Żywot perfum (kod, data ważności, data produkcji)

[jessica855]

RenWier:
November 2006
Shelf life: 36 months
Exp.: 10.2009
http://checkcosmetic.net/news/

[RenWier]

Napisane przez jessica855

RenWier:
November 2006
Shelf life: 36 months
Exp.: 10.2009
http://checkcosmetic.net/news/

Bardzo dziękuję, właśnie doczytałam, że jest taki 'czytnik'

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Przetrzepałam u siebie wszystkie możliwe flaszki
Kochane, powiedźcie mi jeszcze, gdzie sprawdzić kod z Angela T. Mugler'a

[Eyes]

Napisane przez RenWier

Bardzo dziękuję, właśnie doczytałam, że jest taki 'czytnik'

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Przetrzepałam u siebie wszystkie możliwe flaszki
Kochane, powiedźcie mi jeszcze, gdzie sprawdzić kod z Angela T. Mugler'a

Mugler jest pod Clarins

[pin3ska]

Napisane przez RenWier

Czy ktoś pomoże mi to odkodować:
Chanel Chance 8204

Date of manufacture:
November 2006 (11.2006)

[RenWier]

Napisane przez Eyes

Mugler jest pod Clarins

Napisane przez pin3ska

Date of manufacture:
November 2006 (11.2006)

Dzięki piękne dziewczyny, dobrze, że jest coś takiego jak Wizaż i dobrze, że Wy tu jesteście

[Iwi82]

Dziewczyny - mam stary flakon Chloe EDP o kodzie 1028371053. Wiecie może jak sprawdzić jego datę produkcji??? Niestety znane mi strony nie mają kategorii Chloe

[basienka2807]

Dziewczyny dziś przyleciała do mnie Princess Vera Wang 30ml kupiona w śmiesznej cenie, no i mam problem z kodami-na naklejce na spodzie jest kod 001 natomiast na kartoniku 8013. Trochę się pogubiłam. Podróba to chyba nie jest... Sama już nie wiem.... Flakon wykonany super, zapach ok, ale te dwa różne kody?

[Natalia 1]

witam
mam pytanie o Pradą Amber . Jak i gdzie odczytać kod A2611
Kod wybity na kartoniku .

[dannu]

nie wiem czy już ktoś wrzucił ten kalkulator ale może się przyda
http://checkcosmetic.net/

[joanna_adamska]

nie używam wiecej niż 5 lat. zdarzyło mi się to tylko raz. ale to zależy od producenta. Jakość ( cena ) idą w parze z wytrzymałością. Trafiło mi się raz kupić przeterminowane. Facet zbył mnie potem jak szmate. To była nauczka na całe życie. lepiej uważać na cene. Rzadko ( kilka razy w roku ) kupuje ale już za kase którą warto wydać u kogoś u którego warto wydać.

[korozyjka]

czy ktoś może posiada wiedzę tajemną w kwestii odczytywania kodów marki Annick Goutal?

[BlueberryMilkshake]

Dziewczyny podjaką marka można sprawdzić kod z flaszki Lolity Lempickiej? Ciekawi mnie, w którym roku ja wyprodukowano.

[Kattarina]

Napisane przez BlueberryMilkshake

Dziewczyny podjaką marka można sprawdzić kod z flaszki Lolity Lempickiej? Ciekawi mnie, w którym roku ja wyprodukowano.

wg basenotes naleza do Pacific: http://www.basenotes.net/company/102712
jednak nie sadze, zeby to pomoglo
moze warto sprobowac wydedukowac na podstawie kodow kolejnych rocznikow limitowanej Lolity?
moja Lolita L`eau d`Minuit 2007 Fleur de Minuit ma kod 7H16I- wyglada na to, ze pierwsza cyfra oznacza rok- przynajmniej w limitowance.

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

edit: przejrzalam inne flaszki Lempickiej i wyglada na to, ze we wszystkich pierwsza cyfra oznacza rok produkcji.

[Eyes]

Kobietki,a jak sprawdzić perfumy należące do Shiseido??
Kiedyś ta marka była w decalculatorze,a teraz
Chyba,ze ślepa jestem

[czarownica jaga]

Cześć, parę tygodni temu kupiłam 40ml kometkę uzupełnialną edt Angel TM, na buteleczce jest wypiaskowany tylko kod NL, na oko opakowanie zafoliowane, zapach i trwałość ok, buteleczka też w pełni profesjonalna, ale co z tym kodem? Chciałam go sprawdzić kiedy była data produkcji, ale wyskakuje, że kod jest nieprawidłowy. Może ktoś z Was coś wie na ten temat?

[Kinga 72]

Mam pytanie o Noa Perle Cacharel od kilku lat nie produkowane i niedostępne w stacjonarnych perfumeriach. Są natomiast w perfumeriach internetowych - ich daty prod. wg dekalkulatora to 2006-2008 r. czyli grubo po terminie. Więc nie wiem jak w takim przypadku liczyć ich trwałość - czy można jeszcze liczyć 36 m-cy od otwarcia ? Co o tym sądzicie? I czy jest sens w ogóle kupować przterminowane

[lukesho]

Mam kilka flaszek starszych niż 3 lata - szczerze nie czuję żadnej różnicy między nimi, a nowymi flakonami testowanymi w perfumeriach.
A różnice zapachowe... to jest raczej efekt działania naszej psychiki, sami sobie wmawiamy, że jak jest starsze to musi inaczej pachnąć

[Eyes]

Napisane przez czarownica jaga

Cześć, parę tygodni temu kupiłam 40ml kometkę uzupełnialną edt Angel TM, na buteleczce jest wypiaskowany tylko kod NL, na oko opakowanie zafoliowane, zapach i trwałość ok, buteleczka też w pełni profesjonalna, ale co z tym kodem? Chciałam go sprawdzić kiedy była data produkcji, ale wyskakuje, że kod jest nieprawidłowy. Może ktoś z Was coś wie na ten temat?

Tak jak była mowa na tej stronie Mugler jest pod Clarins.
Co do oryginalności Angela,to wklej zdjęcie w odpowiednim w wątku

[czarownica jaga]

Napisane przez Eyes

Tak jak była mowa na tej stronie Mugler jest pod Clarins.
Co do oryginalności Angela,to wklej zdjęcie w odpowiednim w wątku

Sprawdzałam go już na tej stronce pod clarins, wpisałam ten dziwny kod literowy (NL) i wyskoczyło, że kod jest błędny, a perfumy zakupiłam na e-glamour, powinny być oryginalne, chciałam tylko datę produkcji obejrzeć no i się trochę zdziwiłam.

[Kinga 72]

Znalazłam krótką notkę nt. żywotności i przechowywania perfum klik . Czyli już otwarte perfumy mają krótki żywot.

[Karkki]

Napisane przez Kinga 72

Znalazłam krótką notkę nt. żywotności i przechowywania perfum klik . Czyli już otwarte perfumy mają krótki żywot.

Przeczytałam notkę i przepraszam, ale leżę i nie mogę wstać.

Jakoś nie zauważyłam żeby Into The Blue było długowieczne.
Na dodatek flakonik perfum Miss Dior z przełomu lat 70/80 mojej Babci musi być z Marsa, bo nadal jego zawartość ma się świetnie.

Żywotność perfum zależy od ich składu i warunków przechowywania. Zasada jest taka, iż im większa zawartość olejków zapachowych w pachnidle, tym bardziej stężony alkohol. Więc autor notki kręci coś w zeznaniach o tym 1 roku po otwarciu, o ile nie trzyma pachnideł na parapecie południowym nad kaloryferem lub w ciepłej łazience.

[VI4]

Napisane przez Karkki

Więc autor notki kręci coś w zeznaniach o tym 1 roku po otwarciu, o ile nie trzyma pachnideł na parapecie południowym nad kaloryferem lub w ciepłej łazience.

hihi, na takim parapecie wystarczą dwa dni, żeby perfumy były do niczego. Testowane na własnej skórze

[Karkki]

Napisane przez VI4

hihi, na takim parapecie wystarczą dwa dni, żeby perfumy były do niczego. Testowane na własnej skórze

A coś ugotowała?

[VI4]

Napisane przez Karkki

A coś ugotowała?

Dolce Vita, Idylle i Hypnose Senses - DV i Idylle 40/50ml, Hypnose - 60/75ml. Wedy - cała moja kolekcja...

Przełożyłam perfumy na parapet (zima była), bo przyjeżdżali goście i potrzebowałam miejsca. Przypomniałam sobie o nich po dwóch dniach, jak minął kac. Nie nadawały się już do użytku - DV i Hypnose zmieniły kolor i zapach, idylle - zapach ok, ale stracił trwałość - po pół godzinie się ulatniał.

Teraz perfumy mają swoją półeczkę, zacienioną, planuję zamykaną szafkę - zbiór już na tyle duży, że muszę dbać, żeby długo się nie zepsuły, bo szybko nie zużyję...

[Karkki]

Napisane przez VI4

Dolce Vita, Idylle i Hypnose Senses - DV i Idylle 40/50ml, Hypnose - 60/75ml. Wedy - cała moja kolekcja...

Przełożyłam perfumy na parapet (zima była), bo przyjeżdżali goście i potrzebowałam miejsca. Przypomniałam sobie o nich po dwóch dniach, jak minął kac. Nie nadawały się już do użytku - DV i Hypnose zmieniły kolor i zapach, idylle - zapach ok, ale stracił trwałość - po pół godzinie się ulatniał.

Teraz perfumy mają swoją półeczkę, zacienioną, planuję zamykaną szafkę - zbiór już na tyle duży, że muszę dbać, żeby długo się nie zepsuły, bo szybko nie zużyję...

No to faktycznie ładna zupa wyszła.
Ugotowałam kiedyś perfumetkę z Ming Shu. Położyłam rano na parapecie i przypomniałam sobie o niej wieczorem. W ciągu dnia ponad +30 w cieniu a na parapecie pewnie było można smażyć jajecznicę. Kolor z błękitnego zmienił się na zielonkawy a w wodnym zapachu prawdopodobnie zamieszkał Wodnik Szuwarek. Ale chociaż dobrze, że perfumetka jest odkręcana, więc przydaje się do dnia dzisiejszego.
Zazwyczaj trwałość mają 36 miesięcy od pierwszego użycia, ale na Forbidden Kiss widnieją 24. I na jakichś, których nie chce mi się teraz szukać, widziałam 18 miesięcy.
Do szafki wstawiłam jeszcze 2 pudła żeby miały lepszą izolację. Bo flaszki Nuit de Noel Carona, to pewnie nie zużyję i przez 10 lat. Więc muszą być dzielne. Pani w salonie firmowym twierdziła, że jak będą dobrze przechowywane, to spokojnie wytrzymają i lat 20. I chyba ma rację, bo zawartość flakonu Ciotki ma lat 22 i pachnie tak samo jak moje nowe.

[marialisa]

Nie dalej jak pól roku temu wąchałam perfumy z 1938 roku. Pachniały świetnie! Perfumy z atomizerem mogą być przechowywane niemalże wieczne, byle w ciemności i chłodzie.

[czarownica jaga]

Napisane przez marialisa

Nie dalej jak pól roku temu wąchałam perfumy z 1938 roku. Pachniały świetnie! Perfumy z atomizerem mogą być przechowywane niemalże wieczne, byle w ciemności i chłodzie.

Wow! A jak się nazywały te perfumy? I jak pachniały? Sama chciałabym powąchać coś, co pachnie taką odległą epoką...

[marialisa]

l'Origan Coty. Bardzo przyprawowe, zapach był bardzo mocny i trwały, mimo wieku. Przechowywane w takiej specjalnej lodóweczce, jak dla win, w towarzystwie równie dostojnych perfum, na przykład Sortiliege czy Crepe de Chine, również Cadine i Vol Arome

[VI4]

Napisane przez marialisa

Przechowywane w takiej specjalnej lodóweczce, jak dla win, w towarzystwie równie dostojnych perfum, na przykład Sortiliege czy Crepe de Chine, również Cadine i Vol Arome

Jaka jest optymalna temperatura dla perfum? Mój zbiór się powiększa, i zaczynam mieć koszmary o tym, że się popsuje zanim zdążę zużyć...Planuję jakąś zamykaną szafkę - ustawioną w miejscu, gdzie słońce nigdy nie dociera - ale może taka lodóweczka z ustawioną na stałe temperaturą to lepsza opcja? Pomóżcie...może niepotrzebnie się martwię

[porannarosa]

Kiedyś trzymałam flachy w przeszklonej szafce, bo wydawały mi się taaaakie śliczne, że nie można ich ukrywać przed wzrokiem . Teraz przechowuję perfumy w zamykanej szafce w temperaturze pokojowej, więc światło tam nie dociera, ale jednak nie wiem czy temperatura jest odpowiednia. Biorąc pod uwagę tempo w jakim wykańczam flakoniki wiem, że potrzebują lokum, w którym mogę przechowywać je przez dłuższy czas. Szafkę tą od telewizora oddziela szuflada z ubraniami, a i tak wydaje mi się, że jakimś sposobem wnętrze może się nagrzać To już chyba lekka paranoja.

Marzy mi się jakieś 100% bezpieczne (i przestronne) lokum, ale na razie niestety nie mam na tokowe miejsca