![]() |
#31 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
(...)Journey's end in lovers' meeting (...) "Carpe diem" W.S.
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
A co dalej? Ze ślubem, dziećmi? Rozmowa, jeszcze raz rozmowa. Chociaż tak jak tutak ktoś zauważył IMHO prędzej czy póżniej to się rozleci. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Przecież autorka sama wspomina ze ma wyrzuty sumienia że za bardzo nic w tym kierunku nie robi.
Bo powinien facet ![]() Takie podsyłanie linków do ogł. to chyba dla zagłuszenia poczucia winy że cos się robi.Moim zdaniem dziewczyna powinna się ogarnąć i naprawdę poszukać mieszkania. Jak już bedzie pewna ze znalazła coś co jej odpowiada w 100% to niech zaprosi jaśnie pana ![]() I bedzie miała czarno na białym na czym stoi! Jak przy dajmy na to 3 mieszkniu będzie'frąchał" to wiadomo ze z tej mąki chleba nie bedzie Bo rozmawiać to sobie mogą przez nastepne 10 lat ;D Edytowane przez 201710120930 Czas edycji: 2012-05-30 o 08:50 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
No i mówiłam przecież, że abstrahując od tej sytuacji. Straszne to jest jak ktoś bojąc sie cudzych jęzorów wymyśla o swoim życiu jakieś niestworzone historie, np. że mieszka ze swoim facetem kiedy wcale tak nie jest. Że też ludzie czują się w obowiązku tłumaczyć przed obcymi np. w pracy ze swojego życia - niezrozumiałe to jak dla mnie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
Wspólne mieszkanie, to jest już z nazwy WSPÓLNA sprawa. Dlaczego ona ma się go prosić, żeby łaskawie z nią zamieszkał, to powinna być wspólna decyzja, poparta obustronnymi chęciami. Też uważam, że to się rozleci - przykro to mówić, ale widać, że autorka i jej chłopak mają zupełnie inne oczekiwania, inny plan i poglądy na życie, ona chce ślubu, a on nie, ona chce stabilizacji, a jemu na tym nie zależy. Taki typ Piotrusia Pana. Szkoda, że dziewczyna zmarnowała na niego 10 lat, życie jest krótkie.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post45174983 LUTY wymienię |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
No cóż, ja uważam, że w takie sprawy powinne byc zaangażowane obie osoby w związku, ale co kto lubi ![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
no ja bym- na jej miejscu- tak zrobiła
wytrąciła broń z ręki przeciez on twierdzi ze jest mało zaangazowana no to prosze : jedno /drugie/trzecie mieszkanko nie? do widzenia dla mnie ultimatum są ...jakieś takie nie na miejscu a rozmowy -co juz podkreslałam nie raz - w większości o dupe rozbić a dziewczyny wciąż i wciąż tylko by rozmwawiłay i rozmawiały ;D czy przez te 10 lat się nie narozmawiali ? ![]() tutaj trzeba działać a nie gadać Edytowane przez 201710120930 Czas edycji: 2012-05-30 o 08:57 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Ale poszukanie mieszkania to nie jest znowu nie wiadomo jakie cudowanie. No ludzie. Znajdzie mieszkanie, powie, że znalazła, ona jest zdecydowana i pyta - czy on w to idzie. Zobaczyłaby co wtedy by powiedział - kiedy padnie konkret.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Wiem,że nie jest. I tak jak chyba łajka pisała, nie wymagam aby to facet sam szukał i mnie namawiał. Poprostu uważam,że w zdrowym związku, jeżeli obu stronom tak samo zależy to obie powinny być tak samo w to zaangażowane. Tak samo jak nie wyobrazam sobie całego ślubu i wesela planować sama. To powinna być ważna sprawa dla obu stron i obie powinny być w to zaangażowane.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Ja tam wcale nie uważam, że po 10 latach związku powinno się go już zalegalizować. Jak dla mnie, to można i wiecznie "chodzić ze sobą"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
A ja myślę, że on po prostu chętnie zamieszkałby i brałby slub, ale nie z Tobą, Autorko.
Po 10 latach związku konieczność dopraszania się o coś, co powinno wynikać "samo przez się" ze wspólnego życia dwójki ludzi jest po prostu przykre. Znam sytuacje, w których to długoletni partnerzy odmawiali pod byle powodem ślubu, czy nawet wspólnego zamieszkania, a z nowa dziewczyna po roku-dwóch było juz po wszystkim. ![]()
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne! ![]() Edytowane przez Cathas Czas edycji: 2012-05-30 o 11:31 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
![]() Jak dla mnie to facet jest z Tobą, Autorko, z przyzwyczajenia, i ewentualnie dlatego, że nie nawinął się nikt nowy. Nie bój się, gdy tylko jakaś panna wpadnie mu w oko, pożegna się z Tobą raz - dwa, albo i to nie, a wesele i własny dom będzie po paru miesiącach, przykre to ale prawdziwe |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
![]() Dodam od siebie, że też zwlekałam ze wspólnym zamieszkaniem (ok. pół roku od pojawienia się pomysłu ![]()
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#46 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Ale z jaką sytuacją ? Mówisz o konkretnym facecie, o którym nie wiesz kompletnie nic, a wypisujesz jakieś historie na jego temat i to na dodatek z pełnym przekonaniem, tylko dlatego, że się dużo razy spotkałaś z tym co napisałaś
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 059
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Moja znajoma miała podobną sytuację. Prawie 7 lat takiego niezobowiązującego chodzenia, bez deklaracji co dalej, "się zobaczy". Dopóki się nie okazało, że jest w ciąży. Zafundowała Panu Niezdecydowanemu terapię szokową. Jak wracała od ginekologa, to po drodze poszła do USC zarezerwować termin. Zakomunikowała: jestem w ciąży, za dwa miesiące bierzemy ślub, rusz tą dupę samo się nic nie zrobi. Pierwsze dwa dni Pan opłotkami chodził, się otrząsnąć nie mógł. A potem jakby go ktoś patelnią przez łeb zdzielił. Załapał, dostał skrzydeł, wziął się za wesele, mieszkanie odmalował, sam całą wyprawkę kupił - za "łóżeczkiem dla księżniczki" to ze 3 miechy chodził i są dziś szczęśliwą rodzinką. Tatuś zakochany w żonie i córce do obłędu.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
A dla mnie to jest dziwne, że po tak długim stażu związek jest jeszcze nie zalegalizowany.... I znaczy tylko jedno: któraś ze stron nie traktuje tego związku przyszłościowo.
Dla mnie śmieszne jest tłumaczenie "nie chcę ślubu, bo wtedy ludzie przestają się o siebie starać" ![]() Jak dla mnie to facet Cię zbywa i nie traktuje poważnie. No ale to jest MOJE zdanie. Ty sama musisz zadecydować czy chcesz być z kimś, kto jedynie mówi o zaręczynach, ślubie, wspólnym mieszkaniu, a nawet tego mieszkania z Tobą nie szuka ![]() Chociaż z tym ślubem to ja już sie pogubiłam, czy on chce, bo raz mówi "nie chcę wcale ślubu" a za chwilę "chcę ślubu ale najpierw trzeba razem zamieszkać". Dla mnie to ( sorry za wyrażenie) to on nie ma jaj :/ Bo zachowuje się jakby był w związku z Tobą z przyzwyczajenia, bo tak mu wygodnie - a jeśli tak jest to niech skończy ten związek. Na serio potrzebny Ci taki niezdecydowany chłop? ---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ---------- Cytat:
Podsunęłaś autorce niecny plan ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
![]() Dla mnie jest raczej jasne, że prawdopodobnie facetowi na autorce nie zależy, nie dąży do zacieśnienia ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Znalezienie mieszkania to jest kwestia gdzieś tygodnia, więc jak następnym razem będzie u Ciebie, to wejdźcie na gumtree, tablicę i podzwońcie poumawiać się na oglądanie.
Mimo wszystko na Twoim miejscu przyjrzałabym się tej relacji z siostrą, czy ona nie jest dla niego ważniejsza, przejrzyj sobie ten wątek, który był kiedyś na wizażu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=608227
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 059
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Skąd mozesz to wiedzieć, jak jest w tym konkretnym przypadku ? Nie znasz faceta to nie gadaj takich rzeczy o nim. Ciekawe jakbyś się poczuła gdyby o Twoim związku i Twoim facecie ktoś napisał coś tak okropnego. Trochę empatii. Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2012-05-30 o 10:56 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 42
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Jejku, nie spodziewałam się takiego zainteresowania i odzewu, ale to tylko świadczy o tym, że temat jest rzeczywiście kontrowersyjny...
Od razu chcę uciąć temat siostry, jak według mnie mało znaczący szczegół: to była jego wymówka sprzed kilku lat, teraz już nie. Jego siostra jest w porządku, na pewno nie jest zaborcza w stosunku do niego, to ona często nazywała mnie bratowa i pytała o ślub - nie mogę niczego jej zarzucić. A ich relacji, choć bliskich, nie nazwałabym jednak chorymi. Tyle różnych opinii się tu pojawiło, że mam już totalny zamęt w głowie... Ale wszystko sprowadza się do tego, że - jak któraś z Was pisała - takie wymuszone zaręczyny, czy zamieszkanie razem - nie sprawi mi prawdziwej radości, a na siłę scalony związek pewnie na dłuższą metę nie okaże się szczęśliwy. Bo przecież coś musiało być nie tak, skoro tak to wygląda, prawda? Bo to nie jest wcale typ, jak może wam się wydaje, lekkoducha i dzieciaka, pod każdym innym względem on jest odpowiedzialny i dojrzały. Więc pewnie najbliższa prawdy jest ta teoria, że oświadczyłby się i zamieszkał, ale NIE ze mną... Wychodzi na to, że jednak powinnam zerwać... Będę was update'ować jak to wygląda... |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#58 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
Póki co, to jakoś nie widać, że Wam obojgu jakoś szczególnie na tym zależy. Tobie niby tak, ale się konkretnie "zebrać" też nie jesteś w stanie. I tak się bujacie. Ty patrzysz na niego, on patrzy nie wiadomo gdzie, coś tam niby gada, coś deklaruje i dalej pomieszkuje w domu z Twoimi rodzicami. Czas zacząć działać, ja bym zrobiła tak jak radziła Łajka. Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2012-05-30 o 13:09 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
Trochę mało realne. Do tego, żeby zarezerwować termin ślubu w USC potrzebni są oboje narzeczeni ![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
|
Dot.: 1o lat związku bez zaręczyn i wspólnego mieszkania
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:32.