Żonki 2009 cz. XXXII

[Gucia0987]

Napisane przez baja_86

martucha trzymam kciuki

super ja czekam, aż zrobi się trochę cieplej i na rower wsiadam, zamierzam co najmniej 2-3 razy w tygodniu do pracy śmigać rowerem. "Pierwszy raz" boli jak nie wiem, ale potem jest coraz lepiej. A muszę się przyznać, że dojazd do pracy rowerem zajmuje mi dobre pół godziny, także mam tego deptania trochę.
W zasadzie przydałby mi się nowy rower, lżejszy, na większych kołach-wtedy poprawiłabym swój czas na bank

O super! Ja też myślę nad rowerem. Mój niestety juz jest w opłakanym stanie, więc musiałabym kupić coś nowego... ale wycieczki rowerowe byłyby super
Jedno co to za bardzo nie mamy gdzie trzymać tych rowerów, bo nasza piwnica jest za mała... ale dla chcącego nic trudnego!

[aniaaa84]

cześć

Śliweńko gratulacje

moją rodzinkę też czeka powiększenie, kuzyn z żoną są w ciąży, przybędzie mi sprzymierzeniec w listopadzie - skorpion

[anika222]

Napisane przez Gucia0987

O super! Ja też myślę nad rowerem. Mój niestety juz jest w opłakanym stanie, więc musiałabym kupić coś nowego... ale wycieczki rowerowe byłyby super
Jedno co to za bardzo nie mamy gdzie trzymać tych rowerów, bo nasza piwnica jest za mała... ale dla chcącego nic trudnego!

a na hakach na scianie pod sufitem nie dacie rady?
takie podowieszane uchwyty, kolezanka tak ma i sobie chwali
co prawda jeden tak wisi ale jest ok i sporo miejsca zaoszczędzone

[Gucia0987]

Napisane przez anika222

a na hakach na scianie pod sufitem nie dacie rady?
takie podowieszane uchwyty, kolezanka tak ma i sobie chwali
co prawda jeden tak wisi ale jest ok i sporo miejsca zaoszczędzone

mąż właśnie o tym myślał, tylko one się nie zmieszczą. nasza piwnica (piwnica-to zdecydowanie za dużo powiedziane) jest maleńka. Jedyny sposób, który przyszedł mu do głowy, to żeby stały pionowo(to znaczy na jednym kole) wtedy jest szansa, że się zmieszczą, tylko już nic więcej tam nie upchamy

[gold-fish]

Marta kciuki

Napisane przez ktosia86

Dzień dobry!

zajrzałam do mojego notesu i okazało się, że od początku roku przeczytałam już 9 książek Zawyżam statystyki czytelnicze
O i widzę na stronie biblioteki, że już czeka na mnie następna Ale dopiero jutro mąż mi ją odbierze

no własnie miałam też sobie zapisywać co czytam, ale zapominam
wczoraj skończyłam ,,100 dni po ślubie"- ale nic rewelacyjnego, ale rzadko się zdarza żebym zaczeła coś czytać i po kilu stronach przerwała z nudów. Za to z filmami tak mam- jak mnie nudzi to wyłączam albo zasypiam za to tż nawet jak jest chała to obejrzy film do końca ,,bo już zaczął"

dzisiaj ide sobie zrobić manicur hybrydowy i jakiś zabieg na dłonie miała któraś z Was już taki manicur? trzyma się trochę?

[Madzialenka12344321]

Gold moja koleżanka non stop sobie robi hybrydowy i baardzo poleca.

[anika222]

Napisane przez gold-fish

Marta kciuki




no własnie miałam też sobie zapisywać co czytam, ale zapominam
wczoraj skończyłam ,,100 dni po ślubie"- ale nic rewelacyjnego, ale rzadko się zdarza żebym zaczeła coś czytać i po kilu stronach przerwała z nudów. Za to z filmami tak mam- jak mnie nudzi to wyłączam albo zasypiam za to tż nawet jak jest chała to obejrzy film do końca ,,bo już zaczął"

dzisiaj ide sobie zrobić manicur hybrydowy i jakiś zabieg na dłonie miała któraś z Was już taki manicur? trzyma się trochę?

ostatnio widziałam reklame takiego manicuru i sie tez nad nim zastanawiam
daj znac czy bedziesz zadowolona

Napisane przez Gucia0987

mąż właśnie o tym myślał, tylko one się nie zmieszczą. nasza piwnica (piwnica-to zdecydowanie za dużo powiedziane) jest maleńka. Jedyny sposób, który przyszedł mu do głowy, to żeby stały pionowo(to znaczy na jednym kole) wtedy jest szansa, że się zmieszczą, tylko już nic więcej tam nie upchamy

szkoda a strychu nie macie czasem? albo jakiegos składziku?

[Madzialenka12344321]

Potrzebuję pomysłu na prezent, w k. napisałam szczegóły .

[anika222]

goldi polecam poczytac
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=525864&page=12

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

Potrzebuję pomysłu na prezent, w k. napisałam szczegóły .

odpisałam

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

łączę się w bólu a w razie czego wpadaj do mnie, jak nam będzie dobrze razem, to męża gdzies wyślę
A właściwie to on do Wrocka pojechał, już miałam wizję, że mnie zabierze i wtedy to ja bym wpadła do Ciebie ale nie mógł

Napisane przez gold-fish

Marta kciuki




no własnie miałam też sobie zapisywać co czytam, ale zapominam
wczoraj skończyłam ,,100 dni po ślubie"- ale nic rewelacyjnego, ale rzadko się zdarza żebym zaczeła coś czytać i po kilu stronach przerwała z nudów. Za to z filmami tak mam- jak mnie nudzi to wyłączam albo zasypiam za to tż nawet jak jest chała to obejrzy film do końca ,,bo już zaczął"

dzisiaj ide sobie zrobić manicur hybrydowy i jakiś zabieg na dłonie miała któraś z Was już taki manicur? trzyma się trochę?

Ja często tak mam, że jak książka mnie nie wciągnie to nie męczę się dalej. Za jakiś czas robię drugie podejście i jeśli powtórka z rozrywki to odkładam na dobre.
Manicur hybrydowy miałam kiedyś, fajny, choć nie trzymał mi się tak długo jak powinien.

[anika222]

Napisane przez ktosia86

łączę się w bólu a w razie czego wpadaj do mnie, jak nam będzie dobrze razem, to męża gdzies wyślę
A właściwie to on do Wrocka pojechał, już miałam wizję, że mnie zabierze i wtedy to ja bym wpadła do Ciebie ale nie mógł



Ja często tak mam, że jak książka mnie nie wciągnie to nie męczę się dalej. Za jakiś czas robię drugie podejście i jeśli powtórka z rozrywki to odkładam na dobre.
Manicur hybrydowy miałam kiedyś, fajny, choć nie trzymał mi się tak długo jak powinien.

i własnei o tym ze sie nei trzyma tyle ile powinien pisze się najwięcej

a kosztuje niemało

[Gucia0987]

Napisane przez anika222

szkoda a strychu nie macie czasem? albo jakiegos składziku?

no właśnie nie mamy. Ale coś wymyślimy jak będzie trzeba

Gold moja przyjaciółka sobie robi od kilku miesięcy juz i jest bardzo zadowolona. Jej akurat trzyma się długo, ponad miesiąc, nic jej nie odpryskuje, nie schodzi, ale dużo zależy od lakierów i umiejętnosci osoby robiącej manicure,

Daj znać koniecznie jak Twoja odczucia. Mnie też korci, tylko ja jak zwykle mało zdecydowana jestem

[gold-fish]

ja za niego nie płaciłam bo to prezent od Mikołaja podzielę się wrażeniami

[anika222]

Napisane przez gold-fish

ja za niego nie płaciłam bo to prezent od Mikołaja podzielę się wrażeniami

na mikolaja?? chyba zajączka

[gold-fish]

no własnie nie, bo na Miłołaja, ale do tej pory nie wykorzystałam - chciałam teraz na święta ale się nie dało

[Madzialenka12344321]

Anika i GOld dziękuję za odp w k.

Moim koleżankom też cos ponad miesiąc się trzyma hybrydowy.

[anika222]

Napisane przez gold-fish

no własnie nie, bo na Miłołaja, ale do tej pory nie wykorzystałam - chciałam teraz na święta ale się nie dało

dobrze ze sie nei przeterminował prezent

[agus87]

część czołem kluski z rosołem

[kwiatuszekk88]

Dzień dobry w ten słoneczny dzień
Bartuś właśnie zasnął a ja zjem obiad i zabiorę się za ogarnięcie mieszkania. Jak wstanie to idziemy do sąsiadki, która mieszka pod nami, bo się okazało, że ma 2 dzieci i jedno jest w wieku Bartusia i wczoraj oni byli u nas a dzisiaj my do nich. Mąż ma popołudniówki w tym tyg. więc nie mam co robić w domu. Może pójdziemy z dziećmi na plac zabaw tak ładnie jest na dworze.

anika mam nadzieję, że dzisiaj już Natusi będzie lepiej.

[Katunia:)]

Napisane przez martucha84

ale Tom jest cudny

zgadzam się, jak będę miała wolne to też młody będzie ze mną przygotowywał święta najbardziej mnie rozbawili rodzice jednego dziecka pracujący w szkole,dziecko od poniedziałku łazi i mówi że w czwartek już go nie bedzie bo mama ma wolne i co i czwartek i piątek od dzwona do dzowna.. no ok mają prawo wysłać dziecko ale po co mu ściemniają ze zostanie w domu...
w poprzednim przedszkolu mama nauczycielka polskiego w podstawówce jak zbierałam zapisy na okres m-dzy świętami a sylwestrem powiedziała że dzieć bedzie w sylwestra do końca bo oni się w końcu muszą przygotować hahahah no tak prawda
aczkolwiek i tak były najfajniejsze gadki.. w gruncie rzeczy to my mamy wolne więc dziecko mogło by zostać w nami w tą wigilie.. no ale niech idzie niech się pobawi.. (z kim jak dzieci 8 z róznych grup )




Katunia może mały nie chce jeść, ja czasem tam mam ze 2 dni mogę nie jeść a potem jak mi się włącza to czystki w lodówce robie

na rodzicow nie ma rady-sa niereformowalni!
juz wczoraj Tom jadl ladniej wiec moja glowa troche spokojniejsza

Napisane przez Gucia0987

katunia Twój syn je tyle ile potrzebuje, nie przejmuj się Przecież nie jest tak, że nic nie je (wtedy mogłabyś się martwić)

Jedna rzecz denerwująca - zepsuł nam się samochód - peszek. No ale trudno

tylko wiesz jak to matka polka martwie sie az nadto o swoje dziecie
co za pech z autem-naprawa droga?

Napisane przez anika222

kochanie a co ty sie martwisz jak by był głodny to by na pewno dał ci znaci to głooooosno
natula tez niejadek
w niedziele u moich rodzicow pogardzila obiadem moze ze dwie łyzki rosołu zjadła i skubneła troche mieska z rolady

za to wczoraj bylismy w gosciach i bardzo chetnie zajadAŁA I KLUSECZKI i miesko
taki widocznie urok naszych szkrabów



dobrze gada polejcie jej

zgadam sie w 100000000%


Kasienko no więc tak
w koncu upiekłam baby cytrynowe

piekłam dwie sztuki bo sobie wymysliłam ze jedna damy z prezentem babci w niedziele jak bylismy u rodziców na obiedzie a druga rodzicom tez z prezentami

przepis bajecznie prosty
jak mi nigdy babki nie wychodziły tak ta wyszła - te wyszły boskie zółciutkie wilgotne boskie poprostu
dodoatkowo piekłam je z wiejskich jajek
2 sztuki mi zajęły godzinke i 10 minut

no to upiełam dwie i w niedziele maz sie obraził ze czemu upiekłam tylko dwie a dla niego nie i ze jedna ABSOLUTNIE MUSI zostac w domu bo on juz skubal i jest przepyszna i musze mu zostawic
no i zostala ta obskubana

tak tak potem je rozne glopoty zamiast konkretow....achhh trudno

a to robilas babki cytrynowe z mojego przepisu w k. ?

gold - trzymam juz kciuki za czwartkowa wizyte u gina !!

Napisane przez kwiatuszekk88

Cześć dziewczyny
Nareszcie mam internet Ostatni rok z play i już nigdy więcej nic od nich nie chcę.
Idę poczytać co tam u Was i jak minęły Wam święta. U nas dobrze mąż duży przytył, ale ja na szczęście tylko 1kg Kupiliśmy sobie nowy telewizor, zrobiliśmy sobie prezent na święta. Bartuś dostał taką kuchnię zabawkową, która wydaję dźwięki i się świeci i w pierwszy dzień to przez 2 godz. nie było dziecka tak się cieszył. On uwielbia gotować i ciągle chciałby się bawić kuchenką gazową, ale wiadomo nie pozwalam mu więc kupiliśmy mu taką zabawkową przynajmniej jest bezpieczna.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

śliweńko serdeczne gratulacje dla Ciebie i męża

Katunia Bartuś też należy raczej do niejadków i też czasem ma dni, że prawie nic nie je, ale staram się wtedy dawać mu jak najwięcej pić. Dziecko jak jest głodne to na pewno się upomni. Dorośli też mają czasem dni, że nie mają ochoty na jedzenie więc dzieci też tak czasem mogą mieć. Martwić zaczęłabym się dopiero jakby to trwało już długi czas, ale tak chociaż ci ciężko wiem, bo sama przez to przechodzę, to nie przejmuj się tym aż tak bardzo i staraj się, żeby w takie dni Tomuś przyanjmniej dużo pił.

cos widze ze wiekszosc naszych dzieciakow to niejadki...
kwiatuszku dobrze ze zajrzalas-robie fotki czpek dla ciebie-czy to ze chcesz jakies kupic aktualne?

czesc
w koncu mozna wyjsc na spacer i jest cieplo spaserowalismy z dzis z Tomem 2 godz.
teraz oba chlopaki spia-TZ jakas choroba bierze wiec nich sie buroczek wyspi i przespi chorobe
ja ide po resztki mazurka mniammm w koncu zrobilam kajmakowego

[anika222]

Kasiu tak robiła cytrynowe w końcu

i to dwie

a teraz bede robic marmurkową

Kwiatuszku ja tez mam nadzieje ze bedzie jej lepiej

[kwiatuszekk88]

Katuniu możesz zrobić wszystkie jakie masz w rozmiarze Bartusia od przybytku głowa nie boli

[anika222]

LASECZKI a co wogole z naszym spotkaniem?

[201803111825]

Treść usunięta

[Gucia0987]

Napisane przez anika222

LASECZKI a co wogole z naszym spotkaniem?

tylko nie ten weekend. Ale przyszły (tj. 19-20.04) jestem za!

[anika222]

Napisane przez Gucia0987

tylko nie ten weekend. Ale przyszły (tj. 19-20.04) jestem za!

eeeeee kochana to tobie weekend sie w czwartek już zaczyna??? tez tak chce

[martucha84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

ho

Napisane przez Gucia0987

Buuu, moja radio nie działa...
A rmf jest dla mnie durną stacją. Idę tej czwórki poszukać

dobry wybór!!!

Napisane przez aniaaa84

moją rodzinkę też czeka powiększenie, kuzyn z żoną są w ciąży, przybędzie mi sprzymierzeniec w listopadzie - skorpion

a może będzie strzelczyk

Napisane przez anika222

LASECZKI a co wogole z naszym spotkaniem?

jestem zwarta i gotowa!!!!!




anika Gucia Rosette baja goldi Madzialenka dziękuje za kciuki, wszystko się udało, byłam na grzecznościowej sesji fotograficznej byłam na maxa zestresowana ale po kolei, moja przyjaciółka jak wiecie robi te nerki, no i zadzwoniła do niej pani z warszawskiego fashion weeku który jest teraz w ten weekend i zaproponowała żeby się wystawiła z pracami, no i wielkie wyróżnienia i szansa dla niej więc się zgodziła, ale oczywiście nic za darmo nie ma więc za stoisko musi płacić, i tym samym poprosiła koleżanke która szyje oldschoolowe bluzy żeby wzięły stanowisko razem na pół, a że musza mieć (muszą nie muszą ale dobrze by było) do tego folder ze zdjęciami to moja Ż. poprosiła mnie o użyczenie ciała.. bluza i nerka bluza i nerka i tyle.. no.. tyle że mocno się sytuacja napięła (bo przeca jeszcze wczoraj do piątku było dużo czasu a dziś już się nie wyrobi ) i przyjaciółka nie mogła dojechać, a koleżanki od bluz nie znałam nie mówić o fotografie (zreszta fotograf z tą laską też nie bo ten co miał robić sie rozchorował i wysłał współpracownika) to było hmm dosyć śmiesznie jakby nie było sesja poważna bo musi być super żeby laski miały szansę się wybić no i fotograf też profesjonalny.. no..
więc nie znając nikogo wkroczyłam tam prosto po pracy wyglądając jak pasztet , no ale, delikatny makeupek włosy i było cacy sesja się udała (choć ja tego nie znosze bo zawsze mam wrażenie ze wyglądam w danej pozie jak c.i.u.l. delikatnie mówiąc... nie moja karma ) no ale fotograf pokomplementował, koleżanka też, pozachwycali się ochy achy (ja się śmiałam że moim dzieciom też tak mówię bez względu na ich końcowy wytwór) no ale kolega fotograf wybłagał nr telefonu i maila bo chce nawiązać współprace.. zresztą do plenerowej sesji z bluzami też już mnie nakręcają...
suma sumarum zdjęcia są fajne i mam nadzieję ze wieczorem w klubie się pochwale bo obiecał przysłać
a wy trzymajcie kciuki coby ta moja lejdis podbiła warszaffke

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Napisane przez Gucia0987

tylko nie ten weekend. Ale przyszły (tj. 19-20.04) jestem za!

19 to czwartek ja bym oponowała bardziej 20-21 ale wiesz...

Anika hahahahahaha Gucia już od czwartku imprezuje

[Katunia:)]

Napisane przez martucha84

ho


dobry wybór!!!


a może będzie strzelczyk


jestem zwarta i gotowa!!!!!




anika Gucia Rosette baja goldi Madzialenka dziękuje za kciuki, wszystko się udało, byłam na grzecznościowej sesji fotograficznej byłam na maxa zestresowana ale po kolei, moja przyjaciółka jak wiecie robi te nerki, no i zadzwoniła do niej pani z warszawskiego fashion weeku który jest teraz w ten weekend i zaproponowała żeby się wystawiła z pracami, no i wielkie wyróżnienia i szansa dla niej więc się zgodziła, ale oczywiście nic za darmo nie ma więc za stoisko musi płacić, i tym samym poprosiła koleżanke która szyje oldschoolowe bluzy żeby wzięły stanowisko razem na pół, a że musza mieć (muszą nie muszą ale dobrze by było) do tego folder ze zdjęciami to moja Ż. poprosiła mnie o użyczenie ciała.. bluza i nerka bluza i nerka i tyle.. no.. tyle że mocno się sytuacja napięła (bo przeca jeszcze wczoraj do piątku było dużo czasu a dziś już się nie wyrobi ) i przyjaciółka nie mogła dojechać, a koleżanki od bluz nie znałam nie mówić o fotografie (zreszta fotograf z tą laską też nie bo ten co miał robić sie rozchorował i wysłał współpracownika) to było hmm dosyć śmiesznie jakby nie było sesja poważna bo musi być super żeby laski miały szansę się wybić no i fotograf też profesjonalny.. no..
więc nie znając nikogo wkroczyłam tam prosto po pracy wyglądając jak pasztet , no ale, delikatny makeupek włosy i było cacy sesja się udała (choć ja tego nie znosze bo zawsze mam wrażenie ze wyglądam w danej pozie jak c.i.u.l. delikatnie mówiąc... nie moja karma ) no ale fotograf pokomplementował, koleżanka też, pozachwycali się ochy achy (ja się śmiałam że moim dzieciom też tak mówię bez względu na ich końcowy wytwór) no ale kolega fotograf wybłagał nr telefonu i maila bo chce nawiązać współprace.. zresztą do plenerowej sesji z bluzami też już mnie nakręcają...
suma sumarum zdjęcia są fajne i mam nadzieję ze wieczorem w klubie się pochwale bo obiecał przysłać
a wy trzymajcie kciuki coby ta moja lejdis podbiła warszaffke

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------



19 to czwartek ja bym oponowała bardziej 20-21 ale wiesz...

Anika hahahahahaha Gucia już od czwartku imprezuje

ajjj no brawo brawo modelka jeszcze ciebie zobaczymy na wybiegu na tym fashion weeku juz czekam na foty!!

[Madzialenka12344321]

Marta na bank zdjęcia wyszły super

[gold-fish]

Napisane przez Katunia:)

gold - trzymam juz kciuki za czwartkowa wizyte u gina !!

zaskoczyłas mnie że pamietasz

ale mnie boli głowa nie chce mi się jechać na te pazurki

Marta Ty to jesteś artystka jestem bardzo ciekawa zdjęć