Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

[Maciejka__]

Napisane przez Alexandraaa88

Aha, no ja właśnie sama nie wiem. Teraz biorę go 6 razy dziennie po połowie... I myślałam, że najpierw będzie trzeba zmniejszyć dawkę a potem odstawić. A tak to trochę się boje takiego nagłego odstawienia

Skoro masz mieć CC, to może ginka dba o to, żeby NA PEWNO poród nie zaczął się po 37 tc, czy wcześniej na etapie zmniejszania dawki? Zwłaszcza, że przy CC nie musisz mieć skurczy umożliwiających poród. Może wystarczą takie oczyszczające macicę po porodzie. Sama fenka nie brałam, więc to tylko domysły.

[prince_polo]

Napisane przez Mandragorrka

Boskie tuniki Gdzie Ty je wyszperałaś? Szukałam dzisiaj czegoś takiego na mieście i nic takiego ładnego nie dojrzałam
:

w ciucholandzie dzis byl towar za 3 zaplacilam 20 zł. Biala sie prała( bo robilam akurat biale pranie) jak zdjecia robilam, ale biala t0 raczej na po ciązy

Napisane przez ewka5891

przed chwila tez sie bardzo martwiłam. Maly przez dlugi czas byl spokojny, na szczescie po dluzszej chwili zaczal sie wiercic konkretnie nawet TZ byl troche zaniepokojony, bo siedzial przy mnie i pytal sie czy juz sie rusza a na koniec stwierdzil, ze przeciez syn ma jego geny a ich tak łatwo pozbyc sie nie mozna

)

moja sie rozruszała po kąpieli

[Soleilka]

Napisałam na fejsie "
Ze szpitala wróciliśmy w dwupaku "



A ludzie mi gratulują no nie

[red_scorpio]

Napisane przez Soleilka

Hej

My już w domku dalej w dwupaku. Tak jak pisałam dziewczynom w smsach. Okazało się, że to wodnisty czop. Końcówka odeszła mi w ostatniej minucie meczu tak się zestresowałam, że Lewandowski nie strzelił Miałam na dzień dobry badane czy to nie wody papierkiem i miał kolor musztardowy wręcz, bolało jakby mnie cięli później badanie rozwarcia - na jeden centymetr. Ginka kazała mi poleżeć na obserwacji. Zrobili mi ktg i wyszło tylko, że stawia mi się macica. Następnego dnia znowu ktg i miałam tylko 2 poważne skurcze, więc stwierdzili, że jak coś to w pon. mogę wyjść. Mierzyli mi miednicę, dziwne i bolesne. Mam za małą i nie dojrzałą, położne mówiły, że to może być wręcz brane jako wadę u mnie. Obejrzały mi kręgosłup, bo się dziwiły czemu taki wygięty, ale okazało się, że to nie wada postawy, a Maluch wpycha się bardzo w te okolice i dlatego wymusza na mnie taką postawę. Dzisiaj miałam ktg, mam skurcze, ale puścili mnie do domu. Rozwarcie jest już na 1,5 cm. Jeśli do środy nic się nie zacznie dziać, to mam sobie leżeć w domku.
Na 99% będę miała cesarkę, ale jeśli Mały wagowo nie skoczy do góry i wymiarami, to być może uda mi się urodzić sn. No, ale ginka też nie bardzo chce mnie męczyć.
Z ciekawszych rzeczy - brzuch opadł nawet gin to zauważył, ale główka dalej baletuje więc może w ogóle się nie wstawić w kanał...

Witam Kacperka na wątku i gratluję mamusi
I nową mamusię na wątku witam
Mamcia, Linezy dopisać Wam imiona na 1 stronę?

Hejka, fajnie, że jesteś i to w dwupaku

Napisane przez Soleilka

Ciastek babka urodziła synka 4300 ta z cc Leżała biedna dzisiaj plackiem, dalej nie wstaje, ale Małego ma przy sobie i karmi go cycem
W ogóle taką lewatywę dostała, że nie wytrzymała i popuściła pod prysznicem pomagałam jej to spłukiwać, bo akurat włosy myłam obok.

Kurcze, ale duży
Dobra sąsiadka z Ciebie, pewnie nie każdy dałby radę w takiej sytuacji.

Napisane przez prince_polo

mi by sie taka lewatywa przydala przed jutrzejsyzm wazeniem

Ja bym dziennie taką potrzebowała przez całą ciążę bo od poczatku mam takie problemy, że szkoda gadać Mąż mnie motywuje żeby się zważyć ale nie mam odwagi, tydzień temu było coś kole17+ a jeszcze dwa miesiące... Pewnie do 30 dojadę a miałam takie piękne plany na 18 się zatrzymać

[prince_polo]

Napisane przez Soleilka

Napisałam na fejsie "
Ze szpitala wróciliśmy w dwupaku "



A ludzie mi gratulują no nie

[natee]

mam jezyny truskawki i brzoskwinie w puszkach, chyba sobie zrobie ciepły budyń z owocami

[Linka25]

Napisane przez Mandragorrka

A ja za jednym i drugim Już nie mogę się doczekać
Chociaż dzisiaj zamarzyło mi się jeszcze zimne piwko w ogródku piwnym na rynku

aaa, o tym to juz nawet zapomniałam, ze jest
ja tesknie za figurą i za lekkością i za ciuchami normalnymi - obcisłe jeansy roz. 36, wysokie buty czy to wróci? musi!

Napisane przez Maciejka__

Skoro masz mieć CC, to może ginka dba o to, żeby NA PEWNO poród nie zaczął się po 37 tc, czy wcześniej na etapie zmniejszania dawki? Zwłaszcza, że przy CC nie musisz mieć skurczy umożliwiających poród. Może wystarczą takie oczyszczające macicę po porodzie. Sama fenka nie brałam, więc to tylko domysły.

ma to sens

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Napisane przez Soleilka

Napisałam na fejsie "
Ze szpitala wróciliśmy w dwupaku "



A ludzie mi gratulują no nie

[muminek82]

Napisane przez phdwao

czyli niebawem urodzisz co do zelaza nie wiem, bo nie stosuje, a do puchniecia, wydaje mi sie ze to przez upały ja sama dzis jestem jak serdel

mam nadzieje bo kiepsko znoszę tą końcówkę,to puchnięcie mam już od dłuższego czasu tylko gin to olewał a teraz w ten upał to już masakra siedze w domu nigdzie się nie ruszam bo nie daje rady.

Napisane przez prince_polo

no to 3mam kciuki kochana za wyniki!!!! ja jutro rano rpzed wizyta ide na mocz i crp.

a ja mialam zalecone zelazo godzine przed posilkiem

dziękuje kochana ja też trzymam kciuki za Twoje dobre wyniki i udaną wizytę

Napisane przez cynamonowy_deser

Może postępuj wg zaleceń na opakowaniu. Ja miałam hemofer i tam było na czczo lub między posiłkami, nie w trakcie. Pij sok z czarnej porzeczki, najlepiej taki 100% sok, pomaga na poprawę hemoglobiny.

dzięki za radę już powiedziałam małżowi żeby mi kupił te soki

Napisane przez sas

hej dziewczynki
padam..ten upal mnie wyknczy ehh, teraz siedze z wlosami w sreberkach robie balejaz bo juz mialam takie odrosy ze szok.. nie zgladalam wczesniej bo bylam na ktg ptem padlam i spalam ptem gotowalam uczylam sie i teraz mam juz czas wreszcie ehh. prosze trzymajcie za mnie kciuki w srode nic mi nie wchodzi doglowy nie wiem jak ja sie obronie ehh

i jak kochana, pobuszowala juz corunia w brzuszku??

ehh ja nic nie powiem o sobie ponad 20kg na plusie wygladam jak slon, czuje sieokropnie..zaczelam juz ograniczac wszystko i jem co 3h male porcje, ale czasem zgrzesze jakims wafelkiem czy lodem- ale nie wielkie ilosci.. i tak gow... mi to daje juz nie moge patrzec na siebie

ja tez mam pierwszy raz w zyciu tak wygladam....

trzymam mocno kciuki!!!

Napisane przez Soleilka

Ciastek babka urodziła synka 4300 ta z cc Leżała biedna dzisiaj plackiem, dalej nie wstaje, ale Małego ma przy sobie i karmi go cycem
W ogóle taką lewatywę dostała, że nie wytrzymała i popuściła pod prysznicem pomagałam jej to spłukiwać, bo akurat włosy myłam obok.

omg

Napisane przez houserka

mam spuchniętą jedna stopę.Gdy dużo siedzę i chodzę zawsze mi puchną dwie,po nocy opuchlizna schodzi z lewej a na prawej zostaje na drugi dzień
położyłam sie po południu na 2 h (chyba przez te upały)i śniły mi sie placki. Jak wstałm to musiałam zjeść coś słodkiegoi teraz mnie trochę muli,ble...

muminekja żelazo zażywam 0,5 h przed posiłkiem, ale tylko jedną tabletkę(ale jak sobie przypomnę)

dzięki

[nel_a]

Napisane przez Soleilka

chyba sobie kupię, wolę to zjeść niż rurkę w tyłku

Musiałam

to oby pomogło bo mnie po śliwkach suszonych ostatnio niestety nie ruszyło......

[anna99302]

[QUOTE=phdwao;34780854

tz bylam hm i nic dla malego nie kupilam, sama żenada, tylko sobie stanik do karmienia taki sztywniejszy i koszulke z mozliwoscia karmiania

:[/QUOTE]
A jaki ten stanik? POkażesz?

Napisane przez depoison

no sama, sama, ja w ogóle wszystko sama - pedicure, golenie, takie tam .
Tylko do mycia podłóg biedną teściową zaprzęgłam

a co do szafy... hmm, chętnie, tylko nie bardzo wiem, jak miałabym się ustawić, by tego grzmota zmieścić w kadrze

.

no to jestem pod wrażeniem. Depoison, ty kupiłaś taki niebieski kocyk z Manhattan baby czy coś takiego??? Bo ja tez go nabyłam. W czym go pierzesz?

Napisane przez nicki86

Dzisiaj miałam świetny sen, że moja gin mi na wizycie zrobiła od razu cesarkę i córcię wyjęła, ale chyba mi narkozę dała bo film mi się urwał. Obudziłam się w domu i pytam męża gdzie dziecko a on mi taką kruszynkę w wózku przywozi do łóżka. Ja normalnie wstałam, patrzę że opatrunek może na 5 cm tylko, nic nie boli i się nią zajmowałam i karmiłam i w ogóle...i była taka śliczna
Ja już chce ją mieć przy sobie i fajnie by było gdyby można było tak obejść jak we śnie cały ten stres, szpital i ból ah pomarzyć sobie można.
Czytałam tą relacje z porodu czwerwcówki i się poryczałam

Piękny sen...a ja też miałam łzy w oczach

Napisane przez red_scorpio

Jeju, jak gorąco, zaraz zdechnę. Wzięłam zimny prysznic i pomogło na jakies 10 min.
A tak swoją drogą szukam fajnego, taniego lustra do łazienki z podświetleniem, macie jakieś pomysły gdzie szukać?

Ikea?

Napisane przez prince_polo

[/COLOR]wiecie ze moja mała sie dzis prawie nie rusza mam nadzieje ze sie rozrusza troszke

Za gorąco jej.

Napisane przez muminek82

to ja napiszę co u mnie po wizycie,z dobrych wiadomości to mam odstawić Fenka z czego bardzo się ciesze
z gorszych to mam bardzo niską hemoglobinę 10,4 i przepisał mi żelazo
i te moje opuchnięte nogi są masakrycznie opuchnięte i ginowi (ockną sie dopiero teraz a ja mu na 3 wizytach o tym mówiłam) się to nie podoba zlecił białko w moczu(dopiero teraz i crp (już 3raz) żeby sprawdzić czy nie mam zatrucia ciążowego,rano o 7 jade zrobić badania z wynikami mam do niego dzwonić jak będą złe to szpital.
Co do porodu to powiedział że już tuż tuż i dał mi skierowanie do szpitala jakby się cos zaczeło.Badanie jak zwykle bolało
To tyle jestem wykończona przepraszam że smuce ale wszystko mnie już boli i te nogi to jakiś koszmar

Mam do Was pytanie bo zapomniałam zapytac gina a on sam nic oczywiście nie powie,jak przyjmować żelazo przed posiłkiem?po?mam 3 razy dziennie zalecone.

oj to daj znac jutro po wynikach!!! tylko czemu wczesniej nie zaeragował? a ciśnienei masz wysokie?

Napisane przez Soleilka

Hej

My już w domku dalej w dwupaku. Tak jak pisałam dziewczynom w smsach. Okazało się, że to wodnisty czop. Końcówka odeszła mi w ostatniej minucie meczu tak się zestresowałam, że Lewandowski nie strzelił Miałam na dzień dobry badane czy to nie wody papierkiem i miał kolor musztardowy wręcz, bolało jakby mnie cięli później badanie rozwarcia - na jeden centymetr. Ginka kazała mi poleżeć na obserwacji. Zrobili mi ktg i wyszło tylko, że stawia mi się macica. Następnego dnia znowu ktg i miałam tylko 2 poważne skurcze, więc stwierdzili, że jak coś to w pon. mogę wyjść. Mierzyli mi miednicę, dziwne i bolesne. Mam za małą i nie dojrzałą, położne mówiły, że to może być wręcz brane jako wadę u mnie. Obejrzały mi kręgosłup, bo się dziwiły czemu taki wygięty, ale okazało się, że to nie wada postawy, a Maluch wpycha się bardzo w te okolice i dlatego wymusza na mnie taką postawę. Dzisiaj miałam ktg, mam skurcze, ale puścili mnie do domu. Rozwarcie jest już na 1,5 cm. Jeśli do środy nic się nie zacznie dziać, to mam sobie leżeć w domku.
Na 99% będę miała cesarkę, ale jeśli Mały wagowo nie skoczy do góry i wymiarami, to być może uda mi się urodzić sn. No, ale ginka też nie bardzo chce mnie męczyć.
Z ciekawszych rzeczy - brzuch opadł nawet gin to zauważył, ale główka dalej baletuje więc może w ogóle się nie wstawić w kanał...

Witaj z powrotem!

Napisane przez sas

hej dziewczynki
padam..ten upal mnie wyknczy ehh, teraz siedze z wlosami w sreberkach robie balejaz bo juz mialam takie odrosy ze szok.. nie zgladalam wczesniej bo bylam na ktg ptem padlam i spalam ptem gotowalam uczylam sie i teraz mam juz czas wreszcie ehh. prosze trzymajcie za mnie kciuki w srode nic mi nie wchodzi doglowy nie wiem jak ja sie obronie ehh

i jak kochana, pobuszowala juz corunia w brzuszku??

ehh ja nic nie powiem o sobie ponad 20kg na plusie wygladam jak slon, czuje sieokropnie..zaczelam juz ograniczac wszystko i jem co 3h male porcje, ale czasem zgrzesze jakims wafelkiem czy lodem- ale nie wielkie ilosci.. i tak gow... mi to daje juz nie moge patrzec na siebie

ja tez mam pierwszy raz w zyciu tak wygladam....

Obronisz się na pewno! A co do wagi się nie przejmuj już tak niewiele zostało!

Napisane przez Soleilka

Napisałam na fejsie "
Ze szpitala wróciliśmy w dwupaku "



A ludzie mi gratulują no nie

No własnie widziałam to tyle osob nie wiedzialo, że jesteś w ciąży? czy nie kumate?

[phdwao]

Napisane przez muminek82

mam nadzieje bo kiepsko znoszę tą końcówkę,to puchnięcie mam już od dłuższego czasu tylko gin to olewał a teraz w ten upał to już masakra siedze w domu nigdzie się nie ruszam bo nie daje rady.

wcale sie nie dziwie kochana, jeszcze troszke

[houserka]

Soleilka dobrze,że nie rodzisz jeszcze. ale jeśli rzeczywiscie cc to na kiedy termin miałby być?Moja koleżanka z rozwarciem na 2 cm chodziła 6 tygodni
czytałam,że narzekacie na otarcia miedzy udami, ja nie mam tego problemu, bo mam chude nogi, chociaż kiedyś mi się ocierały mimo to (przed ciążą) ale pomogły mi ćwiczenia z ciężarkami na kostkach(działa!)
http://www.youtube.com/watch?v=BAAQsZK-U4I

[anna99302]

Napisane przez Soleilka

Ciastek babka urodziła synka 4300 ta z cc Leżała biedna dzisiaj plackiem, dalej nie wstaje, ale Małego ma przy sobie i karmi go cycem
W ogóle taką lewatywę dostała, że nie wytrzymała i popuściła pod prysznicem pomagałam jej to spłukiwać, bo akurat włosy myłam obok.

To przed cc też jest lewatywa?

[Soleilka]

Napisane przez red_scorpio

Hejka, fajnie, że jesteś i to w dwupaku


Kurcze, ale duży
Dobra sąsiadka z Ciebie, pewnie nie każdy dałby radę w takiej sytuacji.

No smrodek niemiłosierny był, ale lepiej było pomóc i tego później nie wąchać niż stać i patrzeć na bidulę

Napisane przez nel_a

to oby pomogło bo mnie po śliwkach suszonych ostatnio niestety nie ruszyło......

Mi śliwki suszone nic nie dają

Napisane przez anna99302

Witaj z powrotem!

No własnie widziałam to tyle osob nie wiedzialo, że jesteś w ciąży? czy nie kumate?

To drugie

[natee]

Napisane przez Soleilka

Mi śliwki suszone nic nie dają

mi tez. za to twarde kiwi popite wodą

[Soleilka]

Napisane przez houserka

Soleilka dobrze,że nie rodzisz jeszcze. ale jeśli rzeczywiscie cc to na kiedy termin miałby być?Moja koleżanka z rozwarciem na 2 cm chodziła 6 tygodni

Jak coś to dowiem się w środę albo w piątek. Ale jakby mi mieli robić to chyba się pospieszą, bo od soboty rozwarcie już ma ,5 cm

Napisane przez anna99302

To przed cc też jest lewatywa?

Przed każdą operacją masz lewatywkę

[prince_polo]

stopy mnie rwą

[linzey]

Napisane przez muminek82

to ja napiszę co u mnie po wizycie,z dobrych wiadomości to mam odstawić Fenka z czego bardzo się ciesze
z gorszych to mam bardzo niską hemoglobinę 10,4 i przepisał mi żelazo
i te moje opuchnięte nogi są masakrycznie opuchnięte i ginowi (ockną sie dopiero teraz a ja mu na 3 wizytach o tym mówiłam) się to nie podoba zlecił białko w moczu(dopiero teraz i crp (już 3raz) żeby sprawdzić czy nie mam zatrucia ciążowego,rano o 7 jade zrobić badania z wynikami mam do niego dzwonić jak będą złe to szpital.
Co do porodu to powiedział że już tuż tuż i dał mi skierowanie do szpitala jakby się cos zaczeło.Badanie jak zwykle bolało
To tyle jestem wykończona przepraszam że smuce ale wszystko mnie już boli i te nogi to jakiś koszmar

Mam do Was pytanie bo zapomniałam zapytac gina a on sam nic oczywiście nie powie,jak przyjmować żelazo przed posiłkiem?po?mam 3 razy dziennie zalecone.

Super że generalnie jest ok Trzymam kciuki za jutrzejsze wyniki
Ja też mam hemoglobine kolo 10 i mam pić Loma Vital na czczo ale emi po tym strasznie nie dobrze i żadko sie zmuszam

Napisane przez cynamonowy_deser

Czytałam na forum /chyba u czerwcowych mamuś/, że któraś z nich za radą położnej nie używała niczego do pielęgnacji pępka tylko go wietrzyła to goił się długo i gnił, być może na skutek zamoczenia przez nieuwagę podczas kąpieli. A te, które używały zwykłego spirytusu rozcieńczonego zaobserwowały szybkie gojenie pępka.

Gnił??Biedny dzidzia
Przy Zosi używałam rozcieńczonego spirytusu i pępek odpadł ładnie po tygodniu , teraz pewnie też tak bedziemy robić choć Octenisept też mam i zobaczymy jak bedzie wygodnie

Napisane przez Soleilka

Hej

My już w domku dalej w dwupaku. Tak jak pisałam dziewczynom w smsach. Okazało się, że to wodnisty czop. Końcówka odeszła mi w ostatniej minucie meczu tak się zestresowałam, że Lewandowski nie strzelił Miałam na dzień dobry badane czy to nie wody papierkiem i miał kolor musztardowy wręcz, bolało jakby mnie cięli później badanie rozwarcia - na jeden centymetr. Ginka kazała mi poleżeć na obserwacji. Zrobili mi ktg i wyszło tylko, że stawia mi się macica. Następnego dnia znowu ktg i miałam tylko 2 poważne skurcze, więc stwierdzili, że jak coś to w pon. mogę wyjść. Mierzyli mi miednicę, dziwne i bolesne. Mam za małą i nie dojrzałą, położne mówiły, że to może być wręcz brane jako wadę u mnie. Obejrzały mi kręgosłup, bo się dziwiły czemu taki wygięty, ale okazało się, że to nie wada postawy, a Maluch wpycha się bardzo w te okolice i dlatego wymusza na mnie taką postawę. Dzisiaj miałam ktg, mam skurcze, ale puścili mnie do domu. Rozwarcie jest już na 1,5 cm. Jeśli do środy nic się nie zacznie dziać, to mam sobie leżeć w domku.
Na 99% będę miała cesarkę, ale jeśli Mały wagowo nie skoczy do góry i wymiarami, to być może uda mi się urodzić sn. No, ale ginka też nie bardzo chce mnie męczyć.
Z ciekawszych rzeczy - brzuch opadł nawet gin to zauważył, ale główka dalej baletuje więc może w ogóle się nie wstawić w kanał...

Witam Kacperka na wątku i gratluję mamusi
I nową mamusię na wątku witam
Mamcia, Linezy dopisać Wam imiona na 1 stronę?

Super że już w domku
Lez grzecznie żeby synek jeszcze troche nabrał ciałka


Ad 2 Jeszcze sie z Tż zastanawiamy czy napewno Asia czy moze Kasia takze u mnie jeszcze sprawa niepewna

[Mandragorrka]

Napisane przez ewka5891

tyle roznych wersji sie nasluchalam, ze juz sama nie wiem. Kumpela 'na sucho' dbała o pępek, kuzynka czyms tam smarowala, inni mowia ze tylko spirytus...

Podobno od spirytusu się odchodzi, do pielęgnacji polecają octenisept, albo tańszy asept. Ale jeśli pępuszek zamoczy się podczas kąpieli to też nie ma co panikować.

cynamonowy_deser super, że macie wózek Z niecierpliwością czekamy na zdjęcia, jak go odbierzecie.

Napisane przez phdwao

dziewczyny co do GBS to ja nie wiem czy mi ginka pobrala posiew na niego typowo, czy na wszystkie syfki w pochwie razem, ale mowila ze to na paciorkowiec tez jest, nie znam sie ale ufam jej

a i ona przechowuje wyniki moich badan i mowila ze nie ma potrzeby zebym od niej je brała, bo mam wszytsko na karcie ciazy i to wystarczy

Hmm też miałam ostatnio robiony wymaz i niby gbs - tak miałam na skierowaniu, ale na wynikach nie mam nic o paciorkowcu czy jego braku. Mam za to napisane, że rzęsitka nie wyhodowano Co by to nie było jak będę na wizycie to zapytam ginkę.

Napisane przez linzey

Dzisiaj kupiliśmy wózeczek ABC Design Cobra

Też czekamy na zdjęcią.

Napisane przez muminek82

to ja napiszę co u mnie po wizycie,z dobrych wiadomości to mam odstawić Fenka z czego bardzo się ciesze
z gorszych to mam bardzo niską hemoglobinę 10,4 i przepisał mi żelazo
i te moje opuchnięte nogi są masakrycznie opuchnięte i ginowi (ockną sie dopiero teraz a ja mu na 3 wizytach o tym mówiłam) się to nie podoba zlecił białko w moczu(dopiero teraz i crp (już 3raz) żeby sprawdzić czy nie mam zatrucia ciążowego,rano o 7 jade zrobić badania z wynikami mam do niego dzwonić jak będą złe to szpital.
Co do porodu to powiedział że już tuż tuż i dał mi skierowanie do szpitala jakby się cos zaczeło.Badanie jak zwykle bolało
To tyle jestem wykończona przepraszam że smuce ale wszystko mnie już boli i te nogi to jakiś koszmar

W sumie ok, lada moment a będziesz rodzić Dobrze, że Twój gin w końcu zainteresował się Twoimi spuchniętymi stopami, szkoda, że dopiero za 3 razem.
Teraz też suplementuję żelazo, biorę rano i wieczorem, przed albo po posiłku.

Napisane przez Soleilka

Ciastek babka urodziła synka 4300 ta z cc Leżała biedna dzisiaj plackiem, dalej nie wstaje, ale Małego ma przy sobie i karmi go cycem
W ogóle taką lewatywę dostała, że nie wytrzymała i popuściła pod prysznicem pomagałam jej to spłukiwać, bo akurat włosy myłam obok.

Szkoda kobietki, dla niej to na pewno nie była zbyt komfortowa sytuacja.

Napisane przez prince_polo

w ciucholandzie dzis byl towar za 3 zaplacilam 20 zł. Biala sie prała( bo robilam akurat biale pranie) jak zdjecia robilam, ale biala t0 raczej na po ciązy
moja sie rozruszała po kąpieli

Nie no rewelacja, że takie super ciuchy wyhaczyłaś w lumpie.

[KarolinaPW]

Napisane przez blueberry88

Na patelni grillowej przykryłam folią aluminiową (nie mam do niej przykrywki) wyszło istne cudo! Mniamu. TŻ zachwycony. Kiedyś zrobię z szynką

Fajnie że dobre wyszło
Ja za to, przez Ciebie, zrobiłam kawę mrożoną i wyszła super, jutro też taka piję

Napisane przez muminek82

super że wszystko ok!

zamienie się ja ledwo żyje przez ten upał

dziękuje

dziękuje za odpowiedż

ślicznie prince
ja właśnie dzisiaj ryczałam że nie mam co ubrać w ten skwar,mam dość tej pogody
linzey gratuluje zakupu wózka
Soleilka super że Jesteś już w domu! odpoczywaj!

to ja napiszę co u mnie po wizycie,z dobrych wiadomości to mam odstawić Fenka z czego bardzo się ciesze
z gorszych to mam bardzo niską hemoglobinę 10,4 i przepisał mi żelazo
i te moje opuchnięte nogi są masakrycznie opuchnięte i ginowi (ockną sie dopiero teraz a ja mu na 3 wizytach o tym mówiłam) się to nie podoba zlecił białko w moczu(dopiero teraz i crp (już 3raz) żeby sprawdzić czy nie mam zatrucia ciążowego,rano o 7 jade zrobić badania z wynikami mam do niego dzwonić jak będą złe to szpital.
Co do porodu to powiedział że już tuż tuż i dał mi skierowanie do szpitala jakby się cos zaczeło.Badanie jak zwykle bolało
To tyle jestem wykończona przepraszam że smuce ale wszystko mnie już boli i te nogi to jakiś koszmar

Fajnie, ze już koniec fenka
Co do puchnięcia to chyba wszystkie dziś tak miałyśmy, upał nie służy ciąży zwłaszcza na finiszu

Napisane przez Soleilka

Hej

My już w domku dalej w dwupaku. Tak jak pisałam dziewczynom w smsach. Okazało się, że to wodnisty czop. Końcówka odeszła mi w ostatniej minucie meczu tak się zestresowałam, że Lewandowski nie strzelił Miałam na dzień dobry badane czy to nie wody papierkiem i miał kolor musztardowy wręcz, bolało jakby mnie cięli później badanie rozwarcia - na jeden centymetr. Ginka kazała mi poleżeć na obserwacji. Zrobili mi ktg i wyszło tylko, że stawia mi się macica. Następnego dnia znowu ktg i miałam tylko 2 poważne skurcze, więc stwierdzili, że jak coś to w pon. mogę wyjść. Mierzyli mi miednicę, dziwne i bolesne. Mam za małą i nie dojrzałą, położne mówiły, że to może być wręcz brane jako wadę u mnie. Obejrzały mi kręgosłup, bo się dziwiły czemu taki wygięty, ale okazało się, że to nie wada postawy, a Maluch wpycha się bardzo w te okolice i dlatego wymusza na mnie taką postawę. Dzisiaj miałam ktg, mam skurcze, ale puścili mnie do domu. Rozwarcie jest już na 1,5 cm. Jeśli do środy nic się nie zacznie dziać, to mam sobie leżeć w domku.
Na 99% będę miała cesarkę, ale jeśli Mały wagowo nie skoczy do góry i wymiarami, to być może uda mi się urodzić sn. No, ale ginka też nie bardzo chce mnie męczyć.
Z ciekawszych rzeczy - brzuch opadł nawet gin to zauważył, ale główka dalej baletuje więc może w ogóle się nie wstawić w kanał...

Super, że jesteś z powrotem

Napisane przez sas

hej dziewczynki
padam..ten upal mnie wyknczy ehh, teraz siedze z wlosami w sreberkach robie balejaz bo juz mialam takie odrosy ze szok.. nie zgladalam wczesniej bo bylam na ktg ptem padlam i spalam ptem gotowalam uczylam sie i teraz mam juz czas wreszcie ehh. prosze trzymajcie za mnie kciuki w srode nic mi nie wchodzi doglowy nie wiem jak ja sie obronie ehh

Za obronę

[red_scorpio]

Napisane przez prince_polo

stopy mnie rwą

Bidactwo
Ja najchętniej obie nogi bym odkręciła i postawiła w kącie bo zaraz oszaleje a jak czytam pogodę, że do końca tygodnia ma być taki żar poprzeplatany burzami co da większą duchotę to nie wiem jak to wytrzymam...

[Soleilka]

Napisane przez linzey

Super że już w domku
Lez grzecznie żeby synek jeszcze troche nabrał ciałka


Ad 2 Jeszcze sie z Tż zastanawiamy czy napewno Asia czy moze Kasia takze u mnie jeszcze sprawa niepewna

Jak nabierze ciałka, to poród sn odpada. Tak źle i tak niedobrze

Oki

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Napisane przez Mandragorrka

Szkoda kobietki, dla niej to na pewno nie była zbyt komfortowa sytuacja.

Niekomfortowa, ale co poradzić. Najważniejsze, że ma już maluszka przy sobie

Napisane przez KarolinaPW

Super, że jesteś z powrotem

[Linka25]

Muminku trzymam kciuki za dobre wyniki

[prince_polo]

Napisane przez red_scorpio

Bidactwo
Ja najchętniej obie nogi bym odkręciła i postawiła w kącie bo zaraz oszaleje a jak czytam pogodę, że do końca tygodnia ma być taki żar poprzeplatany burzami co da większą duchotę to nie wiem jak to wytrzymam...

ja jutro ide tylko do gina i do konca tyg nie wylaze z domu nigdzie dalej. Bede przy wiatraku sie chlodzic

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

boli mnie brzuch i mam skurczybyki i twardy, ide spac. paaaaaaaaaaaaaaaaaaa

3majcie kciuki by moje wlosy jakos wygladlay i byly cale rude

[phdwao]

Napisane przez Mandragorrka

Hmm też miałam ostatnio robiony wymaz i niby gbs - tak miałam na skierowaniu, ale na wynikach nie mam nic o paciorkowcu czy jego braku. Mam za to napisane, że rzęsitka nie wyhodowano Co by to nie było jak będę na wizycie to zapytam ginkę.

hmm to juz w ogóle zagadka

Napisane przez prince_polo

ja jutro ide tylko do gina i do konca tyg nie wylaze z domu nigdzie dalej. Bede przy wiatraku sie chlodzic

ja tez nigdzie nie bed wychodzi, czuje sie jak serdel

[Maciejka__]

Napisane przez muminek82

to ja napiszę co u mnie po wizycie,z dobrych wiadomości to mam odstawić Fenka z czego bardzo się ciesze
z gorszych to mam bardzo niską hemoglobinę 10,4 i przepisał mi żelazo
i te moje opuchnięte nogi są masakrycznie opuchnięte i ginowi (ockną sie dopiero teraz a ja mu na 3 wizytach o tym mówiłam) się to nie podoba zlecił białko w moczu(dopiero teraz i crp (już 3raz) żeby sprawdzić czy nie mam zatrucia ciążowego,rano o 7 jade zrobić badania z wynikami mam do niego dzwonić jak będą złe to szpital.(...) Mam do Was pytanie bo zapomniałam zapytac gina a on sam nic oczywiście nie powie,jak przyjmować żelazo przed posiłkiem?po?mam 3 razy dziennie zalecone.

Skoro masz brać po 3 tabletki dziennie, to raczej nie jest to jakaś duża dawka, ale generalnie żelazo bierze się co najmniej pół godziny przed posiłkiem. Chyba, że miałabyć np. straszne mdłości, to możesz tuż przed.
Mam nadzieję, że to nie zatrucie, tylko efekt ciąży i upałów.

Linzley - gratuluję zakupu wózeczka.

Napisane przez Linka25

ja tez mam octenisept i będę stosować

ja przy zmianie pieluszki chcę stosować gaziki plus wodę z odrobinką zelu do mycia a nie chusteczek nawilzonych bo sama bym się nimi nie chciała podmywać

Ja co prawda kupiłam octenisept, ale położna mówiła, że pępek najlepiej dokładnie czyścić na sucho lub zwykłym spirytusem.

A co do mycia przy zmianie pieluszki, to na pewno będzie różnie, ale poza górą chusteczek kupiłam chyba 300 gazików i też zamierzam myć np. wodą z białym jeleniem, albo czymś innym dziecięcym.

Napisane przez Soleilka

Rozwarcie jest już na 1,5 cm. Jeśli do środy nic się nie zacznie dziać, to mam sobie leżeć w domku.
Na 99% będę miała cesarkę, ale jeśli Mały wagowo nie skoczy do góry i wymiarami, to być może uda mi się urodzić sn. No, ale ginka też nie bardzo chce mnie męczyć.
Z ciekawszych rzeczy - brzuch opadł nawet gin to zauważył, ale główka dalej baletuje więc może w ogóle się nie wstawić w kanał...

Czyli rozwarcie rośnie!
Mam nadzieję, że synek na razie zostanie tam, gdzie jest.

[cynamonowy_deser]

Soleilka fajnie, że już jesteś uważaj na siebie, a co do cesarki to chyba lepiej żebyś ją miała skoro masz problemy z miednicą. Poza tym sama pisałaś, że Twoja mamcia się wycierpiała podczas porodu naturalnego.

[branzoletka]

My już po wizycie, dziękuje za wasze kciuki Na szczęście wszystko super-wyniki jak malowane Za tydz. usg Niestety wagę wywróżyłam sobie idealnie +3kg. w 4 tyg. czyli razem 17.5kg.

Dopóki te upały nie zelżą nie wychodzę z domu poprostu mam wrażenie jakbym miała mdleć co chwilę Boję się co będzie jak w domu zemdleje i będe sama Za to teraz będę siedzieć cięgiem na wątku, bo co innego mi zostało a gotować chyba w nocy

Napisane przez hanjah

Padniecie jak Wam powiem co mi się dziś śniło Pumas u Wojewódzkiego opowiadała o ciąży i pokazywała pokoik dla dziecka i łazienkę wypełnioną kosmetykami dla malucha

Powolutku ogarnę co sie u was działo jak mnie nie było

[Soleilka]

Napisane przez Maciejka__

Czyli rozwarcie rośnie!
Mam nadzieję, że synek na razie zostanie tam, gdzie jest.

Niech siedzi, ma czas

Napisane przez cynamonowy_deser

Soleilka fajnie, że już jesteś uważaj na siebie, a co do cesarki to chyba lepiej żebyś ją miała skoro masz problemy z miednicą. Poza tym sama pisałaś, że Twoja mamcia się wycierpiała podczas porodu naturalnego.

Mi się cesarka nie widzi. Babki po sn śmigają jakby nigdy nic, a te po cc biedne leżą plackiem. Ja tak nie chcę


Pobierali mi dziś krew na WR i mam pokłute obydwie ręce, bo mam jakiś zrost w żyle I zrobili mi posiew na GBS w szpitalu. Jutro za to muszę iść na drugi koniec miasta znoooowu krew pobrać

[natee]

Napisane przez branzoletka

My już po wizycie, dziękuje za wasze kciuki Na szczęście wszystko super-wyniki jak malowane Za tydz. usg Niestety wagę wywróżyłam sobie idealnie +3kg. w 4 tyg. czyli razem 17.5kg.

Dopóki te upały nie zelżą nie wychodzę z domu poprostu mam wrażenie jakbym miała mdleć co chwilę Boję się co będzie jak w domu zemdleje i będe sama Za to teraz będę siedzieć cięgiem na wątku, bo co innego mi zostało a gotować chyba w nocy

za wyniki !
jesli sie tak słabo czujesz, to rzeczywiście nie wychodz sama