|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2701 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 636
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Mam wrażenie że czasami po prostu da się wyczuć, gdy wchodzisz do sklepu, że wg sprzedawczyń to 'za wysokie progi dla Ciebie'
mnie to w żadnym stopniu nie przeszkadza, bo rzadko potrzebuję czyjejś pomocy, ale lekceważenie klienta jest nie w porządku. Ja kilka lat temu (czasy gimnazjum/lo) też często spotykałam się z protekcjonalnym tonem i przekonaniem, że jak mam te naście lat to można mnie łatwo zrobić w bambuko
__________________
there is a light that never goes out
|
|
|
|
#2702 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
A co ja mam powiedzieć, jak ja mam 25 lat i wyglądam na max 18? W ciąży ludzie gapili się na mnie, jak na jakąś gimnazjalistkę z brzuchem
W sklepach w sumie nie jest tak źle, może dlatego, że do sklepów (markety się nie liczą) rzadko chodzę, no i tutaj jakoś te kasjerki są milsze. Przynajmniej ja spotykam same miłe tutaj. W ogóle dziwi mnie takie ocenianie ludzi względem wieku. To co, większy szacunek należy się 50-latce, niż np. 20-latce? Żenada.
|
|
|
|
#2703 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
Cytat:
/ Nie rozumiem dlaczego uważa się mnie za mniej wartościowego i głupszego (takiego, co to mu można wcisnąć) klienta tylko dlatego, że wyglądam młodziej i mniej powaznie niż inni (i dlatego, że jestm kobietą też - to w sklepach typu Saturn, czy Media Markt). Sytuacja w warzywniaku Kupowałam sporo warzyw, bo znajomi przychodzili na kolację. Przede mną stała babka(koło czterdziestki), której dostały się chyba dwie, czy trzy nadgniłe mandarynki, więc poprosiła o wymianę. Ekspedientka w podskokach je od niej wzięła kłaniając się w pas i przepraszając prawie na kolanach. Ja kupowałam owoce i warzywa i zauwazyłam, że połowa winogron w kiści wyglądała, jakby była nie pierwszej swieżosci - wyglądały jakby za długo leżały na słońcu (jak balon, z którego uszła część powietrza), a miały być elementem dekoracyjnym ciasta, więc same rozumiecie. Grzecznie poprosiłam o wymianę i się zaczęło. Ekspedientka zaczęła pleść jakieś farmazony, że: co ja myslę, że ona tu sprzedaje stare owoce, że przecież z winogronami wszystko w porządku ![]() , itp. Naprawdę mnie zatkało, jak tak można odnosić się do klienta - niezaleznie od tego, czy ma dziesięć lat i kupuje chipsy, czy 50 i kupuje samochód. Wszystko, co dotychczas wybrałam wysypałam jej na ladę (mialam własną torbę płócienną na zakupy) i nie omieszkałam wspomnieć, że jak będzie dostawa to porozmawiam sobie z kierownikiem. Facet jest bardzo miły, prowadzi cztery warzywniaki w różnych częściach miasta, do każdego przyjeżdża z dostawą kilka razy w tygodniu - warzywa ma bardzo ładne i w dobrych cenach, ekspedientki też są zazwyczaj w porządku tylko ta jedna się trafiła jakaś dziwna. Pani już tam nie pracuje (wiem, wredna jestem).Wiele innych sytuacji z dowodem osobistym Osiemnastkę miałam kilka lat temu, jednak nadal przy kupowaniu alkoholu muszę pokazać dowód - nic przeciwko temu ie mam, rozumiem to. Jednak czego nie rozumiem to to w jaki sposób niektórzy proszą o ten dowód. Dlaczego w Lidlu, Tesco, Auchanie za kazdym razem słyszę: Widzę, że kupuje Pani alkohol. Mogłabym prosić o okazanie dowodu osobistego?, a w innych sklepach (najczęściej Żabkach) są mi robione jakieś przytyki w stylu: Ja CI alkoholu nie sprzedam, A jesteś pewna, że cię stać na takie drogie wino? (A co ci do tego człowieku!) oraz mój osobisty hit nr 1: Mamusia dała kieszonkowe i się je na piwo wydaje? Sytuacje przy zakupie aparatu fotograficznego/komputera/drukarki/telefonu/monitora/głośników itp. Czemu zawsze, ale to zawsze sprzedawcy zwracają się do mojego ojca??? On się kompletnie nie zna na komputerach (ja się trocchę interesuję, na zasadzie - co zrobić, zeby wszystko fajnie chodziło) i chodzi ze mną do sklepów jedynie po to, żeby robić za chodzący portfel (jego określenie ). Jeżeli sprzedawca raz zwróci sie do taty, zobaczy jego pełną przerażenia minę i zacznie zwracać się do mnie to jestem w stanie wybaczyć. Ale niejednokrotnie zdarzało się tak, że ja zadawałam pytania, a sprzedawca odpowiadał mojemu ojcu. I tak kilka razy. Zazwyczaj tata zwraca uwagę, że skoro odpowiada na moje pytanie to powinien patrzeć na mnie, bo patrzenie na niego jest niezbyt kulturalne. I jeszcze jedna nagminna sytuacja. Szukałam rok temu laptopa, więc zadawałam w sklepach sporo pytań typu, czy jest ten model z wiekszą przekątną ekranu, czy są modele podobne do tego, ale mniejsze i lzejsze, czy jest możliwość kupna tego laptopa bez wgranego systemu operacyjnego, itp. Były one dosyc ogolne, ale i tak każda odpowiedź sprowadzała sie do próby wciśnięcia mi laptopa, bo 1)jest żółty/zielony/pomarańczowy/wstaw swój ulubiony kolor, 2)bo produkują na niego dużo kolorowych etui, 3) bo ma swietny dizajn , 4) bo touchpad jest w kwiatki. Czy ludzie naprawdę uważają, że jestem idiotką?
|
||
|
|
|
#2704 | |
|
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
). W ogóle myślałam, że padnę tam ze śmiechu jak ta baba gadała o swoich "zasadach"
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
|
|
|
#2705 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 426
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Tu nie chodzi o to, że potrzebowałam ich pomocy, tylko o to, że obowiązkiem sprzedawczyni jest zainteresowanie się klientem, a one przez to, że mnie nie zapytały czy mi pomóc, pokazały mi, że w ich mniemaniu nie jestem osobą, która chce coś kupić, więc po co na mnie tracić czas.
Oczywiście, że potrzebując pomocy pytam, ale jak jestem lekceważona, to rezygnuję z zakupu w danym sklepie. linka_12 współczuję takich doświadczeń, aż się wkurzyłam czytając to
__________________
Be an advocate of joy, find your little heart's desire and follow it. Edytowane przez asioollka Czas edycji: 2012-07-15 o 15:59 |
|
|
|
#2706 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
|
|
|
|
|
#2707 | |||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
Brawo za asertywność ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Naprawdę, ludzie potrafią być koszmarni
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|||
|
|
|
#2708 | |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
#2709 | |
|
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
|
|
|
#2710 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
Spójrz, za co dostałam ostrzeżenie (i tego nie neguję), a jak potoczyła się "dyskusja". (A na post karolli odpowiedziała też moderatorka.) Edytowane przez 201708160922 Czas edycji: 2012-07-15 o 22:06 |
|
|
|
|
#2711 |
|
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Widziałam. Wciąż nie wiem, co cię tak oburza.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
|
|
#2712 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 375
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Asertywność? Nie myślałam nawet o tym w tej kategorii, ja po prostu zawsze stawiam na swoim/kłócę się gdy wiem, że mam rację- jeśli się zgodzę na coś, co mi nie odpowiada, to aż mnie skręca w środku
Mam uroczy charakter, hahaha O, przypomniała mi się kolejna sytuacja z tego tygodnia związana z gorszym traktowaniem ze względu na wiek/wygląd itp ![]() Poszłam do największej biblioteki publicznej w mojej okolicy z zamiarem pożyczenia paru książek. Sprawdziłam w katalogu internetowym, jakie są książki, a potem poszłam szukać. Nie mogłam znaleźć jednego tytułu(mimo, iż było napisane, że jest dostępny) i się spytałam grzecznie pani bibliotekarki, gdzie mogę znaleźć tę książkę. Pani popatrzyła się na mnie jak na debila, strzeliła wzrokiem od stóp do głów i powiedziała "w literaturze francuskiej", po czym parsknęła śmiechem, pokręciła głową i wróciła do swoich zajęć(czyli do krzyżówki ). No na prawdę, sama nie wpadłabym na to, że E.-E. Schmitta mam szukać w tym dziale W końcu pani westchnęła "Omatkoboska", przewróciła oczami(dosłownie!) i poszła, po czym stwierdziła, że katalog uaktualniany jest raz na pół roku i nie ma co się nim sugerować i nie ma. No super. Pani z wielką łaską spytała się, czy jeszcze jakąś książkę chcę, na co odpowiedziałam, że sobie poradzę. No ale pani mnie już nie opuściła i się pyta:-A jaką książkę jeszcze chcesz? -Lolitę Nabokova - Po co?-( Pani obrzuciła mnie z góry do dołu kilka razy spojrzeniem, po czym poszła szukać, a mi poleciła podejść do jej biurka i dać książki koło jej komputera. Miałam już dość tego wszystkiego, no ale zrobiłam tak, jak mi kazała. Przy okazji po drodze zgarnęłam z półki opowiadani Hłaski i czekam przy biurku na panią. Mija minuta, pięć, dziesięć, pani nie ma. Pomyślałam sobie, że może zasłabła między regałami i trzeba jej pomóc. Szybkim krokiem obeszłam regały i zobaczyłam panią bibliotekarkę przy literaturze rosyjskiej. Zauważyła mnie i mówi -Dziecko, chyba nie ma tej książki, szukam i szukam i nie ma! A w katalogu napisane jest, że jest! ( )-Sama pani mówiła, że katalog jest rzadko aktualny. Poza tym, Nabokov przez większość życia był na emigracji, więc pewnie Lolita jest w literaturze amerykańskiej, bo tam chyba została wydana po raz pierwszy. - Niemożliwe, to pisarz rosyjski.Pobiegła do literatury amerykańskiej i oczywiście książka tam była. Ja jednak miałam już tej hecy powyżej uszu i powiedziałam, że przyjdę kiedy indziej. Chciałam jeszcze wziąć parę tytułów, ale jak sobie pomyślałam, że tak to ma wyglądać, to sobie daruję tę przyjemność. Wychodząc, zerknęłam przez ramię i zobaczyłam, jak pani bibliotekarka ogląda odłożone przezemnie książki i komentuje "Lolita... Hłasko... Echhhh". Nie wiem, czy pani skatalogowała mnie jako dzieciaka/idiotkę czy po prostu miała gorszy dzień, ale skutecznie zniechęciła mnie do odwiedzania tej biblioteki. Dodam, że mojego ojca traktują tam zgoła inaczej- zwracają się do niego tytułem naukowym, skaczą wokół niego albo(gdy im to delikatnie zasugeruje ) zostawiają go w spokoju i nie zwracają na niego uwagi. Ale przynajmniej dzięki temu zdarzeniu, odkryłam nową, malutką bibliotekę ze świetnie zaopatrzonym księgozbiorem i miłym personelem, który zbiera od czytelników propozycje, jakie książki można kupić |
|
|
|
#2713 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
![]() A tak ogólnie, to naprawdę nie rozumiem takiego traktowania klienta ![]() No ale gdzieniegdzie nadal jeszcze pokutuje przekonanie, że tylko starszym należy się szacunek, bez względu na to, jacy ci starsi są. A młodszym to się nie należy, bo i z jakiej racji
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
#2714 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Oburza mnie to, że pokazałam im, że ich wypowiedzi są niespójne, a zamiast wyjaśnić, zaczęły kręcić. A tam pytają młodziutkie i głupiutkie dziewczyny (w tym ja
Edytowane przez 201708160922 Czas edycji: 2012-07-15 o 23:15 |
|
|
|
#2715 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
CzasKomety rozumiem o co chodzi ale zluzuj już gumę na litość boską.
|
|
|
|
#2716 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Nie dziękuję .
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ale to nie tylko "polska" przypadłość . Miałam taką sytuację i w Holandii { tu ukłon w stronę MonikiFaustyny : <"... Tutaj ludzie mają trochę inną mentalność...">}, z czasów kiedy jeździłam motocyklem. W stroju do jazdy tym jednośladem weszłam do "ekskluzywnego" sklepu z modą męską . Smoking dla swojej Laluni chciałam wybrać . Sklep z zasadami był : wchodzisz i czekasz, aż podejdzie do ciebie ktoś z obsługi . Nie wypada samemu buszować . I co ? Stałam niewidzialna prawie dziesięć minut . Nie wytrzymałam, wyszłam, bo jeszcze wtedy durna byłam. Sklep stracił sporo guldenów . Przypomniała mi się momentalnie scena z filmu "Pretty woman".
|
|||
|
|
|
#2717 | |
|
Raróg
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Dla odmiany ponarzekam na kupujących w marketach, również z punktu widzenia klientki.
Niektórzy to naprawdę, jakby pierwszy raz w życiu na zakupy się wyrwali z przekonaniem, że cały sklep mają dla siebie. Tarasowanie wszerz alejki wózkiem to norma, bo coś tam musi sobie obejrzeć, a ty się przepychaj. Taśma też cała na wyłączność, bo po co wyłożyć zakupy za klientem przed, jak można jeden produkt walnąć na koniec lady, a ty stój z ciężkim koszykiem i czekaj. I kasowanie - po cholere pakować sobie w tym czasie od razu do torby, jak można stać i gapić się jak ciele w malowane wrota, a ty potem ogarniaj, co twoje, a co czyjeś, bo sie grzebie taka sierota myślaca o niebieskich migdałach. Ale trącać wózkiem i pchać się w kolejce na kogoś to tak, to na pewno ułatwi sprawę.
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
|
|
|
|
#2718 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
No już bez przesady... W Holandii to wszyscy zawsze mają dobry dzien i sakczą Ci koło d*py a w PL to już same gbury mieszkają i w ogóle wszyscy są jacyś "feee". W PL też można spotkać miłą obługę.Nie "odzwyczajaj się " tak szybko ![]() Nie rozumiem wrzucania ludzi do jednego wora. ---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ---------- Cytat:
!
|
||
|
|
|
#2719 | |
|
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 862
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
rowniez nie rozumiem.
Cytat:
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu |
|
|
|
|
#2720 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
.Po ekskluzywnych sklepach nie chodzę, bo nie mam takiej potrzeby. Może jak do jakiegoś pójdę i mnie chamsko obsłużą, to swoje odczucia zweryfikuję. Nie gloryfikuję zagranicy, bo tutaj zdarza się, że ludzie mają problem o to, że ktoś nie ma np. obywatelstwa holenderskiego. Dlaczego? Bo tak i można mu podesłać mandat, przecież się nie zorientuje. Keithlyn - a d*pę to mogłaś sobie darować. |
|
|
|
|
#2721 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Już nawet nie dziwi, a denerwuje mnie zakładanie n wątków, i to jeszcze w złym dziale
![]() Wchodzę na Wizażowe Społeczności a tam 4 nowe wątki jednej użytkowniczki, niespecjalnie "społecznościowe" szlag mnie trafia
|
|
|
|
#2722 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
.
|
|
|
|
|
#2723 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
takie pierdu pierdu...mniejsza z tym. Co do tematu. Rozwalają mnie ludzie, którzy są przekonani o swojej samo- zaye- istości. Typ człowieka bez samokrytycyzmu, przekonany o swej życiowej mądrości.Typowy narcyz. Spotkałam takiego, który wprost mówił "Jestem narcyzem i dobrze mi z tym" przy czym nie zauważał swej jakże olbrzymiej głupoty.Od samych ochów i achów na jego temat robiło mi sie nie dobrze ![]() Szybko zakończona znajomość. Niezmiernie wkurzają mnie tacy ludzie... |
|
|
|
|
#2724 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Oraz nieśmiertelne: piliśmy z TŻ z jednej filiżanki, czy mogę być w ciąży?
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
|
|
|
#2725 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
Mnie dziwi, że tutaj listonosze często nie wrzucają listów przez otwór w drzwiach, tylko go wtykają w tą szparkę. Przez to jakiś palant nam podkradł pocztę i na nas przesyłają jego mandaty Także pitu pitu, nie jest tu różowo i kolorowo, zdarzają się tępe ćwoki. |
|
|
|
|
#2726 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 375
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
![]() Cytat:
Brak słów. Aż przypomniał mi się były sąsiad mojej siostry, któremu żona zakazywała palić w mieszkaniu. Jak było ciepło na polu, to ok, wyłaził na klatkę i tam palił. Jak było zimno, to mu się nie chciało wychodzić, a na balkonie też miał zakaz palenia(zresztą, jak było ciepło to też mu się często nie chciało wychodzić z mieszkania ). No to Antek wskakiwał do windy i jeździł tam i z powrotem 10 pięter, aż w końcu spali szluga. A potem mówił pod klatką wszystkim dookoła, że ten i ten Iksiński z piątego piętra palił w windzie i śmierdzi |
||
|
|
|
#2727 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
kurde, ja osobiście też nie mam na siebie pomysłu to nie idę na żadne ![]() A tak bardziej serio to ostatnio stwierdziłam, że nawet nie mając kalendarza, przeglądając Wizaż mogłabym z dużym prawdopodobieństwiem ustalić datę Cytat:
![]() i sama się zastanawiam, czy może jednak może? |
||
|
|
|
#2728 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
, może spytam wizażanki, czy to czasem nie problemy z płodnością?
|
|
|
|
|
#2729 | ||
|
Raróg
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
Cytat:
W ogóle Plotki to ostatnio jeden wielki bajzel, cud jeśli zgłoszenie czegoś daje czasem efekt. Generalnie bajzel az milo, nie tylko w tym dziale, no nie wiem, imo jak sie nie chce albo nie ma czasu, to sie rezygnuje z funkcji moda. Chyba ze weszla zasada róbta co chceta, a ja nic nie wiem ; P I przykładowy tekst "Zakładam tutaj, bo więcej ludzi", i jak wtedy dany dział poświęcony temu tematowi ma się rozwijać?
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
||
|
|
|
#2730 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4
szukam pracy dorywczej, ii co mnie zawsze cieszy
:''Poszukujemy kandydatek do sesji kalendarzowej Wybrane osoby będą spełniać następujące wymagania : atrakcyjna aparycja , wzrost 168+ , miseczka c+ . Sesja dla znanego producenta elektronarzędzi .'' ''Dziewczyne do aktu zatrudnie prosze o oferty ze zdjeciem''
__________________
sun goes down |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:47.




mnie to w żadnym stopniu nie przeszkadza, bo rzadko potrzebuję czyjejś pomocy, ale lekceważenie klienta jest nie w porządku. Ja kilka lat temu (czasy gimnazjum/lo) też często spotykałam się z protekcjonalnym tonem i przekonaniem, że jak mam te naście lat to można mnie łatwo zrobić w bambuko

W sklepach w sumie nie jest tak źle, może dlatego, że do sklepów (markety się nie liczą) rzadko chodzę, no i tutaj jakoś te kasjerki są milsze. Przynajmniej ja spotykam same miłe tutaj. W ogóle dziwi mnie takie ocenianie ludzi względem wieku. To co, większy szacunek należy się 50-latce, niż np. 20-latce? Żenada.


Nie, chciałam 15 to poproszę 15.
), już bierzemy.
Stwierdziłam, że nie będę z nią dyskutować, bo po co, więc po prostu odłożyłam te nieszczęsne papryki i poszłam do straganu obok. Pan sprzedawca miał dziwną uciechę z tego tytułu
/ Nie rozumiem dlaczego uważa się mnie za mniej wartościowego i głupszego (takiego, co to mu można wcisnąć) klienta tylko dlatego, że wyglądam młodziej i mniej powaznie niż inni (i dlatego, że jestm kobietą też - to w sklepach typu Saturn, czy Media Markt). 
Brawo za asertywność 





Mam uroczy charakter, hahaha



