Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

[muminek82]

Napisane przez phdwao

Hej Dziewczęta

Spało mi sie fajnie, a po 11 mamy wizytę i pierwsze KTG

super,trzymam za wizytę!

Napisane przez prince_polo

a jak moj gin mowil ze mam wszytskie leki odstawic to myslisz ze tez mial an mysli nospe???? bo tez odstawiłam. Wczoraj jedynie wzielam jedna nospe co mi i tak nie pomogła

dobrze z emam jutro wizyte bo dzis dziwnie se czuje i mam dziwne bole podbrzusza

3mam za wizyte

dziękuje,myśle że jak wszystkie to wszystkie ja biorę no-spe forte 2 razy dziennie,ale zapytaj jutro gina bo nie jestem pewna.

Napisane przez karolka110

Witam
nie śpię od 6, nadrobiłam Was....

zaraz zbieram się na wizytę u ginki na 10
ważenie(strach) KTG, USG, oddać krew zapewne, siuśki też....
pogoda rano była piękna, teraz się powoli coś psuje....
idę się ogarniać

Miłego poranka!!

za wizytę!

Napisane przez red_scorpio

Hejka!

Napisane przez karolka110

to pokażę Wam jak kibicowałyśmy w sobotę- a jak się skończyło to każdy wie

a foto drugie- Aniołek dla Liluni wyszedł mi średnio, szczególnie napis-miało być symetrycznie, zagapiłam się, potem dodziergałam serduszko, potem te małe i jest lekko przesłodzone, ale mam nadzieję, że będzie czuwał nad Moją Maleńką

ale fajne!oba dzieła

Napisane przez prince_polo

Soleilka napisała

Czekam na ktg, jesli ebdzie wszystko dobrze to wychodze na przepustke. Jesli do 20tego nie urodze to dopiero dadza mi wypis. Oni chyba chcą mnie nastraszyc

pozdrowienia dla Soleilki!!!oby wróciła do domu!

Napisane przez pumas

Oby Soleilka dzisiaj wyszła

Ja chyba się przejdę do gina na usg, skoro za darmo, to czemu nie.... a nuż się czegoś dowiem więcej, bo to czekanie mnie dobija!

mnie też!

[wvictoria]

Dzień dobry dziewczęta
Ja też dziś mam wizytę u lekarza, ale dopiero o 16.20.
No i wczoraj zaczęłam 33 tydzień

Napisane przez bebe1987

A mój mąż wczoraj przełamał się i postanowił mnie ogolić tam .
Był bardzo delikatny i dokładny. Jestem z niego dumna!

Ja też wczoraj swojego namówiłam na to Matko, sam się goli kilka razy w tygodniu a wczoraj mu się tak ręka trzęsła, że myślałam, że będę wyglądać jakbym bożenką na kopcu żyletek usiadła Ale udało mu się - większych strat nie ma.

[pumas]

No powiedziałąm, że to pilne, ale tak to jest w tym Medicover, że nie ma i już. Albo sama wizyta bez usg (co dla mnie to nieporozumienie-chyba przywykłam do innych standardów) od zaraz, albo samo usg bez wizyty w piątek :P No nic, poczekam, wizytę u mojej ginki mam 26 czerwca czyli w następny wtorek, ciekawe, jak to będzie.
Upał dziś straszny, poszłabym gdzieś, ale mój pies nie ma kondycji i po 10 metrach zacznie sapać.

[asia665]

Napisane przez muminek82

Dzień dobry mamusie
u mnie od 7 wiercą tak że mam ochotę tam wyjść i ich
dzisiaj w nocy bardzo bolały mnie plecy na dole może bede mogła już odstawić fenka i no-spe całkowicie,zobaczymy co ten mój dr dzisiaj powie.

miłego dnia gaduły

Kamilka trzymam kciuki za wizytę

Napisane przez phdwao

Hej Dziewczęta

Spało mi sie fajnie, a po 11 mamy wizytę i pierwsze KTG

Napisane przez pumas

Hej
Miałam kiepską noc, strasznie mnie brzuch bolał mimo, że skurczy niet, a i brzuch miękki. Po prostu przy przekręcaniu się z boku na bok coś mi uciskało, do tego latanie do toalety 4 razy - co mi się nie zdarzało.

Ja też coś dzisiaj źle spałam

Napisane przez karolka110

Witam
nie śpię od 6, nadrobiłam Was....

zaraz zbieram się na wizytę u ginki na 10
ważenie(strach) KTG, USG, oddać krew zapewne, siuśki też....
pogoda rano była piękna, teraz się powoli coś psuje....
idę się ogarniać

Miłego poranka!!

Napisane przez karolka110

to pokażę Wam jak kibicowałyśmy w sobotę- a jak się skończyło to każdy wie

a foto drugie- Aniołek dla Liluni wyszedł mi średnio, szczególnie napis-miało być symetrycznie, zagapiłam się, potem dodziergałam serduszko, potem te małe i jest lekko przesłodzone, ale mam nadzieję, że będzie czuwał nad Moją Maleńką

Jaki brzuszek A Aniołek wyszedł super,nic się nie przejmuj

Napisane przez pumas

Kurde, dopiero na piątek mnie umówili na wizytę, damn...

Trzeba było im powiedzieć,że do piątku to Ty może urodzisz



Hello
Karolina mam nadzieje,że wrócisz dzisiaj

Ja miałam paskudną noc, sikałam . . . i sikałam , i sikałam. Od 23 do 2 byłam 4 czy 5 razy w toalecie. I za każdym razem miałam takie parcie na pęcherz ,że szok

Mam pytanko ,odnośnie wód płodowych. Ostatnio czytałam,że one mogą odchodzić powoli, a mogą i wszystkie na raz. Więc czy może być tak,że będę siusiała i nie zauważę,że wody mi odeszły??

[Maciejka__]

Napisane przez prince_polo

Soleilka napisała

Czekam na ktg, jesli ebdzie wszystko dobrze to wychodze na przepustke. Jesli do 20tego nie urodze to dopiero dadza mi wypis. Oni chyba chcą mnie nastraszyc

Oni po prostu się zabezpieczają i oficjalnie wypuszczą ją po donoszeniu ciąży! A wcześniej tylko na przepustkę.

[chce_byc_mama]

u nas tez pogoda ladna zapowiada sie fajny dzien
zaraz lece na zakupy a po poludniu zabiore psiure do parku

[Maciejka__]

Napisane przez ajka89

Moja mała od wczoraj strasznie leniwie się rusza...mam nadzieję, ze dzisiaj trochę więcej pofika, bo się zacznę martwić.

Moja wczoraj też prawie się nie ruszała. Zareagowała na uciski i spała dalej, a ja się martwiłam. Później się rozpychała, a w nocy czułam lekkie, drobne skurcze i ból krzyża. A teraz chyba mi naciska na...

Napisane przez pumas

Kurde, dopiero na piątek mnie umówili na wizytę, damn...

To dopiero za 4 dni - możesz nie zdążyć.

Spałam niecałe 2 godziny, tj. od 6 do 8, więc jestem zła!

[muminek82]

Napisane przez Linka25

Muminku jeszcze fenka bierzesz? To już 38 tc. u Ciebie, prawda..?

właściwie już kończę jutro zaczynam 39,wiec nie wiem po co to cholerstwo brać,mam pół tab.co 6h.

Napisane przez wvictoria

Dzień dobry dziewczęta
Ja też dziś mam wizytę u lekarza, ale dopiero o 16.20.
No i wczoraj zaczęłam 33 tydzień

gratuluje t.c i trzymam kciuki za wizytę

Napisane przez asia665

Kamilka trzymam kciuki za wizytę

Ja miałam paskudną noc, sikałam . . . i sikałam , i sikałam. Od 23 do 2 byłam 4 czy 5 razy w toalecie. I za każdym razem miałam takie parcie na pęcherz ,że szok

Mam pytanko ,odnośnie wód płodowych. Ostatnio czytałam,że one mogą odchodzić powoli, a mogą i wszystkie na raz. Więc czy może być tak,że będę siusiała i nie zauważę,że wody mi odeszły??

dziękuje Asiu ja też latam do wc w nocy non stop a z wodami podobno nie da się tego porzeoczyć

dziewczyny możecie mi napisać jakie ubranka dla Malucha pakujecie do szpitala ile sztuk czego?bo już 3 razy zmieniam wariant nie mogę sie w tym połapać

[pumas]

Napisane przez asia665

Ja miałam paskudną noc, sikałam . . . i sikałam , i sikałam. Od 23 do 2 byłam 4 czy 5 razy w toalecie. I za każdym razem miałam takie parcie na pęcherz ,że szok

Mam pytanko ,odnośnie wód płodowych. Ostatnio czytałam,że one mogą odchodzić powoli, a mogą i wszystkie na raz. Więc czy może być tak,że będę siusiała i nie zauważę,że wody mi odeszły??

Ja od wczoraj takie parcie na pęcherz mam, to jakiś koszmar!
Koleżanka, która ma dwuletnią córeczkę powiedziała, że jak urodziła małą, to poczuła ogromną ulgę, bo w końcu nie musiała latać do kibla co kilkanaście minut i w końcu mogła przespać całą noc!

Co do wód - jest to możliwe, że się ich nie zauważa, mogą odejść wszędzie - wielu osobom odchodzą podczas kąpieli, więc też nie mają świadomości.

Ja na ostatniej wizycie miałam komplet wód, więc niestety nic nie zmieniło się w tym temacie.

Napisane przez Maciejka__

Moja wczoraj też prawie się nie ruszała. Zareagowała na uciski i spała dalej, a ja się martwiłam. Później się rozpychała, a w nocy czułam lekkie, drobne skurcze i ból krzyża. A teraz chyba mi naciska na...

To dopiero za 4 dni - możesz nie zdążyć.

Spałam niecałe 2 godziny, tj. od 6 do 8, więc jestem zła!

Maciejka, spokojnie zdążę - byłabym w szoku, gdyby jednak nie, ale nic na to nie wskazuje.

Strasznie mrowi mi brzuch - dzieje się tak zawsze, gdy mała próbuje swoich sił i chce się pleckami wypchać. Nie lubię tego uczucia

Czemu tak krótko spałaś?

[asia665]

Ja dostałam liste ze szpitala i mam wziąć:

2-3 pajace
3 półśpiochy+3 koszulki
lub 3 śpiochy +3 kaftaniki
3 body
skarpetki
rożek lub kocyk
coś na wyjście (dostosowane do pogody)
no i czapeczki

[pumas]

Napisane przez muminek82

dziewczyny możecie mi napisać jakie ubranka dla Malucha pakujecie do szpitala ile sztuk czego?bo już 3 razy zmieniam wariant nie mogę sie w tym połapać

Ja planowałam wziąć same pajacyki i bodziaki, ale jak moja mama zobaczyła, co zabieram, to mi doradziła koszulki rozpinane i wszystko, co się rozpina na całej długości, łącznie z nogawkami. Najlepiej pajacyki lub bodziaki w kształcie koperty.

Póki co zapakowałam 3 pajacyki, 3 bodziaki, 3 pary skarpetek, ale u mnie to się na pewno zmieni, bo dzisiaj dostanę malutkie ciuszki od mamy właśnie do szpitala.

[chce_byc_mama]

Muminku ja ze wzgledu na to ze musze brac wszystko spakowalam 5 par bodziakow i 5 pajacow, do tego dwie czapeczki, skarpetki a na wyjsce wzielam dodatkowo takiego rozowego polarkowego pajaca zajaca i do tego polarek z uszkami, a jak bedzie wyjatkowo cieplo w co watpie to na bialego pajaca zaloze jej sukieneczke

[izasz-b]

Wrrrrr... a ja dziś od rana walczę, bo insulina mi się kończy jutro, a w aptekach ani w hurtowniach nie ma... W środę mam wizytę u diabetologa, ale do środy mi nie starczy... Pewnie będę musiała jechać te 20km do szpitala po tą insulinę... Czy któraś z Was używa Humalog KwikPen i też ma takie problemy???? Ja za każdym razem mam przeboje... a to już przecież końcówka...

Kupujecie coś swoim tż na dzień ojca?

Dzisiaj mam ostatnie zajęcia na SR - będzie o połogu, który zbliża się wielkimi krokami... A jutro wizyta u gina i usg, które na pewno zostanie wykonane, bo ostatnio dzidźka urosła ponad 330g/tydz., a powinna ok. 200g i jeśli dalej tak rośnie to jutro będzie ważyć ~4000g ja wiem, że usg się myli (a raczej lekarz), ale może się również pomylić w drugą stronę i wtedy będzie źle...

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i za nasze forumkowe bobaski i ich mamusie, za pierwsze karmienie Kacperka i za Fabianka i Soleilke - niech jeszcze wytrzymają w dwupaku

[asia665]

Napisane przez pumas

Ja od wczoraj takie parcie na pęcherz mam, to jakiś koszmar!
Koleżanka, która ma dwuletnią córeczkę powiedziała, że jak urodziła małą, to poczuła ogromną ulgę, bo w końcu nie musiała latać do kibla co kilkanaście minut i w końcu mogła przespać całą noc!

Co do wód - jest to możliwe, że się ich nie zauważa, mogą odejść wszędzie - wielu osobom odchodzą podczas kąpieli, więc też nie mają świadomości.

Ja na ostatniej wizycie miałam komplet wód, więc niestety nic nie zmieniło się w tym temacie.

Po porodzie się wszystko zmieni i nasze latanie do toalety będzie tylko wspomnieniem

Ale chyba jak wody odejdą to i skurcze powinny być??

Jejku godzina ZERO już bliżej niż dalej

[muminek82]

Napisane przez asia665

Ja dostałam liste ze szpitala i mam wziąć:

2-3 pajace
3 półśpiochy+3 koszulki
lub 3 śpiochy +3 kaftaniki
3 body
skarpetki
rożek lub kocyk
coś na wyjście (dostosowane do pogody)
no i czapeczki

Napisane przez pumas

Ja planowałam wziąć same pajacyki i bodziaki, ale jak moja mama zobaczyła, co zabieram, to mi doradziła koszulki rozpinane i wszystko, co się rozpina na całej długości, łącznie z nogawkami. Najlepiej pajacyki lub bodziaki w kształcie koperty.

Póki co zapakowałam 3 pajacyki, 3 bodziaki, 3 pary skarpetek, ale u mnie to się na pewno zmieni, bo dzisiaj dostanę malutkie ciuszki od mamy właśnie do szpitala.

Napisane przez chce_byc_mama

Muminku ja ze wzgledu na to ze musze brac wszystko spakowalam 5 par bodziakow i 5 pajacow, do tego dwie czapeczki, skarpetki a na wyjsce wzielam dodatkowo takiego rozowego polarkowego pajaca zajaca i do tego polarek z uszkami, a jak bedzie wyjatkowo cieplo w co watpie to na bialego pajaca zaloze jej sukieneczke

dziękuje Wam bardzo za odpowiedzi już mi się rozjaśniło idę zweryfikować to co wczoraj spakowałam!

[Malwina_a]

Napisane przez agusiaaaa1234

Kacperek kilka minut po narodzeniu

Ps. Teraz gdy już zeszła opuchlizna jest jeszcze słodszy

Agusia gratulacje, śliczny ten twój synek Dużo zdrówka wam życzę

Gratulacje dla Aguni

A tak wogóle to parę dni mnie nie było a wy tu już szalejecie z rozpakowaniem Mój tż jak mu powiedziałam, że już rodzicie kazał mi do końca tygodnia wyprawkę skompletować, chyba się przestraszył

[izasz-b]

Napisane przez muminek82

dziękuje Wam bardzo za odpowiedzi już mi się rozjaśniło idę zweryfikować to co wczoraj spakowałam!

Tylko pamiętajcie jeszcze o tym, że te ubranka ze szpitala to po powrocie trzeba wyprać w wysokiej temp. ze względu na bakterie szpitalne - tak mi powiedziała położna z porodówki, że lepiej nawet wziąć coś co nam nie będzie szkoda jak się zniszczy przy wysokiej temp.
A pumas ma rację - wziąć wszystko co jest zapinane na całej długości lub kopertowo, bo będzie łatwiej ubierać maluszka...

Znalazłam insulinę w aptece przyszpitalnej - ostatnie opakowanie zwariować można...

[bebe1987]

Napisane przez nadalka

możliwe

ale wiecie , pierwszy raz w całej ciąży zrobiłam sobie zdjęcie gołego brzucha... nie wiem jak ja się tego pozbędę

Nie martw się rozstępami - one zbledną i będą mniej widoczne, brzuszek zgubisz i będzie git . Mi też wyszły: 3 malutkie koło pępka i pod brzuszkiem... A 2 razy dziennie smaruję się kremem Elancyl. Nie wiem, może mam skłonności genetyczne, nie sprawdzę tego, bo nie mam kontaktu z mamą.

Napisane przez agusiaaaa1234

Dzień dobry Mamuśki,
Dziękuję ślicznie za miłe słowa i prosze trzymajcie kciuki, bo jeśli dr stwierdzi dziś, że Mały sobie daje rade to może już go na chwilę wyjmą i będę mogła sama go nakarmić!!!!

Napisane przez phdwao

Hej Dziewczęta

Spało mi sie fajnie, a po 11 mamy wizytę i pierwsze KTG

za wizytę.

Napisane przez karolka110

Witam
nie śpię od 6, nadrobiłam Was....

zaraz zbieram się na wizytę u ginki na 10
ważenie(strach) KTG, USG, oddać krew zapewne, siuśki też....
pogoda rano była piękna, teraz się powoli coś psuje....
idę się ogarniać

Miłego poranka!!

za wizytę.

Napisane przez prince_polo

Soleilka napisała

Czekam na ktg, jesli ebdzie wszystko dobrze to wychodze na przepustke. Jesli do 20tego nie urodze to dopiero dadza mi wypis. Oni chyba chcą mnie nastraszyc

Napisane przez prince_polo

soleilka Was pozdrawia

My Ciebie też pozdrawiamy! za ktg i żebyś jeszcze nie rodziła.

Napisane przez agusiaaaa1234

Czuję się już coraz lepiej w dzień chodzę już dobrze, prosto i tak normalnie... gorzej jest w nocy jak musze isc małemu mleko zanieść.... wtedy taka nierozruszana, to troszkę bardziej piecze. Najwięcej sił dodaje mi jednak widok mojego syneczka, który tak słodko sobie śpi, już bez tych wszystkich sprzętów jestem z niego taka dumna!

Ale Ci zazdroszczę, że możesz już widzieć swojego synka...

Napisane przez wvictoria

Dzień dobry dziewczęta
Ja też dziś mam wizytę u lekarza, ale dopiero o 16.20.
No i wczoraj zaczęłam 33 tydzień

Ja też wczoraj swojego namówiłam na to Matko, sam się goli kilka razy w tygodniu a wczoraj mu się tak ręka trzęsła, że myślałam, że będę wyglądać jakbym bożenką na kopcu żyletek usiadła Ale udało mu się - większych strat nie ma.

za wizytę i za 33 tc!
dla tż za golenie . Mój tak się zaangażował, że kazał mi się nawet wypiąć tyłem i zgolił każdy włosek . Swoją drogą to fajna sprawa, momentami łaskotało, że myślałam, że nie wysiedzę . Potem jeszcze w ramach bonusu wypumeksował mi stopy .

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez izasz-b

Wrrrrr... a ja dziś od rana walczę, bo insulina mi się kończy jutro, a w aptekach ani w hurtowniach nie ma... W środę mam wizytę u diabetologa, ale do środy mi nie starczy... Pewnie będę musiała jechać te 20km do szpitala po tą insulinę... Czy któraś z Was używa Humalog KwikPen i też ma takie problemy???? Ja za każdym razem mam przeboje... a to już przecież końcówka...

Kupujecie coś swoim tż na dzień ojca?

Dzisiaj mam ostatnie zajęcia na SR - będzie o połogu, który zbliża się wielkimi krokami... A jutro wizyta u gina i usg, które na pewno zostanie wykonane, bo ostatnio dzidźka urosła ponad 330g/tydz., a powinna ok. 200g i jeśli dalej tak rośnie to jutro będzie ważyć ~4000g ja wiem, że usg się myli (a raczej lekarz), ale może się również pomylić w drugą stronę i wtedy będzie źle...

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i za nasze forumkowe bobaski i ich mamusie, za pierwsze karmienie Kacperka i za Fabianka i Soleilke - niech jeszcze wytrzymają w dwupaku

Ja mam insulinę novorapid - ostatnio był problem w paru aptekach, żeby dostać ale w końcu wykupiłam. Mam 5 ampułek, a biorę po 6 jednostek przed śniadaniem i czasem w ciągu dnia jak mi cukier podskoczy - myślę, że do końca ciąży mi wystarczy.

Odnośnie dnia ojca to zabieram mojego męża na piknik firmowy i cały dzień będziemy świętować .
U nas na wątku dwie mamusie będą świętowały z dzieciaczkami i tatusiami dzień ojca .

[hanjah]

Hej
U nas w końcu słońce i ciepło
Zaraz zbieramy się na spacer i zakupy-planuję na jutro upiec ciasto z truskawkami Pewnie nikt mnie urodzinowo nie nawiedzi, ale co tam-sama zjem

Padniecie jak Wam powiem co mi się dziś śniło Pumas u Wojewódzkiego opowiadała o ciąży i pokazywała pokoik dla dziecka i łazienkę wypełnioną kosmetykami dla malucha

[asia665]

Haniu ,ale Ty masz sny hahahaha

[KarolinaPW]

Napisane przez prince_polo

soleilka Was pozdrawia

Przekaż jej pozdrowienia od nas

Napisane przez bebe1987

A mój mąż wczoraj przełamał się i postanowił mnie ogolić tam .
Był bardzo delikatny i dokładny. Jestem z niego dumna!

Brawa dla męża
Ja przez tego ropnia w pachwinie odpuszczam golenie, nie chcę tego podrażniać dodatkowo a gin i tak mnie nie bada tylko usg

Napisane przez asia665

Ja miałam paskudną noc, sikałam . . . i sikałam , i sikałam. Od 23 do 2 byłam 4 czy 5 razy w toalecie. I za każdym razem miałam takie parcie na pęcherz ,że szok

Mam tak samo a termin ponad miesiąc po Tobie, nie wiem jak to dalej wytrzymam,jedyne pozytywne, że mąż się zamienił ze mną stronami łóżka i łatwiej mi wstawać

Napisane przez izasz-b

Wrrrrr... a ja dziś od rana walczę, bo insulina mi się kończy jutro, a w aptekach ani w hurtowniach nie ma... W środę mam wizytę u diabetologa, ale do środy mi nie starczy... Pewnie będę musiała jechać te 20km do szpitala po tą insulinę... Czy któraś z Was używa Humalog KwikPen i też ma takie problemy???? Ja za każdym razem mam przeboje... a to już przecież końcówka...

Kupujecie coś swoim tż na dzień ojca?

Ad1. Co do insuliny to nie wiem, nie biorę (jeszcze) - bebe bierze, może coś Ci podpowie
Ad2.Nic nie kupuję ja też nic nie dostałam na dzień matki

Napisane przez pumas

Ja planowałam wziąć same pajacyki i bodziaki, ale jak moja mama zobaczyła, co zabieram, to mi doradziła koszulki rozpinane i wszystko, co się rozpina na całej długości, łącznie z nogawkami. Najlepiej pajacyki lub bodziaki w kształcie koperty.

Póki co zapakowałam 3 pajacyki, 3 bodziaki, 3 pary skarpetek, ale u mnie to się na pewno zmieni, bo dzisiaj dostanę malutkie ciuszki od mamy właśnie do szpitala.

Nie mam ani jednej takiej rzeczy, nie trafiłam na nic rozpinanego z przodu może to kwestia że ja kupuję tylko i wyłącznie w lumpeksach, jedyne nowe rzeczy to body (przez głowę) z Biedry i czapeczka od r_p77, muszę chyba na all poszukać

[ooolllccciiiaaa]

hej
jadę do h&m obczaić co wyprzedają,odezwę się jak wrócę

[prince_polo]

wrocilam z miasta, kupilam triskawki i wcinam z jogurtem naturalnym

Kupilam se 3 tuniki bardziej patrzyłam na okres po ciązowy ale i teraz sa dobre 2 z dekoldem a jedna biała lniana

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

za to zapomnialam kupic fasolki
i musze jeszcze raz isc pozniej jak bede szła po jedzenie

[chmielinka]

hej

wyobraźcie sobie, że mi opuchlizna ze stóp i kostek nie zeszła nawet przez noc dalej mam z nóg dwa kołki

już rano ugotowałam obiad, żeby później się sama nie ugotować w tym ukropie

za godzinkę będę się zbierać do gina, mam nadzieję że wszystko jest w porządku


cieszę się że u Aguni i Soleiki wszystko w porządku

karolka110 ten aniołek jest śliczny



wstawiam fotki wózka ale tylko w wersji głębokiej bo spacerówka została w garażu fotki nie najlepsze bo małż robił telefonem

[pumas]

Hania, normalnie wychodzę na gwiazdę
Karolina, w H&M są takie kopertowe właśnie, aktualnie jest na nie promocja, chyba za 15 zł można je kupić. Ja też mam mało tych rozpinanych po całej długości, ale kilka się znajdzie.

[wvictoria]

Napisane przez izasz-b

Tylko pamiętajcie jeszcze o tym, że te ubranka ze szpitala to po powrocie trzeba wyprać w wysokiej temp. ze względu na bakterie szpitalne - tak mi powiedziała położna z porodówki, że lepiej nawet wziąć coś co nam nie będzie szkoda jak się zniszczy przy wysokiej temp.
A pumas ma rację - wziąć wszystko co jest zapinane na całej długości lub kopertowo, bo będzie łatwiej ubierać maluszka...

Nam położna na sr mówiła żeby pamiętać o tym, że ciuszki nie powinny drażnić kikuta pępka. Tzn. koszulki żeby nie miały jakichś twardych naszywek (czasem są tak mocno haftowane i one są bardzo sztywne). Podobnie pajace, body albo śpiochy - nie powinny mieć sztywnych haftów, naszywek itp. No i jeszcze kwestia tego czym pielęgnują pępek - jak czymś co farbuje to nie warto brać super nowych ubrań bo będą całe poplamione. Tyle nam powiedzieli w szkole I jeszcze co mówili - powycinać drażniące metki, zwłaszcza te na szyi, takie ceratowe - mogą dość mocno podrażnić skórę dziecka.

[pumas]

A co do dnia ojca - ja nic nie dostałam na dzień mamy, nawet życzeń, więc tż tym bardziej nic nie dostanie

[prince_polo]

Napisane przez chmielinka

hej

wyobraźcie sobie, że mi opuchlizna ze stóp i kostek nie zeszła nawet przez noc dalej mam z nóg dwa kołki

już rano ugotowałam obiad, żeby później się sama nie ugotować w tym ukropie

za godzinkę będę się zbierać do gina, mam nadzieję że wszystko jest w porządku

wstawiam fotki wózka ale tylko w wersji głębokiej bo spacerówka została w garażu fotki nie najlepsze bo małż robił telefonem

3mam kicuki za wizyte i bardzo ładny wózeczek

[hanjah]

Ja w zeszłym roku na dzień mamy dostałam od Dorotki kubek z napisem "najfajniejsza mama na świecie" a w tym roku nic Ale nic to-poczekam aż będzie większa i może tż pomoże jej jakąś laurkę zrobić

W UK dzień ojca był wczoraj (a dzień matki w ogóle jest w marcu), ale my jak coś to obchodzimy po polsku.

[pumas]

Ja liczę na kreatywność mojego tż za rok na dzień mamy - mam nadzieję, że chociaż będzie pamiętał, bo u niego z tą pamięcią jest niestety różnie :/