,5 kg ale okresu narescie dostalam wiec realnie to pewnie tak naprawde z 1,5 kg ale i tak sie ceisze


a i chcialam Wam zyczyć WESOŁYCH ŚWIĄT i nie napalcie sie na prezenty bo nie bedzie : hahaha:

[BYou]

dzień dobry moje Piękne

[czarna_kawa80]

czy zamawialsycie kiedys perfumy z www.iperfumy.pl ??

[BYou]

Kawka jak to nie będzie
brawo za podeptane km

Majuś a Tobie spokojnych kolejnych miesięcyjeszcze więcej miłości, szybkiego urządzania domkuoraz czego sobie wymarzysz

[Hawwa87]

Maya, Kawka - Wam również życzę wesołych świąt, dużo spokoju, radości i śmiechu

[_Maya_]

Napisane przez BYou

Kawka jak to nie będzie
brawo za podeptane km

Majuś a Tobie spokojnych kolejnych miesięcyjeszcze więcej miłości, szybkiego urządzania domkuoraz czego sobie wymarzysz

u mnie już leżą pod choinką dwa prezenciory i korci mnie strasznie żeby zajrzeć do mojego :P ale nie ma to tamto, rozpakuję dopiero w niedzielę jak wrócimy do Rodziców

Napisane przez Hawwa87

Maya, Kawka - Wam również życzę wesołych świąt, dużo spokoju, radości i śmiechu

[osz rety]

Napisane przez _Maya_

dzień dobry


zacznę od narzekania:
boli mnie głowa, mam zapuchnięte oczy, nie wyspałam się

M. własnie zbiera rodzinkę i wyrusza do mnie, w związku z tym już od popołudnia aż do niedzieli nie będę miała dostępu do internetu...
dlatego już teraz

chciałabym złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia,
spokojnych, rodzinnych Świąt, odnalezienia tej ciepłej atmosfery i radości w gronie najbliższych

no to teraz czas na śniadanko...

Tobie również życzę zdrowych, spokojnych świąt

Napisane przez czarna_kawa80

czołgiem Lachony

byłam wczoraj u dietetyka spadło mi 2,5 kg ale okresu narescie dostalam wiec realnie to pewnie tak naprawde z 1,5 kg ale i tak sie ceisze


a i chcialam Wam zyczyć WESOŁYCH ŚWIĄT i nie napalcie sie na prezenty bo nie bedzie : hahaha:

fajnie, że widać rezultaty to mobilizuje do utrzymania diety
Wesołych Kawka

[Smerfetka_88]

BYou dzięki za kciuki, udało się, siedziałam
Frezi piękna choinka
Zuzik głupota siostry Tż poraża, biedne będzie jej dziecko; dobrze, ze odkryliście błąd Astera, dostaniecie zwrot od nich
Maya masz świteną siostrę i wesołych świąt
Kawa gratuluję spadku wagi, sama chyba muszę iść do dietetyka, ale boję się, że ja po prostu nie mogę zzrzucić. A co za dietę masz?

dzień dobry,
ja już w domu. Musze zabrac sie do roboty, kupić jeszcze parę prezentów (np. od taty dla mamy )
tęsknie już za Tż, nie potrafię być daleko od niego, od razu spada mi zapał do życia

[najfajniejsza]

Kawka, gratuluję!

Dobry

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

dziewczyny miałyście tak, że zostało Wam wgłębienie w skórze po odgnieceniu sobie miejsca?
obrazując: siedziałam wczoraj przy lapku, łydką (z boku) dociskałam do krzesła, jak szłam się kąpać, zauważyłam, że mam w tym miejscu wgłębienie - jakby dziurę nacisnęłam palcem nieco wyżej i też zostalo wgłębienie, oba zniknęły rano.
dziwne... co mi jest? umrę?

[capriola_87]

Napisane przez carmelova

"Caprioszku cieszę sięże Tesciowa zaproponowała takie rozwiązanie dobry seksik nie jest zły" To brzmi, jakby teściowa zaproponowała Capri seksik

padłam...

Napisane przez BYou

nie mogliby podać, że Ktoś zginął bez powiadomienia rodzin takie są procedury. mój TŻ mówi, że Wszyscy już wiedzą
mojego TŻ pytali czy mają mnie powiadomić czy sam to zrobi przed podaniem info do mediów

By,nie chcę się wymądrzać bo się nie znam, ale wydaje mi się że oni mogą podawać takie info przed/w trakcie informowania rodzin, ale BEZ podawania nazwisk. Pamiętam jak 1-2 lata temu była wielka afera bo ktoś zginął i podali nazwiska PRZED poinformowaniem rodzin. To był wielki skandal, parę głów z PAPu poleciało i wszystkie szychy to krytykowały w tv, dziennikarze dostali jakąś naganę a szef MONu osobiście przepraszał rodziny... No i wtedy podawali w tv dokładnie te procedury i mówili że informacje można podać niezależnie od informowania rodzin, byle nie było nazwisk...Nazwiska moga upublicznić dopiero jak rodziny wiedzą Może się mylę, ale tyle pamiętam z poprzedniej takiej "akcji"...

Napisane przez Ilsa Lund

Ciekawi mnie jak teraz wyglądasz ale na pewno się zna skoro zawsze do niej chodzisz i wyjdzie coś ładnego, na co TŻtowi zmięknie serce i kolana

Wyglądam pięknie Jestem bardzo zadowolona, kolor ciut jasniejszy od poprzedniego, ale ma piekny, taki rudawy połysk, myslę ze to jest mój kolor w końcu

Napisane przez najfajniejsza

Z dobrych wiadomości - właśnie się dowiedziałam, że jedzenie pająków przez sen to ściema, a zawsze w to wierzyłam jejku, jaka ulga nienawidzę pająków, ble!

padłam

Napisane przez peach_passion

właśnie tż mi po pijaku oznajmił, że w maju bierzemy slub cywilny pod warunkiem, że będę miała seksi sukienke krótką także szykujcie się

padłam po raz 3

A ja wczoraj spędziłam bardzo miły wieczór z rodzicami Stęsknili się bo nie byłam w domu praiwe 2 miesiące Obalilismy 2 butelki wina i sobie pogadalismy do późna. Tylko moja mama wyjechała z tekstem: "A czy na Wigilie szykują się jakieś zaręczyny? Bo jesli tak, to moze zaprosimy rodziców Sz. na pierwszy dzień Świąt?" kopara mi opadła bo nie wiem skąd jej to przyszło do głowy, przy rodzicach nigdy nie marudze "zaręczynowo"

A i jeszcze udało nam się wynegocjować i ustalić wigilijne menu
Zamiast karpia w sosie grzybowym (który jest wielki, drogi i pełno z nim roboty a je tylko mama i tata i tylko w wigilię) zrobimy sandacza w migdałach i śledzie (których nigdy u nas nie było) do tego jedno ciasto zamiast 2 (na 3 osoby wystarczy) i nie będzie tak duzo roboty Już się trochę cieszę na Święta

Niedługo ide z siostrą tżta i jej maluchem na spacer Szkoda tylko że podoga taka lipna...

[Smerfetka_88]

Napisane przez capriola_87

padłam...

By,nie chcę się wymądrzać bo się nie znam, ale wydaje mi się że oni mogą podawać takie info przed/w trakcie informowania rodzin, ale BEZ podawania nazwisk. Pamiętam jak 1-2 lata temu była wielka afera bo ktoś zginął i podali nazwiska PRZED poinformowaniem rodzin. To był wielki skandal, parę głów z PAPu poleciało i wszystkie szychy to krytykowały w tv, dziennikarze dostali jakąś naganę a szef MONu osobiście przepraszał rodziny... No i wtedy podawali w tv dokładnie te procedury i mówili że informacje można podać niezależnie od informowania rodzin, byle nie było nazwisk...Nazwiska moga upublicznić dopiero jak rodziny wiedzą Może się mylę, ale tyle pamiętam z poprzedniej takiej "akcji"...

Wyglądam pięknie Jestem bardzo zadowolona, kolor ciut jasniejszy od poprzedniego, ale ma piekny, taki rudawy połysk, myslę ze to jest mój kolor w końcu

padłam

padłam po raz 3

A ja wczoraj spędziłam bardzo miły wieczór z rodzicami Stęsknili się bo nie byłam w domu praiwe 2 miesiące Obalilismy 2 butelki wina i sobie pogadalismy do późna. Tylko moja mama wyjechała z tekstem: "A czy na Wigilie szykują się jakieś zaręczyny? Bo jesli tak, to moze zaprosimy rodziców Sz. na pierwszy dzień Świąt?" kopara mi opadła bo nie wiem skąd jej to przyszło do głowy, przy rodzicach nigdy nie marudze "zaręczynowo"

A i jeszcze udało nam się wynegocjować i ustalić wigilijne menu
Zamiast karpia w sosie grzybowym (który jest wielki, drogi i pełno z nim roboty a je tylko mama i tata i tylko w wigilię) zrobimy sandacza w migdałach i śledzie (których nigdy u nas nie było) do tego jedno ciasto zamiast 2 (na 3 osoby wystarczy) i nie będzie tak duzo roboty Już się trochę cieszę na Święta

Niedługo ide z siostrą tżta i jej maluchem na spacer Szkoda tylko że podoga taka lipna...

super zazdroszczę szczególnie spaceru z maluchem. Ja sie strasznie stęskniłam za moim, musze go jakoś odwiedzić dziś lub jutro bo mnie nosi jakieś instynkty mis ię włączyły i mnie nosi za dziećmi a w poniedziałek idziemy świętować roczek

[Zuzik06]

dobry den

Lachony trzymajcie kciuki za moją przyszłą bratową własnie idzie w Kijowie do Ambasady po paszport i mamy nadzieję, że ma w niej wizę i że jutro do nas przyleci. Na szczescie załatwiała sprawę w polskiej a nie ukrainskiej ambasadzie, wiec jest troche wieksza szansa ze dostanie

Frezi wybacz, ze pierniki nie są lukrowane, ale stwierdziłam ze by sie skleiły, lukrowac bedziemy u mamy dopiero.

I w ogóle musimy sie dzisiaj o 13.30 zwinąć z krakowa. Ja dopiero wstałam, TŻ jeszcze 14 minut ma spac niby nie wiem co to bedzie"D

Capri gratuluję ustaleń

Najka tak, odksztalcone nogi wracają do formy, nie usychają i nie odpadają - nie martw sie;*

Smerf też mnie nosiło. Na widok malutkiego dziecka potrafiłam sie popłakac ze wzruszenia, a potem zostałam nianią jak ręką odjął

[najfajniejsza]

Napisane przez Zuzik06

Najka tak, odksztalcone nogi wracają do formy, nie usychają i nie odpadają - nie martw sie;*

uff
kciukam za bratową!

a ile lukier twardnieje? jejku, ja to się kompletnie nie znam chciałam w wigilię upiec i polukrować, da radę?

[Ilsa Lund]

Napisane przez najfajniejsza

a ile lukier twardnieje? jejku, ja to się kompletnie nie znam chciałam w wigilię upiec i polukrować, da radę?

mniej niż Twoja noga jak zrobisz rano to nic im nie będzie

[carmelova]

Dziewczyny ale jestem szczęśliwa! Miałam rozmowę z szefem i otworzyły się przede mną nowe, ciekawe perspektywy zawodowe, które byłyby idealnym rozwiązaniem! Trzymajcie kciuki, żeby się udało

[Antii89]

Kawa Gratuluję!
Ja chcę zrzucić brzuszek, a tu święta idą. I jeszcze między sylwestrem a świetami nie ma zajęć ze stepu.

[capriola_87]

Mam jeszcze mały "problem". Poprosiłam mamę żeby mi kupiła prezent dla synka siostry TŻta - poprosiłam o takie skarpetki z doszytymi misiami -mam powiedziała tylko że nie było misiów więc kupiła z kotkami, generalnie są przesliczne, takie antyposlizgowe, dzwoniace w ogóle bajer, ale problem polega na tym że są RÓŻOWE... nie wiem czy mogę je dać czy to będzie jakieś faux pas, i nie wpłynie negatywnie na psychikę chłopca Co myslicie?

[Antii89]

Napisane przez carmelova

Dziewczyny ale jestem szczęśliwa! Miałam rozmowę z szefem i otworzyły się przede mną nowe, ciekawe perspektywy zawodowe, które byłyby idealnym rozwiązaniem! Trzymajcie kciuki, żeby się udało

Świetnie! Naprawdę Ci się należy, więc teraz mocne kciuki.

[najfajniejsza]

Napisane przez Ilsa Lund

mniej niż Twoja noga jak zrobisz rano to nic im nie będzie

fakaj się! pamiętam, że mama mi kiedyś mówiła, że to odgniecenie to objaw czegoś strasznego (przynajmniej w wiejskich legendach), ale nie umiem nic znaleźć w necie, a jej nie spytam, bo mnie wyśle do hospicjum

hm, zacznę robić ok. 7 rano, a o 15.30 jedziemy do mamy - styknie?

[osz rety]

Napisane przez carmelova

Dziewczyny ale jestem szczęśliwa! Miałam rozmowę z szefem i otworzyły się przede mną nowe, ciekawe perspektywy zawodowe, które byłyby idealnym rozwiązaniem! Trzymajcie kciuki, żeby się udało

oooo super trzymam mocne

Najka na ja nigdy nie słyszałam, że odgniecenia na ciele to zły znak - też czasem tak mam i jeszcze żyje

Capri a ile on ma? mój chrześniak nosił różowe okulary

[najfajniejsza]

Napisane przez carmelova

Dziewczyny ale jestem szczęśliwa! Miałam rozmowę z szefem i otworzyły się przede mną nowe, ciekawe perspektywy zawodowe, które byłyby idealnym rozwiązaniem! Trzymajcie kciuki, żeby się udało

Jejku, mocno kciukam, mocno!
otwórzcie oddział firmy w Tychach!

Napisane przez capriola_87

Mam jeszcze mały "problem". Poprosiłam mamę żeby mi kupiła prezent dla synka siostry TŻta - poprosiłam o takie skarpetki z doszytymi misiami -mam powiedziała tylko że nie było misiów więc kupiła z kotkami, generalnie są przesliczne, takie antyposlizgowe, dzwoniace w ogóle bajer, ale problem polega na tym że są RÓŻOWE... nie wiem czy mogę je dać czy to będzie jakieś faux pas, i nie wpłynie negatywnie na psychikę chłopca Co myslicie?

to tylko skarpetki, więc myślę, że może być

[Smerfetka_88]

Napisane przez carmelova

Dziewczyny ale jestem szczęśliwa! Miałam rozmowę z szefem i otworzyły się przede mną nowe, ciekawe perspektywy zawodowe, które byłyby idealnym rozwiązaniem! Trzymajcie kciuki, żeby się udało

:kicuki:

Capri to raczej zalezy od podejścia rodziców, jeśli sa przeczuleni na tym punkcie to lepiej je wymienić/kupic inne

[carmelova]

Napisane przez czarna_kawa80

czołgiem Lachony

byłam wczoraj u dietetyka spadło mi 2,5 kg ale okresu narescie dostalam wiec realnie to pewnie tak naprawde z 1,5 kg ale i tak sie ceisze


a i chcialam Wam zyczyć WESOŁYCH ŚWIĄT i nie napalcie sie na prezenty bo nie bedzie : hahaha:

Gratulacje!!!

Napisane przez czarna_kawa80

czy zamawialsycie kiedys perfumy z www.iperfumy.pl ??

Nie, ale koleżanki zamawiają i wszystko jest ok

Napisane przez najfajniejsza

uff
kciukam za bratową!

a ile lukier twardnieje? jejku, ja to się kompletnie nie znam chciałam w wigilię upiec i polukrować, da radę?

Na moich pierniczkach twardniał tak ze 3 godziny. Potem już się nie kruszył

[justyna_dt]

Napisane przez osz rety

Dobry
Justi
a mi standardowo Dyr. podniósł ciśnienie tylko zachodzić w ciąże i iść na zwolnienie

Żeby u mnie to poskutkowało, to też bym jakoś zaszła, ale przez telefon to nie działa bajdełej, nie uważasz, że to by była urocza historyjka?
Dziecię: Mamusiu, a skąd ja się wzięłam?
Osz: A bo wiesz, dziecko, mój dyr. mnie w☠☠☠☠iał...

[crozee]

Karmi, guuuuuuuuuuuuuuud njuz!!!!!!!!!!!!!!!!!


kupilismy sobie odswiezacz do domu automatyczny (bo mamy jeszcze taki smrodek remontowy na przedpokoju :P) i kurcze co pol godziny psika i mnie wkurza :P A rzadziej nie da sie go ustawic tylko wyłączyc jedynie...